Kali BBTS pisze:To prawda,ale trzeba przyznać,że jak dotąd sprzyja nam terminarz. Teraz czekają nas mecze z Gwardią, Stilonem, Avią i Wieluniem. Jeśli po tych meczach będziemy w czołówce to można będzie myśleć o sukcesie w rozgrywkach. Na razie skupmy się na meczu we Wrocławiu. Pozdrawiam zwycięzców.
Częściowo oczywiście zgadzam się z Tobą, że BBTS-owi sprzyjał kalendarz, ale popatrzył bym na to nieco inaczej. Zakładam, że Ty raczej masz na myśli to, że na początek BBTS dostał sezpoły słabsze i narobił na nich sporo punktów. Zwróć jednak uwagę, że ekipy z Jaworzna i Międzyrzecza, które początkowo grały dość słabo i BBTS zdobył na nich komplet punktów, z czasem się otrząsnęły, pozbierały i wielu dobrym zespołom już zdołały pourywać punkty, a nawet zgarnąć cały bank. Z Będzinem porażka tylko 2:3, a z Pronarem zwycięstwo w tym samym stosunku. Teraz Będzin i Pronar przeżywają lekki kryzys, ale zakładam, że nie potrwa on do końca sezonu i jeszcze wiele drużyn z nimi przegra a przynajmniej straci punkt. Nysa też do ułomków nie należy - trudno zakładać z góry, że nie otrząsną się do końca sezonu. Zatem moja opinia jest taka, że BBTS-owi udało się szczęśliwie trafić na początku na słabszą dyspozycję kilku drużyn, które teraz już grają dużo lepiej, a dodatkowo bielszczanie złapali parę cennych punktów z zespołami mocnymi (Będzin, Pronar). Sądzę, że to może wystarczyć (zakładając równą grę zespołu do końca fazy zasadniczej - bez długich okresów obniżki formy) do zajęcia miejsca w szczycie tabeli po fazie zasadniczej. A potem, to już naprawdę jakby nowe rozgrywki się zaczynały...
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
ale w Bielsku o powrocie do ekstraklasy to chyba sobie można tylko pomarzyc... To nie Trefl Gdańsk i nikt narazie się nie pali do wyłożenia kasy, żeby przynajmniej można było myślec o PlusLidze. A szkoda.
