Re: Mistrzostwa świata 2014 w Polsce
: 27 sty 2015, o 22:21
Nie chodzi o popularyzację sportu, tylko o "rzetelne ukazywanie całej różnorodności wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą". To jeden z obowiązków mediów publicznych. W Polsce odbywały się mistrzostwa świata w jednej z najpopularniejszych dyscyplin sportu w naszym kraju, do tego z nadziejami na medal. Jedno z najważniejszych wydarzeń w naszym sporcie ostatniego 10-lecia. A misyjna tv publiczna nie dość, że przed imprezą zupełnie nie informuje, że w ogóle takie wydarzenie będzie miało miejsce to jeszcze w trakcie ogranicza się do zdawkowego podawania wyników na końcu serwisów sportowych. W żadnym wypadku nie jest to "rzetelne ukazywanie wydarzeń", ponieważ taki sposób przekazu skarlał to wydarzenie i deprecjonował jego znaczenie.
Niech się sprywatyzuje, niech przestanie udawać publiczną i niech wyrzuci ten zestaw obowiązków "misyjnych" ze swojego statutu, wtedy nikt nie będzie się jej czepiał. Jestem ciekawa, jak do tych wszystkich obowiązków mają się tony taśm nakręconych debilnych seriali, które niczego nie wnoszą do życia widzów, godziny jeszcze bardziej debilnych show, w których płaci się krocie gwiazdom za bycie jurorami. Skoro tv publiczna tak bardzo dba o swoje finanse to niech przestanie płacić kosmiczne pieniądze swoim prezesom, niech tak zreorganizuje swoje struktury, żeby działać oszczędniej i stanie się nowoczesnym przedsiębiorstwem. Nie pamiętam, kto to, ale któraś z gwiazd Dwójki, która przeszła do tv komercyjnej, opowiedziała kiedyś w jakimś wywiadzie, że to co zobaczyła, było dla niej szokiem. Okazało się, że wyprodukowanie minuty podobnego programu u nowego pracodawcy kosztuje i trwa kilka razy mniej, a tam gdzie w publicznej potrzebny był sztab kilkudziesięciu ludzi, tu wystarcza 7 osób. Do tego z lepszym efektem. Więc wasza troska o finanse abonentów w związku z kilkoma programami na temat siatkówki naprawdę na wiele się nie zda, bo marnuje się tam o wiele więcej kasy niż wam się wydaje.
Mogę tylko powtórzyć, że tv publiczna powinna albo zacząć się zachowywać faktycznie jak publiczna, albo bez żadnych płaszczyków i wyciągania kasy z abonamentu prowadzić normalną działalność komercyjną, jaką de facto prowadzi.
Problem w tym, że patrzy tylko pod kątem finansowym.TVP to jednak firma i na swoje działanie musi patrzeć także pod kątem finansowym.
Niech się sprywatyzuje, niech przestanie udawać publiczną i niech wyrzuci ten zestaw obowiązków "misyjnych" ze swojego statutu, wtedy nikt nie będzie się jej czepiał. Jestem ciekawa, jak do tych wszystkich obowiązków mają się tony taśm nakręconych debilnych seriali, które niczego nie wnoszą do życia widzów, godziny jeszcze bardziej debilnych show, w których płaci się krocie gwiazdom za bycie jurorami. Skoro tv publiczna tak bardzo dba o swoje finanse to niech przestanie płacić kosmiczne pieniądze swoim prezesom, niech tak zreorganizuje swoje struktury, żeby działać oszczędniej i stanie się nowoczesnym przedsiębiorstwem. Nie pamiętam, kto to, ale któraś z gwiazd Dwójki, która przeszła do tv komercyjnej, opowiedziała kiedyś w jakimś wywiadzie, że to co zobaczyła, było dla niej szokiem. Okazało się, że wyprodukowanie minuty podobnego programu u nowego pracodawcy kosztuje i trwa kilka razy mniej, a tam gdzie w publicznej potrzebny był sztab kilkudziesięciu ludzi, tu wystarcza 7 osób. Do tego z lepszym efektem. Więc wasza troska o finanse abonentów w związku z kilkoma programami na temat siatkówki naprawdę na wiele się nie zda, bo marnuje się tam o wiele więcej kasy niż wam się wydaje.
Mogę tylko powtórzyć, że tv publiczna powinna albo zacząć się zachowywać faktycznie jak publiczna, albo bez żadnych płaszczyków i wyciągania kasy z abonamentu prowadzić normalną działalność komercyjną, jaką de facto prowadzi.