Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Vilgefortz »

Witam wszystkich, na kanwie zwycięstwa JW postanowiłem otworzyć wątek podsumowań.
Możemy tutaj podyskutować o rozczarowaniach sezonu, wyróżnieniach i tak dalej.

Moje wyróżnienia:
Drużyna - poza JW (bo tu różnie było) wyróżniłbym Suwałki, bo dobrze oglądało się ich grę i zasłużenie doszli do 7 miejsca w klasyfikacji końcowej.

Zawodnik - tutaj podzielę
Atak - Ben Tara/Butryn - Tunezyjczyk pokazał, że zawodnik egzotyczny może prezentować w topowej lidze duży poziom (no i będąc obiektywny Al Hachdadi był ex aequo z nim najlepszym Afrykańczykiem w PLS :] ) - Karol do play-off klasa światowa
Rozegranie - tu nie rozstrzygnę
Przyjęcie - para Zaksy
Środek - dla mnie był to Pit i Gladyr - jeden zamurował, drugi mimo wieku był kocurem w ofensywie.
Libero - Kuba Popiwczak - dla mnie MVP tego sezonu - najrówniej grający zawodnik JW - libero chyba jeszcze nie odebrał tego tytyłu :)

Rozczarowania:
Zespół - Skra - opis znany

Zawodnicy
Rozegranie: Kędzierski/Droszyński - ongiś talenty - w lidze fatalnie przeciętni
Atak - Konarski się tutaj wyróżnił, w Radomiu liczyli na lidera, a multimedalista gra zgodnie z tezą: ,,gra dobrze, jak inni ciągną grę"
Przyjecie: Halaba - Żaliński - jeden zawiódł po świetnym sezonie, drugi zagrał zwyczajnie słaby sezon, a przyzwyczaił mnie do lepszych
Środek - Jendryk - słabo wypadł w naszej lidze, drugiego nie umiem znaleźć
Libero - Żurek

MVP sezonu
Popiwczak
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
Matson
Posty: 1501
Rejestracja: 11 mar 2020, o 17:19
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Matson »

Klasycznie tak jak ktoś wspominał w wątku o finałach- cała dyskusja jest o tym co się stało że ZAKSA nie wygrała, a nie dlaczego Jw wygrał. Oczywiście na koniec eksperci dodają "oczywiście nic nie umniejszając JW", ale to tylko pokazuje że zdają sobie sprawę że tak naprawdę umniejszają im tego sukcesu doszukując się przyczyn porażki Zaksy zamiast zwycięstwa lepszej drużyny. Nie podoba mi się to kompletnie, wygrała drużyna lepsza i tyle, można doszukiwać się przyczyn takiego rozstrzygnięcia, ale tworzenie narracji sugerujacej, że to ZAKSA po prostu przegrała te finały jest krzywdzące po prostu, mimo że nie jestem kibicem zadnej z tych drużyn. Takie postrzeganie wypacza piękno tego sportu, zwroty akcji wpisane są w siatkówkę i dlatego właśnie play offy są najbardziej emocjonującym fragmentem ligi od lat.
Nuriel
Posty: 841
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Nuriel »

A moim zdaniem to wcale nie jest krzywdzące, bo to zwyczajnie prawda.
Nawet Tomek Fornal w prawdzie siatki mówił o tym, że Zaksa miała kryzys i oni to wykorzystali. Widać więc, że nawet zawodnicy zdają sobie sprawę, że ZAKSA w TOP formie prawdopodobnie by ich ograła.



Co do wyróżnień... Dla mnie imponujące jest to, jak Pit zamurował siatkę. Nie śledziłem nigdy aż tak wnikliwie statystyk z poprzednich sezonów, więc nie wiem jak by to wyglądało porównując do kilku sezonów wstecz, ale naprawdę jest to imponujący wynik. Oby utrzymał formę na Igrzyska.
Resofan
Posty: 1423
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Resofan »

@Matson
Prawie wszyscy próbują się doszukać przyczyn porażki ZAKS-y a nie przyczyn zwycięstwa JW, bo prawie wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że gdyby Kedzierzynianie byli w play-offach w swej optymalnej formie, to mieliby to mistrzostwo. W tej sytuacji jestem jak Ty bezstronnym kibicem i również tak to oceniam. Wydaje mi się, że twierdzić inaczej mogą tylko sympatycy JW. ZAKSA była zdecydowanie najmocniejszą polską drużyną w tym sezonie, tyle, że na finały "nie dojechała". Sama sobie winna, a raczej jej sztab trenerski który orząc jedną szóstką cały sezon chyba "zajechał" tę nieszczęsną szóstkę. Jastrzębianie oczywiście tytuł zdobyli zasłużenie bo w play-offach byli lepsi, ale nie zmienia to faktu, że ZAKS-y z meczów z Zenitem i z Lube by nie pokonali. Ktoś kto twierdzi inaczej zakłamuje rzeczywistość lub pojęcie o siatkówce musi mieć dosyć kiepskie.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7838
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Wprawdzie...
Matson pisze:Klasycznie tak jak ktoś wspominał w wątku o finałach- cała dyskusja jest o tym co się stało że ZAKSA nie wygrała, a nie dlaczego Jw wygrał. Oczywiście na koniec eksperci dodają "oczywiście nic nie umniejszając JW", ale to tylko pokazuje że zdają sobie sprawę że tak naprawdę umniejszają im tego sukcesu doszukując się przyczyn porażki Zaksy zamiast zwycięstwa lepszej drużyny.
... brzmi jak forumowa ''poprawność polityczna'', ale ...
Resofan pisze:Jastrzębianie oczywiście tytuł zdobyli zasłużenie bo w play-offach byli lepsi, ale nie zmienia to faktu, że ZAKS-y z meczów z Zenitem i z Lube by nie pokonali.
... jest jeszcze gorsze, bo o jakim fakcie mowa? Faktem jest co najwyżej, że Semeniuk i Śliwka w końcówce sezonu zanotowali najgorsze występy w ataku w całym sezonie (dla Semeniuka, trzeci mecz ze Skrą i drugi z JW, dla Śliwki - dwa mecze z JW, były dwoma z trzech-czterech najgorszych występów w ataku w całym sezonie), kto i jakie z tego wyciąga wnioski, to już kwestia opinii, jak widać po forum, skrajnie różnych.

Toniutti
Butryn
Śliwka
Semeniuk
Kochanowski
Gladyr
Zatorski

Na ataku mógłby być Kaczmarek, ale moim zdaniem zrobił się nieco przereklamowany, lub Bołądź, na środku mógłby być Nowakowski, a na libero - Popiwczak.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: jaet »

To ja pójdę trochę na łatwiznę i podam swoje typy w formie pełnego składu:
Rozegranie - Toniutti/Kampa (tu miałem największy problem, bo poza Benem, to ja na sypie wielkiego grania w obliczu pełnego sezonu nie widziałem).
Przyjęcie - Semeniuk, Śliwka, Kwolek, Lipiński
Środek - Gladyr, Kochan, Nowakowski, Bieniek
Atak - Kaczmarek, Butryn
Libero - Zator, Popiwczak
MVP sezonu - Kamil Semeniuk
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, o 08:45 przez jaet, łącznie zmieniany 1 raz.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
michal1983
Posty: 1005
Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: michal1983 »

Nie idźmy w deseń czy krzywdzące czy nie. Fakt jest taki że dwumecz finałowy wygrał zespół Jastrzębia oraz to ze w całym sezonie najlepsza bezdyskusyjnie była Zaksa.
Czasami szczęście czy pech decydują ale te czynniki są składową sportu.

Moja drużyna roku.

Rozegranie - Toniutti + Kampa tu chyba niema specjalnie alternatyw. Wyróżniał się przez jakiś czas Janusz ale w pewnym momencie jakby coś się zablokowało.

Przyjęcie - Semeniuk, Śliwka + Cebuli, Fornal. Para przyjmujących Zaksy zdystansowała resztę na przestrzeni sezonu. Tomek Fornal pokazał natomiast klasę w PO. Na czwartego jednak Klemen, gdyby nie on Resovia grała by o utrzymanie.

Środek - Nowakowski, Kochanowski + Gladyr, Bieniek. Bez historii.

Atak - Kaczmarek, Butryn. Wyróżnił bym Buckiego za fenomenalny PO. Bez niego Jastrzębie nie zdobyło by tego mistrzostwa.Na przestrzeni całego sezonu zdecydowanie Kaczmarek.

Libero - Zator + Popiwczak. Zator to top3 na świecie, tyle.

MVP Kamil Semeniuk, zdecydowanie kosmiczny sezon Kamila. Trochę skaza po finałach ale oddychał chłopak rękawami i uszami.

Drużyna sezonu - Zaksa
Wtopa sezonu - Skra
Niespodzisnka sezonu - Verwa
johnnyrotten
Posty: 1730
Rejestracja: 3 paź 2019, o 16:04
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: johnnyrotten »

Z takimi podsumowaniami i szóstkami sezonu jest pewien problem. Często słabszy playoff może sprawić, że kibic zapomni, jak regularnie grał dany zawodnik na wysokim poziomie. Tak było z Butrynem - to najlepszy przykład takiej sytuacji. Za to np. Kampa nie zachwycał przez wiele spotkań sezonu, a finały zagrał dobrze. Al Hachdadiego też byśmy inaczej oceniali przed playoffami.

Ja dam dwie szóstki. W jednej gracze ze świecznika, a w drugiej - siatkarze z cienia.

R: Toniutti, Tavares

Mimo wszystko Ben zasłużył na docenienie. Trudno wybrać lepszego gracza na tej pozycji z górnej części tabeli. Było w jego grze często sporo niedokładności, ale ani Kampa, ani Janusz, ani tym bardziej Łomacz z Trinidadem na wyższą notę nie zasłużyli.

Portugalczyk był za to zdecydowanie najlepszym sypaczem z dalszych miejsc - zdobył mnóstwo punktów zagrywką, dobrze blokował i świetnie kreował grę. Zapracował na (niedoszły) transfer do Skry, co też o czymś świadczy.

A: Butryn, Ben Tara

Tutaj wybór był trudny, bo obok Karola można by śmiało postawić Kaczmarka albo Bołądzia, którzy również się rozwinęli. Ja poniekąd za te głosy krytyczne wobec Butryna po przegranych ćwierćfinałach postanowiłem go dać do szóstki sezonu, bo dwa mecze nie mogą przekreślić znakomitej gry w niemal trzydziestu.

W przypadku Ben Tary na uwagę zasługuje po pierwsze wygryzienie Filipa i po drugie pewność siebie, technika i rola lidera. To wszystko Tunezyjczyk nam pokazał. Doceniłbym również Jimeneza i Kubę Jarosza. Kolumbijczyk może według mnie trafić do Korei, bo po takiej kompilacji z tego sezonu trudno się nim nie zachwycać, gdy chce się wziąć gracza śmigającego nad blokiem ;) Jarosz to mimo wieku i drobnych urazów klasa premium w dolnej części tabeli. Bardzo dobry sezon i warto to docenić.

P: Semeniuk, Kwolek, Kwasowski, Ferens

Olek Śliwka przez znaczną część sezonu grał świetnie, ale to Semeniuk świecił najjaśniej. Na grę Kwolka cieniem mogły się położyć słabe playoffy, ale cała pierwsza część rozgrywek i decydujący mecz o brąz sprawiły, że go tu umieszczam, mimo że mnie irytował niesamowicie swoją mową ciała. Docenić warto na pewno Bartka Lipińskiego z Trefla i trzech przyjmujących JW, z których każdy miał wkład w złoto.

Kwasowski to moim zdaniem znakomity przykład gracza, który może zrobić skok z kwadratu na poziom najsolidniejszego ligowca. Przyjęcie, zagrywka i atak - to wszystko Kamil miał na świetnym poziomie w drugim sezonie w Gieksie. Ferensa doceniam, bo zardzewiał w Zawierciu, a odbudował się w Lubinie i mimo bycia celem w przyjęciu bronił się w tym elemencie, dokładając atak i zagrywkę. Z dolnych rejonów tabeli wyróżnię także Bartka Bućkę i Ademara. Wiadomo, że Będzin spadł, ale Brazylijczyk pokazał, że może być bardzo mocny w ofensywie.

Ś: Wrona, Gladyr, Zniszczoł, Sapiński

Wybrałem Wronę, a nie Nowakowskiego, bo moim zdaniem lepiej współpracował z Hiszpanem. Niektórzy obwołali go celebrytą, a udowodnił, że nadal jest świetnym środkowym. W dodatku nie miał żadnego odpoczynku na kilku frontach. Jurij Gladyr to dla mnie fenomen. Gość fizycznie wygląda imponująco. Gdyby psuł mniej zagrywek, to byłby jego sezon idealny, choć korzyści w polu serwisowym dawał niemałe. Mentalny lider JW, bez którego tego mistrzostwa mogłoby nie być. Oczywiście Kochanowski, Nowakowski też mogliby się znaleźć w tej szóstce. Crer grał świetnie, ale zawiódł w playoffach.

Miłosz Zniszczoł to kolejny weteran, który przeżywa co najmniej drugą młodość. Blok, atak, kąśliwy float - to wszystko sprawia, że dałem go do szóstki graczy z cienia. Sapińskiemu bloku trochę brakuje, ale zagrywka i atak na świetnym poziomie. Jako gracz w sile wieku może jeszcze się rozwijać. Można by jeszcze docenić Jakubiszaka, Porębę i Josifowa z Dryją, bo przy fatalnym sezonie Radomia akurat środkowi grali bardzo dobrze.

L: Popiwczak, Czunkiewicz

Wiadomo, że Zatorski i Wojtaszek ze względu na wiek i doświadczenie zabetonowali hierarchię libero w Polsce. Popiwczak pokazuje jednak ciągły progres. Znakomita gra w obronie, przyjęcie na bardzo dobrym poziomie i przede wszystkim spokój, którym emanuje. Doceniłbym jeszcze Olenderka i Poterę, bo ten drugi bronił się swoją grą na dystansie sezonu.

Wśród graczy z cienia rozważałem Wattena czy Kamila Szymurę, ale zdecydowałem się dać Czunkiewicza. Sam fakt, że Kowal dał mu szansę na pełnym dystansie, pokazuje, że Czunek musiał zrobić postęp w przyjęciu, skoro wygryzł Filipowicza. Obrona - to jego znak rozpoznawczy. Bardzo mi się podoba jego energia i podejście do meczu.

Trener roku: to był tak dziwny sezon, że trudno kogokolwiek jednoznacznie wybrać jako najlepszego. Anastasi, którego krytykowałem, kończy na podium, a Winiarski jest szósty. Grbić, nad którym były piania z zachwytu przegrywa w finale z Gardinim, na którego wielu kręciło nosem, gdy przychodził. Gogol skończył na lepszym miejscu niż Giuliani.

Na jednoznaczny plus Marcelo Fronckowiak. Lekki plus stawiam przy Andrzeju Kowalu, trochę mniejszy przy Krzysztofie Stelmachu i Grzegorzu Słabym. Na duży minus Castellani i Gogol oraz Kolaković.

MVP: Tutaj dam MVP sezonu i MVP finałów, bo chyba tak będzie najlepiej.

MVP sezonu: 1. Semeniuk 2. Butryn 3. Kaczmarek

MVP finałów:1. Gladyr, 2. Bucki 3. Kwolek (za mecze o brąz)

Antyskład sezonu:

R: Cavanna, Kędzierski
A: Schulz, Konarski
P: Szalpuk, Ebadipour, Muagututia, Sobański
Ś: Jendryk, Concepcion, Lemański, Teryomenko
L: Piechocki, Żurek

Nad tym dream teamem nie będę się już pastwić. Dodam jeszcze, że rozczarował mnie trochę Bieniek, Trinidad (tu mały progres), oczywiście Loh, a także Cebulj, mimo jego dobrych statystyk. Tacy gracze jak Filipiak, Halaba, Szalacha, Szerszeń którzy rok-dwa lata temu pukali do drzwi kadry, przez kontuzje albo zasiedzenie na ławce stracili dobrą pozycję na rynku.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2021, o 12:19 przez johnnyrotten, łącznie zmieniany 1 raz.
astronauta
Posty: 2895
Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: astronauta »

Ja również pełen skład:

Rozegranie: Kampa/Toniutti - pierwszy udźwignął finał pomimo różnych kłopotów, drugi nie. Mowa tylko o Pluslidze.
Atak: Kaczmarek/Bucki. Kaczmarek się obronił na przestrzeni całego sezonu, Bucki wiadomo za co.
Przyjęcie: Semeniuk/Fornal/Kwolek/Cebulj/Louati - mamy wszystko: atak, przyjęcie, obronę, serwis, blok.
Środek: Gladyr/Nowakowski/Kochanowski - tych trzech wystarczy, najlepiej serwujący, najlepiej blokujący.
Libero: Popiwczak/Zatorski

MVP: Popiwczak - cały sezon na bardzo wysokim poziomie bez wahnięć.

Nie będę gdybał czy Zaksa by wygrała finał grając jak z Lube czy Zenitem, bo sensu to nie ma. Może niekoniecznie, bo JW był w formie, był przygotowany taktycznie i miał trzech równych przyjmujących, którzy nie przyjmowali w buraki jak Leal czy Bednorz. Faktem jest, że JW wygrał finał zdecydowanie i przekonująco.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023 :-) Na razie lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca zaszczytnego medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019 i ziemniaka 2016/2017 :-)
Matson
Posty: 1501
Rejestracja: 11 mar 2020, o 17:19
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Matson »

Mój skład sezonu:
R: Tavares - bardzo lubie rozgrywających którzy oprócz bardzo dobrego rozegrania wnoszą świetna zagrywkę, obronę i blok.
A: Butryn - kompletnie nie wyszły mu Play Offy, dlatego nie jest to taki bezdyskusyjny wybór, za całokształt równej gry lepiej wypadł np Kaczmarek, ale za to jak w FZ Butryn trzymał skuteczność daje mu to miejsce
Ś: Gladyr, Kochanowski - tutaj nie miałem problemów, ewentualnie Nowakowski też by mógł się tu znaleźć, ale to tak wysoki poziom wszyscy trzej że kogoś trzeba było odrzucić bez większych podstaw
P: Semeniuk, Grobelny - o Semeniuku nic nie trzeba w tym sezonie wiecej mówić, ostatni mecz tego nie przykryje, Grobelny trochę na wyrost ale zaimponował mi swoim cierpliwym ratowaniem zespołu jako wchodzący za Szalpuka a potem będąc najjaśniejszym punktem drużyny. Także Kwolo, Cebulj, Śliwka bym widział w swojej drużynie, ale tych dwóch bym wyróżnił najbardziej
L: król jest tylko jeden i nazywa się Zatorski, klasa sama w sobie, TOP2 na świecie, Popiwczak świetny sezon i pewnie gdyby nie Zator to by był pewniakiem do kadry po takim sezonie, mamy dwóch topowych libero, ale Zator to ścisły top a Piwko dopiero na niego wchodzi

Drużyna rozczarowań:
R: Komenda - nie był najsłabszym rozgrywającym, ale oczekiwałem że w drużynie bez presji wynikowej pokaże na co go stać faktycznie, a zaliczył kolejny bardzo przeciętny sezon, ale jest młody wiec jeszcze czekam spokojnie na jego powrót
A: Filipiak - kontrowersyjne bo wiem że miał pecha z kontuzjami, ale miał być to kolejny krok w przód w jego karierze a przez dobrą grę Petkovicia rzadko wąchał parkiet, nawet jak już był zdrowy
P: Szalpuk, Ebadipour - Szalpuk to nic dodać nic ująć, niczego nie pokazał w tym sezonie, Milad może w statystykach wyglada przyzwoicie, ale miał wiele meczów bardzo bardzo słabych, wyglądał zle fizycznie cały sezon, rzadko bywał liderem drużyny i był cieniem samego siebie z poprzednich sezonów
Ś: Jendryk, Niemiec - Jankes słaby sezon, myślałem że więcej wniesie, Niemiec zagrał przeciętnie ale nie miałem wobec niego jakichś wielkich oczekiwań, po prostu nie miałem żywcem kogo dać tu a jak pomyslalem o najlepszych 8 drużynach i środkowych którzy najmniej zapadli mi w pamięć ze swojej gry to pomyslalem o nim
L: Żurek - bardzo niestabilny w przyjęciu, obrona niezle ale nie był na pewno jasnym punktem druzyny

Bonusik- drużyna zmienników
R: Tervaportti
A: Bucki
P: Buszek, Grobelny
Ś: Hain, Rejno
L: Staszewski (z przymrużeniem oka ;) )
kamil1999
Posty: 5514
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: kamil1999 »

Skład sezonu:

Toniutti/Tavares- O Toniuttim nie powiem nic odkrywczego. Top 3/4 rozgrywających na świecie. Tavares to obecnie chyba najlepszy rozgrywający w lidze po nim. Zarówno dokładność jak i tempo na najwyższym poziomie. Do tego jest to niekonwencjonalny rozgrywający, który ma pewną cechę która łaczy go z Toniuttim oraz Januszem. Ufa wszystkim swoim zawodnikom. Nikogo nie chowa, nawet gdy nie idzie czy nawet jeśli jest to rezerwowy bez nazwiska.

Butryn/Kaczmarek- Butryn dla mnie był najlepszym atakującym sezonu. Wybitna skuteczność a do tego absolutny lider Resovii. Nie było chyba drugiego takiego atakującego, który by miał tak wielki wpływ na grę swojego zespołu jak Butryn. No może Bołądź.
Kaczmarek w tym sezonie gra swój najlepszy sezon. Wybitna skuteczność, nie pęka w ważnych momentach, równy przez cały sezon. Czemu niżej od Butryna? Był raczej uzupełnieniem składu niż liderem. Liderami w Zaksie byli Semeniuk i Śliwka.

Semeniuk/Śliwka/Kwolek/Kwasowski- Para z Zaksy była absolutnie najlepsza. O ile tak do stycznia/ lutego miałbym problem z wybraniem kto z nich lepszy tak teraz dla mnie najlepszym przyjmującym ligi a także ogólnie mvp jest Semeniuk. Co ciekawe wszyscy z tej czwórki to bardzo uniwersalni przyjmujący. Z jednej strony to liderzy w ataku a z drugiej przyjmują wybitnie. No może Śliwka trochę gorzej w tym sezonie i to kolejny argument przemawiający za Semeniukiem.

Kochanowski/Gładyr/Wrona/P.Nowakowski- Kochanowski zamurował siatkę, do tego wybitna skuteczność w ataku.
Przez większość sezonu był bardzo częstą opcją. Później chyba jakaś kontuzja to zmieniła bo Toniutti go zaczął chować a mimo to i tak sporo spadła skuteczność pod koniec. O Gładyrze pisałem w wątku JW. Lider. Wrona i Nowakowski wybitnie zamurowali siatkę. Tu była przewaga Vervy nad innymi drużynami. Nowakowski lepiej w bloku, Wrona wyglądał lepiej w spółpracy z Trinidadem.

Popiwczak/Zatorski- Najlepsi w przyjęciu, wybitni w obronie. Swego czasu porównywałem obu. Zatorski bierze więcej na siebie, ale Popiwczak lepiej przyjmuje i robi mniej błędów. Dla mnie równi sobie libero.

Pozytywne niespodzianki:
Mistrzostwo JW, nie chodzi nawet o formę Zaksy, Przed sezonem raczej sie spodziewałem, że Skra z Zaksą się będą bić. Resovie też oceniałem szczerze mówiąc wyżej. Verva to kolejna pozytywna niespodzianka. Tak w lidze jak i LM ugrali bardzo dużo, mimo, że skład na paru pozycjach zbudowany po taniości lub z niepewnymi punktami jak Szalpuk.

Mój dream team w kategorii pozytywne niespodzianki:
Firlej/Ben Tara/Grobelny/Ferens/Orczyk/Zniszczoł/Czunkiewicz/Jakubiszak- Choć w tej kategorii MVP jest Ben Tara. Spodziewałem się wielkiego niewypału.

Negatywne zaskoczenia:
Forma Resovii na PO. W fazie zasadniczej w końcu coś ruszyła. Było widać drużynowość, gra ładnie wyglądała, byli tez skuteczni. Na najważniejszą fazę nie trafili z formą. Skra- tutaj chyba tylko Huber, Petković oraz Ebadipur byli w miarę w formie. Może jeszcze Sander, ale długo Skra musiała na niego czekać a w najważniejszej fazie też był bez formy. Po Zawierciu też się znacznie więcej spodziewałem. Było nijakie. MVP w tej kategorii jednak to Radom. Nie wiem czy ktoś był w stanie przewidzieć, że będą tak grać jak grali.
Drużyna negatywnych zaskoczeń:
Trinidad/Konarski/Szalpuk/T. Fornal/Halaba/Taht/Loh/młodszy Sander(trochę jest tych przyjmujących, ale wielu na tej pozycji, ale wielu z pośrdó nich zawiodło)/Kłos/Bieniek

Najgorsza 7(zarówno mogą się znaleźć rozczarowania, ale znajdą się też zawodnicy od których nie spodziewałem sie zobaczyć dobrej gry.

Konarski-to akurat rozczarowanie bo choc spodziewałem się, że Butryn czy Kaczmarek będą raczej lepsi to nie sądziłem, że zagra aż tak zły sezon.

Kędzierski- wahałem się czy on czy Stępień, ale Kędzierski mimo wszystko był gorszy. Grał bardzo niedokładnie a wirtuozem rozegrania też nie jest. Fani Radomia chyba tęsknią za Vinciciem, który był trochę niedocenianym rozgrywającym.

Jendryk- nie mogę powiedzieć, że się zawiodłem. Zobaczyłem to co sie spodziewałem. Przed sezonem uważałem, że para w Resovii powinien być Hain i raczej Tammemma(pozostawiłem przestrzeń na rywalizację z Jendrykiem). Gdyby nie kontuzje Haina to by pewnie tak było. Jendryk to pod wszystkimi względami totalnie nieproduktywny zawodnik.

Bieniek- tutaj ogromne rozczarowanie. Spodziewałem się, że będzie się wyróżniał in plus a całkowicie się oduczył blokować do tego strasznie słabo wyglądał w ataku. W pewnym momencie pod koniec sezonu zasadniczego to tylko Jendryk oraz chyba Mordyl z top 10 mieli gorsze statystyki ataku. W PO trochę się podciągnął, ale całościowo sezon po prostu zły.

Halaba- Gdy grał to grał tragicznie. Nie tego sie spodziewałem po sezonie w Gdańsku

Żaliński- Do Olsztyna przychodził jako gwiazda ligi. W Olsztynie już ta gwiazda nie był. Nie był już tak skuteczny w ataku. Często się zacinał a do tego opuściła go zagrywka.

Muagututia(powiezmy, że przyjmujących wybiorę 4 bo konkurencja spora w tej kategorii)- Widziały gały co brały. A czemu zabrały? Pewnie dlatego bo reprezentant USA. Totalnie nieproduktywny zawodnik. Może coś tam przyjmował, choć też zdarzały się błędy, ale w ataku nie istniał.

Brenden Sander- Zarabiał sporo. Grał tragicznie. Dla mnie największym rozczarowaniem w Radomiu jest nie Konarski a on. Spodziewałem się, że będzie dalej się rozwijał i że to on będzie tym liderem w ofensywie zespołu z Radomia. Nie pomogło na pewno to, że Kędzierski wystawiał jak wystawiał lub to, że zamiast Butryna był Konarski na prawym, ale fakt faktem, że jego gra nawet nie była zła. Była tragiczna.

Michał Żurek- Przy nim Piechocki to bóg przyjęcia.
bono
Posty: 3482
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: bono »

Ciekawe z czego wynika że wątek o zakończeniu sezonu po kilku dniach nie ma nawet 2 stron.Nigdy tak się nie zdarzyło.
Mimo że nie na temat ja mimo wszystko ocenie 2 mają.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: BuenoSausage »

Drużyna marzeń:

- Atakujący: Butryn, Kaczmarek (+ wyróżnienie dla Buckiego)
Butryn moim zdaniem MVP rundy zasadniczej, Kaczmarek za całokształt, Bucki za play-offy
- Rozgrywający: Toniutti, Tavares
Tu nie mam wątpliwości. Toniutti zdecydowanie najlepszy rozgrywacz w lidze, a Tavares zdecydowanie numer 2. Za pierwszą część sezonu wyróżniłbym Janusza, ale potem zaliczył wyraźny spadek formy.
- Środkowy: Nowakowski, Gladyr, Kochanowski, Wrona
Nowakowski zdecydowanie najlepszy środkowy minionego sezonu, Gladyr jako dwójka za bardzo równą, dobrą grę. Kochanowski grał bardzo dobrze rundę zasadniczą, ale słabiej play-off. Wrona odwrotnie - bardzo udane play-offy.
- Przyjmujący: Semeniuk, Kwolek, Śliwka, Lipiński
W dokładnie takiej kolejności. Semeniuk zdecydowanie najlepszy. Kwolek zaliczył słabszą formę w play-offach, ale podniósł się w rywalizacji o brąz. Gra Śliwki nigdy mnie nie przekonywała, ale statystyki działają na jego korzyść. Lipiński jako motor pociągowy całego Trefla.
- Libero: Popiwczak, Zatorski (+ wyróżnienie dla Wattena)
Popiwczak absolutny numer jeden, Zatorski jednak nieco słabszy jeśli chodzi o rozgrywki krajowe. Wyróżnienia dla Wattena za bardzo dobre statystyki i drugie miejsce (za Popiwczakiem) wśród libero pod względem przyjęcia.
- Trener: Nikola Grbić
Wiadomo, że przegrał finały, ale jednak potrafił wyciągnąć ze swoich zawodników wszystko co najlepsze, doskonale skleił drużynę.
- MVP sezonu: Jurij Gladyr
Tak jak pisałem, poza bardzo dobrą grą, ogromny wpływ na zdobyte przez Jastrzębie mistrzostwo



Drużyna rozczarowań:

- Atakujący: Michał Filip, Bartosz Filipiak
Co do pierwszego to chyba nie trzeba komentować. Filipiak przegrał głównie z kontuzjami, no ale jednak sezon kompletnie nieudany.
- Rozgrywający: Kędzierski, Drzyzga
Kędzierski zarówno za swoją słabą grę, jak i tragiczną postawę Radomia. Drugi wybór pewnie kontrowersyjny, ale jednak spodziewałem się po Drzyzdze czegoś więcej po tak udanym sezonie w Rosji.
- Środkowy: Jendryk, Concepcion
Tu miałem zagwozdkę, więc tylko 2 graczy. Dla mnie obaj kompletnie rozczarowali, zawodnicy kreowani na duże wzmocnienia, a poziom najwyżej średniego ligowca.
- Przyjmujący: Ebadipur, Halaba, Szerszeń, Sander
Numer jeden wśród rozczarowań, czyli Irańczyk. Moim zdaniem położył Skrze play-offy. Cały sezon bez formy fizycznej. Ogromny zjazd w porównaniu do poprzednich lat, kiedy był czołowym przyjmującym ligi. Dalej Halaba, który też zawiódł - po świetnym poprzednim sezonie w tym za wiele nie pograł. Szerszeń i Sander to z kolei gracze, którzy przegrali z kontuzjami, ale ciężko ich nie umieścić na liście rozczarowań, bo mówimy tu o najlepszym przyjmującym sezonu 19/20 i zawodniku kreowanego na największą gwiazdę ligi.
- Libero: Żurek
I na jednym libero skończmy. Żurek zagrał słaby sezon, jeden z jego najsłabszych w ostatnich latach. Kolejnego kandydata za bardzo nie widzę - nasuwa się Piechocki, ale czy słaba gra tego zawodnika to nadal rozczarowanie?
- Trener: Michał Mieszko Gogol
Nie mogło być inaczej. Gdyby Skra była nieco poważniejszym klubem, to zostałby zwolniony w połowie sezonu.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Aquino »

-Rozgrywający: Toniutti, Kampa
Toniutti to wiadomo, najlepszy rozgrywający ligi a Kampa dostaje bonus za świetne play-offy, chociaż w fazie zasadniczej nie zachwycał.
-Środkowi: Gladyr, Kochanowski, Nowakowski, Flavio.
Kochanowski przez cały sezon grał na niewyobrażalnym poziomie. Pod koniec kontuzja go wychamowała ale nie zmienia to faktu, że to po Juriju drugi najlepszy środkowy w lidze. Gladyr ma i zagrywkę i blok i atak. Najlepszy zagrywający ligi, najlepszy pod względem skuteczności ataku i 5 w bloku- Potwór. Nowakowski zamurował siatkę, ale do dwóch powyższych Panów brakuje mu w elemencie ataku gdzie wypadł blado i zagrywki. Flavio też pokazał się z dobrej strony a mało osób umieszcza go w swojej 14-stce.
-Atakujący: Bołądź, Kaczmarek
Butryn nie znalazł się w tym zestawieniu bo kompletnie zawalił play-offy a Bołądź poprowadził Suwałki do historycznego 7 miejsca. Kaczmarek też grał dobry równy sezon bez specjalnych wzlotów i upadków.
-Przyjmujący: Semeniuk, Grobelny, Kwolek, Śliwka
Semeniuk to moim zdaniem MVP ligi a Grobelny to odkrycie sezonu. Kwolek grał kapitalny sezon zasadniczy ale zgasł w play-offach a Śliwka kaleczył przyjęcie, chociaż w ataku i na zagrywce grał dobrze.
-Libero: Popiwczak, Zatorski
Gdyby na IO jechałoby 2 libero to byliby to Popiwczak z Zatorskim. Kuba jeszcze nie jest na poziomie Pawła, ale ten sezon miał lepszy szczególnie przez wgląd na decydujące mecze.
- Trener: Gardini
Zaskoczenie, że nie Grbic, ale moim zdaniem Nikola popełnił błąd nie dając odpoczynku podstawowym graczom w meczach o pietruszkę. A Gardini umiejętnie rotował zawodnikami przerywając dominację Zaksy i wygrywając mistrza.
dezerter
Posty: 1269
Rejestracja: 29 cze 2012, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Stalowa Nysa/ Around Cork

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: dezerter »

Andrzej Kaczmarek nie żyje, a siatka org milczy jak pies.
Są równi i równiejsi.
Adamde
Posty: 816
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Adamde »

Drużyna sezonu: jw
Skład: Tavares,Fornal,Semeniuk,Kaczmarek,Kochanowski,Gladyr, Popiwczak
Trener: Grbic
Antydrużyna: skra
Antyskład: Droszyński, Żaliński,Szalpuk,Konarski,Jendryk,Lemański, Żurek
Antytrener: Gogol

Nie bardzo wiem czego chcecie od Concepciona, nikt nie liczył na niego w pierwszym składzie Olsztyna, mimo to prezentował się nieźle w ofensywie, raz nawet dostał mvp. Zdecydowanie byly wieksze rozczarowania od niego - np. Jendryk w Rzeszowie czy Lemański.
dezerter
Posty: 1269
Rejestracja: 29 cze 2012, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Stalowa Nysa/ Around Cork

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: dezerter »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, o 11:56 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zupełnie nie na temat
DrGuts
Posty: 1
Rejestracja: 25 kwie 2021, o 08:37
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: DrGuts »

Wyróżnienia(w tej kolejności):
Rozegranie: Toniutti/Janusz
Toniutti bezapelacyjnie najlepszy sypacz w lidze. Janusz swoim stylem rozegrania pomógł zaistnieć takim graczom jak Lipiński czy Reichert i dobrze wykorzystywał to co miał do dyspozycji.
Środek: Gladyr/Kochanowski/Nowakowski/Flavio
Gladyr za największy wpływ na grę swojego zespołu ze wszystkich środkowych w lidze. Kochan świetny w każdym elemencie, Nowakowski zamurował siatkę, jednocześnie często będąc pierwszą opcją w ataku w Warszawie a Flavio to świetny gracz niedoceniany przez to jak słabo zaprezentowało się Zawiercie.
Przyjęcie: Semeniuk/Kwolek/Fornal/Śliwka
Semen zagrał genialny sezon, gracz przynajmniej bardzo dobry w każdym elemencie. Kwolek, razem ze środkowymi, ciągnął Warszawę za uszy przez całą rundę zasadniczą, duży minus za bardzo słabe Play-offy. Fornal przez problemy zdrowotne i brak rytmu meczowego rozegrał bardzo przeciętny sezon zakończony dobrymi występami w Play-off, pomimo przeciętnego sezonu w statystykach nadal wyglądał dobrze a jeśli będzie się prawidłowo rozwijał to potencjałem jest porównywalny z Semenem, zawodnik mega uniwersalny. Śliwka świetny sezon zakończony dwoma absolutnie fatalnymi finałami, w których zagrał najgorzej w drużynie.
Atak: Kaczmarek/Butryn
Kaczmarek przechodzi najlepszy okres w karierze i ani przez moment nie spadł ze swojego bardzo wysokiego poziomu. Butryn był w rundzie zasadniczej najlepszym atakującym ligi i najważniejszym zawodnikiem Resovii ale w Play-offach zdecydowanie zawiódł.
Libero: Popiwczak/Zatorski
Zator nadal jest najlepszym libero w lidze ale Popiwczak zagrał najlepszy sezon. Widać jak z roku na rok nabiera doświadczenia i szlifuje wszystkie elementy. Jego progres widać w przyjęciu, gdzie dwa sezony temu był 7 w ligowych statystykach, sezon temu 5 a w tym sezonie jest 2 kiedy przed nim jest tylko Ruben Schott (czyli praktycznie Piwko przyjmował najlepiej w lidze).
Rozczarowania:
Łomacz/Jendryk/Niemiec/Szalpuk/Halaba/Konarski/Piechocki.
Awatar użytkownika
leeon
Posty: 6837
Rejestracja: 2 sty 2011, o 19:16
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: leeon »

"Libero: Żurek
I na jednym libero skończmy. Żurek zagrał słaby sezon, jeden z jego najsłabszych w ostatnich latach. Kolejnego kandydata za bardzo nie widzę - nasuwa się Piechocki, ale czy słaba gra tego zawodnika to nadal rozczarowanie?"

:] :] :]
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1488
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Biciut »

MVP: Toniutti
Drużyna: Zaksa
Na plus:

Trener: Grbic
Toniutti/Kampa, Kaczmarek/Butryn, Semeniuk/Śliwka, Kwolek, Nowakowski, Gladyr/Kochanowski, Zatorski/Popiwczak

Na minus:

Trener: Gogol
Łomacz/Drzyzga, Konarski, Szalpuk, Taht, Lemański, Jendryk, Piechocki

anty MVP: Piechocki
Drużyna: Skra
kibic_siatki
Posty: 2593
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: kibic_siatki »

Większość głosów jest tutaj typu: drużyna roku Zaksa, najgorsza drużyna Skra.

Zagłosuję przekornie:
Zespół sezonu: JW. Nie ma nawet sensu uzasadniać.
Najgorszy zespół Resovia. W tę zbieraninę co sezon wrzucane są olbrzymie pieniądze i w play-offach znowu z hukiem odpadli w pierwszej rundzie rozklepani przez najgorszą drużynę. :D No nie, sezon temu byli przedostatni. Tradycyjnie po sezonie 3/4 składu jest wyrzucana, w tym najmocniejsze ogniwo Butryn.
Rafalista112
Posty: 14
Rejestracja: 30 sty 2020, o 19:08
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Rafalista112 »

kibic_siatki pisze:Większość głosów jest tutaj typu: drużyna roku Zaksa, najgorsza drużyna Skra.

Zagłosuję przekornie:
Zespół sezonu: JW. Nie ma nawet sensu uzasadniać.
Najgorszy zespół Resovia. W tę zbieraninę co sezon wrzucane są olbrzymie pieniądze i w play-offach znowu z hukiem odpadli w pierwszej rundzie rozklepani przez najgorszą drużynę. :D No nie, sezon temu byli przedostatni. Tradycyjnie po sezonie 3/4 składu jest wyrzucana, w tym najmocniejsze ogniwo Butryn.
Nikt wcale nie mówił, że Resovia będzie od razu mistrzem, po sezonie, w którym zajęli 13 miejsce. W play-off po prostu nie trafili z formą. Pod względem wygranych meczów byli na 3 miejscu razem z Treflem. Więc mówienie, że najgorszym zespołem była Resovia jest nie uzasadnione.
Nuriel
Posty: 841
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Nuriel »

Rafalista112 pisze:
Nikt wcale nie mówił, że Resovia będzie od razu mistrzem, po sezonie, w którym zajęli 13 miejsce. W play-off po prostu nie trafili z formą. Pod względem wygranych meczów byli na 3 miejscu razem z Treflem. Więc mówienie, że najgorszym zespołem była Resovia jest nie uzasadnione.
A moim zdaniem jest to uzasadnione. Patrząc na wyłożone pieniądze, nazwiska i całą otoczkę to nie była drużyna stworzona do tego, by dać się ograć w ćwierćfinale jak zbieranina licealistów.
Biorąc pod uwagę ambicje i cele drużyny i to jak ta drużyna wypadła, to moim zdaniem Resovia była zdecydowanie najgorsza. I bez znaczenia są tu wypowiedzi np:. Fabiana, że przecież to był dla nich dobry sezon, bo wszyscy wiedzą, że nie był.
Oczywiście, gdyby brać pod uwagę to, że rok temu zajęli przedostatnie miejsce, to proges jest ogromny. Problem w tym, że usprawiedliwienie złego sezonu tym, że poprzedni był jeszcze gorszy jest bez sensu w przypadku drużyny za takie pieniądze.
Rafalista112
Posty: 14
Rejestracja: 30 sty 2020, o 19:08
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Rafalista112 »

Nuriel pisze:
Rafalista112 pisze:
Nikt wcale nie mówił, że Resovia będzie od razu mistrzem, po sezonie, w którym zajęli 13 miejsce. W play-off po prostu nie trafili z formą. Pod względem wygranych meczów byli na 3 miejscu razem z Treflem. Więc mówienie, że najgorszym zespołem była Resovia jest nie uzasadnione.
A moim zdaniem jest to uzasadnione. Patrząc na wyłożone pieniądze, nazwiska i całą otoczkę to nie była drużyna stworzona do tego, by dać się ograć w ćwierćfinale jak zbieranina licealistów.
Biorąc pod uwagę ambicje i cele drużyny i to jak ta drużyna wypadła, to moim zdaniem Resovia była zdecydowanie najgorsza. I bez znaczenia są tu wypowiedzi np:. Fabiana, że przecież to był dla nich dobry sezon, bo wszyscy wiedzą, że nie był.
Oczywiście, gdyby brać pod uwagę to, że rok temu zajęli przedostatnie miejsce, to proges jest ogromny. Problem w tym, że usprawiedliwienie złego sezonu tym, że poprzedni był jeszcze gorszy jest bez sensu w przypadku drużyny za takie pieniądze.
Na tle całego sezonu ta drużyna przynajmniej jakoś wyglądała. Nie można też spoglądać na słaby ćwierćfinał w wykonaniu Resovii w stosunku do całego sezonu. Pieniądze w każdym roku były wydawane, a wyniki były jakie były.
Idąc tym tokiem można powiedzieć, że Trefl również miał słaby sezon, bo pogrążył się w ćwierćfinale(tylko, że przed sezonem nikt na nich nie stawiał tak wysoko). Zaksa też zawaliła sprawę w finale. Symptomy jej słabej gry były już widoczne w półfinałach ze Skrą.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Aquino »

Śmieszą mnie te komentarze, że niby Skra to największe rozczarowanie sezonu, ale Resovia która dostała od nich srogie lanie już nie bo nawet ćwierćfinał zrobili. :]
miro1905
Posty: 900
Rejestracja: 21 mar 2020, o 20:02
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: miro1905 »

Aquino pisze:Śmieszą mnie te komentarze, że niby Skra to największe rozczarowanie sezonu, ale Resovia która dostała od nich srogie lanie już nie bo nawet ćwierćfinał zrobili. :]
Tylko ta Skra miała zrobić MP tyłem do siatki i skończyła bez medalu ;) a Resovię "największe rozczarowanie, bo największy budżet i nie zrobili medalu"(i to nie największy) większość tego forum typowała na miejscu 4-5, czyli trafnie.
Matson
Posty: 1501
Rejestracja: 11 mar 2020, o 17:19
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Matson »

Oczekiwania przed obiema drużynami były zgoła inne, Skra na papierze była dużo mocniejsza niż Resovia i tam nikt nie ukrywał że celem jest gra o medale. W Resovii od początku było mówione, że medale nie będą celem w tym sezonie, co dobrze łączy się z faktem, że zawodnicy mieli w kontraktach wpisane premie w razie 3 miejsca i wyżej. Na pewno po zalążkach dobrej gry po nowym roku apetyty zaczynały rosnąć, ale przed sezonem 5 miejsce nie traktowałbym jako porażkę, tym bardziej że powyżej znalazły się drużyny na papierze mocniejsze i podobne. Ani nie jest to jakiś udany sezon, ani nie jest nieudany, po prostu przeciętny. To od strony sportowej, a wizerunkowo wyszli nawet na plus, w wywiadzie prezes powiedział, że teraz dużo łatwiej się negocjuje z zawodnikami niż przed tym sezonem jako zespół na równi pochyłej pikujący w dół. Co widać też po prawdopodobnym składzie na następny sezon, bo budżet wzrośnie o 10-15%, co głównie jest odpowiedzią na osłabienie złotego względem euro. Skry też bym nie nazwał oczywiście porażką sezonu, grali większość sezonu znacznie poniżej oczekiwań, ale 4 miejsce w lidze nie nominuje raczej do porażki sezonu. Dla mnie większą porażką jest Zawiercie, które zajęło dopiero 8 miejsce, Będzin bo nie nadawał się kompletnie na poziom Plusligowy.
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1488
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Biciut »

Rafalista112 pisze:Na tle całego sezonu ta drużyna przynajmniej jakoś wyglądała. Nie można też spoglądać na słaby ćwierćfinał w wykonaniu Resovii w stosunku do całego sezonu. Pieniądze w każdym roku były wydawane, a wyniki były jakie były.
Idąc tym tokiem można powiedzieć, że Trefl również miał słaby sezon, bo pogrążył się w ćwierćfinale(tylko, że przed sezonem nikt na nich nie stawiał tak wysoko). Zaksa też zawaliła sprawę w finale. Symptomy jej słabej gry były już widoczne w półfinałach ze Skrą.
Dobre... porównywać Trefl i Zaksę do Resovii. Jedna i druga drużyna tworzona z pomysłem i prowadzona dobrze. Zaksa opadła z sil po znakomitym sezonie, a JW się nie "zes...ało" i wygrało. Trefl - dziwny koniec, mogli wyżej.

Rzeszów w następnym sezonie będzie ciekawym tworem. Zator zrobi robotę więc o wynik również można być spokojnym. Czy na majstra? Wg. mnie raczej nie.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: grzegorzg »

Nie będę się spierał o to, która drużyna zasłużyła na miano najgorszej ;), natomiast dla mnie, na tytuł "frajerów sezonu" zaśłuzyła najbardziej własnie Resovia. To nie Skra wygrała mecze z Resovią, to Resovia je przegrała. Moim zdaniem to wielki wyczyn przegrac ze Skrą, której skrzydłowi (wszyscy) wyszli razem w ratio na +4 :] w pierwszym meczu. O drugim nie napiszę, bo szkoda strzępic klawiaturę. A potem róznie mogło byc, bo Zaksa jednak była schyłkowa skoro przegrała jeden mecz ze Skrą. Także moim zdaniem pisanina, ze nie jest to zespół na walkę na medal, jest jednak marna, a wypowiedz Drzyzgi doskonale go charakteryzuje, nie pierwszy zresztą raz pokazując, iż nie zawsze mu się chce. Kontrakt jest? Jest! I to jest najważniejsze...
Kiepski
Posty: 790
Rejestracja: 27 kwie 2016, o 12:35
Płeć: M

Re: Podsumowanie sezonu 2020/21 w PlusLidze

Post autor: Kiepski »

Plusy stawiam przy zespołach:
1) Jastrzębski - wiadomo za mistrza, a i w sezonie regularnym oprócz Zaksy pomimo zawirowań z koronawirusem i zmianą trenera prezentowali wysoki poziom. Drugie miejsce w sezonie zasadniczym nie wynikało tylko ze słabości innych ekip, lecz z dobrej dyspozycji drużyny,
2) Pomimo przegranej w finale i nie wiadomo jak z ostatnim meczem ligi mistrzów pozytywnie oceniam w tym roku Zaksę. Przede wszystkim za styl. Muszę przyznać, że piękną dla oka siatkówkę grali długi czas. Nie jestem zwolennikiem równej 14 jak to miało miejsce swego czasu w Resovii, ale na ławce dwóch, trzech graczy nie odbiegających poziomem od pierwszego składu jest niezbędne.
3) Cuprum oraz Ślepsk. Bardziej chyba Cuprum nawet. Tavares potwierdził klasę, na duży plus Jimenez (wielu użytkowników tego forum zwracało uwagę jaki jest sens ściągać tego gracza). No i oczywiście Marcelo Fronckowiak. Szkoda że odchodzi z Plusligi. W ciemno wziąłbym go do Czarnych za Bednaruka (w pakiecie z Tavaresem to już byłaby bajka). W Suwałkach Kowal pokazuj to, co kiedyś powiedziałem, odciął pępowinę od Rzeszowa, co uważam wyszło mu na dobre, w co bardzo nie wierzyłem. Posypuję głowę popiołem. Na plus także Bołądź.
Mały plus także dla Verwy i przede wszystkim dla Anastasiego.
Minusy:
1) Czarni. Dla mnie z oczywistych względów na pierwszym miejscu. Skład niby z nazwiskami, ze sprawdzonym rok wcześniej Sanderem zawiódł całkowicie. Niestety drugiego takiego Karola Butryna szybko w Radomiu nie zobaczymy. Z tego składu tylko środkowi grali na miarę swoich nazwisk.
2) Skra. I myślę że w następnym sezonie podejrzewam że mogą nadal występować w tej kategorii. Rodzina na swoim ma się dobrze. Pastwić więcej się nie będę nad opisem, bo Piechocki senior i tak nie czyta tego forum.
3) Będzin. Drużyna odstająca poziomem, poziom organizacyjny to jakaś parodia i najgorsze, że połowa składu z trenerem przenosi się do Radomia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”