Średnio trafione porównanie moim zdaniem. Warszawa ma realnego sponsora, który dysponuje dość zasobnym portfelem. Natomiast Szczecin jeśli dobrze pamiętam dopiero "miał mieć" tego sponsora, który to z kolei "miał mieć" dużo pieniędzy. Różnica faktycznie jest niemal niezauważalna.qtp pisze:
Na prawde nie zapala się ostrzegawcza lampka że zespół który przed sezonem kontraktował Araujo i Łukasika teraz ma dawać Kurkowi 600tys euro? Ogólnie to coraz mocniej pachnie (śmierdzi) mi ta Warszawa Szczecinem.
Niemniej mam jednak nadzieję, że PlusLiga w sezonie 2019-20 od pierwszej do ostatniej kolejki będzie liczyła czternaście zespołów. Oraz że Bartki Kurek i Kwolek, Piotr Nowakowski z Andrzejem Wroną czy Thibo Rossard i Antoine Brizard nie będą musieli po rozegraniu dziesięciu meczów szukać nowych pracodawców.
Może po prostu grupa kapitałowa ONICO postanowiła zainwestować w siatkówkę naprawdę potężne pieniądze? Dlatego nie "kupuję" argumentu, że skoro przed sezonem ściągnęli Łukasika i Araujo, to skąd niby mają teraz pieniądze na bajeczny kontrakt dla jednego z najlepszych siatkarzy świata?
A lampka ostrzegawcza? Oczywiście, że się zapala. I po tym, co stało się w Szczecinie na każdy tego typu "projekt" będziemy patrzyli z lekkim dystansem, może nawet niepokojem. Ale ja mimo wszystko dostrzegam różnice między ONICO a sponsorem - widmo, o którym ktoś coś tam w Szczecinie może i słyszał .