Superliga mężczyzn 2024/25

[Streeter]

Sprawdźmy co słychać u sąsiada za miedzą, gdzie zaglądać nie chcemy, ale interesuje nas co knuje

Zapowiada się 16 ekip, z gościem z Białorusi, póki co zerknijmy kto z zawodników zagranicznych zdecydował się na angaż w rosyjskiej elicie:

ASK Nizhny Novgorod:
Dima Filippov (GRE)
Javier Concepción (CUB)

Belogorie Belgorod:
Mohammed Al Hachdadi (MAR)
Andrei Marchenko (BLR)
Jingyin Zhang (CHN)
Maksim Budziukhin (BLR)

Dynamo LO:
Maximiliano Cavanna (ARG)
Dzmitry Vash (BLR)
Οsniel Mergarejo Hernández (CUB)
Pavel Audochanka (BLR)

Dynamo Moscow:
Aliaksei Kurash (BLR)

Fakel Novy Urengoy:
Matías Giraudo Escurra (ARG)
Santiago Danani (ARG)

Gazprom-Yugra Surgut:
Artsem Masko (BLR)

Kuzbass Kemerovo:
David Fiel (CUB)

Lokomotiv Novosibirsk:
Marko Ivović (SRB)
Yoandy Leal (BRA)

NOVA Novokuybyshevsk:
Nikola Jovivić (SRB)

Ural Ufa:
Petar Krsmanović (SRB)

Zenit Kazań:
Micah Christenson (USA)
Sam Deroo (BEL)

Zenit St. Petersburg:
Jenia Grebennikov (FRA)
Marlon Yant Herrera (CUB)
Uladzislau Babkevich (BLR)
Maksim Bahatka (BLR)

Kluby, których brakuje póki co nie znalazły chętnych do gry spoza Rosji. A tych z pyrowego eldorado tak wypisałem, bo zacząłem, że zagraniczni, choć Oni chyba grają na takiej samej zasadzie jak Rosjanie. Bo innego sensu ich zatrudniania nie widzę.

Większość krajów oczywiście z bloku politycznego wiadomego, ewentualnie jak już mamy Francuza czy Greka to dziwnie rusko-brzmiącego chyba jedynie Zenit Kazań ma takich najmniej politycznych siatkarzy - no bo jednak Amerykanin i Belg to tak nie pasują do linii politycznej. No i trochę Argentyńczyków co ciekawe. Niemniej nie jest to już to co kiedyś, powiedziałbym że najmocniejsze tu nazwisko to Leal, mówimy więc o 36-letnim przyjmującym. Oczywiście obok Christensona i Grebennikova, no ale do nich w tej lidze już chyba przywykliśmy.

Streeter

[ciorny17]

Po ponad rocznym detoksie od rosyjskiej siatkówki postanowiłem obejrzeć mecz o Superpuchar między Kazaniem i Moskwą.

Bardziej z tęsknoty za poważną siatkówką jak chęcią powrotu do stałego obserwowania niemniej parę wniosków jest. Jeden największy to Ljabiński. Taki Lavia na sterydach (he he). Co prawda jeszcze kuleje trochę w przyjęciu, w zasadzie nic nie blokuje i wczoraj nie zagrywał, ale co chłopak ma kontrolę ataku w wieku 21 lat, będzie kawał gracza. Z resztą, Wysoki po poprzednim sezonie pisał, czy w wątkach młodzieżowych, ale przy zatrzymanych w rozwoju Semyszewie, Bogdanie, już 30-letnim Podleśniku, takim sobie Tietiuchinie, to przy Wołkowie i Kljuce powinien być na kadrze 3. przyjmującym od już (wiadomo, póki co kadry nie ma).

Dodatkowo jak przejrzałem składy, to ciekawe co zrobi kolejny z gigantów - Babkiewicz pod wodzą Alekny w Sankt Petersburgu. Co prawda Białorusin, obok wspomnianego przyjmującego Kazania i środkowego Biełgorodu Zabłotnikowa będzie 3 z powodów, dlaczego będę odpalał jakiekolwiek skróty na yt z meczów ZSP, niemniej już wiemy czego się spodziewać po zeszłym sezonie. Oczywiście są zawodnicy jak Bucharow, Muraszko i pewnie wielu innych, którzy ciągle mogą wejść na wysoki poziom, ale póki nie zweryfikuje ich reprezentacyjna siatkówka to cóż.

[WysokiPortorykanczyk]

Te chłopaczki z rocznika 2005 jeszcze do obserwowania, pamiętam na ME U17 gdy jeszcze Rosja grała, to przegrali w finale ze Słowenią, ale o ile wiadomo było, że z tych słoweńskich skrzydłowych nic poważnego raczej nie będzie, to ci wyskakani wysocy Rosjanie robili duże wrażenie, widzę, że Skworcow zaczął sezon w szóstce Gazpromu, a Kapranow już sezon temu pograł całe playoffy w wyjściowym składzie Fakieła, tak że na razie ten progres dwóch najlepszych Rosjan z tamtej ekipy idzie jak należy, ale oczywiście ciężko to oceniać. Zwłaszcza, że oni - w mniejszej skali - trochę jak my, trafili ten rocznik 95/96 (po ukradnięciu Kljuki i Bogdana najlepsze młodzieżowe pokolenie jakie widziałem), a potem to szału nie ma, masa dobrych graczy, ale z takich pereł to dwie: Fiodorow i Ljabiński + świetni sypacze, no i może jeszcze Sapożkow, ale tutaj kariera 220 typa na ataku to ciężka sprawa. I nawet jak grali w tych młodzieżowych imprezach, to zwłaszcza na poziomie MŚ mieli jak na swoje standardy wynikowo dużą smutę, max medale na MŚ, roczniki 97-03 przeszły bez ani jednego złota, nigdy wcześniej im się to chyba nie zdarzało, nawet rocznik Ljabińskiego nie ugrał na MŚ kadetów medalu i poza duetem Boczarow-Ljabinski to nie wiem czy ktoś tam się jeszcze godny uwagi przebił z tamtej ekipy. A teraz to już wchodzą chłopaczki, których w ogóle nie znamy, jeszcze rocznik 2005 załapał się na jedne ME U17.

Całościowo, Kazań złomujący Dynamo: nie wiem czy się tutaj coś odmieni na koniec sezonu.

[ciorny17]

Całościowo, Kazań złomujący Dynamo: nie wiem czy się tutaj coś odmieni na koniec sezonu.

Jakbym miał wymazaną pamięć to bym powiedział, że Zenit jr, ale no bądźmy poważni. Siatkarskie PSG i w dodatku z Alekną na ławce niezależnie od personaliów za wiele zaoferować ostatecznie nie może. Co prawda skrzydła Klujka, Yant, Babkiewicz wyglądają mocarnie, do tego ciągle w mojej ocenie zapominany i zanim zbanowany z cała Rosją, Jakowlew na środku, ale Chryste, Kowalew jako pierwszy wybór, a jego zmiennik to Tisewicz na rozegraniu. Co prawda obaj plus, a jakże Poletajew, już z kontuzjami i dołączył Butko, tak więc, jakby Szary obserwował ligę rosyjską to by pytał "dlaczego Capocha nie był brany pod radar"

[Streeter]

Swoją drogą, Oni w lecie jako kadra nic nie robią? Czy grają jakieś turnieje o worek pyr z Białorusią i Mołdawią?

Streeter

[Aershis]

Ostatni raz, oficjalny mecz grali w 2023 roku, jakoś w sierpniu. Właśnie z Białorusią.

[WysokiPortorykanczyk]

Przed sezonem był na pewno międzyrosyjski mecz gwiazd.

A Zenit Sankt Petersburg na rozegranie chciał Abajewa, to było najciekawsze w jego wyjeździe do Włoch, że musiał zrezygnować z poważnej sumy od Zenita, szacuneczek.

[WysokiPortorykanczyk]

Te chłopaczki z rocznika 2005 jeszcze do obserwowania, pamiętam na ME U17 gdy jeszcze Rosja grała, to przegrali w finale ze Słowenią, ale o ile wiadomo było, że z tych słoweńskich skrzydłowych nic poważnego raczej nie będzie, to ci wyskakani wysocy Rosjanie robili duże wrażenie, widzę, że Skworcow zaczął sezon w szóstce Gazpromu, a Kapranow już sezon temu pograł całe playoffy w wyjściowym składzie Fakieła, tak że na razie ten progres dwóch najlepszych Rosjan z tamtej ekipy idzie jak należy, ale oczywiście ciężko to oceniać. Zwłaszcza, że oni - w mniejszej skali - trochę jak my, trafili ten rocznik 95/96 (po ukradnięciu Kljuki i Bogdana najlepsze młodzieżowe pokolenie jakie widziałem), a potem to szału nie ma, masa dobrych graczy, ale z takich pereł to dwie: Fiodorow i Ljabiński + świetni sypacze, no i może jeszcze Sapożkow, ale tutaj kariera 220 typa na ataku to ciężka sprawa. I nawet jak grali w tych młodzieżowych imprezach, to zwłaszcza na poziomie MŚ mieli jak na swoje standardy wynikowo dużą smutę, max medale na MŚ, roczniki 97-03 przeszły bez ani jednego złota, nigdy wcześniej im się to chyba nie zdarzało, nawet rocznik Ljabińskiego nie ugrał na MŚ kadetów medalu i poza duetem Boczarow-Ljabinski to nie wiem czy ktoś tam się jeszcze godny uwagi przebił z tamtej ekipy. A teraz to już wchodzą chłopaczki, których w ogóle nie znamy, jeszcze rocznik 2005 załapał się na jedne ME U17.

Całościowo, Kazań złomujący Dynamo: nie wiem czy się tutaj coś odmieni na koniec sezonu.

Fakieł zaczął od Dynama, Zenita i Surgutu (chciałem mecz Kapranow-Skowrcow, ale drugi na ławce jednak), podoba mi się bardziej ten Kapranow niż w playoffach, jest potencjał na all-roundera, który im się przyda przy Ljabińskim, półka wyżej od Kurbanowa, Dinejkina, Tietiuchina etc. jako talent, ciekawe na ile rozwinie się out of system, bo to jest z grubsza nieprzewidywalne, Clevenot doszedł do poziomu ~MVP Igrzysk z poziomu, nie wiem, Douglasa Souzy, a taki Kwolek jeszcze nie doszedł z poziomu Kwolka. Klocowaty ten Kapranow i brakuje wzrostu/zasięgu, ale dobry technicznie i silny jest Rusek, ale na ustawionym bloku nie istnieje - ale wiadomo, 19 lat, do przeskoczenia, chociaż nie wiem czy oni na tyle techniczną siatkówkę grają żeby taki skok a'la Śliwka, Clevenot, Lavia w ataku zrobić.

[ciorny17]

Póki co z ogórami, ale Babkiewicz w pierwszych 3 kolejkach:
vs Neftjanik - 13 punktów, 10/17, 53% efektywności plus 1 as i 2 bloki, na +9
vs Fakieł - 26 punktów, 23/42, 42% efektywności plus 3 bloki na +20
vs Dynamo-LO - 17 punktów, 13/17, 71% efektywności plus 1 as i 3 bloki, na +12