Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Szkoda że potrzeba dopiero kilku zgrzytów pod siatką żeby zaczęło elektryzować z obu stron.

Dzisiejsze drużyny są trochę "bezjajeczne". Kiedyś na boisko wychodziła Resovia na Skre i od samego początku druzyny chciały się wbić w parkiet.

Mam wrażenie że od kilku spotkań sprowadzamy przeciwnika do naszego niskiego poziomu a następnie pokonujemy go doświadczeniem w słabej grze.

Zawiercie gra tragicznie. I to w elementach gdzie pozycja Urosa nie ma znaczenia.

mitam pisze: ↑2 lut 2022, o 21:30 Po tym meczu nie będziecie mieli szacunku w żadnej hali gdzie znają się na siatkówce

Czyli w twojej hali nie musimy się o nic martwić.

Dziwny mecz, dziwny set. Nie zdziwię się jak kolejnego seta wygra Zawiercie.

Przydałby się w Nysie dzisiaj taki Fonteles albo Spirydonov. Zatorski naprawdę zasługuje dziś na dostanie "w dziub" za swoje blazenskie zachowanie.

Oglądanie gry Resovii sprawia fizyczny i psychiczny ból.
A wydawało się że po meczu z Jastrzębiem "coś" drgnęło.

A Zatorski chyba za dużo biega bo nie ma później siły przyjmować i bronić. Strasznie irytujący typ.

Steve Wonder na challengu?

Oj zanosi się na tęgie lanie od Zawiercia.

Tylko Drzyzga może wymyślić decydującą piłkę do Muzaja. Nikt inny

To co wyrabia Muzaj to przechodzi wszelkie pojęcie. Można być bez formy - ale co oznacza brak formy? Stan w którym zapomina się jak gra sie na swojej pozycji? A właśnie taki stan prezentuje obecnie Muzaj. Jeśli gość natychmiast się nie odblokuje to będzie tylko gorzej (choć ciężko powiedzieć czy moż...

Brawo ptoki!

Brawa też dla Zaksy, zagraliście kapitalny sezon. Przegraliście przez niesprawiedliwość play-offów.

O ile kibicowałem Zaksie za całokształt gdyż ten majster im się należy jak psu buda, o tyle przez Kaczmarka zmieniłem zdanie. Ostre charaktery jak Ignaczak, Kubiak, Fonteles, Grozer czy kiedyś Zlatanov są potrzebne. Ale Kaczmarek to zwykły pajac, który sportowo się trzyma, ale główka w nerwowych syt...

Az boli jak sie patrzy na tą kostkę...
Koniec sezonu dla Sandera i chyba koniec marzeń Skry o medalu.

Czy Woicki ma zakład z Drzyzgą o to kto zagra więcej niedokładnych piłek?

Drzyzga kolejny koszmarny mecz.

W ogóle, poziom gry, zaangażowania, emocji i ogólnego nastawieniami Resovii jest chyba jeszcze gorszy niż w męczarniach ze Skrą.

Dlatego uważam że to nie brak formy spowodował taką padakę. To co wydarzyło się w tych 2 meczach to pochodna całego sezonu grania 1 szóstką. I kiedy w decydującym momencie 1 szóstka opadła z sił, rezerwowi wprowadzali indywidualnie poprawę, ale drużynowo rozbicie. Winą za play-offy osobiście całkow...

Resovia nie trafiła z formą, to oczywiste natomiast zawsze powtarzam że brak formy nie upoważnia cie do zapomnienia jak się gra w siatkówkę. Butryn może i ciągnął cały sezon ale kiedy zabrało nieco sił w nogach (której i tak nie ma zbyt wiele) to okazało się że Karol nie ma z czego atakować. Broniłe...

Mecz Zaksy z Zenitem to inny sport. Totalnie. Nasuwa mi się jeszcze jedna myśl, a raczej pytanie - jak to jest że na początku grasz tragicznie ale zasuwasz cały sezon, trenujesz przez kilka miesięcy, twoja gra z meczu na mecz wygląda co raz lepiej, przez moment nawet stajesz się jedynym zagrożeniem ...

Podsumuję mecz w wykonaniu Resovii:

Drzyzga - podwójne dno, do Rzeszowa powinien wracać na nogach i pchać autobus. Czy on miał dziś choć 1 dokładne rozegranie?
Cebulj - dno
Butryn - słabo
Tammema - dno
Szerszeń - słabo
Krulicki/Jendryk - dno
Potera - dno

Atakowanie Butryna to straszny fikołek intelektualny...gość gra pierwszy słaby mecz od 15 spotkań i już się go wysyła precz. A przez ostatnie 3 miesiące były ochy i achy. No cóż, polska mentalność. Sam nie byłem jego fanem ale swoją grą mnie wyjaśnił i zamknął twarz. BTW, to Butryn obudził Resovię w...

To jest antyreklama siatkówki. Żenada, kompromitacja po obu stronach.

Jest jakaś szansa że obie drużyny odpadną w tej rundzie?

Ja sie na prawdę nie zdziwię jak Resovia tego seta jeszcze przegra. Są lepsi - to widać. Ale przestoje w grze mogą utrudnić wywiezienie do Rzeszowa 3 setów.

Swoją drogą, poziom emocji jest taki ze Swędrowski i Mazur powoli zasypiają.

W ogóle też "nie czuć" stawki tego meczu. Poziom emocji u jednych i drugich jak na sparingu.

Powalający jest narazie poziom tego meczu. Więcej błędów niż udanych akcji.

Krytyka i kompromitacja jaka spotkałaby Skrę w przypadku podłożenia się Będzinowi byłaby o wiele poważniejsza niż rzekoma różnica między Resovią a Treflrm (obie drużyny są lepsze od Skry, w obu przypadkach Skra ma uzasadnione szanse na awans). Podsumowując: jeśli Skra podłoży się Bedzinowi to będzie...

Niegodny bo? Bo nie gra w nim Zaksa czy co? To nie atak w stronę Skry. To w jakim kryzysie jest Skra każdy wiedział i tylko niepoprawny optymista mógł wierzyć że dzisiaj będzie inaczej. I tak fakt że Skra wygrała 1 seta to dla mnie niespodzianka i potwierdzenie tego co miałem na myśli pisząc o nieg...

W porównaniu do wczorajszego meczu, to dzisiejszy poziom jest niegodny ćwierćfinału LM.

Zaksa w finale, przy takiej grze jak wczoraj albo tydzień temu Zenit jest do objechania do 17 w każdym secie.

Kochan przez 3 sety psuł w końcówkach. W najważniejszym trafił. Jaja ze stali.

Jeśli Resovia wypuści Gullianiego to pozbędą się już 2 najlepszych elementów zespołu z tego sezonu.

Zenit strasznie przeciętny, jak dla mnie to drużyna która w Polskiej lidze dostałaby srogie wciry od Zaksy i wylądowała na miejscu 2-5. To już nie ta sama drużyna co choćby 2 lata temu. Szkoda bo mecz był do wyciągnięcia, nawet w dnie w którym obecnie znajduje się Skra.