Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Dzieki za info.

Ja widząc, że Czarni nie będą mieli wzmocnienia na ataku

Myślę że Czarni wiedzą co robią i postanowili zaoszczędzić trochę grosza w na tym sezonie bo wiedzą że i tak nie spadną. Lwów zbierze drużynę pastuchów która nie wygra seta w Pluslidze albo Będzin który będzie grał takim składem co ma teraz. Czarni są bezpieczni i nie chcą szastać pieniędzmi.

Orduna pisze: ↑26 maja 2022, o 07:43 Myślę że Czarni wiedzą co robią i postanowili zaoszczędzić trochę grosza w na tym sezonie bo wiedzą że i tak nie spadną. Lwów zbierze drużynę pastuchów która nie wygra seta w Pluslidze albo Będzin który będzie grał takim składem co ma teraz. Czarni są bezpieczni i nie chcą szastać pieniędzmi.

Przykro mi to mówić, ale zgadzam się. W sumie Lwów i Bielsko raczej i tak wyprzedzą, przy odrobinie szczęścia może jeszcze kogoś. Wydaje mi się, że z punktu widzenia zawodnika/kibica/sponsora nie ma większej różnicy czy klub zajmie miejsce 13 czy 12. Więc w sumie taki sezon na przetrzymanie może być zasadny. Choć ja osobiście chciałbym w PlusLidze oglądać drużyny, które w niej grają, a nie wegetują.

Streeter

Według Balcerzaka na Twitterze, Semeniuk aż na trzy sezony w Perugii. Łał, otworzył kabzę z pieniędzmi Sirci.

Beo pisze: ↑26 maja 2022, o 10:30 Według Balcerzaka na Twitterze, Semeniuk aż na trzy sezony w Perugii. Łał, otworzył kabzę z pieniędzmi Sirci.

Balcerzak pisze za TVP Sport.

Racja, umknęło mi to

Beo pisze: ↑26 maja 2022, o 10:30 Według Balcerzaka na Twitterze, Semeniuk aż na trzy sezony w Perugii. Łał, otworzył kabzę z pieniędzmi Sirci.

Raczej nie, tzn. Sirci narzekał publicznie na to, że Anderson był bardzo drogi, i że Semeniuk to świetna okazja, więc może w polskich warunkach to będą bardzo duże pieniądze, ale sama Perugia w ujęciu rocznym może wyjść in plus na wymianie (a sportowo nie ma za bardzo o czym rozmawiać). Pisałem już w innym temacie, że można żartować z Sirciego za wyniki sportowe (co częściowo jest prawdą), ale przez te lata odkąd są w czołówce (a tu wyjdzie z tego prawie dekada) chyba jedynym mocnym graczem (no, w wieku nie-emerytalnym), który stamtąd odszedł pomimo tego, że Sirci chciał go zostawić, jest Zaytsev (i to dlatego, że chciał wrócić na atak) - więc pod względem ogólnych warunków (piękny region, top budżet, sportowo top klub) ciężko o lepsze miejsce do grania. A tak mieliśmy Atanasijevicia czy Leona, którzy rokrocznie dostawali potężne oferty z Rosji/Azji, a podpisywali nowe kontrakty w Sir, i nie ma w tym przypadku, Giannelli z Semeniukiem też tam IMHO pograją przez lata.

Lavia tutaj potwierdza, że zostaje na przyszły sezon: https://www.volleynews.it/daniele-lavia ... oni-video/

To Micheletto zostal. Po co by kontraktowali Dzavonoroka.

Nie będzie żadnego Michieletto. Jak przyjdzie ktoś na kontrakcie, to Płotnicki, Dawyskiba albo Dzavoronok (albo ktoś gorszy), zakładając tą wersję o zawodniku z ważnym kontraktem z Włoch.

Z perspektywy kibica Resovii, ale również PlusLigi, chcę aby Nasza liga była jak najsilniejsza i bardzo ciekawa. Dlatego też, chyba najbardziej interesujący transfer w lidze przrd kolejnym sezonem, to przyjmujący w miejsce Kamila Semeniuka. Przynajmniej jak dla mnie. Bardzo ciekawi mnie, kto będzie tym graczem i jak sobie później poradzi. Jedna rzecz jest pewna, Kędzierzyn medal ma pewny. Poważne, równie dobrze zarządzane kluby w naszej lidze, które mogą stanowić zagrożenie dla ZAKSY to JW i Zawiercie. Mają odpowiednie budżety i jakość szeroko rozumianą. Resovia czy też Skra mają tylko dobre budżety jak na warunki polskie, ale ogólnie też europejskie, nie licząc najbogatszych klubów włoskich i rosyjskich, które raczej teraz podupadną ze względu na wiadomą sytuację. Resovia i Skra raczej podobnie jak w obecnym sezonie, może być nawet gorzej, najwyżej któremuś z klubów uda się zająć trzecie miejsce, to raczej max. Byłbym szczęśliwy, gdyby tak Resovia zakończyła przynajmniej na trzecim miejscu. Jednak w najbliższym sezonie raczej nie zanosi się na taki wynik.

Jedyny moment, kiedy medal jest pewny to gdy awansujesz do finału PO a my nawet na dobrze karuzeli transferowej nie rozpoczęliśmy...

Z tym dobrze zarządzanym Zawierciem to aż tak bym nie przesadzał. Wyniki jaki zrobili w tym sezonie jest bardziej pokłosiem "żartów" jakimi jest budowanie zespołów przez SKRE i RESOVIE. SKRA do czasu emerytury kogoś z Panów Piechockich już się nie liczy. W RESOVI to już chyba nikt na nic nie liczy

Aluron zbudował skład odwrotnie do SKRY który potwierdził tezę że środkowi nie wygrywają meczów. Rewelacyjni przyjmujący i słabi środkowi. Na powyższych wystarczyło ale na Kędzierzyn i JW nie było startu i z takim podejściem nie będzie. W jednym meczu może tak, ale w play-off zawsze będą bęcki. Największym problemem w takim budowaniu składu jest kontuzja jednego z tych 2 kluczowych graczy.

Wzór niewątpliwy aktualnie to KK. Drużyna bez gwiazd. Na każdej pozycji gra bardzo dobry zawodnik ale taki który ma jeszcze wiele do udowodnienia. Zanim mnie zjecie za Semeniuka, po ostatnim sezonie kadrowym nikt nie spodziewał się że stanie się top 3 przyjmujących na świecie. Nie ma u nich Atana który w mediach super brzmi, mimo że i tak zagrał lepszy sezon niż osoby mające pojęcie o siatkówce się spodziewały. Nie ma Deroo, który jak kiedyś w Polsce był to było super a teraz każdy widział, ale było czym sie na FB chwalić jak przychodził. Co najważniejsze ten klub jest tak budowany od lat i powoli zbiera co raz lepsze plony (chociaż o lepsze już będzie ciężko) . Nie jak Reska czy JW że pół składu jak nie więcej, co sezon jest wymieniane.

Aluron fajnie rozwija się w naszej lidze ale jeszcze im sporo brakuje.

chlanko pisze: ↑26 maja 2022, o 13:47 Wzór niewątpliwy aktualnie to KK. Drużyna bez gwiazd.

Po pierwsze jeśli Semeniuk czy Shoji nie są gwiazdami siatkówki, to już nie wiem kto takową jest.

Po drugie odróżnijmy gwiazdy, które świecą, od czempionów, którzy wygrywają. Przypominam, że w siatkówce chodzi o to drugie.

Analogicznie w NBA są gwiazdy typu Damian Lillard, Russell Westbrook czy James Harden oraz czempioni jak tercet Duncan-Parker-Ginobili.

W moich oczach czempion > gwiazda. Aczkolwiek różnice pojęciowe w tym zakresie potrafią się zacierać. Dla mnie w sportach zespołowych prawdziwą gwiazdą może być tylko czempion. Wtedy reszta to hmm... Gwiazdki? Błystki?

Apeluję także o odróżnienie "drużyny bez gwiazd" od "drużyny tworzącej gwiazdy". ZAKSA od kilku ładnych sezonów tworzy gwiazdy, żaden to wstyd, raczej duma. Tak jak fakt, że teraz to Semeniuk jest superstar, a "hurr-durr wielka gwiazda włoskiej siatkówki" Michieletto dwa razy wyrwał od niego w czapkę. Fakt, że ZAKSA tworzy na parkiecie niesamowicie silny kolektyw w moich oczach czyni członków zespołu większymi gwiazdami od jakiejś bandy koksów, co ładują wszystko w 3 metr bo mają 370 cm zasięgu ale nie wygrywają, bo nie tworzą drużyny.

TommyLeeJones pisze: ↑26 maja 2022, o 14:32

chlanko pisze: ↑26 maja 2022, o 13:47 Wzór niewątpliwy aktualnie to KK. Drużyna bez gwiazd.

Po pierwsze jeśli Semeniuk czy Shoji nie są gwiazdami siatkówki, to już nie wiem kto takową jest.

Po drugie odróżnijmy gwiazdy, które świecą, od czempionów, którzy wygrywają. Przypominam, że w siatkówce chodzi o to drugie.

Analogicznie w NBA są gwiazdy typu Damian Lillard, Russell Westbrook czy James Harden oraz czempioni jak tercet Duncan-Parker-Ginobili.

W moich oczach czempion > gwiazda. Aczkolwiek różnice pojęciowe w tym zakresie potrafią się zacierać. Dla mnie w sportach zespołowych prawdziwą gwiazdą może być tylko czempion. Wtedy reszta to hmm... Gwiazdki? Błystki?

Apeluję także o odróżnienie "drużyny bez gwiazd" od "drużyny tworzącej gwiazdy". ZAKSA od kilku ładnych sezonów tworzy gwiazdy, żaden to wstyd, raczej duma. Tak jak fakt, że teraz to Semeniuk jest superstar, a "hurr-durr wielka gwiazda włoskiej siatkówki" Michieletto dwa razy wyrwał od niego w czapkę. Fakt, że ZAKSA tworzy na parkiecie niesamowicie silny kolektyw w moich oczach czyni członków zespołu większymi gwiazdami od jakiejś bandy koksów, co ładują wszystko w 3 metr bo mają 370 cm zasięgu ale nie wygrywają, bo nie tworzą drużyny.

Po stokroć TAK!

[post skasowany]

[post skasowany]

[post skasowany]

Mówił ten gość z Irańskiego klubu ze chcieli Dzavoronoka ale nie dali rady bo ma 2 letni kontrakt z Itasem podpisany.

[post skasowany]

[post skasowany]

[post skasowany]

[post skasowany]

[post skasowany]

https://www.volleynews.it/trattativa-a ... &fs=e&s=cl

Lisinac z rzekomą ofertą z Zawiercia. Czyżby Serb po finale LM zszedł ze swoimi wymaganiami finansowymi i planuje wrócić do Polski? Z punktu widzenia Zawiercia, to miałoby to jedynie sens gdyby Rejno został na rok dłużej w Zaksie ze względu na kontuzję Hubera - być może jest to dogadane z uwagi na dobre relacje między klubami? Lub Szalacha udał się gdzieś na wypożyczenie, aby sie odbudować po kontuzji. Środek Lisinac/Rejno/Szalacha/Zniszczoł wydaje sie za mocny, natomiast scenariusz z Rajsnerem w miejsce Rejno/Szalachy brzmi realnie. Z drugiej strony trochę marnotrawienie potencjału jaki wniesie Danani, bo przymusowa gra na dwóch libero.

[post skasowany]

[post skasowany]

Bardzo dziwny i... randomowy wybór rezerwowego rozgrywającego z Brazylii. Mieliśmy raczej pecha do transferów Brazylijczyków, nawet w Zaksie był Lipe czy Idi, ale był też Loh (i jeszcze jakiś inny przyjmujący na poziomie prawie amatorskim, nie pamiętam nazwiska, Mineiro?). Paru ciekawych przyjmujących się trafiło ogólnie (nie, nie Ty Ademarze), ale z sypaczami to było ogólnie słabo (Vinhedo, Radke, Veloso).

Ogólnie sporo bardzo dziwnych nazwisk w Polsce z tego kraju, niektóre trudno sobie nawet przypomnieć. Rezerwowy atakujący w Skrze Bełchatów na przykład? Luciano Bozko i Nemer w Jastrzębiu, itp.

[post skasowany]