Plusliga 2019/2020
Plusliga 2019/2020
W następnym sezonie wracamy do gry play-off 1-8, 2-7, 3-6, 4-5. W pierwszej rundzie do 2 zwycięstw, półfinał do 2 zwycięstw i finał dopiero do 3. Dla mnie osobiście zmiana na gorsze. Znaczenie fazy zasadniczej spada bardzo mocno, już nie będzie takich emocji kto się załapie do czołowej szóstki. Na długo przed play-off pewnie najlepsze ekipy zapewnią już sobie udział w kolejnej fazie, czyli nuda, nuda, nuda. Obecny system (z zakończonego sezonu) był jak najbardziej okej, należało jedynie przyspieszyć trochę grę żeby czołowe dwie ekipy nie czekały tak długo (po ostatniej kolejce zaczynamy od razu p-o, a nie czekamy z tym nie wiadomo ile). Ale jak kto woli..
https://siatka.org/pokaz/plusliga-wraca-play-1-8/
https://siatka.org/pokaz/plusliga-wraca-play-1-8/
1998, 2000, 2001, 2002, 2003, 2016, 2017, 2019
Re: Plusliga 2019/2020
Dla mnie to też zmiana wyraźnie na minus, fajnie obserwowało się tę walkę o PO granym w ściślejszym i bardziej wyselekcjonowanym gronie. Ale patrząc na to, jaką krucjatę za zmianą na 8 drużyn prowadzili na twitterze Lebedew i Bednaruk środowisko może być zadowolone.
Re: Plusliga 2019/2020
Czy ja wiem czy będą mniejsze emocje? Będzin i inne słabsze kluby się tylko wzmocniły no z wyjątkiem Chemika Bydgoszcz, ale oni długo nie pociągną niestety i ich miejsce zajmie pewnie Nysa albo Bielsko. O samą ósemkę będzie wyrównana walka pewnie. Znaczenie fazy zasadniczej raczej bardzo nie spadnie bo jeśli taki Aluron wejdzie z 8 miejsca to spotka się z Zaksą czy Onico i innymi potentatami a tego pewnie będą chcieli uniknąć.
Re: Plusliga 2019/2020
No właśnie. Miałem nadzieję, że to niedociągnięcie zostanie poprawione, a ci wrócili do starego, nudnego, mniej sprawiedliwego systemu. Bardzo mi się ta zmiana nie podoba.Hirako pisze: Obecny system (z zakończonego sezonu) był jak najbardziej okej, należało jedynie przyspieszyć trochę grę żeby czołowe dwie ekipy nie czekały tak długo (po ostatniej kolejce zaczynamy od razu p-o, a nie czekamy z tym nie wiadomo ile). Ale jak kto woli..
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Re: Plusliga 2019/2020
Super zmiana, pisze powaznie. Szkoda tylko, ze nie do 3 zwyciestw, przynajmniej od polfinalow. Otwiera sie okno na wiecej niespodzianek
Re: Plusliga 2019/2020
Mnie osobiście najbardziej podał się system z sezonu 2015/2016. Cały rok trzeba było na czekać, żeby zobaczyć jednego z najsłynniejszch setów w historii round robin - set z Bielskiem poza tym tamten system był ok. Faza zasadnicza o stawkę i mniej playoffow o nic.
Zaksa na maksa
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Plusliga 2019/2020
Musieli zmienić, bo Skra o mały włos by nie weszła do szóstki. Do ósemki będzie musiała.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
-
- Posty: 418
- Rejestracja: 10 kwie 2017, o 10:37
- Płeć: M
Re: Plusliga 2019/2020
Sezon zasadniczy to można generalnie przespać i obudzić się na Play-Off.. Jeśli z 8 miejsca można zdobyć MP to po co się starać ? Lepsze rozstawienie ? To nie tenis.
Re: Plusliga 2019/2020
No generalnie nie można, to takie trochę naiwne myślenie. Zespół na pierwszym miejscu to nigdy nie jest drużyna przypadkowa.VolleyFan10 pisze:Sezon zasadniczy to można generalnie przespać i obudzić się na Play-Off.. Jeśli z 8 miejsca można zdobyć MP to po co się starać ? Lepsze rozstawienie ? To nie tenis.
Może ktoś sprawdzić ile razy przy takiej formule drużyna z 8 czy 7 miejsca wygrała 2 na 3 mecze
Dla uściślenia - należę do grona zwolenników tego systemu top 6, który mieliśmy.
To co oczywiste, przeczytaj jeszcze raz.
-
- Posty: 418
- Rejestracja: 10 kwie 2017, o 10:37
- Płeć: M
Re: Plusliga 2019/2020
Chodzi mi o czysto teoretyczne szanse. Wiadomo, że zwolennikiem systemu 1-8 będą trenerzy słabszych drużyn bo mają większe szanse na Play-Off.mbor3k pisze:No generalnie nie można, to takie trochę naiwne myślenie. Zespół na pierwszym miejscu to nigdy nie jest drużyna przypadkowa.VolleyFan10 pisze:Sezon zasadniczy to można generalnie przespać i obudzić się na Play-Off.. Jeśli z 8 miejsca można zdobyć MP to po co się starać ? Lepsze rozstawienie ? To nie tenis.
Może ktoś sprawdzić ile razy przy takiej formule drużyna z 8 czy 7 miejsca wygrała 2 na 3 mecze
Dla uściślenia - należę do grona zwolenników tego systemu top 6, który mieliśmy.
Re: Plusliga 2019/2020
Przecież dlatego zmieniono system,żeby się nie powtórzyło ze Resovia czy jakiś inny wielki zespół nie wszedł znowu do PO .
Re: Plusliga 2019/2020
Witam,
Właśnie o tym samym pomyślałem jak przeczytałem ten artykuł. Widzę że nie byłem osamotniony w przemyśleniach
krzysiu pisze:Przecież dlatego zmieniono system,żeby się nie powtórzyło ze Resovia czy jakiś inny wielki zespół nie wszedł znowu do PO .
Właśnie o tym samym pomyślałem jak przeczytałem ten artykuł. Widzę że nie byłem osamotniony w przemyśleniach
Re: Plusliga 2019/2020
Szkoda starego systemu. Jednak tutaj niestety interes klubów rozmija się z interesem kibiców. Dobre drużyny nie boją się meczów z 7 czy 8, a praktycznie mają play-offy zagwarantowane od początku. Z kolei słabsi nie mają nic do stracenia i przy 8 drużynach awans do play off może być celem sezonu praktycznie dla każdego.
Także niestety wracamy do sezonu zasadniczego granego dla treningu i zgrania drużyny (jeśli chodzi o topowe drużyny), a niekoniecznie dla wyniku.
Także niestety wracamy do sezonu zasadniczego granego dla treningu i zgrania drużyny (jeśli chodzi o topowe drużyny), a niekoniecznie dla wyniku.
Re: Plusliga 2019/2020
Super, czyli znów granie o pietruszkę, ale żeby tym razem Resovia była w play off Cały sezon można sobie odpuścić oglądanie aż do play off...
Re: Plusliga 2019/2020
Jedyny plus jaki widzę to taki, że w tv będą przynajmniej mecze 1-8, 2-7, zamiast mrożących krew w żyłach pojedynków Lubin-Bydgoszcz o 13 miejsce w tabeli.
Zaksa na maksa
-
- Moderator
- Posty: 5928
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plusliga 2019/2020
Osobiście marzę o systemie 10 lub 12 zespołowym z PO dla miejsc 1-6. Ostatnia drużyna spadałaby definitywnie a przedostatnia grała baraż z druga drużyną pierwszej ligi. Przez cały sezon zasadniczy byłaby walka o bezpośredni awans do 1/2, o wejście do PO i o uniknięcie barażu. Pewnie w jednym z najbardziej nudnych scenariuszy "o nic" grałaby jakaś dziewiąta w tabeli drużyna. I tak lepsze to niż, gdy bez znaczenia są wyniki połowy zespołów.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Plusliga 2019/2020
Jw. z tym dodatkiem, że zwycięzca fazy zasadniczej ma LM.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Plusliga 2019/2020
O systemie rozgrywek decydują prezesi wszystkich klubów, a ci, poza oczywiście Ignaczakiem, mają w głębokim poważaniu czy Resovia będzie w play-offs czy nie. Nie twórzmy teorii spiskowych, bo powody powrotu do starego systemu są zupełnie inne.SevenUP pisze:Super, czyli znów granie o pietruszkę, ale żeby tym razem Resovia była w play off Cały sezon można sobie odpuścić oglądanie aż do play off...
Jak to w życiu, każdy system ma swoich przeciwników i zwolenników i nigdy wszystkich się nie zadowoli i nie pogodzi.
Prezesi stanęli przed sytuacją spadku zainteresowania Plusligą. Oczywiście, problem jest dużo szerszy niż sam system, bo to nie jedyna przyczyna pustych krzesełek na halach i mniejszej oglądalności w Polsacie. Ale problem jest i Plusliga próbuje coś z tym zrobić.
Dla mnie i dla wielu innych, obecna forma play-offs jest jakaś bezjajeczna. Gdyby nie głupia przerwa dla pierwszych dwóch zespołów, która wybiła Zaksę i Onico z rytmu i spwodowała trochę zaciętości w półfinałach, nawet nie zauważyłbym, że mieliśmy play-offy w tym roku. A to przecież zawsze była najbardziej emoconująca część sezonu.
Jasne, sezon zasadniczy jest ciekawszy, ale przecież to play-offy powinny być solą, truskawką na torcie cytując klasyka.
Ja, podobnie jak wielu kibiców, tęsknie za pięciomeczowymi bataliami Skry, Zaksy czy Resovii sprzed kilku lat, kiedy kupienie biletu na taki mecz graniczyło z cudem. To tam było najwięcej ognia i to przyciągało kibiców na hale i przed telewizory, a sponsorów i nadawców do tego sportu.
Nikt nie narzeka na długi i treningowy sezon zasadniczy w NBA, bo wszyscy czekają na play-offy i wtedy zaczyna się prawdziwa gra.
Szkoda tylko, że nie wrócono do grania do 3 zwycięstw. Przynajmniej od półfinałów. Mielibyśmy w sezonie zdecydowanie więcej meczów o coś , czyli liga byłaby ciekawsza.
Re: Plusliga 2019/2020
Ciekawe po co tak mają robić? Łatwiej jest popełnić wielbłąd jak przy piłce meczowej w finale 2018/2019Noworoczny pisze:Musieli zmienić, bo Skra o mały włos by nie weszła do szóstki. Do ósemki będzie musiała.
- niepoinformowany
- Posty: 4620
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Plusliga 2019/2020
Dokładnie, play-offy to sól sportu i takie mecze, gdy przegrywający odpada są najciekawsze do oglądania i najczęściej stoją na najwyższym poziomie sportowym.
System 1-6 przy 14 drużynach powoduje, że co najmniej kilka drużyn w połowie sezonu nie gra o nic. 1-8 przy 14 zespołach to optimum, do 1-6 to można wracać gdy liga będzie liczyła 10 zespołów a maksymalnie 12.
Niech runda zasadnicza będzie o coś, rozstawienie, załapanie się do play-off, uniknięcie spadku (dla każdego coś dobrego, tj. na miarę sił) a o mistrzostwie niech decydują play-offy.
PS. Powoływanie się w dyskusji " a bo kibice Resovii..." , "Skra musi się załapać" jest dziecinne i na poziomie gimnazjum. Jak jest taka słaba, to się załapie z 7. czy 8. miejsca i dostanie szybkie bęcki w 1/4 i w czym jest problem? Ja np byłbym bardzo ciekawy jakby Resovia zagrała z Onico w 1/4 gdyby w zeszłym sezonie obowiązywał system 1-8.
System 1-6 przy 14 drużynach powoduje, że co najmniej kilka drużyn w połowie sezonu nie gra o nic. 1-8 przy 14 zespołach to optimum, do 1-6 to można wracać gdy liga będzie liczyła 10 zespołów a maksymalnie 12.
Niech runda zasadnicza będzie o coś, rozstawienie, załapanie się do play-off, uniknięcie spadku (dla każdego coś dobrego, tj. na miarę sił) a o mistrzostwie niech decydują play-offy.
PS. Powoływanie się w dyskusji " a bo kibice Resovii..." , "Skra musi się załapać" jest dziecinne i na poziomie gimnazjum. Jak jest taka słaba, to się załapie z 7. czy 8. miejsca i dostanie szybkie bęcki w 1/4 i w czym jest problem? Ja np byłbym bardzo ciekawy jakby Resovia zagrała z Onico w 1/4 gdyby w zeszłym sezonie obowiązywał system 1-8.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: Plusliga 2019/2020
Jak już chcą rozszerzać play-offy i emocje z nimi związane, niech zrobią rywalizację do 3 zwycięstw. Albo idzie się w rundę zasadniczą albo w p-o, PLS jakoś nie potrafi się zdecydować i stoi okrakiem. A żeby zdynamizować ligę... Czy za wszystko odpowiada PLS? Wiadomo, że mają swoje grzeszki ale kluby też mogłyby się wziąć do pracy, żeby tylko ONICO potrafiło zrobić jakiś banalny rebus o tym kto ma przyjść do klubu, szanujmy się... Ekstraklasa to syf w znakomitym opakowaniu, Plusliga to dobry produkt w byle jakim sreberku.
- Hrabia_Monte_Christo
- Posty: 137
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
- Płeć: M
Re: Plusliga 2019/2020
Zupełnie nie rozumiem powrotu do tego starego systemu.
Również uważam, że jest on cholernie niesprawiedliwy i pozbawiony zdrowego rozsądku.
Malo prawdopodobne, ale jest szansa, że ekipa z 7 czy 8 miejsca może zdobyć mistrzostwo.
To istny kabaret.
Osobiście jestem zwolennikiem "rewolucji" w systemie rozgrywek w Plus Lidze.
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem, byłoby grać natychmiast półfinały do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa mecze u drużyny wyżej notowanej.
Najchętniej jednak usatysfakcjonowałoby zlikwidowanie rundy PO.
Niech wreszcie każdy mecz w rundzie zasadniczej byłby o coś.
Wtedy można byłoby się pasjonować tabelą, a przy takich zasadach, to jest ona, bo musi, ale w rundzie PO nie ma żadnego znaczenia.
Wpis powstał przy współpracy z Huawei P20 Pro
Również uważam, że jest on cholernie niesprawiedliwy i pozbawiony zdrowego rozsądku.
Malo prawdopodobne, ale jest szansa, że ekipa z 7 czy 8 miejsca może zdobyć mistrzostwo.
To istny kabaret.
Osobiście jestem zwolennikiem "rewolucji" w systemie rozgrywek w Plus Lidze.
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem, byłoby grać natychmiast półfinały do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa mecze u drużyny wyżej notowanej.
Najchętniej jednak usatysfakcjonowałoby zlikwidowanie rundy PO.
Niech wreszcie każdy mecz w rundzie zasadniczej byłby o coś.
Wtedy można byłoby się pasjonować tabelą, a przy takich zasadach, to jest ona, bo musi, ale w rundzie PO nie ma żadnego znaczenia.
Wpis powstał przy współpracy z Huawei P20 Pro
Re: Plusliga 2019/2020
Skoro chcecie sprawiedliwości w lidze i największe znaczenie dać fazie zasadniczej to zróbmy tak jak w większości lig piłkarskich - każdy z każdym po dwa razy i kto ma więcej punktów wygrywa... I będzie sprawiedliwie, od połowy sezonu będzie wiadomo kto będzie mistrzem, gorsze drużyny nie będą miały motywacji do gry, to samo pewny mistrz na X kolejek przed końcem sezonu...
Re: Plusliga 2019/2020
Każdy system ma swoje wady i zalety. Play offy w których gra osiem zespołów niosą za sobą "niebezpieczeństwo", że np. ósma po sezonie zasadniczym Skra w rywalizacji do dwóch wygranych wyeliminuje ZAKSE, która tę fazę rozgrywek zakończy np. z jedną porażką . Według mnie to jak najbardziej możliwe; ). Tego, który odpowiadał za (nie)przygotowanie fizyczne graczy Skry, w Bełchatowie już nie ma. Dodatkowo trener chcąc ratować posadę zagrożoną miejscem w pierwszej fazie rozgrywek, wbrew odgórnym decyzjom postanowi, że pierwszym atakującym Skry w fazie PO będzie Petkovic . I "niesprawiedliwość" gotowa .
Mnie dużo bardziej podobały się play offy sześciozespołowe i system, który premiował bezpośrednim awansem do strefy medalowej dwa najlepsze teamy fazy zasadniczej. Do tego ta piekielnie ciekawa walka o awans do "6". Tyle, ze tutaj był problem wypadnięcia z rytmu meczowego przed rywalizacją w 1/2.
Może jeśli osiem zespołów w po, to niech chociaż zwycięzca fazy zasadniczej dostanie premię w postaci przepustki do Ligi Mistrzów?
Mnie dużo bardziej podobały się play offy sześciozespołowe i system, który premiował bezpośrednim awansem do strefy medalowej dwa najlepsze teamy fazy zasadniczej. Do tego ta piekielnie ciekawa walka o awans do "6". Tyle, ze tutaj był problem wypadnięcia z rytmu meczowego przed rywalizacją w 1/2.
Może jeśli osiem zespołów w po, to niech chociaż zwycięzca fazy zasadniczej dostanie premię w postaci przepustki do Ligi Mistrzów?
Re: Plusliga 2019/2020
Onico Warszawa, Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia zamknęły już kadry na sezon 2019/2020
Onico Warszawa:
R: Brizard, Kozłowski
A: Udrys, Van De Dries
P: Łukasik, Kwolek, Janikowski, Tillie, Grobelny
Ś: Wrona, Kowalczyk, Nowakowski, Niemiec
L: Wojtaszek, Jaglarski
Jastrzębski Węgiel:
R: Kampa, Vinhedo
A: Konarski, Bucki
P: Lyneel, Fromm, Fornal, Depowski
Ś: Hain, Gladyr, Vigrass, Szalacha
L: Popiwczak,Rusek
Asseco Resovia:
R: Shoji, Komenda
A: Schulz, Bartman
P: Buszek, Marechal, Rousseaux, Hoag
Ś: Możdżonek, Lemański, Kosok, Krulicki
L: Perry, Mariański
Onico - 7 nowych zawodników, JW- 6, a Resovia - 8. Spore zmiany w klubach.
Onico Warszawa:
R: Brizard, Kozłowski
A: Udrys, Van De Dries
P: Łukasik, Kwolek, Janikowski, Tillie, Grobelny
Ś: Wrona, Kowalczyk, Nowakowski, Niemiec
L: Wojtaszek, Jaglarski
Jastrzębski Węgiel:
R: Kampa, Vinhedo
A: Konarski, Bucki
P: Lyneel, Fromm, Fornal, Depowski
Ś: Hain, Gladyr, Vigrass, Szalacha
L: Popiwczak,Rusek
Asseco Resovia:
R: Shoji, Komenda
A: Schulz, Bartman
P: Buszek, Marechal, Rousseaux, Hoag
Ś: Możdżonek, Lemański, Kosok, Krulicki
L: Perry, Mariański
Onico - 7 nowych zawodników, JW- 6, a Resovia - 8. Spore zmiany w klubach.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Plusliga 2019/2020
Raphael Vinhedo Margarido - nie taki nowy (-:
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Plusliga 2019/2020
A wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki czy rzeka jest juz inna?
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Plusliga 2019/2020
No, Bartman będzie się w niej kąpał (-:
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Plusliga 2019/2020
Kosok też się w Wisłoku kąpał.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Plusliga 2019/2020
Czyli władze ligi się zmieniają a siatkówka polska dalej jest w k...widołku, gdzie zawodnicy się w ogóle nie liczą a jedyne, co jest ważne, to kolesiowskie kontakty prezesików.Przytaczane wcześniej przypadki Trefla Gdańsk, który bohatersko wybronił się ze sporych trudności finansowych, Stoczni Szczecin, która zatonęła tak szybko, jak się pojawiła, czy też ONICO Warszawa, które nadal jest znakiem zapytania, nie pozostają obojętne dla zagranicznych zawodników i ich managerów. - Co do zaległości klubów, to zgłaszanie sprawy do PZPS, a w szczególności do Komisji ds Licencji, nie spotyka się z odpowiedziami z ich strony. W najlepszym wypadku po kilku miesiącach dostaje się odpowiedź, że Komisja nie może zawiesić licencji lub przyjąć innych miar, bo nie ma prawomocnego wyroku Sądu. Jeżeli długi dotyczą obcokrajowca, to można interweniować poprzez CEV lub FIVB - Polacy nie mają szans na pomoc. Z tym faktem jest związana opinia o polskich ligach - i to bardzo zła opinia. Dlatego też zagraniczni zawodnicy, których moglibyśmy określić jako gwiazdy, nie chcą do nas przyjeżdżać. Jesteśmy niewiarygodni finansowo. Liczenie, że trafi nam się w lidze Leon, Ngapeth, Anderson czy nawet Lisinać albo Anastasijević po raz drugi jest mrzonką. Dzięki Bogu mamy wielu polskich wspaniałych, utalentowanych graczy i poziom będzie bardzo dobry. Jeżeli postawimy jeszcze na polskich trenerów, to zagwarantuje nam to stabilizację na długie lata. Na gwiazdy nie możemy jednak liczyć. Może dopiero po 2024? - pyta Andrzej Grzyb.
A skoro prezesiki widzą, że można zawodnikom nie płacić a licencji i tak się nie straci, to zachęca ich to do podobnych praktyk.
Myliłem się myśląc, że to niskie temperatury i brak atrakcji na miarę Italii powoduje niechęć gwiazd do Polski, jak widać. Teraz każdy, który będzie narzekał na poziom ligi, niech kieruje pretensje nie do "minimalistycznych" prezesów klubów a do władz ligi właśnie - obecnie do Pawła Z.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.