Mistrzostwa Świata kobiet 2022

efratello
Posty: 333
Rejestracja: 20 mar 2022, o 20:39
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: efratello »

.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 Serbki mają przewagę nad Polkami tylko na pozycji pierwszej atakującej i ta przewaga na papierze, dzisiaj została zniwelowana. Nie wiem, może ja źle obserwuję żeńską siatkówkę, ale pisanie, że Mihajlović, Milenković, Busza, Lazović czy Lozo grałyby w polskiej kadrze, ociera się o kpinę albo dyletanctwo.
Ja się odnoszę do meczu - a więc do tych zawodniczek, które przegrały wczoraj z Serbią, tłumacząc w ten sposób porażkę, ale nie, jasne, gdzie Mihajlović do Góreckiej xd na pewno grzałaby ławę cały mecz.
Ogólnie jak na osobę, która pisała po grupowej porażce z Serbią, że wstrzymywała się od pisania komentarzy tylko dlatego, że "leżącego się nie kopie" xdd sugerowała, że Polki przegrają wszystkie pozostałe mecze z USA, Niemcami i Kanadą i życzyła im, żeby przegrały 0:3 xddd żeby Lavarini jak najszybciej został zwolniony, to trochę odważne słowa o tym dyletanctwie. Biorąc pod uwagę, że Polki wygrały trzy kolejne mecze, wygrały 3:0 z USA i były o dwie piłki od wyeliminowania jedynej niepokonanej dotąd drużyny w turnieju.
Przewaga została tak zniwelowana, że wygrały Serbki, i to mimo, że Stysiak zdobyła więcej punktów od Bosković.
Łącznie w ataku Serbki 65/137 = 47%, Polki 60/143 = 42%. Serbki grając z gorszą, co nie podlega dyskusji, rozgrywającą.

Porównajmy drugie opcje w ataku:
Mihajlović 15 punktów, 12/30, czyli 40% w ataku.W turnieju 45% w ataku.
Różański 11 punktów, 9/25, czyli 36% w ataku. W turnieju 37% w ataku.
A przecież Mihajlović miała w tym meczu trudniej, bo grała przeciwko lepszym skrzydłowym i środkowym niż Polka ;)
allanjelly
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 20:32
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: allanjelly »

W sumie spoko .it, że tak dogłębnie analizujesz nasz skład, ale to trochę nie ten temat.

Dziewczyny zagrały wspaniałe zawody, walczyły jak lwice i brakło piłki do historycznego sukcesu. To sport, niestety bywa okrutny.
Gratulacje dla zespołu - myślę, że przekonał wielu niedowiarków, w tym sponsorów:-)

Nie mogę się jednak powstrzymać, od kilku cytatów które ubawiły mnie przednio:
.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 bo mógł ogrywać Drużkowską, która na treningach łapie piłkę blisko górnej antenki
- Zwróćcie uwagę, że ten szczyt antenki jest w żeńskiej siatkówce na wysokości 323, więc "blisko górnej antenki" - to również blisko podawanego powyżej zasięgu Góreckiej - 310 :-) - więc nie jakoś niebotycznie wysoko, biorąc poprawkę, że zasięg wysokich dziewczyn stojąc to ok 250.
Nie mówiąc o tym, że to nie skok wzwyż i raczej nie przechyliłoby szali dzisiejszego meczu na naszą korzyść.
.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 Weźmy też pod uwagę, że Drużkowska ma od tej dwójki lepszy blok i ścianę w zasięgu zbliżoną do pary Stysiak-Korneluk
- W "ścianie" zasięg jest jedną z ostatnich rzeczy, która jest potrzebna:-)

Co nie zmienia postaci rzeczy, że jestem przekonany, że jeśli w lidze ktoś będzie sobie dobrze radził, to drzwi do tej kadry na pewno będą stały dla niej otworem.
.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 Łukasik potrafi przyjmować niższą parabolą niż inne polskie przyjmujące, już samym przyjęciem nadaje tempo akcji.
- No, TO rozumiem, TO jest argument. Stary jaką ja umiem przyjmować niską parabolą, nawet w dół, jak trzeba. Daj spokój, w przyjęciu liczą się procenty, a nie to, że raz na dziesięć "nadasz tempo akcji".
.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 Selekcja Lavariniego i duża ilość zepsutych zagrywek w lidze narodów i mś to dwie rzeczy, przez które mam do trenera ambiwalentne podejście.
- Moje ULUBIONE:-) Masz ambiwalenty stosunek do trenera za dużą ilość zepsutych zagrywek w lidze narodów? Może czegoś nie wiem? Co on tam robił? Spuszczał powietrze z piłek, czy gwizdał, żeby wybić serwującą z rytmu? Może na treningach siatka była za nisko?
.it pisze: 12 paź 2022, o 00:47 Musi być lewe skrzydło
- Oj, nie musi być. Wielu z nas ogląda męską siatkówkę i myśli męskimi schematami, gdzie przy takim słabym drugim lewym skrzydle nie dałoby się ugrać nic. To jednak nie działa w żeńskiej siatkówce, gdzie w historii było X drużyn, które grały "na 2 wieże", z drugą przyjmującą praktycznie jako druga libero. DA SIĘ tak grać i osiągać siatkarskie szczyty. Zresztą spójrzcie na przeciwniczki - to ta Busza tak dzielnie siała spustoszenie swoim atakiem? A to przecież mistrzynie świata.
Największym polem dla poprawy naszej gry jest uelastycznienie w ataku środkowych. Sam niestety nie wiem jak to zrobić :-(, ale zrobić to trzeba. Zobaczycie, że wtedy atak skrzydłowych również nabierze rumieńców.
Wtedy podia największych światowych imprez staną się naszym łupem.

Czego dziewczynom, Wam i sobie z całego serca życzę.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: krzysiu »

Nie uelastycznich niektórych bo po prostu są już za ,,stare" i pewnych rzeczy sie nie nauczą tak jak np. Korneluk ze zgiętej ręki ci nie trafi w boisko. Po prostu takie są i tyle. Ważne by co jakiś czas dawać grać srodkowym by te na skrzydle miały lekko łatwiej. A co do drugiej atakującej - w całym turnieju na pewno by się przydała ale w tym meczu akurat nie bo gdyby nie Stysiak to ten mecz by się skończył 3 do 1 i tyle.
buzinga
Posty: 1205
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: buzinga »

SevenUP pisze: 12 paź 2022, o 08:16 it - przyczyna braku powołania Piaseckiej i Centki jest banalnie prosta. Jedna stała w kwadracie cały sezon a druga miała fatalny sezon. Piszesz o potencjale, ale niech te dziewczyna pokażą ten potencjał w lidze, a nie w wyobrażeniu o sobie.
Natomiast co do ataku to zgoda, że powołanie Gałkowskiej nie miało większego sensu. I też wolałbym żeby zamiast niej grała Drużkowska czy inna młoda dziewczyna. Chciałbym też w końcu zobaczyć Orzoł.
W miarę śledzę NCAA i przyznam szczerze, że nie podoba mi się kierunek w którym zmierza Julka. Wydawało się, że po dobrym pierwszym sezonie jej rola w zespole Wisconsin będzie rosła. Tzn odeszło kilka kluczowych siatkarek i miałem nadzieję, że Orzoł będzie odgrywać większą rolę w ofensywie. W pierwszym miała kilka bardzo fajnych spotkań. Teraz bardziej spełnia rolę Góreckiej. Zęby powybijać Shefieldowi z tymi jego pomysłami. Dobre wrażenie robi za to grająca w Tennessee Pawlik, ale to środkowa. No i jest w NC State Leoniak, choć siostra Brizarda, która też jest fresmenką w tym zespole wyraźnie ją przyćmiewa. Generalnie mamy sporo młodych ciekawych siatkarek. Będzie miał Lavarini z czego rzeźbić w przyszłości.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

Dokładnie, ja przypominam że to jest kobieca siatkówka i przeważnie wygrywaja drużyny z jedną świetną zawodniczką (Chinki z Zhu TIng a bez ...., Włoszki z Egonu, Serbki z Boskovic), bądź dwiema (jak kiedyś Rosjanki z Koshelevą/Goncharovą , Serbki z Boskovic/Mihajlovic) i resztą gdzieś tam zgromadzoną wokół nich. Tak naprawdę tylko Japonki, Brazylia i USA grają bardziej urozmaiconą sitakówkę z równym rozkładem ataku (choć dotyczy to bardziej nie tego roku tylko poprzednich lat, teraz Gabi gra prawie sama). Także nie ma co też oczekiwać że my nagle sobie stworzymy zespół na 3 wieże, bo wtedy to przez lata nikt by nas nie ruszył :]
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: SerCos »

SevenUP pisze: 12 paź 2022, o 10:42Także nie ma co też oczekiwać że my nagle sobie stworzymy zespół na 3 wieże, bo wtedy to przez lata nikt by nas nie ruszył :]
Chyba, że kiwkami ;) W kobiecej siatkówce bardzo ważna jest relacja blok-obrona, bo w akcjach jest wykonywanych dużo więcej ataków niż w męskiej.

Na przykład Herbots w 9 meczach atakowała 507 razy, co daje średnią około 56 ataków na mecz, a mi. Stysiak - 420 na 10 meczów, Egonu 393, Gabi 360, Boskovic - 298.

Dla porównania najczęściej atakującym ma MŚ mężczyzn był Cebulj - 211 ataków w 7 meczach, co daje średnią około 30 ataków na mecz, Leal - 203, Abdel-Aziz 123 w 4 meczach, co również daje średnią około 31 ataków.
allanjelly
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 20:32
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: allanjelly »

krzysiu pisze: 12 paź 2022, o 09:42 Nie uelastycznich niektórych bo po prostu są już za ,,stare" i pewnych rzeczy sie nie nauczą tak jak np. Korneluk ze zgiętej ręki ci nie trafi w boisko.
Wiem, że to bardzo trudne, ale tak jak piszesz, nie chodzi o to, żeby zrobić z naszych środkowych jakieś pierwsze strzelby zespołu, ale by dla urozmaicenia gry dało się im od czasu do czasu wystawić. Ważne jest więc tutaj (wg mnie) nie tyle poprawienie "mocy" w ataku, ale nauka gry z nieperfekcyjnych piłek. Tylko dzięki temu, będzie im można czasem, bez ryzyka, coś wrzucić po nienajlepszym przyjęciu.

Sam też nie wiem jak to zrobić z dorosłymi bądź co bądź zawodniczkami. Myślę, że niestety, choć brzmi to może zabawnie, potrzebne są ćwiczenia ogólnorozwojowe, poprawiające koordynację, zwinność i refleks. No i po prostu trzeba to ćwiczyć, bo trening atakowania z krótkiej tuż przy rozgrywającej z podrzuconej idealnie piłki niewiele tu da.

Bardzo potrzebujemy też jakiejś ofensywnej środkowej, choćby na treningi. Widać wyraźnie, że nie radzimy sobie z blokowaniem i obroną ataków "z jednej nogi". Przyczyna jest prosta - skoro sami tego nie potrafimy zagrać, to nie mamy jak poćwiczyć bloku/obrony przeciw takiemu zagraniu.

Mniejsza z tym. Świetny turniej, olbrzymi postęp w grze zespołu, więc i ten drobiazg uda się mam nadzieję "wyprostować".
kibic_siatki
Posty: 2587
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: kibic_siatki »

Najlepszy mecz zagraliśmy na koniec turnieju i to jest największy plus dla trenera w odróżnieniu od męskiej reprezentacji. 2 wcześniejsze mecze poniżej oczekiwań, choć też 5 setów.
Są elementy, które dobrze funkcjonują np. blok i przyjęcie, we wcześniejszych meczach gra naszych środkowych.
Atak skrzydłowych wygląda słabo mimo dobrego przyjęcia, a same statystyki nie mówią wszystkiego. Co z tego, że Stysiak zdobyła tyle samo punktów co Bosković jak atakowała z łatwiejszych piłek i jej skuteczność była głównie z pierwszej linii. Najlepiej w całym turnieju atakowała Różański- atak porównywalny z zawodniczkami innych krajów na tym turnieju. Górecka na ataku głównie plasuje, co na dłuższą metę nie sprawdza się, bo dostaje mało piłek i niewiele kończy, co powoduje większe obciążenie innych zawodniczek na skrzydle. Można ją oczywiście zmienić, jednak bardziej ofensywna przyjmująca pogorszy przyjęcie i Olivia może się już nie kalkulować się na tej pozycji.
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: gacek8 »

Gratulacje dla dziewczyn za turniej, niedużo brakowało do 4 a może i lepiej. Wielkie brawa.
Na merytoryczne i przede wszystkim spokojne podsumowanie całego sezonu pewnie przyjdzie czas jak wszyscy ochłoną.
7 miejsce na MŚ i 13 miejsce w VNL, 10 miejsce w rankingu FIVB na koniec przy 12 na początku. Pierwszy wynik świetny, drugi nie za bardzo, wręcz słaby, trzeci oczekiwany.

Co do trenera - jedno muszę przyznać - całe szczęście że naszym trenerem nie został Santarelli. Wczoraj zobaczyłem jeszcze większego filozofa niż nasz. Myślę, że jego wspaniałe zmiany w 1 secie miały wydatny wpływ na jego przebieg. Nie wróżę mu sukcesów jeżeli nie zmieni podejścia i sposobu prowadzenia drużyny mistrzyń świata (z takim podejściem pewnie już niedługo). A Tijana kiedyś się skończy. Nie jest robotem. Ale to nie nasz problem.

Dzisiaj oczywiście należy się cieszyć, historyczny sukces reprezentacji wręcz niesamowity.
Co do przyszłości to radzę zachować spokój. W szczególności niektórym "dziennikarzom". Pożyjemy, zobaczymy.
Przyszły sezon będzie dużo trudniejszy i będą dużo większe wymagania wobec 7 druzyny MŚ, poczynając już od VNL, nadzieje związane z dziewczynami których nie było.
A znając nasze media i niektórych "dziennikarzy", to będzie "dmuchanie balonika" jak nic. Już jak czytam i słucham niektóre media czy komentarze to powoli zaczyna się "wieszanie medali".

Teraz czas na ligowe zmagania.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

Zgodnie z przewidywaniami Amerykanki nic nowego nie zagrały i Serbki w finale… Boskovic bodajże na 60% i tylko 6 błędów to jednak nam trochę lepiej szło zatrzymywanie jej.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: krzysiu »

allanjelly pisze: 12 paź 2022, o 11:54
krzysiu pisze: 12 paź 2022, o 09:42 Nie uelastycznich niektórych bo po prostu są już za ,,stare" i pewnych rzeczy sie nie nauczą tak jak np. Korneluk ze zgiętej ręki ci nie trafi w boisko.
Wiem, że to bardzo trudne, ale tak jak piszesz, nie chodzi o to, żeby zrobić z naszych środkowych jakieś pierwsze strzelby zespołu, ale by dla urozmaicenia gry dało się im od czasu do czasu wystawić. Ważne jest więc tutaj (wg mnie) nie tyle poprawienie "mocy" w ataku, ale nauka gry z nieperfekcyjnych piłek. Tylko dzięki temu, będzie im można czasem, bez ryzyka, coś wrzucić po nienajlepszym przyjęciu.

Sam też nie wiem jak to zrobić z dorosłymi bądź co bądź zawodniczkami. Myślę, że niestety, choć brzmi to może zabawnie, potrzebne są ćwiczenia ogólnorozwojowe, poprawiające koordynację, zwinność i refleks. No i po prostu trzeba to ćwiczyć, bo trening atakowania z krótkiej tuż przy rozgrywającej z podrzuconej idealnie piłki niewiele tu da.

Bardzo potrzebujemy też jakiejś ofensywnej środkowej, choćby na treningi. Widać wyraźnie, że nie radzimy sobie z blokowaniem i obroną ataków "z jednej nogi". Przyczyna jest prosta - skoro sami tego nie potrafimy zagrać, to nie mamy jak poćwiczyć bloku/obrony przeciw takiemu zagraniu.

Mniejsza z tym. Świetny turniej, olbrzymi postęp w grze zespołu, więc i ten drobiazg uda się mam nadzieję "wyprostować".
Ataków z jednej nogi wykonanych w tempie praktycznie nie da się zatrzymać. Zobacz co robiła Victoria Raava z Cannes przez lata - grali jej tak a i tak kończyła ;)
I tak mamy różnorodność na środku bo Witkowska i Alagierska chodza na obiegniecie,grają przy rozgrywającej a Korneluk blokuje.
bobaas
Posty: 40
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:16
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: bobaas »

Ok, po turnieju. Było lepiej niż większość się spodziewała i na co cześć bardzo liczyła i ściskała kciuki byle tylko się noga podwinęła. A tu nawet była wielka szansa na pólfinał i medal. Trochę szkoda, ale i tak przy tak okrojonym składzie na skrzydłach super wynik. 7 miejsce ostatecznie. Dzięki punktowi z Serbią wyprzedziliśmy Turczynki. To nic już nie zmienia bo i tak za miejsca punktów do rankingu nie ma.
Teraz kibicujmy Serbkom i Włoszkom. Chciałbym, żeby to Brazylia i USA były odpowiednio na 3 i 4 miejscu w rankingu po MŚ. Wtedy na kwalifikacjach nasza grupa by wyglądała tak o ile będzie zasada serpentyny i organizatorzy zostaną wybrani dopiero po ustaleniu składu grup:
BRA, USA, POL, BEL (choć tak jak ktoś zauważył w rankingu jest błąd, zniknął wynik meczu z finału CC, gdzie Belgia przegrała z Chorwacją i straciła sporo punktów, dziwne to, Chorwacja powinna interweniować bo w tym momencie są poza kwalifikacjami a z tymi punktami wyprzedzą Peru i być może Słowenię) albo NED, BUL, PUR, KOR, UKR. PZPS mógłby się nawet postarać o organizacje turnieju. W tym zestawieniu wszyscy są do ogrania. Brazylia to nie ta sama drużyna co wcześniej.
Ostatnio zmieniony 13 paź 2022, o 12:17 przez bobaas, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafal_01
Posty: 6
Rejestracja: 13 paź 2022, o 09:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: Rafal_01 »

Wcześniej średnio interesowałem się siatkówką, gdzieś tam oglądałem mecze reprezentacyjne mężczyzn, czasem natrafiałem na różne artykuły i na tym się kończyło. Jednak w tym roku, natrafiłem na MŚ kobiet i jestem pod dużym wrażeniem! Pokonanie mistrzyń olimpijskich, gra jak równy z równym z aktualnymi mistrzyniami świata, wow. Ta drużyna pokazała, że jest w niej ogromny potencjał. Myślę, że w przyszłym roku medal ME jest absolutnie w zasięgu naszych Pań, mamy topową rozgrywającą, atakującą. Na przyjęciu też wygląda to solidnie, Stenzel w obronie czasem wyczynia niesamowite rzeczy. Górecka, Różański, Szlagowska, młode zawodniczki, które mogą być jeszcze lepsze (w co gorąco wierzę). Świetna metamorfoza zarówno pod względem sportowym jak i psychicznym drużyny po zmianie trenera (to też pokazuje, ile lat straciliśmy przez trenera N.). Brawa i szacunek Naszym siatkarkom się należy ogromny! Cieszy również to, że zainteresowanie Kobiecą siatkówką wzrasta. Byłem osobiście na meczu w Gliwicach i WOW. Niesamowite przeżycie, polecam każdemu!

Jeszcze pytanko z mojej strony, wiadomo gdzie i kiedy odbędzie się w przyszłym roku Liga Narodów oraz kwalifikacje olimpijskie?

Miłego dnia :)
buzinga
Posty: 1205
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: buzinga »

Ciekawy mecz się zrobił pomiędzy Włochami a Brazylią. Mocno nakręcone są podopieczne Jose Roberto. Zasadziły się wyraźnie na Egonu w końcówce pierwszego seta i wyciągnęły tą partię. A teraz mocno zgaszona jest liderka Włoszek. Choć pierwszą ogólnie miała bardzo dobrą, ale ta końcówka chyba siedzi w głowie. Dwoją się i troją Brazylijki w obronie. Niesamowita jest Gabi. A jeszcze w ataku wiele nie błyszczy w tym meczu.
allanjelly
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 20:32
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: allanjelly »

krzysiu pisze: 13 paź 2022, o 08:34 Ataków z jednej nogi wykonanych w tempie praktycznie nie da się zatrzymać.
Nie wiem co napisać - krótko mówiąc NIEPRAWDA.
Czemu w męskiej siatkówce nie jest stosowane to rozegranie? Bo faceci nie potrafią? Nie, bo przy prawidłowo ustawionym bloku okazuje się to być zagraniem nieskutecznym, mniej elastycznym niż krótka z przodu, która jest/może być dużo trudniejsza do zatrzymania zarówno przez blok jak i obronę.
W naszym przypadku niemoc w bloku i obronie przeciwko obiegnięciu bierze się w większości z braku dobrego treningu. Jak wiemy drużyna, która nie potrafi dobrze serwować, zazwyczaj nie potrafi też dobrze przyjmować. Po prostu nie ma tego jak wytrenować. Na tej samej zasadzie skuteczność naszej obrony przeciwko atakowi z obiegnięcia bliska jest zeru bezwzględnemu.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: krzysiu »

Ja jakoś rzadko widze by blokowano często najlepsze zawodniczki na obiegnięcie na przestrzeni lat - Masza Liktoras , Agata Mróz, Raava, Akinradevo, Gioli itd. ;)
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: SevenUP »

allanjelly pisze: 13 paź 2022, o 21:13
krzysiu pisze: 13 paź 2022, o 08:34 Ataków z jednej nogi wykonanych w tempie praktycznie nie da się zatrzymać.
Nie wiem co napisać - krótko mówiąc NIEPRAWDA.
Czemu w męskiej siatkówce nie jest stosowane to rozegranie? Bo faceci nie potrafią? Nie, bo przy prawidłowo ustawionym bloku okazuje się to być zagraniem nieskutecznym, mniej elastycznym niż krótka z przodu, która jest/może być dużo trudniejsza do zatrzymania zarówno przez blok jak i obronę.
W naszym przypadku niemoc w bloku i obronie przeciwko obiegnięciu bierze się w większości z braku dobrego treningu. Jak wiemy drużyna, która nie potrafi dobrze serwować, zazwyczaj nie potrafi też dobrze przyjmować. Po prostu nie ma tego jak wytrenować. Na tej samej zasadzie skuteczność naszej obrony przeciwko atakowi z obiegnięcia bliska jest zeru bezwzględnemu.
Zgadzam się z Tobą, że w teorii nie jest to nie wiadomo jakie zagranie, natomiast z jakiegoś powodu u kobiet jest bardzo skuteczne. Być może dlatego że przy krótkiej przy rozgrywającej środkowa przeciwniczek zawsze jest na miejscu i walczy się z podobną parametrowo przeciwniczką. Natomiast na jednej nodze do antenki jeżeli zgubi się środkową, to zostaje skrzydłowa i może to być akurat niższa/gorzej blokująca zawodniczka.
Bo jak inaczej wytłumaczyć fenomen takich zawodniczek jak Ravva, Gioli czy Citakovic, które tłukły masę punktów przeciwko najlepszym zespołom.
Sekator
Posty: 90
Rejestracja: 1 cze 2020, o 19:39
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: Sekator »

allanjelly pisze: 12 paź 2022, o 11:54
krzysiu pisze: 12 paź 2022, o 09:42 Nie uelastycznich niektórych bo po prostu są już za ,,stare" i pewnych rzeczy sie nie nauczą tak jak np. Korneluk ze zgiętej ręki ci nie trafi w boisko.
Wiem, że to bardzo trudne, ale tak jak piszesz, nie chodzi o to, żeby zrobić z naszych środkowych jakieś pierwsze strzelby zespołu, ale by dla urozmaicenia gry dało się im od czasu do czasu wystawić. Ważne jest więc tutaj (wg mnie) nie tyle poprawienie "mocy" w ataku, ale nauka gry z nieperfekcyjnych piłek. Tylko dzięki temu, będzie im można czasem, bez ryzyka, coś wrzucić po nienajlepszym przyjęciu.

Sam też nie wiem jak to zrobić z dorosłymi bądź co bądź zawodniczkami. Myślę, że niestety, choć brzmi to może zabawnie, potrzebne są ćwiczenia ogólnorozwojowe, poprawiające koordynację, zwinność i refleks. No i po prostu trzeba to ćwiczyć, bo trening atakowania z krótkiej tuż przy rozgrywającej z podrzuconej idealnie piłki niewiele tu da.

Bardzo potrzebujemy też jakiejś ofensywnej środkowej, choćby na treningi. Widać wyraźnie, że nie radzimy sobie z blokowaniem i obroną ataków "z jednej nogi". Przyczyna jest prosta - skoro sami tego nie potrafimy zagrać, to nie mamy jak poćwiczyć bloku/obrony przeciw takiemu zagraniu.
Bardzo słuszne spostrzeżenia. Niestety polskie środkowe są dość surowe technicznie. Przy świetnym rozegraniu skończą piłkę (choć też nie zawsze vide Alagierska w tie breaku z Serbkami). Gdy jednak wystawa z różnych względów nie jest optymalna dziewczyny mają problem żeby "dodać coś od siebie" i jakoś "uzdrowić taką piłkę". Atakowanie to zdecydowanie nie jest ich ulubiona aktywność.

Ja mimo wszystko bym się upierał, że Lavarini pochopnie odstawił Grykę i Jurczyk. Obie zagrały przyzwoicie Ligę Narodów, w meczu z Japonkami bodajże były najlepiej punktującymi polskimi zawodniczkami.

Ktoś tu przed MŚ mnie zgasił, że obie mają słaby blok i zagrywkę. Cóż, to prawda, dodatkowo Jurczyk ma przeciętny wzrost jak na tę pozycję ale też trzeba zauważyć że poza Korneluk żadna inna środkowa nie ma jakichś ponadprzeciętnych liczb jeśli chodzi o blok (Witkowska czasem ma dzień konia ale ona dobre mecze przeplata z fatalnymi). A zagrywka to leży u wszystkich równo. I Jurczyk i Gryka mają dobre tempo i dynamikę ataku i dobrze się czują w grze ofensywnej (Jurczyk nawet wczoraj z 23 pkt zdobyła przeciwko Budowlanym w meczu sparingowym).

To w nich w pierwszej kolejności upatrywałbym kandydatki do zluzowania Kamili i Klaudii. Centka jak Sevenup zauważył ostatnio słabo wygląda, po obiecującym początku w Kaliszu zupełnie się nie odnalazła w Łodzi. W pierwszej kolejności będzie musiała wygryźć Jurczyk lub Stencel ze składu Developresu co nie będzie łatwe...
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: Streeter »

Ja bym u nas na środku stosował 2-2. Tzn. dwie środkowe w typie Korneluk, co świetnie bronią, niekoniecznie atakują i dwie niezłe w ataku. Wiele ligi kobiet nie oglądam, ale zdarzają się nam zawodniczki potrafiące atakować. Takie zestawienie moim zdaniem byłoby najlepsze. Fakt nie mamy teraz Dziekiewicz, Liktoras czy Mróz, ale na pewno da się wyciągnąć w ataku więcej niż w obecnym sezonie.

Ja bym jeszcze w kadrze wziął poprawkę na jedno. Asia w zasadzie z większością dziewczyn grała pierwszy sezon, bo nie chciała się bawić pod koniec w błazenadę Jacka. Więc tu też jest jeszcze pole do popisu i szansa na poprawę automatyzmów.

Aż ciężko w to uwierzyć, ale skończyliśmy MŚ jako 3 drużyna z Europy. Przy dobrym układzie na ME może uda się wejść do czwórki (jak nie trafimy gdzieś po drodze Włoszek czy Serbek). Ja tam jestem zbudowany tym sezonem naszych i dawno nie widziałem takich perspektyw naszej reprezentacji jak obecnie. Oby tylko Stysiak kolana wytrzymały.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
Mordimer Madderdin
Posty: 223
Rejestracja: 27 mar 2021, o 19:17
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: Mordimer Madderdin »

Serbia jednak jest w tej chwili nie do przejścia.
Cóż, wygląda na to, że najcięższy mecz na tym turnieju mistrzynie świata rozegrały przeciwko Polsce.

Czy w związku z tym, że Serbia została mistrzem świata, Polki dostaną jakieś punkty do rankingu? Jak to działa?
"Come on. Let's keep a little optimism here." Han Solo
Na forum od 2009
kibic_siatki
Posty: 2587
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: kibic_siatki »

Brawo Serbia.
To jest jednak przykład ofensywnej siatkówki: przez 2 pierwsze sety przyjęcie Serbek ledwo wytrzymywało. Mimo dużo gorszego przyjęcia, aby dawało się wystawić to atakujące sobie radziły. Brazylijki odwrotnie: odrzucone od siatki liczyły tylko na Gabi, a to nie mogło się dobrze skończyć. Bosković ma zasięg porównywalny z naszymi atakującymi, z 2 linii potrafiła zaatakować nad blokiem w boisko. Siła ataku też niezła.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Mordimer Madderdin pisze: 15 paź 2022, o 20:29Czy w związku z tym, że Serbia została mistrzem świata, Polki dostaną jakieś punkty do rankingu? Jak to działa?
Nie, punkty przyznawane są na bazie rankingu w momencie odbycia się meczu. Zresztą, nawet gdyby było inaczej, to przy porażce nie można dostać dodatkowych oczek, więc tak czy siak stracilibyśmy 0,01 punktu w rankingu [czyli 0].

Wielki turniej Serbek - wielki turniej Tijany Boskovic - i wielki turniej Daniele Santarellego, który po zbudowaniu najlepszej drużyny w klubie w Europie z Conegliano, teraz wygrywa mistrzostwo świata z Serbkami wygrywając wszystkie spotkania na turnieju.
Pomocniczka
Posty: 1905
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Mistrzostwa Świata kobiet 2022

Post autor: Pomocniczka »

AlbinSiwy pisze: 11 paź 2022, o 22:17 Myślę, że żeńska siatkówka się lekko ruszy.
Dziewczyny się pokazały i pokazały, że mogą.
Jest zespół i jest chęć grania - wreszcie przyjazd na kadrę może sprawić przyjemność, i ... nie oszukujmy się ... poprawić sytuację kontraktową.
Jeżeli ten projekt będzie dalej się tak rozwijał, nie będzie kontuzji, to już w przyszłym roku dziewczyny mogą nieźle namieszać!

Za emocje dziękuję i proszę o więcej.

Pozdrawiam,
AS
Czemu tutaj nie krytykujesz gry Polek? Przecież przegrały złoto. Odrobina konsekwencji by się przydała.
Zablokowany

Wróć do „Mistrzostwa Świata”