Liga turecka 2020/2021

rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Jako pierwsza w Europie wystartowała liga turecka (już w sieprniu rozgrywany był puchar). Przypomnijmy, że ubiegły sezon zakończył się następująco:

1) Fenerbahce
2) Arkas
Potem grupa drużyn: Galatasaray, Halkbank, Ziraat Bankasi, Spor Toto
Potem Bursa, Istanbul BBSK
Doły tabeli: Inegol, Tokat, Sorgun, Arhavi

Liga sie rozrosla, zamiast 12 druzyn bedzie 16. To poziomu raczej nie podniesie, choć wydaje się, że bilans "przyszedł - odszedł" jest pozytywny dla ligi:

Rozgrywający - odeszli Seganov, Hierrezuelo; przyszli West, Walsh, Buculjevic. Odejście Kubańczyka to na pewno osłabienie, poza tym status quo.
Atakujący - odeszli Chernokozhev, Stern, Williams, Venno, Gustavsson, Lagumdzija; przyszli Baroti, Hernandez, Torres, Winkelmuller, Araujo, Lima, Wallace, Bisset. Odejscie Lagumdziji (najlepsy zawodnik ligi) to duże osłabienie, ale lista nowych graczy na młocie jest dość imponująca.
Przyjmujący - odeszli Rossard, Krastins; przyszli Hoag, Husaj, Kvalen, Y. Hernandez, Berger, Sket, Maarten van Garderen, Atanasov. Tu generalnie wzmocnienie
Środek - odszedł van Berkel, przyszedł Vigrass.

Link: http://tvf-web.dataproject.com/Competit ... 57&PID=101

Młodzież: A. Lagumdzija do Włoch. Z dobrego rocznika 1997 (5 m na MEJ) powinni być widoczni sypacz Ogulcan Yatgin, skrzydłowi Cam i Avci. W Halkbanku warto się przyglądać Efe Bayramovi (rocznik 2002). W Arkasie przy nędzy na młocie w pierwszych meczach grał Mandiraci (rocznik 2002) i spisał się dobrze. Nie kojarzę go z reprezentacji juniorskich.





Tak prezentują sie składy na ten sezon:

Fenerhabce

Caner Peksen (Ulas Kiyak) - Metin Toy (Arinze Kelvin Nwachukwu), Salvador Hidalgo Oliva (CUB) - Nicholas Hoag (CAN), Graham Vigrass (CAN) - Emre Batur, Hasan Yesilbudak

Odszedł najlepszy sypacz ubiegłego sezonu, Ogulcan Yatgin (rocznik 1997). Na pomoc weteranowi Kiyakowi przybył Peksen. Dużą stratą jest odejście jednego z najlepszych atakujących ligi, Ter Maata. Na przyjęciu Rossarda zastąpił Hoag.
Skrzydła jednak trochę słabsze niż rok temu. Wzmocnienie na środku - przyjscie Vigrassa (ciekawostka - to jedyny zagraniczny środkowy). Przyszedł tez weteran na libero. Zagadkowe jest dla mnie odejście Sordyla.
Reasumując: Dziura na ataku i generalnie słabsze skrzydla niż rok temu. Będzie ciężko zdobyć złoto.


Arkas Spor

Jay Blankenau (CAN) - Julien Winkelmuller (FRA), Yigit Gulmezoglu - Baturak Burak Gungor, Mert Matic (Mustafa Cengiz) – Mustafa Koc, JP Bravo (BRA)

Odszedł Lagumdzija. To ogroman strata. Miał go zastąpić Araujo, ale nie wiem co się z nim stalo (kontuzja???). Ściągnięto słabego Winkelmullera. To jedyna zmiana. Weteran Bravo na libero (mimo 41 lat ciągle najlepszy w lidze). W składzie inny Lagumdzija, Mirza. Na plus dobry zestaw Turków (Gulmezoglu miał dobry poprzedni sezon, dobrzy środkowi, kadrowicz Burak). Ale ogromna dziura na ataku. Będzie ciężko o medal.


Galatasaray

Selcuk Keskin (Murat Yenipazar) – Maurice Torres (PUR), Burutay Subasi - Melih Siratca (Batuhan Avci), Emre Savas – Dogukan Ulu, Burak Mert

Odeszli wszyscy stranieri (Antonov, Venno, van Berkel). Jedyny poważny transfer to znany z ZAKSY Torres, który wypełni luke po Venno. Kilku dobrych Turków (środek, Subasi). Przyszedł m.in. Avci (rocznik 2000, gral na MEJ2016 i MEJ2018). Czy zrobi krok do przodu? Czy wystarczy na podium?


Halkbank Ankara

Brett Walsh (CAN) – Fernando Hernandez (CUB), Gokhan Gokgoz - Alexander Berger (AUT), Hakki Capkinoglu - Sanet Faik Gunes (Oguzhan Karasu), Volkan Done

Odeszli Seganov, Stern, Bahov. Nowy zaciąg z zagranicy wygląda lepiej niż przez rokiem, szczególnie transfer Hernandeza jest hitowy. Solidni Turcy. Stawiam, że będą na podium.


Ziraat Bankasi

Mustafa Cervatoglu – Wouter Ter Maat (NED), Maarten van Garderen (NED) - Martin Atanasov (ITA), Muhammet Ertugrul - Emin Gok, Berkay Bayraktar (Zeka Cagatay Kir)

Odeszli wszyscy stranieri (Hierrezuelo, Poglajen, Yadrian Escobar). Na miejsce skrzydłowych ściągnieto solidnych zawodników z zagranicy, ale zrobiła sie dziura na sypie.


Spor Toto

Thiago Gelinski (BRA) (Ogulcan Yatgin) – Wallace de Souza (BRA), Leonardo Nascimento (BRA) – Nicolas Bruno (ARG), Ibrahim Emet – Sercan Yuksel Bidak (Kemal Kayhan), Murat Tokgoz

Zespół mozolnie wspina się w tabeli. Skład mniej więcej tak samo silny jak przed rokiem.
Odszedł sypacz Eksi, zastapi go Yatgin, który dobrze grał w ubiegłym sezonie.
Odeszedł atakujący Williams (a jeszcze w trakcie sezonu do Korei poszedł Daudi Okello). Super transfer Wallace, dobrzy środkowi. Czarny kon, moim zdaniem.

Bursa

Muhammed Kaya - Arpad Baroti (HUN), Gazmend Husaj (ALB) – Alisson Melo (BRA), Ugur Kilinc - Murathan Kisal, Serhan Kilic

Zakończył karierę weteran sypacz Koc. Na atak przyszedł Baroti. Odszedł Sharifi, który miał dobry sezon. Powinni być w środku, tak jak w poprzednim sezonie.


Istanbul BBSK

Kolejny rok cieniowania, jedyne nazwisko które mi cos mówi to atakujacy Serhat Coskun. Będą w ogonie.


Inegöl Belediyesi Bursa

Caner Çiçekoglu – Nikola Gjorgiev (Ahmet Emre Cetinkaya), Osmany Uriarte (CUB) – Dmitrii Bahov (MOL), Mehmet Almaz - Bertug Ondes, Caner Dengin.

Wymieniono praktycznie cały sklad, pozostali w pierwszej 7-ce Ondes i Uriarte. Nieźli stranieri, ale słabi Turcy. Na środek tabeli powinno wystarczyć.


Tokat Belediye Plevne

Matt West (USA)- Geraldo Graciano Da Silva Filho (QAT), Abdullah Cam - Jonas Kvalen (NOR), Furkan Aydin -
Cansin Hacibekiroglu, Semih Çelik

Odszedł (już w trakcie poprzedniego sezonu) Chernokozhev. Zastąpił go "Katarczyk". Doszedł West; Firkala zastąpił Kvalen. Wymieniono kilku Turków. Powinni być wyżej niż rok temu.


Sorgun Belediyespor


Selim Demir - Rolando Cepeda Abreu (CUB), Lazar Cirovic (SRB) - Abrahan Gavilán (CUB), Murat Palavar - Koray Sahin, Umit Demir

Chyba powinni być wyżej niż rok temu. Przyszli Cepeda (czy się odbuduje po przejściach?) oraz Cirovic.


Arhavi Spor Kulübü

Mimo tego, że skład już w ubiegłym roku nie powalał (Krastins, Raadik, kilku no-names z Turcji), to stawiałem ich wyżej. Tymczasem cieniowali przez cały sezon. Ale w tym roku to jakaś tragedia. Będą w ogonie.


I do tego czterech beniaminków.

Afyon Belediye Yüntas

Vefa Yilmaz - Bruno Lima (ARG), Alen Sket (SLO) - Cristian Poglajen (ARG), Berkan Eyruz - Gorkem Sertel, Can Ayvazoglu

Beniaminek skompletował przyzwoity zestaw z zagranicy, ale gracze tureccy raczej słabi. Na sypie i libero młodzież - 38-letni Yilmaz i 41-letni Can.


Haliliye Belediye Spor

Adrian Goide (CUB) - Yordan Bisset (CUB), Yosvany Hernandez Cardonell (CUB) - Mert Tetik, Cunet Dagci - Ali Samet Içmegiz, Metin Durmus

Beniaminek ściągnął trzech Kubanczyków. Sypacza kojarzę z różnych NORCECA, PANAM itp. Poza tym kilka "no-names" z Turcji. Czy Bisset i YHC dadzą radę we dwójkę? Ich walkę w pucharze można zobaczy np. tu w meczu z Galą:
https://www.youtube.com/watch?v=9yptaslZKuY


Solhan Spor Kulübü

Orçun Ergün - Matheus Krauchuk Esquivel (BRA), Pavel Kuklinski (BLR) - Jacopo Massari (ITA), Serhat Fatih Uzun - Alper Özdemir

Kolejny beniaminek. Intrygujący jest ten Brazylijczyk. Grał ostatnio w Korei, ale jakoś nigdy nie słyszałem tego nazwiska.


Altekma Izmir

Maksim Buculjevic (SRB) - Oguzhan Tarakçi, Hugo Hamacher (BRA) - Mehmet Hacioglu, Ahmet Tümer - Cansin Çinar, Mehmet Ozbek

Kolejny beniaminek. Słabi stranieri. Tureccy "no-names". Powinni skończyć w dole tabeli.


1 Kolejka

Halkbank wygral z Bruno Lima, ten ostatni zdobyl 22 pkt i gral na 63% skutecznosci. W Ankarze dobrze skrzydlowi.
W meczu dwóch beniaminków mój kandydat na czerwona latarnie, Altekma, pokonala 3:1 Haliliye. Hernandez Cardonell zdobyl 26 punktów, ale nie zdolal pokonac sam zespolu Altemy.
u zwyciezców srodkowy Ahmet Tumer (rocznik 2001, tylko 195 cm wzrostu) zaliczyl 11 bloków.
Arkas przegral z Galatasaray 1:3. U gospodarzy warto wyróznic mlodego (rocznik 2002) Mandiraciego, który z koniecznosci musial zagrac na mlocie.
U zwyciezców puntkowali Torres i Subasi. Inegol dostal baty od Ziraat Bankasi - bardzo dobry mecz Ter Maata w zespole z Ankary.
Tokat wygral 3:0 z Arhavi. U zwyciezców dobry mecz zagrali "Katarczyk" oraz Kvalen (byly sypacz i atakujacy mial bardzo dobre przyjecie).
Istanbul BBSK dostal becki od Bursy, gdzie dobre zawody zagral Baroti.

2 kolejka

Solhan przegrywa 0:3 z Inegol. U przegranych znowu dobry mecz Krauchuka. U zwyciezców ladnie Bahov i Gjorgiev. Bursa przegrywa 1:3 ze Spor Toto. Grali tylko stranieri, pozostali byli tlem. Dobrze Wallace.
Afyon w pierwszym secie stracil Bruno Lime. Alan Sket, przy braku wsparcia ze strony Poglajena, nie dal rady Arkasowi (1:3). U zwyciezców prym wiedli Turcy: Burak, Matic, Gulmezoglu. Kolejny dobry mecz na mlocie mlodego Mandiraciego.
Ziraat Bankasi (czytaj Ter Maat - 70% w ataku) nie dal rady Halkbankowi. U zwyciezców 28 pkt. Hernandeza. W pierwszym secie zszedl Gokgoz - zastapil go mlody Efe Bayram (2002) i spisal sie bardzo dobrze. Arhavi dostało bęcki od Istambuł BBSK. Gala rękami Torresa i Subasiego zmiotła beniaminka Haliliye. Z powodu eskpansji będzie dużo takich meczy "na szczycie".
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Liga turecka zasuwa w tempie ekspresowym.

3 kolejka

Arkas wygrywa 3:1 z Ziraatem. Znowu dobry mecz na młocie tego młodego Mandiraciego (17 pkt, 65%). Do tego bardzo dobrze Gungor. Po stronie przegranych jeden Ter Maat nie jest w stanie tego pociągnąć. W meczu Inegol - Bursa (3:1) mieliśmy pojedynek na młotcie: Gjorgjew vs. Baroti, zdecydowanie wygrany przez tego pierwszego. Halkbank zmiótł Solhan 3:0. Koncertowa gra Bergera. Do tego znowu dobra gra młodego Efe Bayrama. Duża niespodzianka w meczu Gala - Altekma (2:3). U przegranych punktowali Subasi i Torres. U zwycięzców 24 punkty (przy dobrym przyjęciu) nastukał Hugo Hamacher. Tokat postawił się Fenerowi (2:3). U przegranych znowu nastukał dużo punktów (30), ale też miała dużo błędów w polu serwisowym (jak i cała drużyna). U zwycięzców liderem był niechciany w Resce N. Hoag. Halilye - Afyon 0:3 - słaby mecz obu Kubańczyków.
dyletant
Posty: 5079
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: dyletant »

Niespodziewana porażka Halkbanku z ekipą Cepedy Sorgun 3:1. Wygląda na to, że ta liga będzie jednak wyrównana. Na czarnego konia ligi wyrasta Spor Toto, które już ma na rozkładzie chociażby Fenerbahce.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Byłem ciekaw czy na dystansie całego sezonu ci młodzi 18-latkowie (skończą 19 lat w tym roku) z Turcji (Efe Bayram, Efe Mandiraci) będą w stanie utrzymać swój poziom gry z początku sezonu - i faktycznie, baaaaardzo solidnie to wygląda. Co by nie mówić o lidze tureckiej, w tym wieku grać na takim poziomie w zespołach pokroju Arkasu czy Halkbanku to poważna sprawa.

Mandiraci: https://tvf-web.dataproject.com/Statist ... layer=3911
Bayram: https://tvf-web.dataproject.com/Statist ... layer=2905

Lagumdzija w ich wieku grał tak: https://tvf-web.dataproject.com/Statist ... layer=1100

Teraz Lagumdzija jest wschodzącą gwiazdą Serie A, ciekawe gdzie za trzy lata będą ci chłopcy, bo znakomite pokolenie mogą mieć Turcy. Już to pisałem, ale jak męska reprezentacja Turcji zacznie grać na poziomie czołowej ~ósemki w Europie wzwyż, to w męskiej lidze pojawią się podobne pieniądze jak w żeńskiej, gdzie najlepsze zawodniczki inkasują ~1 mln euro rocznie, a Eczacibasi/Vakifbank/Fenerbahce rokrocznie wybierają z najlepszych zawodniczek na świecie kompletując zespoły.
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 943
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: Bartek O »

Przeglądałem statystyki wymienionych przez Ciebie zawodników i jestem pod naprawdę sporym wrażeniem ich poczynań.
Od końca doszedłem aż do 14 kolejki i meczu Arkas vs Halkbank. "Przytkało" mnie jeszcze bardziej. Efe z Halkbanku 22 punkty, na 81 % skuteczności (i 73 % efektywności, to już praca własna ;) ) w ataku, natomiast Efe z Arkasu 28 punktów (62 % skuteczność), plus 3 bloki i dwa asy :o :o .

Myślałem dotychczas, że prawdziwą "perełką" na przyjęciu z rocznika 2002 jest Słoweniec Mozić, ale wygląda na to że i młodziutkim Turkom niczego nie brakuje.

A jak to jest z Mandiracim? Został przestawiony na atak tylko w związku z kontuzją de Araujo i faktem, że Winkelmuller to po prostu słaby zawodnik? Czy to już jego "docelowa" pozycja?
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Z tego co widzę, Mandiraci w kadetach grał na przyjęciu, rok temu zagrał dwa mecze, jeden na przyjęciu, jeden na ataku - w tym sezonie na przyjęciu zagrał dwa mecze w związku z tym, co opisałeś. Ciężko mi powiedzieć, która pozycja jest jego 'docelową', wizualnie widać po jego technice ataku zp rawego skrzydła, że raczej zaczynał na przyjęciu, ale oglądnąłem kilka jego meczów i robi świetne wrażenie jako atakujący: 203-205 cm wzrostu, sylwetka a'la Porya Yali, bardzo skoczny, bardzo 'elastyczny' ruchowo, potrafi wstrzymać rękę.

Zobaczymy za rok czy zrobi taki progres jak Lagumdzija.
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 943
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: Bartek O »

WysokiPortorykanczyk pisze:Z tego co widzę, Mandiraci w kadetach grał na przyjęciu, rok temu zagrał dwa mecze, jeden na przyjęciu, jeden na ataku - w tym sezonie na przyjęciu zagrał dwa mecze w związku z tym, co opisałeś. Ciężko mi powiedzieć, która pozycja jest jego 'docelową', wizualnie widać po jego technice ataku zp rawego skrzydła, że raczej zaczynał na przyjęciu, ale oglądnąłem kilka jego meczów i robi świetne wrażenie jako atakujący: 203-205 cm wzrostu, sylwetka a'la Porya Yali, bardzo skoczny, bardzo 'elastyczny' ruchowo, potrafi wstrzymać rękę.

Zobaczymy za rok czy zrobi taki progres jak Lagumdzija.
Dzięki za odpowiedź. Ja niestety nie widziałem go "na żywo". A po statystykach z dwóch meczów na przyjęciu, faktycznie bardzo ciężko ocenić, jak radzi sobie w tym elemencie.
Lagumdzija "lada chwila" będzie pewnie jednym z najlepszych atakujących na świecie i szkoda by było, gdyby Mandiraci "marnował się" jako zaledwie jego zmiennik.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

To, czy Lagumdzija będzie jednym z najlepszych atakujących świata, to się jeszcze okaże, ale owszem, miałem podobną refleksję, z tego co widzę to Turcy też piszą o tym, że to pokolenie 99-02 (jest jeszcze np. bardzo obiecujący środkowy Bulbul, który przypadłby do gustu jednemu z byłych prezydentów RP) to najlepsze, co trafiło się ich męskiej siatkówce, więc chyba podzielają nasze obserwacje. ;)
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 943
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: Bartek O »

WysokiPortorykanczyk pisze:To, czy Lagumdzija będzie jednym z najlepszych atakujących świata, to się jeszcze okaże, ale owszem, miałem podobną refleksję, z tego co widzę to Turcy też piszą o tym, że to pokolenie 99-02 (jest jeszcze np. bardzo obiecujący środkowy Bulbul, który przypadłby do gustu jednemu z byłych prezydentów RP) to najlepsze, co trafiło się ich męskiej siatkówce, więc chyba podzielają nasze obserwacje. ;)
Jeśli już ruszyłeś jedną z byłych głów państwa polskiego ;), to w bulbulu trzeba się chyba łączyć z Turkami z powodu braku jakiejś wielkiej "nadzieji" na pozycji rozgrywającego? Yonet, Yatagin czy Yenipezar to zdecydowanie nie są rozgrywający, z którymi można podbijać siatkarski świat. Z rocznika o którym piszesz jest chyba Berkun (albo Berkan) Eber, o którym słyszałem jakiś czas temu wiele pozytywnych opinii. Ale nawet nie wiem prawdę mówiąc gdzie go w tej chwili można zlokalizować.

Ciekawe jak ci chłopcy się rozwiną. Na pewno warto śledzić ich kariery.
Natomiast co do potencjału tureckich siatkarzy, wydawało mi się że "wyżej sufit" będą mieli Burak Gungor, Gokhan Gokgoz czy Yigit Gulmezoglu. Ten ostatni zaczynał chyba jako rozgrywający. Ale to w najlepszym wypadku nieźli zawodnicy. I wybacz ewentualne błędy w pisowni nazwisk. Ale nasze wielkie talenty nazywają się jednak zdecydowanie łatwiej ;).
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Zakończył się sezon zasadniczy w lidze tureckiej


Na czele dwa zespoły. Ziraat Bankasi i Fener. Pisałem, że w Ziraacie zrobiła sie dziura na sypie, ale doszedł weteran Eksi, który był najlepszym sypaczem ligi. Skrzydła Atanasov - Van Garderen - Ter Maat ładnie sie balansowały. No i najlepszy środkowy ligi, młody Bulbul (wspomniany wyżej przez Bartka O).
W zespole ze Stambułu dobrze grała para weteranów na sypie, Peksen i Kiyak. Skrzydła takie sobie (przeciętnie Oliva, słabo Hoag, ok Toy), na środku zjazd Batura, ale bardzo dobry sezon Vigrassa.
Potem Arkas, Gala i Halkbank. W Arkasie dobry sezon Blankenaua na rozegraniu. Na ataku Lagumdzije godnie zastapił przestawiony z przyjęcia młody Mandiraci (w ostatnim meczu znowu wrócił na przjęcie, bo na młocie wreszcie ogarnął się Winkelmuller).
Na przyjęciu niespodziewanie dobry sezon Gulmezoglu (rocznik 95), którego wyżej wymieniał Bartek. W tym roku grał w kadrze, zobaczymy czy zostanie na stale. Na libero ciągle "młody" JP Bravo.
W Gali kolejny weteran na sypie, Keskin. Na młocie dobry sezon Torresa. Oczekiwałem trochę większego skoku do przodu młodego Avci. W składzie pojawił się Berezko, ale bez rewelacji.
W Halkbanku dobrze Berger, Hernandez i Done na libero. Słabo Walsh na sypie oraz Gokgoz, którego ze składu wygryzł mlody Bayram.
Następnie Spor Toto. Stawiałem, że zespól będzie czarnym koniem. Nie do końca na razie się sprawdzilo, ale zobaczymy w play-off. Dosc dobry ubiegly sezon mial mlody sypacz Yatgin, ale nie zrobił kroku do przodu dzieląc obowiazki z Gelinskim. Wiecej mozna bylo oczekiwac od Wallace i Bruno.
Do play-off chyba dość niespodziewanie weszła Altekma.

Pierwsza szóstka sezonu (moja propozycja)

Eksi - Ter Maat, Mandiraci - Berger, Vigrass - Bulbul, Done
dyletant
Posty: 5079
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: dyletant »

Spor Toto zdaje się przez większą część sezonu był znacznie wyżej i jak patrzyłem tabelki, to kręcił się w okolicach pierwszej 3. Musieli potem zaliczyć zjazd.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Zgadza się. Dobrze zaczęli, pokonali Fener, ale potem mieli łatwy terminarz. Schody się zaczęły, gdy przyszło się zmierzyć z Arkasem, Zirat, Halkbankiem czy Galą.

Jedna rzecz, którą całkowicie przegapiłem. Play-off w Turcji w tym roku jest rozgrywany w formule 1-4 i 5-8. Tak więc Halkbank, który zajął piąte miejsce w sezonie zasadniczym, nie powalczy o podium.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

rafak pisze:Wiecej mozna bylo oczekiwac od Wallace i Bruno.
Półfinał Pucharu Turcji: Wallace 37 punktów na 60%
Finał Pucharu Turcji: Wallace 27 punktów na 50%

I jego zespół wygrywa po finale z Halkbankiem. Co ciekawe obie drużyny grają też o 5. miejsce w lidze (3-2 w 1. meczu dla Spor Toto).
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Zgoda, Wallace dobrze zagrał w Pucharze, ale w lidze jego gra falowała (oczywiście, mimo to był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu).
Kilka cyferek z meczy z mocnymi przeciwnikami.

Ziraat (30 kolejka, porażka) - 19pkt, 61%
Gala (28 kolejka, porażka) - 12pkt, 38% (nie grał całego meczu, może jakieś problemy zdrowotne)
Arkas (26 kolejka, porażka) - 29pkt, 56%
Halkbank (25 kolejka, porażka) - zmieniony po pierwszym secie, 38%
Fener (zwycięstwo) - 31pkt, 55%
Ziraat (15 kolejka, porażka) - 15pkt, 45%
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Z tym nie polemizuję, Wallace najlepsze lata ma już za sobą, aczkolwiek to wciąż bardzo dobry gracz. Za to w meczach o Puchar Turcji zagrał fantastycznie.

Za to Wouter Ter Maat gra życiówkę: 33 punky na 68% w pierwszym półfinale z Galatą (3-2).
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

WysokiPortorykanczyk pisze:Wallace najlepsze lata ma już za sobą, aczkolwiek to wciąż bardzo dobry gracz. Za to w meczach o Puchar Turcji zagrał fantastycznie.
Z tym nie polemizuję.

W drugim półfinale Fener przegrał z Efe Mandiracim (czyli z Arkasem - 30pkt,3 asy, 5 bloków).
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Znakomity jest ten nasz Efe, moim zdaniem lepszy zarówno od rówieśnika Darlana z Brazylii, jak i chyba od Lagumdziji w tym samym wieku. Głównym faworytem jednak Ziraat, nie dość, że najlepszy gracz całych rozgrywek, to jeszcze najlepsza para na przyjęciu i środkowy, myślałem, że może Fenerbahce złapie formę na playoffy, ale na razie w pojedynkę złamał ich Mandiraci w pierwszym meczu.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7832
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Fenerbahce odwróciło decydujący półfinał ze stanu 1-2 i 19-23, ostatecznie wygrało 3-2 i awansowało do finałów.

Statystyki --> https://tvf-web.dataproject.com/MatchSt ... pe=LegList

Kolejny wspaniały mecz Mandiraciego (26 punktów, 49% efektywności ataku), ale nie wystarczyło do finałów, a szkoda, bo fajnie gdyby zweryfikował się na tle najlepszej chyba drużyny tego sezonu, Ziraatu Ankara.

Nie odbierałbym jednak szans Fenerbahce, które kadrowo ma jak najbardziej konkurencyjny zespół i może jednak zbierze się na decydujące mecze po cudzie dzisiaj.
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Liga turecka 2020/2021

Post autor: rafak »

Ziraat mistrzem Turcji. W ostatnim meczu wygrali 3:2 z Fenerbahce. U przegranych ok grali skrzydłowi, Hoag and Oliva, ale fatalnie na młocie spisał się Toy. Słabo też Vigrass, który miał dobry sezon zasadniczy, ale grał nierówno w play-off. U zwycięzców tradycyjny koncert Ter Maata, wsparł go tym razem Atanasow (obaj po 30 punktów).

Trzecie miejsce dla Galatasaray, który zbił dwa razy 3:0 Arkas. U przegranych tym razem słaba gra młodego Mandiraciego w drugim meczu (ale tam cały zespół nie dojechał na mecz).

Moim zdaniem dość ciekawy sezon. Ziraat dobrze pokazał się w Europie. Super sezon Ter Maata, kilka super talentów tureckich (Bayram, Mandiraci, Gulmezoglu, Bulbul). Nędza na sypie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne państwa”