Puchar CEV 2011/12

VernonRoche
Posty: 2305
Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: VernonRoche »

AsurBaniPal pisze:nie pisze? zobacz sobie inne posty czy to w meczach Challenge Cup czy LM a o Resovii pewnie niedługo się zacznie i ja tu niczego nie zmyślam.
Ja tam takich nie widziałem.
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: pk+ »

weary_skier pisze:Do tego wszystkiego Rzeszowianie parkiet nawet mieli gorszy.
Swoją drogą półfinały europejskiego pucharu i nie ma wykładziny...

Resovia nie zagrała lepiej bo i przeciwnik nie wymagał lepszej gry, martwi tym razem słaba dyspozycja Alka, no i 3 set gdzie chłopaki byli chyba mocno rozkojarzeni, gdyby Grzybek nie wziął spraw w swoje ręce gralibyśmy pewnie 4 a może i 5 seta.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Pele »

AsurBaniPal pisze:Brawo dla Resovii teraz tylko czekać aż posypią się tutaj komentarze o tym jak minimalne szansę mają na zdobycie pucharu i jakich to słabych zawodników maja a przeciwnicy najlepszych na świecie Jinx czekam
Skoro niewidziałeś to zobacz już są!!!
titerlitury pisze:Dokładnie - kóńcówkami. Dolnymi końcówkami. Ale Srebrne Usta za "Dżordż Grozer - ten Węgier z Niemiec" :P :P :P
Przyjemnie się oglądało i słuchało, Mazur nie pierwszy raz na kasztankę wskakuje ;)
PS.
Muszę się przypiąć - trochę głupich piłek wpadło i jak ktoś słusznie zauważył w domyśle - nie wytrzymujemy porównania z Zenitem czy Trento. A Skra tuż obok nich. To tak taki optymizm ;) w kwestii MP.
Jeśłi chodzi o przesadę to kibiców Sovii naprawdę ciężko pokonać!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
rocky
Posty: 1164
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: rocky »

Coś Alek nie może się odnaleźć z formą niestety. Grozer kolejny dobry mecz, szkoda że w 3cim secie siadł. Igła w końcu zaczął przyjmować na swoim poziomie i wyciąga już coraz więcej w obronie. Tichacek też coraz lepiej, chociaż widać że z Nowakowskim jakoś mają problemy. Grzyb trzyma świetną formę. Bojic prezentuje się nie gorzej od Lotmana.
Ogólnie możemy być pozytywnie nastrojeni zarówno do +L jak i finału
titerlitury
Posty: 336
Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: titerlitury »

Pele, no zlituj się - dokładnie odwrotnie odebrałeś sens mojej wypowiedzi. Resovia też chciała grać w LM i pewnie dojść do Final Four, a ja pomimo tego, że jestem kibicem Resovii, to w kontekście turnieju w Łodzi, meczu w Ljublanie, ale przede wszystkim - całego obecnego sezonu, z żalem zauważam, że Resovia jest daleko od Skry, jeśli chodzi o walkę MP. A przecież to też był jeden z celów przedsezonowych i póki co nadal tym celem pozostaje. Teraz jaśniej? ;)
PS.
Wiary jednak nie tracę, wszak jestem niepoprawnym resoviakiem :P ;)
VernonRoche
Posty: 2305
Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: VernonRoche »

@titerlitury
Nie wiem czy akurat gra Skry w Łodzi do jest dobry matertiał do porównywania do gry Resovii
ze średniakiem. CHciałbym żeby tak Skra grała jak wczoraj w półfianle w ewentualnym finale
jeżeli Resovia by się tam znalazła. Ale jak ktoś wcześniej napisał Skra w +lidze będzie znacznie
bardziej rozluźniona bo ich ta liga mistrzów niesamowicie spina.

@rocky
Igła może i zaczął, ale narazie jeden mecz, bo ten ze środy nie pokazuje zwyżki jego zaangażowania.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Pele »

VernonRoche pisze:@titerlitury
Nie wiem czy akurat gra Skry w Łodzi do jest dobry matertiał do porównywania do gry Resovii
ze średniakiem. CHciałbym żeby tak Skra grała jak wczoraj w półfianle w ewentualnym finale
jeżeli Resovia by się tam znalazła. Ale jak ktoś wcześniej napisał Skra w +lidze będzie znacznie
bardziej rozluźniona bo ich ta liga mistrzów niesamowicie spina.
..
Wiesz a ja bym chciał żeby skra zagrałą tak jak wczoraj równeiż wtedy kiedy w finale nie będzie grała z Resovią, bo wtedy będzie grała z ZAKSĄ lub Fartem !! A obu tym zespołom kibicuję mocno!!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
VernonRoche
Posty: 2305
Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: VernonRoche »

Pele pisze:Wiesz a ja bym chciał żeby skra zagrałą tak jak wczoraj równeiż wtedy kiedy w finale nie będzie grała z Resovią, bo wtedy będzie grała z ZAKSĄ lub Fartem !! A obu tym zespołom kibicuję mocno!!
Domyślalam się :) Napisałem ewentualnym finale. Bo najpierw trzeba przejść ZAKSĘ,
to będzie bardzo trudne. Jeszcze zreszta jest Częstochowa.

Myślał Indyk o niedzieli...

___________________________________________________________________________

edit. swoją drogą szkoda, że zwycięsca pucharu CEV nie kwalifikuje się automatycznie do Ligi mistrzów.
Podnosłoby to ranking zawodów, tym bardziej opłacałoby się wygrac ten puchar. Zamiast np. jednej
dzikiej karty z dwóch przyznawanych.
dodonek
Posty: 1057
Rejestracja: 27 maja 2009, o 12:29
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: dodonek »

Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii): - Fajnie, że udało nam się znów wygrać 3-0, chociaż ten trzeci set mógł się jeszcze różnie potoczyć, gdyby nie wspaniała postawa Wojtka Grzyba na zagrywce. Jesteśmy w finale, ale teraz musimy się już skoncentrować na pojedynku w Częstochowie, bo spodziewamy się tam trudnej przeprawy. Chciałbym podziękować naszym kibicom, którzy stworzyli w Lublanie fajną atmosferę i bardzo nam pomogli. Zwycięstwo ze Słoweńcami i awans do finału pucharu CEV dedykujemy również Ljubo Travicy.
Nie wiem jak Wy to odbieracie - pewnie Kowal powiedział to z szacunkiem w kierunku LT - ale ta dedykacja brzmi jakby była "nafaszerowana" dużą dawką ironii.. pomijając osiągnięcie Resovii którego LT nie dokonał (półfinał to nie finał) to jeszcze w wypowiedzi dość dobitnie został poruszony temat Wojtka, który co by tu dużo nie mówić za czasów trenerki Serba stał w miejscu lub wyglądał nawet śmiesznie jeśli chodzi o element zagrywki a tu nagle sieje spustoszenie w szeregach przeciwnika. Pomijając już w ogóle fakt, że Grzybek siedział na ławce a grał....Perłowski.
To tak w skrócie jakby Kowal powiedział: "Ljubo..można? Można!"
[URL=https://matchnow.life]Conscious meetups: Dating without limitations[/URL]
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: madlark »

dodonek pisze:
Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii): - Fajnie, że udało nam się znów wygrać 3-0, chociaż ten trzeci set mógł się jeszcze różnie potoczyć, gdyby nie wspaniała postawa Wojtka Grzyba na zagrywce. Jesteśmy w finale, ale teraz musimy się już skoncentrować na pojedynku w Częstochowie, bo spodziewamy się tam trudnej przeprawy. Chciałbym podziękować naszym kibicom, którzy stworzyli w Lublanie fajną atmosferę i bardzo nam pomogli. Zwycięstwo ze Słoweńcami i awans do finału pucharu CEV dedykujemy również Ljubo Travicy.
Nie wiem jak Wy to odbieracie - pewnie Kowal powiedział to z szacunkiem w kierunku LT - ale ta dedykacja brzmi jakby była "nafaszerowana" dużą dawką ironii.. pomijając osiągnięcie Resovii którego LT nie dokonał (półfinał to nie finał) to jeszcze w wypowiedzi dość dobitnie został poruszony temat Wojtka, który co by tu dużo nie mówić za czasów trenerki Serba stał w miejscu lub wyglądał nawet śmiesznie jeśli chodzi o element zagrywki a tu nagle sieje spustoszenie w szeregach przeciwnika. Pomijając już w ogóle fakt, że Grzybek siedział na ławce a grał....Perłowski.
To tak w skrócie jakby Kowal powiedział: "Ljubo..można? Można!"
Na meczu był Ljubo i spotkał się z chłopakami i kibicami
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
dodonek
Posty: 1057
Rejestracja: 27 maja 2009, o 12:29
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: dodonek »

Ok. Był, spotkał się, pogadał itd..wszystko ładnie pięknie i tak jak napisałem może a raczej na pewno Kowal powiedział to "na poważnie" i z szacunkiem do LT a mnie chodziło raczej jak to brzmi czy "wygląda" z perspektywy kibica porównującego Reskę za czasów wspaniałego i co by nie mówić drogiego trenera z Serbii, który przez 3 lata nie przekonał do siebie znacznej większości fanów zespołu z Rzeszowa robiąc przy okazji kalekę z Wojtka w polu serwisowym (przecież ten jego balonik, który nawet floatem nie "pachniał" a dodatkowo groteskowo wyglądał z tym krokiem do tyłu i schyleniem się) , a teraz - gdzie udowadnia to drugi trener- zastępca tegoż właśnie "genialnego" Ljubo który w pierwszym swoim sezonie już osiągnął więcej na arenie europejskiej niż jego "miszcz" i tak samo przy okazji zrobił z Wojtka bardzo groźnego zawodnika który łoi w zagrywce a i w pozostałych elementach gra chyba jeden z lepszych sezonów w swojej karierze - chyba nawet w Olsztynie z Zagumnym tak fajnie nie grał. Bo tu nie chodzi tylko o ten wczorajszy mecz Wojtka tylko naprawdę w tym sezonie Grzybek jest w formie.
BTW Redwitz w Tours też wg mnie gra o wiele lepiej niż w Resce.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2012, o 11:22 przez dodonek, łącznie zmieniany 1 raz.
[URL=https://matchnow.life]Conscious meetups: Dating without limitations[/URL]
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: madlark »

Z mojej perspektywy, ani mnie to ziębi ani grzeje. Na pewno nie będę Kowala krytykował za to.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: pk+ »

Sztuczne dorabianie ideologii... (to raczej nie powinno znaleźć się w tym wątku tylko w +L o Resovii).
Jak Kowal nie wpuszczał Bojica, trzymał Lotmana, nie wystawiał w 6 Grzyba, nie robił zmian - to był Travica do kwadratu.
Jak wystawił skład oczekiwany przez kibiców i jeszcze zakwalifikował się do finału CEV to jest absolutnym zaprzeczeniem i największym prześmiewcą Travicy.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
koloss
Posty: 104
Rejestracja: 1 paź 2011, o 20:11
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: koloss »

dodonek pisze: Nie wiem jak Wy to odbieracie - pewnie Kowal powiedział to z szacunkiem w kierunku LT - ale ta dedykacja brzmi jakby była "nafaszerowana" dużą dawką ironii.. pomijając osiągnięcie Resovii którego LT nie dokonał (półfinał to nie finał) to jeszcze w wypowiedzi dość dobitnie został poruszony temat Wojtka, który co by tu dużo nie mówić za czasów trenerki Serba stał w miejscu lub wyglądał nawet śmiesznie jeśli chodzi o element zagrywki a tu nagle sieje spustoszenie w szeregach przeciwnika. Pomijając już w ogóle fakt, że Grzybek siedział na ławce a grał....Perłowski.
To tak w skrócie jakby Kowal powiedział: "Ljubo..można? Można!"
Zdecydowana nadinterpretacja z Twojej strony.
1. Poruszył temat Wojtka, bo wypowiadał się na temat meczu, który Wojtek wyciągnął w 3 secie zagrywką.
2. Ljubo był na meczu i dostał również podziękowania od SSPS Resovii.
3. Andrzej i Ljubo współpracowali ze sobą przez 3 sezony i po prostu, naturalnie darzą się sympatią i szacunkiem- tak jak inni ludzie. Tym bardziej, że zarówno Andrzej jak i Ljubo to przesympatyczne osoby prywatnie(kto miał okazję poznać ten wie).
4. Ljubo nie jest Serbem, ale Chorwatem z włoskim paszportem :)
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Pele »

pk+ pisze:Sztuczne dorabianie ideologii... (to raczej nie powinno znaleźć się w tym wątku tylko w +L o Resovii).
Jak Kowal nie wpuszczał Bojica, trzymał Lotmana, nie wystawiał w 6 Grzyba, nie robił zmian - to był Travica do kwadratu.
Jak wystawił skład oczekiwany przez kibiców i jeszcze zakwalifikował się do finału CEV to jest absolutnym zaprzeczeniem i największym prześmiewcą Travicy.
"Jesteś tak dobry i chwalony jaki był Twój ostani mecz" - tak to chyba jest.
A poza tym łaska kibiców na pstrym koniu jeździ :D
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
rocky
Posty: 1164
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: rocky »

Przypomnijcie mi czy to Travica sprawił, że Rosovia znowu zaczęła się liczyć w siatkarskiej Polsce i Europie. Pomijajać fakt, że pomógł zmodernizować funkcjonowanie klubu.
Awatar użytkownika
KChudz
Posty: 2489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 18:55
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: KChudz »

rocky pisze:Przypomnijcie mi czy to Travica sprawił, że Rosovia znowu zaczęła się liczyć w siatkarskiej Polsce i Europie. Pomijajać fakt, że pomógł zmodernizować funkcjonowanie klubu.
Za Travicy Resovia otrzymała Press Award - jako jedyny klub polski grający w LM :o
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: compact »

Czy nagroda za wspolprace z mediami to rzeczywiscie zasluga Travicy?
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: todus »

dodonek pisze:Ok. Był, spotkał się, pogadał itd..wszystko ładnie pięknie i tak jak napisałem może a raczej na pewno Kowal powiedział to "na poważnie" i z szacunkiem do LT a mnie chodziło raczej jak to brzmi czy "wygląda" z perspektywy kibica porównującego Reskę za czasów wspaniałego i co by nie mówić drogiego trenera z Serbii, który przez 3 lata nie przekonał do siebie znacznej większości fanów zespołu z Rzeszowa robiąc przy okazji kalekę z Wojtka w polu serwisowym (przecież ten jego balonik, który nawet floatem nie "pachniał" a dodatkowo groteskowo wyglądał z tym krokiem do tyłu i schyleniem się) , a teraz - gdzie udowadnia to drugi trener- zastępca tegoż właśnie "genialnego" Ljubo który w pierwszym swoim sezonie już osiągnął więcej na arenie europejskiej niż jego "miszcz" i tak samo przy okazji zrobił z Wojtka bardzo groźnego zawodnika który łoi w zagrywce a i w pozostałych elementach gra chyba jeden z lepszych sezonów w swojej karierze - chyba nawet w Olsztynie z Zagumnym tak fajnie nie grał. Bo tu nie chodzi tylko o ten wczorajszy mecz Wojtka tylko naprawdę w tym sezonie Grzybek jest w formie.
BTW Redwitz w Tours też wg mnie gra o wiele lepiej niż w Resce.
Faktycznie, mogło to zabrzmieć groteskowo bo według opinii sporej części kibiców (również mojej)
Travica jest bardzo przeciętnym trenerem.

Jednak jako człowiek to wspaniały facet. Mogę to powiedzieć z ręką na sercu bo miałem okazję z nim pogaworzyć.
Andrzej Kowal chciał mu po prostu podziękować za wszystko co dobre zrobił dla klubu i Resovii.

Co do Wojtka - faktycznie jest na fali wznoszącej: zagrywka, motywacja,
pozytywna energia w zespole, coraz lepsze zgranie z Tichackiem w ataku.
Pozostają tylko dwa aspekty do modernizacji: praca w obronie
i przede wszystkim czucie bloku i dochodzenie do skrzydła.

Wojtek musi poprawić pracę nóg w dochodzeniu do bloku na skrzydło
i obserwację mowy ciała sypacza - można sporo wcześniej wiedzieć gdzie pójdzie piłka.
Wierzę, że Wojtkowi się uda - jak będzie dalej postępowała jakość jego grania w tym tempie
to kto wie - w końcu doczekamy się polskiego Simona ? :D
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: madlark »

Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: todus »

No i wszystko zmierza do Goldena. Jednak Veres robi różnicę,
zobaczymy czy wytrzyma do końca.
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Pele »

todus pisze:No i wszystko zmierza do Goldena. Jednak Veres robi różnicę,
zobaczymy czy wytrzyma do końca.
No jest to pytanie chyba w tej parze podstawowe!
A następne to takie, z kim Resovia mogłaby wygrać??
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: todus »

Pele pisze:
todus pisze:No i wszystko zmierza do Goldena. Jednak Veres robi różnicę,
zobaczymy czy wytrzyma do końca.
No jest to pytanie chyba w tej parze podstawowe!
A następne to takie, z kim Resovia mogłaby wygrać??
Mi jest wszystko jedno - i Monza i Moskwa jest do pokonania przez Resovię.
Wyjazd do Moskwy trudniejszy i dłuższy + problem z wizami.

Osobiście wolałbym zobaczyć Veresa na żywo na Podpromiu
choć Conte z De Cecco też ciekawe rodzynki ;)
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: madlark »

To nie jest włoski weekend.
Zobaczymy czy będzie polski czy rosyjski.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5926
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: weary_skier »

Trochę szkoda...tak liczyłem na przejażdżkę do Włoch...
No nic. Podobno Moskwa ma swój urok.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
todus
Posty: 936
Rejestracja: 25 maja 2008, o 19:10
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: todus »

No to Veres i spółka - czekamy w Rzeszowie :)
Bardzo ładne spotkanie dzisiaj i wygrała jednak nieco mocniejsza ekipa Dynama.
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Pele »

Dynamo wygrało goldena 15:13 i zagra z REsovia.
Przy stanie 14:12 trener Dynama biega i zacheca kibiców do dopingu a jak kamera pokazała trybuny to ludzie siedzą jak w teatrze, sporo znudzonych twarzy i bez dopingu.
No szykuje się fajny finał !
No i w tym sezonie żaden włoski zespół nie zdobędzie pucharu wśród mężczyzn.
Polska ma już 1 puchar i szansę na dwa pozostałe. Prócz tego dwie szanse na puchar mają Rosjanie
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: Elgarten »

Dynamo w finale. Na mnie bardzo dobre wrażenie zrobił ich atakujący Pavlov, choć podkreślę, że nie oglądałem od początku tego pojedynku. Ogólnie on i Veres to były filary drużyny, szczególnie w złotym secie. Monza przegrała na własne życzenie, oddając prawie połowę punktów w ostatniej partii swoimi błędami.
Finał zapowiada się bardzo ciekawie. Dla mnie na papierze 60:40 dla Dynama z uwagi na rewanż w Moskwie. Jednak na pewno Rzeszowian stać na zwycięstwo w tych rozgrywkach.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5926
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: weary_skier »

A tak czysto sportowo, to w sumie było to dla mnie bez znaczenia. Dynamo i Monza prezentują taki poziom, że Resoviacy muszą pokazac dużo więcej niż w ostatnich meczach, żeby pomyślec o końcowym zwycięstwie. Będzie bardzo trudno, ale końcowy triumf nie jest niemożliwy.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Puchar CEV 2011/12

Post autor: madlark »

Szkoda, że drugi mecz gramy na wyjeździe
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Puchar Konfederacji”