PGE Skra Bełchatów 2021/2022
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Dzisiaj dowiemy się jakie jeszcze perspektywy przed Skrą zostały w rundzie zasadniczej.
Idealny scenariusz z tą tajemniczą trójką z pozytywnymi testami na covid jest taki, że są to "tylko" rezerwowi. Jeżeli natomiast w tej trójce znajduje się Łomacz, to byłaby to tragedia jeżeli chodzi o perspektywę najbliższych spotkań. Raz, że oznaczałoby to duże osłabienie na rozegraniu, dwa, że z uwagi na limity nieobecność Łomacza i wejście Miticia wiązałaby się z koniecznością posadzenia na ławie jednego ze skrzydłowych i granie Schulzem lub Sawickim.
Na Nysę takie coś pewnie by wystarczyło, ale już w kolejnym meczu z Jastrzębiem, o ile nie zdążyliby wrócić zarażeni zawodnicy, oznaczałoby to najpewniej sromotną porażkę.
A szkoda byłoby, żeby trwający od końcówki listopada okres niezłej gry i dobrych wyników Skry miał być całkowicie zniweczony przez wirusa.
Tak czy inaczej podobnie jak przed rokiem Covid zaczyna rozdawać karty jeżeli chodzi o rundę zasadniczą, dlatego realną weryfikacją formy poszczególnych drużyn będą dopiero play-offy.
Idealny scenariusz z tą tajemniczą trójką z pozytywnymi testami na covid jest taki, że są to "tylko" rezerwowi. Jeżeli natomiast w tej trójce znajduje się Łomacz, to byłaby to tragedia jeżeli chodzi o perspektywę najbliższych spotkań. Raz, że oznaczałoby to duże osłabienie na rozegraniu, dwa, że z uwagi na limity nieobecność Łomacza i wejście Miticia wiązałaby się z koniecznością posadzenia na ławie jednego ze skrzydłowych i granie Schulzem lub Sawickim.
Na Nysę takie coś pewnie by wystarczyło, ale już w kolejnym meczu z Jastrzębiem, o ile nie zdążyliby wrócić zarażeni zawodnicy, oznaczałoby to najpewniej sromotną porażkę.
A szkoda byłoby, żeby trwający od końcówki listopada okres niezłej gry i dobrych wyników Skry miał być całkowicie zniweczony przez wirusa.
Tak czy inaczej podobnie jak przed rokiem Covid zaczyna rozdawać karty jeżeli chodzi o rundę zasadniczą, dlatego realną weryfikacją formy poszczególnych drużyn będą dopiero play-offy.
-
- Posty: 1005
- Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Narażę się ale nic nowego.
Trzeba od początku zbierać te punkty i od początku grać na serio to później nie ma lamentu nawet jak wypadnie ktoś ze składu.
Jestem natomiast spokojny o Skrę. Raz że tych Punktów już mają trochę. Dwa, Nysa gra taką mizerię że nie zdziwię się jak Skra osłabiona wygra za bez straty seta.
Trzeba od początku zbierać te punkty i od początku grać na serio to później nie ma lamentu nawet jak wypadnie ktoś ze składu.
Jestem natomiast spokojny o Skrę. Raz że tych Punktów już mają trochę. Dwa, Nysa gra taką mizerię że nie zdziwię się jak Skra osłabiona wygra za bez straty seta.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Nie będzie Łomacza, Atanasijevicia i Sawickiego.BuenoSausage pisze: ↑15 sty 2022, o 10:16 Idealny scenariusz z tą tajemniczą trójką z pozytywnymi testami na covid jest taki, że są to "tylko" rezerwowi.
Streeter
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Z Schulzem Skra sobie poradzi. Gorzej, że Mitić to jedna z słabszych 2 na rozegraniu w lidze
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Ale z kim sobie poradzi? Przypominam, że jest duże ryzyko, iż Skra będzie musiała przystąpić bez Łomacza i bez Atanasijevicia do meczu z Jastrzębiem za tydzień.
A przy tym ścisku w tabeli mecz z Jastrzębiem jest bardzo ważny, bo może decydować o tym, czy na koniec rundy Skra będzie 2. czy 5. w tabeli.
-
- Posty: 1005
- Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Dlaczego ryzyko?
Przecież to jest i tak mecz spisany kolokwialnie mówiąc „na straty“.
Chyba że w Jastrzebiu wszyscy dostaną rozwolnienia albo innej dolegliwości.
Skra powinna raczej skupić się na tym żeby nie tracić punktów ze słabszymi niż spinać się na mecz który „może psim swędem uda się przepchnąć” przy słabszej dyspozycji JW.
Bądźmy po prostu poważni.
Przecież to jest i tak mecz spisany kolokwialnie mówiąc „na straty“.
Chyba że w Jastrzebiu wszyscy dostaną rozwolnienia albo innej dolegliwości.
Skra powinna raczej skupić się na tym żeby nie tracić punktów ze słabszymi niż spinać się na mecz który „może psim swędem uda się przepchnąć” przy słabszej dyspozycji JW.
Bądźmy po prostu poważni.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2022, o 13:06 przez michal1983, łącznie zmieniany 2 razy.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Z Nysą na pewno.BuenoSausage pisze: ↑15 sty 2022, o 12:59Ale z kim sobie poradzi? Przypominam, że jest duże ryzyko, iż Skra będzie musiała przystąpić bez Łomacza i bez Atanasijevicia do meczu z Jastrzębiem za tydzień.
No i z takimi przeciwnikami ze środka tabeli. Porażka z JW jest raczej wkalkulowana bo w niej i tak nie bylibyście faworytem no i to tylko 3 punkty. Choć zawsze się może zdarzyć gorszy dzień JW a dzień konia mieć taki Schulz który sobie przypomni Gdańsk i ten swój pierwszy sezon reprezentacyjny. Resovii też dopisywali pewne punkty po kłopotach z kadrą w gieksie...
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
No w tej chwili to mecz na pewno jest spisany na straty. W przeciwieństwie do Zawiercia i Warszawy, które podejdą do meczu z Jastrzębiem w pełnych składach i może znowu wygrają jak w 1. rundzie. I potem takie mecze wypaczone Covidem zadecydują o układzie tabeli.michal1983 pisze: ↑15 sty 2022, o 13:04 Dlaczego ryzyko?
Przecież to jest i tak mecz spisany kolokwialnie mówiąc „na straty“.
Bardzo mnie ciekawi to założenie, że Skra z Jastrzębiem to i tak by przegrała, biorąc pod uwagę, że Zawiercie i Warszawa, które są praktycznie ex equo w tabeli ze Skrą, już zdążyły ograć Jastrzębie. No ale wiadomo, kolega z Kędzierzyna to największy miłośnik Skry na tym forum. Zobaczymy co będzie pisał, jeśli podobne osłabienia kadrowe pojawią się w Zaksie.
-
- Posty: 1005
- Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Nie, nie chce mówić że „napewno”. Wiesz po prostu lepiej wygrac 3 mecze za 3 punkty i przegrać z JW niż wypruć flaki na Jastrzebiu zdobywając 1-2 punkty a później stracić na tych teoretycznie słabszych.
Skra i tak ma pewne miejsce w 4 wiec luz.
*nieprawda nie jestem żadnym przeciwnikiem Skry. Mam duży szacunek i sentyment. Pisałem o tym wielokrotnie.
Skra i tak ma pewne miejsce w 4 wiec luz.
*nieprawda nie jestem żadnym przeciwnikiem Skry. Mam duży szacunek i sentyment. Pisałem o tym wielokrotnie.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
No chyba już lekka przesada, 2 miejsce jest już po za zasięgiem, No chyba ze JW by się posypał przez covidBuenoSausage pisze: ↑15 sty 2022, o 12:59Ale z kim sobie poradzi? Przypominam, że jest duże ryzyko, iż Skra będzie musiała przystąpić bez Łomacza i bez Atanasijevicia do meczu z Jastrzębiem za tydzień.
A przy tym ścisku w tabeli mecz z Jastrzębiem jest bardzo ważny, bo może decydować o tym, czy na koniec rundy Skra będzie 2. czy 5. w tabeli.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Prawda jest taka, że gdyby nie covid, to Skra miałaby 2 tytuły mistrza ligi więcej i na bank to ona zdobyłaby LM rok temu.
A tak to znowu covid wszystko wypaczył.
A tak to znowu covid wszystko wypaczył.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Moim zdaniem w normalnych warunkach kwestia 2. miejsca byłaby wciąż otwarta. Wystarczyłoby, żeby Jastrzębie przegrało zarówno ze Skrą jak i Zawierciem i przy równym punktowaniu owych ekip straty odrobione. Oczywiście byłoby to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Natomiast to co jest bardziej prawdopodobne, to utrata przez Skrę nie tylko szansy na 3. miejsce, ale być może i na 4, bowiem Warszawa choć po covidzie, to jednak swoje mecze zagra w pełnym składzie. Oczywiście broń Boże nie postuluję tutaj, żeby przekładać mecze Skry w momencie gdy ta może wystawić skład meczowy, to byłoby fatalne dla ligi i terminarza. Zwracam tylko uwagę, jak mocno Covid może wypaczyć wyniki rundy zasadniczej i żeby nie kierować się nimi za mocno w ocenie zespołów.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Jest szansa, żeby Łomacz z Aleksem wrócili na mecz z Jastrzębiem ?
-
- Posty: 7952
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Skra po tym sezonie prawdopodobnie będzie wymieniać parę przyjmujących. Nie jest to nic prostego, ponieważ oprócz Warszawy są chyba jedynym klubem z czołówki, który będzie wymieniać aż dwóch graczy. I znając możliwości obu klubów, to Warszawa będąc nawet w rozsypce finansowej poradziłaby sobie z tym lepiej niż zarząd Skry, a przyszły sezon podobno wskazuje na to, że Warszawa finansowo nie będzie musiała się o nic martwić.
I teraz jest lipa, bo z Projektem to chociaż Tillie jest już łączony, przyklepali Firleja, więc widać, że zaczęli pracować nad transferami. Podobno każdy klub jest już przynajmniej po słowie, ale czy Skra? Ostatnie lata pokazują, że może być z tym różnie.
Kim da się zastąpić Ebadipoura i Kooya? Z zawodników, których można brać pod uwagę, są to:
Perrin,Rossard,Ferreira,Conte,Russell,Defalco,Płotnicki,Lopez,Jaeschke,Mauricio
I to by było chyba na tyle. Prawie każdy z nich może zmienić klub w przyszłym sezonie. Prawie, bo Jaeschke i Lopez raczej są mało realni, ale wymieniłem ich, bo finansowo może byłoby to możliwe, z tego jeden już u nas grał. Nie będzie łatwo Skrze zbudować dobrej pary przyjmujących mając niepewnego libero (chociaż w tym sezonie widziałem jego kilka dobrych meczów). Potrzeba zdecydowanie jednego z dobrym przyjęciem, a jednak większość powyższych to zawodnicy bardziej ofensywni.
I teraz jest lipa, bo z Projektem to chociaż Tillie jest już łączony, przyklepali Firleja, więc widać, że zaczęli pracować nad transferami. Podobno każdy klub jest już przynajmniej po słowie, ale czy Skra? Ostatnie lata pokazują, że może być z tym różnie.
Kim da się zastąpić Ebadipoura i Kooya? Z zawodników, których można brać pod uwagę, są to:
Perrin,Rossard,Ferreira,Conte,Russell,Defalco,Płotnicki,Lopez,Jaeschke,Mauricio
I to by było chyba na tyle. Prawie każdy z nich może zmienić klub w przyszłym sezonie. Prawie, bo Jaeschke i Lopez raczej są mało realni, ale wymieniłem ich, bo finansowo może byłoby to możliwe, z tego jeden już u nas grał. Nie będzie łatwo Skrze zbudować dobrej pary przyjmujących mając niepewnego libero (chociaż w tym sezonie widziałem jego kilka dobrych meczów). Potrzeba zdecydowanie jednego z dobrym przyjęciem, a jednak większość powyższych to zawodnicy bardziej ofensywni.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 maja 2018, o 20:16
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Rozmowy pewnie już jakieś są...Szary Wilk pisze: ↑22 sty 2022, o 13:50 Skra po tym sezonie prawdopodobnie będzie wymieniać parę przyjmujących. Nie jest to nic prostego, ponieważ oprócz Warszawy są chyba jedynym klubem z czołówki, który będzie wymieniać aż dwóch graczy. I znając możliwości obu klubów, to Warszawa będąc nawet w rozsypce finansowej poradziłaby sobie z tym lepiej niż zarząd Skry, a przyszły sezon podobno wskazuje na to, że Warszawa finansowo nie będzie musiała się o nic martwić.
I teraz jest lipa, bo z Projektem to chociaż Tillie jest już łączony, przyklepali Firleja, więc widać, że zaczęli pracować nad transferami. Podobno każdy klub jest już przynajmniej po słowie, ale czy Skra? Ostatnie lata pokazują, że może być z tym różnie.
Kim da się zastąpić Ebadipoura i Kooya? Z zawodników, których można brać pod uwagę, są to:
Perrin,Rossard,Ferreira,Conte,Russell,Defalco,Płotnicki,Lopez,Jaeschke,Mauricio
I to by było chyba na tyle. Prawie każdy z nich może zmienić klub w przyszłym sezonie. Prawie, bo Jaeschke i Lopez raczej są mało realni, ale wymieniłem ich, bo finansowo może byłoby to możliwe, z tego jeden już u nas grał. Nie będzie łatwo Skrze zbudować dobrej pary przyjmujących mając niepewnego libero (chociaż w tym sezonie widziałem jego kilka dobrych meczów). Potrzeba zdecydowanie jednego z dobrym przyjęciem, a jednak większość powyższych to zawodnicy bardziej ofensywni.
Ja bym do tej listy dodał jeszcze Ivovicia, który podobno ma oferty z Polski, a trenerem jest Kovac więc mi się to jakoś łączy.
Jest też Lipiński z Trefla którego Skra chciała już przed tym sezonem, więc może teraz go skuszą i dadzą szansę gry w czołowej drużynie.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Może skoro nie ma już Wlazłego, to Skra przeprosi się z Conte ?Szary Wilk pisze: ↑22 sty 2022, o 13:50 Kim da się zastąpić Ebadipoura i Kooya? Z zawodników, których można brać pod uwagę, są to:
Perrin,Rossard,Ferreira,Conte,Russell,Defalco,Płotnicki,Lopez,Jaeschke,Mauricio
-
- Posty: 7952
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Z całym szacunkiem dla Ivovicia, bo to wciąż dobry zawodnik, ale chyba już nie ten poziom, żeby grać w klubie, który z założenia ma walczyć o mistrzostwo, a przynajmniej o medale. W Nowosybirsku jednak go wymienili na Perrina i gra w Dinamo LO, które w tym sezonie zaskakująco radzi sobie dobrze, ale przed sezonem jednak mieli pewnie mniejsze oczekiwania i był to krok w tył dla Ivovicia. Zresztą, Nowosybirsk i tak jest wyżej w tabeli i gra lepiej. W sumie jeszcze nie jest stary, dopiero pod koniec grudnia skończył 31 lat, więc młodszy zarówno od Conte, jak i Perrina.
Lipiński i Ivović? To się pewnie nie spina w przyjęciu, ale jeśli Skra rozważa chociaż jednego z nich, to jednak nie ma co się nastawiać na sukcesy, bo na przyjęciu to akurat potrzeba im mocnych nazwisk, graczy większego formatu, żeby to grało. Zwłaszcza, że obaj są raczej ofensywni i trzeba do pary kogoś zrównoważonego lub bardziej defensywnego, a to tym bardziej nie jest ten poziom, żeby na luzie dźwignęli atak jako 1 lub 2 opcja w ciemno.
A więc tak: Jeśli Skra nie pozyska 2 mocnych przyjmujących, to raczej kolejny sezon grania o półfinał/brązowy medal.
Lipiński i Ivović? To się pewnie nie spina w przyjęciu, ale jeśli Skra rozważa chociaż jednego z nich, to jednak nie ma co się nastawiać na sukcesy, bo na przyjęciu to akurat potrzeba im mocnych nazwisk, graczy większego formatu, żeby to grało. Zwłaszcza, że obaj są raczej ofensywni i trzeba do pary kogoś zrównoważonego lub bardziej defensywnego, a to tym bardziej nie jest ten poziom, żeby na luzie dźwignęli atak jako 1 lub 2 opcja w ciemno.
A więc tak: Jeśli Skra nie pozyska 2 mocnych przyjmujących, to raczej kolejny sezon grania o półfinał/brązowy medal.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Przerzucę cytat tutaj, żeby nie śmiecić w Olsztynie. Moim zdaniem z poziomu klubu priorytetem powinno być przedłużenie Milada, bo nie bardzo widzę możliwość taką realnorynkowa zastąpienia go (no bo kim?). Już samo znalezienie mu kompana będzie trudne (zakładając chęć walki o medale), a co dopiero znalezienia dwóch graczy.Miszczu-xdd pisze: ↑22 lut 2022, o 14:19 Jest szansa cały czas, że Milad zostanie w Skrze, bo nie wiadomo czy uda się znaleźć w jego miejsce kogoś o większym lub zbliżonym potencjale. Prezes Piechocki i tak musi znaleźć jednego szóstkowego przyjmującego za Kooya, a rynek nie jest obecnie zbyt bogaty, więc może być tak, że przedłuży Irańczyka.
Streeter
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 maja 2018, o 20:16
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Właśnie dlatego wspomniałem, że jest szansa na pozostanie Milada ( nie wiadomo co on na to), bo na rynku właśnie nie widać kogoś kto mógłby go zastąpić, chcieli Kwolka, ale on wybrał Zawiercie, Kovac chciał Ivovicia, ale ten zostaje w Rosji. Reszta zawodników którzy będą do wyciągnięcia raczej ma charakterystykę bardziej ofensywną, zresztą jednego takiego w Bełchatowie sondują i gdzieś w kuluarach się o nim wspomina i nie za bardzo widać zawodnika w takiej charakterystyce jak Irańczyk który mógłby z nim stworzyć duet.Streeter pisze: ↑22 lut 2022, o 14:29Przerzucę cytat tutaj, żeby nie śmiecić w Olsztynie. Moim zdaniem z poziomu klubu priorytetem powinno być przedłużenie Milada, bo nie bardzo widzę możliwość taką realnorynkowa zastąpienia go (no bo kim?). Już samo znalezienie mu kompana będzie trudne (zakładając chęć walki o medale), a co dopiero znalezienia dwóch graczy.Miszczu-xdd pisze: ↑22 lut 2022, o 14:19 Jest szansa cały czas, że Milad zostanie w Skrze, bo nie wiadomo czy uda się znaleźć w jego miejsce kogoś o większym lub zbliżonym potencjale. Prezes Piechocki i tak musi znaleźć jednego szóstkowego przyjmującego za Kooya, a rynek nie jest obecnie zbyt bogaty, więc może być tak, że przedłuży Irańczyka.
Streeter
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Podobno Skra interesuje się Aaronem Russellem, według mnie to byłby błąd, Amerykanin to ostatnimi czasy raz, że szklanka a dwa, zawodnik z dużymi problemami stabilizacji formy. Dodatkowo Jankes to bardzo drogi siatkarz.
Ryzykowna opcja.
Ryzykowna opcja.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Ryzykowna, ale w sumie Russell czy Juantorena to by były takie transfery typu "100% Skry w Skrze" ale nawet jeśli Russell, to raczej wciąż obok Milada/następcy, a nie zamiast, bo nie wiem, wyobrażasz sobie linię Russell Taht Piechocki? Łomacz by musiał w kasku grać, żeby sobie głowy o bandy nie rozbić biegając za piłkami.
Streeter
-
- Posty: 7846
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Ebadipour od dłuższego czasu tylko leci na reputacji gracza trzymającego przyjęcie, wprawdzie statystycy Skry są bardzo rygorystyczni w ocenie przyjęcia (Ebadipur w domowych meczach ma 14.8% perfekcyjnego, a w wyjazdowych 19.3%), co daje potem śmieszny wynik w statystykach (tzn. Skra nie umie przyjmować, to jeszcze jej statystyk ocenia je chyba najbardziej rygorystycznie w całej lidze ), ale to nie są porywające liczby. Nie oceniam całości, bo, tak jak pisałem, playoffy zweryfikują, miał chyba lepsze mecze Irańczyk w ostatnim czasie, ale ten trzymający przyjęcie Ebadipour to trochę klisze, rok temu w playoffach była niezła strzelnica. Na ten moment, słaby interes jeśli Irańczyk miałby zostać.
Typo jest na zakręcie, nie będzie drogi, a Skra lubi takich graczy.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Russel ma w Piacenzie kontakt na poziomie >400 tys €, zapewne trochę zejdzie z ceny ale to nadal byłaby bardzo kosztowna opcja. Ale co kto lubi, może ryzyko im się opłaci.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Myślę, że mimo wszystko mniejszym ryzykiem w kontekście gry o medale i występów w Europie jest wzięcie klasowego zawodnika po przejściach, typu Rusell, niż jakiegoś ligowca w dobrej formie typu Lipiński, który może zupełnie nie wypalić w grze o wysokie cele.
Zresztą zobaczymy kogo wyczaruje Zaksa na tej pozycji w miejsce Semeniuka.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2022, o 15:29 przez BuenoSausage, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7846
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
No ma, ale ma też 29 lat, po problemach ze zdrowiem, kiepski sezon w 6. drużynie Serie A, to miejsce w Skrze to max co może dostać w Europie na ten moment pod względem finansowym/sportowym, drogi raczej nie będzie (ale zawsze może złapać jakąś umowę w Azji). A czy byłby to dobry ruch, raz, że nie wiem czy to prawda o zainteresowaniu Amerykaninem, a dwa, wiadomo jak jest z takimi ruchami, albo przyflopujesz, albo się ozłocisz biorąc takich zawodników. Ja nie lubię Amerykanina jako zawodnika, przecież on przyjmuje podobnie do Kooya + spala się w co drugim ważnym meczu, ale w formie jest lepszym graczem, to byłby w tym scenariuszu wzmocnieniem.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Zawsze jest szansa, że pójdzie drogą kolegi z reprezentacji i najpierw się porządnie wyleczy w Bełchatowie, a później dojdzie do wniosku, że jednak kalifornijskie i florydzkie plaże to jest to, co chce robić w życiu. Co tam, że kontrakt Co do Ebadipoura to nie sądzę, żeby Skrę było stać na puszczenie go. Za podobnie pieniądze nikt o zbliżonym poziomie się raczej nie znajdzie do zabezpieczenia przyjęcia. Irańczyk mało nie zarabia zapewne, ale ściągnięcie kogoś z włoskich, czy rosyjskich klubów będzie jeszcze droższe.
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
W przypadku procentów przyjęcia Ebadipoura wziąłbym też poprawkę na to, kto stoi obok.
Streeter
Streeter
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Grzebiąc po serbskich składach znalazłem ciekawostkę, może kogoś zainteresuje - dawny rozgrywający Skry Aleksa Brdjović po przedwczesnym zakończeniu kariery powoli odnajduje się w roli ś.p. ojca - w tym sezonie pracuje jako asystent szkoleniowca w serbskim Radnicki Kragujevac. Gra tam obecnie m.in. syn trenera Skry - Davide Kovać, a także znany z gry w Polsce Neven Majstorović. A na rozegraniu kubański Ricardo Calvo, który część swojej kariery spędził w słynnym fińskim więzieniu
Streeter
Streeter
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Zaksa o bednorzu.
A skra o kubiaku
https://www.skra.pl/pl/w/kubiak-wi%C4%8 ... hat%C3%B3w
Fajny ten 1 kwiecień, i jeszcze taki biały
A skra o kubiaku
https://www.skra.pl/pl/w/kubiak-wi%C4%8 ... hat%C3%B3w
Fajny ten 1 kwiecień, i jeszcze taki biały
Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
Akurat Kubiak to byłby w stylu Skry takie tęgie, przebrzmiałe nazwisko do przyciągania Januszy na halę obawiam się tylko, że wtedy Kacper mógłby grać z podbitymi oczami.
Streeter
Streeter