Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Jak oglądałem mecz Perugii w Warszawie, to tam każdy(!) zawodnik o każdą(!) piłkę grał tak, jakby to był meczowa na IO.
Każde udane zagranie było świętem całej(!) drużyny, łącznie z kwadratem, a każde(!) nieudane zawodem, ale także okazją do zastanowienia się, co poszło nie tak, żeby już w następnej akcji to poprawić.
To się czuło!
Tu chyba leży różnica.
Resovia ma 5% motywacji Perugii i 5000% strachu.

kibic siatkowki pisze:

Son pisze:Czym sugerowali się ściągając tragicznego Bartmana? Rozumiem, ze tam był Agamezem za najlepszych lat i nikt nie wiedział, ze w tym roku akurat tak będzie cieniowal. Hoag w Perugii nie grał praktycznie wcale. Marechal to nie wiem nawet gdzie grał. Są to nazwiska, które nie grały ostatnio za dobrze i dużo, a oczekuje się od nich nie wiadomo czego.

A co ty chcesz niby od Bartmana? Wygrał zdecydowanie rywalizację z Schulzem, z tych 6 zwycięstw Resovii to 3 razy Zbyszek zostawał MVP i punktował nieraz całkiem dobrze, generalnie oprócz Lemańskiego to jedyny jasny punkt zespołu więc jak można pisać że jest tragiczny? Jakaś niechęć prywatna do tego gracza czy o co tutaj chodzi. W 1 sezonie po przejściu do ligi argentynskiej został bodajże najlepszym graczem całych rozgrywek, a te 2 czołowe zespoły są całkiem niezle i jest tam paru solidnych zawodników a nie samych juniorów z Kuby jak Ci się wydaje, nie są to też drużyny które nie mogłyby pokonać Gdańska, Katowic itp. W przeciwieństwie do Ciebie oglądałem wtedy kilka spotkan Zbyszka na streamch i wyglądał w nich na prawdę imponująco, jeśli nawet nie masz pojęcia gdzie grał w zeszłym sezonie Marechal to zdecydowanie nie na miejscu jest smieszkowanie z tego jak można było liczyć że ten skład coś ugra, bo takie nadzieje można było mieć jak najbardziej a że w realu wyszło inaczej to już inna sprawa aczkolwiek Marechal o ile mnie pamięć nie myli byl jednym z lepiej zagrywających zawodnikow ligi rosyjskiej więc podobne oczekiwania można było mieć co do naszych rozgrywek. Co do Hoaga to w Stoczni grał bardzo dobrze, a że później siedział na ławce w jednym z najlepszych zespołów na świecie to co, w przyszłym sezonie jakiś klub kontraktujac Tahta albo Plotnickiego nie może liczyć na ich dobra grę? Bartmana np do lidera rozgrywek w miejsce Króla Prezes Gacek wziąłby bez mrugnięcia okiem gdyby była tylko taka możliwość, tak że zdecydowanie nie w atakującym Resovii leży problem tego zespołu. Zwróciłbym bardziej uwagę na to jak kiepsko momentami jest na innych pozycjach jak np libero, czy rozegranie.

To skoro przyjmujący dobrzy, Bartman świetny, Leman znakomity, Perrego trzeba zostawić, to kto słaby? Skąd te wyniki?
Myśle, ze kontrakt Króla nie jest 1 do 1 kontraktem Bartmana. Ciekawe czy mając do wyboru wydać na Zibiego, czy Kwola wydałby te kasę na Zibiego. A do Zbyszka nic nie mam, bo to akurat jeden z graczy, których bardziej lubiłem. Tylko jest cieniem dawnego Zbyszka. A przywoływanie ekstra sezonu 2 lata wstecz nijak się ma do rzeczywistości.
Shoji to akurat nie gra najgorzej, wyciągnął zagrywka Resovie do 5 seta w meczu z Zaksa. To skrzydłowi nic nie kończą.
A libero to dziwne, ze podałeś jako przykład. Większość Resoviakow chciałaby go zostawić.

Nie masz pojęcia zbytnio o czym piszesz, gdzie napisałem, że Hoag i Marechal są świetni, akurat obydwaj dość mocno zawodzą, ale przed sezonem można było wiązać z nimi nadzieję, o transferze Hoaga większość pisała że to hit. O to chodziło bo zarzucałeś jak mozna ich było ściągnąć do klubu. Krulicki w 1 składzie to żart, do tego Mozdzonek wgl nie jest w kadrze meczowej, Kosok obecnie siedzi na ławce, Achrem pewnie nie pojawi się wgl na boisku, Buszek też w średniej dyspozycji, Komenda daleko z forma od tego co grał w kadrze, no oststnio ktoś powiedział że nie dziwne, iż Bartman lepszy w piłkach sytuacyjnych bo przynajmniej ma czas się zebrać do ataku, a te rozegrane na pojedynczy blok to dość często w taki sposób że ledwo co sięgal piłki, w ostatnim meczu libero zdecydowanie nie zachwycali... Wiadomo Bartman ma już 33 lata, ale akurat on punktuje, jeśli jest tylko zdrowy to w ostatnim okresie co chwilę przynajmniej w okolicy 20pkt robi, no dobra ostatnio z Lubinem 13 bo nie zdążył więcej przy tak szybkim spotkaniu... ale to i tak zdecydowanie najwięcej w drużynie. Kolejna sprawa skoro piszesz ze Bartman tragiczny co jest ogólnie absurdem to dlaczego Gruszka wgl nie daje szans Schulzowi? Krzywdę sobie robi i trzyma lepszego na ławce czy jak to wyjaśnisz, Damian w tym sezonie w zasadzie pojawial się tylko na boisku kiedy Zbyszek był kontuzjowany więc widocznie musi być jakiś powód tego, chyba nie trzyma Bartmana od początku do końca meczu tylko ze zwyklej sympatii do niego więc ogólnie ostatnie co bym napisał o tym zespole, że takie wyniki to wina Bartmana i Lemańskiego bo oni akurat robią swoje, zdecydowanie gorzej z resztą. A co ma wspólnego porównywanie Kwolka i Bartmana i tego kogo by się bardziej chciało biorąc pod uwagę 10 lat różnicy między nimi i inna pozycje na boisku to już raczysz wiedzieć chyba tylko ty. Ostatnie mecze Bartmana:
Suwałki 20pkt 58% w ataku
Olsztyn 22pkt 58% w ataku
Lubin 13pkt 50% w ataku
Radom 19pkt 49% w ataku
Zawiercie 20pkt 50% w ataku
W zasadzie w każdym z tych spotkań był najlepiej punktującym w drużynie wiec jak widzisz pisanie, że Bartman jest tragiczny było kompletna bzdura, problem Resovii nie leży w skuteczności ataku z prawego skrzydła. To że drużyna spisuje się słabo nie oznacza, że każdy gracz jest w niej tragiczny, gdyby tak było to Bociek, Ferreira, Koga, Żalinski, Seyed, Bartman, Lemański, Butryn, Protopsaltis, Stern itp wszyscy oni byliby tragiczni a tak nie bylo nie jest i pewnie na razie nie będzie. Tak wgl gdyby Resovia się jutro jednak przełamała i wygrała za 3 z Katowicami co jest możliwe to ląduje odrazu na msc 6/7 więc może jeszcze nie przekreślajmy im całego sezonu, jeszcze 10 spotkań rundy zasadniczej.

Napiszę już w wątku o 17 kolejce. Chyba nic się nie stanie. Ciężko cokolwiek powiedzieć póki co.
1 skład Asseco męczy się z drugim GKSu. Bartman... niech @kibic siatkówki się wypowie. Procenty które przytoczył wyglądały ładnie, ale drużyny z którymi Bartman je robił delikatnie mówiąc do topu wszechczasow trójki nie należały.
Myśle, ze Resovia to przepchnie, ale wyglada to tak sobie. Nawet ten wychwalany pod niebiosa Lemanski gra słabo.

Set od pogrzebu Resovii

Kończ waść wstydu oszczędź. Mam nadzieje że gruszka zostanie pożegnany.

W typerku poszło 3-1 kat wiec mi pasuje ale czuje, ze Piotrek i tak zostanie.

Katowice ziomale wyciągają rece do Rzeszowa jak mogą

Jakby Firlej jakąkolwiek z kontr rozegrał środkiem, to myślę, że byłoby pozamiatane.

Resovia już rzuca ręcznik, wypatruję białych chusteczek.

To jest kpina nawet Ivan Drago poddał syna

proponuje kibicom Resovii zrobić jakąś akcję bo jak na razie to Zarząd trener i zawodnicy robią sobie z nich wielkie jaja...

O ironio - GAME OVER...

Dobrze, ze Bydgoszcz na wyjeździe, to nie będzie gwizdów

Brawo GKS, brawo Musiał!

Ależ Resovia jest żałosna

Bawi tylko przeświadczenie od kilku sezonów, że to potężny klub i nie wypada. Trzeba przewartościować cele i możliwości. No i wyrzucić kogo trzeba ofkors.

To do tych wspaniałych statow Bartmana dodajmy dzisiejsze 18%...
Terminarz Sovii nie rozpieszcza. Chyba nie wejdą do PO

Son pisze:To do tych wspaniałych statow Bartmana dodajmy dzisiejsze 18%...
Terminarz Sovii nie rozpieszcza. Chyba nie wejdą do PO

Byli tacy co mówili, że spacerek miał być.... ze Lubin, że Katowice... taa

Na kim jak nie na ZAKSIE przełamią się A serio mecze o życie chybaa były jeśli chodzi o 8, teraz pora o mecze o życie żeby nie spaść z Bedzinem i Bydgoszczą

Son pisze:To do tych wspaniałych statow Bartmana dodajmy dzisiejsze 18%...
Terminarz Sovii nie rozpieszcza. Chyba nie wejdą do PO

Bartman to taki typ zawodnika, że potrafi zagrać w 1 spotkaniu bardzo dobrze, a w 2 bardzo słabo, przeważnie tak z nim bylo, dzisiaj przytrafił mu się ten dzień gdzie nie siedziało kompletnie nic i raczej można było więcej próbować Schulza, w statystykach nie wypadł tak źle 46% ale wizualnie za dobrze to też nie wyglądało, parę ataków niezłych po wejściu a za chwilę wbijanie się w pojedynczy blok... Buszek dla odmiany też dzisiaj błysnął w tych 2 setach co grał 3/11 w ataku, forma zespołu jest po prostu tragiczna a Gruszka jak teraz zostanie to pewnie już do końca sezonu bo nie będą kontraktować nowego szkoleniowca na 5-6 spotkan, zapowiada się kolejna rewolucja w Rzeszowie, dokąd to wszystko zmierza, ludzi coraz mniej, gwizdy co mecz na trybunach, smutny obrazek.