Liga Mistrzów 2020/2021

[Resofan]

@jacek

I co ma jedno do drugiego? 1 set w jego wykonaniu wyglądał dokładnie tak, jak napisałem powyżej.

Dojrzał w półtorej godziny? Szybko....

[Matson]

Umniejszanie tamtym drużynom jest trochę pyszne. Przypomnę tylko że to właśnie w tamtych czasach Zenit zbudował taką markę że teraz uważacie że to ogromny sukces taką drużynę wyeliminować (żeby było jasne- jest ogromny sukces ale nie dlatego jaką formę prezentuje ostatnie sezony zenit tylko jaką jest marką). Wtedy Novosybirsk był lepszą drużyna w lidze niż obecny zenit tak swoją drogą. No ale cóż, zapewne za pare lat też będziemy czytać, że Zaksa wygrała z przeciętnym Zenitem, a w finale wygrała/przegrała z drużyną włoską która była wtedy w dołku. Taka nasza natura, ze skrajności w skrajność

[dedede]

W tym sezonie tak jest że zazwyczaj ZAKSA rozkręca się w drugim secie, Śliwka w trzecim a i tak na koniec wychodzi super

[Szary Wilk]

Bierieżko wtedy najlepsze lata miał za sobą, podobnie zresztą jak Priddy, który był wtedy rezerwowym, Zenit wygrał tamten finał dlatego, że Wołkow-Apalikow to była najlepsza para środkowych w całej klubowej siatkówce, a Vermiglio, który nie miał żadnego mocnego skrzydłowego w ataku w tamtym meczu, w pewnym momencie w tiebreaku przede wszystkim grał przez środek.

Zdaje się, że ten mecz w regularnym czasie szybko się skończy i w drugim półfinale też czeka nas drugi złoty set.

Płotnicki MVP na razie.

Tak, wtedy KAzań też przerwał dominację TRentino, które 3 lata z rzędu wygrywał LM, ale nie o tym była mowa. Musiałbym sobie przypomnieć, czy nie tylko polska, ale jakakolwiek inna drużyna wyrzuciła 2 potęgi po drodze, chyba nie było takiego sezonu nawet jak Włosi prowadzili bratobójcze pojedynki w LM.

Max co zrobiła Skra to wyeliminowanie Dynama Moskwa i złoty set z Kazaniem.

Bierieżko najlepsze lata miał za sobą, a mimo to nawet rok później został wybrany najlepszym przyjmującym Ligi Mistrzów

Według mnie Bierieżko wciąż wtedy był topowym siatkarzem i jego gra w tamtym okresie zdaje się to potwierdzać.

Niektórym się wydaje, że Leal,Leon i Ngapeth to grali od zawsze...

Kiedyś też byli super siatkarze, nie tylko Kazijski, Juantorena i Murilo

[WysokiPortorykanczyk]

Wtedy Novosybirsk był lepszą drużyna w lidze niż obecny zenit tak swoją drogą.

W sezonie, w którym Resovia wyeliminowała Nowosybirsk, Lokomotiw odpadł w ćwierćfinałach ligi.

A obecny Kazań pewnie nie jest mocniejszy niż tamten, ale Civitanova już jest, a Zaksa przeszła obie drużyny - takiego występu polskiej drużyny w europejskich pucharach w XXI wieku po prostu nie było.

Bierieżko najlepsze lata miał za sobą, a mimo to rok później został wybrany najlepszym przyjmującym Ligi Mistrzów

Nie 'najlepszym przyjmującym', tylko 'najlepiej przyjmującym'.

[Kilgor92]

Tymczasem Trentino wygrywa seta. I tym razem Perugii zrobiło się ciepło w majtkach

I jak czytam sobie sport biznesa, to ruscy kibice, jak na nich, względnie spokojnie przyjęli do wiadomości porażkę Zenita. Owszem, pojawiają się teksty, że Woronkow powinien wygryźć Bartka, ale nie są to straszliwe gromy, że mecz zawalił czy coś takiego. Generalnie przewija się u nich opinia, że Kazań zagrał swoje maksimum i że wstydu nie przynieśli, więc nie ma co płakać. O ile translator dobrze tłumaczy

[Resofan]

Umniejszanie tamtym drużynom jest trochę pyszne. Przypomnę tylko że to właśnie w tamtych czasach Zenit zbudował taką markę że teraz uważacie że to ogromny sukces taką drużynę wyeliminować (żeby było jasne- jest ogromny sukces ale nie dlatego jaką formę prezentuje ostatnie sezony zenit tylko jaką jest marką). Wtedy Novosybirsk był lepszą drużyna w lidze niż obecny zenit tak swoją drogą. No ale cóż, zapewne za pare lat też będziemy czytać, że Zaksa wygrała z przeciętnym Zenitem, a w finale wygrała/przegrała z drużyną włoską która była wtedy w dołku. Taka nasza natura, ze skrajności w skrajność

A ja się akurat zgadzam, że takiej drużyny jak ZAKSA i taki drabinki nie miała żaden polski klub w historii. Włącznie ze Skrą z 2012 i Resovią z 2015. O "kupionych" finałach przez Skrę i Resovię nawet nie wspominam, bo nie ma o czym.
Może i Nowosybirsk nie był słabszy od obecnego Zenitu, ale ZAKSA "wyautowała" w tym roku dwóch mocarzy a nie jednego. A z Zenitem w finale w 2015 Resovia nawet tak naprawdę nie zawalczyła. I piszę to jako kibic Resovii który oglądał ten mecz na żywo w Berlinie.

[dyletant]

Umniejszanie tamtym drużynom jest trochę pyszne. Przypomnę tylko że to właśnie w tamtych czasach Zenit zbudował taką markę że teraz uważacie że to ogromny sukces

To wymień mi drogę Skry do tego finału od fazy grupowej. Albo ja to zrobię: VB Tours, ACV Bled, Budvanska Budva, potem przelew z PGE, 2 rundy odpoczynku i półfinał z Arkasem. Sam finał to inna sprawa, Skra to było 2/3 wyjściowego składu reprezentacji Anastasiego, która przecież wygrała LŚ a Rosjanie mieli trzon drużyny, która potem z udziałem Muserskiego zdobyła złoto IO.

[jimiq]

Umniejszanie tamtym drużynom jest trochę pyszne. Przypomnę tylko że to właśnie w tamtych czasach Zenit zbudował taką markę że teraz uważacie że to ogromny sukces

To wymień mi drogę Skry do tego finału od fazy grupowej. Albo ja to zrobię: VB Tours, ACV Bled, Budvanska Budva, potem przelew z PGE, 2 rundy odpoczynku i półfinał z Arkasem. Sam finał to inna sprawa, Skra to było 2/3 wyjściowego składu reprezentacji Anastasiego, która przecież wygrała LŚ a Rosjanie mieli trzon drużyny, która potem z udziałem Muserskiego zdobyła złoto IO.

tu nie chodzi nawet o polskie ekipy. Żadna ekipa jeszcze nie wyrzuciła z rozgrywek tak wielkich ekip naraz przed finałem

[Aranger]

Muzaj wchodzi na boisko i wita się zaczapowaniem Lucarelliego na pojedynczym.

[drukjul]

O!!!! jest Muzaj

[WysokiPortorykanczyk]

Trentino przy zagrywce Michieletto w trzecim secie złapało swój rytm i wygląda na to, że jednak komfortowo przesądzi losy awansu przed złotym setem, powracając do finału LM po 5 latach.

[Kilgor92]

Czapa na Leonie, Trydent trzy punkty z przodu. Kłopoty, kłopoty Perugii.

[Lucarelli]

Muzaj na pojedyńczym w aut i chyba po zabawie.
Sędziowie kolejny raz nie ogarniają zasad rozgrywek w których sędziują i dopuszczają nieuprawniony czelendż, Trento nie przerwało akcji.

[Kilgor92]

I Muzaj ściągnięty... XD

[dyletant]

I dobrze, Trentino powinno postawić większy opór ZAKsie, a przy serbskim środku i Lucarellim może ta gra nie ograniczy sie do samego Nimira.

[SevenUP]

Bo Bednorz to taki zawodnik co gra super ze słabszymi albo ewentualnie jak prowadzi jego zespół 5 punktami. Nie chcę deprecjonować jego poziomu ale w kadrze to on poszalał głównie w meczach o nic.

[dedede]

Nie wiem jak ze zdrowiem Atanasijevica ale jeśli jest chociaż w miarę sprawny to Heynen trochę sabotuje

[kinagyo]

koncert wywalania piłek w aut ze strony Perugii

[totmes]

Zaksa będzie mieć trudniejszego rywala jakim jest Trentino. Perugia ma bardzo niezbilansowaną drużynę, Leon na takim poziomie sam meczu nie wygra

[dedede]

mogę się mylić, bo trzeba poczekać do końca ligi włoskiej, ale wydaje się że Heynen trochę przestrzelił z formą zespołu..mieli niezły okres w lutym a teraz z każdym meczem coraz gorzej fizycznie zwłaszcza Leon, który ewidentnie zajechany

[bono]

Problemem może być utrzymanie formy do 1 maja i Zaksy i Trento.
Faworyta w finale nie będzie - może z lekkim wskazaniem na Nimira bo grają we Włoszech.

[Aranger]

w kadrze to on poszalał głównie w meczach o nic.

Jego najlepszy moment w kadrze to Final Six LŚ w 2019. Fazę zasadniczą grał wtedy skandalicznie, w Chicago dostał zasłużoną nagrodę indywidualną.

Leon nawet jak grał dobrze, to w 4 secie zaliczył jakiś przeokropny zjazd, dwa auty i w blok na jednym ustawieniu. Przestał być niezniszczalny Wilfredo w tym sezonie.

[WysokiPortorykanczyk]

Perugia ma bardzo niezbilansowaną drużynę, sam Leon na takim poziomie meczu nie wygra

Niekiedy wygra, ale nie dzisiaj.

Zaksa-Trentino to będzie kolejne 50/50. Strasznie się cieszę, że Nimir w końcu dostanie okazję powalczenia o jakieś trofeum na miarę jego talentu, bo na to zasługuje. No i Michieletto - w wieku 19 lat podstawowy przyjmujący finalisty LM, duża sprawa. Ciężko byłoby o ciekawszy finał zarówno z naszej, jak i siatkarskiej perspektywy.

[Misi0]

przypominam że na tym etapie nie jedna drużyna z Polski była w ostatnich latach.

Litości, nie po takiej drabince. Ani Skra z kupionym f4 (z drugiego miejsca w grupie za VB Tours) i ograniem Turków ani Resovia po ograniu przeciętnego Nowosybirska i niezłego Bełchatowa nie mają nawet podejścia do tego co dokonała ZAKsa w tym sezonie. Aż szkoda, że ta drużyna się rozpada

Delikatnie poprawię. Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek któraś ekipa takie 2 teamy wyrzuciła z rozgrywek LM.
Masakra. Zaksa napisała historię. BRAWO

Liga mistrzów 2013/14 Skra w playoffach wyrzuca najpierw mistrza Włoch Lube Banca Marche Macerata a w kolejnej rundzie wicemistrza Sir Safety Perugia.

[Kilgor92]

No i Trydent awansował. Nawet mi Perugii nie żal.

[drukjul]

No cóż, nie będziemy mieli polsko-polskiego finału, ale z drugiej strony przynajmniej nie będzie rozterek komu w finale kibicować.

[MWi]

Kooy i Nimir to byli siatkarze ZAKSY, będą nawet drobne podteksty.

[jimiq]

No to nieźle ZAKSA-TRENTO. LM niespodzianek.
Znajdą się co po niektórzy z stwierdzeniem że ZAKSA jeśli wygra to i tak ze słabszym rywalem w finale niż to wcześniej bywało.

To czekamy na majówkę.

drugi półfinał słabszy

[WysokiPortorykanczyk]

Leon nawet jak grał dobrze, to w 4 secie zaliczył jakiś przeokropny zjazd, dwa auty i w blok na jednym ustawieniu. Przestał być niezniszczalny Wilfredo w tym sezonie.

Przestał być niezniszczalny gdy w decydującym meczu o scudetto dwa lata temu zrobił 30% w ataku. Ale dzisiaj, pomimo słabego czwartego seta, ciężko go jednak krytykować: 21 punktów, 53% skuteczności i 38% efektywności w ataku. Katastrofalna była przede wszystkim ta zapaść w końcówce trzeciego seta całej Perugii, bo Trentino wygrało tamtą partię grając na 33% w ataku.

Całościowo, bardzo słabe spotkanie.