Prognozy na sezon 2022/2023

Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Streeter »

Większość składów już znamy, także zapraszam do corocznej zabawy w typowanie :)

Czołówka:

Jastrzębie/Zawiercie/Kędzierzyn

Myślę, że medale zostaną rozdane tym samym klubom, co rok temu. Pytanie w jakiej kolejności znajdą się te kluby. Na ten moment chciałbym widzieć finał Jastrzębie - Zawiercie, natomiast tu najwięcej zależy od tego kto finalnie pojawi się w miejscu Semeniuka, więc Zaksy w walce o finał oczywiście nie skreślam, a myślę, że nawet z jakimś kiepskim zastępstwem brąz spokojnie zdobędą.

Walka o 4 miejsce:
Skra/Resovia/Olsztyn

Nieco niżej widzę kolejne trzy ekipy, zapewne również w takiej kolejności. Jeśli pojawi się Bednorz w Skrze, naturalnie jej notowania wzrosną. W Resovię to już po tych ostatnich latach nie wierzę, najwyżej tym razem się pozytywnie zaskoczę, ale raczej niżej niż 5 nie wylądują. No i Olsztyn, niby osłabiony, ale powinien się we względnej czołówce zakręcić.

Walka o play-off:
Warszawa/Lublin/Nysa

Warszawę umieściłem nisko, bo za dużo warunków tam widzę, które musiałyby się spełnić, aby ten zespół był mocny - Weber musiałby ogarnąć poziom ligi (to akurat najbardziej realne), Nowakowski musiałby się nie połamać, Grobelny zagrać taki sezon jak gdy wygryzł Szalpuka, bądź Szalpuk taki sezon jak w 2018, a także Tillie utrzymać wysoką dyspozycję, moim zdaniem zajście tych wszystkich czynników jest nierealne, stąd obstawiam grę o play-off. Natomiast Lublin i Nysa wydają mi się najmocniejsze z tych "słabszych"

Sezon bez emocji:
Gdańsk/Katowice/Suwałki

Te trzy ekipy na papierze wydają mi się zbyt słabe, żeby nawiązać walkę o play-off, a zbyt mocne by nawiązać walkę o spadek. Ot, poprzebijają sobie piłeczkę przez sezon.

Walka o przetrwanie:
Lubin/Radom

Tutaj celem będzie nie zbłaźnienie się i nie spadnięcie poniżej dwóch outsiderów. Na papierze wydają się słabsi od Gdańska, Katowic i Suwałk.

Walka o lidera, gdy się obróci tabelę:
Lwów/Bielsko

Tu się mocno zdziwię, jeżeli na ostatnich dwóch miejscach nie będzie Bielska i Lwowa. W jakiej kolejności ciężko stwierdzić, bo sporo niewiadomych we Lwowie no i nie wiadomo czy będzie jeszcze jeden przyjmujący w Bielsku.

Zapraszam do zabawy ;)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
kamil1999
Posty: 5447
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: kamil1999 »

W sumie większość znamy, ale nie ma to zbytnio sensu póki nie znamy pełnego składu Zaksy, póki nie wiemy czy Bednorz w końcu trafi do Skry, póki nie wiemy kogo awaryjnie Bielsku uda się zakontraktować na pozycję przyjmującego. Sypacz w Katowicach też będzie decydował czy włącza się do walki o PO. A fatalny sypacz może ich nawet z ligi spuścić. Te niewiadome są kluczowe. Dlatego ja się pobawię dopiero gdy będziemy znali te niewiadome co musi być już za niedługo raczej.


Choć wstępne typy mamy bardzo podobne. Ja bym jednak Lubin dał do spokojnego utrzymania bez rewelacji. Solidny skład zebrali bez słabych punktów, ale też bez elementu wow. Suwałki też mogą zaskoczyć. Halaba powoli wracał do dyspozycji. Jak jeszcze Filipiak wróci to może to być groźny zespół
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Streeter »

kamil1999 pisze: 9 sie 2022, o 09:43 Halaba powoli wracał do dyspozycji. Jak jeszcze Filipiak wróci to może to być groźny zespół
Zgadzam się, w sumie w powyższych typach założyłem warunki "pesymistyczne" :) Suwałki generalnie to podobny temat co Warszawa - jak dużo warunków zajdzie w jednym czasie, to może być naprawdę fajna ekipa. Ale jak nie zajdzie, no to raczej nie będą. No bo jak Filipiak zagra jak rok temu, Halaba jak na początku sezonu/w Zawierciu, a Kujundzic nie pokaże się z dobrej strony, no to będą szorować po dnie tabeli. Natomiast jak tych trzech gości jakimś cudem ustrzeli prime, to nawet do Play-off'ów mogą wejść.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Diomedea
Posty: 4242
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Diomedea »

zgadzam sie z Kamilem.
Niewiadowych jest nieduzo, ale 3 sa bardzo znaczace, a zastepstwo za Semeniuka nawet kluczowe. Nie wiem do konca, czy mozliwe jest wypadniecie Zaksy poza trojke, w przypadku slabego zastepcy.
Do tego trzeba by Bednorza w Skrze, gdzie dodatkowo sa watpliwosci co do "sztabu trenerskiego", bedacego rzoszerzeniem koncepcji RNS. Albo jakiejs super odmiany w Resce. Drzyzga moze byc zmotywowany, do tego TJ, moze chlopcy pociagna.

Olsztyn to jednak zmieniony zespol, z nowymi mozliwosciami ale chyba jeszcze nie ten poziom na dystansie. I ciekawe jak poradzi sobie libero (oby byl nim Hawryluk).

Natomiast stwierdzenie, ze Nysa mocniejsza od Warszawy uwazam za ryzykowne. W Warszawie to najwieksza niewiadoma moze byc trener. Kilka ostatnich podejsc do PL raczej spalonych.
Tez uwazam ze Suwalki z Halaba, na ktorego postawi sie od poczatku i Kujundzicem moga zaskoczyc. Tylko ten niziolek na sypie...

Trefl-lubie te ekipe ale widze kilka niewiadomych. Np Boladz, zdublowany przez Wlazlago po slabiutkim sezonie. Orczyk rozumiem ze do szostki, razem z Argentynczykiem. Sawicki pierwszym wchodzacym? Ciekawe jak sobie poradza na przestrzeni calego sezonu. Cieszy powrot Perrygo do PL i nowy trener. Niewiadomych tyle co w Warszawie, trener wzbudza moje zaufanie w wiekszym stopniu;
Awatar użytkownika
JootPe2
Posty: 361
Rejestracja: 23 lip 2022, o 19:48
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: JootPe2 »

Diomedea pisze: 10 sie 2022, o 00:32 zgadzam sie z Kamilem.
Niewiadowych jest nieduzo, ale 3 sa bardzo znaczace, a zastepstwo za Semeniuka nawet kluczowe. Nie wiem do konca, czy mozliwe jest wypadniecie Zaksy poza trojke, w przypadku slabego zastepcy.
Do tego trzeba by Bednorza w Skrze, gdzie dodatkowo sa watpliwosci co do "sztabu trenerskiego", bedacego rzoszerzeniem koncepcji RNS. Albo jakiejs super odmiany w Resce. Drzyzga moze byc zmotywowany, do tego TJ, moze chlopcy pociagna.

Olsztyn to jednak zmieniony zespol, z nowymi mozliwosciami ale chyba jeszcze nie ten poziom na dystansie. I ciekawe jak poradzi sobie libero (oby byl nim Hawryluk).

Natomiast stwierdzenie, ze Nysa mocniejsza od Warszawy uwazam za ryzykowne. W Warszawie to najwieksza niewiadoma moze byc trener. Kilka ostatnich podejsc do PL raczej spalonych.
Tez uwazam ze Suwalki z Halaba, na ktorego postawi sie od poczatku i Kujundzicem moga zaskoczyc. Tylko ten niziolek na sypie...

Trefl-lubie te ekipe ale widze kilka niewiadomych. Np Boladz, zdublowany przez Wlazlago po slabiutkim sezonie. Orczyk rozumiem ze do szostki, razem z Argentynczykiem. Sawicki pierwszym wchodzacym? Ciekawe jak sobie poradza na przestrzeni calego sezonu. Cieszy powrot Perrygo do PL i nowy trener. Niewiadomych tyle co w Warszawie, trener wzbudza moje zaufanie w wiekszym stopniu;
Pamiętam jak kibice narzekali w zeszłym sezonie, że Damiano Dz. później dołączył, że potrzebują więcej czasu żeby się dotrzeć, że to, że siamto owamto... jak nie Covid to sraczka... i tak każdy czekał i czekał, kiedy to zatrybi no i się doczekali. Teraz Drzyzga pełen zapału, od początku przygotowań w składzie, ale komu trenować jak kluczowi zawodnicy to reprezentanci i póki co ich jeszcze nie ma, a jak przyjadą, to znowu zacznie się użalanie, że zmencone chłopy po sezonie kadrowym i potrzebujo regeneracji naskórka. Z Muzajem to powinni śmigać bez zająknięcia w tym sezonie (zresztą już w poprzednim ta współpraca chyba najlepiej wyglądała w porównaniu z innymi formacjami).

W wolnej chwili też może jakieś wolne myśli wrzucę w prognostyk na nowy sezon - tylko nieco później. Tak na szybko - ciekawe transfery w tym sezonie. W treflu podoba mi się linia przyjęcia (fajnie to sobie skonstruowali). Do tego dołożyłbym jeszcze takiego Szymańskiego - gdzieś już taki temat jego przyjścia do Gdańska się pojawił. Ciekawi mnie też jak Bołądź będzie wyglądał pod Kampą. W Zawierciu np. libero in plus, środek jedynie wciąż słabo na papierze wygląda. Zobaczymy czy Szalacha odpali bez zbędnych przygód z urazami. Waliński będzie musiał się asymilowć do nowej roli, bo jakby nie patrzeć w Cuprum był liderem. Mam nadzieję, że powtórzy tak dobry sezon jak poprzedni. Dojdzie im przecież dodatkowe granie w CHL.

W stolicy faktycznie dużo zależności i składowych. Interesuje mnie Grobelny - w zeszłym sezonie zamiast zrobić znaczący progres, to ja obserwowałem uwstecznienie i krok do tyłu. Suwałki, LUK - tu może być fajne granie. Jeżeli Wachnik z Włodarczykiem dali radę to tym bardziej teraz, kiedy mają Szerszenia. Zresztą te kluby, które nie mają w swoim składzie reprezentantów i w większości mogą sobie trenować od początku w licznym gronie, będą miały na starcie mały handicap.
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Streeter »

Diomedea pisze: 10 sie 2022, o 00:32 Natomiast stwierdzenie, ze Nysa mocniejsza od Warszawy uwazam za ryzykowne. W Warszawie to najwieksza niewiadoma moze byc trener. Kilka ostatnich podejsc do PL raczej spalonych.
Może i ryzykowne, ale jak Grobelny i Szalpuk będą wyglądać dokładnie tak, jak w ubiegłym sezonie, to wcale nie nierealne. Zostanie Tillie, który raczej ataku w sporej ilości nie uciągnie. Może to wówczas wyglądać jak druga runda, może nieco lepiej, bo jednak będzie Weber i Firlej. A w Nysie nazwiska może robią mniejsze wow, ale tam nie musi zajść milion nachodzących na siebie spraw, żeby grali jak mogą grać.

Oczywiście kibicuję Warszawie, trochę ze względu na Firleja, ale po prostu widzę tam za dużo zależności. A tak naprawdę to w sumie ani by mnie ta Warszawa jakoś mocno nie zdziwiła w czwórce, ani mnie nie zdziwi 10 :)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
reeman
Posty: 1997
Rejestracja: 21 cze 2014, o 12:22
Płeć: M
Lokalizacja: rzeszów

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: reeman »

W Warszawie największym znakiem zapytania są finanse.
Orduna
Posty: 996
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 14:59
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Orduna »

Faworytów dwóch:
JW i Zawiercie- taki obstawiam finał. Raczej JW, ale może być różnie.
O medal powalczą:
Skra i Zaksa- raczej Zaksa ale jak do Skry przyjdzie Bednorz a KK zostanie z Żalińskim to nie zdziwi mnie jak KK wyleci z pudła.
5- Resovia tradycyjnie
6/7- Warszawa/Olsztyn
O play off zawalczą:
Katowice, Lublin i Suwałki(mooże Trefl)
Największe szanse ma dla mnie LUK
Spokojny sezon:
Trefl, Nysa, Radom, BBTS, Cuprum
Spadek z hukiem:
Lwów
kamil1999
Posty: 5447
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: kamil1999 »

Już parę niewiadomych się wyjaśniło. Ostatnią niewiadomą jest Bednorz w Skrze.

1.JW- Bardzo się cieszę, że poszliśmy w stronę stabilizacji. Ten skład jest w stanie się mierzyć z najlepszymi w Europie. Oby kontuzje oszczędziły tym razem i oby trener nie bał się rotować atakującymi bo potrzebujemy obu.

2.Zawiercie- zdecydowanie wzmocnione w stosunku do zeszłego sezonu. Najsłabsze ogniwo jakib był libero wymienione na jednego z najlepszych na świecie, wymiana Conte na Kwolka też dobra bo choć Conte sobie radził tak posiadanie klasowego Polak pod kontraktem na przyjęciu jest ważne w dodatku wzmocni przyjęcie co było bolączką Zawiercia w zeszłym sezonie. Rejno też wzmocni środek bo Niemiec był nieproduktywny niestety. Nie przekonuje mnie atakujący, który jest tylko solidny, więc myślę, że faworytem w walce o mistrzostwo nie będą. Jednak zarówno Boyer jak i zwłaszcza Hadrava to lepsi atakujący na chwilę obecną.

3.Resovia- Gdyby to nie była Resovia to napisałbym, że jeśli chodzi o skład to główny faworyt do mistrzostwa razem z JW. Ale to Resovia, więc bardziej ostrożnie dam ich na miejsce 3. Powrót Rossarda to pozytywna wiadomość dla PlusLigi, DeFalco w Olsztynie osiągnął poziom przyjmującego z topu a na kadrze kontynuuje formę. Do tego to walczak a taki jest potrzebny Resovii. Muzaj miał bardzo dobry sezon i ogólnie dobrze gra pod Drzyzgą, więc chyba powtórzy. Środek mocarny(Kochanowski wraca do formy a Kozamernik mam nadzieję, że dostanie więcej piłek do ataku). No a na libero Zatorski. Musi się udać.

4.Olsztyn- Ten zespół może zarówno zdobyć medal jak i spaść gdzieś na 7/8 miejsce. Lipiński/Karlitzek/Butryn to skrzydła na czołowe miejsce w lidze. Nie wiem czy jest jakiś zespół, który ma porównywalną siłę ognia. Może JW czy Resovia i chyba tylko. Do tego mimo wszystko wzmocnili się na rozegraniu i przy Tuanidze nie będą aż tak wrażliwi na złe przyjęcie. Środek jest więcej niż solidny a tym razem Averill powinien być już zdrowy. Niewiadomą jest młody libero no i ogólnie spore problemy widzę w przyjęciu. Karlitzek i Lipiński to dwaj ofensywni przyjmujący z dość średnim przyjęciem. Dlatego pomimo takiej mocy na skrzydłach i w zagrywce, mogą spaść nisko. Jest niby Andringa, ale nie wiem czy zawsze pomoże.

5.Zaksa- Ogólnie uważam, że będą wyżej niż Olsztyn, ale Olsztyn postawiłem wyżej bo Olsztynowi daję większe szanse na ugranie medalu. Z Żalińskim w składzie jednak skrzydła są za słabe. Gdyby wrócił do formy z Radomia to mógłby być takim drugim Gierczyńskim i nadspodziewanie dobrze się spisywać w składzie czołowego zespołu dopiero u schyłku kariery sportowej, ale raczej tak nie będzie. Od Olsztyna widać, że to już nie ta fizyka. A ten Karjagin? Były porównania do Cebulja dostającego kontrakt od Lube, ale one mega nietrafione bo Cebulj gdy przychodził do Cucine to grał już w słabszych zespołach Serie A i wypadał tam dobrze. No i to był jednak dużo większy talent. O nim się pisało podobnie jak teraz o Nikołowie. Ta skala talentu to była. Taki ruch jaki zrobiła Zaksa to precedens. Całkowicie nieopierzony zawodnik, który w słabszym klubie od Zaksy praktycznie nie powąchał parkietu. Który w tragicznej reprezentacji praktycznie nie powąchał parkietu. Wszystko inne topowe, ale Karjagin czy Żaliński to nie osłabienie a po prostu dziura. Środek na papierze delikatnie wzmocniony, ale stracili na pół sezonu Hubera to jakie to wzmocnienie?

6.PGE Skra- Zakładam brak Bednorza. Przy Bednorzu przesunąłbym ich ponad Olsztyn a pod Resovią. Nie ma takiej dziury jak Zaksa, ale całościowo skład jednak wyraźnie słabszy a zespół przyzwyczaił do mizerii jaką gra, więc to takie 6 miejsce gdzie nie widzę możliwości by było wyżej(no chyba, że Olsztyn okaże się jednak katastrofą z takim przyjęciem), ale niżej w sumie może być jak najbardziej bo widzę parę zespołów, które mogą zagrozić Skrze, której skład jest bardzo przeciętny. Najsłabsza pozycja w Skrze w zeszłym sezonie nie licząc opoki to przyjęcie i nie zostało wzmocnione. Kooy został(ogólnie zagrał i tak lepiej niż myślałem, ale był zbyt nierówny i nie radzi sobie na wysokiej mimo dobrych procentów w ataku, do tego łatwo go było zdjąć zagrywką), Lanza zmienił Ebadipura co moim zdaniem jest osłabieniem. Ebadipur tak jak Cebulj to chyba nie zawodnicy do walki o medale tak silnej Plusligi jak tej w ostatnich latach, ale jednak Ebadipur prezentował pewien stablny poziom. Jakoś nie widzę tego by Lanza mógł zagrać coś więcej niż Irańczyk a widzę taką możliwość, że może zagrać nawet słabiej. Atan końcówkę zeszłego sezonu miał wyśmienitą i to pokazuje, że potrafi wznieść się na poziom top, ale na kadrze znów średnio. Może to już taki zawodnik co potrzebuje jakiejś gry o medale by wykrzesać z siebie jeszcze trochę energii. Środek znów będzie ratować Skrę. 6 miejsce dla Skry to i tak pozytywny typ dla tego zespołu.

7.Lublin- Bardzo podoba mi się ten zespół i będzie fajny do oglądania. Bardzo dynamiczni skrzydłowi w postaci Malinowskiego i Szerszenia bardzo wzmocnią ten zespół. Co przy fakcie, że kluczowi zawodnicy jak Watten czy Włodarczyk zostali, sprawi, że włączą się do walki o PO. Jendryk też jest po fajnym sezonie i o ile po jego transferze do Resovii krytykowałem ten ruch i pisałem, że nie zdziwię się jeśli przegra rywalizację z Tammemmą i Hainem, tak teraz jestem już przekonany, że on sportowo dojrzał do PlusLigi. Jedyny zgrzyt mam na rozegraniu bo choć Pająka i Komendę oceniam podobnie to pod tych skrzydłowych jakich ma Lublin, bardziej bym widział Pająka. Choć Komenda już gra troche szybciej niż grał choćby w Katowicach.

8.Trefl- Lipa to ogromna strata. Tak samo jak trener, ale zastępstwa są dobre. Orczyk był bardzo skuteczny w Zawierciu. Czy jako rezerwowy czy jako podstawowy. Martineza trochę oglądałem na reprezentacji w tym sezonie i on akurat wejścia miał dobre. To dobrze przyjmujący zawodnik, który w ataku jednak da więcej niż Andringa dawał Olsztynowi. Liczę też, że Nasevich dostanie zwoje szanse. Tym bardziej, że Sawicki mnie totalnie nie przekonuje. Tylko pytanie czy Nasevich gra jako Polak? Bo w komunikacie Trefla był opisany jako Białorusin. Więc Orczyk będzie osłabieniem, ale Martinez wzmocnieniem, więc pozycja przyjmującego nie straci chyba za bardzo na jakosci. Za to na jakości zyska na pewno atak. Przychodzi czołowy atakujący ligi. Do tego przychodzi czołowy libero za jednego z najsłabszych w PL. Szkoda Crera.

9.Warszawa- Dotychczas ten zespół był oparty na Kwolku. Widać, że pochłaniał sporą część budżetu i czasem na innych pozycjach wyglądało to średnio, ale ten Kwolek nie raz trzymał ich w grze w walce o medale. Teraz już nie ma Kwolka. Ale na innych pozycjach wzmocnienia. Weber to będzie strzał w 10. Firlej to dwie półki wyżej niż Trinidad i chyba z 3 wyżej niż Blankenau. Semeniuk się przyda bo środkowi Warszawy sie starzeją. Być może któregoś nawet wygryzie. Prędzej chyba Nowakowskiego bo ten zeszły sezon przez kontuzje miał taki sobie. Niepokoić może pozycja przyjmującego bo choć Tillie widać wrócił do formy to dalej nie jest to zawodnik na którym można oprzeć ofensywę a z Szalpukiem i Grobelnym nie wiadomo. Któryś może odpalić. Ja liczę na to, że to Grobelny odpali bo bardzo podobała mi się jego gra tak 2 sezony temu, ale obaj to dwa wielkie znaki zapytania.

10.Suwałki- Tu odwrotnie niż w Warszawie bo najbardziej podoba mi się przyjęcie. Kujundzić to była czołówka od kilku lat we Francji. Halaba już wracał do formy gdy trener dał mu więcej zaufania i posadził na ławce Łukasika. I tak jak w Warszawie najbardziej mnie przekonuje atakujący to tu mnie on najbardziej nie przekonuje. Na plus rozgrywający i środek. Libero solidny.

11.Stal- Oni raczej też jeszcze powalczą o te PO, ale drużyny wyżej lepiej się jednak prezentują. Może być loteria na przyjęciu. El Graoui będzie raczej wychodził w podstawie, ale pytanie kto do niego. Liczę, że Gierżot. Ale obstawiam, że Kwasowski. Buszek byłby niezły dla takiego Bielska, ale w Nusie chyba większej roli nie odegra. Do tego wzmocnili rozegranie i został filar na ataku. Szkoda Mbaye bo miał fajny sezon. Ale Zerba ma dobre czucie w bloku, więc może wyraźnym osłabieniem nie będzie. Tych młodych to nie wiem na co stać, ale podoba mi się takie odmłodzenia składu. Lepsze to niż stawiać na jakiegoś Sobalę czy Sapińskiego.

12.Cuprum- bardzo solidny skład. Utrzymanie pewne, PO raczej nie grozi. Choć kto wie? Ferens to definicja słowa solidny. Do tego ten Ukrainiec dobrze rokuje. Już wywalczył sobie miejsce w składzie Ukrainy kosztem Jereszczenki. Jest jeszcze Berger w odwodzie. Pająk osłabieniem za Sekitę nie będzie, Kapica będzie miałkolejny sezon gry i zdobywania doświadczenia. Szymura podobnie a już wyróżnia się jako libero. Środek też wzmocnili bo Mbaye jest po bardzo dobrym sezonie i rywalizacja na środku będzie nie mniej zacięta niż na przyjęciu. Stawiam na parę Mbaye- Krage.

13.GKS- trochę nisko. Ale z Seganovem to już nie będzie to. Dobre zastępstwo jak na taki moment sezonu, ale nic chyba z tego nie ugrają. Jarosz też sie robi już coraz starszy. Szymański i Belg zapewnią im spokojne utrzymanie. Nie ma szans na awans do PO. Najwyżej klasycznie gieksa mnie zaskoczy:)

14.Lwów- skład nie jest najgorszy. Ale wyraźnie słabszy niż ten Gieksy i Cuprum. Bój o utrzymanie może być ciekawy i zacięty. Tupczyj bardzo na plus bo poradził by sobie w zespołach dużo wyżej plasowanych. Na MŚ ze skrzydłowych Ukrainy prezentuje też najwyższą formę. Nie rozumiem dlaczego wcześniej on i Klyamar nie odgrywali żadnej roli w kadrze, choć radzili sobie w bardzo solidnych ligach. Być może był to ich wybór był, że woleli sie na karierze klubowej skupić. Kvalen też wydaje się dobrym transferem. On i Tupczyj to gwarancja pewnego poziomu i może wystarczyć na utrzymanie, ale nie musi. O Firkalu mówiło się swego czasu, że talent. Co sobą prezentuje? Nie mam pojęcia. Dla mnie to niewiadoma. Podobnie jak libero.
Smolar na środku to ciekawsze nazwisko niż te Bielska. Tylko ten Turek mnie nie przekonuje.

15.Radom- Jeśli wszyscy trafią z formą to potencjalnie mogą być nad Lwowem i mogą powalczyć z gieksą i Cuprum. Ale to mało prawdopodobne.
Łukasik już dłuższy czas prezentuje słabą formę. Nie rozumiem dlaczego aż takie zaufanie mu się okazuje. Jasne, że ma warunki, ale nie ma ani motoryki ani techniki. Borges to solidny transfer, ale w ataku nie polideruje. To takie uzupełnienie ataku. A teraz w dodatku nawet jak na to uzupełnienie to zeszły sezon miał po prostu słaby. Był takim Reichertem włoskiej ligi w ataku. Faryna miał tragiczny zeszły sezon i nie był najgorszy tylko dlatego bo niepokonany w tej kategorii był Wlazły, ale obaj to byli atakujący nie nadający się na poziom PL z grą jaką prezentowali w zeszłym sezonie. A wygląda na to, że Faryna znów w podstawie. Co gorsza 2 sezony temu też Faryna był przeciętny a tam Będzin trzymał Ademar, ale nie wystarczyło i było jak było. Oby kolejnego zespołu Faryna nie spuścił z ligi a obawiam się, że może do tego dojść. A co jak co, ale takiego ośrodka było by mi mega szkoda. Na plus rozegranie bo pozbyli się najsłabszego elementu i Nowak pewnie dostanie szansę no i mocny jest środek oraz libero.

16.Bielsko- Co mogę powiedzieć? Z Buszkiem by to wyglądało lepiej. Szkoda, że się potoczyło tak jak się potoczyło. Gergye to bardzo fajny transfer i jestem przekonany, że dobrze będzie trzymał grę w ataku. Niewiadomą jest Hanes, który w zeszłym sezonie rozegrał swój pierwszy sezon w zawodowej karierze, ale to była tylko 1 liga. Wcześniej był zmiennikiem Tupczyja z którym teraz będzie rywalizował o utrzymanie. Niepokoi to, że nie stanowił konkurencji w walce o wyjściowy skład dla gościa z ligi izraelskiej. Ale 1 ligę rozniósł, więc może być dobrze. Gorzej, że koło Gergye będzie stał krater bo oni Urbanowicz ani Formela to nie zawodnicy na PL. W 1 lidze też by nie odgrywali jakiejś większej roli pewnie. Środek mocno przeciętny. Sypacz taki sobie. Choć swego czasu zapowiadał się lepiej. Dlatego szkoda kontuzji tego Webera bo to mogła być ostatnia szansa Niemiec na zrobienie fajnego wyniku na wielkim turnieju(Kampa i Fromm za niedługo nie będą się już nadawali do dużego grania). Nie widzę Bielska. Ale gorsza forma Tupczyja bądź w Radomiu żaden ze skrzydłowych nie wróci do formy i zaprezentuje z grubsza to co w poprzednich sezonach i wtedy Bielsko może się utrzymać. Kto wie czy Hanes nie będzie objawieniem również PlusLigi. To jedyne szanse dla Bielska, dlatego ich nie skreślam.

Drużyny jeszcze mogę podzielić tak :
1.Walka o mistra-JW, Zawiercie, Resovia
2.Walka o medal- Olsztyn, Zaksa, Skra(w przypadku transferu Bednorza)
3.Pewne miejsce w PO- Skra bez Bednorza
4. Walka o PO- Lublin, Trefl, Warszawa, Suwałki, Stal
5. Spokojne utrzymanie- Cuprum, Gieksa
6.Walka o utzymanie- Lwów, Radom, Bielsko
Zksiak
Posty: 140
Rejestracja: 23 kwie 2020, o 17:39
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Zksiak »

To chyba juz czas na prognozy na sezon 22/23 a wiec moje typy:

1.Jastrzebski Wegiel (stabilnosc zgranie i jakosc)
2.Aluron Zawiercie (Jakosc, atut wlasnej hali)
3.Zaksa Kedzierzyn Kozle (mimo braku godnego nastepcy Semeniuka to wciaz Zaksa)
4.Projet Warszawa (mocny srodek,dobre rozegranie i atak)
5.Resovia Rzeszow( sklad wyglada na wiecej ale to Resovia)
6.Skra Belchatow (bo ma Bienka)
7.Azs Olsztyn (Ciekawa szostka nic wiecej)
8. Trefl Gdansk
9. Luk Lublin
10. PSG Stal Nysa
11.Cuprum Lubin
12.Slepsk Suwalki
13.Gks Katowice
14.Czarni Radom
15.Lwow
16.Bbts Bielsko Biala
michal1983
Posty: 1005
Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: michal1983 »

Ja rowniez potypuje skoro juz mamy od dzis pelne sklady wszytskich zespolow.
Z braku czasu nie bede wdawal sie w detale. Wiele fajnych analiz juz sie pojawilo.

1.Jastrzebski / ZAKSA - stabilizacja obu zespolow, madre ruchy, spokoj i dobra atmosfera, trenerzy z najwyzszej polki oraz cale grono reprezentantow Polski, Francji i USA. Brak jednych czy drugich w finale uznam za niespodzianke

3.Warta Zawiercie / Resovia - i jednym i drugim moze troche zabraknac zeby wejsc do finalu ale mysle ze kadrowo nie ma zludzen ze to top4 ligi. Lekko wskazal bym na Zawiercian bo maja jednak fajna atmopsfere w klubie i swietnych fachowcow. Mankamentem moze byc brak zgrana ale jakosc sie obroni. Resova natomiast to troche taka beczka prochu. Nie wiadomo czego sie spodziewac wiec bardziej typowal bym ich na 4 niz 3.

5. Skra - ze swoimi trndycyjnymi problemami. Mocbi na pojedynczych pozycjach, slabi na innych. Na 4 pewnie nie wystarczy choc potencjal jakis tam maja. Skra ma zawodnikow ktorzy indywidualnie moga zmienic losy pojedynczych spotkan. Moze sie okazac ze w playoff beda mieli dzien konia i wtedy sila razy ramie odniesie pozadany efekt. Sumarycznie bardziej 5 niz 4 miejsce choc jak pisalem wyzej jest Resovia po ktorej sie wszytkiego mozna spodziewac.

6.Projet Warszawa - Warszawa bedzie zapewne grala mecze znakomite przeplatajac je meczami wybitnie srednimi co powinno wystarczyc na spokojna gre w PO. Jestem strasznie ciekaw jak to bedzie wygladalo u nich.
7.Azs Olsztyn - praktycznie to samo co Warszawa

8. Trefl Gdansk
9. Slepsk Suwalki Luk Lublin
10. PSG Stal Nysa
11.Lwow
12.Luk Lublin
13.Gks Katowice
14.Cuprum
Dalej moze byc roznie 8-14 raczej nie do przewidzenia. Ciekawie bedzie sie ogladalo Lwow ktory w moim odczuciu moze wcale nie byc taki slaby jak nam sie wydawalo.

15.Czarni Radom
16.Bbts Bielsko Biala
Nie odkryje Ameryki z BBTSem na ostatnim miejscu. To sie raczej nie uda. Radom mnie nie przekonuje, sam nie wiem.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
efratello
Posty: 333
Rejestracja: 20 mar 2022, o 20:39
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: efratello »

Jastrzębie jest dla mnie głównym faworytem, utrzymali (a nawet delikatnie wzmocnili) skład, stabilność powinna zaprocentować. Popiwczak, Fornal, Szymura to zawodnicy, którzy wciąż się rozwijają, Boyer też być może nie pokazał wszystkiego.

Zawiercie z Dananim, Tavaresem, Kovaceviciem i Kwolkiem, oraz z Dulskim na ławce, wygląda wręcz ekscytująco. Do tego Konarski i Rejno. Cieszyłbym się, gdyby zdobyli mistrza.

Poprzednie sezony pokazały, że niedocenianie ZAKSy, jak i przecenianie Resovii prowadzą na manowce, więc stawiam ZAKSę przed Reską.

Ciasno trochę w tej walce o play-offy, więc nie było łatwo uszeregować. Mam bias przeciwko Skrze, bo nie podoba mi się to, jak budowany jest tam skład. Podobają mi się Nysa, Olsztyn, Warszawa i Lublin. Kibicuję zwłaszcza Nysie, żeby sprawiła niespodziankę i uplasowała się wyżej, ale na papierze nie wychodzi na razie więcej niż ósme miejsce. Niemniej typuję do play-offów. Myślę, że Gierżot w zespole prowadzonym przez Plińskiego dostanie szanse, żeby pograć.

Olsztyn chętnie bym zobaczył w czwórce, ale to też trochę sfera fantazji, więc urealniłem w rankingu poniżej.
Ogólnie powinien być naprawdę ciekawy sezon.

1. Jastrzębie
2. Zawiercie
3. Kędzierzyn
4. Rzeszów
5. Warszawa
6. Olsztyn
7. Bełchatów (przez starzejący się skład i Kacpeiro, choć mogą dobić nawet do 4-tego, jeśli Vasina zaskoczy)
8. Nysa
9. Lublin
10. Suwałki
11. Gdańsk
12. Lubin
13. Katowice
14. Lwów
15. Radom
16. Bielsko
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Streeter »

Moje typy pojawiły się, jak jeszcze nie było wiele wiadomo, ale w sumie podtrzymuję je nadal, póki co nic bym nie zmienił :) Skra Bednorza nie ogłosiła i już raczej nie ogłosi, ale i tak myślę, że w rejonie 5 miejsca będą się kręcić, może przy odrobinie szczęścia (czyt. Resovia zagra Resovię) nawet wejdą do czwórki.

W każdym razie wszystko wskazuje na to, że medale otrzymają te same ekipy co rok temu, choć pewnie zmieni się kolejność. I oczywiście jak w każdym sezonie, liczę na sporo niespodzianek, parę niespodziewanych wystrzałów formy, bo w sumie jak się papierowe przewidywania sprawdzają to jest dość nudno :)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
qtp
Posty: 2262
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: qtp »

Prognozuję że Lanza będzie czołowym skrzydłowym ligi (jak będzie zdrowy oczywiście)
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Btw. ciekawe czy wiekowe kadry polskiej czołówki odegrają rolę w rozstrzygnięciach w tym sezonie, zwłaszcza przy rozszerzonej lidze, w przyszłym roku (w sensie, rocznikowo, na 2023) średnia wyjściowych składów JW, Zawiercia, Vervy, Zaksy i Skry to ~31/31/31/31/32 lata, Resovia ma 29 lat, Olsztyn - 26, oczywiście możliwe, że Karjagin czy Vasina wywalczą sobie miejsca w wyjściowym składzie i to się obniży, ale tak wiekowo nie było od dawna. Taka Zaksa jak będzie chciała rozegrać pełny sezon razem z KMŚ, to się okazuje, że ma paru graczy po pełnym sezonie kadrowym (Śliwka, Kaczmarek, Janusz), starego Żalińskiego i grupę weteranów (Paszycki, Shoji, Smith), a na ławce jedynie Karjagin, bo powrót Hubera to raczej później niż wcześniej. Na kadrze Serbię czy Brazylię ze średnia wieku 31-32 lat to traktujemy jak kompletnych weteranów, Civitanova w tym roku miała taką samą średnią wieku jaką Skra będzie miała w przyszłym, a kompletnie się posypali. Oczywiście nie mówię, że Zaksa czy Skra nie wytrzymają trudów sezonu, bo tego nie wiem, ale jeśli jest jakiś trend w siatkówce, to fakt, że wygrywają zespoły oparte po prostu na młodszych zawodnikach.
Orzi
Posty: 750
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Orzi »

Te wyniki mocno zawyżają środkowi, zwróć na to uwagę. Na innych pozycjach jest młodziej w czołowych ekipach.
michal1983
Posty: 1005
Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: michal1983 »

Jak znajdę czas to policzę średnią pierwszych 6. Wydaje mi się że to również zmienia obraz.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Bez środkowych jest 31,0 (Zaksa), 28,6 (JW), 32,6 (Skra), 30,2 (Resovia), 29,4 (Verva).

To są średnie dla wyjściowych składów (na 2023, liga kończy się w kwietniu czy tam maju, to można odjąć parę miesięcy, bo średnio pewnie przeciętny człowiek rodzi się w czerwcu, nie?).

W playoffach 2018 było 27,4 (Trefl), 28,9 (JW), 26,0 (Resovia), 27,6 (Skra), 27,7 (Zaksa), 28,1 (Olsztyn), tak że tendencja jest oczywista, jeśli przez 5 lat średnia ''siódemki'' Skry wzrosła te ~5 lat. I znowu, nie mówię, że to będzie miało znaczenie w tym momencie, ale przerabialiśmy przez ostatnie sezony, że ci zawodnicy pod 30-tkę/po 30-tce nie są takim gwarantem poziomu jakby się wydawało. M.in. dlatego właściwie każdy kolejny turniej na międzynarodowym poziomie to jest mniejsza lub większa niespodzianka od dwóch lat. Ciężko nie brać pod uwagę tego czynnika przy rozszerzonej lidze, gdzie taka Zaksa - średnio po 30-tce - ma 5 gości po pełnym sezonie reprezentacyjnym w składzie, a tutaj 30 meczów w rundzie zasadniczej, Liga Mistrzów, KMŚ, jakiś Puchar Polski i playoffy. Zobaczymy na wiosnę w pucharach jak nasze drużyny będą miały 5-6 meczów w nogach więcej od Włochów, którzy ligę skrócili, czy to też nie będzie miało znaczenia (nawet jeśli mają bardziej rozbudowane playoffy, to i tak tam będzie mniej grania niż u nas).

ps

Nie, nawet playoffy mają chyba takie same, bo u nas są plany do grania do 3 zwycięstw przecież. Tak że pzdr. 8 meczów więcej od Włochów to jest dodatkowy miesiąc więcej grania dwa razy w tygodniu, szaleństwo.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4599
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: niepoinformowany »

WysokiPortorykanczyk pisze: 20 wrz 2022, o 15:02 Nie, nawet playoffy mają chyba takie same, bo u nas są plany do grania do 3 zwycięstw przecież. Tak że pzdr. 8 meczów więcej od Włochów to jest dodatkowy miesiąc więcej grania dwa razy w tygodniu, szaleństwo.
Zgadza się. A potem będą narzekania na FIVB i sezon reprezentacyjny, że jak to, że tyle meczów, że kto to widział. Czy my (albo ktokolwiek inny na świecie) mamy potencjał na 16 zespołów w Pluslidze? To raz, dwa, że daje to ogrom spotkań w fazie zasadniczej w tym wiele o wątpliwym poziomie sportowym. 8 meczów z każdej kolejki - kto to obejrzy? Nie lepiej byłoby, gdyby było 6 na lepszym poziomie? Widzieliście rozpiskę TV 2. kolejki plusligi? Ciekawe ile podobnych kwiatków będzie do kwietnia przyszłego roku.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Owszem, rozszerzenie ligi musi prowadzić do spadku jej poziomu. Ale sam poziom wydaje mi się drugorzędny gdy planowany jest - i to w roku przedolimpijskim - taki kalendarzowy potworek, bo te 8 meczów więcej w porównaniu do Serie A oznacza ni mniej, ni więcej, jak tyle, że nasze zespoły 8-krotnie częściej będą grały kilka meczów w tygodniu. Gdyby ten system rozgrywek miał się utrzymać na dłużej to się nie dziwmy jak nawet przy tej samej kasie ktoś będzie wolał iść do Włoch, gdzie zagra 15-20% meczów mniej, mniej więcej takiej skali jest to nieporozumienie. Ciekawe czy to jest w ogóle możliwe do zrealizowania, bo 30 meczów rundy zasadniczej i granie do 3 zwycięstw w playoffach - a takie są zapowiedzi - oznacza 45 potencjalnych terminów na samą ligę przez 7 miesięcy. :o

Jeżeli tak, i ktoś będzie musiał łączyć puchary bez głębokiej ławki (a tak jest i w Kędzierzynie, i mimo wszystko w Zawierciu), to realnie możemy być świadkami sytuacji, gdzie w toku sezonu poszczególne zespoły będą miały duże wahania formy, albo po prostu w tej formie na playoffy nie dojadą. Jak dodamy do tego, że mieliśmy najwięcej spośród wszystkich lig reprezentantów na MŚ (nawet jeśli dzięki zespołowi z Ukrainy), które skończyły się 1,5 tygodnia temu, i faktem jest, że jednak średnia wieku w czołowych zespołach wzrasta, to akurat w tym przypadku młodszy i szerszy skład może odegrać bardzo dużą rolę. W tym kontekście Resovia, która chyba nie zagra w pucharach, i Jastrzębski Węgiel, malują się na tym etapie w moich oczach na widocznych faworytów rozgrywek. Olsztyn bez pucharów i z najmłodszym składem też może mieć duży handicap.
granvorka
Posty: 710
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: granvorka »

To jest na inną rozmowę, ale też jak kolejny raz na jakiejś imprezie docelowej dostaniemy od Włochów/Francuzów, to może warto będzie zastanowić się, czy napychając ligę do granic możliwości nie szkodzimy reprezentacji, która w ~90% składa się z zawodników najbardziej wyeksploatowanych drużyn. Tzn. nie ma się co zastanawiać specjalnie, bo to, że przynajmniej Janusz i Semeniuk nie mieli optimum fizyki na mundialu było raczej jasne.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

W poprzednim sezonie przy 14 zespołach i max 11 meczach w playoffach, nie było w tym zakresie różnicy - Trentino rozegrało 2+24+3+4+11+8 = 52 mecze, Civitanova miała 1+24+1+8+11+4 = 49 meczów, Perugia miała 1+24+3+8+11 = 47 meczów, Zaksa 1+26+5+9+9 = 50 meczów, Jastrzębski miał 1+26+9+10+5 = 50 meczów, Skra miała 26+9+2+10 = 47 meczów, Monza miała 2+24+9+7+1 = 43 mecze, Resovia miała chyba 26+4+4 = 34 mecze. Zdecydowanie najwięcej meczów przez ostatnie 1,5 roku rozegrał jednak Michieletto, który grał cały VNL 2021, Tokio, ME 2021, MŚ juniorów - i on realnie wyglądał jak zdechlak całe Mistrzostwa Świata, bo jedyna przerwa, jaką dostał w tym okresie, to moment, gdy złapał kontuzję, a Włosi wygrali MŚ pomimo faktu, że on tam na mistrzostwach grał na 43% ataku.

Ale w przyszłym sezonie nie będzie w rundzie zasadniczej 26 vs 24, a 30 vs 22, i nie będzie 6/11 vs 8/13 meczów w playoffach, a 9/15 vs 9/15, i tutaj rzeczywiście można się zastanawiać kto na to w ogóle pozwolił, bo ucięte zostały tylko 1-2 mecze w Pucharze Polski. I tu Kamil Semeniuk zrobił interes życia, bo w takiej Zaksie to pewnie grałby co mecz, a w Perugii nie dość, że meczów dużo mniej, to jeszcze Anastasi będzie mógł rotować Płotnickim i Cardenasem, więc bardzo możliwe, że Semeniuk w rundzie zasadniczej zagra np. 15-16 meczów, czyli tyle, ile u nas potrwa cała runda. :< :] Tak że obiektywnie bardzo dobrze, że nasza docelowa chyba para Semeniuk-Leon w naszej TortureLidze nie zagra.

W przeszłości było trochę śmieszków z dwóch równych szóstek Resovii, ale na najbliższy sezon to wcale nie byłby głupi pomysł. Jak ktoś ma mocnego skrzydłowego do rotacji (Cebulj, Szymura, Boyer), to na dystansie sezonu może to zrobić bardzo dużą różnicę. I jeszcze jakby nasze kluby miały lepszych rezerwowych od włoskich, a tak nie jest i raczej to Perugia, Civitanova czy Trentino będą rotować więcej niż Zaksa czy Zawiercie. Tutaj trudno nie zauważyć, że planowany kalendarz jest i dla klubów, i dla naszej reprezentacji, ostentacyjnie głupi.
Orzi
Posty: 750
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Orzi »

Osobiście wywaliłbym Puchar Polski, bo ni to prestiżowe, ni specjalnie ciekawe, a w praktyce oznacza jedynie dokłądanie kilku kolejnych meczów tym, którzy i tak są najbardziej zajechani.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2629
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Simao »

Orzi pisze: 20 wrz 2022, o 18:28 Osobiście wywaliłbym Puchar Polski, bo ni to prestiżowe, ni specjalnie ciekawe, a w praktyce oznacza jedynie dokłądanie kilku kolejnych meczów tym, którzy i tak są najbardziej zajechani.
Puchar Polski to jednak tradycja. Jednak przy tak rozbudowanej lidze wystarczyłby jeden mecz, bo ZAKSA, JW i Zawiercie będą grać jeszcze w LM. Sprawiedliwie byłoby gdyby o PP zagrali ze sobą np. dwa kluby, które ukończyłby pierwszą część rundy zasadniczej na pierwszym i drugim miejscu. Warto podnieść prestiż i poziom całej rundy zasadniczej, aby ważny był każdy mecz od początku do końca sezonu. Gdy słyszę tych różnych "ekspertów" mówiących, że sezon rozpoczyna się od play offów, to lepszej antyreklamy i zniechęcenia do oglądania rundy zasadniczej chyba nie trzeba. To na pewno nie wpływa dobrze na wzrost zainteresowania siatkówką klubową, oglądalność transmisji z meczów w TV i liczby ludzi na halach.
Diomedea
Posty: 4242
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Diomedea »

Puchar Polski, czy SuperPuchar?
Szary Wilk
Posty: 7858
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Szary Wilk »

O Vasinie słyszałem jakiś czas temu, że to duży talent i jeszcze jeden czołowy klub PlusLigi go chciał i to nawet do szóstki. Jak wyjdzie w praniu, to zobaczymy. Myślę, że jak wypadnie dobrze podczas orzygotowań, to Kooy będzie w kwadracie.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2629
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Simao »

Szary Wilk pisze: 21 wrz 2022, o 09:36 O Vasinie słyszałem jakiś czas temu, że to duży talent i jeszcze jeden czołowy klub PlusLigi go chciał i to nawet do szóstki. Jak wyjdzie w praniu, to zobaczymy. Myślę, że jak wypadnie dobrze podczas orzygotowań, to Kooy będzie w kwadracie.
Takich dużych talentów w przeszłości było bardzo dużo. Na pewno liga go zweryfikuje. Ten klub po za Skrą, który go chciał to możliwe, że ZAKSA. Byłaby to na pewno lepsza opcja niż ten Bułgar. Liga zweryfikuje, zobaczymy jak będzie. Wszystko jest możliwe, jeśli ZAKSA ze Śliwką i Kaczmarkiem dwa razy wygrała LM. Z całym szacunkiem dla tych graczy, bo są bardzo dobrzy. Jednak uważam, że są lepsi na ich pozycji, co oczywiste. Musi być jednak drużyna, kolektyw, bo pojedynczy, nawet wybitny zawodnik to za mało. Muszą być wszystkie elementy na wysokim poziomie i drużyna odpowiednio funkcjonować jako całość. Na to składa się wiele czynników. W pojedynkę to można wygrać mecz z drużyną na słabszym poziomie, na porównywalnym to już jest za mało.
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Streeter »

Oczywiście że Vasina czy Karyagin mają potencjał na bycie niezłymi zawodnikami. Jedyny problem, że my te talenty będziemy testować w Zaksie i Skrze, a nie np. w Suwałkach i Radomiu.

Fornal zanim pojawił się w Jastrzębiu, to był właśnie w Radomiu. Pencheva ściągnęły Kielce, dopiero potem trafił do Rzeszowa. Taht zaczynał w Lubinie. Gladyr zaczynał w Warszawie. Takich przykładów jest wiele. Najczęściej zawodnicy, którzy do tej pory nie stanowili o sile w jakimś sensownym miejscu, albo nie ograli się niżej, nie trafiali od razu do ekip walczących o medale. Nawet Kochanowski zaczynał w Olsztynie, a Bieniek w Kielcach, choć pewnie jakby ich wrzucić od razu do Skry to by dali radę. Jeżeli już mieliśmy takie nazwiska w drużynach topu, to jednak nie w szóstce, typu Bojic, Katic w Skrze.

Także tu jest jedyna wątpliwość z tymi ruchami, czy nie przytłoczy ich presja miejsca. Oczywiście jeden i drugi zawodnik mogą się sprawdzić na tym poziomie i wtedy po sezonie będziemy rozmawiać o strzale transferowym, jak gdy Fonteles zagrał w Zaksie, ale to są bardzo ryzykowne ruchy i tak naprawdę mogą pójść w każdą stronę.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
knightrider
Posty: 925
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: knightrider »

Streeter pisze: 21 wrz 2022, o 11:03 Oczywiście że Vasina czy Karyagin mają potencjał na bycie niezłymi zawodnikami. Jedyny problem, że my te talenty będziemy testować w Zaksie i Skrze, a nie np. w Suwałkach i Radomiu.

Fornal zanim pojawił się w Jastrzębiu, to był właśnie w Radomiu. Pencheva ściągnęły Kielce, dopiero potem trafił do Rzeszowa. Taht zaczynał w Lubinie. Gladyr zaczynał w Warszawie. Takich przykładów jest wiele. Najczęściej zawodnicy, którzy do tej pory nie stanowili o sile w jakimś sensownym miejscu, albo nie ograli się niżej, nie trafiali od razu do ekip walczących o medale. Nawet Kochanowski zaczynał w Olsztynie, a Bieniek w Kielcach, choć pewnie jakby ich wrzucić od razu do Skry to by dali radę. Jeżeli już mieliśmy takie nazwiska w drużynach topu, to jednak nie w szóstce, typu Bojic, Katic w Skrze.

Także tu jest jedyna wątpliwość z tymi ruchami, czy nie przytłoczy ich presja miejsca. Oczywiście jeden i drugi zawodnik mogą się sprawdzić na tym poziomie i wtedy po sezonie będziemy rozmawiać o strzale transferowym, jak gdy Fonteles zagrał w Zaksie, ale to są bardzo ryzykowne ruchy i tak naprawdę mogą pójść w każdą stronę.

Streeter
Skra na własne życzenie rządzących klubem stała się średniakiem. Brak żadnego klasowego przyjmującego od lat + libero :D
Szampon093
Posty: 2020
Rejestracja: 27 kwie 2014, o 22:02
Płeć: M

Re: Prognozy na sezon 2022/2023

Post autor: Szampon093 »

knightrider pisze: 21 wrz 2022, o 11:23
Streeter pisze: 21 wrz 2022, o 11:03 Oczywiście że Vasina czy Karyagin mają potencjał na bycie niezłymi zawodnikami. Jedyny problem, że my te talenty będziemy testować w Zaksie i Skrze, a nie np. w Suwałkach i Radomiu.

Fornal zanim pojawił się w Jastrzębiu, to był właśnie w Radomiu. Pencheva ściągnęły Kielce, dopiero potem trafił do Rzeszowa. Taht zaczynał w Lubinie. Gladyr zaczynał w Warszawie. Takich przykładów jest wiele. Najczęściej zawodnicy, którzy do tej pory nie stanowili o sile w jakimś sensownym miejscu, albo nie ograli się niżej, nie trafiali od razu do ekip walczących o medale. Nawet Kochanowski zaczynał w Olsztynie, a Bieniek w Kielcach, choć pewnie jakby ich wrzucić od razu do Skry to by dali radę. Jeżeli już mieliśmy takie nazwiska w drużynach topu, to jednak nie w szóstce, typu Bojic, Katic w Skrze.

Także tu jest jedyna wątpliwość z tymi ruchami, czy nie przytłoczy ich presja miejsca. Oczywiście jeden i drugi zawodnik mogą się sprawdzić na tym poziomie i wtedy po sezonie będziemy rozmawiać o strzale transferowym, jak gdy Fonteles zagrał w Zaksie, ale to są bardzo ryzykowne ruchy i tak naprawdę mogą pójść w każdą stronę.

Streeter
Skra na własne życzenie rządzących klubem stała się średniakiem. Brak żadnego klasowego przyjmującego od lat + libero :D
Oprócz środka pewnie topowy w lidze, nie mają żadnego zawodnika co ważniejsze Polaka, który byłby istotny w kontekście reprezentacji.
Katastrofa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”