Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3858
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: tomasol »

No i puchar dla Sisleya. Biorąc pod uwagę ile razy w całym pucharze jak i już w finale okoliczności zdawały się sprzyjać ZAKSIE to wielka szkoda. Ale i tak ogromne gratulacje dla Kędzierzynian za wspaniały występ w Pucharze CEV. Dzisiaj Sisley na siatce był za mocny no i Fei, facet robił różnicę.
Awatar użytkownika
Antos
Posty: 2375
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:18
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Antos »

Co znaczy prawdziwy atakujacy...
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/c ... omosc.html
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
Awatar użytkownika
BadTrue
Moderator
Moderator
Posty: 2296
Rejestracja: 28 paź 2010, o 08:04
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: BadTrue »

Fajny meczyk-szkoda tylko że ze strony Treviso, po raz kolejny swoją klasę potwierdził Fei i Bontje do tego dobrze spisujący się Robert Horstink i mamy wynik jaki mamy. A po drugiej stronie siatki dobrze grał Zagumny i tyle.
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Arff »

Jedyny plus tego meczu jest taki, że wszystko widział Anastasi i miejmy nadzieję, że nawet mu do głowy nie przyjdzie, żeby do kadry powoływać Gacka albo Jarosza... obaj zawodnicy są do wymiany po sezonie... Jarosz został tak wypromowany w Polsce, że za jego cenę można zatrudnić naprawdę klasowego, zagranicznego atakującego pokroju Oivanena albo nawet Rouziera... Gacek jako były już reprezentant kraju i zawodnik wychodzący ze Skry też pewnie śpiewał bardzo dużo za swoje usługi, więc tutaj też jest spore pole do popisu :)
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
osnazfsb

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: osnazfsb »

Co by nie mowic wygrał lepszy z atakujacym z prawdziwego zdarzenia, jednak nie mozna nie doceniac roli Horstinka który bardzo pomagał Feiemu w ataku. Szkoda tego finału ale wysoki poziom Sisleya był nieosiagalny dla ZAKSY co jest zreszta zrozumiale no bo ilu zawodnikow ZAKSy załapałoby sie do 7 Sisleya?
Moim zdaniem to i tak wielkie osiagniecie ZAKSY fakt ze kolejne rundy przechodzili mało efektownie ale jednak zaszli daleko nawet jesli nie za bardzo mozna wskazac mocnych rywali których ograli. Jednak okazało sie ze 4 druzyna ligi wloskiej to za wysoki prog zarówno na Resovie jak i ZAKSE co w sumie odpowiada moim wyobrazeniom o sile zespołow z obu lig.
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: kevinpsb »

osnazfsb pisze:ale jednak zaszli daleko nawet jesli nie za bardzo mozna wskazac mocnych rywali których ograli.
Jak zwykle znajdą się tacy którzy umniejszają sukcesom... Brawa dla Zaksy. Ogranie takich zespołów jak Friedrischafen i Sofia to wielki wyczyn!
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
KK fan
Posty: 890
Rejestracja: 21 mar 2010, o 20:06
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: KK fan »

Sisley wystarczyło że zagrał na swoim poziomie i było po zabawie, wielka szkoda. Ale wreszcie zobaczyłem obrazek na który czekałem tak długo, medale na szyjach naszych siatkarzy. Brawo ZAKSA! Brawo prezes Pietrzyk wspaniałe przygotowanie całego meczu i ceremonii zakończenia. Brawo kibice i brawo siatkarze to wielki sukces, coś czuje że nieostatni w tym sezonie ;)
Jak rozpoznać Polaka na wakacjach zagranicą:
http://www.youtube.com/watch?v=NJiFHerf ... re=related
Asta
Posty: 1084
Rejestracja: 2 sty 2011, o 12:22
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Asta »

Dzisiaj w złotym secie Sisley ośmieszył wszystkich. Dokładnie chodzi mi o zmianę z Papim i Fei na środku!
Horstink to jest gracz wyyysokiego pokroju. Jego zasięg hoho wydziałbym go w Resovii zamiast Cernica :D

Brawa dla ZAKSY za walke:)
23_Janne
Posty: 169
Rejestracja: 18 kwie 2008, o 13:53
Płeć: M
Lokalizacja: SWD

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: 23_Janne »

kevinpsb pisze: Jak zwykle znajdą się tacy którzy umniejszają sukcesom... Brawa dla Zaksy. Ogranie takich zespołów jak Friedrischafen i Sofia to wielki wyczyn!
Przyłączam się do powyższego zdania - mimo porażki: brawa dla kędzierzynian, za całokształt dokonań w tegorocznych zmaganiach pucharowych.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, o 19:32 przez 23_Janne, łącznie zmieniany 1 raz.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Antonella Hard Core »

dreamer pisze:Rozumiem, że twoim zdaniem historia światowej (i polskiej) siatkówki zaczęła się w 1996 roku .
Może to przekonanie nie pozwoliło ci wyliczyć więcej niż 15 finałów (i to większych niż większość z tych które wymieniłeś) z udziałem Polaków.
Jestem świadom wcześniejszych sukcesów polskiej siatkówki ale nie wiem czy Ty jesteś świadom że w latach 70 czy 80 praktycznie nie rozgrywano meczów finałowych tak jak ma to miejsce teraz a zazwyczaj grano systemem każdy z kazdym np. w złotych dla nas Mistrzostwach Świata w 1974 roku. Wyjątkiem są zdaje sie tylko Igrzyska Olimpijskie więc do wczesniej wymienionych finałów powinienem dorzucić jeszcze tylko finał Igrzyska Olimpijskich w 1976 roku pomiędzy Polską a ZSRR.
Awatar użytkownika
adi_tiger
Posty: 1421
Rejestracja: 14 paź 2009, o 14:51
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Gliwice
Kontakt:

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: adi_tiger »

Asta pisze:Dzisiaj w złotym secie Sisley ośmieszył wszystkich. Dokładnie chodzi mi o zmianę z Papim i Fei na środku!
Horstink to jest gracz wyyysokiego pokroju. Jego zasięg hoho wydziałbym go w Resovii zamiast Cernica :D

Brawa dla ZAKSY za walke:)
Identyczny manewr zastosował ostatnio Bernardi w meczu Węgiel - Wieluń.
Wloska szkoła ;p
Awatar użytkownika
Dax
Posty: 60
Rejestracja: 31 mar 2010, o 07:46
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Dax »

oj nie tak mialo byc, nie tak....wiekszosc sobie marzyla zakonczenia nawet bez rozgrywania zlotego seta...coz ja po cichu takze...zal tych co by nie mowic wysoko przegranych setow..bo zaksa wrac do szeregu:(...zagrywka slaba, srodek prawie nie istnial..zero bloku:(...do tego slaba lawka...ale tak sobie pomyslalem .....ze malymi kroczkami...jak by teraz mieli puchar to jaka poprzeczka by byla za rok:(...ciesze za to co jest..choc wiadomo...o tym drugim miejscu w europie nikt nie bedzie pamietal, a jedynie tego co ma puchar.
gratuluje z calego serca...w sumie dlugie psamo sukcesu w pucharach:)
Awatar użytkownika
Dax
Posty: 60
Rejestracja: 31 mar 2010, o 07:46
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Dax »

Antonella Hard Core pisze:
dreamer pisze:Rozumiem, że twoim zdaniem historia światowej (i polskiej) siatkówki zaczęła się w 1996 roku .
Może to przekonanie nie pozwoliło ci wyliczyć więcej niż 15 finałów (i to większych niż większość z tych które wymieniłeś) z udziałem Polaków.
Jestem świadom wcześniejszych sukcesów polskiej siatkówki ale nie wiem czy Ty jesteś świadom że w latach 70 czy 80 praktycznie nie rozgrywano meczów finałowych tak jak ma to miejsce teraz a zazwyczaj grano systemem każdy z kazdym np. w złotych dla nas Mistrzostwach Świata w 1974 roku. Wyjątkiem są zdaje sie tylko Igrzyska Olimpijskie więc do wczesniej wymienionych finałów powinienem dorzucić jeszcze tylko finał Igrzyska Olimpijskich w 1976 roku pomiędzy Polską a ZSRR.
--------------------------------------------------------------------
o czym wy mowicie co ma do tego historia tak odlegla od nas..zyjmy tym co teraz....te wspomnienia sa dobre do archwum
Asta
Posty: 1084
Rejestracja: 2 sty 2011, o 12:22
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Asta »

Musicie przyznać, że Treviso w dwu meczu z Reską zagrał lepiej niż z Zaksą.
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: pk+ »

Asta pisze:Musicie przyznać, że Treviso w dwu meczu z Reską zagrał lepiej niż z Zaksą.
Być może dlatego że Resovia też grała lepiej, więc musieli się nieco bardziej spiąć...

Wraca stara prawda o sile naszej ligi w konfrontacjach międzynarodowych, jeśli nie ma fundamentu w postaci stolika (vide organizacja F4 przez Skrę) to o realne sukcesy bardzo trudno. Dlatego 2 miejsce ZAKSY i tak jest dla mnie sporym osiągnięciem!
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
MAX
Posty: 604
Rejestracja: 29 kwie 2008, o 09:43
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: MAX »

kevinpsb pisze: Ogranie takich zespołów jak Friedrischafen i Sofia to wielki wyczyn!
Nie umiejszając zasług ZAKSY ale z tą Sofią to chyba jakiś żart.
Resovia Rzeszów 1905
* * * * * * *
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: KadrO »

MAX pisze:
kevinpsb pisze: Ogranie takich zespołów jak Friedrischafen i Sofia to wielki wyczyn!
Nie umiejszając zasług ZAKSY ale z tą Sofią to chyba jakiś żart.
Sofia też była mocna. Aczkolwiek chyba to Almeria powinna być w tej dwójce.
kuchcik77
Posty: 2327
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: kuchcik77 »

Jestem ciekaw na co zachorowałUrnaut ze na tak wazny mecz nie był gotów..
zatrucie żołądkowe i kroplówka przed meczem...eh pech!

.siła ognia Zaksy mizerna, tym razem Idi przyjmowałna swoim poziomie jak i na nimatakował...słabiutko...zezdrowym Urnautem moze byłoby w ataku inaczejaczkolwiek pare dni temu pamietami jak pograłsobie Tine...
przyjecia niet,wiec srodek słabszy niz ostatnio, Jarosz na swoim poziomie....naprawde wierzyłem ze Swider zUrnautem wejdą na goldena;)
co do organizacji, "dwie" nagrody MVP to wynik głosowania?......ps bardzo ładnie wyglądała dekorqacja, wSofii ta garstka kibicównie oklaskiwałaby tak swoich zawodników(nomen omen srednia wieku 50 lat,i byi pod wrazeniem naszej hali i przyjecia/dopingu alezgodzili sie ze Fei robił róznice..)
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, o 20:54 przez kuchcik77, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: niepoinformowany »

Niestety dzisiaj różnica klas.

O tym meczu można napisać tylko tyle i aż tyle: z zespołami klasy Sisleya (a we Włoszech są przecież jeszcze 3 drużyny o "półkę" wyżej) nie da się grać bez zagrywki, są zbyt dobrze ułożeni i wyszkoleni.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
picaporte
Posty: 466
Rejestracja: 19 sie 2008, o 17:40

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: picaporte »

kuchcik77 pisze:co do organizacji, "dwie" nagrody MVP to wynik głosowania
a kto dostał? były jeszcze jakieś inne nagrody?
riki tiki tak!
Awatar użytkownika
michaek
Posty: 918
Rejestracja: 24 kwie 2008, o 21:11
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: michaek »

Nie pamiętam kto to powiedział, ale ilekroć patrzy się na mecze naszych drużyn z włoskimi ekipami to można tylko powtórzyć, że największa przepaść jest w poziomie zagrywki i atakujących. Mamy kilku zawodników w Polsce serwujących regularną trudną zagrywkę i jednego Polskiego atakującego. Z Polskich ekip w tym sezonie bombardiera na poziomie ma Skra oraz Resovia i JW, jeśli Ci grają dobrze.
A co do ZAKsy to szkoda, bo naprawdę było blisko, ale Sisley zagrał dzisiaj na swoim poziomie, niestety chyba nieosiągalnym dla takiego składu personalnego Kędzierzyna.
No cóż może w następnym sezonie zdobędziemy jakiś puchar.;)Z cała sympatią dla JW to będzie cudem przejście Trento :|
W sercu moim Sovia

"Co z tego, że mamy tak szeroki skład, skoro na boisku i tak może grać tylko sześciu z nas."
Paul Lotman
depciak
Posty: 241
Rejestracja: 1 maja 2009, o 21:25
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: depciak »

picaporte pisze:
kuchcik77 pisze:co do organizacji, "dwie" nagrody MVP to wynik głosowania
a kto dostał? były jeszcze jakieś inne nagrody?
z KK puchar i kwiaty dostal Zagumny, a z Sisleya Fei
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: KadrO »

michaek pisze:Nie pamiętam kto to powiedział, ale ilekroć patrzy się na mecze naszych drużyn z włoskimi ekipami to można tylko powtórzyć, że największa przepaść jest w poziomie zagrywki i atakujących. Mamy kilku zawodników w Polsce serwujących regularną trudną zagrywkę i jednego Polskiego atakującego. Z Polskich ekip w tym sezonie bombardiera na poziomie ma Skra oraz Resovia i JW, jeśli Ci grają dobrze.
A co do ZAKsy to szkoda, bo naprawdę było blisko, ale Sisley zagrał dzisiaj na swoim poziomie, niestety chyba nieosiągalnym dla takiego składu personalnego Kędzierzyna.
No cóż może w następnym sezonie zdobędziemy jakiś puchar.;)Z cała sympatią dla JW to będzie cudem przejście Trento :|
I Olsztyn.
Asta
Posty: 1084
Rejestracja: 2 sty 2011, o 12:22
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Asta »

Gromadowski dopiero dzisiaj pokazał że umie atakować..
Awatar użytkownika
Klugenhammer
Posty: 3938
Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Klugenhammer »

Może gdybyśmy gładko przegrali w Belluno to moze Włosi przylecieliby do nas bardziej pewni wygranej.
Wtedy może udałoby sie ich zaskoczyć i wygrać mecz, a następnie siłą rozpędu goldena.
Tymczasem środowe zwycięstwo, które i tak mało nam dawało, strasznie nakręciło Włochów.
Nie było szans że nas zlekceważą tak jak wcześniej Niemcy czy Bułgarzy i po prostu zmietli nas z boiska.

Cóż. Puchar był blisko ale Sisley to zdecydowanie lepsza i dojrzalsza drużyna.
ZAKSA nie była w stanie ich zatrzymać i Włosi zasłużenie zabrali ze sobą puchar do domu.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, o 21:33 przez Klugenhammer, łącznie zmieniany 1 raz.
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: KadrO »

Asta pisze:Gromadowski dopiero dzisiaj pokazał że umie atakować..
Większej bzdury nie czytałem. Radzę przejrzeć sobie jego statystyki z tego sezonu.
jinx
Posty: 6285
Rejestracja: 18 maja 2009, o 22:20
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: jinx »

Cóż///

Najbardziej chyba boli, że znowu u siebie świętują goście. Tak było z Resovia, tak jest z Sisleyem. Wygrała drużyna lepsza. We Wełoszech nie wiem jakim cudem ten trener ściągnął Bielice i w ważnych momentach ściągał Feia...no i oczywiście Horstink...wg mnie to on zrobił tą wielką różnicę...
A co do zaksy...Guma dzisiaj kiepsko, środkiem nie grał,ataku z 6 zza drugiej linii nie było, na skrzydła posyłał niedokładnie...Jedynie Rucek dzisiaj grał. A Jarski...."Wydaje mi się, że powodem była słabsza gra atakującego z Kędzierzyna, Jakuba Jarosza." Horstink...
Tyle w temacie...dzisiaj ból, ale jutro wpadnie myśl, że przecież finał to i tak sukces:)
Anty PZPS, lepper, bosek, pakol, panikarz
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Pele »

Wielki sukces bo ZAKSA zajęła 2 miejsce w pucharze CEV!!! Kurcze wiem, apatyt rośnie w miarę jedzienia ale osiagnęlismy sukces!!
Czemu przegralićmy? Bo w sobote bylismy gorszym zespołem i tyel. Pokazywanie kto zagrał gorzej itp - na razie nie umiem na spokojnie przeanalizować bo po prostu się cieszę z drugiego miejsca i nie chcę się dołowac tym, że przegraliśmy mecz
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Nagor »

Mimo wszystko brawa dla ZAKSY, nie widziałem meczu, ale trzymałem za nich kciuki. Dla mnie to i tak sukces, że doszli do finału, za co należy im się ogromny szacunek. Sisley to sisley, jedyna przewaga ZAKSY to rozegranie, reszta to kolosalna różnica na korzyść Włochów. Brawa za walkę i determinację!
...
Ejpok
Posty: 628
Rejestracja: 20 cze 2010, o 17:15
Płeć: M

Re: Finał Pucharu CEV 2011: ZAKSA Kędzierzyn - Sisley Treviso

Post autor: Ejpok »

Witam,
Rówież się cieszę z tego występu, a że nie wygrany, no trudno zaszliśmy i tak dalej niż w zeszłym sezonie. Powtórzenie tego wyczynu za rok będzie ogromnym sukcesem (jak i wywalczenie możliwości gry w tym Pucharze)
Teraz pozostaje skupić się na grze w lidze i utrzymaniu pozycji w czwórce.
P.S któś mówił że przy 50 PLN za bilet będzie pusta hala??:D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Puchar Konfederacji”