Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Rozpętałem piekło

Jeden lubi pomarańcze, drugi jak mu nogi śmierdzą

Chal pisze:Rozpętałem piekło

Jeden lubi pomarańcze, drugi jak mu nogi śmierdzą

A ja proponuję, żeby ktoś ją zakończył, ponieważ jest kompletnie bezcelowa.

UWażam, że żeńska siatkówka jest wspaniała i na dużo wyższym poziomie !!
Estetycznym, bo te tyłeczki po których się klepią.....

Swędri chyba kogoś molestował, bo za karę go dają do Zaksy cały czas.

Dikkoj kończy drugiego seta zaraz a tu pusto.

Dobry prognostyk przed walką o 5 miejsce

Co tu pisać. Ogórki leją ogórki.

Brawo ZAKSA, do polskiego hat-tricka brakuje jeszcze wygranej SB.

Nie ma Gumy jest atmosfera !!

mitam pisze:Nie ma Gumy jest atmosfera !!

I to doslownie go nie ma..

Gratki ale takie Trento ciężko będzie przejść

Dobrze patrzę, że sypacz zdobył dla ZAKSY tyle samo puntków co obaj środkowi?

Nimir cisnął zagrywką, w I secie Hiszpanie doszli naszych i wyszli na prowadzenie było gdzieś 17:18, po czym wszedł Nimir i seria 5 mocnych zagrywek w tym 2 asy bodaj i 2 przechodzące

w Italii podział punktów wiec awans Trentino takie oczywiste nie jest....

kuchcik77 pisze:w Italii podział punktów wiec awans Trentino takie oczywiste nie jest....

Ten finał jest w zasięgu, ale trzeba się wspiąć na wyżyny swojej gry.

Ostatecznie Knack przegrał 2:3, ale Belgowie mogą u siebie powalczyć, zwłaszcza że Trento traktuje chyba ten puchar nieco po macoszemu.

E: Widzę, że w szóstce wyszedł Gianelli, poza tym podstawowi zawodnicy. Czyżby Żygadło stracił miejsce w składzie?

W niedzielę też go Stojczew posadził w drugim secie i do końca grał Włoch.

Jak wcześniej Żygadło miał serię słabych występów i grali w lidze z Molfettą, to w wywiadzie przedmeczowym rozmawia dziennikarz z Rai ze Stojczewem, pyta go o wyjściowy skład - Żygadło czy Giannelli? Stojczew: "Żygadło, oczywiście". Nie sądzę, żeby stracił Łukasz miejsce w składzie, rundę wcześniej też grał Włoch z Rumunami.

Z Rumunami. I dopiero w rewanżu, kiedy wcześniej Trento wywiozło z Krajowy 3:0. Jeśli powiedzmy zmieniasz podstawowego rozgrywającego w czterech meczach, to może to nie jest jeszcze powód, żeby stracił miejsce w szóstce. Ale jeśli tych spotkań jest coraz więcej, to trener ma chyba prawo zmienić zdanie.

Zaksa awansuje brawo! czekamy na Trento

Ja tam czekam na Roeselare

puk puk knock knock tfu knack...dawajcie, choc ograc trento byloby czyms a odpasc z Knackim hihi

Knack był sprawcą pierwszej porażki Mostostalu w historii jego występów w europejskich pucharach (1998). Może być więc i sprawcą ostatniej...

Oj co za czasy, obawiam się ze jednak wycieczka do trydentu ich czeka.. a granie z Knackiem i paris Volley (godzina i prysznic) to bylo cos choc dla mnie najlepsZY mecz pucharowy to...3-0 z malaga, takiego hałasu to nawet na Czewie nie bylo


Gerym w parku przepraszal za ugranie chyba 50 malych punktow tam i stwierdzil ze takiego meczu juz nigduy nie powtorza....taka cisza i gwizdek-sedzia chyba z serbii spojrzal na trybuny i stwierdzil ze i tak gwizdka nie bedzie slychac, no to panowie jednak Trento

Tak, pamiętam Malagę i tą totalną mobilizację na walkę o każdy mały punkt. Ostatecznie wyszło chyba na +6 dla nas.
Ech... Dzisiaj mamy złote sety i nikt już się tak nie bawi w dodawanie i odejmowanie punktów po każdej akcji

Niestety gramy z Trento

jak spadac to z wysokiego konia, u siebie dobrze pozegnac sie z pucharami i zakonczyc z przytupem.wierze w nich.

No może ich przejdziemy ale to trzeba zacząć coś grać, a nie przegrywać wygrany mecz z Olsztynem

To co, to już nie ten Trydent, który ZAKSA gromiła u siebie 3:1. Teraz będzie 2X po 3:0

sb.slav pisze:To co, to już nie ten Trydent, który ZAKSA gromiła u siebie 3:1. Teraz będzie 2X po 3:0

Kiedy ZAKSA gromił 3:1 Trento u siebie?

Wydaje mi się za mamy większe szanse z Trento niż z mega solidnymi Belgami