Podsumowanie ME kobiet 2007 Belgia/Luksemburg

[mateo9]

podsumowujac ME kobiet szkoda ze sie nie udalo wywalczyc medalu ale nie zawsze mozna wygrywac.niespodzianka dla mnie jest druzyna serbi moze dzieki nam ale dostala sie do finalu. z negatywniej strony ocenial wystepy Niemek,Turczynek i Holandi stawialem przed mistrzostwami ze do Polfinalu wejda te 3 zespoly wraz z Polska ale jednak znow polfinal Polska Wlochy Rosja i jakas dodatkowa druzyna.ogolnie zostaje lekki niedosyt szczegolnie po meczu z serbia bo dziewczyny zagraly bez wiary myslaly ze serbki sie poloza na parkiecie i sie samo wygrac chyba tak samo bylo z rosja po wygranym secie

a wiec jakie sa wasze odczucia co do konczacych sie ME kto was pozytywnie zaskoczyl a kto zagral ponizej waszych oczekiwan zapraszam do dyskusji

[coffee]

Jak najbardziej szkoda. Myślę, że teraz dużo osób będzie obwiniało Bonittę, ale myślę, że dziewczyny były dobrze przygotowane. Lecz to myślę będą oceny tych, którzy się "trochę" nie znają.

[pear]

Dzisiaj wszędzie powtarzam słowa z mojego podpisu. Bo takie jest moje zdanie. Dziewczyny pokazały "pazur" zwyciężając efektownie w poprzednich meczach. Ja jestem z nimi. A na pewno nie był to błąd Bonity, bo dziewczyny miały świetne fragmenty, co świadczy o tym, że były dobrze przygotowane.

Moim zdaniem można było jednak trochę przystopować w meczu z Holenderkami (wystawić słabszy skład), żeby dziewczyny z podstawowego składu sobie odpoczęły.

Ale nic się nie stało. Czekamy na następne zwycięstwa i jesteśmy z wami!

[Crooge]

Individual Awards:

MVP: Taismary Aguero (ITA)

Best Scorer: Ekaterina Gamova (RUS)

Best Spiker: Malgorzata Glinka (POL)

Best Blocker: Jenny Barazza (ITA)

Best Server: Jovana Brakocevic (SRB)

Best Setter: Maja Ognjenovic (SRB)

Best Receiver: Liubov Shashkova (RUS)

Best Libero: Paola Cardullo (ITA)

[natulcia]

No cóż,Złotka grały naprawdę dobrze na tych mistrzostwach,ale w najważniejszych meczach zabrakło niestety sił,może koncentracji?Biorąc pod uwagę,że nasza reprezentacja sporo ostatnio przeszła,to czwarte miejsce i tak jest sukcesem,choć po tak wspaniałej serii zwycięstw mieliśmy większe nadzieje.
Najbardziej zaskoczyły mnie Serbki-nie spodziewałam się,że zajdą aż do finału.A największe rozczarowanie to Holenderki-po zwycięstwie w WGP byłam pewna,że zdobędą medal na tych mistrzostwach,a nie doszly nawet do półfinału.

[coffee]

Tak, do mogła być dobra rzecz, aby w meczu, który nie miała większego znaczenia (po tym jak zapewniłyśmy sobie awans do 2 etapu), dać pograć innym zawodniczkom. Wtedy nasza szóstka mogłaby odpocząć, bo te porażki mogły też wynikać z przemęczenia.

[PaStKa]

Zaczęło się od b. dobrego meczu z Hiszpanią. Potem było coraz lepiej. Nasze siatkarki były królowymi Haaselt, a kibice królami. Potem dzień przerwy. W Luxemburgu kibice ciągle byli wspaniali, tylko gra było, co tu dużo mówić, daleka od tej z przed kilku dni. Myśle, że właśnie ten dzień przeprowadzki z Belgi do Luksemburga mógł być kluczowy. Dzień w którym dziewczyny mogły wypaść z rytmu. Gdyby już dzień po meczu z Holandią przeciwko naszym stały Serbki, albo jeszcze na dodatek mecz był w Haaselt... wtedy tylko Włoszki moglyby zatrzymać nasze złotka. Potem coś się zacięło, zninęła dobra gra, zniknęły uśmiechy... To oczywiście tylko teoria, ale myślę, że bardzo prawdopodobna. Jednak biorąc pod uwagę zawirowania z przed roku wynik nie jest aż taki zły. Jeśli chodzi o finał to bezprzecznie Włoszki były lepsze i zasłużyły na to zwycięstwo. A gdyby w finale spotkały się Włoszki i Polki z formą z Haaselt, ech... gdyby, gdyby...

[trawelka]

Jednak biorąc pod uwagę zawirowania z przed roku wynik nie jest aż taki zły.

zgadzam się z Pastką-jesli spojrzeć na tą reprezentację pod kątem ostatnich miesięcy,wynik należy uznać za dobry.Apetyty wzrosły zwłaszcza po dobrych meczach w Belgii,a tym samym oczekiwania...teraz po rundzie finałowej czuć pewnien niedosyt,ale na pewno nie należy obwiniać Bonitty,czy traktować tego wyniku w kategoriach porażki.Coś na pewno zawiodło,ale moim zdaniem potrzeba jeszcze trochę czasu i możemy się doczekać podobnych wyników i radości,jak 2 lata temu(np.za rok...)