Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

to Nawrocki jest autorem przestawienia Wlazłego na przyjęcie i to samo próbuje z KSD. Jak skończyło się w pierwszym przypadku każdy wie. A jak kończyło się w drugim to wiemy z ostatnio przegranych 5 setów i każdym przegranym wcześniej w tym ustawieniu
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: compact »

Poczekaj, aż Kurnikowska zacznie grać jak zwykle 8-)
Mateja
Posty: 1088
Rejestracja: 17 wrz 2014, o 21:55
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: Mateja »

Taki bajzel z challenge'ami to norma na tych Mistrzostwach?
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

a Nawrocki wprowadza Kaczorowską która nie umie ani atakować ani przyjmować!! Kolejny punkt przez JN
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

a challenge to kompromitacja
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

skończyło się jak zawsze ale główna przyczyna brak przyjęcia i nie kończone ataki.
kinagyo
Posty: 750
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: kinagyo »

mam dwie uwagi.
Przez te ciągłe rzucanie Skowrońską po pozycjach, skład jest niezgrany i dziewczyny nie wiedzą za które strefy odpowiadają w obronie przez co wpadają nam śmiecie.

I jeszcze jedna - nie wiem co robi Pycia w szóstce skoro Ganszczyk, BK i Zuza są od niej lepsze. Ganszczyk i Bednarek potrafią mocniej zaatakować, więc gramy coś przez środek. Zuza co prawda często muska piłkę, ale przynajmniej ma wyższy blok. A ja nie mogę Pyci znieść, bo nie podobała mi się jej postawa już w Baku, gdzie wpływała demotywująco na zespół i teraz też ma ten cierpiętniczy wyraz twarzy.
Awatar użytkownika
Joker
Posty: 1473
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:50
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: Joker »

Niestety, każdy wiedział, że powierzenie kadry Nawrockiemu to strzał w stope, kolano, udo i więzadło krzyżowe równocześnie. Kompletnie nie jestem zaskoczony wynikami.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

Logika Nawrockiego powala... To nie prawda, że my nie mamy dobrych siatkarek. Nie ma po prostu człowieka, który odpowiednio potrafi się tymi dziewczynami zająć. Niemczyk wygrał pierwsze ME nie mając żadnej klasowej siatkarki na poziomie światowym. Ale wszystko było perfekcyjnie poukładane. Nie było niedokładności, niedociągnięć, głupich błędów.

A tutaj wchodzi Kurnikowska, wygrywamy po czym JN ją zdejmuje bo dwa razy źle przyjęła. No ludzie, to przechodzi ludzkie pojęcie. Nie da się perfekcyjnie przyjmować cały mecz. Wczoraj De Gennaro z Del Core i Bosetti kilka piłek posłały w krzaki, ale Natalia ma tylko jedną czy dwie pomyłki i schodzi. Nie potrafię tego zrozumieć.

Nie mniej jutro mam nadzieję, że zagramy z Kurnikowską i że w końcu spokojnie i stabilnie.
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SerCos »

A czy ktoś widzi jakikolwiek plan Nawrockiego? Gra sparingi dwiema przyjmującymi, aby w turnieju grać na dwie atakujące. W IE po triumfie nad Turczynkami, gdzie po dwóch setach Skowrońska wróciła na atak potem powrócił do gry z Kaśką w przyjęciu.

W dwóch pierwszych setach z Holenderkami przegranymi sromotnie 2 (słownie: jedna) zmiany pod koniec drugiego seta. Nie wiem na co sztab szkoleniowy liczy, że zmienniczki odrobią po wejściu dziesięciopunktową stratę?

Czasami, aż prosi się o zmianę, a niestety trenerzy nie reagują. Dziwne to wszystko.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

A w ogóle najśmieszniejsze jest, że z Kurnikowską grającą od początku do końca przegraliśmy jedynie jeden mecz z Azerbejdżanem, ale i tak nie jestem pewien czy grała wszystkie sety.

Polska-Turcja od 1-2 do 3-2
Polska-Czechy 3-1
Polska-Turcja 3-2
Polska- Azerbejdżan 1-3 (ale 17 pkt. + 55/43 przyjęcie, nie wszystkie sety)

To jest całkiem ciekawe. Kaczorowska jest dużo gorsza w ataku, a w przyjęciu nie lepsza.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: krzysiu »

Wiemy ,że materiał nie jest wysokiej jakości,ale kurde po co gra się tyle czasu na 2 przyjmujace i obiecuje się gre KSD na ataku jak przychodzi turniej i znowu gra na przyjeciu .. Wkurza mnie już Nawrocki , od razu jak 2 przyjmujące były to lepiej gra wyglądała :) Ale on tego nie zrozumie i chyba z meczów z Włochami i Holandią zrobił sobie sparing. Ja nie zmienię zdania i zostaję przy swoim - trzeba było brać Barboliniego - jeżeli on by nie ogarnął siatkarek w sensie gry, ustawienia itd. to wtedy może być trenerem nawet Dorcia Świeniewicz - bo wtedy by wyszło,że na prawdę nie mamy kim grać .
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

No szczerze mówiąc, to akurat wolałbym Świeniewicz od Nawrockiego :] No umówmy się, może nie mamy materiału, żeby bić się z najlepszymi na świecie, ale żeby bić się z Włoszkami, Holandią, czy Turcją na pewno tak. Nie ma co płakać, wygrać ze Słowenią, potem Chorwacja/Białoruś/Bułgaria i to są mecze absolutnie do wygrania. Awans do ćwierćfinału uważam za taki optymalny występ.
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

powiem tak aby tępe głowy z PZPS z Papke na czele coś pojęli potrzeba wstrząsu. Najlepiej aby jutro przegrały ze Słowenią to może wreszcie zrozumieją swój błąd z wyborem Nawrockiego-Wf-isty
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

powiecie że to dziewczyny słabo grały. A kto za to ponosi odpowiedzialność. Dlaczego daje podstawowym zawodniczkom 2 miesiące wolnego a potem ma niezgrany zespół. Brak wspólnej pracy to raz a dwa ciągła zmiana koncepcji ustawienia i systemu gry. Ile razy on zmienia bawiąc się w cudotwórcę-szarlatana.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: madlark »

troche zorientowany pisze:powiem tak aby tępe głowy z PZPS z Papke na czele coś pojęli potrzeba wstrząsu. Najlepiej aby jutro przegrały ze Słowenią to może wreszcie zrozumieją swój błąd z wyborem Nawrockiego-Wf-isty
Nie liczyłbym na zmianę podejścia. pzps postawił na wariant oszczędościowy.
Jeśli będzie następny konkurs na trenera, nikt poważny nie potraktujego go poważnie.
Papke znalazł sobie ciepłą posadkę. Zawsze był cwaniaczkiem. ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

troche zorientowany pisze:powiecie że to dziewczyny słabo grały. A kto za to ponosi odpowiedzialność. Dlaczego daje podstawowym zawodniczkom 2 miesiące wolnego a potem ma niezgrany zespół. Brak wspólnej pracy to raz a dwa ciągła zmiana koncepcji ustawienia i systemu gry. Ile razy on zmienia bawiąc się w cudotwórcę-szarlatana.
To trochę nie tak, wiele zespołów miało odpoczynki- Rosjanki, Belgijki, Włoszki, Turcja. Tyle że nasze dziewczyny od zakończenia WGP wszystkie sparingi grały na 3 przyjmujące, a wczoraj przed meczem Nawrocki powiedział, że gramy na 2 jednak ze Skowrońską na lewym. Po meczu Iza Bełcik, która w karierze zapewne już widziała wszystko co w siatkówce można zobaczyć, z uśmiechem powiedziała "No trener nas dzisiaj trochę zaskoczył". Czyli po ponad miesiącu klepania tego samego schematu trener przyszedł na śniadanie i stwierdził, że sobie wszystko zmienimy w dniu meczu. Jak żyję, na miejscu Werblińskiej i Skowrońskiej wyszedłbym i już nigdy nie wrócił. Pierwsza z urazem nogi ma przyjmować pół boiska, 50 piłek w meczu i jeszcze atakować, a druga raz sobie zagra na lewym a raz na prawym, żeby nie było czasem za nudno! To się nie mieści niestety w moim umyśle. Wyobrażacie sobie Bonitte rzucającego Diouf na lewe i grajcie? No chyba nie.
Świderkowi taka koncepcja wyszła, ale on takim składem i ustawieniem grał sparingi wcześniej. A to trochę inna bajka.
Szkoda, że Glinka w studio tak lakonicznie się wypowiadała, aż prosiło się żeby powiedziała co ma na myśli.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: madlark »

SevenUP pisze: Szkoda, że Glinka w studio tak lakonicznie się wypowiadała, aż prosiło się żeby powiedziała co ma na myśli.
Pewnie szykuje się do TzG ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: drukjul »

SevenUP pisze:Jak żyję, na miejscu Werblińskiej i Skowrońskiej wyszedłbym i już nigdy nie wrócił. Pierwsza z urazem nogi ma przyjmować pół boiska, 50 piłek w meczu i jeszcze atakować, a druga raz sobie zagra na lewym a raz na prawym, żeby nie było czasem za nudno! To się nie mieści niestety w moim umyśle. Wyobrażacie sobie Bonitte rzucającego Diouf na lewe i grajcie? No chyba nie.
Nie tylko sobie wyobrażam, ale jestem pewien, że właśnie taki manewr Marco Bonitty na własne oczy już kiedyś widziałem. I to w meczu o nie byle jaką stawkę, bo w półfinałach ubiegłorocznych MŚ Włochy-Chiny. Po dwóch w miarę gładko przegranych setach włoski szkoleniowiec zrozumiał, że musi coś gruntownie zmienić w grze swojej drużyny i wprowadził Diouf nominalnie na przyjęcie za Costagrande, zostawiając jednocześnie Centoni na ataku. De facto Włoszki grały oczywiście na dwie atakujące, ale Diouf oprócz jednego ustawienia atakowała tylko z lewego skrzydła, bądź z pipe`a. Możliwe zresztą nawet coś tam nawet raz, czy dwa przyjęła.Trzeba powiedzieć, że ten zaskakujący game changer Bonitty prawie, a by się w pełni udał, bo Włoszki w takim improwizowanym ustawieniu wygrały przecież najpierw III partię, a w IV partii miały dwie, lub trzy setbole, czyli były bardzo, bardzo blisko doprowadzenia do wymarzonego tie-breaka.

Dla przypomnienia, tak to wtedy wyglądało https://www.youtube.com/watch?feature=p ... 8k8OBqf--8
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: troche zorientowany »

Bonita może się bawić w szarlatana bo już pokazał wszystkim że ma dobry warsztat( z wyjątkiem podejścia do Polek- Świeniewicz) ale miał już wiele sukcesów. A co osiągnął JN-zero ( tylko nie mówcie o kadetach).
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SerCos »

Do grona krytykantów włączył się trener Niemczyk
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 13224.html

Opinie podobne to tych krytykujących trenera Nawrockiego i nie ma się czemu dziwić.

Nie tak dawno nikt nie wyobrażał sobie trenera Serwińskiego na stanowisku selekcjonera reprezentacji, a teraz wydaje się, że to byłaby lepsza opcja niż Nawrocki :]
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: ldz »

pań z reguły nie oglądam, bo trochę mam jak @OlaMleko, ale z tego co sobie tu czytam to chyba jednak Bonitta zachował się w tym meczu trochę jak Alekno w finale w Londynie. Znaczy rozumiem @drukjul, że Twój post to odpowiedź na to co napisał @SevenUP, ale to chyba jednak inna sytuacja trochę. Tak dla osoby nie oglądającej tego na co dzień wygląda to na straszny chaos. IE w Baku trochę oglądałam i tam było to mordowanie KSD na przyjęciu. Potem w przygotowaniach piszecie, że grały już "normalnie", po czym w meczach znów wychodzą w zestawieniu, które było ćwiczone 3 miesiące do tyłu... To po co było to "normalne" trenowanie? Nie lepiej w takim razie było ćwiczyć tak jak mają grać w meczach? Nie uwierzę, że Nawrocki chciał "zmylić przeciwnika", przecież po IE na pewno trenerzy przeciwnych drużyn wzięli taki wariant pod uwagę. Szkoda trochę tych dziewczyn :(
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

No tak, tylko Bonitta nie miał nic do stracenia. Po pierwsze grał z Chinkami, które o klasę przewyższają Europę, a po drugie było 0-2. A tutaj Nawrocki zastosował to od początku a nawet nie wiadomo jak wyszłoby to w normalnym ustawieniu, bo z Holandią wyglądało to całkiem solidnie od 3. seta.
futuro88
Posty: 185
Rejestracja: 13 cze 2015, o 09:08
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: futuro88 »

Tak sobie oglądam mecz POL - SLO i stwierdzić muszę, że żal marnować czas na oglądanie siatkówki w wydaniu kobiecej reprezentacj naszego kraju. Dziewczyny męczą się z ogórkami (choć sam nie wiem czy przypadkiem my nie jesteśmy już w gronie ogórczaków).
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SerCos »

Tutaj chyba bardziej chodzi o trenera.

Nawrocki na czasie mówi, że miękkimi atakami nic nie zdziałamy, a Kurnikowska połowę swoich punktów na Słowenkach zdobyła kiwkami.
Korelacja blok-obrona, Kurnikowska i Bednarek ustawiają blok na skos, czyli odsłaniają prostą, a Pycia staje do obrony za blokiem na kiwkę i całe pół boiska po prostej bez asekuracji :o
ursula127
Posty: 1415
Rejestracja: 5 mar 2013, o 21:59
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: ursula127 »

a teraz proszę o odpowiedź:
1.czym się różniła koncepcja reprezentacji Makowskiego od koncepcji reprezentowanej na forum: zaorać i zacząć od nowa?
2.Czym się różniła koncepcja gry Makowskiego ( Żebrowska przyjęcie KSD atak) od koncepcji Nawrockiego( atak KSD przyjęcie Kowalińska)?
Telewizyjny oglądacz.
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: SevenUP »

1. Niczym
2. Tym, że Kaśka gra lepiej na prawym niż lewym, a Iza gra podobnie na obu skrzydłach. Jednak do takiej koncepcji należy się przygotować a nie na "hura".

A dziś ta biedna, zatrwożona i słaba Kurnikowska zagrała najlepiej i w przyjęciu, i w ataku :] Gratulacje dla JN.

Dziś przyczepiłbym się do gry środkiem (za mało) i mało urozmaiconego rozegrania, trochę takie lewo, prawo, lewo, środek i w kółko. Poza tym na pewno Maj może trochę dokładniej przyjmować, Weblińska i KSD w ataku też ciutkę lepiej mogą zagrać. Ale przynajmniej nie było takiego bałaganu i przestojów.
akukuk
Posty: 1623
Rejestracja: 16 kwie 2011, o 08:30
Płeć: K
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: akukuk »

Tymczasem jakiś kataklizm w meczu Rosja - Chorwacja. Rosjanki grają drugim składem?
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: Skrzypek »

ursula127 pisze:a teraz proszę o odpowiedź:
1.czym się różniła koncepcja reprezentacji Makowskiego od koncepcji reprezentowanej na forum: zaorać i zacząć od nowa?
2.Czym się różniła koncepcja gry Makowskiego ( Żebrowska przyjęcie KSD atak) od koncepcji Nawrockiego( atak KSD przyjęcie Kowalińska)?
Po pierwsze i tak dla porządku - Makowski nie ustawiał Żebrowskiej na przyjęciu, czynił to Świderek. Ba, Makowski był pierwszym, który nakazał Skowrońskiej odbierać serwisy.

Wracając do pytania: nie ma potrzeby na nie odpowiedzieć, ponieważ być może za 3 miesiące będziemy świadkami pogrzebu polskiej siatkówki kobiet i zmartwychwstanie nie nastąpi po trzech dniach. Już teraz należy zastanawiać się, czy w ogóle nastąpi.
Jeśli nie uda nam się wywalczyć biletu do Rio - o to będzie piekielnie trudno, mimo powrotu Skorupy - najlepsze gwiazdy zakończą karierę, a nasza reprezentacja spadnie jeszcze niżej, ponieważ nie ma materiału wśród młodych, by cokolwiek wartościowego wydziergać.
Mateja
Posty: 1088
Rejestracja: 17 wrz 2014, o 21:55
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2015 kobiet

Post autor: Mateja »

Stało się, mamy niespodziankę (?). Chorwacja pokonała Rosję 3-0 (25-21, 26-24, 26-24). Wciąż jednak to Chorwatki mają gorsze ratio małych punktów niż Białorusinki (Białoruś - 0,954, one - 0,944). EDIT Źle policzyłem, trochę inaczej to wygląda :D Jedna setna zadecydowała o tym, że zagrają w środę z Polkami o ćwierćfinał :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Europy”