Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

aezakmi pisze:Kadziu dobrze gada! Śliwka znowu jest lekceważony, ale na naszą korzyść. Olek przyjmuje, leży na boisku, po czym dostaje piłkę i atakuje bez bloku, bo Włosi stwierdzili, że Olek nie jest zagrożeniem. A on zbiera się do ataku niesamowicie szybko, jak mało kto.

Dosłownie leżał, ale bardzo szybko się zebrał. Ogólnie dobrze fizycznie wygląda Zaksa. Jedynie wydaję mi się, że widać przerwę w graniu i niektóre najścia czy dojścia są nie tak naturalne.

Powróciła do optymalnej formy fizycznej Zaksa, 17-13 i (nie zapeszając) wygląda to baaaaaardzo obiecująco, chyba nie będzie dubletu dla włoskich klubów.

Semen show

Heimlock pisze:

aezakmi pisze:Kadziu dobrze gada! Śliwka znowu jest lekceważony, ale na naszą korzyść. Olek przyjmuje, leży na boisku, po czym dostaje piłkę i atakuje bez bloku, bo Włosi stwierdzili, że Olek nie jest zagrożeniem. A on zbiera się do ataku niesamowicie szybko, jak mało kto.

Dosłownie leżał, ale bardzo szybko się zebrał. Ogólnie dobrze fizycznie wygląda Zaksa. Jedynie wydaję mi się, że widać przerwę w graniu i niektóre najścia czy dojścia są nie tak naturalne.

Po prostu trochę odsapnęli.

Jak lubilam Kadziewicza, tak teraz mnie WK***ia! ,, Szybciutki final Nam sie szykuje". Serio Kadziu? Przy dwoch punktach przewagi? .... Dzien przed meczem publikuje jakies transferowe sensacje.... Jakby nigdy nie gral w siatkowke.
JAZDA ZAKSA!

Resofan pisze: Dosłownie leżał, ale bardzo szybko się zebrał. Ogólnie dobrze fizycznie wygląda Zaksa. Jedynie wydaję mi się, że widać przerwę w graniu i niektóre najścia czy dojścia są nie tak naturalne.

Po prostu trochę odsapnęli.[/quote]

W tym momencie sezonu, to żadna drużyna nie ma optymalnej formy fizycznej, mikrourazy, niewyleczone kontuzje i nawarstwijące sie zmęczenie - nie tylko fizyczne, ale też psychiczne robią swoje.

Ale Mark Lebedew kilka dni w wywiadzie który z nim wisi na youtube zapytany o teorie czy ZAKS-a w meczach finałowych z Jastrzębiem wydawała mu się drużyną "zmęczona fizycznie" po prostu to wyśmiał i powiedział, że w tym momencie sezonu - kiedy gra się o tytuł mistrzowski - żadne takie nawarstwiające się zmęczenie jego zdanie nie ma nigdy rozstrzygającego znaczenia.

Trento narazie pod formą. Zaksa nie grając fajerwerków narazie idzie po 3:0. Oby się nie obudzili

Zmęczona fizycznie czy psychicznie to na jedno wychodzi, bo remedium takie samo - odpoczynek, spokojna praca.

"w tym momencie sezonu - kiedy gra się o tytuł mistrzowski - żadne takie nawarstwiające się zmęczenie nie rozstrzygającego znaczenia."

Jednak ma, finał MP jest najlepszym przykładem. Nie ujmując nic JW, bo twierdziłem że potencjał porównywalny ale nie tak regularny to jednak minimalnie Zaksa wydaje się silniejsza.

2:0
No to dawać jeszcze jednego secika!

2:0 Jak mówi Kadziu "za dobrze to wygląda". Ja też typowałem tylko 3:1

Ale jak będzie 3:0 dla ZAKSy to się bynajmniej nie obrażę

Statystyki II partii. Semen 7 pkt w tej partii 2 asy i 60% w ataku (3/5) https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 616&setN=2

Dwa tygodnie spokojnej pracy i ZAKSA przypomina zespół który nas czarował przez cały sezon. Ale trzeba oddać, że po Trentino widać dłuższą przerwę w grze. Póki co jest pięknie i oby zamknąć to już w trzecim secie, a będzie cudownie.

Riad69 pisze:Trento narazie pod formą. Zaksa nie grając fajerwerków narazie idzie po 3:0. Oby się nie obudzili

Zaksa gra wspaniale, przede wszystkim Śliwka i Semeniuk, kilka poziomów lepiej od przyjmujących Trentino.

Jeszcze jeden. Ale zaczynamy znowu od 0-4.

drukjul pisze:Ale Mark Lebedew kilka dni w wywiadzie który z nim wisi na youtube zapytany o teorie czy ZAKS-a w meczach finałowych z Jastrzębiem wydawała mu się drużyną "zmęczona fizycznie" po prostu to wyśmiał i powiedział, że w tym momencie sezonu - kiedy gra się o tytuł mistrzowski - żadne takie nawarstwiające się zmęczenie nie rozstrzygającego znaczenia.

Ma rację, Mark. Nie było zmęczenia fizycznego w finale MP, tylko rozsypały się puzzle w postaci kontuzji Zatorskiego. Chodziło często o to, że może warto byłoby dać odpocząć siatkarzom w trakcie sezonu (jak robił De Giorgi), w styczniu i lutym m.in. właśnie Zatorskiemu, jak Zaksa grała co drugi dzień.

Bardzo pewnie jak na razie gra Zaksa, podobnie jak w wojnie przeciwko Kazaniowi. Ale spokojnie - na tym poziomie 2:0 to wciąż żaden wynik. Trentino coś o tym wie tak btw. - wszakże prowadzili 2:0 z Kazaniem w 2016 roku bodajże.

WysokiPortorykanczyk pisze:
Jeszcze jeden. Ale zaczynamy znowu od 0-4.

Już 6:7. Jeżeli dawanie rywalom handicapu na początku każdego seta działa, bo on szybko tę przewagę traci i jeszcze się mocno przy tym stresuje, to warto to kontynuować.

Przycięła się ZAKSA, ale i też Trento trafiło zagrywką. Chyba zmierzamy do czwartej partii.

Dajemy Włochom palec, aby w 4 partii nie wzięli całej ręki.

Lorenzetti postawił w końcu na 19-letniego Michieletto i to było kluczem do odbudowy gry Trentino, bo w tym III secie zanotował 50% perfekcyjnego przyjęcia i dużo lepiej wygląda pierwsza akcja siatkarzy z Trydentu.

W Zaksie z kolei ewidentny kryzys duetu Semeniuk-Kaczmarek.

Niby Kędzierzyn ma jeszcze sytuacyjną przewagę, ale tym razem trzeba będzie w pełni koncentracji przystąpić od samego początku do IV seta, a nie zacząć od stanu 0-3/0-4.

Niestety w tym 3 secie widzieliśmy Zakse z meczu z Jastrzębiem. Oby to nie był głęboki kryzys.

Trentino wyraźnie wzmocniło zagrywkę, a wejście Micheletto za Kooya wyraźnie poprawiła Włochom w III partii przyjęcie, ale to nie tłumaczy wszystkiego. Wyraźnie słabszy set ZAKS-y w ataku, żaden z siatkarzy Kędzierzyna nie zdobył więcej niż 3 pkt w tej partii.

statystyki III seta https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 616&setN=3

Potrzebne jest jeszcze 20 minut maksymalnej koncentracji u ZAKS-iaków, szczególnie u nie zawsze dziś dokładnego Toniuttiego bo myślę że akurat nikt z nas w Polsce nie chce dziś oglądać drugiego tie-breaka.

No cóż, łykamy to i jedziemy!

Wyjątkowo dużo niedokładnych wystaw Bena.

Toniutti kładzie ZAKS-ie mecz....

Resofan pisze:Toniutti kładzie ZAKS-ie mecz....

Poczekam do końca.

Resofan pisze:Toniutti kładzie ZAKS-ie mecz....

Raz gotuje Śliwkę raz Semena - końcówkę sezonu ma słabą...

bono pisze:

Resofan pisze:Toniutti kładzie ZAKS-ie mecz....

Raz gotuje Śliwkę raz Semena - końcówkę sezonu ma słabą...

Jak zwykle...

Micheletto wreszcie się pomylił, szkoda że tylko raz . Ale nie jest źle po 20

Ta hala chyba nie nadaje się do grania w siatkówkę, bo poziom zagrywki bardzo słaby...

23-23.

jeeest meczowa

JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST! 3:0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ZAKSA Klubowym Mistrzem Europy!
GRATKI DLA ZAKSY!!!!!!!!!!!!1

Wow kapitalnie!

Śliwka MVP rewelacyjny mecz!