Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Po obejrzeniu wczorajszego meczu Solnej Wieliczka z AZS Gliwice nie dziwię się że PZPS i władze PLS nie interesuje I liga kobiet. Poziom żenujący, nie da się tego oglądać dłużej niż pół godziny.

Ja osobiście liczę na dobry sezon Pań-Beniaminek z drużyny Częstochowianek.

Poziom strasznie poleciał w dół, Wieliczka znacznie słabsza niż przed rokiem, ale tam przynajmniej może trener coś zdziałać, Gliwice niby z fajnym składem ale bez trenera nic nie zrobią na dłuższą metę. Tarnów słabszy, co zresztą pokazał mecz z Mielcem. Sam mecz zresztą nie zachwycił. Parodia siatkówki jest jak na razie Krosno, obok Torunia główny faworyt do spadku.

3 kolejka I ligi przed nami
Świecie bez problemów powinno pokonać Szczyrk
Czestochowianka - Tarnów - może być trzecia przegrana Tarnowa
Opole - Jarosław - Opole nie powinno przegrać seta w tym sezonie a już spieprzylo mecz w Mielcu wiec licze ze teraz tez zawala, nie przegrają ale może znów strata punktu
Mielec - Energetyk - może być ciekawy mecz, Energetyk gra dobrze, ciekawy skład i dobra gra Mielca jak na razie
Solna - Karpaty - Krosno tym razem juz się raczej nie wybroni przed spadkiem wiec pewna wygrana Solnej
AZS Gliwice - Toruń - 3 punkty dla Gliwic, w Toruniu nie ma kto grac
Ogólnie slabiutki poziom ligi
Z roku na rok jest co raz gorzej

Opole nie powinno przegrać seta w tym sezonie ? To chyba przejęzyczenie. Owszem na papierze są faworytem ligi, ale nie maja aż tak mocnego składu żeby używać takich określeń(a do tego trener który nie słynie z dobrych wyników). Poziom ligi jest rzeczywiście dużo niższy niż w ubiegłym roku. Nie zgadzam się, że z roku na rok jest gorzej, ponieważ w ubiegłym było sporo mocnych drużyn. Wydaje mi się, ze jest to spowodowane kilkoma aspektami. W lsk są o dwie drużyny za dużo, a w I lidze być może nawet cztery drużyny za dużo. Ograniczenie liczby drużyn na dwóch najwyższych poziomach w sumie o przynajmniej 4, a nawet 6 zespołów, spowodowałoby pozbycie się drużyn, w składach których znajdują się 2-3 dobre zawodniczki, a reszta prezentująca się klasę gorzej(Wrocław, Piła, Krosno, Toruń). Drugą przyczyną tak słabej I ligi w tym sezonie może być sytuacja z Dąbrowa. Oni mieli być najmocniejsi, a teraz cała ich dwunastka rozeszła się po średniakach typu Mielec, Gliwice, bądź poszła do LSK.

Wracając do I ligi, na razie in minus Tarnów, in plus Mielec. Solna jak zwykle zaczyna od zwycięstw ale to jest pewnie spowodowane terminarzem, zobaczymy jak dalej będzie wyglądać. Pierwsza trójka raczej powinna być bez zaskoczeni choć punkt stracony przez świecie z Częstochowa czy Opole w Mielcu to niespodzianki.

I dzisiaj Opole przegrywa 0-3. Wiem, że grały bez dwóch podstawowych zawodniczek, no ale jednak ekipa z Jarosławia to beniaminek rozgrywek.

Nie mają prawa stracić seta mając takie pieniądze i wydając tyle na sztab szkoleniowy. Ale zgadzam się ze trenerzy nic nie gwarantują.

Kolejna przegrana AZS-u Opole, w Świeciu było widać mądrze prowadzony zespół Jokera i pogubionego włoskiego "trenera". W zeszłym sezonie Opole miało Joannę Pacak która robiła większość roboty i teraz tez bardzo dobrze gra w lsk, plus do tego Martę Ciesiulewicz w przyzwoitej formie. Teraz środka juz nie ma, a skrzydła niewiele dają. Do tego Włoch sadza swoją najbardziej perspektywiczna zawodniczke - Sobieczewską.
Krosno zgodnie z oczekiwaniami przegrywa w Szczyrku i dlanie nadal jest głównym faworytem do spadku.
Mielec z Toruniem traci seta ale wygrywa za 3 punkty. Fajny ma zespół Mielec ale niestety z tym trenerem nie osiągnie wiele. Toruń na spadek.
Jarosław dość gładko z Gliwicami. Jeśli ktos myśli poważnie o siatkówce w Gliwicach powinien odstawic rodzinę Czapli od zespołu i wpuścić tam porządnego trenera. Jarosław sięgnął po fajne wzmocnienia, widać że na 1 ligę wystarczające. Dużo im daje Kaleta Łyszkiewicz.
Solna jak na lidera strasznie się męczy. Wygrywa jak na razie wszystko ale z Częstochowa powinny być 3 punkty. Dobry trener ale duże dziury w składzie. Czestochowianka z taką grą powinna się utrzymać spokojnie
Energetyk dość pewnie w Ostrowcu. Wydawało się że kszo może grać dobrze ale chyba jednak brakuje tam trenera. No i tez dziury w składzie.
Tarnów pauzowal. Dziś gra 7 kolejkę ze Szczyrkiem. Nie wiem czy będzie pierwsza wygrana ale jak wrócą do gry przyjmujące zaczną się piąć w tabeli, bo potencjał jest.

A za tydzień ciekawie zapowiada się mecz w Poznaniu z Jokerem. Stawiam na gości.
Solna z kszo powinna wygrać.
Gliwice u siebie z Czestochowianka tez.
Toruń - Jarosław wygrana gości
Krosno - Mielec tez goście
Pauzuje Opole

Co gra drużyna AZS Gliwice, to dramat. Drużyna o składzie dość fajnym, kilka zawodniczek, ogranych, grały w LSK (Pelc, Trojan, Chrzan, Skiba). Fakt, fatalne rozegranie, ale tak doświadczone zawodniczki powinni w wielu sytuacjach poradzić. Trener?....,brak treningow?...Coś chyba jest na rzeczy

No zwłaszcza Chrzan się dużo nagrała w LSK i jest bardzo doświadczoną zawodniczką.

Chrzan to żadna rozgrywaczka. To że w Chemiku Police miała kontrakt podpisany świadczy tylko o tym jacy fachowcy siedzą w tym klubie. Zresztą to nie pierwszy taki udany transfer Chemika. Gliwice mają bardzo fajna pierwsza rozgrywająca ale trzeba z nią dużo pracować. To jej na pewno nie grozi w tym klubie.
Pelc to może kiedyś była dobra, ale na pewno nie teraz.

Ktoś mi to wytłumaczy ? KSZO otrzymuje warunkową licencję, pod warunkiem regulowania ugód oraz zaległości wobec zawodniczek, US, ZUS. Po 7 kolejkach okazuje się, że nic z tych rzeczy nie jest realizowane, odchodzą kolejne zawodniczki, a Prezes Klubu mówi, że dogra sezon juniorkami zakładając, że licencja zostanie utrzymana. To jest jakaś paranoja. Od kilku lat krzywdzeni i oszukiwani są zawodniczki i trenerzy, a związek przymyka na to oko, bo ? To, że Klub jest z Ostrowca Świętokrzyskiego to trochę za mało. Zaskakująca jest też cisza wśród zawodniczek KSZO oraz ich koleżanek z całej ligi, bo postawę klubów jestem w stanie zrozumieć, pewnie większość z nich może w niedługiej przyszłości znaleźć się w podobnej sytuacji.

Pamiętam, że już wcześniej, w sezonach, gdy drużyna z Ostrowca grała jeszcze w LSK, to zdarzały się patologie, że sezon był dogrywany w osiem zawodniczek, a w kolejnym sezonie - w jednym meczu drużyna z Ostrowca grała, mając w składzie... siedem zawodniczek. To nie jest normalne. Nie chcę prorokować, ale mi się wydaje, że mogą być jakieś powiązania. Przecież skoro szefostwo nic nie robi, żeby powoli zacząć spłacać długi np., to od razu licencja powinna być cofnięta. Ale ja nie pracuję w PZPS, także mogę tylko gadać i wylewać swoje "żale" na forum.

Rozwiązanie z porozumieniami z zawodnikami jest powszechnie stosowane tez w innych dyscyplinach, wiadomo że kluby łapią się każdej szansy żeby przetrwać i to nie tylko dlatego żeby po prostu startować w lidze, ale również dlatego, że wycofujac zespół z rozgrywek zamykają przed sobą szansę pozyskania funduszy na spłatę zobowiązań.
Jeśli chodzi o decyzję pzpsu czy też plsu to dobrze wiemy ze zależą od układów. Tak od lat funkcjonuje Piła, zawodniczki otwarcie mówiły o zadłużeniu Legionovii, Budowlanych, ŁKS-u . Do tego przecież tak posypała się Dąbrowa, a Wisła Warszawa miała dokładnie takie same problemu w zeszłym sezonie, zawodniczki poodchodzily, a teraz zespół jest w lsk

A więc KSZO ma nowego szkoleniowca:
https://siatka.org/pokaz/kszo-nowego-szkoleniowca/

Jestem ciekawy, co z tego wyniknie. Niestety mam obawy, że KSZO prezentując mizerny poziom organizacyjny się utrzyma w lidze...

Poziom zespołu z Torunia w meczu z Jokerem, bez komentarza. Ktoś wie czy Joker stara się o LSK?
San Pajda po słabym meczu przegrywa z SMSem. Skrzydłowe bez ataku, Dudek -21%, Łyszkiewicz - 27%, Jagodzińska-19%, Bryda 18%. Jedynie Bartkowska na zmianie z 11 piłek skończyła 6.

Sytuacja Jokera chyba jest mocno nieokreślona, a szkoda bo idą chyba na mistrzostwo ligi drugi raz z rzędu.
Toruń na spadek, dziś chyba obok kszo.
W Jarosławiu chwilowy zastój czy brak dobrego trenera ?
Bo ma tam kto grać.

Coraz więcej wskazuje na to, że za wynikami San-Pajdy w dużej mierze stoi hala w Jarosławiu, w której grają. Na wyjazdach przegrali w fatalnym stylu w Szczyrku, wcześniej wygrali dopiero po tie-breaku z Budowlanymi, czy np przegrały w Wieliczce 2:3, gdzie kilka tygodni później rozgromili Solną we własnej hali w pucharze Polski 3:0(obie drużyny grały w pełnych składach). Wyjątkiem od tej reguły jest ich pewne zwycięstwo w Opolu. A hala... no cóż, dopuszczenie przez PZPS do gry na jednym sektorze hali, której sufit przerywa kilka akcji w secie, świadczy niejako o traktowaniu rozgrywek, ale do tego chyba wszyscy się przyzwyczaili. Nie odbieranie "warunkowej" licencji KSZO jest tego kolejnym przykładem.

Co z Tarnowem ?! Przecież potencjał tego zespołu powinien go lokować SPOKOJNIE w ósemce, a narazie jest katastrofa, przypomina mi to sytuacje z Radomką w LSK. Zawodniczki dochodzą co chwilę nowe, ale może nie tylko w nich jest problem ?

Myślę, że Tarnów dużo przegrywa w głowie. Teraz raczej pewne punkty z Toruniem i mogą powalczyć z Gliwicami( które jak na swój skład również grają przeciętnie) i Karpatami.
Ten sufit w Jarosławiu na pewno ma duże znaczenie, ale bez przesady. Solna w pucharze się prezentowało b.słabo.

Joker gra jak bardzo doświadczone zespoły. Nieważne kto gra, ale wygrywają. Duża siła, Adrianna Kukulska, Wera Fojucik przed kontuzją. Wenerska gra bardzo fajnie, dużo środkiem. Brzoska i Majkowska jak na dziewczyny, które nigdy nie powąchały LSK to grają na bardzo wysokim poziomie. W przyjęciu i obronie niezawodna Żurawska. No i Oriana Miechowicz, która jeśli nie jest skuteczna w ataku to gra na serwisie

Jeśli chodzi o sufit w Jarosławiu to przepisy robią swoje, przepisywanie wysokość dla 1 ligi jest taka, że i tak może piłka co chwile lecieć w sufit. Natomiast temat hal sportowych generalnie jest ciężki. Dużo ośrodków padło by gdyby patrzeć na to restrykcyjne. Żeby nie szukać daleko np Muszynianka.
Tarnów jeszcze według mnie odpali, ale jak widać klub juz podjął decyzję które maja poprawić sytuację. Zastanawiam się tylko czy niezależnie od tego czy będzie utrzymanie czy nie, nie jest to ostatni sezon, przynajmniej na tym poziomie rozrywkowym. Ciężko sobie wyobrazić żeby Grupa Azoty dalej chciała ich wspierać

Jeśli chodzi o Jokera raczej pozostanie w 1 lidze. Klub ma bardzo fajna filozofię, wolą być wypłacalni i grać w niższej lidze niż rzucać się na LSK i nie wypłacać zawodniczkom wynagrodzeń. Niestety w Świeciu jest bardzo mały rynek firm które mogłyby sponsorować klub.

skysplif pisze:Jeśli chodzi o Jokera raczej pozostanie w 1 lidze. Klub ma bardzo fajna filozofię, wolą być wypłacalni i grać w niższej lidze niż rzucać się na LSK i nie wypłacać zawodniczkom wynagrodzeń. Niestety w Świeciu jest bardzo mały rynek firm które mogłyby sponsorować klub.

A szkoda! Od Jokera mogłaby się uczyc duża liczba klubów z LSK jak prowadzić drużynę. Gdzieś w głębi chciałbym zobaczyć ten klub w najwyzszwj lidze, bo po prostu na to zasługuje.

Czy w tym sezonie LSK się otwiera czy nadal jest ten baraż?

xeron pisze: Czy w tym sezonie LSK się otwiera czy nadal jest ten baraż?

Zwycięzca I ligi (o ile będzie spełniał warunki i chciał) awansuje bezpośrednio do LSK.

skysplif pisze:Jeśli chodzi o Jokera raczej pozostanie w 1 lidze. Klub ma bardzo fajna filozofię, wolą być wypłacalni i grać w niższej lidze niż rzucać się na LSK i nie wypłacać zawodniczkom wynagrodzeń. Niestety w Świeciu jest bardzo mały rynek firm które mogłyby sponsorować klub.

No i super nastawienie. Lepsze na pewno niż biedowanie w LSK jak Wisła, Wrocław czy Radomka

Gładka wygrana Solnej z Opolem. Podobno już się w Opolu mówi o zwolnieniu trenera. Ale to niewiele raczej pomoże. Nie znajdą teraz dobrego trenera a do tego trzeba by zmienić skład mocno. Gierak co chwile kontuzjowana, Ciesiulewicz całkiem bez formy. Poziom rozgrywających dramatyczny, do tego środkowe tez niewiele pokazują, nie mówiąc juz o tym ze jedna gra tylko dlatego ze jest partnerka Prezesa. Zespół z budżetem na LSK a poziom gry 3-4 lata temu pozwoliłby tylko na walkę o utrzymanie w 1 lidze.

Poznań gra strasznie niepewnie. Wydawać by się mogło ze gładko powinny wygrać ze Szczyrkiem.
Gliwice bez komentarza. Coraz większy dramat. Niech ktoś tym dziewczynom da trenera
Jarosław łapie zadyszke

Duży plus dla Częstochowy, tracą tylko punkt do pozycji drugiej w tabeli. Sieradzkiej chyba dużo dał rok w Świeciu, bo w tym sezonie 154 punkty ze skutecznością 40%. No i koncertowo jak dotychczas gra Joker, ale o tym już pisałem.
Więcej niestety można powiedzieć o rozczarowaniach. Gliwice kolejny rok to samo, słabo gra Stal no i Opole bez formy. Pierwsza wygrana Tarnowa

Liczyłem wreszcie na lepszy sezon Gliwic. Jest w tym zespole kilka zawodniczek które stać na znacznie lepszą grę,tylko jest jakiś problem. Wydaje się jakby nie było w tym klubie presji na wynik (jest dobrze czy się wygrywa czy przegrywa) Czy w tym klubie zmiany organizacyjno - kadrowe są niemożliwe???

olog55 pisze:Liczyłem wreszcie na lepszy sezon Gliwic. Jest w tym zespole kilka zawodniczek które stać na znacznie lepszą grę,tylko jest jakiś problem. Wydaje się jakby nie było w tym klubie presji na wynik (jest dobrze czy się wygrywa czy przegrywa) Czy w tym klubie zmiany organizacyjno - kadrowe są niemożliwe???

Temat zmiany kadry trenerskiej w Gliwicach wraca jak bumerang, ale niestety nie w samym klubie, tylko wśród kibiców. Tam chyba jest tylko możliwa zmiana z ojca na syna co obserwujemy co jakiś czas. Ojciec jest prezesem klubu i nikt mu się tam nie pcha do spraw klubowych wiec pewnie dożywotnio piastuje funkcje