Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

bryt.bryt
Posty: 384
Rejestracja: 15 cze 2020, o 20:10

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: bryt.bryt »

drukjul pisze:Zapomniałem dodać, że aktualny trener Vervy - czyli Anastasi obok Grbica zdaniem tego portalu jest w gronie kandydatów do prowadzenia Perugii w przyszłym sezonie.
Anastasi? Ten nieudacznik? ;)
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Aquino »

Część 3- ostania
Libero:
Damian Wojtaszek- Moim zdaniem był to najgorszy sezon odkąd Damian dołączył do klubu 4 lata temu co nie znaczy, że był zły. Może zadecydowało to, że nie miał zmiennika. Przyjmował stabilnie na podobnym poziomie co w poprzednich sezonach, ale wizualnie miał dużo mniej obron. Rok temu był poważnym kandydatem do wyjazdu na Igrzyska i najlepszym libero w lidze. Dzisiaj już nie tylko Zatorski jest przed nim, ale i Popiwczak. Ważną rolą Damiana jest też przywództwo mentalne z czego bardzo dobrze wywiązał. się w tym sezonie.
Ocena 7,5/10
Trener:
Andrea Anastasi- Tutaj będzie najwięcej dyskusji i kwestii spornych, już to widzę.
Prawdą jest to, że trenera bronią wyniki i nie dyskutuje z tym, ale akurat w tym przypadku trenera obronił nie tylko wyniki ale i olbrzymi fart. Szczęście porównywalne do tego jakby wygrał w Lotto.
Podsumujmy wszystkie plusy AA
- zdobycie medalu MP i kwalifikacja do LM
- zrobienie z Grobelnego siatkarza na TOP Plusligi
- wprowadzenie Króla na niewyobrażalny jeszcze rok temu poziom
- genialna gra w bloku
- dobre przygotowanie drużyny na play-offy
- odpuszczenie meczy ze Skrą i Zaksą
- dobre prowadzenie meczów w decydującej fazie sezonu
A teraz minusy:
- uparte stawianie na Trinidada, gdy Kozłowski przewyższał go umiejętnościami
- zbyt późne postawienie na Grobelnego, gdy Szalpuk niesamowicie dołował
- trzymanie Króla w zamrażarce gdy nie Superlak i Ziobrowski kompletnie sobie nie radzili
- regres Szalpuka
- regres Trinidada
- kompromitacja w LM
- brak lub zbyt późne zmiany gdy dany zawodnik jest poza grą np. Król za Superlaka w LM czy Fornal za gubiącego przyjęcie Szalpuka
- katastrofalna gra na zagrywce
Jak widać stosunek + do- jest zbliżony, ale co warte podkreślenia żaden z tych błędów które wymieniłem nie przełożył się bezpośrednio na wynik. Jedyne co można Andrei zarzucić to kompromitacja w LM bo z reszty wyszedł obronną ręką.
Miał przy tym furę szczęścia, że:
Gdańsk wygrał z Zawierciem za 3 punkty, Skra w ostatniej kolejce grała z Będzinem, trafiliśmy najłatwiejszy zespół w play-offach czyli Trefla, Skrze wypadł Sander na mecz o brąz, Zaksa nie wyszła rezerwami na mecz ostatnie koleki, as Kwolka, as Kozłowskiego itp.
Tylko co z tego jak na koniec liczy się wynik a ten Andrea zdobył zadowalający. Nie jestem zadowolony z jego pracy, ale muszę przyznać, że AA się obronił i wytrącił wszystkie argumenty z dłoni przemawiające za zwolnieniem go.
Miałem odszczekać wszystko to co o nim pisałem , więc jako człowiek honorowy robię to:
Hau, hau hau,hau,hau
Ocena 8/10
bryt.bryt
Posty: 384
Rejestracja: 15 cze 2020, o 20:10

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: bryt.bryt »

Aquino:
O tych plusach i minusach AA można gdybać. Bo czy np. Grobelny by tak odpalił, gdyby wcześniej wchodził zamiast Szalpuka? Czy Król miałby takie statystyki, gdyby grał regularnie, a nie "zamiast"? Czy gdyby nie regres Trynidada w sezonie byłby przyzwoity Trynidad z PO? Ile dzieliło kompromitację od sukcesu w LM?
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: barti522 »

bryt.bryt pisze: O tych plusach i minusach AA można gdybać. Bo czy np. Grobelny by tak odpalił, gdyby wcześniej wchodził zamiast Szalpuka? Czy Król miałby takie statystyki, gdyby grał regularnie, a nie "zamiast"? Czy gdyby nie regres Trynidada w sezonie byłby przyzwoity Trynidad z PO? Ile dzieliło kompromitację od sukcesu w LM?
Zgadza się. Król pewnie miałby gorsze statystyki, gdyby grał przez większość sezonu, atakujący o innej charakterystyce niż Superlak, ale ich poziom jest porównywalny. Nie są to atakujący do ciągnięcia gry w meczach medalowych, raz jeden ma lepszy dzień, raz drugi i tyle. Było widać nawet w play-off, jak Król odpalił z Gdańskiem i grał bardzo dobrze, ale już z JW niestety nie zagrał dobrze. Superlak też miał w czasie sezonu swoje wzloty i upadki. Jak ktoś chce oceniać Króla na podstawie % ataku, w kilku spotkaniach i wystawiać lepszą ocenę niż Kwolkowi, to no cóż. Z Ligą Mistrzów tak jak mówisz, ledwie pare piłek i trener byłby bohaterem, a tak jest kompromitacja, to są zupełnie skrajne opinie. Kompromitacja mogłaby nastąpić, gdyby przegrywali wszystko jak leci i nie załapali się kompletnie na grę z Kuzbassem czy Modeną, a tak pokonali Włochów, pokonali Rosjan, jedynie ten fatalny tie-break z Kuzbassem może tak zacierać dobre wrażenie w Lidze Mistrzów. Fakt jest taki, że z grupy nie wyszli, zabrakło kilku oczek, ale czy byli faworytem do wyjścia z grupy? Nie, nie byli. Gorzej zaprezentował się choćby Kuzbass z większym budżetem i jak ktoś się miał skompromitować, to pewnie prędzej oni niż Warszawa. Anastasi popełnił kilka błędów, jak niekiedy przetrzymanie zbyt długo danego zawodnika na boisku, czy wystawienie Kwolka w tym trefnym tie-breaku, ale kto ich nie robi, jednak plusy z tego sezonu zdecydowanie przesłaniają minusy. Koniec końców skończyło się brązowym medalem, co jest baaardzo dobrym wynikiem porównując skład zespołu, jakim dysponował z innymi ekipami. Twierdzić, że nie jest się zadowolonym z jego pracy może tylko wyjątkowo uprzedzona do niego osoba. Przed sezonem wielu wyżej widziało Skre, Resovie, czy nawet Zawiercie. Ostatecznie Warszawa zajęła miejsce 3, a Zawiercie 8, to nie wymaga żadnego komentarza. Dla mnie Grobelny był bardziej odkryciem, choć już w zeszłym sezonie się dobrze pokazywał, ale najlepszym zawodnikiem biorąc pod uwagę wszystkie mecze sezonu, był jednak Kwolek. To, że machał rękami ma dla mnie takie samo znaczenie, jak to, że Kaczmarek pokazał w finale swój brzuch. Kwolek momentami w sposób niesamowity ciągnął drużynę w rundzie zasadniczej i dzięki niemu można było osiągnąć sporo zwycięstw. Miał swój dołek formy w play-off, wtedy pociągnęli inni zawodnicy, ale całe szczęście wrócił w meczu o brązowy medal, zdobywając tytuł MVP i pieczętując medal asem serwisowym. Niektórzy jeszcze w połowie sezonu twierdzili, że Warszawa to drużyna 2 zawodników, Kwolka i Nowakowskiego. No właśnie, płynnie przechodząc do środkowych, tutaj należą się wielkie pochwały zarówno dla Nowakowskiego, jak i Wrony. Łącznie zanotowali 170 punktowych bloków w tym sezonie. Nowakowski wygrał ranking blokujących, Wrona zajął w nim 3 miejsce. Zdystansowali wielu środkowych i można powiedzieć, że środkiem Warszawa stała w tym sezonie.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: jaet »

Z tą "kompromitacją" w LM, to też sprawa niejednoznaczna. Tiebreak w Modenie z Kemerowem taką kompromitacją oczywiście był, ale żeby do niej w ogóle doszło, to zespół musiał zrobić wcześniej coś ponad plan i przypominam sobie jak wielu komentujących, łącznie z branżowymi fachowcami nie dawało Vervie w tej grupie większych szans.
Dla mnie, przy sytuacji panującej w klubie i totalnej karuzeli emocjonalnej wśród zawodników, połączonej ze średnim zdrowiem i przerwami jej istotnych ogniw, ten brązowy medal jest naprawdę dużym sukcesem Wa-wy.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7838
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

jaet pisze:Z tą "kompromitacją" w LM, to też sprawa niejednoznaczna.
Gdyby nie kontuzja Kwolka, Verva awansowałaby dalej. Tzn. sam uraz Kwolka nie usprawiedliwia tego żenującego tiebreaka z Kemerowem, ale bądźmy poważni, gdyby nie on, to Verva uciułałaby te osiem punktów (czy ileś tam), a możliwe, że wygrałaby cały mecz. To chyba też kwestia reputacji Anastasiego, bo to odpuszczanie, a już na pewno ''drugorzędne'' traktowanie pucharów w poprzednich sezonach, rzeczywiście było irytujące, nawet jeśli w jakiś sposób uzasadnione. Dlatego nie wiem czy dla Plusligi to dobre, że Verva zagra w LM, jakkolwiek sama sobie to wywalczyła i na taki występ zasługuje, ale może pójdą krok dalej niż w tym roku.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Aquino »

Podsumowując: Mój subiektywny ranking na sezon wygląda tak.
1.Igor Grobelny 10/10
2.Piotr Nowakowski 9,5/10
3.Jan Król/9/10
4. Bartosz Kwolek 8,5/10
4.Michał Kozłowski 8,5/10
6. Andrzej Wrona 8/10
6. Andrea Anastasi 8/10
8. Damian Wojtaszek 7,5/10
9. Jakub Kowalczyk 7/0
10. Jan Fornal 6/10
11. Michał Superlak 5/10
12. Angel Trinidad de Haro 4,5/10
13. Artur Szalpuk 3/10
14.Jakub Ziobrowski 2,5/10
15.Michał Kozłowski 0/0
Kryterium było to jakie oczekiwania miałem co do danego zawodnika i jak się z tej roli wywiązał. Dlatego min. Król jest nad Kwolkiem bo o ile po Mistrzu Świata można oczekiwać takiej a w play offach dużo lepszej gry to trudno było zakładać, że 3 atakujący który w dodatku w poprzednim sezonie raz przekroczył 50% będzie tak pewnym punktem w ataku i będzie kręcił takie procenty nawet przy stosunkowo małej liczbie ataków.
Dlatego też Grobelny ma 10. Bo przed sezonem miał być 3 przyjmującym a był liderem i ciągnął zespół w najważniejszych meczach w sezonie, gdy Kwolek zawodził.
Edit; Swoją drogą ostatnie 6 miejsc tego rankingu to zawodnicy sprowadzeni przed tym sezonem. Kolejny minus Anastasiego, którego wczoraj nie dostrzegłem
Fatalne transfery, jedynie Fornal zagrał to co od niego oczekiwałem. Reszta grubo poniżej.
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: barti522 »

Twój subiektywy ranking to chyba specjalnie jest ułożony pod to, aby doszukiwać się na siłę u Anastasiego kolejnych minusów hehe, no ale co masz zrobić skoro facet tak pięknie utarł ci nosa i skompromitował totalnie Twoje opinie o nim. Twój ranking ma jednak pewne wady, bo jeśli sugerować się takimi kryteriami, to od Superlaka również kompletnie nic wielkiego nie mogliśmy przed sezonem oczekiwać, gdyż był tylko rezerwowym Będzina. Tak więc zasługuje na znacznie wyższą ocenę niż przedstawiłeś. kto wie, może i on powinien wtedy uzyskać wyższą niż Kwolek, bo przecież czego można było oczekiwać od rezerw Będzina, a czego od Mistrza Świata hehe. Logiczne jest chyba, że Verva miała problemy finansowe i nie polowała na hity transferowe, tylko skupili się głównie na utrzymaniu swojego składu, a transfery typu Superlak czy Trinidad, były dobierane typowo po taniości, nie było zatem zbytnio możliwości, aby ci zawodnicy okazali się lepsi od Kwolka czy Nowakowskiego, no ale jak widać nie dla wszystkich. Jedynym od którego można było znacznie więcej oczekiwać, był Szalpuk. Anastasi obronił się z Superlakami na ataku zdobywając brąz i jak widać jego pomysł z mocniejszymi i bardziej utytułowanymi środkowymi czy przyjmującymi oraz tanimi atakującymi się sprawdził, a wielu nie dowierzało, że to może się udać. Tak więc pomysł na skład mając ograniczone środki trzeba zapisać do plusów, a nie minusów. Skończyło się tak, że to ten trener z Superlakiem na ataku zdobył medal, a ci z Butrynem, Filipiakiem, Petkovicem czy Malinowskim go nie zdobyli. Owszem, czasami brakowało lepszego zawodnika na ataku, ale to było wiadome już przed sezonem, po tym jak został ułożony ten skład. Na Superlaka nawet przez myśl nie przyszło mi narzekać, gdyż nie miał on kompletnie ogrania na tym poziomie, a i tak w niektórych spotkaniach dawał sobie radę całkiem nieźle. W moim subiektywnym rankingu natomiast jedyną kompromitującą sprawą odnośnie zespołu z Warszawy w tym sezonie, były Twoje wpisy o jej trenerze, mianowicie, że miałby być pajacem, hamulcowym, tudzież powinno się go zwolnić. Nikomu nawet przez myśl nie przeszło, aby go zwalniać, gdyż w klubie są z niego bardzo zadowoleni i podkreślają to na każdym kroku, jak wiele potrafi dać Anastasi temu zespołowi. Cieszy się on bardzo dużą renomą również wśród zawodników, których trenował. Sytuacja jest dokładnie odwrotna, to dla Warszawy sukcesem będzie jeśli uda się utrzymać trenera na kolejny sezon i nie odejdzie choćby do tej Perugii. Z tego co usłyszałem jakiś czas temu, Anastasi deklarował, że chce zostać w klubie, ale pod warunkiem, że nie będą wypadać kolejne trupy z szafy i zostanie przedstawione jakiekolwiek zabezpieczenie finansowe na kolejny sezon. Wcale mu się nie dziwię, praca w takich warunkach, jak w ostatnim czasie w Warszawie, do łatwych na pewno nie należy i pewnie niewielu trenerów, mimo tylu przeciwności losu byłoby w stanie w dalszym ciągu osiągać tak dobre wyniki z tym zespołem.
reeman
Posty: 1999
Rejestracja: 21 cze 2014, o 12:22
Płeć: M
Lokalizacja: rzeszów

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: reeman »

W SF Anastasi mówi, że przyszłość Vervy jest bardzo nie pewna, z przejęcia klubu przez Leona i Kubiaka nic nie wyszło.
jusbeen90
Posty: 1
Rejestracja: 23 kwie 2021, o 08:11
Płeć: K

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: jusbeen90 »

barti522 pisze:
bryt.bryt pisze: O tych plusach i minusach AA można gdybać. Bo czy np. Grobelny by tak odpalił, gdyby wcześniej wchodził zamiast Szalpuka? Czy Król miałby takie statystyki, gdyby grał regularnie, a nie "zamiast"? Czy gdyby nie regres Trynidada w sezonie byłby przyzwoity Trynidad z PO? Ile dzieliło kompromitację od sukcesu w LM?
Zgadza się. Król pewnie miałby gorsze statystyki, gdyby grał przez większość sezonu, atakujący o innej charakterystyce niż Superlak, ale ich poziom jest porównywalny. Nie są to atakujący do ciągnięcia gry w meczach medalowych, raz jeden ma lepszy dzień, raz drugi i tyle. Było widać nawet w play-off, jak Król odpalił z Gdańskiem i grał bardzo dobrze, ale już z JW niestety nie zagrał dobrze. Superlak też miał w czasie sezonu swoje wzloty i upadki. Jak ktoś chce oceniać Króla na podstawie % ataku, w kilku spotkaniach i wystawiać lepszą ocenę niż Kwolkowi, to no cóż. Z Ligą Mistrzów tak jak mówisz, ledwie pare piłek i trener byłby bohaterem, a tak jest kompromitacja, to są zupełnie skrajne opinie. Kompromitacja mogłaby nastąpić, gdyby przegrywali wszystko jak leci i nie załapali się kompletnie na grę z Kuzbassem czy Modeną, a tak pokonali Włochów, pokonali Rosjan, jedynie ten fatalny tie-break z Kuzbassem może tak zacierać dobre wrażenie w Lidze Mistrzów. Fakt jest taki, że z grupy nie wyszli, zabrakło kilku oczek, ale czy byli faworytem do wyjścia z grupy? Nie, nie byli. Gorzej zaprezentował się choćby Kuzbass z większym budżetem i jak ktoś się miał skompromitować, to pewnie prędzej oni niż Warszawa. Anastasi popełnił kilka błędów, jak niekiedy przetrzymanie zbyt długo danego zawodnika na boisku, czy wystawienie Kwolka w tym trefnym tie-breaku, ale kto ich nie robi, jednak plusy z tego sezonu zdecydowanie przesłaniają minusy. Koniec końców skończyło się brązowym medalem, co jest baaardzo dobrym wynikiem porównując skład zespołu, jakim dysponował z innymi ekipami. Twierdzić, że nie jest się zadowolonym z jego pracy może tylko wyjątkowo uprzedzona do niego osoba. Przed sezonem wielu wyżej widziało Skre, Resovie, czy nawet Zawiercie. Ostatecznie Warszawa zajęła miejsce 3, a Zawiercie 8, to nie wymaga żadnego komentarza. Dla mnie Grobelny był bardziej odkryciem, choć już w zeszłym sezonie się dobrze pokazywał, ale najlepszym zawodnikiem biorąc pod uwagę wszystkie mecze sezonu, był jednak Kwolek. To, że machał rękami ma dla mnie takie samo znaczenie, jak to, że Kaczmarek pokazał w finale swój brzuch. Kwolek momentami w sposób niesamowity ciągnął drużynę w rundzie zasadniczej i dzięki niemu można było osiągnąć sporo zwycięstw. Miał swój dołek formy w play-off, wtedy pociągnęli inni zawodnicy, ale całe szczęście wrócił w meczu o brązowy medal, zdobywając tytuł MVP i pieczętując medal asem serwisowym. Niektórzy jeszcze w połowie sezonu twierdzili, że Warszawa to drużyna 2 zawodników, Kwolka i Nowakowskiego. No właśnie, płynnie przechodząc do środkowych, tutaj należą się wielkie pochwały zarówno dla Nowakowskiego, jak i Wrony. Łącznie zanotowali 170 punktowych bloków w tym sezonie. Nowakowski wygrał ranking blokujących, Wrona zajął w nim 3 miejsce. Zdystansowali wielu środkowych i można powiedzieć, że środkiem Warszawa stała w tym sezonie.
Czytałam forum od wielu lat jako użytkownik niezarejestronowany, ale to jeden z postów, który w końcu przekonał mnie do rejestracji.

Całkowicie się z Tobą zgadzam barti, napisałeś dokładnie to, co uważam o Warszawie w tym sezonie. Bardzo dużo osób Kwolka ocenia dużo niżej niż powinno, bo chłopak robi niesamowitą robotę w tym zespole. Ten sezon dla Igora był przełomowy, ale nie uważam, żeby na przełomie całego sezonu tak zabłysnął, gdyby u jego boku stał np Szalpuk lub Fornal. To jest bardzo solidny zawodnik, ale jeszcze nie lider.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Aquino »

Tak masz rację. Specjalnie ustawiłem ten ranking aby sprytnie hejtować Anastasiego. Dlatego też Andrea dostał w mojej skali 8/10 :]
Nie da się polemizować z tym, że o ile poprzednie okno transferowe było w wykonaniu AA świetne(Grobelny,Król,Nowakowski i Kozłowski są na czele rankingu) to ubiegłoroczne było katastrofalne. Wszyscy co przyszli to niewypały albo co najwyżej przeciętnie.
Dlatego Król jest wyżej od Superlaka bo jednak więcej oczekuje się od jedynki na ataku niż od trójki. Superlak w Będzinie potrafił kręcić bardzo dobre procenty z Vervą, Skrą czy Zaksą, więc nadzieje były.
Co do wyniku ponad stan to ok. przed sezonem brąz był tak traktowany ale jakby prześledzić drogę Vervy w sezonie to niekoniecznie.
Z Treflem byli faworytem, według kibiców, komentatorów i bukmacherów, z JW dobra gra, ale jednak porażka a po tym jak Sander skręcił kostkę a Ebadipour nie odrywał się od ziemi,to każdym chyba na forum pisał, że Verva jest wyraźnym faworytem.
Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Vilgefortz »

reeman pisze:W SF Anastasi mówi, że przyszłość Vervy jest bardzo nie pewna, z przejęcia klubu przez Leona i Kubiaka nic nie wyszło.
Włosi mogą nie mieć racji w obliczu tonu wypowiedzi.
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: barti522 »

Patrząc na Twoje wypowiedzi odnośnie AA, to wcale bym się nie zdziwił, gdyby tak było xD. To jest jakaś pokrętna logika, że Król ma mieć 9, a Superlak 5, dlatego, że ten miał być nr 1 a ten nr 3, a tu jest przestrzał taki jakby jeden był kapitalny a drugi mocno przeciętny, ale to Twój subiektywny ranking więc możesz sobie przedstawiać co chcesz, a ja się odnoszę do tego, że tak nie było patrząc na kryteria, poziom zawodnika, do tego czego można było po nim oczekiwać. Co z tego, że ktoś miał być nr 1 skoro to typowo ekonomiczny wybór, tak zagrał w 2/3 spotkaniach nieźle w Będzinie, to można było oczekiwać, że rozwali system i będzie gwiazdą ligi, nie, nie można było. W ten sam sposób można podejść do Króla, że zagrał już parę spotkań w zeszłym sezonie niezłych, to można było liczyć na nie wiadomo co w tym, no raczej nie można było. Superlak zagrał plus minus na miarę swojego potencjału i tego czego można było od niego oczekiwać. Miał i lepsze i gorsze spotkania, to nie on miał być liderem tego zespołu i nikt pewnie cudów po nim znowu nie oczekiwał przed sezonem, tak więc transfer był w miarę ok, biorąc pod uwagę cenę do jakości. Następnie Janek Fornal, też jak najbardziej na plus, zagrał raptem parę spotkań, ale jak grał to wywiązywał się ze swojej roli, przypominam, że w składzie z Superlakiem i Fornalem udało się zwyciężyć choćby w Rzeszowie, a Grobelny nie grał w tamtym spotkaniu. Ciężko było oczekiwać więcej od tych chłopaków z Będzina, a choćby Kowalczyk, to nie pokazał nic więcej od nich, aby miało się go stawiać wyżej za ten sezon, tak więc kolejny argument upada o tym, że wszystkie transfery do zespołu miałyby się znajdować na samym dole w skali ocen. Tak więc żaden z tych dwóch, to nie jest niewypał i jak najbardziej da się polemizować z tym, że nie były to fatalne transfery, ale ty przedstawiasz, że Anastasi trafił z transferem Nowakowskiego, a nie trafił z transferem Superlaka, więc pewnie nie będziesz tego w stanie zrozumieć. Nowakowski to gwiazda ligi na swojej pozycji, ciężko było nie trafić z takim transferem. Superlak zawodnik wcześniej grający w Gwardii Wrocław czy Będzinie i każdy sobie z tego zdawał sprawę. Takie zostały podjęte decyzje przed sezonem, że stawiamy na mocne przyjęcie i środek, nie mamy już więcej kasy na atakującego, to bierzemy Superlaka z Będzina i próbujemy coś z nim ugrać, jak widać udało się, tak więc decyzja okazała się zasadna, Oczywiście, że wynik Vervy był ponad stan i to z tym nie da się zbytnio polemizować, a nie z ekonomicznymi transferami. Teraz piszesz, że za przeciwnika mieli Gdańsk hah, no ale tego właśnie domagałeś się od AA, że zacznie on przegrywać spotkania pod koniec fazy zasadniczej, aby na ten Gdańsk trafił i pisałeś teksty w stylu, że obawiasz się, iż Anastasi wystawi pierwszy garnitur na Zaksę haha, tak więc i z tego zadania się Anastasi wywiązał, jakie przed nim postawiłeś xD, bo na ten Gdańsk właśnie trafił. Czy Gdańsk okazał się łatwiejszym rywalem dla Vervy w 1/4, niż Resovia dla Skry, niekoniecznie. Wtedy wielu na forum typowało szanse 50/50, sporo osób też stawiało na Gdańsk. Ja akurat nie twierdziłem, że Gdańsk jest faworytem w tej rywalizacji mimo, że ci weszli z 3, a ci z 6, ale to nieważne. Przytrafiła się kontuzja Sandera, to fakt, ale czy mamy pewność, że Skra z Sanderem pokonałaby Verve, nie mamy jej, za niego pojawił się Sawicki, który w 1 meczu zagrał bardzo dobre spotkanie. No a to, że Ebadipour nie odrywał się od ziemi, jak to ująłeś, to co nas tak właściwie obchodzi, to sprawa jego i Gogola, że tak był przygotowany w play-off, a nie inaczej, Anastasi akurat przygotował Grobelnego do play-off tak, że ten odrywał się od ziemi aż za nadto. Trinidad także pod koniec sezonu był już znacznie lepszy niż na początku. Wrona im dalej w las, też było z nim coraz lepiej, imponował formą w niektórych spotkaniach. Ba, nawet Szalpuk na zmianach w play-offach wyglądał już bardzo dobrze, zwłaszcza w półfinale z JW, gdzie po wejściu kończył prawie wszystkie ataki. Kto wie, jakby wyglądał w całych pla-offach, gdyby grał w nich cały czas, ale Grobelny grał tak dobrze, że nie było podstaw, aby go zmieniać. To są rzeczy na plus dla Anastasiego. Takie wyczyny, jak mimo kontuzji Grobelnego i Szalpuka, jechanie na Podpromie z Superlakiem i Fornalem i pokonywanie Resovii, to jest na wielki plus. Owszem dałeś ocenę 8, Anastasiemu, siłą rzeczy już nie miałeś za bardzo wyjścia zbytnio dawać mu niżej skoro chłop z takim składem wykręcił medal, ale teraz post po poście przedstawiasz liczne według Ciebie minusy jego pracy, które teraz nie mają już żadnego znaczenia. Fakt jest taki, że znacznie pomyliłeś się co do umiejętności tego szkoleniowca i na koniec przynajmniej ładnie zaszczekałeś przyznając rację, tym którzy starali się go bronić przed taką chamską, nagminną i niepotrzebną krytyką. Szanuj trenera swego, bo możesz mieć gorszego, cytując klasyka. Zwłaszcza, że sytuacja w Vervie wciąż niepewna. Myślę, że temat trenera zamknięty i można się rozejść.
jarek8dywan
Posty: 594
Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: jarek8dywan »

Mozna do znudzenia sypac argumentami i kontrargumentami. Czy ktos lubi Anastasiego czy nie, trzeba trzymać się faktow - trzecie miejsce z tym zespolem, w wygranej rywalizacji z naszpikowana Sanderami Skra, która przed sezonem miala wygrac lige tylem, to wynik dobry. I tyle. No chyba, ze Wawa miala budzet na zloto...

A jesli ktos mowi, ze trener zle dobral sklad, bo atak i rozegranie przecietne, to paradoksalnie jeszcze lepiej o nim swiadczy - zdobyl braz z przecietnym rozegraniem i atakiem ;) W Olsztynie Castellani tez zle dobral sklad, ale niestety nie jest Anastasim :)

Dodatkowy plus dla trenera za odstawienie Szalpuka - bo jednak trzeba miec odwage, aby odstawic mistrza i postawic na rezerwowego, trzymajac sie go do końca sezonu.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

Ciekawostka. Lokalne media w Perugii wiedzą ile wynosi budżet Vervy Warszawa, co i kto się na ten budżet składa oraz ile właściwie Leon z Kubiakiem musieli wyłożyć na klub. Podane i w złotych i w euro - do wyboru, do koloru https://www.perugia24.net/curiosita/wil ... avia-50735

PS Zapomniałem dodać, że aktualny trener Vervy - czyli Anastasi obok Grbica zdaniem tego portalu jest w gronie kandydatów do prowadzenia Perugii w przyszłym sezonie.

Też ciekawostka - bo chyba nikt jeszcze u nas w kraju o takiej możliwości nie wspominał ;)
reeman pisze:W SF Anastasi mówi, że przyszłość Vervy jest bardzo nie pewna, z przejęcia klubu przez Leona i Kubiaka nic nie wyszło.
Za to kochamy panią redaktor Sarę Kalisz i Jej dziennikarstwo śledcze. :D

Kiedy mamy do czynienia z chaosem informacyjnym, chwyta za telefon i usiłuje ustalić o co właściwie biega i kto ma rację https://sport.tvp.pl/53450628/plusliga- ... z-zmeczeni
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Aquino »

O co chodzi z tym nowym klubem Leona z Torunia? Podobno ma ambitne plany i już w tym roku chcą awansować do 1 ligi a w Pluslidze budować potęgę na miarę Zaksy. Czy to wyklucza przejęcie Vevy czy może być właścicielem 2 klubów jednocześnie?
kamil1999
Posty: 5514
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: kamil1999 »

Aquino pisze:O co chodzi z tym nowym klubem Leona z Torunia? Podobno ma ambitne plany i już w tym roku chcą awansować do 1 ligi a w Pluslidze budować potęgę na miarę Zaksy. Czy to wyklucza przejęcie Vevy czy może być właścicielem 2 klubów jednocześnie?
Raczej nie ma takiego ograniczenia co do ilości klubów których się jest właścicielem.
Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1796
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: hardy »

W Toruniu potęga, w Lublinie potęga, to może jeszcze reaktywacja Stoczni?
dyletant
Posty: 5081
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: dyletant »

Aquino pisze:O co chodzi z tym nowym klubem Leona z Torunia? Podobno ma ambitne plany i już w tym roku chcą awansować do 1 ligi a w Pluslidze budować potęgę na miarę Zaksy. Czy to wyklucza przejęcie Vevy czy może być właścicielem 2 klubów jednocześnie?
A Don Konrado nie miał jednocześnie Skry i dziewczyn z Atomu Sopot, czy jak się tamta efemeryda nazywała?
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

dyletant pisze:
Aquino pisze:O co chodzi z tym nowym klubem Leona z Torunia? Podobno ma ambitne plany i już w tym roku chcą awansować do 1 ligi a w Pluslidze budować potęgę na miarę Zaksy. Czy to wyklucza przejęcie Vevy czy może być właścicielem 2 klubów jednocześnie?
A Don Konrado nie miał jednocześnie Skry i dziewczyn z Atomu Sopot, czy jak się tamta efemeryda nazywała?
Ja rozumiem, że prezes Piechocki nie jest Twoim faworytem i stąd to sięgnięcie do głębokiej prehistorii PLS i LSK, ale to na pewno nie jest dobry przykład. Oba kluby męski z Bełchatowa i żeński łączyła tylko osoba prezesa i sponsor - nawet nie właściciel. Ówczesny właściciel Atomu Kazimierz Wierzbicki - owszem był już wtedy równocześnie właścicielem także męskiej drużyny siatkarskiej, ale ona się nazywała nie Skra tylko Trefl. ;)

Naturalne jest, że sytuacje że klub występujący w jakimś sporcie w najwyższej klasie rozgrywkowej, oprócz pierwszej drużyny firmuje też klub filialny/inny zespół, będący jego bezpośrednim zapleczem, również w siatkówce się oczywiście wielokrotnie zdarzały, zdarzają i w przyszłości pewnie również zdarzać będą. Jak np. występująca w I lidze ZAKSA Strzelce Opolskie.
przemik
Posty: 1554
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: przemik »

Wilfredo Leon w rozmowie z Interią potwierdza, że sprawa przejęcia VERVY przez niego i Michała K... jest cały czas otwarta.

https://sport.interia.pl/siatkowka/ekst ... Id,5244104
___
Noworoczny Kibic Siatki
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

przemik pisze:Wilfredo Leon w rozmowie z Interią potwierdza, że sprawa przejęcia VERVY przez niego i Michała K... jest cały czas otwarta.

https://sport.interia.pl/siatkowka/ekst ... Id,5244104
Niestety jeżeli chodzi o przyszłość klubu z Warszawy dalej wiemy, że nic nie wiemy. :|

Jak donosi Puls Biznesu dotychczasowy właściciel i prezes pan Bertrand Jasiński prowadzi zaawansowane pertraktacje dotyczące sprzedaży akcji klubu nie tylko z Kubiakiem i Leonem, ale także ukraińskim oligarchą Aleksandrem Herehą - politykiem i biznesmenem, właścicielem m.in największej na Ukrainie sieci hipermarketów budowlanych, z majątkiem szacowanym na circa 950 milionów $ aktualnie numerem 7 na liście najbogatszych Ukraińców. Pan Hereha jest również prezesem ukraińskiej federacji podnoszenia ciężarów.

Dlaczego ukraiński oligarcha chciałby zainwestować swoje pieniądze w polski klub siatkarski pozostaje zagadką. Nie potrafi na to jednoznacznie odpowiedzieć wspomniany artykuł w "Pulsie Biznesu": "nasz rozmówca tłumaczy, że dla Herehy biznesmena inwestycja w klub to sposób na budowanie relacji z polskimi przedsiębiorcami".

W każdym razie jak wyraźnie zaznacza "PB" "taki właściciel klubu nie wzbudza entuzjazmu w centrali PKN Orlen" i jeżeli to ukraiński oligarcha przejmie warszawskie klub, to grozi to po prostu tym, że Orlen-Verva wycofa się z umowy sponsorskiej, bo klub z Warszawy ma co prawda podpisaną umowę jeszcze na kolejny sezon z największą polską firmą, ale ta do końca maja ma jeszcze opcję się z niej wycofania.

Do końca maja zostało już zaledwie pięć dni, specjaliści od robienia fikołków i podnoszenia ciężarów bawią się więc najwyraźniej w przeciąganie liny, a to może się jeszcze bardzo nieciekawie dla warszawskiej plusligowej siatkówki skończyć. :|
bryt.bryt
Posty: 384
Rejestracja: 15 cze 2020, o 20:10

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: bryt.bryt »

drukjul pisze:
przemik pisze:W każdym razie jak wyraźnie zaznacza "PB" "taki właściciel klubu nie wzbudza entuzjazmu w centrali PKN Orlen" i jeżeli to ukraiński oligarcha przejmie warszawskie klub, to grozi to po prostu tym, że Orlen-Verva wycofa się z umowy sponsorskiej
Kilka dni temu był w Warszawie protest odnośnie sytuacji na Białorusi i padło tam, że Orlen ma podpisać umowę z białoruską firmą naftową. Także tak ...
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

bryt.bryt pisze:
drukjul pisze:
przemik pisze:W każdym razie jak wyraźnie zaznacza "PB" "taki właściciel klubu nie wzbudza entuzjazmu w centrali PKN Orlen" i jeżeli to ukraiński oligarcha przejmie warszawskie klub, to grozi to po prostu tym, że Orlen-Verva wycofa się z umowy sponsorskiej
Kilka dni temu był w Warszawie protest odnośnie sytuacji na Białorusi i padło tam, że Orlen ma podpisać umowę z białoruską firmą naftową. Także tak ...
Tu sytuacja jeśli chodzi o Orlen wygląda że jest dokładnie odwrotna, bo nie chodzi o zawieranie nowych umów sponsorskich, tylko całkiem realną wiszącą teraz nad warszawskim klubem groźbę ich wypowiedzenia. Wcześniejsza umowa sponsorska z Orlenem-Vervą miała obowiązywać do końca rozgrywek 2021/22, ale z tego co podaje "PB" wygląda, że Orlen zakomunikował bardzo jasno obecnemu właścicielowi klubu, który jest też jednocześnie właścicielem sieci sal zabaw dziecięcych "Fikołki" w centrach handlowych, że w razie sprzedaży klubu w jakiekolwiek uzgodnienia z ukraińskim oligarchą wchodzić nie chce i że przy takim obrocie spraw wycofa się z dalszego finansowania stołecznego klubu.

Co więcej dotychczasowy sponsor klubu nie zamierza się dłużej bawić w przeciąganie liny z dotychczasowym właścicielem panem Jasińskim, który zdaje się starał się do tej pory po prostu grać na czas w sytuacji, kiedy tylko do końca maja Orlen-Verva miał opcję wycofania się z obowiązującej, kilkuletniej umowy sponsorskiej jeszcze w tym roku, bo jak twierdzi przynajmniej "PB" miał mu niedawno zapowiedzieć "że jeśli do 31 maja kwestia właścicielska się nie wyjaśni, to PKN Orlen wypowie umowę"

Wynikałoby z tego, że jeżeli nawet klub nie zostanie jeszcze w najbliższym okresie kilku dni formalnie sprzedany ukraińskiemu oligarsze, to i tak już w najbliższy wtorek nazwa Verva Warszawa Orlen Paliwa może przejść do historii.

Czy wspomniany ukraiński oligarcha w takiej sytuacji zechce klub pozostający bez strategicznego sponsora nabyć i poza minimum 2 milionami złotych na kupno klubu, potem jeszcze włożyć w klub tyle pieniędzy, żeby pokryć deficyt budżetu związany z wycofaniem się dotychczasowego głównego sponsora Orlenu-Vervy (a to następne przynajmniej 4 miliony zł rocznie) można mieć wątpliwości, bo jeżeli rzeczywiście "dla Herehy biznesmena inwestycja w klub to sposób na budowanie relacji z polskimi przedsiębiorcami" to samo wypracowywanie znajomości, układów i stosunków aż za 1.5-2 miliony Euro rocznie, to nawet dla ukraińskiego milionera pewnie już raczej dość spore wydatki.
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 866
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:20
Płeć: M
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Jacek »

drukjul pisze:Dlaczego ukraiński oligarcha chciałby zainwestować swoje pieniądze w polski klub siatkarski pozostaje zagadką. Nie potrafi na to jednoznacznie odpowiedzieć wspomniany artykuł w "Pulsie Biznesu": "nasz rozmówca tłumaczy, że dla Herehy biznesmena inwestycja w klub to sposób na budowanie relacji z polskimi przedsiębiorcami".
Zadałeś pytanie i dałeś odpowiedź :)
A tak całkowicie serio to oni tan na Ukraine wiedzą jak w Polsce popularna jest siatkówka i dodatkowo Wawa jest furtką poprzez LM na Europę.
A tymczasem pozdrawiam z Gruzji :)
bryt.bryt
Posty: 384
Rejestracja: 15 cze 2020, o 20:10

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: bryt.bryt »

@drukjul
Ja nie neguję tych informacji. Wskazuję tylko na ewentualną hipokryzję Orlenu. Bo skoro współpraca z klubem przejętym przez ukraińskiego oligarchę jest "be" (bo oligarcha?, bo Ukraina? nie wiem w sumie), to dlaczego współpraca z przedsiębiorstwem z zamordystycznej Białorusi miałaby być "cacy" (zakładam, że informacja o współpracy jest prawdziwa)?
Tylko tyle.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

bryt.bryt pisze:@drukjul
bo oligarcha?, bo Ukraina? nie wiem w sumie
Z punktu widzenia Orlenu jako polskiego przedsiębiorstwa państwowego problemem na pewno może być to, że fortuny praktycznie wszystkich czołowych ukraińskich oligarchów wyrosły na korupcji, oraz na bliskich układach z władzą. Każdą władzą bo pan Hereha był przykładowo jednym z bliskich współpracowników obalonego w 2014 prezydenta Wiktora Janukowycza zanim w trakcie Majdanu zmienił polityczny front. Ale mimo tego, że sytuacja polityczna na Ukrainie po 2014 radykalnie się zmieniła i to nawet kilka razy, to nie zmieniło się to, że pan Hereha identycznie jak za czasów Janukowycza jest deputowanym Werchownej Rady, a już w swoim okręgu wyborczym na Podolu, trzyma praktycznie wszystkich miejscowych urzędników w kieszeni.

Oraz także to, że finanse takich oligarchów dalej z reguły nie są wcale transparentne. Wystarczy kilka minut researchu w sieci, żeby dowiedzieć się na przykład tego, że pan Hereha np. niedawno kupił dwie 100 letnie zabytkowe wille niedaleko Walencji, tylko jedna jest warta 6 milionów Euro, po których nie ma śladu w jego oświadczeniach majątkowych https://www.youtube.com/watch?v=w8v-fei3Fn4

A jak wyjaśnia na koniec materiału ukraińska dziennikarka, akurat deputowanemu do ukraińskiego parlamentu za taki brak pamięci w kwestii nabycia zagranicznych nieruchomości obok wysokiej grzywny, grozi także kara więzienia do dwóch lat. Duży problem Ukrainy od lat polega jednak na tym, że w praktyce grozi wyłącznie teoretycznie - Ukraina na świecie od dawna ma opinie najbardziej skorumpowanego państwa w Europie, ale poniekąd też dlatego że lewe interesy tamtejsi oligarchowie od dawna robili i dalej robią nawet przy świetle dziennym, sobie z opinii publicznej, czy służb państwowych niewiele, lub nic nie robiąc, podczas gdy oligarchowie rosyjscy - którzy często mają znacznie więcej na sumieniu i znacznie większe środki - są jednak w takich sprawach zdecydowanie bardziej dyskretni.
bryt.bryt
Posty: 384
Rejestracja: 15 cze 2020, o 20:10

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: bryt.bryt »

@drujkul
Jestem politycznie świadomy sytuacji.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: Tharaster »

Nie trzeba było czekać do końca maja

https://www.pb.pl/siatkowka-w-warszawie ... we-1117929
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Verva Warszawa Orlen Paliwa 2020/2021

Post autor: drukjul »

Niestety właściciel postawił na swoim - to już koniec Vervy Warszawa
Spółka paliwowego koncernu wypowiedziała w piątek umowę sponsoringową warszawskiemu klubowi - ustalił “PB”.


więcej -> https://www.pb.pl/siatkowka-w-warszawie ... we-1117929

Śpieszmy się kochać warszawskie kluby siatkarskie, bo tak szybko odchodzą do historii :<
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”