PlusLiga 2018/2019 - 15 kolejka

[dyletant]

Katowice grają nadspodziewanie dobrze, ale mimo wszystko i tak Jurajskich rycerzy złapała chyba lekka zadyszka. A dziwne, bo mają kim grać i rotować.
Nie ma jeszcze pełnych statystyk, ale widzę, że Lebedev posadził Walińskiego a Semeniuk zagrał na 11% w pierwszym secie, co cytując klasyka jest jakąś tragedią okrutną.

[kamil1999]

O matko, pomyliło mi się młodym Sanderem, byłam pewna, że o nim piszesz, sama też miałam napisać Sander. Sorry.
A TJ Sandersa w naszej lidze chętnie bym ponownie zobaczyła, ale nie wiem, jak teraz z jego zdrowiem.

Na MŚ był w składzie więc to chyba nie jest poważna kontuzja. Teraz pewnie już doszedł do siebie.

[ketjow]

Niedoceniane są Katowice, a ich dobra postawa często pozostaje niezauważona. Oni są już bardzo blisko strefy play-off i w tym kontekście czeka nas dosyć ważny mecz w niedzielę (Katowice - Resovia), bo wychodzi na to, że walka o PO toczyć się będzie między tymi dwoma zespołami + Zawiercie.

Trudno się było czegoś takiego spodziewać po zespole, który za główne armaty ma niskiego Burtyna i mocno krytykowanego w poprzednim sezonie Rousseaux, który obecnie jest jednym z najlepszych przyjmujących ligi.
W ogóle, co do Butryna to szkoda, że nie wyrósł. Kwolka się kiedyś żałowało, bo ma słabe warunki, ale Butryna żal więcej. Ten pierwszy ma szanse na jakąś bogatszą karierę, a drugi nie bardzo. Na prawdę szkoda, bo chłopak ma ciekawy charakter. Jest bardzo waleczny. Zadziorny.

W dzisiejszym meczu natomiast tragicznie w Zawierciu Semeniuk. 26 ataków, 6 skończonych, 5 błędów, 5 razy zablokowany.

[dyletant]

Faktycznie, są już staty. Semeniuk na 25%, ale Ferreira wcale nie lepiej, to już drugi jego mecz (wcześniej z nami) gdzie oscyluje w ataku ok. 20%. Tak jak pisałem, Waliński jest tej drużynie na chwilę obecną niezbędny, choć i jemu zdarzają się słabsze mecze.

[grzegorzg]

Niedoceniane są Katowice, a ich dobra postawa często pozostaje niezauważona.

Przyczyny są jakby oczywiste.

[weary_skier]

Gruszka nigdy nie imponował mi swoim trenerskimi zdolnościami, ale biorę poprawkę na to, że się nie znam.

MVP ME mógłby zrobić poważny krok w swojej karierze trenerskiej jesli wprowadziłby GKS do szóstki a po ostatnich trzech wygranych z rzędu nie wydaje się to takie niemożliwe. Na przeciw stoi RR z dwoma piątymi kolumnami na przyjęciu. Gdyby Katowice wygrały ten mecz, to praktycznie definitywnie wyrzucają RR z walki o szóstkę i zgłaszają akces do walki o PO.

[grzegorzg]

Gruszka nigdy nie imponował mi swoim trenerskimi zdolnościami, ale biorę poprawkę na to, że się nie znam.

Alez to nie chodzi o to, czy ktos się zna czy nie. Zresztą, o trenerach, najczęściej my, zewnętrzni komentatorzy, możemy mówic w kategoriach strategii, a nie warsztatu, bo niby skąd? Czasem postępy zawodnika wynikają z rzeczy tak niezaleznych od warsztatu, ze rozdzielenie nie zawsze jest mozliwe.Strategicznie, włoscy trenerzy postrzegani są czesto lepeiej, bo mają wpojone schematry, czasem jak jeden mąz (vide chocby wypowiedzi Velasco)
O Gruszce sam miałem zdanie... hmmmm... średnie. Chodzi jednak o to, ze doceniajmy ich rozwój, o ile taki jest, ale także pozwólmy im na rozwój.
Kiedyś Kanimo napisała o traktowaniu zawodbników zagranicznych "w świecie". Podobnie powinnismy traktować trenerów.
A wracając do początku, jakby trenerem był Anastasi, cvzy inny de Giorgi, pisano by, że to jego zasługa, ile to procentów "wycisnął" z druzyny. Tymczasem zycie pokazuje, że róznie to bywa. Jedno jest jednak pewne - co najmniej dwóch trenerów juz by nie było w naszej lidze, gdyby byli Polakami...

[kanimo]

Ja tam sie ciesze, ze druzyna Gruszki robi postepy i mysle, ze trener cos ma z tym wspolnego. Chocby to, ze dostrzegl w Rousseaux potencjal i zaufal mu.
Zobaczymy, ja tam bym nie wykluczla postepow naszych trenerow. Bednaruka chociazby. Gruchy tez. I oczywiscie Gogola.
Tylko nie lubie forowania na sile w stylu dac Sordyla na pierwszego repry bo mial sukcesy w Egipcie czy Rumunii.
O Kowalu nie wspomne, bo chyba jego kariera jest w zawieszeniu.
Chetnie bym kiedys Soloduche zobaczyle w roli pierwszego.
Nie wiem czy z Winiarem nalezy wiazac jakies nadzieje.

[grzegorzg]

Na pewno nie na siłę, ale warto czasem dac szansę jakiemuś trenerowi wyrózniajacemu się w nizszych ligach i obdarzyc kredytem zaufania. Nie mówię nawet, że takim kredytem jak niektóre "głosne" nazwiska w Pluslidze. Zatrudniani sa natomiast trenerzy o watpliwym potencjale jak chocby Tanik, czy Vermulen. A potem to działa jak ograniczenie - po co się stara i rozwijac, jak nikt tego i tak nie dostrzeże, a jak dostrzeże, to nic z tego nie wyniknie.

[STARYWYGA]

Ile drużyn spadnie z plus ligi ?

[ketjow]

Ile drużyn spadnie z plus ligi ?

W regulaminie nie było, że maksymalnie jedna i to po ewentualnym barażu ze zwycięzcą I ligi? Wychodzi, że jakby spada Stocznia , a drużyna z I ligi wchodzi automatycznie. No, ale to moje dywagacje, bo po tych zawirowaniach żadnego oficjalnego komunikatu nie widziałem. Z chęcią wysłucham bardziej obeznanych osób.

[grzegorzg]

Obeznany bardziej nie jestem, co najwyżej wyszło, ze trochę bardziej oczytany...

https://siatka.org/pokaz/oficjalnie-bed ... -plusligi/