Liga Narodów 2021 (M)

[Tharaster]

Dodam, ze Ngapeth oba wpisy usunal, pewnie w obawie przed konsekwencjami prawnymi takich oskarzen.

Niczego nie usunął.

Usunął wpisy, w których nazwał Kubiaka i Heynena g*wnem

[Diomedea]

Juz usunal oba.

[WysokiPortorykanczyk]

Nie jestem instagramerem, ale widzę, że dalej widnieje jego story o Heynenie i Kubiaku.

[Lineczka]

To dalej słowo przeciwko słowu bo za Heynenem i Kubiakiem pewnie wszyscy nasi zawodnicy i sztab też potwierdzą.

Co potwierdzą? Nie chcę się za bardzo wypowiadać, by nie brzmieć oskarżycielsko, bo to brzmi dziwnie (Ngapeth niezadowolony po meczu oskarża o rasizm polskiego trenera pod adresem innej osoby?), ale z tego co ja rozumiem to Ngapeth twierdzi, że Heynen obraził na tle rasowym jakąś osobę trzecią, pracującą przy VNL-u, co potwierdzić mają inne osoby, które (domyślam się) miały być świadkami tej sytuacji. Więc jak ten wolontariusz, czy kogo tam Heynen miał obrazić, potwierdzi, że coś takiego miało miejsce, a do tego znajdą się potwierdzające tę wersję osoby, to na pewno nie będzie ''słowo przeciwko słowu'' czy bełkot Ngapetha na insta. I żeby była jasność, nigdzie nie przesądzam winy Heynena, bo po prostu nie wiem, nawet nie wiem jakim jest człowiekiem prywatnie.

Nie zdziwiłabym się gdyby np. wkurzony Vital obraził sędziego po jego babolach w tym meczu i rzucił tekstem, że ten nie nadaje się do sędziowania na najwyższym poziomie, ale żeby miał kogoś obrażać i wyzywać przykładowo za jego kolor skóry, umniejszać mu z tego powodu to już wydaje mi się wyciągnięte z kapelusza. Pomijając już jaką prywatnie jest osobą, bo go przecież nie znamy, to na logikę sam ma w drużynie Leona, temat rasizmu ostatnimi czasy przybrał gigantyczne rozmiary a ten miałby publicznie kogoś wyzywać czy wyśmiewać za jego kolor skóry? Wątpię a słowa Ngapetha nie są dla mnie miarodajne.

[jaet]

W Heynena nigdy nie uwierzę, bo niewielu jest w tym środowisku ludzi o podobnie otwartym umyśle, co Belg. A Kubi? No cóż, strasznie dużo niefajnych emocji krąży ciągle wokół naszego kapitana i dla mnie osobiście staje się to już męczące. Tyle, że jak napisałem wcześniej, akurat N'Gapeth to w tych oskarżeniach jest tak wiarygodny, jak ten polityk od 70 baniek.

[beatrix]

Świadczy to na niekorzyść Kubiaka, że wdaje się w takie pyskówki z kimś takim, jak Ngapeth. Moim zdaniem obydwaj powinni już być pieśnią przeszłości w reprezentacjach narodowych. Ngapeth po swoich wyczynach, Kubiak po tym, co powiedział o Irańczykach dwa lata temu. To jest fatalne, że uchodzą im takie zachowania, bo potrafią grać w siatkówkę. Myślę, że usunięcie takich zawodników z międzynarodowych rozgrywek skutecznie zniechęciłoby naśladowców. Co innego emocje na tematy sportowe, a co innego personalne wycieczki, przy opisie których należałoby użyć słowa chamstwo. Swoją drogą byłam dość zdziwiona, że cała LN przeszła bez "aferek". No to mamy, na ostatniej prostej.

Bardzo nie podoba mi się sposób, w jaki Heynen postępuje z obydwoma libero i jego tłumaczenia, że jak coś już wie, to postanowił zawsze mówić drużynie. Zastanawiam się, czy udało mu się popsuć atmosferę w drużynie. Powinien ogłosić cały skład, albo wcale.

Krótko mówiąc- końcówka LN przyniosła niesmak. Może się to odmieni, jeśli coś ugrają. Ale nie wiem, bo Vital w wywiadzie dla WP, bodajże, powiedział, że jesteśmy najsłabsi z całej czwórki.

[Lineczka]

Michał niepotrzebnie wdawał się w pyskówki z Ngapethem. Zresztą po co było taki cyrk odstawiać w meczu o nic dla nas? Nie żebym usprawiedliwiała takie zachowanie w meczach o stawkę, ale tam wiadomo emocje na najwyższym poziomie itp. a tutaj gramy z Francją mając zapewniony udział w półfinale a Kubiak bawi się w takie prowokacje. Co to niby miało na celu? Finalnie przegraliśmy po tie breaku, żadnych pozytywów z tego nakręcenia się naszego kapitana nie ma a pozostał niesmak. Te uwagi do sędziego w dalszych setach też nie na miejscu. Ok, popełnił błąd, ale tego typu zachowanie może przynieść więcej złego niż dobrego, należało skupić się na grze i tyle a nie bawić się w prowokacje.

[Aquino]

Matko, dopiero teraz doczytałem, że tym wielkim rasizmem miało być użycie słowa,, Murzyn". Przecież to normalne słowo. Żygadło jak grał w Iranie to sam mówił, że nazywali go białym, białasem itp. ale nie robił tego problemu bo to najłatwiejszy sposób na szybką identyfikację. Jak Heynenowi coś nie pasowało w służbie i było powiedzmy 10 strażników ale jeden miał inny kolor skóry to najłatwiej jest go określić neutralnym słowem ,,Murzyn". A Kubiak powinien się pohamować, bo czasami niepotrzebnie pajacuje zamiast skupić się na grze.

[MWi]

Matko, dopiero teraz doczytałem, że tym wielkim rasizmem miało być użycie słowa,, Murzyn". Przecież to normalne słowo. Żygadło jak grał w Iranie to sam mówił, że nazywali go białym, białasem itp. ale nie robił tego problemu bo to najłatwiejszy sposób na szybką identyfikację. Jak Heynenowi coś nie pasowało w służbie i było powiedzmy 10 strażników ale jeden miał inny kolor skóry to najłatwiej jest go określić neutralnym słowem ,,Murzyn". A Kubiak powinien się pohamować, bo czasami niepotrzebnie pajacuje zamiast skupić się na grze.

Wybacz, ale popełniasz w tej wypowiedzi trzy bardzo ważne błędy i mimo że może to być zaliczone jako offtopic, to muszę zareagować.

Po pierwsze - używasz sformułowania "przecież to normalne słowo", "neutralne słowo". Argument "przecież to", "oczywiste, że", "na chłopski rozum" nie jest żadnym argumentem. Wystarczy spojrzeć w wykładnię ekspertów - osób, które się znają na wymowie słów - i sprawdzić. Rada Języka Polskiego uznaje, że słowo Murzyn może być obraźliwe. Tyle. Nie chcę wchodzić szczególnie w dyskusję na ten temat, więc zamiast stwierdzać, czy jest, czy nie, uznajmy, że może być, ok? Polecam poczytać, dlaczego.

Po drugie - znacznie ważniejsze - słowa, o które w aferze chodzi, tak się nie tłumaczy. Słowo 'Negro', którego miał podobno użyć Heynen, to nie jest po prostu Murzyn. Wybaczcie stwierdzenie wprost, ale oznacza ono raczej "Czarnucha" (N-word). Polski "Murzyn" może być obraźliwy, "Czarnuch" jest z całą pewnością. I z całą pewnością na tle rasowym.

I po trzecie - bierzesz dowód anegdotyczny. "Żygadle białas nie przeszkadzał". Spoko. Nie jest to żadna wykładnia, że jednemu Białemu w azjatyckim kraju to nie przeszkadzało. Podejrzewam, że Żygadło ma trochę inne doświadczenia na tle rasowym niż czarna społeczność Francji. Ngapethowi to przeszkodziło i ma prawo do reakcji (jeśli w rzeczywistości takie słowa padły).

Ja mam nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona i nie będzie wpływać na sport.

Co do Kubiaka, ja tam nie mam na niego słów ogólnie. Moim zdaniem dla takich zachowań nie powinno być miejsca w profesjonalnej siatkówce i dziwi mnie, że nikt jeszcze nie wybił mu tego na stale z głowy.

[Nuriel]

Dziwię się Vitalowi, że Kubiak jest kapitanem tej drużyny.
Kapitan powinien być kimś, kto daje pozytywny przykład i umie "walczyć o swoje" w sposób kulturalny i spokojny.
Nie mówiąc już o szacunku dla rywala.

Zastanawia mnie dlaczego reszta drużyny tak dobrze go akceptuje w tej roli.
Swoją drogą... Gość dla którego celem życia jest złoto igrzysk, zachowuje się tak, jakby nie wiedział o co w tych igrzyskach chodzi i co chwilę swoim zachowaniem zaprzecza ich idei. Trochę to śmieszne

[Matson]

Najlepszym podsumowaniem kariery Michała "pyskówki to mój element gry" Kubiaka byłoby gdyby za pyskówki na nic nie wartym turnieju otrzymał karę kilku meczów zawieszenia, co przełożyłoby się na zawieszenie podczas igrzysk. Tak jak pisałem swego czasu o Kaczmarku, tak zdania nie zmieniam w przypadku Kubiaka (choć przy nim Łukasz to chodzący wzór kultury) kończąc na Ngapethcie- nie kupuje tłumaczenia że to czyjś styl bycia na boisku. Argumenty typu że w Hokeju czy Koszykówce czy piłce jest jest to normalne są wyjątkowo nietrafione bo z tych dyscyplin należy czerpać to co najlepsze a nie to co najgorsze. Trzeba odróżnić też boiskowe kłótnie wynikające z błędów arbitra i tego typu sytuacji od zwykłych prymitywnych utarczkach słownych i wyzywania się od ch... i sk... . Dalej chyba nie ma sensu drążyć tylko poczekać na wyniki "śledztwa" FIVB

[jaet]

Wszystko co w nadmiarze i nie w porę szkodzi, a w tym całym zamieszaniu 5 seta Michał zrobił 3 bezpośrednie błędy więc efekt jego spinek komentuje się sam. Znam styl Kubiego i lubię zdrowe emocje, ale to co odstawia nasz kapitan przekracza granice sporu i opiera się o zwykłe chamstwo. W tym sensie odetchnę jak skończy reprezentacyjną karierę, mimo tego że to kapitalny siatkarz. Ale uważajmy też na wrzuty tego typu, bo oskarżenie o rasizm, to obok molestowania najłatwiejsza dziś do przyklejenia łatka. A N'Gapeth to szczwana bestia i jak czytam u Pasiniego, że to szczery chłopak i na pewno powiedział prawdę, to nie wiem czy się śmiać czy płakać?

[Blanco]

Trochę mnie nie było i widzę, że na tapet znowu wjechał Kubiak. I w sumie nic dziwnego, bo tylko on umie wytworzyć szersze zainteresowanie tą smutną, jak ..., naszą dyscypliną. Ale jeszcze co do powołań. To, że na przyjęciu będzie czwórka, która jest, a jedyna niewiadoma w składzie to taka, czy jedziemy z Bednorzem, jako 5 przyjmującym, czy zabieramy drugiego atakującego, to było wiadome od miesiąca. A, że Bednorz po tym, jak się skompromitował meczami z Zaksą, skompromitował się VNL-em, to wygrała opcja druga. I z tego, że ten skład był wiadomy od dawna, bo Bednorz, bo Muzaj, który się najpierw skompromitował przegraniem z Ter Horstem, a później tym VNL-em, i że Kwolek, któremu szansę skasował skład, w którym grał w klubie, to chyba by trochę poelektryzować i być sobą Heynen bawi się z Zatorem.

Bo ja wiem, że ten stereotyp tego libero, który musi być szalony, jest ciągle żywy i Zator za to dostaje w trąbę, ale Wojtaszek nie powinien być nawet w dwójce, gdybyśmy popatrzyli tylko przez pryzmat umiejętności, no ale za ten brak tej wariackości dostaje też Popiwczak. Ale step by step, w 2015 roku byłem na meczu Resovii z Zaksą. Resovia fatalnie skonstruowała zespół, bo nie mieli ofensywnego przyjmującego, więc w tym meczu grali akurat parą Lyneel-Penczew. I przy wszystkich floatach (nie tylko Wiśni), Wojtaszek był chowany w przyjęciu, a Niko i Francuz przyjmowali we dwóch. Mija 4/5 lat i z Warszawy odchodzi Tiliie. I Kwolek po którymś z meczów mówi, jak bardzo Warszawie brakuje Francuza. No, bo znowu to samo: Tillie i Kwolek kryli Wojtaszka przy floatach. Ja sobie obejrzałem kilka meczów Vervy w tym sezonie i w każdym z nich, to właśnie Damian był szukany przy floatach. I już choćby z tego powodu, że w pierwszym będzie grać Leon, Wojtaszek grać nie może.

I wracając do tego szaleństwa, ja to sobie powtarzam, jak mantrę w komentarzach, ale wokół libero jest mit, że jak on przy obronie się rzuca do każdej piłki, to znaczy, że lepiej broni. Ten mit wytworzył Igła - i on się ciągnie od lat, i z niego czerpie też Wojtaszek. Bo znowu Zator, który nie broni gorzej, a imo nawet lepiej, dostaje przede wszystkim za to, że zamiast się rzucać, dobrze się ustawia i czyta piłkę.

I ja bardzo nie lubię, jak nasi siatkarze wyjeżdżają poza Plusligę, bo nie po to mamy taką ligę, by grali w innych, ale jak żałuję czasem, że ktoś nie wyjechał, to w dwóch przypadkach: Mariusza i Zatorskiego właśnie. Bo grasz przez 15 lat na topce i ok, norma, zagrasz jeden słabszy mecz i bum, spadek formy, już mu się nie chce. A jesteś takim Wojtaszkiem, kryją Cię w przyjęciu, zagrasz jeden lepszy sezon, niż poprzedni - bum, najlepszy libero.

I pozostając dalej w tej argumentacji dziennikarki, która puściła newsa o tym składzie, jak czytam, że Wojtaszek ok, bo my zrobiliśmy awans na IO, grając na dwóch libero. Szanowna Pani Redaktor, my ten awans zrobiliśmy nawet z Maćkiem Muzajem, tracąc tylko jednego seta w 3 meczach. Tylko pytanie, czy to lepiej świadczy o nas i Muzaju, czy fatalnie o Francji. Bo ja bym skłaniał się do tej drugiej opcji.

''no ja się nie zdziwię, jak Heynen weźmie ... Konarskiego do Tokio''

No pewnie, ja tak pisałem. I jaka byłaby różnica, gdyby zamiast Kaczmarka pojechał Konarski? Taka, że kibice trochę by popsioczyli, że Konar fatalny sezon, a Kaczmarek super. Tylko w ilu meczach tej VNL Kaczmarek pokazał, że on może być jakąkolwiek opcją dla Kurka? Przecież on nie jedzie, dlatego, że jest opcją. On jedzie słabością konkurentów i Bednorza. A tą Ligą Narodów ten wyjazd mógł sobie tylko przegrać. Kaczmarek z Chicago w kadrze i Kaczmarek z tegorocznej to ten sam Kaczmarek. A minęły przecież dwa lata.

[drukjul]

Wszystko co w nadmiarze i nie w porę szkodzi, a w tym całym zamieszaniu 5 seta Michał zrobił 3 bezpośrednie błędy więc efekt jego spinek komentuje się sam. Znam styl Kubiego i lubię zdrowe emocje, ale to co odstawia nasz kapitan przekracza granice sporu i opiera się o zwykłe chamstwo. W tym sensie odetchnę jak skończy reprezentacyjną karierę, mimo tego że to kapitalny siatkarz. Ale uważajmy też na wrzuty tego typu, bo oskarżenie o rasizm, to obok molestowania najłatwiejsza dziś do przyklejenia łatka.

A seksizm? Dopiero kiedy zaczną się dociekania, dlaczego w 12 Heynena na Tokio znaleźli sami mężczyźni i ani jednej kobiety sprawa może zacząć być naprawdę poważna. Ale nie wywołujmy lepiej sami wilka z lasu, bo licho nie śpi.

Wszystko co w nadmiarze i nie w porę szkodzi, a w tym całym zamieszaniu 5 seta Michał zrobił 3 bezpośrednie błędy więc efekt jego spinek komentuje się sam. Znam styl Kubiego i lubię zdrowe emocje, ale to co odstawia nasz kapitan przekracza granice sporu i opiera się o zwykłe chamstwo. W tym sensie odetchnę jak skończy reprezentacyjną karierę, mimo tego że to kapitalny siatkarz. A N'Gapeth to szczwana bestia i jak czytam u Pasiniego, że to szczery chłopak i na pewno powiedział prawdę, to nie wiem czy się śmiać czy płakać?

Francuz to cwana bestia, ale nie ma w siatkówce większego cwaniaka nad Michała Kubiaka - nie ma więc jakoś obaw, że cała sprawa zostanie zatuszowana i szybko przyschnie. Pamiętajmy też o tym, że selekcjoner reprezentacji Francji jest trenerem klubowym Kubiaka w Panasonic Panthers, więc w tej sprawie ma kto mediować. Zawsze Michał może powiedzieć, że podłapał te francuskie słówka właśnie od niego, bo słyszał je codziennie na każdym treningu i do tej pory myślał że to tylko i wyłącznie superlatywy.

Nawiasem mówić przyznam, że na tym turnieju zachowanie boiskowe Michała, które mi się chyba najbardziej nie spodobało, bo jakoś nie wiem czemu ale zapadło mi w pamięć, to ta szybko wykonana zagrywka wykonana z premedytacją w kierunku zamroczonego ewidentnie jeszcze po poprzedniej akcji i uderzeniu piłką w głowę po atomowy zbiciu Leona Denisa Bogdana w meczu z Rosją. Przyjął ją za kolegę, bo zdaje się Rosjanie byli wtedy w P1 rozgrywający sbornej Paweł Pankow, więc Rosjanie z całej sytuacji się nawet po zakończeniu akcji serdecznie wspólnie pośmieli, ale prowadziliśmy już wtedy w tym ostatnim secie ponad 10 punktami, mecz był wygrany - naprawdę dalekie było to od fair play i przede wszystkim przy takim a nie innym wyniku na tablicy nikomu zupełnie niepotrzebne.

[ciorny17]

Dziwię się Vitalowi, że Kubiak jest kapitanem tej drużyny.
Kapitan powinien być kimś, kto daje pozytywny przykład i umie "walczyć o swoje" w sposób kulturalny i spokojny.
Nie mówiąc już o szacunku dla rywala.

Zastanawia mnie dlaczego reszta drużyny tak dobrze go akceptuje w tej roli.

Ad1. Vital doskonale wiedział kto był prowodyrem zwolnienia Antigi więc zbratanie się z największym zakapiorem i danie mu kapitana to zapewnienie sobie spokoju od razu. Stąd też właśnie u Stefana tym kapitanem był Kłos.

Ad2. A reszta ma inne wyjście jak nie akceptować?

[cba]

Leon na kapitana. Teraz.Poważnie. szkoda tylko że jeżeli dojdzie do zmiany to kapitanem zostanie Drzyzga. Obym się myliła

[jaet]

Nie jestem instagramerem, ale widzę, że dalej widnieje jego story o Heynenie i Kubiaku.

Wysoki, Ty masz chyba o ile się nie mylę konto na Gazzetta dello Sport - zapytaj Pasiniego, kiedy jeszcze N'Gapeth był taki szczery. Czy jak po alkoholu ładował się bryką w trójkę ludzi i uciekał z miejsca wypadku czy może jak lał tego kontrolera TGV, bo nie chciał poczekać na jego koleżkę, który się na pociąg spóźniał? A może wtedy jak oklepywał tę kobitkę w Bello Horizonte tłumacząc się potem, że we Francji wszyscy tak kobiety klepią i one są szczęśliwe
Dla takich ludzi musi być miejsce w siatkarskim środowisku. A nawet dwa
https://dal15al25.gazzetta.it/2021/06/2 ... th-heynen/

[karmel]

Ad1. Vital doskonale wiedział kto był prowodyrem zwolnienia Antigi więc zbratanie się z największym zakapiorem i danie mu kapitana to zapewnienie sobie spokoju od razu. Stąd też właśnie u Stefana tym kapitanem był Kłos.

Ale jak to Kłos? Kubiak był kapitanem już u Antigi (od 2015 roku, bo w 2014 Winiarski), początkowo rzeczywiście miał być nim Kłos, ale z tego co pamiętam na początku zgrupowania i LŚ nie uczestniczył z powodu kontuzji, a wtedy tymczasowo wyznaczono Kubiaka, który już pozostał tym kapitanem na stałe (jak się okazuje do dziś)

[Szary Wilk]

Prowodyrem wykolegowania Antigi to był raczej Fabian Drzyzga.

[ciorny17]

Prowodyrem wykolegowania Antigi to był raczej Fabian Drzyzga.

No właśnie tu bardziej sprawa Drzyzgi grała pierwsze skrzypce, ale listę kto inny do podpisu podtykał, ale to nie o tym temat.

Chore godziny rozgrywania meczów, ale cóż, Euro też ważne. Niemniej teraz ciekawi mnie tylko jedno, kto na libero jutro wyjdzie: czy szansę będą równane i Wojtaszek czy jednak Zatorski?

[Lineczka]

Po drugie - znacznie ważniejsze - słowa, o które w aferze chodzi, tak się nie tłumaczy. Słowo 'Negro', którego miał podobno użyć Heynen, to nie jest po prostu Murzyn. Wybaczcie stwierdzenie wprost, ale oznacza ono raczej "Czarnucha" (N-word). Polski "Murzyn" może być obraźliwy, "Czarnuch" jest z całą pewnością. I z całą pewnością na tle rasowym.

W hiszpańskojęzycznych krajach słowo negro nie jest obraźliwe, nie ma negatywnego wydźwięku. Stosowane jest np. w stosunku do osoby z ciemnymi włosami, coś jak u nas słowo czarnulka na dziewczynę z ciemnymi włosami. Pamiętacie kuriozum w postaci wpisu Edinsona Cavaniego na Twitterze, gdzie zwrócił się do znajomego Gracias negrito i został przez to ukarany grzywną i zawieszeniem na trzy mecze przez angielską federację? Tekst z przymrużeniem oka, kolega nie miał o to pretensji, załapał żarcik a wyszła z tego afera. Absurd! Ostatnimi czasy pojęcie rasizmu najczęściej działa tylko w jedną stronę - wobec ciemnoskórych osób. Tzw. poprawność polityczna robi więcej złego niż dobrego. Kolejny absurd to klękanie piłkarzy przed meczami w ramach BLM, brakuje tylko, żeby zaczęto przymuszać do tego wszystkie zespoły. Niedługo dojdzie do tego, że nie będzie można wobec ciasta używać określenia stosowanego od lat czyli Murzynek. Może jeszcze zakażą czytania/recytowania Murzynka Bambo chociaż jeśli ktoś dopatruje się w niej rasizmu to powinien raczej w druga stronę a to za sprawą wersu - 'a on się boi, że się wybieli'. Popadanie ze skrajności w skrajność ze zjawiskiem rasizmu to jawna przesada.

[Adriano]

Jedyne co Kubiak zrobił złego to to że za słabą wiązankę puścił w kierunku N'gapetha.

[GolMar]

A ja mam nieco inne doświadczenie z hiszpańskim - ludzie ciemnoskórzy mają tendencję do obrażania się na określenie „negro”. Sama zostałam kiedyś upomniana przez taką osobę, że tak lepiej nie mówić, bo ktoś może to uznać za obelgę. Osoby o innym kolorze skóry nazywa się dyplomatycznie „persona de color”. A ciemnowłosych określa się jako „moreno/a”. Ale pewnie co kraj to obyczaj.

[ciorny17]

Od dzisiaj wnoszę o nie cytowanie moich postów z moim nickiem bo uznam to za obraźliwe.

Na poważnie. Jak ktoś już ma fest pod kopułą nawalone to nic nie da rady. Sam wyglądam jak bardziej mieszkaniec bliskiego wschodu i niejednokrotnie spotykałem się a obraźliwym odnoszeniem. Wojen nie toczyłem, ale też trzeba znać granice, szczególnie jak się jest poniekąd osobą publiczną.

[Zamorano]

Wolałbym, żeby Kubiak zdecydowanie odpuścił sobie takie szopki - gierki i trash talki. Słynny wywiad swego czasu i jego teksty o Irańczykach ( jednoznacznie rasistowskie i głupawe na paru poziomach swoją drogą) nic go nie nauczyły. Ale to jedno. Drugie to to, że takie pompowanie trzeba potem unieść i być jak Tommy Lee Jones w ściganym. Pamiętam, jak za Anastasiego Kubiak podobno wulgarnym trash talkiem wygrał nam mecz z Włochami na Pucharze Świata 2011. Na kolejnym PŚ 2015 w meczu o ten puchar dla nas de facto, z Włochami właśnie Kubiak pękł w pewnym momencie (choć generalnie wtedy miał taką tendencję, że kiwał na tym lewym prawie zawsze na kontrze, był to ponoć efekt - odruch jak mówił Oskar po jakiejś kontuzji). I wszyscy pamiętamy wyjącego jak małe dziecko Kubiaka z dekoracji. Przykład z innego sportowego świata, czyli "mind games" i "trash talków" niejakiej Joanny Jędrzejczyk to ostrzeżenie.

[Lineczka]

Zmieniając temat napiszę, że beznadziejna godzina rozgrywania meczów półfinałowych. Miałam nadzieję, że dadzą późniejszą. Rozumiem, że jutro grają Włosi na Euro, ale to dopiero o 21.

[kibic_siatki]

Z Kubiakiem jest taki problem, że jego zachowanie jest wyuczone, a nie spontaniczne. Zidane w pamiętnym finale MŚ uderzył z byka Włocha i na pewno było to zachowanie spontaniczne na prowokacje przeciwnika. Jeśli Michał uczy się obcych obraźliwych słów w różnych językach, tylko po to by prowokować innych, to dawno przekroczył granicę przyzwoitości. Zazwyczaj te jego agresywne reakcje ujawniają się, gdy przeciwnik go zablokuje lub trafi zagrywką i pokazuje zadowolenie. Wygląda to na naturalne odreagowanie na stres, ale nim nie jest. Chodzi o wyprowadzenie przeciwnika z równowagi i bardzo często się to udaje. Najczęściej dotyczy to najlepszych zawodników po drugiej stronie i zwykle przynosi korzyści drużynie, choć nie zawsze (1 mecz z Brazylią na M 2014). Mówienie o zasadach fair play przy Michale Kubiaku zakrawa na dużą ironię.
Pozytywną rzeczą w tym jest to, że jak takie zachowania zaczynają przynosić straty zespołowi, to szybko są porzucane. Przynajmniej na jakiś czas.

[Aquino]

[post skasowany]

[martin123154]

Zmieniając temat napiszę, że beznadziejna godzina rozgrywania meczów półfinałowych. Miałam nadzieję, że dadzą późniejszą. Rozumiem, że jutro grają Włosi na Euro, ale to dopiero o 21.

Ogólnie sie zdziwiłem że nasz mecz jest o 15, myślałem że Brazylijczyków wstawia na późniejszy termin bo przeciez tamtejsza tv transmituje te rozgrywki a w tym momencie na ich strefe czasowa to wyjdzie jakaś nieludzka godzina do ogladania Bo przecież faza wstepna była tak ustalana że Japończycy grali głownie rano i koło południa a Brazylia wieczorem.

[solanum]

Może PZPS i zwolennicy Kubiaka przyjdą po rozum, jeżeli FIVB w przypadku potwierdzenia się informacji, zawiesi Kubiaka na kilka miesięcy / RECYDYWA/ gry w reprezentacji, eliminując go w ten sposób z udziału w Igrzyskach.
Przypominam, że Kubiak by już przez FIVB karany za typowe rasistowskie zachowanie podczas wywiadu telewizyjnego.