Plusliga 2021/2022 - 2. kolejka (08-10.10.2021)

[rafak]

Następca Drzyzgi w kadrze siedzi na ławie, przegrywając rywalizację z, całym szacunkiem, Jankiewiczem którego CV składa się głownie z zespołów 2-go ligowych.

Chyba, że jakiś uraz, to przepraszam.

Olsztyn cieniutko na razie.

[kamil1999]

Co jest z Firlejem? Jankiewicz kaleczy jak na razie i bez Firleja nic z tego nie będzie.

O ile na początku wyglądał stabilnie to faktycznie coraz słabiej wraz z grą. Co do Firleja to pewnie jakiś drobny uraz czy coś takiego.

[grzegorzg]

Bonitta - czas przy 24 jest kuriozalny...

[kamil1999]

Olsztyn z DeFalco tego nie wygra....
W przyjęciu tragedia. W ataku się nie wyróżnia. Zagrywki psuje

[Lucarelli]

Żenujący jest Olsztyn. Trzymanie DeFalco na boisku to sabotaż.
Ebadipour w najlepszej dyspozycji od jakichś dwóch lat, wiadomy znak, że kontrakt się kończy

[kamil1999]

Żenujący jest Olsztyn.
Ebadipour w najlepszej dyspozycji od jakichś dwóch lat, wiadomy znak, że kontrakt się kończy

Ja bym powiedział, że zgrubsza gra to samo co 2 lata temu czy tak jak w fazie zasadniczej sezon temu. Po prostu poziom bardzo dobrego defensywnego przyjmującego. Czołówka nie był nigdy.
Butryn trzyma Olsztyn w grze, ale DeFalco dalej ich pogrąża. Mógłby grać Salehi.

[Orduna]

Firlej wygląda na zdrowego. Nie wiem co miał w głowie Bonita stawiając na Jankiewicza.

[Lucarelli]

Napisałem, że najlepiej od dwóch lat, czyli, że grał na podobnym, dobrym poziomie dwa lata temu.
Runde zasadniczą ostatniego sezonu to on grał średnio słabo i miał widoczną nadwagę.
Atan włączył tryb błędów w ataku, może będzie ciekawie.

Firlej wygląda na zdrowego. Nie wiem co miał w głowie Bonita stawiając na Jankiewicza.

Firlej również gra słabiutko.

[kamil1999]

Napisałem, że najlepiej od dwóch lat, czyli, że grał na podobnym, dobrym poziomie dwa lata temu.
Runde zasadniczą ostatniego sezonu to on grał średnio słabo i miał widoczną nadwagę.
Atan włączył tryb błędów w ataku, może będzie ciekawie.

Firlej wygląda na zdrowego. Nie wiem co miał w głowie Bonita stawiając na Jankiewicza.

Firlej również gra słabiutko.

Ale co ma nadwaga do tego? Nadwaga grać nie pomaga, ale nie jest elementami gry:) popatrz choćby w statystyki. Grał dobrze. Gorzej w PO i w końcówce sezonu. On zgubił formę, natomiast Petkoviccja znalazł pod koniec.
Może jego brak formy pod koniec i na kadrze to efekt nadwagi nie wiem. Niemniej on każdy sezon gra po prostu z grubsza to samo. Dobrze. Ale nic ponadprzeciętnego. Dobrze dla Skry, że został bo musi ktoś trzymać przyjęcie, ale daleko mu do ligowej czołówki.

Mi gra Firleja się podoba. Są niedokładności, ale dobrze prowadzi grę i fajne tempo

[Lucarelli]

Napisałem, że najlepiej od dwóch lat, czyli, że grał na podobnym, dobrym poziomie dwa lata temu.
Runde zasadniczą ostatniego sezonu to on grał średnio słabo i miał widoczną nadwagę.
Atan włączył tryb błędów w ataku, może będzie ciekawie.

Firlej wygląda na zdrowego. Nie wiem co miał w głowie Bonita stawiając na Jankiewicza.

Firlej również gra słabiutko.

Ale co ma nadwaga do tego? Nadwaga grać nie pomaga, ale nie jest elementami gry:) popatrz choćby w statystyki. Grał dobrze. Gorzej w PO i w końcówce sezonu. On zgubił formę, natomiast Petkoviccja znalazł pod koniec.

No to chyba mamy po prostu inne standardy i oczekiwania wobec Ebadipoura bo w mojej ocenie nie grał on dobrze.

Butryn i Andringa pociągnęli trochę, Skra na czele z Atanem, tak jak z Lubinem zjechała z poziomem po dwóch setach i zrobił się mecz.

[BuenoSausage]

Olsztyn od połowy 3. seta gra na jakieś 75% skuteczności w ataku, pachnie to 5. setem.

A 4. seta to zagrali chyba na 100% skuteczności. Dlaczego akurat przeciwko Skrze tego typu drużyny zawsze grają szlema?

[Lucarelli]

To jest ten Karol z poprzedniego sezonu, szkoda, że w pierwszej kolejce tak nie zagrał, byłoby ciekawie.
Firlej fajnie się rozegrał na dystansie, zaraz po wejściu nie było kolorowo.

[compact]

Gdyby Firlej grał od początku, to Skra nie ugrałaby punktu.

W Bełchatowie deja vu, absolutnie nic się nie zmieniło względem ostatniego sezonu.

[BuenoSausage]

W Bełchatowie deja vu, absolutnie nic się nie zmieniło względem ostatniego sezonu.

A która drużyna w lidze wygrałaby z przeciwnikiem grającym niemal na 100% skuteczności w ataku?
Ja nie widzę tutaj żadnej winy Skry, ot po prostu przeciwnik gra bezbłędnie.

[przemik]

W pasiece w 4 secie prąd odcięli. Brawa dla AZS

[compact]

W Bełchatowie deja vu, absolutnie nic się nie zmieniło względem ostatniego sezonu.

A która drużyna w lidze wygrałaby z przeciwnikiem grającym niemal na 100% skuteczności w ataku?

W zeszłym sezonie Skrze było statystycznie bliżej w skuteczności rywala do Będzina i Radomia niż do czołówki. Piszesz jakby indolencja w bloku, a zwłaszcza w obronie była tam czymś nowym.

A jak dołoży się do tego 10% perfekcyjnego przyjęcia w dwóch ostatnich setach, to gra się kończy. Kto by się mógł tego spodziewać, zestawiając najgorzej przyjmującego libero w lidze i najgorzej przyjmującego przyjmującego. Piechocki dzisiaj jeszcze bez ani jednego perfekcyjnego przyjęcia.

[grzegorzg]

Atan juz się nie odrywa od ziemi...

[BuenoSausage]

W zeszłym sezonie Skrze było statystycznie bliżej w skuteczności rywala do Będzina i Radomia niż do czołówki. Piszesz jakby indolencja w bloku, a zwłaszcza w obronie była tam czymś nowym.

Czyli przez pierwsze 2 sety indolencji w bloku i obronie nie było, a teraz nagle się pojawiła znikąd?
Ja krytykowałem Skrę przez większość poprzedniego sezonu, ale litości - jak można ich winić za perfekcyjną grę rywala?
Jedyny błąd jaki Skra tutaj popełniła to zaprzepaszczenie okazji na 24:24 w 3. secie. 4. set był nie do wygrania.

[michal1983]

A która drużyna w lidze wygrałaby z przeciwnikiem grającym niemal na 100% skuteczności w ataku?
Ja nie widzę tutaj żadnej winy Skry, ot po prostu przeciwnik gra bezbłędnie.

Winny przeciwnik

[Lucarelli]

Oj Firlej Firlej

[ciorny17]

Oj Grzesiu Grzesiu. Strasznie mi piłki na lewe nie dolatują gdzie powinny.

[BuenoSausage]

Winny przeciwnik

Oczywiście, że nie winny. Olsztyn zagrał fantastycznie 4. seta i to Olsztynowi należą się brawa, a nie Skrze krytyka. To jest sport i wynik zależy od gry dwóch stron, a nie tylko jednej.

Teraz Skra wygrywa, ale nie dlatego, że gra super - bo gra mniej więcej tak samo jak przez większość meczu. Po prostu Olsztyn zszedł z kosmicznego poziomu gry w odmęty przeciętności, jaką grali przez pierwsze 2. sety.

Zdaję sobie sprawę, że tutaj 95% użytkowników to antyfani Skry, więc mecz będą widzieć w krzywym zwierciadle.

[grzegorzg]

Bonitta kuriozalna zmiana na Salehiego w sensie pozostawienia na przyjęciu. geniusz po prostu...

Olsztyn przegrał a Skra wygrała błędami braku doświadczenia w końcówce.

[michal1983]

To była ironia.
Oczywiście ze brawa dla Olsztyna za dobrą grę.

[asps]

Ciekawe jaki był powód, że Firlej nie wyszedł w 1. składzie, bo jeżeli to był jakiś kaprys Bonitty to położył tą decyzją mecz swojej ekipie.

[Heimlock]

Dobrze, że Karol Butryn wrócił do żywych. Jeszcze czekamy na DeFalco i Salehiego.

Miło zobaczyć Mikę powracającego do gry. Uros znowu pokazał klasę, jedynie nie wiedzieć czemu Kolakovic upiera się na Konara.

[Lynn]

No więc zespoły, które typowałem na miejsca mniej więcej 7-8, czyli Olsztyn i Gdańsk narazie mają po dwie porażki i 1 pkt do tabeli. Zobaczymy jak sezon się rozwine, ale już mniej więcej mamy zarys tabeli, kto będzie o co walczył w tym sezonie. Narazie GKS Katowice mocno ponad oczekiwania wszystkich, dobrze też wygląda Ślepsk mimo, że jeden mecz przegrali. Ostatnie 4 zespoły w tabeli na ten moment roztrzygną między sobą kto nie uniknie baraży na koniec sezonu.

[proforma]

Czy Karol Urbanowicz jest jakoś spokrewniony z Leszkiem Urbanowiczem który grał kiedyś w AZS-ie Olsztyn i Legii Warszawa?

Nie, synem Leszka jest Jakub, który grał kiedyś w Olsztynie i Bydgoszczy a teraz to nawet nie wiem jakaś Szwajcaria czy coś takiego

Jest spokrewniony a siostra Karola to też siatkarka - Kasia Urbanowicz.Także taka siatkarska rodzina:)

[skrowiec]

Zdaję sobie sprawę, że tutaj 95% użytkowników to antyfani Skry, więc mecz będą widzieć w krzywym zwierciadle.

Norma... Skra wygrywa? powód? przeciwnik nie miał dnia albo nie grał ten czy tamten zawodnik...

Wygrali? wygrali. Gra nie zachwycała, tak jak i nie zachwycała gra pretendentów to podium.
Bełchatów dostał zapaści po drugim secie, a obudził się dopiero w 5, mecz bardzo podobny do tego z Lubinem, gdzie też prąd odcięło po 2 setach, no ale co się dziwić, PGE ma teraz być bardziej EKO

[Diomedea]

Troche wczesnie na uznanie tabeli. Jeszcze 24 kolejki.
Zespoly z reprezentantami, zespoly mocno zmienione, zespoly z nowymi sypaczami powinny zyskiwac z czasem.
Jak ktos napisal GKSa miala troche farta, ze zagrala z Resovia juz teraz.

Olsztyn z Firlejem fajnie. Cos powinno z tego byc, tylko przyjmujacy musza troche podniesc poziom gry. TJ lekko rozczarowal, w sparingach gral lepiej.
Wreszcie wrocil Poreba. On od Jakubiszaka jest zwyczajnie plastyczniejszy i w bloku i w ataku. Averill sie obudzil.
Mysle, ze Bonnita taka zagrywke "psychologiczna" uskutecznil, zeby zmotywowac Firleja. Srednio to wyszlo.
To w obecnym sezonie najglebiej przebudowany zespol i jedyny pozbawiony hali.

Moze Warszawa troche podobnie, ale oni na Torwarze grywali juz sporo. Nie wiem, czy wszystkie mecze sa tam przewidziane, czy cos bedzie grane na Ursynowie?

A jak z ta nowa hala w Radomiu?