Kolaković w wywiadzie, który przeprowadzał nasz forumowy ziomek, powiedział, że Malina miał pełnić ważniejszą funkcję w zespole, ale na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne. Wymieniał okresy, kiedy Malina albo nie był w pełni zdrów, albo wyraźnie poza formą, w skutek czego nie można było nawet grać podwójnej zmiany. Wyraził jednocześnie nadzieję, że Mateusz ma już problemy za sobą i powoli będzie wracał do wysokiej dyspozycji. Jednak czy Malina będzie mógł wygryźć Konara nawet jeśli wróci do wysokiej formy, tego nie wiem. Kolaković to beton i często boi się sięgać po zmienników. Wczoraj Niemiec nie miał prawa zagrać całego meczu, a taki Makoś nie dostał szansy nawet w pucharze z Będzinem, bo brakuje mu doświadczenia, a Żurek to kapitan i ma pełne zaufanie trenera.
Streeter pisze: ↑30 gru 2021, o 10:17
Z całą moją sympatią i szacunkiem do Zawiercia, ale trochę ten skład jednak wygląda jak z przysłowiowego volleyball managera. Hitowo strzelili na przyjęciu, dobrze na rozegraniu, a resztę dopchali na co starczyło kredytów. Fakt że trochę sytuację skomplikował uraz Szalachy, bo liczono że pokaże w Zawierciu potencjał nawet na kadrę, ale wydaje mi się że obecna para, mimo iż dość sporo odstaje "prestiżem" od pary na przyjęciu, to jest w stanie grać lepiej niż obecnie.
Mając obcokrajowców na skrzydłach i rozegraniu nie było innego wyjścia niż granie polskim środkiem. A skoro tak, to na kogo mogliśmy sobie pozwolić? Pisało się o naszym zainteresowaniu Bieńkiem, ale czy ona faktycznie było, nie mam pojęcia. Finansowo pewnie i tak był poza zasięgiem. Kochan i Huber podobnie. Z ligowego dżemiku wg mnie wyciągnęliśmy najlepiej jak można było. Wiem, zaraz zasugerujesz, że trzeba było brać Wardę, ale widocznie nie było nas na niego stać. ( taki żarcik
) Mamy pecha, że akurat Szalacha, który miał być liderem na środku, połamał się i pół sezonu ma z głowy. Modlę się, by faktycznie wrócił do gry w lutym, jak się prognozuje, bo to byłoby super wzmocnienie na tle obecnej biedy.
Orduna pisze: ↑30 gru 2021, o 13:29
@lukecik @kamil1999 Widziałem wasze krytyczne wpisy na temat Niemca(nie tylko Wasze ale te akurat zapadły mi w pamięć). Więc zgadnijcie kto jest najskuteczniejszym środkowym w tym sezonie Plusligi z prawie 80% skutecznością w ataku
ok po wczorajszym słabym meczu mocno mu zjechało ale jednak.
Miało być to moje pytanie do quizu statystycznego ale już trudno. Wymyślę inne
Skąd wziąłeś te 80%? Wg danych na stronie plusligi ma 68,42% skuteczności. To ciągle nie jest zły wynik, wydaje mi się jednak, że jest trochę wypaczony przez relatywnie małą liczbę wykonanych ataków. Wydaje mi się, że na tle regularnie grających, wszystkich środkowych ligi, biorąc pod uwagę liczbę ataków, Niemiec będzie plasować się gdzieś w dolnych rejonach stawki. Porównałem go sobie tylko ze Zniszczołem, bo z resztą ligowców mi się nie chce, więc może ktoś mnie zaraz zweryfikuje, i wygląda to tak: Niemiec 39/57 a Zniszczoł 57/91. Czyli wychodzi na to, że Miłosz skończył dokładnie tyle ataków, ile razy Patryk atakował. Blok: Niemiec 11, Zniszczoł 25. Z czego ta dysproporcja musi wynikać. Dlaczego rozgrywający chętniej grają ze Zniszczołem pokazał wczorajszy mecz. Jak żyję nie widziałem chyba tak beznadziejnego i żenującego występu środkowego.