Być może chodzi Ci o to:TommyLeeJones pisze:Nie mam jak tego teraz odkopać ale jeden z użytkowników forum dokonał bardzo eleganckiego wysiłku i wstawił statystyki ligowych atakujących z ubiegłego sezonu. Faryna był wysoko. Bardzo dobra skuteczność, słabsza efektywność ale zważmy, że był jedyną sensowną opcją w będzińskim ataku. Langlois najpierw własna kontuzja, rekonwalescencja, potem grał nawet na środku, bo inni mieli urazy, Buchowski miał po prostu słaby sezon, Peszko również, Jan Fornal nie inaczej. Na środku po kontuzji rozkręcającego się Kowalskiego został tragiczny w ataku Ratajczak oraz przeciętny Grzechnik. Także Faryna dał radę, pozostaje szlifowanie muskulatury (surowa siła i ciężka ręka są) oraz kontroli ataku.
Wielki szacunek dla Będzina za to okienko transferowe. Na papierze wygląda, że ich najmocniejszą stroną będzie przyjęcie zagrywki. Sossenheimer, Fayazi i Potera. Naprawdę fajnie to wygląda. Szkoda tylko, że nie udało się ściągnąć kogoś mocniejszego na atak. Z drugiej strony jeśli Rafał Faryna będzie w stanie częściej grać takie mecze, jakie grał w minionym sezonie po odejściu z Będzina Williamsa, to i na tej pozycji nie powinno być "czarnej dziury" w zespole trenera Bednaruka.
W sezonie 2018/19 widziałem w ich wykonaniu może dwa mecze. I to wątpię, że byłem w stanie wytrwać na nich od początku do końca. W tym zapewne będzie inaczej .
Brawo Będzin!!