Po bardzo dobrych wrażeniach jakie miałem oglądając grę serbskiego żółtodzioba Bożydara - 20-latka o wyglądzie drwala z Puszczy Białowieszczańskiej, myślałem że będzie miał statystyki nieco lepsze. No cóż. Ale i tak Bożydar ma u mnie bonusowe punkty za samo imię, oraz za emploi /uwarunkowania fizyczne. Uwielbiam takich siatkarzyAranger pisze:Są zaktualizowane statystyki po 3 weekendach Ligi Narodów: https://apps.untan.gl/vnl2019/
Czy ja na tym zdjęciu widzę Bołądzia?drukjul pisze:Pasini dał na swoim blogu taką fotkę z treningu naszej kadry w Mediolanie http://dal15al25.gazzetta.it/files/2019 ... 95a0d3.jpg
Po bardzo dobrych wrażeniach jakie miałem oglądając grę serbskiego żółtodzioba Bożydara - 20-latka o wyglądzie drwala z Puszczy Białowieszczańskiej, myślałem że będzie miał statystyki nieco lepsze. No cóż. Ale i tak Bożydar ma u mnie bonusowe punkty za samo imię, oraz za emploi /uwarunkowania fizyczne. Uwielbiam takich siatkarzyAranger pisze:Są zaktualizowane statystyki po 3 weekendach Ligi Narodów: https://apps.untan.gl/vnl2019/
?Do tego o wzroście Muzaja. Nie da się ukryć, że to on we własnej osobie.krzysiu pisze:No tak wygląda, bo chyba nie ma takiego podobnego do niego asystenta
bo az dziwne zeby 3 atakujących Vital wziął 
chociaz to VitalPewnie nie chce być gorszy od Nikoli Grbica, który niedawny mecz z Brazylią wygrany przez Serbów po tie-breaku zaczął na ataku z Petkovicem, później po 1.5 seta nową gwiazdę Skry Petkovica zmienił Luburić - czyli niedoszła gwiazda Skry, a w IV i V secie Brazylijczyków pogrążył sam drwal Bożydar, który z kolei wszedł za Luburica. Najśmieszniejsze że Luburić z canarinhos grał nawet całkiem dobrze, więc ta jego zmiana wyglądała na z góry zaplanowaną - chyba po prostu nawet fizycznie Drażan nie był gotowy tego dnia na grę do końca pięciosetowego meczu.krzysiu pisze:albo jakiś maser to jest
Czemu nie? Przy braku trzech zwycięstw w Mediolanie, a o taki rezultat będzie potwornie ciężko z Argentyną, Włochami i Serbią, do Lipska pojedziemy już ze świadomością, że to spotkania czysto towarzyskie.Re_soviaczka pisze:Skład najprawdopodobniej wygląda tak: Bołądź, Kaczmarek, Muzaj, Komenda, Łomacz, Bednorz, Kwolek, Szalpuk, Śliwka, Huber, Kłos, Kochanowski, Popiwczak, Wojtaszek.
To na ostatni turniej może Filipiak?
Sądzę, że Muzaj też ma zerowe. Wszyscy wiemy, że w kadrze na kwalifikacje olimpijskie znajdą się na 100% Kurek i Konar. A jeżeli Kurek nie zdąży się do tego turnieju przygotować i do czasu Memoriału Wagnera nie wróci do normalnej dyspozycji, to na ataku możemy spodziewać się także praktycznie na bank Leona.Szary Wilk pisze:Muzaj zagra najmniej ze wszystkich atakujących, a to wystawianie Bołądzia, to po prostu szczyt bezczelności. Przecież on i tak ma zerowe szansę na wyjazd na kwalifikacje czy ME.
Kanimo ma rację. Toć to Krzysiu Gierczyński, odwiedził kolegów po fachu:kanimo pisze:Jak dla mnie to on nie przypomina Boladzia. Nie ten ksztalt glowy, zuchwy, szersza sylwetka i widze jakis zarost (Boladz raczej byl ogolony)
Sensu to nie ma żadnego. Włosi już ogłosili skład i widać m.in, że w "14" na turniej w Mediolanie prawdopodobnie z powodu kontuzji zabraknie Gabriele Nelli. https://www.federvolley.it/news/i-14-at ... ons-leagueAranger pisze:Do czego doprowadza kibiców jakieś dziwne i absurdalne zwlekanie z podawaniem naszego składu na turnieje LN...
Rozumiem, że to żart, ale gdyby ktoś to wziął na poważnie to dzisiejszy Gierek, to podobnie jak Świder już z wyglądu stateczny pan w okularach. Latka lecą dla wszystkich niestety.aezakmi pisze:Kanimo ma rację. Toć to Krzysiu Gierczyński, odwiedził kolegów po fachu:kanimo pisze:Jak dla mnie to on nie przypomina Boladzia. Nie ten ksztalt glowy, zuchwy, szersza sylwetka i widze jakis zarost (Boladz raczej byl ogolony)
Więc muszę zweryfikować swoje typy.WysokiPortorykanczyk pisze:Włosi bez Nelliego, więc jest duża szansa na wskoczenie do szóstki po tym turnieju.
Wyczuwam dyskretne lekceważenie przeciwników.WysokiPortorykanczyk pisze:Włosi bez Nelliego, więc jest duża szansa na wskoczenie do szóstki po tym turnieju.
Trochę inna koncepcja prowadzenie drużyny podczas tego turnieju. Kanadyjczycy pojechali do Iranu bez Gordona Perrina i Grahama Vigrassa, którzy byli pierwszoplanowymi postaciami drużyny Klonowego Liścia na wcześniejszych dwóch turniejach w Argentynie i u siebie w Ottawie. A u Argentyńczyków nikt z kluczowych zawodników nie dostał na razie wolnego, wręcz przeciwnie na ostatnim turnieju we Francji dołączył jeszcze De Cecco. Ostatni mecz w Cannes z Niemcami Argentyńczycy faktycznie zagrali już trochę bardziej rezerwowym składem, ale zawodnicy pierwszej szóstki którzy tego dnia nie grali, m.in Conte cały czas byli pod parą.Aranger pisze:Aby na pewno Argentyna gra na tej LN lepszą siatkówkę niż taka np. Kanada, żeby 3 punkty z nimi uznawać za marzenie ściętej głowy ?
![:]](./images/smilies/icon_lol.gif "Laughing"){kind=icon}
Mendez przez te dziewięć meczów zdążył sprawdzić na dłuższym dystansie trzech rozgrywających, dwóch atakujących, pięciu przyjmujących i czterech środkowych. Może powalczą, może nie, Conte na razie robi te mizerne 40% ataku, a co podpowie maszyna losująca Marcelo Mendeza w Mediolanie na innych pozycjach, to chyba jednak nie wiadomo. Na pewno in plus grają przede wszystkim Bruno Lima i odkurzony po jakichś sześciu (?) latach Federico Pereyra, a to dla tej reprezentacji niewidziana od jakichś 15 lat rzadkość, żeby najmocniejszym jej punktem byli atakujący. Ale wystarczy posprawdzać statystyki i okaże się, że poza atakującymi, to reszta, nawet środkowi, grają na marnej skuteczności, więc czy Argentyna będzie groźna - to już zależy od dyspozycji dnia, ale ja mam wątpliwości.drukjul pisze:Ostatni mecz w Cannes z Niemcami Argentyńczycy faktycznie zagrali już trochę bardziej rezerwowym składem, ale zawodnicy pierwszej szóstki którzy tego dnia nie grali, m.in Conte cały czas byli pod parą.
I jakby zawodnicy na boisku wykazywali motywacje i wole walki. A nie wykazuja.Noworoczny pisze:Wszyscy dyskutujecie tak, jakby celem Vitala był awans do turnieju finałowego. A nie jest.
