Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Chyba wzorem forumowej tradycji. Pełna dowolność wyboru według własnych kryteriów.
Benjamin Toniutti - chyba za wiele nie trzeba dodawać, gorsze występy mu się zdarzają, ale generalnie to zdecydowanie najlepszy rozgrywający w Pluslidze.
Milad Ebadipour - Skra drużynowo okazała się wielkim rozczarowaniem, ale Milad był chyba jedynym, który w żadnym stopniu nie zawiódł i nawet w ćwierćfinałach był przekrojowo zdecydowanie najlepszy w swoim zespole.
Mateusz Bieniek - na początku sezonu więcej niż zwykle blokował, później już mniej, ale to elastyczny i wszechstronny środkowy z bardzo wydajną zagrywką, powodzenia w podbijaniu włoskich parkietów!
Bartosz Kurek - świetny w Stoczni, świetny w Onico, kontuzja wyłączyła go z play-off, ale chyba nie ma wątpliwości, ze pod względem jakości gry gdy tylko był w pełni zdrowy to zdecydowany numer jeden w Pluslidze na swojej pozycji.
Sam Deroo - jego kontuzja na całe szczęście wyłączyła z gry w tym mniej istotnym momencie sezonu, na jego przestrzeni potwierdził swoją klasę, wciągnął trochę wręcz na swoich plecach Zaksę do finału w trzecim półfinale.
Andrzej Wrona - zastanawiałem się on czy Vigrass - jeden lepszy w fazie zasadniczej, drugi w play-off, jeden lepiej atakuje i zagrywa, drugi blokuje, ale ostatecznie padło jednak na Andrzeja, bo to chyba najlepszy środkowy w lidze pod względem bloków punktowych, a to należy docenić na tej pozycji.
Paweł Zatorski - niewiele do dodania.
Ławka rezerwowych:
Michał Masny/Dejan Vincic
Bartosz Kwolek
Jakub Kochanowski
Maciej Muzaj
Wojciech Żaliński
Graham Vigrass
Taichiro Koga
No i może jeszcze wzorem NBA:
Największy postęp indywidualny w tym sezonie: Mateusz Malinowski
Benjamin Toniutti - chyba za wiele nie trzeba dodawać, gorsze występy mu się zdarzają, ale generalnie to zdecydowanie najlepszy rozgrywający w Pluslidze.
Milad Ebadipour - Skra drużynowo okazała się wielkim rozczarowaniem, ale Milad był chyba jedynym, który w żadnym stopniu nie zawiódł i nawet w ćwierćfinałach był przekrojowo zdecydowanie najlepszy w swoim zespole.
Mateusz Bieniek - na początku sezonu więcej niż zwykle blokował, później już mniej, ale to elastyczny i wszechstronny środkowy z bardzo wydajną zagrywką, powodzenia w podbijaniu włoskich parkietów!
Bartosz Kurek - świetny w Stoczni, świetny w Onico, kontuzja wyłączyła go z play-off, ale chyba nie ma wątpliwości, ze pod względem jakości gry gdy tylko był w pełni zdrowy to zdecydowany numer jeden w Pluslidze na swojej pozycji.
Sam Deroo - jego kontuzja na całe szczęście wyłączyła z gry w tym mniej istotnym momencie sezonu, na jego przestrzeni potwierdził swoją klasę, wciągnął trochę wręcz na swoich plecach Zaksę do finału w trzecim półfinale.
Andrzej Wrona - zastanawiałem się on czy Vigrass - jeden lepszy w fazie zasadniczej, drugi w play-off, jeden lepiej atakuje i zagrywa, drugi blokuje, ale ostatecznie padło jednak na Andrzeja, bo to chyba najlepszy środkowy w lidze pod względem bloków punktowych, a to należy docenić na tej pozycji.
Paweł Zatorski - niewiele do dodania.
Ławka rezerwowych:
Michał Masny/Dejan Vincic
Bartosz Kwolek
Jakub Kochanowski
Maciej Muzaj
Wojciech Żaliński
Graham Vigrass
Taichiro Koga
No i może jeszcze wzorem NBA:
Największy postęp indywidualny w tym sezonie: Mateusz Malinowski
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Ferreira.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Najwieksze odkrycie : Rafal SZYMURA
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Moja szóstka:
Toniutti - super rozegranie, walczak, klasa światowa
Bieniek- finały to była jego wielka gra, wielka szkoda, że odchodzi, ale powodzenia, mam nadzieję, że podbije ligę włoską
Vigrass- dobry w ataku, świetny na zagrywce, poprawny w bloku, jeden z najlepszych transferów w lidze
Lyneel- bez niego nie byłoby medalu Jastrzębian, ostoja na swojej pozycji
Kwolek- gdyby nie kontuzja to pełnoprawny kandydat do nagród wszelakich, zdecydowanie to był jego sezon, szkoda, że nie dane było powalczyć mu więcej
Kurek- ten moment, gdy chcesz dać kogo innego, ale nie ma kogo, zdecydowanie najlepszy atakujący w Polsce, pomimo kontuzji
Zatorski- klasa sama, jak dla mnie jeden z dwóch najlepszych libero na świecie
Ławka:
Masny, Wrona, Kochanowski, Epadipour, Deroo, Malinowski, Popiwczak
Toniutti - super rozegranie, walczak, klasa światowa
Bieniek- finały to była jego wielka gra, wielka szkoda, że odchodzi, ale powodzenia, mam nadzieję, że podbije ligę włoską
Vigrass- dobry w ataku, świetny na zagrywce, poprawny w bloku, jeden z najlepszych transferów w lidze
Lyneel- bez niego nie byłoby medalu Jastrzębian, ostoja na swojej pozycji
Kwolek- gdyby nie kontuzja to pełnoprawny kandydat do nagród wszelakich, zdecydowanie to był jego sezon, szkoda, że nie dane było powalczyć mu więcej
Kurek- ten moment, gdy chcesz dać kogo innego, ale nie ma kogo, zdecydowanie najlepszy atakujący w Polsce, pomimo kontuzji
Zatorski- klasa sama, jak dla mnie jeden z dwóch najlepszych libero na świecie
Ławka:
Masny, Wrona, Kochanowski, Epadipour, Deroo, Malinowski, Popiwczak
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Dałbym jeszcze dwa wyróżnienia w kategorii najlepszy joker : Jakub Bucki i Rafał Szymura
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
To ja dodam od siebie:
największe rozczarowanie: Fromm
największy regres: Schulz + wyróżnienie dla Miki
najlepszy debiutant: Ferreira/Vigrass
najlepszy trener: Lebedew
najgorszy trener: Vermeulen
największy badziewiak: Piechocki + wyróżnienie dla Kłosa
Szóstka sezonu:
Kurek, Deroo ,Lyneel, Toniutti, Wrona, Kochanowski, Zatorski.
Szóstka ''rewelacji sezonu":
Malinowski, Łukasik, Waliński, Masny, Szalacha, Huber, Gruszczyński. Masny tak z braku laku, bo jednak nie spodziewałem się po prawie emerycie aż tak dobrej gry na przestrzeni całego sezonu.
Najlepszy transfer: Lyneel
Najgroszy transfer: Achrem (Warta)
największe rozczarowanie: Fromm
największy regres: Schulz + wyróżnienie dla Miki
najlepszy debiutant: Ferreira/Vigrass
najlepszy trener: Lebedew
najgorszy trener: Vermeulen
największy badziewiak: Piechocki + wyróżnienie dla Kłosa
Szóstka sezonu:
Kurek, Deroo ,Lyneel, Toniutti, Wrona, Kochanowski, Zatorski.
Szóstka ''rewelacji sezonu":
Malinowski, Łukasik, Waliński, Masny, Szalacha, Huber, Gruszczyński. Masny tak z braku laku, bo jednak nie spodziewałem się po prawie emerycie aż tak dobrej gry na przestrzeni całego sezonu.
Najlepszy transfer: Lyneel
Najgroszy transfer: Achrem (Warta)
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Swój ranking musiałbym podzielić na sezon zasadniczy i play offy, ponieważ część zawodników miała liczne przerwy, a niektórzy jak Malinowski grali sezon zasadniczy na zmianę, w dodatku w połowie sezonu dołączył Ferreira, który po słabym początku był gwiazdą play off, a np. świetny przez cały rok Vigrass padł ofiarą limitów, z kolei Ebadipour leczył kontuzję itd.
Ale po kolei
Sezon zasadniczy:
Atakujący - Kurek - utrzymał formę po końcówce MŚ
Przyjmujący: Waliński- człowiek orkiestra, wbrew licznym opiniom posadził Semeniuka i był siłą napędową Warty.
Lyneel - ciągnął całe JW przy słabości Fromma i Konarskiego
Środkowi:
Kochanowski - za dobry na ten klub i na tę ligę, czeka go przyszłość Bieńka
Bieniek - poprawił blok i uregulował zagrywkę
rozegranie - Toniutti- daje ZAKsie jakieś 50%
libero - Piechocki - żaden libero nie dał całej lidze co Kacper, a na poważnie to oczywiście Zatorski
rezerwowi: Muzaj, Masny, Vigrass, Smith, Rossard, Żaliński
do play off trochę się pozmieniało, forma niektórych zawodników również, pojawili się też nowi
Rozegranie: Masny - imo play offy lepsze od Toniuttiego, a grał prawie bez środka, bo Gawryszewski i Rejno zjechali z formą
atak: Malinowski- jak już się rozkręcił, to nie było lepszego w tej lidze
przyjmujący:
Niech będzie Deroo, imo stać go na jeszcze więcej, ale jakoś tak dziwnie go by było pominąć
Ferreira - najlepszy skrzydłowy w play offach
środkowi: Wrona- najlepszy środkowy w play off
Bieniek - utrzymał formę
libero: trochę się wahałem między Zatorskim a Kogą, ale wybrałem Pawła, ze względu na lepsze przyjęcie
Rezerwowi: Muzaj, Łukasik, Toniutti, Waliński, Huber, Vigrass, Koga
Najlepszy rezerwowy: Bucki
odkrycie roku: Gruszczyński
Nieporozumienie roku - Resovia
Najlepszy trener - Lebedev
Ale po kolei
Sezon zasadniczy:
Atakujący - Kurek - utrzymał formę po końcówce MŚ
Przyjmujący: Waliński- człowiek orkiestra, wbrew licznym opiniom posadził Semeniuka i był siłą napędową Warty.
Lyneel - ciągnął całe JW przy słabości Fromma i Konarskiego
Środkowi:
Kochanowski - za dobry na ten klub i na tę ligę, czeka go przyszłość Bieńka
Bieniek - poprawił blok i uregulował zagrywkę
rozegranie - Toniutti- daje ZAKsie jakieś 50%
libero - Piechocki - żaden libero nie dał całej lidze co Kacper, a na poważnie to oczywiście Zatorski
rezerwowi: Muzaj, Masny, Vigrass, Smith, Rossard, Żaliński
do play off trochę się pozmieniało, forma niektórych zawodników również, pojawili się też nowi
Rozegranie: Masny - imo play offy lepsze od Toniuttiego, a grał prawie bez środka, bo Gawryszewski i Rejno zjechali z formą
atak: Malinowski- jak już się rozkręcił, to nie było lepszego w tej lidze
przyjmujący:
Niech będzie Deroo, imo stać go na jeszcze więcej, ale jakoś tak dziwnie go by było pominąć
Ferreira - najlepszy skrzydłowy w play offach
środkowi: Wrona- najlepszy środkowy w play off
Bieniek - utrzymał formę
libero: trochę się wahałem między Zatorskim a Kogą, ale wybrałem Pawła, ze względu na lepsze przyjęcie
Rezerwowi: Muzaj, Łukasik, Toniutti, Waliński, Huber, Vigrass, Koga
Najlepszy rezerwowy: Bucki
odkrycie roku: Gruszczyński
Nieporozumienie roku - Resovia
Najlepszy trener - Lebedev
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Wlazły - Sieńko - Mika - Achrem - Czarnowski - Kłos - Piechocki
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Benjamin Toniutti - po prostu najlepszy rozgrywający Plusligi. Mimo tego, że w play-offach nie błyszczał to na dystansie całego sezonu zdecydowanie zasłużył.
Sam Deroo - Najlepszy przyjmujący Plusligi w tym sezonie. Świetnie wypadł w każdym elemencie, bardzo dobrze przyjmował, kapitalnie w bloku i ataku (chyba najlepsze cyferki ze wszystkich skrzydłowych), a zagrywka była też całkiem niezła.
Mateusz Bieniek - Świetny w ataku i zagrywce, w bloku zrobił postęp, chociaż w drugiej części sezonu było z tym blokiem wyraźnie słabiej.
Bartosz Kurek - Tak jak Toniutti, zdecydowanie najlepszy zawodnik w lidze na swojej pozycji. Świetny w Stoczni, równie dobry w Onico, szkoda, że nie zagrał w play-offach.
Julien Lyneel - Ciągnął cały swój zespół przez cały sezon prawie w pojedynkę. Bardzo możliwe, że bez niego nie byłoby Jastrzębskiego Węgla w play-offach. Bardzo dobrze zagrywał, świetnie przyjmował (kryjąc Fromma), kapitalnie bronił, w bloku również bardzo dobrze sobie radził, a dodatkowo często w ataku był pierwszą opcją swojej drużyny. Zawodnik o największym wpływie na grę swojego zespołu w całej lidze.
Jakub Kochanowski - Długo myślałem na osobą drugiego środkowego, ale ostatecznie wybrałem Kubę. Zdobył najwięcej punktów ze wszystkich środkowych, świetny w ataku (a często był mocno pilnowany), a w bloku i zagrywce wypada dobrze, chociaż był w tych elementach bardzo nierówny. Stać go na więcej.
Paweł Zatorski - Klasa. Najlepszy libero ligi i jeden z niewielu Plusligowych zawodników o którym można powiedzieć, że jest jednym z najlepszych na świecie na swojej pozycji.
Ławka:
Antoine Brizard (za play-offy, gdyby nie to, byłby tutaj Masny)
Bartosz Kwolek
Graham Vigrass
Maciej Muzaj
Milad Ebadipour
David Smith
Taichiro Koga
Trener: Mark Lebedew
MVP: Paweł Zatorski
Sam Deroo - Najlepszy przyjmujący Plusligi w tym sezonie. Świetnie wypadł w każdym elemencie, bardzo dobrze przyjmował, kapitalnie w bloku i ataku (chyba najlepsze cyferki ze wszystkich skrzydłowych), a zagrywka była też całkiem niezła.
Mateusz Bieniek - Świetny w ataku i zagrywce, w bloku zrobił postęp, chociaż w drugiej części sezonu było z tym blokiem wyraźnie słabiej.
Bartosz Kurek - Tak jak Toniutti, zdecydowanie najlepszy zawodnik w lidze na swojej pozycji. Świetny w Stoczni, równie dobry w Onico, szkoda, że nie zagrał w play-offach.
Julien Lyneel - Ciągnął cały swój zespół przez cały sezon prawie w pojedynkę. Bardzo możliwe, że bez niego nie byłoby Jastrzębskiego Węgla w play-offach. Bardzo dobrze zagrywał, świetnie przyjmował (kryjąc Fromma), kapitalnie bronił, w bloku również bardzo dobrze sobie radził, a dodatkowo często w ataku był pierwszą opcją swojej drużyny. Zawodnik o największym wpływie na grę swojego zespołu w całej lidze.
Jakub Kochanowski - Długo myślałem na osobą drugiego środkowego, ale ostatecznie wybrałem Kubę. Zdobył najwięcej punktów ze wszystkich środkowych, świetny w ataku (a często był mocno pilnowany), a w bloku i zagrywce wypada dobrze, chociaż był w tych elementach bardzo nierówny. Stać go na więcej.
Paweł Zatorski - Klasa. Najlepszy libero ligi i jeden z niewielu Plusligowych zawodników o którym można powiedzieć, że jest jednym z najlepszych na świecie na swojej pozycji.
Ławka:
Antoine Brizard (za play-offy, gdyby nie to, byłby tutaj Masny)
Bartosz Kwolek
Graham Vigrass
Maciej Muzaj
Milad Ebadipour
David Smith
Taichiro Koga
Trener: Mark Lebedew
MVP: Paweł Zatorski
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Toniutti - kreator. Jego wkład w grę Zaksy jest niepodważalny, choć mam wrażenie że w play-off ach trochę piłek jednak rozgrywał niedokładnie.
Deroo - zdrowy i w normalnej dyspozycji to chyba NAjlepszy przyjmujący ligi. Sezon trochę zmącony przez tę kontuzje która złapał w styczniu. Wybitne półfinały z Zawierciem.
Bieniek - w mojej opinii rozwinął się w tym sezonie jeśli chodzi o pracę na bloku. O ataku i zagrywce nie trzeba wspominać, maszyna! Ciekawe jak sobie poradzi w Lube?
Kurek/Malinowski - dopóki Kuraś był zdrowy to pokazywał że jest praktycznie nie do zatrzymania czy to w Stoczni czy w Warszawie. Szkoda dla Onico że wysypał się przed p-o, być może pozamiatalby konkurencję. Super też sezon Malinowskiego, przy Masnym potrafił doprowadzać rywali do płaczu swoją regularnoscią.
Lyneel - podpora Jastrzębskiego. Super techniczny gracz, trochę zawalił np. finał PP ale bez niego JW nie miałoby medalu.
Vigrass/Kochanowski - tu jak przy ataku mam wątpliwości. Kanadyjczyk fajnie się wprowadził do naszej ligi, a Kochanowski wyróżniał się na tle słabej w tym sezonie Skry.
Zatorski - bez zastanowienia. W przyjęciu praktycznie nie do ruszenia dla rywali.
Odkrycie sezonu: Szymura! Powiedzmy to sobie szczerze, chłopak wygrał dla Zaksy oba puchary, choć Gardini forsował uparcie Śliwkę w pierwszej szóstce. Brak Rafała w szerokiej kadrze to żart.
Deroo - zdrowy i w normalnej dyspozycji to chyba NAjlepszy przyjmujący ligi. Sezon trochę zmącony przez tę kontuzje która złapał w styczniu. Wybitne półfinały z Zawierciem.
Bieniek - w mojej opinii rozwinął się w tym sezonie jeśli chodzi o pracę na bloku. O ataku i zagrywce nie trzeba wspominać, maszyna! Ciekawe jak sobie poradzi w Lube?
Kurek/Malinowski - dopóki Kuraś był zdrowy to pokazywał że jest praktycznie nie do zatrzymania czy to w Stoczni czy w Warszawie. Szkoda dla Onico że wysypał się przed p-o, być może pozamiatalby konkurencję. Super też sezon Malinowskiego, przy Masnym potrafił doprowadzać rywali do płaczu swoją regularnoscią.
Lyneel - podpora Jastrzębskiego. Super techniczny gracz, trochę zawalił np. finał PP ale bez niego JW nie miałoby medalu.
Vigrass/Kochanowski - tu jak przy ataku mam wątpliwości. Kanadyjczyk fajnie się wprowadził do naszej ligi, a Kochanowski wyróżniał się na tle słabej w tym sezonie Skry.
Zatorski - bez zastanowienia. W przyjęciu praktycznie nie do ruszenia dla rywali.
Odkrycie sezonu: Szymura! Powiedzmy to sobie szczerze, chłopak wygrał dla Zaksy oba puchary, choć Gardini forsował uparcie Śliwkę w pierwszej szóstce. Brak Rafała w szerokiej kadrze to żart.
1998, 2000, 2001, 2002, 2003, 2016, 2017, 2019
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
No to moja drużyna sezonu:
R: Piotr Sieńko - legenda polskiej ligi, nieoszlifowany diament. Dziwne, że na razie interesuje się tym zawodnikiem jedynie zarząd z Bydgoszczy (?!)
Nominacje: Tomasz Kowalski - może niezbyt szybki, ale przynajmniej nie za bardzo dokładny
A: Bruno Romanutti - po fenomenalnej przygodzie w Kielcach potwierdził swój potencjał w Warszawie
Nominacje: Ziobrowski - za podtrzymywanie opinii o całym wyjątkowym roczniku złotych juniorów, Patucha - za to, że jeszcze mu się chce
P: Marcel Lux - w walce ze swoimi słabościami wyszarpał remis.
P: Adrian Buchowski - pożegnał Olsztyn, aby móc pokazać, co potrafi. Jako lider w nowej drużynie poprowadził ją do wielu spektakularnych zwycięstw, co udowadnia pozycja Będzina w tabeli.
Wyróżnienie: Mateusz Mika - za powrót do formy z lat młodzieńczych w tym samym klubie, Christian Fromm - Fromm Hero to Zero, ale za to wciąż z groźną miną
Ś: Bartłomiej Lemański - w pełni skorzystał z całorocznego rozwoju sportowego swojej drużyny
Ś: Karol Kłos - za wyjątkowy stosunek jakości sportowej i formy do miejsca w drużynie
Wyróżnienie: Artur Ratajczak - za udowadnianie, dlaczego mówi się o środkowym bloku, nie ataku.
L: Paweł Rusek - w trakcie wszystkich swoich wejść na poprawę przyjęcia zdobył zaskakująco wiele punktów
Wyróżnienie: Kacper Piechocki za wpisywanie się w strategię budowania drużyny wielopokoleniowej
Trener: Andrzej Kowal - za nowatorskie podejście, jakoby trenowanie kontry w siatkówce nie miało znaczenia
I drużyna marzeń:
R: Lassepetteri Laurila (JW), Sławomir Master (JW)
A: Peter Divis (JW), Dallas Soonias (Jadar)
P: Riley Salmon (Cz-wa), David McKienzie (Cz-wa), Bojan Janic (Trefl), Rogerio Nogueira (KK)
S: Martin Esteban Blanco Costa (Wieluń) /wakaty/
L: Marko Samardzic (Trefl), Igor Marszałek (WIeluń)
T: Grzegorz Wagner (KIelce), Dariusz Marszałek (Wieluń)
R: Piotr Sieńko - legenda polskiej ligi, nieoszlifowany diament. Dziwne, że na razie interesuje się tym zawodnikiem jedynie zarząd z Bydgoszczy (?!)
Nominacje: Tomasz Kowalski - może niezbyt szybki, ale przynajmniej nie za bardzo dokładny
A: Bruno Romanutti - po fenomenalnej przygodzie w Kielcach potwierdził swój potencjał w Warszawie
Nominacje: Ziobrowski - za podtrzymywanie opinii o całym wyjątkowym roczniku złotych juniorów, Patucha - za to, że jeszcze mu się chce
P: Marcel Lux - w walce ze swoimi słabościami wyszarpał remis.
P: Adrian Buchowski - pożegnał Olsztyn, aby móc pokazać, co potrafi. Jako lider w nowej drużynie poprowadził ją do wielu spektakularnych zwycięstw, co udowadnia pozycja Będzina w tabeli.
Wyróżnienie: Mateusz Mika - za powrót do formy z lat młodzieńczych w tym samym klubie, Christian Fromm - Fromm Hero to Zero, ale za to wciąż z groźną miną
Ś: Bartłomiej Lemański - w pełni skorzystał z całorocznego rozwoju sportowego swojej drużyny
Ś: Karol Kłos - za wyjątkowy stosunek jakości sportowej i formy do miejsca w drużynie
Wyróżnienie: Artur Ratajczak - za udowadnianie, dlaczego mówi się o środkowym bloku, nie ataku.
L: Paweł Rusek - w trakcie wszystkich swoich wejść na poprawę przyjęcia zdobył zaskakująco wiele punktów
Wyróżnienie: Kacper Piechocki za wpisywanie się w strategię budowania drużyny wielopokoleniowej
Trener: Andrzej Kowal - za nowatorskie podejście, jakoby trenowanie kontry w siatkówce nie miało znaczenia
I drużyna marzeń:
R: Lassepetteri Laurila (JW), Sławomir Master (JW)
A: Peter Divis (JW), Dallas Soonias (Jadar)
P: Riley Salmon (Cz-wa), David McKienzie (Cz-wa), Bojan Janic (Trefl), Rogerio Nogueira (KK)
S: Martin Esteban Blanco Costa (Wieluń) /wakaty/
L: Marko Samardzic (Trefl), Igor Marszałek (WIeluń)
T: Grzegorz Wagner (KIelce), Dariusz Marszałek (Wieluń)
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Moja szóstka sezonu, nominowania (pogrubiona nazwa zawodnika to zwyciężca):
1. Atakujący:
- Bartosz Kurek - najlepszy pod względem statystyk i ogólnej gry, ale nie zagrał w play-offach z powodu kontuzji, a to play-offy są najważniejsze.
- Mateusz Malinowski - najlepszy atakujący fazy play-off, to nie ulega wątpliwości. Do tego niezła runda zasadnicza. Przypominał trochę Michała Łasko z przed paru lat.
- Maciej Muzaj - najlepszy atakujący fazy zasadniczej, najlepszy punktujący ligi, ale kompletnie zawodzi w najważniejszych momentach setów / meczów.
2. Rozgrywający:
- Antoine Brizard - Niezły sezon, choć trochę zawiódł w dwóch ostatnich meczach finału. Najlepszy pod kątem bloku i zagrywki rozgrywacz w lidze, samo rozegranie często efektowne ale ma tendencję do gubienia dokładności.
- Michał Masny - Połowa sukcesu Zawiercia. Najlepszy kreator w lidze.
- Benjamin Toniutti - A to z kolei najlepszy rozgrywający w lidze i niemal 50% wartości sportowej Zaksy.
3. Środkowi
- Mateusz Bieniek - Najlepszy środkowy tego sezonu. W ataku i w zagrywce standardowo świetny, ale zanotował dużą poprawa w bloku.
- Jakub Kochanowski - Niezły sezon, choć daleko do jego gry z sezonu poprzedniego. Ale to efekt także słabo grającego zespołu.
- Andrzej Wrona - najlepszy środkowy fazy play-off. Rewelacyjna gra blokiem.
4. Przyjmujący:
- Sam Deroo - drugi z liderów Zaksy. Choć sezon nie jakiś wybitny, na pewno przeszkodziła mu kontuzja, ale wciąż czołówka w lidze na swojej pozycji.
- Milad Ebadipur - Przez większość sezonu ciągnął grę słabej Skry, ale troszeczkę zawiódł w końcówce, szczególnie w play-offach ligowych.
- Julien Lyneel - Najbardziej kompletny przyjmujący w lidze. Podobnie jak Ebadipur ciągnął cały sezon grę swojego zespołu.
5. Libero:
- Taichiro Koga - Najbardziej efektowny libero w lidze. Nieco gorszy przyjęciu od Zatorskiego, ale za to fenomenalnie broniący.
- Paweł Zatorski - Tu chyba wiadomo. Przyjęcie świetne, ale troszkę brakuje czegoś ekstra w obronie.
.........
- Kacper Piechocki -
- Drużyna rozczarowań sezonu: Schulz - Kłos, Lemański - Mika, Szalpuk - Janusz - Piechocki
- Najlepszy transfer sezonu: Bartosz Kurek
- Najgorszy transfer sezonu: Oleg Achrem
- Rozczarowanie sezonu: Stocznia Szczecin
- Najlepszy trener sezonu: Mark Lebediev
- Najgorszy trener sezonu: Roberto Piazza vel Beton
- Program sezonu: RNS - Rodzina Na Swoim (PGE Skra Bełchatów)
- MVP sezonu: Wojciech Maroszek
Najciekawszy sezon od lat, szkoda tylko, że poziom sportowy nie dorównał natłokowi wydarzeń pozasportowych
1. Atakujący:
- Bartosz Kurek - najlepszy pod względem statystyk i ogólnej gry, ale nie zagrał w play-offach z powodu kontuzji, a to play-offy są najważniejsze.
- Mateusz Malinowski - najlepszy atakujący fazy play-off, to nie ulega wątpliwości. Do tego niezła runda zasadnicza. Przypominał trochę Michała Łasko z przed paru lat.
- Maciej Muzaj - najlepszy atakujący fazy zasadniczej, najlepszy punktujący ligi, ale kompletnie zawodzi w najważniejszych momentach setów / meczów.
2. Rozgrywający:
- Antoine Brizard - Niezły sezon, choć trochę zawiódł w dwóch ostatnich meczach finału. Najlepszy pod kątem bloku i zagrywki rozgrywacz w lidze, samo rozegranie często efektowne ale ma tendencję do gubienia dokładności.
- Michał Masny - Połowa sukcesu Zawiercia. Najlepszy kreator w lidze.
- Benjamin Toniutti - A to z kolei najlepszy rozgrywający w lidze i niemal 50% wartości sportowej Zaksy.
3. Środkowi
- Mateusz Bieniek - Najlepszy środkowy tego sezonu. W ataku i w zagrywce standardowo świetny, ale zanotował dużą poprawa w bloku.
- Jakub Kochanowski - Niezły sezon, choć daleko do jego gry z sezonu poprzedniego. Ale to efekt także słabo grającego zespołu.
- Andrzej Wrona - najlepszy środkowy fazy play-off. Rewelacyjna gra blokiem.
4. Przyjmujący:
- Sam Deroo - drugi z liderów Zaksy. Choć sezon nie jakiś wybitny, na pewno przeszkodziła mu kontuzja, ale wciąż czołówka w lidze na swojej pozycji.
- Milad Ebadipur - Przez większość sezonu ciągnął grę słabej Skry, ale troszeczkę zawiódł w końcówce, szczególnie w play-offach ligowych.
- Julien Lyneel - Najbardziej kompletny przyjmujący w lidze. Podobnie jak Ebadipur ciągnął cały sezon grę swojego zespołu.
5. Libero:
- Taichiro Koga - Najbardziej efektowny libero w lidze. Nieco gorszy przyjęciu od Zatorskiego, ale za to fenomenalnie broniący.
- Paweł Zatorski - Tu chyba wiadomo. Przyjęcie świetne, ale troszkę brakuje czegoś ekstra w obronie.
.........
- Kacper Piechocki -
- Drużyna rozczarowań sezonu: Schulz - Kłos, Lemański - Mika, Szalpuk - Janusz - Piechocki
- Najlepszy transfer sezonu: Bartosz Kurek
- Najgorszy transfer sezonu: Oleg Achrem
- Rozczarowanie sezonu: Stocznia Szczecin
- Najlepszy trener sezonu: Mark Lebediev
- Najgorszy trener sezonu: Roberto Piazza vel Beton
- Program sezonu: RNS - Rodzina Na Swoim (PGE Skra Bełchatów)
- MVP sezonu: Wojciech Maroszek
Najciekawszy sezon od lat, szkoda tylko, że poziom sportowy nie dorównał natłokowi wydarzeń pozasportowych
-
- Posty: 7939
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Najlepsza szóstka sezonu:
Toniutti,Bieniek,Wrona,Deroo,Lyneel,Kurek,Zatorski
Rezerwowi:
Masny,Kochanowski,Vigrass,Ebadipour,Kwolek,Muzaj,Koga
Najlepszy trener: Mark Lebedew
Najlepszy debiutant: Alexandre Ferreira
Najbardziej niedoceniany gracz: Rafał Szymura
Najbardziej przewartościowany gracz: Aleksander Śliwka
Najlepszy transfer sezonu: Bartosz Kurek
Najgorszy transfer sezonu: Olieg Akhrem
Największe rozczarowanie: Skra Bełchatów (przemilczę Stocznię)
Największa niespodzianka: Warta Zawiercie
Największy wzrost wartości: Mateusz Malinowski,Rafał Szymura,Marcin Waliński
Największy spadek wartości: Mateusz Mika,Artur Szalpuk,Damian Schulz
Najgorsza szóstka sezonu:
Shoji,Kłos,Lemański,Mika,Lux,Wlazły,Piechocki
Toniutti,Bieniek,Wrona,Deroo,Lyneel,Kurek,Zatorski
Rezerwowi:
Masny,Kochanowski,Vigrass,Ebadipour,Kwolek,Muzaj,Koga
Najlepszy trener: Mark Lebedew
Najlepszy debiutant: Alexandre Ferreira
Najbardziej niedoceniany gracz: Rafał Szymura
Najbardziej przewartościowany gracz: Aleksander Śliwka
Najlepszy transfer sezonu: Bartosz Kurek
Najgorszy transfer sezonu: Olieg Akhrem
Największe rozczarowanie: Skra Bełchatów (przemilczę Stocznię)
Największa niespodzianka: Warta Zawiercie
Największy wzrost wartości: Mateusz Malinowski,Rafał Szymura,Marcin Waliński
Największy spadek wartości: Mateusz Mika,Artur Szalpuk,Damian Schulz
Najgorsza szóstka sezonu:
Shoji,Kłos,Lemański,Mika,Lux,Wlazły,Piechocki
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Najlepsza 6-ka. Toniutti, Muzaj, Zatorski, Deroo, Waliński, Wrona, Kochanowski. Trener Lebedew.
Szóstka co ja tutaj robię - Shoji, Wlazły, Piechocki, Fromm, Orczyk, Lemański, Czarnowski.
Trenejro antysezonu DiGiorgi za spartolenie potencjału JW przez totalne ukiszenie Oliwy i bohaterską ucieczkę w trakcie sezonu. Na ostatniej prostej wyprzedził Gandalfa
Szóstka co ja tutaj robię - Shoji, Wlazły, Piechocki, Fromm, Orczyk, Lemański, Czarnowski.
Trenejro antysezonu DiGiorgi za spartolenie potencjału JW przez totalne ukiszenie Oliwy i bohaterską ucieczkę w trakcie sezonu. Na ostatniej prostej wyprzedził Gandalfa
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
SEZON ZASADNICZY:
Rozgrywający: Toniutti
Atakujący: Kurek
Środkowi: Vigrass i Bieniek
Przyjmujący: Lynell i Deroo
Libero: Zator
Trener: Lebiediev
PLAY OFF:
Rozgrywający: Masny
Atakujący: Konarski
Środkowi: Wrona i Bieniek
Przyjmujący: Deroo i Ferreira
Libero: Koga
Człowiek bez honoru: De Giorgi
Debiut sezonu: Ferreira
Odkrycie sezonu: Janikowski, Gruszczyński
Rezerwowy: Bucki
Największy progres: Malinowski/Łukasik/Huber/Szymura/Szalacha
Największe rozczarowanie: Schulz
Specjalna nagroda za cały sezon: Muzaj, Żaliński, Waliński
Rozgrywający: Toniutti
Atakujący: Kurek
Środkowi: Vigrass i Bieniek
Przyjmujący: Lynell i Deroo
Libero: Zator
Trener: Lebiediev
PLAY OFF:
Rozgrywający: Masny
Atakujący: Konarski
Środkowi: Wrona i Bieniek
Przyjmujący: Deroo i Ferreira
Libero: Koga
Człowiek bez honoru: De Giorgi
Debiut sezonu: Ferreira
Odkrycie sezonu: Janikowski, Gruszczyński
Rezerwowy: Bucki
Największy progres: Malinowski/Łukasik/Huber/Szymura/Szalacha
Największe rozczarowanie: Schulz
Specjalna nagroda za cały sezon: Muzaj, Żaliński, Waliński
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Moja szóstka to:
Michał Masny - sezon jak w najlepszych latach, grał szybko i dokładnie oraz poza nazwiskiem nie było przestrzeni w której byłby gorszy od Francuza a w play-offach był nawet lepszy.
Sam Deroo - zdecydowanie najlepszy przyjmujący ligi ,który jest liderem w ataku mistrza polski i to do niego idą najgorsze piłki do tego bardzo dobrze radzi sobie w przyjęciu a w bloku razem z Szalpukiem i Andringą jest to top wśród skrzydłowych.
Jakub Kochanowski - on w 100% procentach zastąpił Lisinacia ,to Wlazły ani Piechocki nie zastąpili siebie z zeszłęgo sezonu a już wtedy Skra zagrała dobrze tylko play-off oraz z Rosjanami w LM. Jest to najlepszy środkowy ligi. Bardzo groźna i co najważniejsze równa zagrywka ,dobry blok a w ataku mimo tego ,że jest środkowym to często był liderem.
Bartosz Kurek - Na tej pozycji słaba konkurencja bo inni atakujący raczej zawodzili. On trzymał światowy poziom najpierw w Stoczni a potem w Onico.
Julien Lyneel - do kontuzji był liderem w ataku do tego trzymał przyjęcie. Bez niego Jastrzębie nie miało by medalu ,dobrze ,że zostaje na kolejny sezon.
Graham Vigrass/Andrzej Wrona - pierwszy miał szalenie niebezpieczną zagrywkę oraz bardzo szybką rękę w ataku a w bloku nie był ułomkiem a drugi blok no i też trzymał atak.
Paweł Zatorski - jeden z dwójki najlepszych libero w ogóle a w naszej lidze bezkonkurencyjny.
ławka rezerwowych:
R: Benjamin Toniutti
P: Milad Ebadipour ,Bartosz Kwolek/Wojciech Żaliński
Ś: Mateusz Bieniek , Norbert Huber
L: Taichiro Koga
A: tu ciężki wybór bo Muzaj miał dobrą tylko LM i końcówkę ,wcześniej masa błędów ,Kaczmarek zawodził w kluczowych momentach a o Konarskim a zwłaszcza Schulzu szkoda gadać ,więc niech będzie Butryn ,ewentualnie Malinowski no i Żygałow do kontuzji też grał nieźle.
Największe rozczarowania wśród klubów to: Resovia ,Skra i Radom bo myślałem ,że ci ostatni są w stanie z czołówką powalczyć a największe pozytywy to Zawiercie(kibice i sukces sportowy) ,Onico(sukces sportowy oraz te transfery w środku sezonu) i Katowice które walczyły do końca o szóstkę.
Wśród zawodników największe pozytywy to: Malinowski ,Walinski ,który był liderem Zawiercia ,Roussoux ,Lipiński ,Mariański oraz ci gracze ,których wyróżniłem wcześniej. Największe rozczarowanie dla mnie to Fromm ,choć tu i Schulz ,Wlazły oraz Bociek z Szalpukiem będą wysoko. No i Achrem- cały sezon kontuzja.
No i najlepszy trener to Lebedew a najgorszy to chyba Piazza ,choć jeszcze zastanowiłbym się nad Kowalem.
A wydarzenie sezonu to wypłynięcie na morze a potem szybkie wodowanie szczecińskiego statku i ucieczka w popłochu jego pasażerów.
Michał Masny - sezon jak w najlepszych latach, grał szybko i dokładnie oraz poza nazwiskiem nie było przestrzeni w której byłby gorszy od Francuza a w play-offach był nawet lepszy.
Sam Deroo - zdecydowanie najlepszy przyjmujący ligi ,który jest liderem w ataku mistrza polski i to do niego idą najgorsze piłki do tego bardzo dobrze radzi sobie w przyjęciu a w bloku razem z Szalpukiem i Andringą jest to top wśród skrzydłowych.
Jakub Kochanowski - on w 100% procentach zastąpił Lisinacia ,to Wlazły ani Piechocki nie zastąpili siebie z zeszłęgo sezonu a już wtedy Skra zagrała dobrze tylko play-off oraz z Rosjanami w LM. Jest to najlepszy środkowy ligi. Bardzo groźna i co najważniejsze równa zagrywka ,dobry blok a w ataku mimo tego ,że jest środkowym to często był liderem.
Bartosz Kurek - Na tej pozycji słaba konkurencja bo inni atakujący raczej zawodzili. On trzymał światowy poziom najpierw w Stoczni a potem w Onico.
Julien Lyneel - do kontuzji był liderem w ataku do tego trzymał przyjęcie. Bez niego Jastrzębie nie miało by medalu ,dobrze ,że zostaje na kolejny sezon.
Graham Vigrass/Andrzej Wrona - pierwszy miał szalenie niebezpieczną zagrywkę oraz bardzo szybką rękę w ataku a w bloku nie był ułomkiem a drugi blok no i też trzymał atak.
Paweł Zatorski - jeden z dwójki najlepszych libero w ogóle a w naszej lidze bezkonkurencyjny.
ławka rezerwowych:
R: Benjamin Toniutti
P: Milad Ebadipour ,Bartosz Kwolek/Wojciech Żaliński
Ś: Mateusz Bieniek , Norbert Huber
L: Taichiro Koga
A: tu ciężki wybór bo Muzaj miał dobrą tylko LM i końcówkę ,wcześniej masa błędów ,Kaczmarek zawodził w kluczowych momentach a o Konarskim a zwłaszcza Schulzu szkoda gadać ,więc niech będzie Butryn ,ewentualnie Malinowski no i Żygałow do kontuzji też grał nieźle.
Największe rozczarowania wśród klubów to: Resovia ,Skra i Radom bo myślałem ,że ci ostatni są w stanie z czołówką powalczyć a największe pozytywy to Zawiercie(kibice i sukces sportowy) ,Onico(sukces sportowy oraz te transfery w środku sezonu) i Katowice które walczyły do końca o szóstkę.
Wśród zawodników największe pozytywy to: Malinowski ,Walinski ,który był liderem Zawiercia ,Roussoux ,Lipiński ,Mariański oraz ci gracze ,których wyróżniłem wcześniej. Największe rozczarowanie dla mnie to Fromm ,choć tu i Schulz ,Wlazły oraz Bociek z Szalpukiem będą wysoko. No i Achrem- cały sezon kontuzja.
No i najlepszy trener to Lebedew a najgorszy to chyba Piazza ,choć jeszcze zastanowiłbym się nad Kowalem.
A wydarzenie sezonu to wypłynięcie na morze a potem szybkie wodowanie szczecińskiego statku i ucieczka w popłochu jego pasażerów.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Zaszczytny tytuł frajerów sezonu: mimo wszystko nominuję Onico za 14:11 w tie-breaku 1 finału i 21:16 w 3 secie 3 finału.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Rozgrywający: Benjamin Toniutti - Kreator gry mistrza Polski. Światowa czołówka na swojej pozycji. Chyba wszystko zostało o nim powiedziane.
Atakujący: Bartosz Kurek - Również ścisły światowy TOP na swojej pozycji i bezsprzecznie najlepszy atakujący PlusLigi. Mimo braku udziału w najważniejszych meczach, ciężko byłoby mi umieścić tu kogoś innego.
Przyjmujący: Julien Lyneel, Sam Deroo - Liderzy swoich zespołów.
Środkowi: Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek - Pierwszy jest bardzo wszechstronnym środkowym, choć na szczególne wyróżnienie zasługuje jego atak, w którym w Skrze środkowi mają wyjątkowo dużo roboty. Wszechstronnym stał się także Bieniek. Przede wszystkim poprawił blok, wrócił do dobrej zagrywki. Na przestrzeni sezonu, bardzo dużą wartość dodana dla swojego zespołu.
Libero: Paweł Zatorski - Klasa sama w sobie, ścisły TOP na swojej pozycji. Szczególnie w przyjęciu, najlepszy libero PlusLigi.
Rezerwowi:
Michał Masny
Maciej Muzaj
Milad Ebadipour, Bartosz Kwolek
Taichiro Koga
Atakujący: Bartosz Kurek - Również ścisły światowy TOP na swojej pozycji i bezsprzecznie najlepszy atakujący PlusLigi. Mimo braku udziału w najważniejszych meczach, ciężko byłoby mi umieścić tu kogoś innego.
Przyjmujący: Julien Lyneel, Sam Deroo - Liderzy swoich zespołów.
Środkowi: Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek - Pierwszy jest bardzo wszechstronnym środkowym, choć na szczególne wyróżnienie zasługuje jego atak, w którym w Skrze środkowi mają wyjątkowo dużo roboty. Wszechstronnym stał się także Bieniek. Przede wszystkim poprawił blok, wrócił do dobrej zagrywki. Na przestrzeni sezonu, bardzo dużą wartość dodana dla swojego zespołu.
Libero: Paweł Zatorski - Klasa sama w sobie, ścisły TOP na swojej pozycji. Szczególnie w przyjęciu, najlepszy libero PlusLigi.
Rezerwowi:
Michał Masny
Maciej Muzaj
Milad Ebadipour, Bartosz Kwolek
Taichiro Koga
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Rozgrywający - Toniutti - Bez dwóch zdań największa siła i wizytówka całej ZAKSY. Równy poziom od kilku lat, mimo, że cała liga zna już go na wylot ten co roku udowadnia, że znaleźć w jego grze słabe punkty jest bardzo trudno.
Atakujący - Kurek - Byłem bardzo sceptyczny co do tego, że Bartek utrzyma przez cały sezon formę z MŚ. Formę utrzymał, mimo perturbacji klubowych, niestety zdrowie zaszwankowało. Postawię śmiałą tezę, że gdyby nie kontuzja Kurka ZAKSA nie byłaby mistrzem.
Przyjmujący - Waliński - Lider najbardziej nieobliczalnego ( w pozytywnym znaczeniu) zespołu PlusLigi. Bardzo się rozwinął w porównaniu do poprzednich lat. Przyjemnie się go ogląda.
Przyjmujący - Lyneel - Zupełnie nowa jakość na naszym podwórku. Eksplozywny, defensywny (z założenia) przyjmujący to coś co u nas prawie nigdy się nie zdarzało. Miło, że z tego rzeszowskiego Lyneela, który miał problemy z porannym, bezbolesnym wstawaniem niewiele pozostało.
Środkowy - Bieniek - Nie znoszę na niego patrzeć, irytuje mnie prawie wszystko w jego zachowaniu, do tego wymiotować się chce od tego "bieniowania" ze strony Kadziewiczów i innych "ekspertów", ale przyznać trzeba że odejście Mateusza z ligi będzie jej dużym osłabieniem.
Środkowy - Kochanowski - Jedyny element żółto-czarnej układanki, który w tym roku nie zawiódł. Patrząc na jego grę chwilami zapominało się o Lisinacu
Libero - Koga - Inna klasa, inny styl, inna szkoła. Co prawda miewał mecze gdzie za bardzo chciał, ale ogólna ocena jest jak najbardziej pozytywna
Rezerwowi:
Kampa
Muzaj
Deroo
Kwolek
Wrona
Kosok
Zatorski
Najgorszy transfer: Teppan
Najlepszy transfer: Kurek
Antyszóstki nie znam, ale znam antytrójkę; Piechocki, Wlazły, Piechocki.
Atakujący - Kurek - Byłem bardzo sceptyczny co do tego, że Bartek utrzyma przez cały sezon formę z MŚ. Formę utrzymał, mimo perturbacji klubowych, niestety zdrowie zaszwankowało. Postawię śmiałą tezę, że gdyby nie kontuzja Kurka ZAKSA nie byłaby mistrzem.
Przyjmujący - Waliński - Lider najbardziej nieobliczalnego ( w pozytywnym znaczeniu) zespołu PlusLigi. Bardzo się rozwinął w porównaniu do poprzednich lat. Przyjemnie się go ogląda.
Przyjmujący - Lyneel - Zupełnie nowa jakość na naszym podwórku. Eksplozywny, defensywny (z założenia) przyjmujący to coś co u nas prawie nigdy się nie zdarzało. Miło, że z tego rzeszowskiego Lyneela, który miał problemy z porannym, bezbolesnym wstawaniem niewiele pozostało.
Środkowy - Bieniek - Nie znoszę na niego patrzeć, irytuje mnie prawie wszystko w jego zachowaniu, do tego wymiotować się chce od tego "bieniowania" ze strony Kadziewiczów i innych "ekspertów", ale przyznać trzeba że odejście Mateusza z ligi będzie jej dużym osłabieniem.
Środkowy - Kochanowski - Jedyny element żółto-czarnej układanki, który w tym roku nie zawiódł. Patrząc na jego grę chwilami zapominało się o Lisinacu
Libero - Koga - Inna klasa, inny styl, inna szkoła. Co prawda miewał mecze gdzie za bardzo chciał, ale ogólna ocena jest jak najbardziej pozytywna
Rezerwowi:
Kampa
Muzaj
Deroo
Kwolek
Wrona
Kosok
Zatorski
Najgorszy transfer: Teppan
Najlepszy transfer: Kurek
Antyszóstki nie znam, ale znam antytrójkę; Piechocki, Wlazły, Piechocki.
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 7 lut 2018, o 14:38
- Płeć: M
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
To i ja dorzucę swoje trzy grosze, pozwolę podzielić sobie dwie szóstki Polską i zagraniczną
Polska : Komendant - Kurek, Kochanowski - Wrona, Kwolek - Waliński - Zatorski
Zagranica : Vincic - Zigalov/Williams, Vigrass - Pajenk, Hoag - Ferreira - Koga
Polska : Komendant - Kurek, Kochanowski - Wrona, Kwolek - Waliński - Zatorski
Zagranica : Vincic - Zigalov/Williams, Vigrass - Pajenk, Hoag - Ferreira - Koga
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Najlepsza szóstka:
----------------------
Toniutti - niezmiennie rządzi w naszej lidze, Struś Pędziwiatr rozegrania
Kurek - za skuteczność i efektywność w ataku
Deroo i Ebadipour - za skuteczność i efektywność w ataku oraz w miarę pewne przyjęcie (Milad musiał kryć wszystkich w Skrze więc w statystykach gorzej wypadł)
Bieniek i Kochanowski - atak, blok, zagrywka: wszystko na wysokim poziomie
Zatorski - ostoja przyjęcia, a w tym sezonie i w obronie dał czadu
Lebedew - 4 miejsce ze swoim zespołem, to wynik ponad stan.
Antyszóstka:
---------------
Kozub - za gubienie bloku, z dobrze dogranych piłek do siatki
Ziobrowski - za skuteczność w ataku i świetną zagrywkę oraz bycie liderem zespołu
Peszko i Buchowski - za trzymanie przyjęcia i super skuteczność w ataku
Ratajczak i Marcyniak - za rewelacyjną wręcz skuteczność na środku siatki
Piechocki - za przyjęcie zagrywki i zbijanie "piątek"
Piazza - za robienie dobrej miny do złej gry oraz za niezwykłą analitykę
----------------------
Toniutti - niezmiennie rządzi w naszej lidze, Struś Pędziwiatr rozegrania
Kurek - za skuteczność i efektywność w ataku
Deroo i Ebadipour - za skuteczność i efektywność w ataku oraz w miarę pewne przyjęcie (Milad musiał kryć wszystkich w Skrze więc w statystykach gorzej wypadł)
Bieniek i Kochanowski - atak, blok, zagrywka: wszystko na wysokim poziomie
Zatorski - ostoja przyjęcia, a w tym sezonie i w obronie dał czadu
Lebedew - 4 miejsce ze swoim zespołem, to wynik ponad stan.
Antyszóstka:
---------------
Kozub - za gubienie bloku, z dobrze dogranych piłek do siatki
Ziobrowski - za skuteczność w ataku i świetną zagrywkę oraz bycie liderem zespołu
Peszko i Buchowski - za trzymanie przyjęcia i super skuteczność w ataku
Ratajczak i Marcyniak - za rewelacyjną wręcz skuteczność na środku siatki
Piechocki - za przyjęcie zagrywki i zbijanie "piątek"
Piazza - za robienie dobrej miny do złej gry oraz za niezwykłą analitykę
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Ja bym dodał jeszcze Kurka oraz Kwolka, gdyż z ich powodu Onico Warszawa zaprzepaściła zostania mistrzemRonin05
Drużyna rozczarowań sezonu: Schulz - Kłos, Lemański - Mika, Szalpuk - Janusz - Piechocki
Jak to się stało, że w ubiegły sezonie Trefl Gdańsk, mający ogromne kłopoty fanansowe /w przeciwieństwie do Resovii/ w składzie z Schulzem, Szalpukiem oraz Miką został brązowym medalistą Mistrzostw Polski oraz zdobywcą Pucharu Polski.
Może warto zdiagnozować przyczyny słabszego grania w bieżącym sezonie wymienionych, szczegolnie zawodników Trefla.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 20 cze 2012, o 19:15
- Płeć: M
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Siódemka sezonu:
Toniutti (Masny)
Deroo (Kwolek)
Bieniek (Vigrass)
Kurek (Malinowski)
Lyneel (Ebadipour)
Wrona (Kochanowski)
Zatorski (Koga)
Zaskoczenia in plus:
Komenda
Waliński
Huber
Malinowski
Szymura
Szalacha
Gruszczyński
Zaskoczenia in minus
Łomacz (Janusz)
Mika (Akhrem)
Lemański
Wlazły
Szalpuk (Fromm)
Kłos
Piechocki (Masłowski)
Toniutti (Masny)
Deroo (Kwolek)
Bieniek (Vigrass)
Kurek (Malinowski)
Lyneel (Ebadipour)
Wrona (Kochanowski)
Zatorski (Koga)
Zaskoczenia in plus:
Komenda
Waliński
Huber
Malinowski
Szymura
Szalacha
Gruszczyński
Zaskoczenia in minus
Łomacz (Janusz)
Mika (Akhrem)
Lemański
Wlazły
Szalpuk (Fromm)
Kłos
Piechocki (Masłowski)
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
A czym na minus zaskoczył zawodnik który ze względów zdrowotnych rozegrał 1 akcje w sezonie?Wiewior953 pisze:
Zaskoczenia in minus
(Akhrem)
Piechocki (Masłowski)
Tak samo panowie libero, jak na minus mogą zaskoczyć goście o których wiadomo że są bardzo słabi?
-
- Posty: 594
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Wydaje mi sie, ze wlasnie tym, iz nie byl w stanie nic dac druzynie. Nie po to sie sciaga zawodnika, by nie moc na niego liczyc. Nikt go z takim zamiarem nie sprowadzal, wiec zdecydowanie zaskoczenie.qtp pisze:A czym na minus zaskoczył zawodnik który ze względów zdrowotnych rozegrał 1 akcje w sezonie?
Tu pelna zgodaqtp pisze:Tak samo panowie libero, jak na minus mogą zaskoczyć goście o których wiadomo że są bardzo słabi?
Mnie az tak Walinski nie zachwycil, zeby do szostki. Zbyt nierowny. Bardziej chyba na pochwaly zasluguje Zalinski.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Naj tego sezonu:
Rozgrywający : Masny - jak wino im starszy tym lepszy, bez jego błyskotliwej, nieszablonowek gry nie byłoby tak udanego sezonu w wykonaniu ekipy z Zawiercia.
Libero: Zatorski - ostoja w defensywie, solidny , nieschodzący z określonego dobrego poziomu, idealnie zabezpiecza tyły, z roku na rok coraz większa gwiazda ligi.
Środkowi bloku: Bieniek - super ofensywny środkowy, pewny w ataku, szaleńczo niebezpieczny na serwisie, robiący stale postępy w bloku.
Drugi wyróżniony to Kochanowski - lider drużyny, jeden z najlepszych serwujących środkowych ligi, stale czyniący postępy, ciężki do zatrzymania na siatce.
Za sam element bloku docenić należy ponadto Wronę bo w tym fachu nie miał sobie równych, murował aż miło.
Przyjmujący: Lyneel - jedyny w drużynie JW skrzydłowy który nie zawodził i często ratował skórę w przyjęciu zagrywki kryjąc strefe strasznie elektrycznego wręcz drewnianego Niemca, w ataku fantastyczny przegląd pola, zmysł, technika użytkowa, zmiana tempa ataku, człowiek orkiestra na tej pozycji nie miał sobie równych, siatkarz klasowy.
Drugi wyróżniony to siatkarz Zaksy Sam Deroo - drugi najbardziej wszechstronny, zbalansowany przyjmujący ligi który w każdym elemencie jest mocny i daje jakość dodaną, gdy jest zdrowy nie zawodzi i często lideruje swojej ekipie.
Atakujący: mimo że nie grał w kluczowych meczach o medale wybieram Bartosza Kurka - co tu można dodać? Utrzymuje poziom z MŚ, strzelba ciężka do zatrzymania, oglądać go w naszej lidze to sama przyjemność.
Top Trener: Mark Lebediev - z przeciętnych siatkarzy niechcianych w Zaksie, JW stworzył groźną drużynę dla wszystkich w lidze.
Anty 6:
Marcin Janusz, Masłowski, Schulz, Fromm, Mika, Kłos, Ratajczak.
TRENER: Piazza.
Najgorszy transfer: tutaj ciężko wybrać jednego dlatego wskaże kilku - Achrem - miał być liderem a nie zaprezentował zupełnie nic.
Mika - męczyłem się strasznie oglądając mecze Rzeszowa w których Mateusz grał jak sparaliżowany, jakby bał się piłki.
Schulz - miał być liderem, kończyć trudne piłki a nie potrafił pokonać pojedynczego bloku, jeździec bez głowy.
Rozgrywający : Masny - jak wino im starszy tym lepszy, bez jego błyskotliwej, nieszablonowek gry nie byłoby tak udanego sezonu w wykonaniu ekipy z Zawiercia.
Libero: Zatorski - ostoja w defensywie, solidny , nieschodzący z określonego dobrego poziomu, idealnie zabezpiecza tyły, z roku na rok coraz większa gwiazda ligi.
Środkowi bloku: Bieniek - super ofensywny środkowy, pewny w ataku, szaleńczo niebezpieczny na serwisie, robiący stale postępy w bloku.
Drugi wyróżniony to Kochanowski - lider drużyny, jeden z najlepszych serwujących środkowych ligi, stale czyniący postępy, ciężki do zatrzymania na siatce.
Za sam element bloku docenić należy ponadto Wronę bo w tym fachu nie miał sobie równych, murował aż miło.
Przyjmujący: Lyneel - jedyny w drużynie JW skrzydłowy który nie zawodził i często ratował skórę w przyjęciu zagrywki kryjąc strefe strasznie elektrycznego wręcz drewnianego Niemca, w ataku fantastyczny przegląd pola, zmysł, technika użytkowa, zmiana tempa ataku, człowiek orkiestra na tej pozycji nie miał sobie równych, siatkarz klasowy.
Drugi wyróżniony to siatkarz Zaksy Sam Deroo - drugi najbardziej wszechstronny, zbalansowany przyjmujący ligi który w każdym elemencie jest mocny i daje jakość dodaną, gdy jest zdrowy nie zawodzi i często lideruje swojej ekipie.
Atakujący: mimo że nie grał w kluczowych meczach o medale wybieram Bartosza Kurka - co tu można dodać? Utrzymuje poziom z MŚ, strzelba ciężka do zatrzymania, oglądać go w naszej lidze to sama przyjemność.
Top Trener: Mark Lebediev - z przeciętnych siatkarzy niechcianych w Zaksie, JW stworzył groźną drużynę dla wszystkich w lidze.
Anty 6:
Marcin Janusz, Masłowski, Schulz, Fromm, Mika, Kłos, Ratajczak.
TRENER: Piazza.
Najgorszy transfer: tutaj ciężko wybrać jednego dlatego wskaże kilku - Achrem - miał być liderem a nie zaprezentował zupełnie nic.
Mika - męczyłem się strasznie oglądając mecze Rzeszowa w których Mateusz grał jak sparaliżowany, jakby bał się piłki.
Schulz - miał być liderem, kończyć trudne piłki a nie potrafił pokonać pojedynczego bloku, jeździec bez głowy.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
* Lebedew
nie
Lebedev
nie
Liebiediev
nie
Lebiediev
nie
Lebediev
nie
Lebiediew
nie
Lebediew
nie
Lebedev
nie
Liebiediev
nie
Lebiediev
nie
Lebediev
nie
Lebiediew
nie
Lebediew
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Rozegranie:
Chyba Tyciutki, bo jednak wygrał ligę.
Na rezerwę Walawender, który nie pękał, jak musiał wchodzić w czasie kontuzji kolegów i wykręcił najlepsze staty w lidze.
Nie Miszkin, który zapisał kolejne czwarte miejsce w swojej bogatej plusligowej karierze.
Atak: Zwierzak, za świetną skuteczność w zagrywce, bloku, ataku w decydujących momentach. Także za waleczność, która pozwoliła wydrzeć zwycięstwo w pierwszym meczu finałowym. To jak słynny rzut Kadzia przeciwko Zaxie, w barwach JW jeszcze.
Na rezerwę Malina, który zaskakiwał wszystkich bezkompromisowością.
Nie Kuraś, który zmieniał klub i który nie grał w soli ligi, czyli play offach.
Środki: Wrona i Bienio. Oni grali w finale i oni grali świetnie.
Na rezerwie chyba jednak Kochanowski, który jest świetny, ale jednak tylko szóste miejsce w lidze. No i ten nieskończony atak z pierwszej strefy.
Przyjęcie: The Rock i Bisurman. Ten pierwszy z rysą, bo w finałach słabiutko. Ten drugi z rysą, bo jednak tylko szóste miejsce, ale to on ciągnął grę Os.
Na rezerwie Lyneel. Jednak nie pociągnął Ptoków do finału. Ale był niezły, trzeba przyznać.
Libero: Zator i Koga albo Koga i Zator. Jednak Zator, bo Koga jednak bez medalu.
Trener: Sygnecik zwany betonem, za serię celnych zmian w play offach (wtajemniczeni mówią, co prawda, że to statystyk - być może - ale to tak jak z Piłsudskim i Rozwadowskim - historia będzie pamiętać tego pierwszego).
Zaskoczenia na plus: Wlazły, Piechocki, Piazza.
Chyba Tyciutki, bo jednak wygrał ligę.
Na rezerwę Walawender, który nie pękał, jak musiał wchodzić w czasie kontuzji kolegów i wykręcił najlepsze staty w lidze.
Nie Miszkin, który zapisał kolejne czwarte miejsce w swojej bogatej plusligowej karierze.
Atak: Zwierzak, za świetną skuteczność w zagrywce, bloku, ataku w decydujących momentach. Także za waleczność, która pozwoliła wydrzeć zwycięstwo w pierwszym meczu finałowym. To jak słynny rzut Kadzia przeciwko Zaxie, w barwach JW jeszcze.
Na rezerwę Malina, który zaskakiwał wszystkich bezkompromisowością.
Nie Kuraś, który zmieniał klub i który nie grał w soli ligi, czyli play offach.
Środki: Wrona i Bienio. Oni grali w finale i oni grali świetnie.
Na rezerwie chyba jednak Kochanowski, który jest świetny, ale jednak tylko szóste miejsce w lidze. No i ten nieskończony atak z pierwszej strefy.
Przyjęcie: The Rock i Bisurman. Ten pierwszy z rysą, bo w finałach słabiutko. Ten drugi z rysą, bo jednak tylko szóste miejsce, ale to on ciągnął grę Os.
Na rezerwie Lyneel. Jednak nie pociągnął Ptoków do finału. Ale był niezły, trzeba przyznać.
Libero: Zator i Koga albo Koga i Zator. Jednak Zator, bo Koga jednak bez medalu.
Trener: Sygnecik zwany betonem, za serię celnych zmian w play offach (wtajemniczeni mówią, co prawda, że to statystyk - być może - ale to tak jak z Piłsudskim i Rozwadowskim - historia będzie pamiętać tego pierwszego).
Zaskoczenia na plus: Wlazły, Piechocki, Piazza.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 20 cze 2012, o 19:15
- Płeć: M
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Akhrem własnie dlatego, że miał być liderem Zawiercia a nie rozegrał nawet jednego meczu. A obaj panowie libero za to, że przed sezonem obaj byli w reprezentacji i jednak ich wiek sugerował, że powinni uczynić postępy a nie regres.
Re: Szóstka sezonu Plusligi 2018/2019
Apeluję o konsekwencję i spójność, zwłaszcza w kontekście całego postuNoworoczny pisze: (…)
Zaskoczenia na plus: Wlazły, Piechocki, Piazza.
Maniek, Prezes sr, Pizza