Transfery przed sezonem 2020/2021

WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Tak jak wspominałem - Padura Diaz zagra w Taranto, a Igor Yudin - może wylądować w Sienie. Yudin dwa lata temu był chyba najlepszym graczem Piacenzy w A2 gdy ta awansowała do A1, a Padura Diaz to jeden z najlepiej punktujących drugiej ligi od lat.

Może drukjul mnie poprawi, nie wiem czy już padła oficjalna informacja, ale szkoda, że z A2 ma awansować tylko najlepsza drużyna, bo zarówno Taranto jak i Siena mogłyby na dłużej zatrzymać się w A1, ten zapowiadany na stałe format dwunastozespołowy to trochę marnowanie potencjału.

Shoji oficjalnie w Padwie.

James Shaw zmiennikiem Grozera.

Tak jak wspomniałem, Rawenna zakłada nowe stowarzyszenie i oddaje tytuł sportowy, po pierwsze, z powodu zadłużenia, po drugie - by prezydentem stowarzyszenia mógł zostać przedstawiciel sponsora (prezydent Consaru? musiałbym sprawdzić, ale bardzo możliwe). Pierwotnie zapowiadane transfery (Pinali, Loeppky, Mengozzi) mają się ziścić, no i drużyna dalej będzie się zapewne nazywać Consar Rawenna.

Zostaje: obsada przyjęcia w Padwie, Monzy + Werona, ale zbliżamy się do końca mercato.

Padwa i Rawenna powalczą o brak spadku.
Awatar użytkownika
Gerrard
Posty: 417
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 20:09
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Gerrard »

Kojarzy ktoś czy gdzieś w internecie znajdę 'karuzelę transferową' dla ligi włoskiej? Coś takiego jak mamy na siatce pogrupowane według klubów.


// Edit: Dzięki Jarek. Tak mi się kojarzyło, że coś takiego widziałem niegdyś.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2020, o 15:23 przez Gerrard, łącznie zmieniany 1 raz.
jarek8dywan
Posty: 591
Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: jarek8dywan »

Gerrard pisze:Kojarzy ktoś czy gdzieś w internecie znajdę 'karuzelę transferową' dla ligi włoskiej? Coś takiego jak mamy na siatce pogrupowane według klubów.
https://www.volleyball.it/mercato/superlega-2020-21/
Awatar użytkownika
Gerrard
Posty: 417
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 20:09
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Gerrard »

Wojtek Włodarczyk potwierdził, że zagra w Padwie.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Tharaster »

Maxwell Holt oficjalnie w Monzy. Sam Amerykanin czuje podekscytowanie i cieszy się na wspólną możliwość gry z Orduną. Mocny i bardziej zbilansowany wydaję mi się ten skład, w przeciwieństwie do zeszłorocznej ekipy. Choć z drugiej strony trzeba brać na poprawkę to, że Kurek na początku grał sam, a potem złapał uraz. Dodatkowo Dzavoronok dopiero na początku drugiej części sezonu mocniej odpalił i brał odpowiedzialność w ataku na swoje barki, a Louati potrafił zagrać 1 dobry mecz, by kolejne kilka totalnie sabotować możliwości tej drużyny. Teraz będzie możliwość zrobienia lepszego wyniku względem poprzedniego sezonu, jeśli Lagumdzija złapie flow z Orduną i będzie zdrowy. A sam Argentyńczyk też będzie miał dodatkowe opcje grania - z Holtem w Modenie ich gra najbardziej była efektywna, bo sam Orduna tamtego sezonu nie może zaliczyć do udanych, ale z Amerykaniem ich gra mogła się podobać. Widzę tylko słabość na pozycji libero, ale jeśli przyjdzie Lanza to względnie mogą być spokojni o grę na tyłach. A jeśli nie, to chcę, by mnie zaskoczył młody Białorusin, bo kompletnie nie wiem czego się po tym chłopaku spodziewać :) . Typuje ich możliwości na 5-7 miejsce.

Z innych nowości został potwierdzony jeszcze transfer Russella do Piacenzy i mają już zamknięte przyjęcie na przyszły sezon. Czy spółka Clevenot-Russell-Grozer może zagrozić Trento, Lube i Perugii? Tego nie wiem, w pojedynczym meczu możliwe, że tak, ale wydaję mi się, że to będzie na pewno 4 siła włoskiej ligi. Niestety ale Modena wypada z grona wielkiej "4", bo nie widzę tam nikogo na skrzydle, kto mógłby zrobić różnicę, bądź też potrafił seryjnie zdobywać punkty na wysokiej piłce. Jedynie kto może pod tym względem zaskoczyć, wejść półkę wyżej i pewnie z tym zawodnikiem są wiązane spore nadzieje, to Daniele Lavia.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Tharaster pisze:Widzę tylko słabość na pozycji libero
Filippo Federici (2000), który będzie podstawowym libero Monzy w przyszłym sezonie, ma reputację dużego talentu - Włosi w rocznikach 99/00 zdobyli wicemistrzostwo Europy kadetów i wicemistrzostwo świata juniorów, na tej pierwszej imprezie Federici dostał nagrodę najlepszego libero. Przed poprzednim sezonem, podpisał wieloletni kontrakt z Monzą i w sumie nie ma w tym nic zaskakującego, że zamiast ponownie wypożyczać z Trentino libero Riccardo Goia, Monza postawiła właśnie na młodego Federiciego, zwłaszcza, że ten klub regularnie stawia na takich młodych, bardzo zdolnych siatkarzy.

To, czy Lanza trafi do Monzy, też nie jest przesądzone - wydaje się że jeżeli Lanza zostanie we Włoszech, to właśnie w barwach tego klubu bardziej niż w Weronie, ale Monza nie ma problemów z limitami i teoretycznie może pozyskać kolejnego zagranicznego przyjmującego do pary z Dzavoronokiem.
dyletant
Posty: 5034
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: dyletant »

A Jak Monza omija limity? Orduna gra na włoskich papierach?
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Tak, od 2013 roku.

Pasini dzisiaj w komentarzach pisał, że nie słyszał informacji o Lanzy w Monzy - o ile samo w sobie to nic nie znaczy, to tak jak pisałem, gdyby trafił tam mocny, zagraniczny przyjmujący (np. Lyneel) to byłby czarny koń zbliżającego się sezonu. Z Lanzą byłoby dosyć przewidywalnie, chyba, że ten wróciłby do sensownej formy.

Wspomniany Goi ma także zagrać w Taranto, to całkiem dobry libero i jak ktoś napisał: niezły absurd, że wylądował w A2, nawet jeśli na sezon.
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: ciorny17 »

Nie wiem co mnie naszło, ale tak jak sobie zerknąłem w staty Atana to on w tym sezonie tylko 3 razy zdobył 20+ punktów. Ok jest Leon obok, ale jak ktoś chce aby go stawiano jak top3 atakujących na świecie to mimo wszystko trochę mało. Też biorąc pod uwagę, że reprezentant Polski jest od tych najważniejszych i najtrudniejszych piłek (ofc Atan ma swój kawałek w tym "torcie"), to gdzieś wydaje mi się, że od tych 2 sezonów nastąpił pewien zjazd w formie i umiejętnościach Alexa.

Też tak sobie pomyślałem, że ciekawą opcją byłby jakiś bodziec w postaci zmiany klubu, gdzie to wokół Serba można byłoby budować coś większego, tylko czy po ostatnich sezonach ktoś się na to połasi?

Żeby nie było, ja żadnego medalu z szyi Atana nie ściągam, ale z pewnością po abdykacji Ivana, ci co głosili, że "umarł król i niech żyje król", dzisiaj mogą jedynie stwierdzić, że Atanasijevica i Milijkovica łączy numer na koszulce.
Kłamca.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Atanasijević w tym sezonie grał z kontuzją kolana, jeszcze na Mistrzostwach Europy równie dobrze to on mógł dostać nagrodę MVP. Serbowie mieli pecha, że akurat w momencie sezonu olimpijskiego, Atanasijevic i Kovacevic mieli problemy ze zdrowiem i po ME mocno spadli z dyspozycją, bo urok kwalifikacji styczniowych jest taki, że zawodnicy grają tam na formie z klubów.

Ogólnie, Bata jest wielką gwiazdą we Włoszech, właściwie to na nim Sirci zbudował potęgę - jak Atanasijevic trafił do Perugii, to ta miała skład max. na 4. miejsce, a on w pierwszym sezonie w pojedynkę wprowadził ich do finału Serie A i Pucharu Włoch. I pewnie Serb to ograniczony i chimeryczny siatkarz, ale od tego 2012 roku, chyba tylko Michajłow spośród atakujących ma lepszą karierę w klubowej siatkówce.

A w tym momencie trzeba życzyć Atanasijeviciowi zdrowia.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Tharaster »

ciorny17 pisze:Nie wiem co mnie naszło, ale tak jak sobie zerknąłem w staty Atana to on w tym sezonie tylko 3 razy zdobył 20+ punktów. Ok jest Leon obok, ale jak ktoś chce aby go stawiano jak top3 atakujących na świecie to mimo wszystko trochę mało. Też biorąc pod uwagę, że reprezentant Polski jest od tych najważniejszych i najtrudniejszych piłek (ofc Atan ma swój kawałek w tym "torcie"), to gdzieś wydaje mi się, że od tych 2 sezonów nastąpił pewien zjazd w formie i umiejętnościach Alexa.

Też tak sobie pomyślałem, że ciekawą opcją byłby jakiś bodziec w postaci zmiany klubu, gdzie to wokół Serba można byłoby budować coś większego, tylko czy po ostatnich sezonach ktoś się na to połasi?

Żeby nie było, ja żadnego medalu z szyi Atana nie ściągam, ale z pewnością po abdykacji Ivana, ci co głosili, że "umarł król i niech żyje król", dzisiaj mogą jedynie stwierdzić, że Atanasijevica i Milijkovica łączy numer na koszulce.
Sam to zauważyłem i pisałem o tym tutaj. No ale Sirci nie zrezygnuje, ze swego rodzaju już ikony tego klubu, jak i ulubieńca kibiców, który jest bardzo szanowany w tamtym regionie.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Szary Wilk »

@up

Ja bym nie przesadzał. Atanasijević to klas klasowy i to czego Serbom brakuje, to nie drugi Ivan, a klasowy rozgrywający i dobry libero. Miljković to był fenomen, gracz wybitny, jeden z najlepszych siatkarzy XXI wieku (to jest moja subiektywna opinia), ale Atanasijević to bez wątpienia top atakujących, a przecież jeszcze są Luburić,Vuciciević i Petković, więc Serbia ma tu bogactwo. Na przyjęciu też źle nie jest. Oni mają drewnianych sypaczy i to jest problem.

Apropo Perugii, to wydaje mi się, że właśnie z tego powodu De Cecco ucierpiał nieco, przez to proste granie. Tam faktycznie się opłaca stawiać na proste rozwiązania i przez to wybija się kreatywność. Druga sprawa jest taka, że prawdopodobnie Leon odejdzie za rok, góra dwa z Perugii, a Aleks skoro tam gra już 7 lat, to możliwe, że nie ruszy się jeszcze długi czas, a to nie jest stary zawodnik (niespełna 29 lat)
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: ciorny17 »

Oczywiście mój wpis nie miał na celu deprymowania ani obniżania wartości sportowej Atanasijevica. Zespół zbudowany wokół niego, Leona i De Cecco w zasadzie poza Pucharem Włoch i Superpucharem nic nie wygrał. Były finały, byli blisko, ale brakuje tej kropki nad i. To jak został dla przykładu zbudowany Kazań i to co osiągnął jest w mojej ocenie już nie do powtórzenia.

Rozumiem też sympatię Sirciego do Alexa, jak Wysoki wspomniał w zasadzie od niego zaczęło się poniekąd budowanie Perugii takiej, jaką widzimy teraz. Mam jednak wątpliwości czy taki format się sprawdza. Ok, można to zrzucać cały czas na pozycję drugiego przyjmującego, ale czy Atan był wsparciem w najważniejszych meczach dla Leona takim, jak wielkie jest jego nazwisko? No polemizowałbym.

Co do De Cecco w Perugii. Mając Leona, gra się znacząco upraszcza. Jak sobie przypomnimy te wielkie zespoły z ostatnich lat, to Butko, Raphael czy nawet nasz Łukasz Żygadło. Żaden z nich wirtuozem nie jest, ale gra do bólu poprawnie. Z wiadomych względów pomijam tutaj Bruno, bo to jest najlepszy rozgrywający ostatniej dekady z hakiem, który wygrał w sumie wszystko. W przyszłym sezonie dużo będzie zależało od tego jak poradzi sobie Płotnicki, ale wierzę w Olka i jeśli pokaże to co w Monzy, to ekipa Heynena z Travicą za sterami może ugrać więcej jak z De Cecco.
Kłamca.
knightrider
Posty: 925
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: knightrider »

ciorny17 pisze:Oczywiście mój wpis nie miał na celu deprymowania ani obniżania wartości sportowej Atanasijevica. Zespół zbudowany wokół niego, Leona i De Cecco w zasadzie poza Pucharem Włoch i Superpucharem nic nie wygrał. Były finały, byli blisko, ale brakuje tej kropki nad i. To jak został dla przykładu zbudowany Kazań i to co osiągnął jest w mojej ocenie już nie do powtórzenia.

Rozumiem też sympatię Sirciego do Alexa, jak Wysoki wspomniał w zasadzie od niego zaczęło się poniekąd budowanie Perugii takiej, jaką widzimy teraz. Mam jednak wątpliwości czy taki format się sprawdza. Ok, można to zrzucać cały czas na pozycję drugiego przyjmującego, ale czy Atan był wsparciem w najważniejszych meczach dla Leona takim, jak wielkie jest jego nazwisko? No polemizowałbym.

Co do De Cecco w Perugii. Mając Leona, gra się znacząco upraszcza. Jak sobie przypomnimy te wielkie zespoły z ostatnich lat, to Butko, Raphael czy nawet nasz Łukasz Żygadło. Żaden z nich wirtuozem nie jest, ale gra do bólu poprawnie. Z wiadomych względów pomijam tutaj Bruno, bo to jest najlepszy rozgrywający ostatniej dekady z hakiem, który wygrał w sumie wszystko. W przyszłym sezonie dużo będzie zależało od tego jak poradzi sobie Płotnicki, ale wierzę w Olka i jeśli pokaże to co w Monzy, to ekipa Heynena z Travicą za sterami może ugrać więcej jak z De Cecco.
Gdyby tak było że Płotnicki utrzyma przyjęcie to by Kubiaka nie próbowali ściągać. Zresztą ciekawe czy któryś klub kiedyś zmontuje linię przyjęcia Bednorz-Leon.
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: ciorny17 »

knightrider pisze:Zresztą ciekawe czy któryś klub kiedyś zmontuje linię przyjęcia Bednorz-Leon.
Przez najbliższe 2 lata na pewno nie. Najszybciej takie rozwiązanie może być sprawdzone na kadrze, ale i tak powątpiewam czy nawet w tych meczach towarzyskich takie coś zobaczymy. Co prawda w meczach z Holandią przed kwalifikacjami do Tokio Heynen w jednym secie postawił na parę Bednorz - Szalpuk.

Wracając do tematu ligi włoskiej. Sam lekko piałem z zachwytu nad tym co w Trydencie dziać się będzie bo paka mocna. Jednak ostatnio lubię sobie obejrzeć jakieś skróty z poprzedniego sezonu i ciekawi mnie jak z grą z pola poradzi sobie Gianelli, a szczególnie do lewego bo często się zdarzało, że przyjmujący zespołu Angelo ratowali się, właśnie po piłkach z pola. Jeśli można o coś do Simone się przyczepić to właśnie o dokładność.
Kłamca.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Tharaster »

Dobrego ma agenta Murilo Radke, że kolejny klub na niego się nabiera :]. Ciekawostka taka, że idzie do Rawenny, która będzie bronić się przed spadkiem. A wcześniej sezon spędził w drużynie która... spadła z ligi. Oby tej klątwy nie przeniósł na ten legendarny i uznany klub w lidze :<
ciorny17 pisze:Wracając do tematu ligi włoskiej. Sam lekko piałem z zachwytu nad tym co w Trydencie dziać się będzie bo paka mocna. Jednak ostatnio lubię sobie obejrzeć jakieś skróty z poprzedniego sezonu i ciekawi mnie jak z grą z pola poradzi sobie Gianelli, a szczególnie do lewego bo często się zdarzało, że przyjmujący zespołu Angelo ratowali się, właśnie po piłkach z pola. Jeśli można o coś do Simone się przyczepić to właśnie o dokładność.
To jest słuszna uwaga. Ja prześledziłem dzisiaj pojedynki z Lube, z zeszłorocznych PO i często podejmował złe wybory lub jakościowo pozostawiały wiele do życzenia. Inna sprawa, że w 3 meczu półfinałów to sam Uros wtedy pociągnął tę ekipe, ale i wtedy jakościowo dostawał przeważnie "śmieci", jeśli Simo musiał grać z pola. Na jego usprawiedliwienie może zadziałać fakt, że na prawym będzie Nimir a nie klepacz Vettori, który z reguły był 2-3 opcją do gry, do którego wystarczy nawet te "świeczkę" posłać do góry, a Holender z reguły nie ma problemów z wykończeniem takich piłek. Inna sprawa jak sie zawiąże współpraca z przyjmującymi czy tak samo ze środkowymi. Bo żeby mógł grać swoje "czary" ze środkowymi, to musi mieć dograną piłkę na nos, a na tyłach jednak będzie Rossini, któremu nie chce ujmować, bo to bardzo dobry libero, ale jednak Jenia to Jenia.
dyletant
Posty: 5034
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: dyletant »

Rossini raczej sobie poradzi i libero to będzie najmniejszy problem, skoro jesteśmy przy temacie ktoś się nabrał na siatkarza, to ja nie wiem jakim cudem będzie grał tam Kooy, chyba wzięli go tylko za paszport. Już powrót Lanzy bardziej by im się bilansował.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Aranger »

Bo ja wiem, na najwyższym poziomie liczy się teraz głównie siła ognia, a Kooy przy swoich wadach mimo wszystko ją zapewnia, tak na siatce, jak na zagrywce.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Tharaster »

To, że sobie Rossini poradzi to ja nie mam co do tego wątpliwości, ale Jenia to jednak Jenia, nie trzeba się rozpisywać o jego walorach i jak wygląda kapitalnie organizacja gry w drużynach, w których gra. Kooy to zupełnie inny zawodnik niż ten, który grał w Zaksie czy Halkbanku. To chyba jeden z tych przypadków, gdzie z biegiem lat musiał dojrzeć do gry. Nie będę przesadzał, że zaczął grać nie wiadomo jak, ale na przyjęciu już taką strzelnicą nie jest. Poza tym to dalej dobry siatkarz w ataku i na zagrywce, co pokazał sezon w Piacenzy. Główny mankament jaki zarzucano temu zawodnikowi poza przyjęciem było to, że nie potrafił przewodzić zespołowi, no a mając obok Nimira czy Lucarellego to już Giannelli wykreuje sobie w nich liderów. Lanza to by pasował tylko na trzeciego, żeby ewentualnie zabezpieczyć przyjęcie na kilku ustawieniach. I z całym szacunkiem do Pippo ale niech przede wszystkim ogarnie się zdrowotnie, bo te mikro urazy w kolanach mocno wpłynęły na jego dynamike w ataku i zagrywce. Odcięcie sie od topowych zespołów powinno mu zrobić dobrze.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Danani zostaje w Padwie.

Kazijski na dwa lata w Weronie.

Spirito - Boyer
Kazijski - Jaeschke/Lanza
Birarelli - Aguenier (ktoś inny)?
Bonami

?

Dopóki Matej jest zdrowy, to jest wciąż światowa czołówka, zapowiada się na naprawdę mocny skład w Weronie jeżeli uda się pozyskać drugiego dobrego przyjmującego. Jaeschke ma dalej ważny kontrakt w Weronie, ale wiadomo, jaki jest z nim problem.

No i, można już napisać, że trochę jak przypuszczałem - te straty Serie A w związku z koronawirusem okazują się ... niewielkie.
dyletant
Posty: 5034
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: dyletant »

Aranger pisze:Bo ja wiem, na najwyższym poziomie liczy się teraz głównie siła ognia, a Kooy przy swoich wadach mimo wszystko ją zapewnia, tak na siatce, jak na zagrywce.
Tyle, że tu siłę ognia zapewnia środek. Kooy przy Nimirze, Srecko i Brazylijczyku prawdopodobnie będzie 4 opcją w ataku dopiero. Chyba że to Lucarelli będzie grał jako ten bardziej defensywny, z racji tego, że lepiej przyjmuje.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: barti522 »

dyletant pisze:Już powrót Lanzy bardziej by im się bilansował.
Jaki Lanza, o matko boska. Widać było już w Perugii jak się im bilansował ;) Jeśli zostanie we Włoszech, to w zespołach z miejsc 6-8 i to jest jego obecny poziom, całe szczęście, że żaden zespół z topu już go nie wziął. Z resztą widać jak są budowane czołowe zespoły we Włoszech:
Rychlicki - Leal - Juantorena
Atanasijevic - Leon - Płotnicki
Nimir - Kooy - Lucarelli
Grozer - Russell - Clevenot

Stawianie wyraźnie na ofensywę, każdy z tych zawodników jest obecnie lepszy w elementach ofensywnych niż Lanza stąd nie ma go już na tym poziomie i być może nigdy nie będzie. Nawet przy takich strzelbach jak Leon i Atanasijevic wskazane jest mieć 3 skrzydłowego z lepszym atakiem jeśli chce się bić o największe rzeczy, a nie gościa o którym wszyscy już przed startem 1 meczu wiedzą, że będzie wyraźnie ostatnią opcją w ataku, jego zadanie to głównie przyjąć a w ataku dostać piłkę raz na dziesięć. Przecież to dobitnie widać po tym co zrobiła Perugia i jak go wypychała z tego zespołu na siłę i wcale im się nie dziwię.
kamil1999
Posty: 5451
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: kamil1999 »

Lanza być może by się lepiej bilansował gdyby Atanasijević był bardziej stabilny i gdyby mieli lepszy środek. Trentino będzie miało Serbską parę na srodku w tym bardzo ofensywnego Lisinacia, Lucarelliego oraz Nimira, który prezentuje raczej równą formę. Przy tym potencjale w ataku na innych pozycjach, również sądzę, że przydałby się im lepszy w defensywie zawodnik niż Kooy. Liderem w ataku i tak będzie kto inny a Włoch/ Holender przyjęcia nie przytrzyma. Z tej 8 zawodników to tylko Leal przyjmuje równie źle co Kooy, ale on pociągnie atak. Podoba mi się Piacenza. Posiada dwie strzelby i Clevenota, który zabezpieczy linię przyjęcia a jednocześnie w ataku też swoje dołoży. Zresztą Russell, którego zawsze krytykowałem i w reprezentacji USA widziałem Jaeschke koło Sandera, też zrobił postępy w przyjęciu.
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: barti522 »

To, że przydałby się ktoś z lepszym przyjęciem to prawda, ja odnosiłem się tylko do Lanzy, że jego to bym absolutnie nie chciał w zespole z TOP 4 aczkolwiek co do tego Trentino, to przy serbskim środku, Nimirze i Lucarellim musiał już być Włoch, a tutaj zbyt dużego wyboru nie mieli, postawili na naturalizowanego Kooya, do tego na ławce jeszcze młody Michieletto więc jak najbardziej moim zdaniem dobry wybór. Gdyby mieli miejsce dla kolejnego obcokrajowca to mogliby kombinować z jakimś Clevenotem itp. Lucarelli w kadrze dawał radę z Lealem, więc tak samo będzie i tutaj, z Kooyem także dadzą radę, a potencjał ofensywny w ataku Trentino ma niesamowity, świetny skład zbudowali. Niesamowite mogą być ich pojedynki z Lube i Perugią, 1 z gigantów będzie musiał obejść się smakiem i brakiem miejsca w finale.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Tharaster »

Lucarelli w Brazylii szalał i wyprawiał cuda na ataku jak i w przyjęciu. Potrafił pokryć nie tylko swoją strefe ale i też swojego kompana na przyjęciu Douglasa. A w tamtejszej lidze też nie brakuje strzelb zza 9 metra. Rossini to dalej etatowy i bardzo porządny libero, taki odpowiednik naszego Damiana Wojtaszka, może z gorszym czuciem w obronie. Kooy swoje przyjmie i będzie dobrą opcją, żeby grać do niego na wysokiej, na zagrywce też potrafi kropnąć, co było zawsze jego marketingowym wyróżniem. Poza tym no jak sami zauważyliście, siatkówka już nie idzie w podział na defensywnego przyjmującego i ofensywnego. Ja bym się bardziej martwiłbym o to, na co ja zwróciłem uwagę z kolegą ciornym, a mianowicie o dokładność wystaw Giannellego z pola. Jeśli Włoch dalej będzie jakościowo miał problemy z jakością piłek na lewe, to nie zazdroszczę Lucarellemu/Kooyowi roboty. Uros z takich piłek nie miał zazwyczaj problemów, bo to talent czystej wody i mistrzowskiej techniki w ataku, ale ci panowie już mogą mieć delikatne problemy.
kamil1999
Posty: 5451
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: kamil1999 »

Właśnie jakość rozegrania zależy w sporej mierze od jakości przyjęcia. Oczywiście Kooy i Lucarelli wspomagani Rossinim, jakoś sobie jeszcze poradzą, nie będzie tragedii, ale jednak w tym elemencie upatrywałbym słabości. Lanza według mnie lepiej by się zbilansował. Przyjmuje solidnie, też da zagrywkę no i swoje tam skończy. Reasumując z Kooyem sobie poradzą, ale z Lanzą uważam, że byłaby większa swoboda gry.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Jak ma się w składzie Lanzę, to się gra na dwóch skrzydłowych w ataku. Na tym poziomie to nie przejdzie nawet jak ma się w składzie Atanasijevicia i Leona. Nie przeszłoby też w Trentino, które nie ma w składzie Leona. Michieletto też umie dobrze przyjmować, a te 7-8 punktów na mecz jest pewnie w stanie zdobyć. Zarabia pewnie sześć razy mniej, właśnie pisał maturę. Ktoś powie ''niedoświadczony'' - tak jakby Lanza dawał sportowo cokolwiek w ważnych meczach. Już nie mówiąc, że to odejście Lanzy to nie jest taka łatwa sprawa. ''Mogliby pograć środkiem'' - oj, prawie się wzruszyłem, mogliby też pograć szybko i kombinacyjnie i ładnie dla oka. :o Tylko po co? ;)

Tak się zastanawiałem w pewnym momencie o co chodzi z tym Kooyem - i nawet jak nie zaklika z tym Holendrem, to Trentino nie spadnie pewnie niżej niż trzecie-czwarte miejsce, czyli status quo z poprzednich sezonów. Tak szczerze trochę na to liczę, żeby Michieletto sobie regularnie pograł (a i tak pewnie w każdym meczu będzie wchodzić do drugiej linii). Ale Trentino ma mniejszy budżet od Civitanovy oraz Perugii, więc musi zaryzykować. Jak sobie patrzę na skład Trentino, to wcale mnie nie zdziwi, jak Trentino mocno powalczy o scudetto - i to już samo w sobie jest czymś nowym, bo w poprzednich 2-3 sezonach raczej każdy obiektywnie patrzący na tą drużynę wiedział, że na półfinale się skończy.

Jak Twoim najsłabszym graczem na bloku jest Lucarelli, najsłabszym graczem w ataku jest Kooy, a najsłabszym graczem na zagrywce jest Podrascanin, to raczej nie ma sensu szukać dziury w całym. Tak to działa w Serie A, że jedna drużyna się cieszy, trzy mniej lub bardziej się smucą, a z trzy kolejne narzekają, że muszą jeszcze poczekać (o czym mówił niedawno prezydent Mediolanu).

Kazijski w wywiadzie po podpisaniu kontraktu mocno zachwalał projekt Werony, więc ciekawe na czym się skończy jeżeli chodzi o obsadę drugiego przyjęcia i środka. Lanza, Josifow? To ślepaki, ale Stojczew trochę to uprawdopodabnia.
dyletant
Posty: 5034
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: dyletant »

Cucine wygrała ligę i LM, nie dlatego, że miała 3 mocne skrzydła, bo tak nie było, tylko dlatego, że miała Simona. Lisinac jest jedynym środkowym, który może wnieść podobne wartości ofensywne.
Ktoś wyżej pisał, że przydałby się Włoch z dobrym przyjęciem, ale nie Lanza? Więc kto? Wiara w jakiegoś małolata, który przy pierwszym złym zagraniu będzie jechany przez resztę (coś a la Pujol w Sisleyu), to naprawdę spory optymizm.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: Aranger »

dyletant pisze:Cucine wygrała ligę i LM, nie dlatego, że miała 3 mocne skrzydła, bo tak nie było
Yyyy, jak nie ?
barti522
Posty: 1809
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Transfery przed sezonem 2020/2021

Post autor: barti522 »

dyletant pisze: Ktoś wyżej pisał, że przydałby się Włoch z dobrym przyjęciem, ale nie Lanza? Więc kto? Wiara w jakiegoś małolata, który przy pierwszym złym zagraniu będzie jechany przez resztę (coś a la Pujol w Sisleyu), to naprawdę spory optymizm.
Chyba nikt tak nie pisał, niezbyt uważnie przeczytałeś dyskusję. Była ona bardziej w tym stylu, że mógłby być ktoś z lepszym przyjęciem niż Kooy, ale też taki żeby był lepszy w ataku niż Lanza, a że takich zawodników wśród Włochów zbytnio nie ma więc jest Kooy. Takiego gracza można byłoby poszukać wśród obcokrajowców, a jak postawili na serbski środek, to już nie dało się tego zrobić. Gra z Lanzą, to jak wspomniał WysokiPortorykanczyk gra na 2 skrzydłowych w ataku dlatego nikt go już nie chciał w zespołach z TOP 4. No i co w tym dziwnego? Nic. Spory optymizm, to jest wtedy jak ktoś stawia Zawiercie na 2 miejscu u nas w lidze. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Włochy”