Re: PGE Skra Bełchatów 2021/2022
: 20 maja 2022, o 06:25
No nie do końca. Z Sanderem w ubiegłym sezonie reż różowo nie było. No i kluczowe jest jak sportowo i pozasportowo na sytuację w klubie wplywa kwestia libero.
forum.siatka.org
https://forum.siatka.org/
Generalnie masz rację. Chodzi mi bardziej o genezę tego zjazdu w dół, gdzie Kurek poszedł do Rosji a pozostali przyjmujacy także się rozpierzchnęli. Szkoda że trwało to zaledwie półtorej sezonu, bo już końcówka sezonu 14/15 była fatalna.
Postawienie na Szalpuka wynikało z odejścia Bednorza do Włoch. Po KMŚ w Polsce Bartek miał oferty z Sady i bardzo Stojczew jeszcze wówczas chciał w Modenie. Jednak sam Bednorz określił się późno bo w marcu, a też nie przypominam sobie, aby w 2018 roku ktokolwiek ten transfer albo całościowo wymianę, traktował in minus. Bednorz w okolicach stycznia przestał cokolwiek grać, a Szapluk do Skry wrócił jako szóstkowy, złoty medalista, będący naszym najlepszym graczem przez dwie pierwsze fazy MŚ ówcześnie.Natomiast, co do błędów. Generalnie, jak w kraju, który cierpi od momentu odejścia na emeryturę Zagumnego na brak jakiegokolwiek sensownego nazwiska na rozegraniu, wypuszczasz Janusza, no to. To raz. Dwa, to postawienie na Szalpuka, nie na Bednorza. I trzy to to samo, co Resovia i Akhrem, czyli sentyment: raz do Winiara, którego zjadło zdrowie i dwa: Mariusza, gdzie przecież choćby patrząc na Resovię, czy Jastrzębie, dwaj mocni atakujący to żaden problem. No, i pech, bo wspomniany Winiar, czy Sander. Przecież, gdyby Sander został, to ta percepcja tego sezonu w wykonaniu Skry byłaby całkowicie inna.
No tyle że ubiegły sezon Surfer głównie spędził w gabinetach lekarskich. Gdyby przepracował lato z kadrą i przyjechał zdrowy do Skry to byłby jednak inny zawodnik.
Szalpuk, zawodnik warszawskiego MDKu, ktory przeszedl przez PW a pozniej Radom (pod Lozano) i Trefla (AA) . To samo dotyczy Kochanowskiego, ktory w Skrze spedzil tyle czasu co w seniorskim Olsztynie, ktorego to klubu jest wychowankiem i gdzie gral w modziezowce.Pawel9221 pisze: ↑19 maja 2022, o 11:55 Skra miala calkiem sporo wlasnie rokujacych graczy : Janusz, Muzaj, Bednorz, Szalpuk, Kochanowski, mlody Atan, ale wszyscy Ci gracze w miare szybko odchodzili, plus miala na kontraktach wtedy rokujacych dobrze Bieńkowskiego czy Hebde, czasami ciezko przewidziec, ze ktos totalnie zapadnie sie.Edit: zapomnialem o Huberze jeszcze
No ale Śliwka, Fornal czy Kwolek też nie są wychowankami klubów, w których spędzili ostatnie lata, więc to akurat średni argument w tej dyskusji jedynym człowiekiem, który by tu pasował jest Semeniuk, ale on mimo zżycia z regionem i tak odszedł
Po ilu latach odszedl Semeniuk? Ile gral ( i pewnie gralby dalej) Zatorski. W Polsce silny finansowo i sportowo klub jest w stanie utrzymac wychowanka pare ladnych lat. Jesli poza siedzeniem na lawce moze mu cos zaproponowac.Streeter pisze: ↑20 maja 2022, o 08:40No ale Śliwka, Fornal czy Kwolek też nie są wychowankami klubów, w których spędzili ostatnie lata, więc to akurat średni argument w tej dyskusji jedynym człowiekiem, który by tu pasował jest Semeniuk, ale on mimo zżycia z regionem i tak odszedł
Zresztą i w tym okienku był przecież do wyjęcia Kwolek, który wolał pójść do Zawiercia niż do cyrku (w jednym cyrku w sumie był przez ostatni sezon, nie dziwię się, że nie chciał brać udziału w kolejnym).
Streeter
Dwa ostatnie sezony powiedziałbym, że mega słabo. Ale powiem coś innego, że boję się, że będziemy za nim tęsknić
W Bełchatowie jest marnowany duży potencjał, podobnie jak w Rzeszowie. W Skrze wystarczyłaby zmiana libero, ten Piechocki mógłby już zostać, ale jako zmiennik i gra mogłaby wyglądać całkiem inaczej. W kolejnym sezonie, jak okaże się, że Lanza będzie jednak zawodnikiem Skry, może być jeszcze gorzej. Przyjęcie Skry będzie wyglądać słabo i może być większy problem również w ofensywie. Dziwię się, że Bieniek nie chce odejść ze Skry do Kędzierzyna bądź JW, byłby w znacznie mocniejszej drużynie z dużymi szansami na sukcesy, medale. JW mógłby zaproponować raczej podobny kontrakt jak w Bełchatowie. Miejsce dla Niego na pewno znalazłoby się.
Ja myślę, że taki warunek stawiało już wielu trenerów, dlatego nigdy nie rozpoczęli pracy w Skrze tam przychodzisz podpisać kontrakt jako trener to słyszysz "dzień dobry, jestem Konrad, prezes klubu, a to mój syn Kacper, Pański pierwszy libero"
Najbardziej przerażające jest to, że tak może właśnie być, taka rzeczywistość rodem z minionego ustroju. Gdyby to był prywatny klub to ok, ale sponsor główny to spółka skarbu państwa.
Szkoda potencjału Skry - mają 3 świetnych Polaków do szóstki. Wystarczyłoby powalczyć o Kwolka, Bednorza czy Lipińskiego i swobodnie mogliby zrobić zmianę libero na zagranicznego, a to pewnie finansowo byłoby do zrobienia. Pozostawałaby kwestia drugiego przyjmującego - z założenie defensywnego i szóstka kompletna (no z wyjątkiem Atana, który grzeje przed siebie, ale też pokazał w sezonie, że może jeszcze poziom niezły trzymać).
Ale tu nie ma się co łudzić, od 8 lat się tak łudzimy co roku, a przecież wiadomo jak się zawsze to kończy. A Polaków dobrych na libero do wyciągnięcia też już nie ma, zagraniczny nie może być, bo limity, więc nie ma co żyć marzeniami..
Niby prawda ale jednocześnie mocna obraza dla Resovii. Może i na Podkarpaciu się kompromitują ale jedynie sportowo, za głównie prywatne pieniądze i mimo kolejnych wtop próbują się odkuć. Nawet jeśli nieudanie, to próbują. Można się śmiać, można kpić (bo jak tu nie zarechotać po kolejnym parodystycznym sezonie ) ale nie można o tym zapominać.Mordimer Madderdin pisze: ↑31 maja 2022, o 15:00 Resovia i Skra razem toczyły najbardziej widowiskowe boje i razem teraz toczy je rak decyzyjnych kompromitacji.
Agent Nisse Huttunen twierdzi, że Kerminenowi pasuje nawet przyjście na drugiego do Bełchatowa, w sumie ciekawi mnie czy to tylko jakaś menedżerska zagrywka czy Lauriemu na prawdę jest to obojętne czy pogra coś w następnym sezonie.Szary Wilk pisze: ↑31 maja 2022, o 19:56 Już w zeszłym sezonie były plotki, że Skra libero zakontraktuje, że czeka nas prawdziwa sensacja, że będzie bomba, hoho i jeszcze inne gruszki na wierzbie. Teraz też mówi się o Kerminenie i osobiście nie wierzę, żeby Kacper miał stanąć w kwadracie. Jedyna realna opcja w takiej sytuacji to gra na dwóch libero, czyli Kacper dzieli się miejscem w składzie.
[...]
Skra to jedyny klub z szerokiej europejskiej czołówki, który może Fina zatrudnić (poza Rosją), więc jak chce pograć o wysokie cele, a nie w jakimś Nantes (z całym szacunkiem), to raczej nie ma wyboru. Dwa lata temu już w Dynamie grał tylko w pucharach. Obcokrajowiec-libero na rynku transferowym ma przekichane.rzr pisze: ↑31 maja 2022, o 20:33 Agent Nisse Huttunen twierdzi, że Kerminenowi pasuje nawet przyjście na drugiego do Bełchatowa, w sumie ciekawi mnie czy to tylko jakaś menedżerska zagrywka czy Lauriemu na prawdę jest to obojętne czy pogra coś w następnym sezonie.
https://twitter.com/NisseHuttunen/statu ... 4610869249