LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Błagam, tylko nie Muagututia. To kompletnie nie jest zawodnik na poziom Plus Ligi.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Nie przesadzałbym, że Muagututia taki słaby, zwłaszcza jak na beniaminka ligi... Jakby nie patrzeć to wygrał rywalizacje w walce o wyjazd na Igrzyska z B. Sander.
-
- Posty: 7861
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
asps pisze:Nie przesadzałbym, że Muagututia taki słaby, zwłaszcza jak na beniaminka ligi... Jakby nie patrzeć to wygrał rywalizacje w walce o wyjazd na Igrzyska z B. Sander.
A Brenden Sander też nie jest wybitnym zawodnikiem. Zresztą, wygrał rywalizację, ale nie tylko aspekt sportowy miał tu znaczenie. Muagututia gra w tej reprezentacji sporo dłużej, w dodatku jest dobrym duchem drużyny, ma zaufanie wśród kolegów.
Chodziły słuchy, że ma być sporo kasy i dobre transfery. Na tę chwilę są Filipiak,Watten i Włodarczyk, a więc spoko transfery. Na pewno potrzebują kogoś na przyjęcie do pary z Wojtkiem, bo jakoś sobie nie wyobrażam, żeby miał grać Wachnik. To samo środkowi. Raczej Sobala to nie jest zawodnik na PlusLigowe granie, tym bardziej ci I-ligowi środkowi.
Został im do uzupełnienia składu 1 przyjmujący i 2 środkowych, więc jakąś tam ekipę zmontują. Mają jeszcze miejsca dla 2 zagranicznych, także nieźle.
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: 29 cze 2012, o 00:34
- Płeć: M
- Lokalizacja: Stalowa Nysa/ Around Cork
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Jan Nowakowski w Lublinie.
-
- Posty: 7861
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
To na ten moment, biorąc pod uwagę ewentualny transfer Muagututii, wyjsciowy skład Lublina może wyglądać tak:dezerter pisze:Jan Nowakowski w Lublinie.
Brakuje im 1 wzmocnienia na środku siatki i myślę, że może to być zagraniczny zawodnik.Pająk-J.Nowakowski,?-Muagututia,Włodarczyk-Filipiak-Watten
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Nie wiem jak podejść do składu Lublina, jak na beniaminka transfery wyglądają fajnie, lepiej jak Nysy przed rokiem tylko, że większość zawodników to ligowi średniacy co kiedyś mieli dobry sezon i taka łatka jest do nich przypięta a patrząc na zmienników nie wygląda to super. Porownałbym ten skład do Radomia z tamtego roku czyli gra na pewne utrzymanie ale bez fajerwerków, tylko że w tym roku nie ma takiego Będzina w lidze i walka o utrzymanie pewnie rozegra się pomiędzy Radomiem, Nysą, Lubinem i Lublinem bo składy mają porównywalne. Ciekawa może być druga część tabeli
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Lublin ma bardzo fajny skład (i mówię to jako kibic Czarnych - u nas biednie to wygląda) - tu nie będzie walka o utrzymanie, tylko spokojny środek tabeli a nawet jako czarny koń do play offów. Watten/Filipiak/Nowakowski to świetne transfery, Pająk fajny rozgrywający, ciekawe kogo jeszcze na środek sprowadzą, kapkę gorzej w przyjęciu - Włodarczyk mnie nie zachwyca, a jak będzie Muagututia, to szału nie ma, ale i tak niezły transfer jak na beniaminka.Halabank pisze:Nie wiem jak podejść do składu Lublina, jak na beniaminka transfery wyglądają fajnie, lepiej jak Nysy przed rokiem tylko, że większość zawodników to ligowi średniacy co kiedyś mieli dobry sezon i taka łatka jest do nich przypięta a patrząc na zmienników nie wygląda to super. Porownałbym ten skład do Radomia z tamtego roku czyli gra na pewne utrzymanie ale bez fajerwerków, tylko że w tym roku nie ma takiego Będzina w lidze i walka o utrzymanie pewnie rozegra się pomiędzy Radomiem, Nysą, Lubinem i Lublinem bo składy mają porównywalne. Ciekawa może być druga część tabeli
Walka o utrzymanie rozegra się między Lubin-Radom-Nysa-Katowice
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Ja jestem trochę zawiedziony linia przyjęcia. Brakuje jeszcze jednego zawodnika, ktoś wspominał o Muagututii, który też mnie nie przekonuje. Wlodarczyk ostatnie sezony w PlusLidze raczej słabe, Wachnik przegrał rywalizację w tamtym roku z Rusinem i Mehiciem, a Peszko miał stracony cały sezon, a obstawiam że nie dałby tyle co podstawowa para przyjmujących w ostatnim sezonie. Mogli postarać się pozostawić Rusina i Mehicia jako już sprawdzona parę, a do nich postarać się wyciągnąć kogoś z np. Palonskyego, Halabe, Kujundzicia, Melgarejo, Desmet nawet taki Katic wydaje mi się że byłby lepszym zawodnikiem niż Peszko. Podstawowa para przyjmujących Melgarejo/Desmet, Palonsky/Kujundzic/Katic mogłaby pozytywnie zaskoczyć. Trudno. Zostało tylko jedno przyjęcie do obsadzenie i to bardziej defensywne do gry obok Włodarczyka plus jeden środkowy, raczej zagraniczny w Holta nie wierzę. Byłbym miło zaskoczony np. Loserem ale on przedłużył chyba we Francji.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
No faktycznie, jeśli ktoś z pary Włodarczyk/Muagututia będzie cieniował albo nie będzie do dyspozycji, to jest luka. Nie jestem pewien czy chociaż jeden z pozostałych przyjmujących jest w stanie dostosować się do obecnego wysokiego poziomu PlusLigi. Ale z dyskusji wynika, że nawet w 1 lidze więcej grała para Rusin/Mehić. Dobrze byłoby pomyśleć o jeszcze jednym przyjmującym.
Informacje o trio z USA zdają się potwierdzać. Mam nadzieję, że uda się LUKowi pozyskać na środek Holta, a nie np. Jendryka.
Informacje o trio z USA zdają się potwierdzać. Mam nadzieję, że uda się LUKowi pozyskać na środek Holta, a nie np. Jendryka.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Jendryk podobno wraca do Berlina.Kauchuck pisze:No faktycznie, jeśli ktoś z pary Włodarczyk/Muagututia będzie cieniował albo nie będzie do dyspozycji, to jest luka. Nie jestem pewien czy chociaż jeden z pozostałych przyjmujących jest w stanie dostosować się do obecnego wysokiego poziomu PlusLigi. Ale z dyskusji wynika, że nawet w 1 lidze więcej grała para Rusin/Mehić. Dobrze byłoby pomyśleć o jeszcze jednym przyjmującym.
Informacje o trio z USA zdają się potwierdzać. Mam nadzieję, że uda się LUKowi pozyskać na środek Holta, a nie np. Jendryka.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Normalnie jakby się popatrzyło na przyjęcie Włodarczyk, Muagututtia, Peszko i ktoś tam, to nie jest to imponujące zestawienie, ale bierzmy pod uwagę, że LUK to beniaminek. Kiedy dopinali awans, mieli znacznie ograniczone pole manewru jeśli chodzi o transfery, dużo graczy na pewno im odmówiło, bo nie było wiadomo, czy awansują. I tak wydaje mi się, że jak na beniaminka skład będzie bardzo solidny. Filipiak i Watten to świetne transfery, solidnego rozgrywającego już mają, Nowakowski na środku też konkretny zawodnik, a jeśli uda się ściągnąć drugiego do pary, to ekstra.
Ja pamiętam, gdy Warta awansowała, jak ciężko był zmontować skład, gdy awans został przyklepany dopiero po barażach z AZS w maju. Przypominam, że nasza linia przyjęcia wyglądała wówczas tak: Patak, Hugo de Leon, Żuk, Długosz. Na ataku Bociek z Kaczorowskim, na środku Smith (do dzisiaj nie wiem jak to się stało, że wybrał wtedy akurat nas, chyba go pierogi z Virtu przekonały), Swodczyk, Zajder, Marcyniak. Rozegranie Pająk i Popik. No to w porównaniu do tego składu, skład Lublina wygląda mi na silniejszy już teraz, a nie wiadomo kogo jeszcze zakontraktują, tak że spokojnie. Myślę, że utrzymają się spokojnie.
Ja pamiętam, gdy Warta awansowała, jak ciężko był zmontować skład, gdy awans został przyklepany dopiero po barażach z AZS w maju. Przypominam, że nasza linia przyjęcia wyglądała wówczas tak: Patak, Hugo de Leon, Żuk, Długosz. Na ataku Bociek z Kaczorowskim, na środku Smith (do dzisiaj nie wiem jak to się stało, że wybrał wtedy akurat nas, chyba go pierogi z Virtu przekonały), Swodczyk, Zajder, Marcyniak. Rozegranie Pająk i Popik. No to w porównaniu do tego składu, skład Lublina wygląda mi na silniejszy już teraz, a nie wiadomo kogo jeszcze zakontraktują, tak że spokojnie. Myślę, że utrzymają się spokojnie.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Liga też jest silniejsza. I to o wiele.lukecik pisze:Normalnie jakby się popatrzyło na przyjęcie Włodarczyk, Muagututtia, Peszko i ktoś tam, to nie jest to imponujące zestawienie, ale bierzmy pod uwagę, że LUK to beniaminek. Kiedy dopinali awans, mieli znacznie ograniczone pole manewru jeśli chodzi o transfery, dużo graczy na pewno im odmówiło, bo nie było wiadomo, czy awansują. I tak wydaje mi się, że jak na beniaminka skład będzie bardzo solidny. Filipiak i Watten to świetne transfery, solidnego rozgrywającego już mają, Nowakowski na środku też konkretny zawodnik, a jeśli uda się ściągnąć drugiego do pary, to ekstra.
Ja pamiętam, gdy Warta awansowała, jak ciężko był zmontować skład, gdy awans został przyklepany dopiero po barażach z AZS w maju. Przypominam, że nasza linia przyjęcia wyglądała wówczas tak: Patak, Hugo de Leon, Żuk, Długosz. Na ataku Bociek z Kaczorowskim, na środku Smith (do dzisiaj nie wiem jak to się stało, że wybrał wtedy akurat nas, chyba go pierogi z Virtu przekonały), Swodczyk, Zajder, Marcyniak. Rozegranie Pająk i Popik. No to w porównaniu do tego składu, skład Lublina wygląda mi na silniejszy już teraz, a nie wiadomo kogo jeszcze zakontraktują, tak że spokojnie. Myślę, że utrzymają się spokojnie.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Zdaję sobie sprawę, bo brak w tym sezonie ówczesnego Bielska czy Kielc, ale jak wspomniałem już wyżej, o utrzymanie powinni być spokojni. Biorąc pod uwagę póki co oficjalnie potwierdzone transfery to Nysa wygląda o wiele słabiej, nawet Radom.
- Indyk AZS Ol
- Posty: 943
- Rejestracja: 20 maja 2011, o 12:49
- Płeć: M
- Lokalizacja: Jeziorany
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Katowice też nie powalają składem na przyszły sezon.
"Tak mają wojownicy? Jak nie idzie nożem to się wyjmuje topór, a jak toporem nie pójdzie to? ". - Adam Romański o Karlitzku w meczu KGHM Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn - 9 grudnia 2023 roku.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Ja jeszcze po cichu liczę na dopięcie 2 mega transferów choć jak wiadomo już jest strasznie późno. Cóż, sezon na przetrzymanie i w kolejnym ostra ofensywa
No sympathy for fools...
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Co Wy z tym Holtem, nie ten rozmiar buta. Żeby się zdecydować na polskiego beniaminka z Lublina musiałby nie mieć już praktycznie żadnych perspektyw. Na ten moment to gracz Piacenzy. Nie pamiętam żeby go oficjalnie potwierdzili, ale alternatywą był jedynie Lisinac, a ten chyba pozostanie w Trentino.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
-
- Posty: 7760
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Nie chcę brać udziału w spekulacjach dotyczących Holta w Polsce, ale w kontekście jego przejścia do Piacenzy warto pamiętać, że ze względu na limity obcokrajowców on tam prawdopodobnie nie mógłby występować w podstawowym w składzie, bo na kontraktach są już Brizard, Lagumdzija, Russell i Thibault Rossard. Pomysł Holta wziął się stąd, że, po pierwsze, za doping zawieszony został środkowy Alberto Polo, po drugie, na rynku jedynym dostępnym, dobrym środkowym może być Lorenzo Cortesia, który zresztą ma także trafić do Piacenzy, a po trzecie - po operacji niewiadomą jest forma Aarona Russella. Więc Holt w wyjściowym składzie Piacenzy mógłby więc grać tylko wtedy gdy na przyjęciu grałby bardzo młody Francesco Recine, i wprawdzie to bardzo zdolny gracz, ale to chyba opcja możliwa jedynie na pierwszą część sezonu, gdy ew. do formy dochodzić będzie po operacji Aaron Russell. I dalej możliwe, że kontrakt w Piacenzy to dużo fajniejsza opcja, bo wiele wskazuje na to, że tam trafi, ale też nie jest tak, że potencjalne siedzenie na ławce w 5-6 zespole Serie A to dla Holta taka świetna opcja. A może dlatego to byłaby świetna opcja, skoro Holt w przyszłym roku skończy 35 lat?... W każdym razie, nie jest tak, że to kompletnie nierealna opcja.
A jeszcze inna sprawa jest taka, że po słabym sezonie ligowym Holt w VNL zagrał na razie jeden bardzo dobry mecz, więc uleganie magii nazwiska mogłoby się skończyć tak jak z Josifowem.
A jeszcze inna sprawa jest taka, że po słabym sezonie ligowym Holt w VNL zagrał na razie jeden bardzo dobry mecz, więc uleganie magii nazwiska mogłoby się skończyć tak jak z Josifowem.
A po czwarte, Piacenza ma trochę zbyt dużo pieniędzy, bo rezerwowym atakującym ma być Toncek Stern, a raczej wiadomo, że przy Lagumdziji nic nie pogra.Pomysł Holta wziął się stąd, że, po pierwsze, za doping zawieszony został środkowy Alberto Polo, po drugie, na rynku jedynym dostępnym, dobrym środkowym może być Lorenzo Cortesia, który zresztą ma także trafić do Piacenzy, a po trzecie - po operacji niewiadomą jest forma Aarona Russella.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2021, o 08:22 przez WysokiPortorykanczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Niestety tak. Argentyński środkowy przedłużył kontrakt z Tourcoing.lipa210 pisze:Byłbym miło zaskoczony np. Loserem ale on przedłużył chyba we Francji.
Myślisz, że Lublin zaskoczy jeszcze dwoma hitami transferowymi? Jeśli rzeczywiście do beniaminka PlusLigi trafiłby jakiś mocny przyjmujący i mocny zagraniczny środkowy, to mogliby nawet włączyć się do walki o play-off. Jeśli jednak będzie bardzo solidny tylko Muagututia, to Lublin powinien spokojnie zająć miejsce 9-11.iron pisze:Ja jeszcze po cichu liczę na dopięcie 2 mega transferów choć jak wiadomo już jest strasznie późno. Cóż, sezon na przetrzymanie i w kolejnym ostra ofensywa
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Nie rozumiem. Jak to się skończyło? Yosifov zagrał bardzo dobry sezon. Lepszy indywidualnie niż na przykład Bieniek.WysokiPortorykanczyk pisze:
A jeszcze inna sprawa jest taka, że po słabym sezonie ligowym Holt w VNL zagrał na razie jeden bardzo dobry mecz, więc uleganie magii nazwiska mogłoby się skończyć tak jak z Josifowem.
W każdym razie też nie rozumiem dlaczego ten transfer miałby być nierealny. Właśnie to brakuje troche ciekawych ofert a środkowi są względnie tani. Perspektywa siedzenia na ławce w Piacenzie może być lepsza niż pierwszy skład w Lublinie a może niekoniecznie. Poza tym nie wiadomo czy Piacenzy nie uda się zakontraktować Lisinacia, który jest lepszym środkowym niż Holt.
Cóż niektórym urzytkownikom trzeba po prostu wierzyć gdy coś piszą bo ten sam, który wspomniał w Muagututii i Holcie, pisał o kłopotach będzina w co większość powątpiewała czy o transferze Pająka do Dinama Moskwa.
-
- Posty: 7760
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Jakby to powiedzieć?kamil1999 pisze: Lepszy indywidualnie niż na przykład Bieniek.
Nie.
Josifow grał ot co nieźle, ligowa średnia, niektórzy (w tym Ty) myśleli, że to będzie hit, bo ma mocne nazwisko. A potem w sumie Miłosz Zniszczoł zanotował dużo lepszy statystycznie sezon. Nie wiem czy tak by było z Holtem, żeby nie było, ale podobne okoliczności.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Przy podobnej skuteczności, Yosifov miał wyraźnie lepszy blok.WysokiPortorykanczyk pisze:Jakby to powiedzieć?kamil1999 pisze: Lepszy indywidualnie niż na przykład Bieniek.
Nie.
No i co do samej skuteczności to Bieniek znacząco ją poprawił pod sam koniec sezonu w fazie PO. Wcześniej się bardzo męczył w elemencie ataku.
Yosifov był równy przez cały sezon. Grał na poziomie jednego z lepszych środkowych PlusLigi. Do wszystkich w Radomiu można mieć pretensje tylko nie do niego.
Edit. Tak Zniszczoł miał jeszcze lepsze statystyki, ale to nie dlatego, że Yosifov zagrał na jakimś słabym poziomie jak dla niego tylko Zniszczoł na kosmicznym jak na siebie.
Nie wiem jak z tą średnią ligową, ale przypuszczam, że raczej Bułgarowi będzie bliżej do tej górnej niż dolnej.
-
- Posty: 7760
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Tak się nie porównuje statystyk, Bieniek od Josifowa zdobywał dużo więcej punktów, jak środkowy X zdobywa punkt/set więcej od środkowego Y, to jest przepaść. Ty chyba nie lubisz Bieńka, albo gubisz proporcje, bo przeciętny sezon dla Bieńka to świetny sezon dla 99% środkowych na świecie, on pod względem punktów na set był najlepszym środkowym ligi, a Ty znowu sugerujesz jakby w takiej ogólnej skali grał przeciętnie. Jakby Josifow grał na tym poziomie, to nie zamieniałby Monzy na Radom, a Radomia na Bułgarię.
W każdym razie, Holt jest stary i miał kiepski sezon, a to, że mówimy o nim w kontekście rezerwy w Piacenzy albo beniaminka w Pluslidze nie jest przypadkiem. Więc tak, tu masz rację, to nie jest nierealny transfer.
W każdym razie, Holt jest stary i miał kiepski sezon, a to, że mówimy o nim w kontekście rezerwy w Piacenzy albo beniaminka w Pluslidze nie jest przypadkiem. Więc tak, tu masz rację, to nie jest nierealny transfer.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Katić oficjalnie zamyka skład LUK Politechniki, biorąc pod uwagę posezonowe spekulacje chyba oczekiwania były ciut większe co do kadry ale summa summarum najgorzej nie jest i na utrzymanie powinno starczyć.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Lepiej, że jest Katić niż Muagututia o którym była mowa. W Skrze Katić miał naprawdę dobre momenty. W lublinie może ustabilizje się na bardzo solidnym plusligowym poziomie. Muagututia od tego poziomu jednak odbiega.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Moim zdaniem środek mają strasznie przeciętny, przyjęcie dosyć ryzykowne w przypadku kontuzji. Wachnik słabo w 1 lidze a Peszko zagadka, gdyż caly sezon kontuzja.
-
- Posty: 7760
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Politechnika ma przede wszystkim taką kadrę (średni środkowi, średni w ataku skrzydłowi), że Filipiaka można typować śmiało do miana najlepiej punktującego całego sezonu. Jak się odbuduje, to faktycznie powinno być ok, ale IMHO żaden zespół nie będzie w ataku tak uzależniony od formy swojego atakującego, a wiadomo jakie mogą być tego konsekwencje.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Biorąc pod uwagę, że Pająk lubi rozgrywać kombinacyjnie akcje to przy dobrym przyjęciu wątpię, żeby głównie się opierał na Filipiaku a co do samej linii przyjęcia to strzelnicy tam być nie powinno. Uważam, że właśnie Grzegorz Pająk da na tyle jakości na rozegraniu, że to zrobi różnicę na tle innych zespołów w walce o byt w lidze i Lublin się utrzyma.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑21 lip 2021, o 13:40 Politechnika ma przede wszystkim taką kadrę (średni środkowi, średni w ataku skrzydłowi), że Filipiaka można typować śmiało do miana najlepiej punktującego całego sezonu. Jak się odbuduje, to faktycznie powinno być ok, ale IMHO żaden zespół nie będzie w ataku tak uzależniony od formy swojego atakującego, a wiadomo jakie mogą być tego konsekwencje.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Utrzymać się utrzymają patrząc na rywali Radom, Nysa, Lubin a dodatkowo osobę trenera Daszkiewicza ale jakoś o walkę o coś wiecej ich nie widzę. Kluczowy też będzie początek sezonu czy mentalnie się nie złamią po meczach z silnymi zespołami.
-
- Posty: 7760
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Pająk to nie jest Toniutti, a nawet gdyby był Toniuttim, to Lublin ma w składzie:asps pisze: ↑21 lip 2021, o 13:57Biorąc pod uwagę, że Pająk lubi rozgrywać kombinacyjnie akcje to przy dobrym przyjęciu wątpię, żeby głównie się opierał na Filipiaku a co do samej linii przyjęcia to strzelnicy tam być nie powinno. Uważam, że właśnie Grzegorz Pająk da na tyle jakości na rozegraniu, że to zrobi różnicę na tle innych zespołów w walce o byt w lidze i Lublin się utrzyma.
- Włodarczyka, który od dwóch lat w ataku gra średnio;
- Katicia, który w Polsce miał jedną rundę, gdzie w ataku nie grał średnio;
- Stajer/Sobala;
- Nowakowskiego, który może być dobry jak będzie w formie, ale bez przesady;
Możliwe, że ktoś zaskoczy, skąd mam wiedzieć, ale Włodarczyk grał przeciętnie w ataku mając obok Vincicia i Butryna, czy Shojiego i Sterna, a Katic to taki Muagututia (40.8% ataku w karierze w Pluslidze) z blokiem. I przy niezłym przyjęciu można grać dużo przez środek, ale to chyba najsłabsza część składu PL. I zostaje Filipiak, który w odpowiedniej formie jest bardzo dobry, i możliwe, że gra całościowo Politechniki będzie wyglądać solidnie, ale efektownej, kombinacyjnej gry to ja bym szczerze się nie spodziewał. Jak Filipiak się odbuduje, to wystarczy to IMHO do utrzymania - gorzej jeśli znowu będzie mieć problemy ze zdrowiem, i to dla mnie jest główny znak zapytania wobec tego składu. Żeby Filipiak nie musiał robić tam 19-20 punktów mecz w mecz, to np. Włodarczyk musiałby wrócić do dawno niewidzianej, wysokiej formy.
Re: LUK Politechnika Lublin 2021/2022
Ja nie porównuje Pająka do Bena tak samo walka na dole tabeli a na górze jest różnicą, Inaczej będą wyglądały mecze zespołów z dołu tabeli między sobą a inaczej jak takim drużynom przyjdzie grać ze Skrą, JSW czy ZAKSĄ Pożyjemy zobaczymy, grunt, że na dole tabeli rywalizacja również zapowiada się bardzo ciekawie.