Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Adamde
Posty: 797
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Adamde »

Właśnie, z Butrynem jest ta przedziwna sytuacja, że średnią zaniżają mu mocno 3 ostatnie występy. Początek sezonu więcej niż przyzwoity, coś się po drodze zacięło, nie wiem Olsztyn mu nie leży czy coś...
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Blanco pisze: 7 sty 2022, o 00:10 Jak chcecie już porównywać atakujących, to Konarskiego możecie zestawiać z Muzajem, bo obaj mają podobne role vel trzeciej opcji w ataku. Natomiast z racji, że Butryn gra w zespole, który ma w szóstce dwóch libero, to musi trzymać atak z pomocą DeFalco - paralelna sytuacją, jak z Resovią z poprzedniego sezonu i wsparciem od Cebujla. Że od dwóch miesięcy nie trzyma, to Olsztyn gra tak, jak Resovia w playoffach. Choć tutaj coś nie tak z fizyką chyba też jest, bo on przestał zagrywać.

Pudło. Muzaj dostał najwięcej piłek ze wszystkich zawodników Resovii i ma najlepszą skuteczność ze wszystkich skrzydłowych.

Muzaj: 149/292 = 51,03 %
Deroo:125/285 = 43,86 %
Cebulj: 140/277 = 50,54


Ja wiem, że Muzaj to najbardziej nielubiany siatkarz tego forum, ale po prostu stronniczość w stosunku do niego czasem mnie irytuje, że staję w jego obronie, choć sam już dawno straciłem nadzieje, że to będzie gracz wysokiego formatu.
Ostatnio zmieniony 7 sty 2022, o 01:26 przez Szary Wilk, łącznie zmieniany 1 raz.
Adamde
Posty: 797
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Adamde »

Hmmm.. Atakujący 3 opcją w ataku? Jest w ogóle jakiś klub w pluslidze gdzie taka sytuacja ma miejsce? Zawiercie z Konarem (nie wydaje mi się nawet to prawdopodobne)?
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:24 Hmmm.. Atakujący 3 opcją w ataku? Jest w ogóle jakiś klub w pluslidze gdzie taka sytuacja ma miejsce? Zawiercie z Konarem (nie wydaje mi się nawet to prawdopodobne)?
W Zawierciu i Treflu. Konarski dostał najmniej piłek ze skrzydłowych i najmniej skończył. Wlazły w Treflu atakuje nawet rzadziej niż Mika i oczywiście sporo mniej niż Lipiński.
Adamde
Posty: 797
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Adamde »

Tak, tylko czy to przypadkiem nie dlatego, że w Zawierciu coś tam na początku pogrywał też Malinowski? Trefl to fakt, rzeczywiście nie skojarzyłem.
kamil1999
Posty: 5449
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: kamil1999 »

Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:35 Tak, tylko czy to przypadkiem nie dlatego, że w Zawierciu coś tam na początku pogrywał też Malinowski? Trefl to fakt, rzeczywiście nie skojarzyłem.
Nie, Malinowski tylko w jdnym meczu dostał szansę pograć dłużej gdy Konarski mega cieniował. Zagrał wtedy całkiem dobry mecz, ale też nie wybitny. Wtedy to był mecz gdy Orczyk został MVP.
Więc Malinowski jakoś dużo nie pograł.
Po prostu Konarski to trzecie opcja w ataku. Conte i Uros atakują częściej.
Muzaj to nie jest 3 opcja w ataku, ale jak widać po statystykach szarego to jak na atakującego też dość mało atakuje.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:35 Tak, tylko czy to przypadkiem nie dlatego, że w Zawierciu coś tam na początku pogrywał też Malinowski? Trefl to fakt, rzeczywiście nie skojarzyłem.
Malinowski najwięcej grał w pierwszych dwóch meczach tego sezonu. W obu wszedł za bardzo słabo grającego Konarskiego, więc jedno z drugim nie koliduje. W pierwszym meczu dostał 7 piłek, w drugim 15 piłek. A poza tym, to w kolejnych wchodził już tylko na krótkie zmiany jak Bucki w Resovii i dostawał po 2-4 piłki na mecz, o ile w ogóle dostał jakąś do ataku.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 01:43
Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:35 Tak, tylko czy to przypadkiem nie dlatego, że w Zawierciu coś tam na początku pogrywał też Malinowski? Trefl to fakt, rzeczywiście nie skojarzyłem.
Malinowski najwięcej grał w pierwszych dwóch meczach tego sezonu. W obu wszedł za bardzo słabo grającego Konarskiego, więc jedno z drugim nie koliduje. W pierwszym meczu dostał 7 piłek, w drugim 15 piłek. A poza tym, to w kolejnych wchodził już tylko na krótkie zmiany jak Bucki w Resovii i dostawał po 2-4 piłki na mecz, o ile w ogóle dostał jakąś do ataku.
kamil1999 pisze: 7 sty 2022, o 01:40
Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:35 Tak, tylko czy to przypadkiem nie dlatego, że w Zawierciu coś tam na początku pogrywał też Malinowski? Trefl to fakt, rzeczywiście nie skojarzyłem.
Nie, Malinowski tylko w jdnym meczu dostał szansę pograć dłużej gdy Konarski mega cieniował. Zagrał wtedy całkiem dobry mecz, ale też nie wybitny. Wtedy to był mecz gdy Orczyk został MVP.
Więc Malinowski jakoś dużo nie pograł.
Po prostu Konarski to trzecie opcja w ataku. Conte i Uros atakują częściej.
Muzaj to nie jest 3 opcja w ataku, ale jak widać po statystykach szarego to jak na atakującego też dość mało atakuje.


To prawda, ale też trzeba zwrócić uwagę, że początek sezonu Muzaj miał wręcz fatalny, a potem zaczął grać lepiej. I na samym początku dostawał sporo mniej piłek niż Deroo i Cebulj. Trend zaczął zmieniać się po meczu z Jastrzębiem, gdzie Muzaj w końcu zagrał nieźle i potem już zaczął dostawać najwięcej do ataku.

Ale tyle wystarczyło, by przypiąć mu łatkę sieroty i trzeciej opcji w ataku. Ja serio nie kumam skąd ta niechęć do niego. Przecież nikt z gościa nie robi Nimira i faktycznie nie jest to siatkarz wystarczająco dobry na grę o złoto PlusLigi, a mimo to wszyscy po nim jadą, nawet jak zagra dobrze :D Faktycznie na atakującego to trochę za mało, ale akurat atakować dużo to on lubi, co było widać po sezonach w Treflu i Surgucie.
kamil1999
Posty: 5449
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: kamil1999 »

Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 01:49

To prawda, ale też trzeba zwrócić uwagę, że początek sezonu Muzaj miał wręcz fatalny, a potem zaczął grać lepiej. I na samym początku dostawał sporo mniej piłek niż Deroo i Cebulj. Trend zaczął zmieniać się po meczu z Jastrzębiem, gdzie Muzaj w końcu zagrał nieźle i potem już zaczął dostawać najwięcej do ataku.

Ale tyle wystarczyło, by przypiąć mu łatkę sieroty i trzeciej opcji w ataku. Ja serio nie kumam skąd ta niechęć do niego. Przecież nikt z gościa nie robi Nimira i faktycznie nie jest to siatkarz wystarczająco dobry na grę o złoto PlusLigi, a mimo to wszyscy po nim jadą, nawet jak zagra dobrze :D Faktycznie na atakującego to trochę za mało, ale akurat atakować dużo to on lubi, co było widać po sezonach w Treflu i Surgucie.
Też racja.
Muzaj pada ofiarą za wysokich oczekiwań. Swego czasu nie wiedzieć czemu przedstawiano go nawet jako 2 najlepszego po Kurku atakującego podczas tego gdy nie udowodnił tego jeszcze w żadnym klubie z czołówki.
Więc jest to zawodnik gorszy niż Kaczmarek, gorszy raczej też niż Butryn a przynajmniej ten przez większość czasu w ciągu ostatnich 3/4 sezonów, ale to dalej bardzo fajny zawodnik i ciekawa opcja dla polskiej czołówki. Rzeczywiście ostatnio chyba więcej piłek dostaje i forma też coraz wyższa. Jedyne takie ale co do niego mam w tym, że to z reguły rozegrane piłki na pojedyńczy blok, ale z drugiej strony Drzyzga raczej nie dał mu się sprawdzić na potrójnym bloku. Najgorsze śmieci dostaje zawodnik w najgorszej formie czyli Deroo.
Ale też gdybyśmy Muzaja mieli porównać do Konara to gdybyśmy Muzaja postawili koło takich zawodników w takiej formie jak Conte i Uros to procentowo mógłby podobną ilość piłek co Konar otrzymywać
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7761
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Adamde pisze: 7 sty 2022, o 01:24Hmmm.. Atakujący 3 opcją w ataku? Jest w ogóle jakiś klub w pluslidze gdzie taka sytuacja ma miejsce? Zawiercie z Konarem (nie wydaje mi się nawet to prawdopodobne)?
Zależy co macie na myśl przez ''trzecia opcja w ataku''. Bo sama liczba ataków wcale nie musi oznaczać realnego rozkładu ataku: np. w meczu Zawiercia z Suwałkami, Konarski i Conte wykonali tyle samo ataków (20), tylko Conte skończył z 6 break pointami (2 asy), a Konarski z 1 break pointem (1 blok), co dobrze obrazuje, kto dostawał te najbardziej cenne piłki na kontrach. Na stronie Plusligi nie ma tych statystyk i trzeba je liczyć ręcznie, ale z tego co sprawdzałem to Muzaj, Kapica i Konarski są najgorszymi skrzydłowymi w statystyce break pointów w swoich drużynach (tzn. gorsi od Deroo/Cebulja, Conte/Urosa, Ferensa/Walińskiego), możliwe, że źle w tej statystyce wypadają też Petkovic, Boyer czy Faryna. Co też nie jest statystyką 1 do 1 oddającą to, o czym piszę (bo tam się liczy nie tylko atak), ale jednak jest to bardzo dobra wskazówka.

DeFalco ma 5.8 BP, Butryn ma 7.0 BP na mecz, a Muzaj ma 3.1 BP na mecz. I niby Maciek zaczął grać lepiej, ale w tych breakpointowych statystykach dalej mu wychodzą cyfry porównywalne do Andringi (2.6). I jak popatrzymy na tę statystykę, to Nadia Comaneci nie obroniłaby na bazie faktów-faktów Muzaja w tym sezonie.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Lucarelli »

Olbrzymia większość ataków Muzaja jest na sideoucie i to na dodatek po pozytywnym przyjeciu, to chyba dla każdego kto rzeczywiście ogląda mecze jest oczywiste, ale tego w tych ogólnych, prostych statystykach na Pluslidze nie zobaczysz, także nie dziwi ta konfuzja.
asps
Posty: 324
Rejestracja: 13 maja 2021, o 16:11
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: asps »

W Olsztynie przede wszystkim musi się pojawić nowy przyjmujący, mecz z Resovią to był właśnie mecz gdzie AZS przegrał też przez wąską kadrę. Zdrowy Salehi byłby zbawieniem podczas meczu w Rzeszowie, żeby zmienić Defalco, podobnie w Warszawie gdyby za Janiszewskiego grał Irańczyk pewnie skończyłoby się wtedy 3 punktami dla AZSu. Nie da się utrzymać w czołówce w tak silnie obsadzonej lidze jaką w tym roku jest PlusLiga nie mając przyzwoitych rezerw, nawet ZAKSA mogłaby się przejechać na Cuprum w przedświątecznym meczu gdy Kaczmarek nic nie kończył i na zmianę wszedł Kluth, który świetnie się zaprezentował. Także uważam, że podstawowe dwa czynniki, które zadecydowały o stylu i wynikach drużyny w ostatnich meczach to konflikt z Bonittą i kontuzja Salehiego. Co do Firleja mam mieszane odczucia, z jednej strony fajnie gra kombinacyjną siatkówkę a z drugiej często aż za bardzo kombinuje zamiast zagrać prostą akcję ale dokładnie.
Resofan
Posty: 1420
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Resofan »

Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 01:22 Ja wiem, że Muzaj to najbardziej nielubiany siatkarz tego forum, ale po prostu stronniczość w stosunku do niego czasem mnie irytuje, że staję w jego obronie, choć sam już dawno straciłem nadzieje, że to będzie gracz wysokiego formatu.
:] :] :] :] :] :] :] :]
Jesteś ostatnią osobą na tym forum, która komukolwiek może zwracać na to uwagę. Stronniczość niektórych użytkowników w stosunku do Muzaja, to pikuś i mała Miki w porównaniu do Twojej obsesji na punkcie Drzyzgi. No uśmiałem się nieźle.

Tak jak napisał Kamil - Muzaj w dużym stopniu pada ofiarą oczekiwań wobec niego. Ma świetne warunki fizyczne, bardzo duży zasięg ataku i niezłą technikę. Problemem (moim zdaniem) jest głowa, tj słaba psychika. Dlatego Drzyzga nie za bardzo mu ufa i najtrudniejsze piłki z pola, gdzie można oczekiwać stabilnego podwójnego czy potrójnego bloku, idą zwykle do Deroo a w drugiej kolejności do Cebuli. Tak, że prawda leży trochę pośrodku - Deroo jest owszem daleko poza swoją optymalną formą, ale statystyki ma zaniżone bo dostaje mało rozegranych piłek a większość jego ataków to czyszczenie "śmieci". Muzaj ma statystyki zawyżone, bo dostaje piłki rozegrane na pojedynczy względnie "lotny" podwójny blok.
Co do Butryna, to nie jest tak, że od samego początku tego sezonu grał dobrze. W pierwszym "domowym" meczu z Resovią zagrał jeszcze gorzej niż w Rzeszowie. Potem się ocucił i miał serię dobrych spotkań, a od afery z Bonitą zaczął "cieniować". Podejrzewam, że atmosfera w AZS-ie po tej awanturze jest nie najlepsza i to jest pierwsza rzecz którą nowy trener musi poprawić, bo nie sądzę, by czas spadku formy kilku zawodników i awantura na treningu nie miały ze sobą związku.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Resofan pisze: 7 sty 2022, o 10:34
Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 01:22 Ja wiem, że Muzaj to najbardziej nielubiany siatkarz tego forum, ale po prostu stronniczość w stosunku do niego czasem mnie irytuje, że staję w jego obronie, choć sam już dawno straciłem nadzieje, że to będzie gracz wysokiego formatu.
:] :] :] :] :] :] :] :]
Jesteś ostatnią osobą na tym forum, która komukolwiek może zwracać na to uwagę. Stronniczość niektórych użytkowników w stosunku do Muzaja, to pikuś i mała Miki w porównaniu do Twojej obsesji na punkcie Drzyzgi. No uśmiałem się nieźle.

Tak jak napisał Kamil - Muzaj w dużym stopniu pada ofiarą oczekiwań wobec niego. Ma świetne warunki fizyczne, bardzo duży zasięg ataku i niezłą technikę. Problemem (moim zdaniem) jest głowa, tj słaba psychika. Dlatego Drzyzga nie za bardzo mu ufa i najtrudniejsze piłki z pola, gdzie można oczekiwać stabilnego podwójnego czy potrójnego bloku, idą zwykle do Deroo a w drugiej kolejności do Cebuli. Tak, że prawda leży trochę pośrodku - Deroo jest owszem daleko poza swoją optymalną formą, ale statystyki ma zaniżone bo dostaje mało rozegranych piłek a większość jego ataków to czyszczenie "śmieci". Muzaj ma statystyki zawyżone, bo dostaje piłki rozegrane na pojedynczy względnie "lotny" podwójny blok.
Co do Butryna, to nie jest tak, że od samego początku tego sezonu grał dobrze. W pierwszym "domowym" meczu z Resovią zagrał jeszcze gorzej niż w Rzeszowie. Potem się ocucił i miał serię dobrych spotkań, a od afery z Bonitą zaczął "cieniować". Podejrzewam, że atmosfera w AZS-ie po tej awanturze jest nie najlepsza i to jest pierwsza rzecz którą nowy trener musi poprawić, bo nie sądzę, by czas spadku formy kilku zawodników i awantura na treningu nie miały ze sobą związku.

Akurat ja w ostatnim meczu napisałem plusy i minusy Fabiana i pochwaliłem go, że z dobrym przyjęciem może się zabawić z blokiem, ale problemem jest jego forma fizyczna, praca na nogach i generalnie ociężałość, przez co ma problemy z rozegraniem piłki nieco gorzej przyjętej, z której inni zawodnicy kombinują. To tyle. I dlatego krytykowałem go wielokrotnie, że gra za prosto i nie stara się kombinować.

Muzaj w pierwszych 2-3 meczach po przełamaniu dostawał takie piłki i znów utkwił obraz Muzaja, który nie dostaje inaczej niż na pojedynczy lub lotny. To by znaczyło, że Drzyzga ma szczyt formy życiowej, że najczęściej atakujący zawodnik dostaje na pojedynczy, bez bloku lub lotny. Ja w ostatnich meczach widziałem co innego. I nie krytykuję teraz Fabiana, tylko staję w obronie Maćka, że dostaje normalne piłki jak inni. Raz łatwiejsze, raz trudniejsze.

Wiecie co jest najzabawniejsze? Że Kaczmarek w zeszłym sezonie był 3 opcją w ataku w lidze w ZAKSIE i nikt nic o tym nie pisał, a 2 sezony temu jak sam dostawał lotne lub na pojedynczy od Toniuttiego to każdy się zachwycał. Można kogoś nie lubić i być krytycznym, ale brak obiektywizmu i hipokryzja jest irytująca, kiedy jeden zawodnik za coś ma burę, drugi pochwałę.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Lucarelli »

Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 13:41 Wiecie co jest najzabawniejsze? Że Kaczmarek w zeszłym sezonie był 3 opcją w ataku w lidze w ZAKSIE i nikt nic o tym nie pisał, a 2 sezony temu jak sam dostawał lotne lub na pojedynczy od Toniuttiego to każdy się zachwycał. Można kogoś nie lubić i być krytycznym, ale brak obiektywizmu i hipokryzja jest irytująca, kiedy jeden zawodnik za coś ma burę, drugi pochwałę.
Najzabawniejssze jest to co Ty tutaj wypisujesz kolego.
Owszem pisali, co zabawne to chyba właśnie Ty i paru tobie podobnych.
A dwa sezonu temu to Kaczmarek stracił większość sezonu przez kłopoty z sercem i kontuzję stopy, więc proszę Cię, skończ pisać te bzdurne bajki.
kamil1999
Posty: 5449
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: kamil1999 »

W zeszłym sezonie Kaczmarek, Śliwka i Semeniuk dostawali podobną liczbę piłek.
Tak samo jak teraz Muzaj, Cebulj i Deroo.
Niby można napisać, że Muzaj to 1 opcja w ataku a Kaczmarek to była 3, ale to nie oddaje rzeczywistości bo kilkanaście/kilkadziesiąt piłek w tę czy w drugą stronę w skali sezonu całkowicie mogło by zmienić relacje. W przypadku Muzaja dalej może.
No i nie zgadzam się z tym, że Kaczmarek dostawał łatwe piłki. Zarówno on, Śliwka jak i Semeniuk nie raz grali na potrójnym bloku. Śliwka w tamtym sezonie zaczął strasznie kaleczyć przyjęcie, Zatorski też grał już gorzej niż choćby sezon wcześniej w tym elemencie no i nie raz, szczególnie z tymi najsilniejszymi Zaksa musiała grać na wysokiej piłce. A dobrze przyjęta piłka z reguły szła do Kochana, który swoją drogą był z nich bardzo skuteczny. Z całej trójki skrzydłowych najwięcej rozegranych procentowo dostawał chyba Semeniuk.
A w tym sezonie to najgorsze śmieci idą zdecydowanie do Kaczmarka
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7761
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Z Kaczmarkiem-trzecią opcją ataku rok temu to jest częściowo prawda, robił widocznie mniej break pointów w ataku od Śliwki i Semeniuka, w tym sezonie jest minimalnie najlepszy. Oczywiście nawet rok temu to były liczby nieporównywalne do obecnego Muzaja, bo on ani nie serwuje, ani nie blokuje, ani nie atakuje z sytuacyjnych piłek
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

Ale ja ABSOLUTNIE NIE PORÓWNUJĘ ich jako zawodników. Dałem przykład, który trochę demaskuje hipokryzję co niektórych użytkowników.
Diomedea
Posty: 4247
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Diomedea »

WysokiPortorykanczyk pisze: 7 sty 2022, o 14:25 Z Kaczmarkiem-trzecią opcją ataku rok temu to jest częściowo prawda, robił widocznie mniej break pointów w ataku od Śliwki i Semeniuka, w tym sezonie jest minimalnie najlepszy. Oczywiście nawet rok temu to były liczby nieporównywalne do obecnego Muzaja, bo on ani nie serwuje, ani nie blokuje, ani nie atakuje z sytuacyjnych piłek
Duzo nie ogladam ale Reski troche. Po slabiutkim poczatku, gdzie Drzyzga mocno ograniczyl pilki do Macka, Muzaj sie rozkrecil.
Ilosciowo dostaje duzo, ale wg mojej obserwacji smieci ida glownie do Deroo badz Cebuli. Z sytuacyjnych Fabie gra do Macka rzadko i wybiorczo. Np jak jest w kontrze pod prawa antenka i nie chce ciagnac przerzutu. Albo jak ma mozliwosc rzucenia quicka. Bardzo rzadko z obrony czy przyjecia pod sufit, jak Maciek jest w ewidentnym gazie i konczy.
Nie zapomnijmy, ze najlepszym, najdokladniejszym i najbardziej kontrolowanym zagraniem Fabie jest wystawa za plecy.
Butryn byl poniekad beneficjentam, teraz jest Muzaj.
I chyba za to przytomne rozprowadzanie sytuacyjnych nalezy Fabie podziekowac. Akurat jest to mocno i dobrze przemyslane.
Sklad jest chyba tak dobrany, ze sytuacyjne powinny isc na lewo w pierwszej kolejnosci.

Co do dobrej techniki Macka to trudno sie zgodzic. Przyruch wczesnego chowania glowy mu pozostal, nadgarstek ma taki sobie. Kierunki niby trzyma, ale czy perfekcyjnie? No i rzeczywiscie sklonnosc do gotowania sie, ale to zwykle przechodzi z wiekiem. Jednym calkiem, innym czesciowo. Np Bartmanowi zostalo, ale to trudniejsza pozycja.

A Butryn ma slabszy okres. Moze przejdzie, moze potrzebuje troche odpoczac. Na pewno tempo Firleja powinno mu odpowiadac.
Zobaczymy ze Skra, choc ta bedzie strzelac zagrywka. Olsztyn wyjatkowo marnie w tym elemencie, a i odbior sredniawy.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7761
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Szary Wilk pisze: 7 sty 2022, o 15:51 Ale ja ABSOLUTNIE NIE PORÓWNUJĘ ich jako zawodników. Dałem przykład, który trochę demaskuje hipokryzję co niektórych użytkowników.
Problem w tym, że tutaj nie ma hipokryzji, bo tutaj nie ma żadnej symetrii. Kaczmarek w poprzednim sezonie był ''systemowym'' graczem w triumfatorze Ligi Mistrzów, grając bardzo dobrze w bloku i obronie i dobrze na zagrywce, w tym przy słabszej formie Śliwki na starcie sezonu był liderem ataku. Muzaj w tym sezonie jest ''systemowym'' graczem w 6. drużynie Plusligi, grając przeciętnie w obronie i na zagrywce, w porywach nieźle w bloku (aczkolwiek jak na swoje warunki też całościowo chyba przeciętnie), mając obok siebie Deroo bez formy i średniawego Cebulja.

Dlatego Kaczmarek był chwalony za bardzo dobry sezon, Muzaj jest krytykowany za przeciętny sezon. Pełnili w sumie całkiem podobne role, tylko jeden robił to dużo lepiej w dużo lepszym zespole, bo jest lepszym graczem.
Diomedea pisze: 7 sty 2022, o 16:11Duzo nie ogladam ale Reski troche. Po slabiutkim poczatku, gdzie Drzyzga mocno ograniczyl pilki do Macka, Muzaj sie rozkrecil.
To prawda, ale nie wpływa to na realny rozkład ataku z sytuacyjnych/na kontrach, od połowy rundy Muzaj dalej robi te ~3 break pointy na mecz, co jest mizernym wynikiem na atakującego, więc dalsza część Twojego posta jest prawdziwa.
asps
Posty: 324
Rejestracja: 13 maja 2021, o 16:11
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: asps »

Diomedea pisze: 7 sty 2022, o 16:11 Zobaczymy ze Skra, choc ta bedzie strzelac zagrywka. Olsztyn wyjatkowo marnie w tym elemencie, a i odbior sredniawy.
No nie przesadzajmy, że Olsztyn na przestrzeni sezonu nie ma zagrywki, Butryn 25 asów, Defalco 20 asów, Andringa 15 asów, Poręba 8 asów, zagrywka to był wręcz atut w poprzednich meczach Olsztyna gdy wygrywali, w Skrze przede wszystkim Bieniek robi robotę - 35 asów.
Diomedea
Posty: 4247
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Diomedea »

Butryn od 2 spotkan bez asa.
Akurat wlasnie ja przytaczalam statystyki Karola i pisalam, ze zapasc jest wzglednie swieza. Jak popatrzysz w jego statach, to zdarzaly sie mecze baz asa, ale nigdy 2 pod rzad.
Jakis problem jest. Zobaczymy kiedy przejdzie, ale spotkanie ze Skra dosyc blisko.
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3858
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: tomasol »

Zainspirowany już wcześniejszymi dyskusjami typu Muzaj - Konar, i kto daje więcej zespołowi, poświęciłem nieco czasu i podsumowałem sobie ile dotychczas BP zrobili podstawowi atakujący Plusligowych drużyn. Obok samej liczby wszystkich BP, jest też średnia na mecz a w nawiasie liczba BP po odjęciu asów i bloków punktowych, co da przybliżoną liczbę breaków zdobytych atakiem. Przybliżoną, bo nie każdy blok punktowy to BP. Myślę, że da to pewien obraz tego jak ważną rolę spełniają w swoim zespole atakujący i którzy z nich naprawdę ciągną grę a którzy dołują albo są raczej uzupełnieniem.

Butryn 91 BP 7,0BP/mecz (47)
Kaczmarek 79 BP 5,6BP/mecz (41)
Atanasijevic 78 BP 5,6BP/mecz (44)
Kapica 65 BP 4,6BP/mecz (35)
Filipiak 65 BP 4,6BP/mecz (34)
Ben Tara 63 BP 4,5BP/mecz (37)
Bołądź 62 BP 4,8BP/mecz (40)
Petkovic 54 BP 4,5BP/mecz (33)
Konarski 50 BP 3,6BP/mecz (12)
Jarosz 49 BP 4,1BP/mecz (25)
Boyer 44 BP 4,9BP/mecz (20)
Hadrava 44 BP 3,5BP/mecz (23)
Muzaj 44 BP 3,1BP/mecz (19)
Wlazły 43 BP 3,9BP/mecz (15)
Faryna 43 BP 3,3BP/mecz (20)

Ta tabela obrazuje, że np. taki Muzaj jest pod względem robienia BP na poziomie najgorszych atakujących ligi. A średnią meczową ma najsłabszą. Te różnice w średniej wynikają rzecz jasna z tego, że nie wszyscy mają komplet zaliczonych spotkań. Gdzie jest na jego tle czołówka to też chyba widać. Butryn samym atakiem zrobił więcej breaków niż Muzaj w ogóle wszystkich. I stąd pisanie o przeciętnym sezonie i byciem uzupełnieniem ataku. Nie potrafi w tym względzie dać Resovii tyle, ile dają swoim ekipom choćby Filipiak czy Bołądź, grający przecież przeciętne sezony.

Żeby nie było off topu to ta tabela uzmysławia też jak ważny dla AZS jest Butryn. Atan czy Kaczmarek mają jednak więcej lepszych partnerów w swoich zespołach (co czyni ich wyniki nie mniej imponującymi niż Butryna). Butryn ma tylko DeFalco. Dla porównania policzyłem sobie te wartości u Butryna z poprzedniego sezonu, a konkretniej z pierwszych 14 spotkań Resovii, (nie kolejek bo przez covid mecze były przekładane, chronologię można sobie sprawdzić na flashscore np.). I wtedy robił 76 BP, 5,4BP/mecz, (38). A już wtedy pisało się o tym, że to koń pociągowy Resovii, to w tym sezonie jego rola jest jeszcze większa.

A na koniec bonusik w postaci ubiegłorocznych liczb Kaczmarka, które potwierdzają słowa @Wysokiego. Warto dodać, w pierwszych 14 spotkaniach ligowych ZAKSY, Kaczmarek w jednym nie zagrał a, w dwóch wchodził z ławki i zaliczył tak po 1,5 seta. A zrobił wtedy 60BP; 4,6BP/mecz; (32), czyli taj pisał kolega @Wysoki, były to znacznie lepsze liczby niż obecne Muzaja. Mam nadzieję, że trochę mojej pracy pozwoli rzucić nieco światła na to jak prezentuje się w tym sezonie X czy Y, i że same procenty to nie wszystko.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Szary Wilk »

tomasol pisze: 7 sty 2022, o 19:27 Zainspirowany już wcześniejszymi dyskusjami typu Muzaj - Konar, i kto daje więcej zespołowi, poświęciłem nieco czasu i podsumowałem sobie ile dotychczas BP zrobili podstawowi atakujący Plusligowych drużyn. Obok samej liczby wszystkich BP, jest też średnia na mecz a w nawiasie liczba BP po odjęciu asów i bloków punktowych, co da przybliżoną liczbę breaków zdobytych atakiem. Przybliżoną, bo nie każdy blok punktowy to BP. Myślę, że da to pewien obraz tego jak ważną rolę spełniają w swoim zespole atakujący i którzy z nich naprawdę ciągną grę a którzy dołują albo są raczej uzupełnieniem.

Butryn 91 BP 7,0BP/mecz (47)
Kaczmarek 79 BP 5,6BP/mecz (41)
Atanasijevic 78 BP 5,6BP/mecz (44)
Kapica 65 BP 4,6BP/mecz (35)
Filipiak 65 BP 4,6BP/mecz (34)
Ben Tara 63 BP 4,5BP/mecz (37)
Bołądź 62 BP 4,8BP/mecz (40)
Petkovic 54 BP 4,5BP/mecz (33)
Konarski 50 BP 3,6BP/mecz (12)
Jarosz 49 BP 4,1BP/mecz (25)
Boyer 44 BP 4,9BP/mecz (20)
Hadrava 44 BP 3,5BP/mecz (23)
Muzaj 44 BP 3,1BP/mecz (19)
Wlazły 43 BP 3,9BP/mecz (15)
Faryna 43 BP 3,3BP/mecz (20)

Ta tabela obrazuje, że np. taki Muzaj jest pod względem robienia BP na poziomie najgorszych atakujących ligi. A średnią meczową ma najsłabszą. Te różnice w średniej wynikają rzecz jasna z tego, że nie wszyscy mają komplet zaliczonych spotkań. Gdzie jest na jego tle czołówka to też chyba widać. Butryn samym atakiem zrobił więcej breaków niż Muzaj w ogóle wszystkich. I stąd pisanie o przeciętnym sezonie i byciem uzupełnieniem ataku. Nie potrafi w tym względzie dać Resovii tyle, ile dają swoim ekipom choćby Filipiak czy Bołądź, grający przecież przeciętne sezony.

Żeby nie było off topu to ta tabela uzmysławia też jak ważny dla AZS jest Butryn. Atan czy Kaczmarek mają jednak więcej lepszych partnerów w swoich zespołach (co czyni ich wyniki nie mniej imponującymi niż Butryna). Butryn ma tylko DeFalco. Dla porównania policzyłem sobie te wartości u Butryna z poprzedniego sezonu, a konkretniej z pierwszych 14 spotkań Resovii, (nie kolejek bo przez covid mecze były przekładane, chronologię można sobie sprawdzić na flashscore np.). I wtedy robił 76 BP, 5,4BP/mecz, (38). A już wtedy pisało się o tym, że to koń pociągowy Resovii, to w tym sezonie jego rola jest jeszcze większa.

A na koniec bonusik w postaci ubiegłorocznych liczb Kaczmarka, które potwierdzają słowa @Wysokiego. Warto dodać, w pierwszych 14 spotkaniach ligowych ZAKSY, Kaczmarek w jednym nie zagrał a, w dwóch wchodził z ławki i zaliczył tak po 1,5 seta. A zrobił wtedy 60BP; 4,6BP/mecz; (32), czyli taj pisał kolega @Wysoki, były to znacznie lepsze liczby niż obecne Muzaja. Mam nadzieję, że trochę mojej pracy pozwoli rzucić nieco światła na to jak prezentuje się w tym sezonie X czy Y, i że same procenty to nie wszystko.

Czyli break point to statystyka, na podstawie której ocenia się jaki atakujący jest najlepszy? Bo w przypadku Muzaja pisano o % w ataku, jak zaczął mieć lepszy % w ataku to o efektywności, jak mu efektywność skoczyła, to teraz jednak break point to kluczowa statystyka. No, ale w tej znowu Kapica za wysoko, a przecież on też się nie nadaje.

To działa tak, że trzeba doszukać się statystyki, w której nielubiany przez nas siatkarz jest nisko, żeby wyciągać wnioski :) Na to trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo w jednym przypadku może być to czysto sytuacyjna, a w drugim dobrze rozegrana. Wszystko zalezy od gry blok-obrona. Czyli większe prawdopodobieństwo, że w ZAKSIE poszła dobra piła, niż w Resovii.
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1071
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: MWi »

Wielkie dzięki za to podsumowanie, dobra robota. I żeby nie było, tak niskie wartości Muzaja to nie tylko wina jego samego, bo wynika bardzo mocno z kompozycji przyjęcia. Jednak trzeba sobie jasno powiedzieć, że trudno Muzaja obdarzyć zaufaniem na piłkach sytuacyjnych ze względu na jego technikę i popełniane błędy. Ale że Butryn ma aż tak dużo BP to się nie spodziewałem.

@Szary Wilku, nie wiem czy lepszy, ale na pewno bardziej użyteczny, dający swojej drużynie więcej w najważniejszych momentach
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3858
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: tomasol »

Ja nie robiłem tej tabeli przeciwko komuś żeby była jasność, a że wychodzi z niej to co wychodzi...Nie jeden Muzaj wypada w tej statystyce tak sobie. Podobnie jest z Konarskim choćby a i Jarosz czy taki Petkovic też mocno przeciętnie. No ale z całym szacunkiem liczba BP dużo mówi jednak na ile realnie dany zawodnik robi różnicę w grze swojego zespołu. Wiadomo, że każdy rolę ma nieco inną, ale atakujący, jako skrzydłowi, są jednak od robienia BP i to głównie atakiem.

Dopiszę jeszcze, bo zapomniałem dodać, że podkreśliłem obu atakujących Jastrzębia, bo Boyer ma 9 występów w tym sezonie, a do momentu jego kontuzji Hadrava wchodził niemal wyłącznie na krótkie, podwójne najczęściej zmiany, no a liczby mają jakie mają. Myślę, że czeski atakujący będzie je w miarę trwania sezonu poprawiał.

Na koniec jeszcze Sasaka sobie zrobiłem: 26 BP; 2,1Bp/mecz (8) - warto jednak podkreślić, że pełni rolę rezerwowego.
Adamde
Posty: 797
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Adamde »

Panowie i Pani, dyskusja o atakujacych, zestawienia, porównania itp. wszystko spoko, nawet ciekawe, tylko czemu wszystko w wątku azs-u Olsztyn, zrobił się już z tego gigantyczny off-top.
Etna19
Posty: 34
Rejestracja: 7 sty 2022, o 21:34
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Etna19 »

AZS Olsztyn ma najwięcej kibicow znawcow
Ostatnio zmieniony 7 sty 2022, o 21:42 przez Etna19, łącznie zmieniany 1 raz.
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: Streeter »

Oczywiście, że breakpointy są najważniejsze w wygrywaniu, ale nie do końca zgadzam się co do oceniania na jej podstawie poziomu atakujących. Dalszego? A no dlatego, że to też w pewnym stopniu zależy od składu.

Wziąłem sobie ostatni mecz Olsztyna z Resovią (od razu mówię, że nie sprawdzałem czy tak samo wychodzono wcześniej) i tak Resovia:

1 - Deroo
2 - Kochanowski
3 - Muzaj
4 - Cebulj
5 - Kozamernik
6 - Drzyzga

Wychodzi jedno ustawienie pod siatką z Deroo i Kozamernikiem, po 2 z Kochanowskim i Cebuljem.

Weźmy teraz Olsztyn:
1 - Butryn
2 - Andringa
3 - Poręba
4 - Firlej
5 - De Falco
6 - Jakubiszak

Wychodzi jedno ustawienie pod siatką z Porębą i De Falco, po 2 z Andringą i Jakubiszakiem.

Jeżeli ktoś chciałby mi wmówić, że ilość break pointów nie jest zależna też od tego, czy masz obok siebie Cebulja i Kochanowskiego czy Andringę i Porębę no to chyba miałby trochę nie po kolei w głowie. Widać to zresztą i na innych zawodnikach - jak choćby Konarskim, który ma w składzie Kovacevicia i Conte, czy w drugą stronę Ben Tarę, który ma wokół siebie... niewesoło ;)

Daję sobie rękę uciąć, że gdybyśmy włożyli Kaczmarka czy Bołądzia czy nawet Butryna do Zawiercia, to nie kręciliby takiej liczby break pointów będąc w identycznej formie jak są obecnie. Analogicznie myślę że Muzaj czy Konar kręciliby wyższe liczby, gdyby mieli gorszych ludzi wokół siebie. Gdzie jest powiedziane, że atakujący musi być pierwszą opcją w ataku, a nie można zbudować mocnych trzech skrzydeł? Zresztą daleko szukać nie trzeba, w zeszłym sezonie Rychlicki w Lube miał obok siebie Juantorenę i Leala, że o Simonie nie wspomnę, więc nie bywał często pierwszym wyborem, ale czy to świadczy, że to du*a nie atakujący? No chyba nie. Podejrzewam że break pointów też wówczas po 10 na set nie trzaskał. A w ogóle jakie kozaki grają w Korei - sprawdźcie tam ilość break pointów takiego Keity to wyjdzie że jest 5 lat świetlnych przed Michajłowem.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2904
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2021/2022

Post autor: hubert »

Wróćmy do AZSu. Robbert Andringa. W Olsztynie dorobił się własnej pizzy :P http://teczowylaspizza.pl/menu/. Jak na Olsztyn to bardzo przydatny zawodnik, ale mam wrażenie, że z jakiegoś powodu nie zawsze gra tak jak potrafi. W meczach gdzie musi wziąć ciężar gry (jak np. z Warszawą pod nieobecność DeFalco) gra bardziej odważnie. Zaś w meczach "normalnych" bardzo zachowawczo: nabijanie na blok, próba plasu z zahaczeniem bloku. Momentami trochę to irytujące bo potrafi grać bardziej odważnie.

Co do meczu z Resovią i jak ktoś słusznie zauważył kiepskiej fizyki: czytam już kolejny wywiad (tym razem z Butrynem) i wychodzi, że za Bonity był stojan-stojanov na treningach i dopiero teraz zaczęli dostawać konkretne obciążenia.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”