Liga Narodów 2022

Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

Nuriel pisze: 30 cze 2022, o 15:33
Szary Wilk pisze: 30 cze 2022, o 14:36
ptrlnd pisze: 30 cze 2022, o 14:23
Zdziwię się jeśli będzie skład inny niż 14stka z Sofii + Butryn i Bednorz.
16? Ja już nie rozumiem, sorry, ale też mam natłok rzeczy w tym pracy. Dlaczego Grbić mówi o 16 i dlaczego też podałeś 16


//Edit: Dobra, przeczytałem wywiad. W takim razie też uważam, że będzie to Butryn i Bednorz.

Bednorz według mnie zagra 3 mecze w Gdańsku. Jeden ze Śliwką, jeden z Semeniukiem i jeden z Kwolkiem/Fornalem. I wtedy będzie mieć taką samą ilość meczów co Śliwka i Semeniuk, wszyscy po 3.

I wtedy jestem ciekaw. Bo jeśli Bednorz te 3 mecze zagra dobrze, a np Śliwka zagra średnio, to wyjdzie na to, że Bednorz będzie mieć 3 udane, a Śliwka -udany,słaby,średni. Zakładam czysto hipotetycznie.

I co wtedy?


A co jak Butryn zagra dwa razy super, a Kurek kupi nie taki papier toaletowy jak lubi Zatorski?

Zakładam czysto hipotecznie.

Ja wszystko rozumiem, ale tworzenie teraz 2137 scenariuszy co się może wydarzyć po jednym dobrym meczu tego, a złym tamtego i przeciętnym innego nie ma najmocniejszego sensu.
Niech te mecze się najpierw odbędą. Niech Bednorz wyjdzie na boisko i być może będziemy cokolwiek wiedzieć.

I ja wiem, że po tym co było za Heynena teraz każdy się obawia powtórki z rozrywki, ale nie doszukujmy się teraz wszędzie nowych Kubiaków.
A według mnie spełni się jeden z dwóch scenariuszy i zawołam cię w momencie, kiedy tam się stanie

1) Śliwka dostanie mecz z Chinami
2) Śliwka zagra podobny mecz jak z USA przeciw Iranowi/Holandii, co nie zmieni nic i będzie grać w wyjściowym koło Semeniuka na finałach.

Obrazek
Nuriel
Posty: 838
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Nuriel »

Szary Wilk pisze: 30 cze 2022, o 15:49
Nuriel pisze: 30 cze 2022, o 15:33
Szary Wilk pisze: 30 cze 2022, o 14:36

16? Ja już nie rozumiem, sorry, ale też mam natłok rzeczy w tym pracy. Dlaczego Grbić mówi o 16 i dlaczego też podałeś 16


//Edit: Dobra, przeczytałem wywiad. W takim razie też uważam, że będzie to Butryn i Bednorz.

Bednorz według mnie zagra 3 mecze w Gdańsku. Jeden ze Śliwką, jeden z Semeniukiem i jeden z Kwolkiem/Fornalem. I wtedy będzie mieć taką samą ilość meczów co Śliwka i Semeniuk, wszyscy po 3.

I wtedy jestem ciekaw. Bo jeśli Bednorz te 3 mecze zagra dobrze, a np Śliwka zagra średnio, to wyjdzie na to, że Bednorz będzie mieć 3 udane, a Śliwka -udany,słaby,średni. Zakładam czysto hipotetycznie.

I co wtedy?


A co jak Butryn zagra dwa razy super, a Kurek kupi nie taki papier toaletowy jak lubi Zatorski?

Zakładam czysto hipotecznie.

Ja wszystko rozumiem, ale tworzenie teraz 2137 scenariuszy co się może wydarzyć po jednym dobrym meczu tego, a złym tamtego i przeciętnym innego nie ma najmocniejszego sensu.
Niech te mecze się najpierw odbędą. Niech Bednorz wyjdzie na boisko i być może będziemy cokolwiek wiedzieć.

I ja wiem, że po tym co było za Heynena teraz każdy się obawia powtórki z rozrywki, ale nie doszukujmy się teraz wszędzie nowych Kubiaków.
A według mnie spełni się jeden z dwóch scenariuszy i zawołam cię w momencie, kiedy tam się stanie

1) Śliwka dostanie mecz z Chinami
2) Śliwka zagra podobny mecz jak z USA przeciw Iranowi/Holandii, co nie zmieni nic i będzie grać w wyjściowym koło Semeniuka na finałach.

Obrazek

Jak Bednorz zagra trzy mecze (wszystkie dobre) , a Śliwka jeden i to średni, to nie będziesz musiał mnie wołać, sam przyjdę i zdejmę przed Tobą czapkę.
Awatar użytkownika
dante_azs
Posty: 572
Rejestracja: 21 gru 2009, o 16:30
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: dante_azs »

Mam pytanie do znających system rozgrywek. Dlaczego w tym roku obowiązuje taki dziwaczny format LN, zamiast 15 meczów jak zwykle, wszystkie ekipy grają tylko 12 meczów. Przykładowo, Polska nie zagra z Japonią, Niemcami czy Serbią, inni podobnie. To trochę tak jakby w lidze, strzelam ZAKSA, nie grała z Olsztynem, Zawierciem i Lubinem. Dlaczego tak to wygląda?
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Bo dzięki tej zmianie grasz 4 mecze co dwa tygodnie, a nie 3 co tydzień. Tzn. pewnie można było zrobić 5 meczów w tygodniu, ale to jest zmiana mocno in plus, I guess, z perspektywy zespołów.

Kiedyś to się grało 12 meczów z 3 zespołami, więc też nie ma co przesadzać, że teraz gra się jedynie z 12.
Blanco
Posty: 1086
Rejestracja: 24 cze 2015, o 14:26
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Blanco »

Z ostatniego turnieju w całości nie obejrzałem tylko meczu ze Stanami, tylko dwa ostatnie sety.

Więc przede wszystkim fatalny Kaczmarek. Ja w ogóle nie wiem, skąd to przeświadczenie, które się ciągnie od jakichś 8 lat, czyli od czasów Konara, który chyba był najlepszym unaocznieniem (to znaczy wiem skąd, z braku rywalizacji), że atakujący wejdzie nam na jedną akcję/ trzy ustawienia pod siatką, więc blok, blok, blok, i nawet teraz czytam, że Kaczmarek ma lepszy blok, niż Butryn. I z chęcią bym kiedyś przeczytał analizę, co nam i czy kiedykolwiek dało wejście drugiego atakującego od 2014 roku na turnieju rangi mistrzowskiej. Bo ja nie potrzebuję atakującego, który wejdzie na blok, potrzebuję atakującego, który jak Kurek na ostatnich Mistrzostwach Europy w ostatnim secie półfinału ze Słowenią będzie miał 0/6, gdzie przy połowie ataków popełni jeszcze błąd albo da się zablokować, to potrzebuję atakującego, który wejdzie i zacznie kończyć ataki.

Trzy mecze Bieńka i ani jednego bloku. I ja naprawdę uwielbiam Mateusza, robi najwięcej punktów w Pluslidze ze środkowych od dawna, najlepiej ze środkowych zagrywa, no ale nie da się bez bloku. I nie zdziwię się, jak się skończy Kłosem szóstce.

Ja się generalnie podpisuję pod tym, co napisał Ciorny17, że niech sobie Grbić wybiera, kogo chce, byle żarło. Generalnie, bo z tym wyjątkiem z poprzedniego sezonu, gdy wszyscy widzą, że Semeniuk po takich meczach, jak z Zenitem, po takim sezonie nie może siedzieć kosztem Kubiaka, który jest jeszcze nie w formie. Ale w obecnej kadrze, kogo Grbić nie wybierze, to i tak się obroni. Bo Butryn, który sam poszedł do Olsztyna, zamiast posadzić Muzaja, bo Kwolek ze słabym sezonem, bo Fornal ze słabym finiszem i średnimi meczami w Lidze Narodów.

A, i jeszcze, słaby Semeniuk w meczu ze Stanami.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

Blanco pisze: 2 lip 2022, o 15:21 Z ostatniego turnieju w całości nie obejrzałem tylko meczu ze Stanami, tylko dwa ostatnie sety.

Więc przede wszystkim fatalny Kaczmarek. Ja w ogóle nie wiem, skąd to przeświadczenie, które się ciągnie od jakichś 8 lat, czyli od czasów Konara, który chyba był najlepszym unaocznieniem (to znaczy wiem skąd, z braku rywalizacji), że atakujący wejdzie nam na jedną akcję/ trzy ustawienia pod siatką, więc blok, blok, blok, i nawet teraz czytam, że Kaczmarek ma lepszy blok, niż Butryn. I z chęcią bym kiedyś przeczytał analizę, co nam i czy kiedykolwiek dało wejście drugiego atakującego od 2014 roku na turnieju rangi mistrzowskiej. Bo ja nie potrzebuję atakującego, który wejdzie na blok, potrzebuję atakującego, który jak Kurek na ostatnich Mistrzostwach Europy w ostatnim secie półfinału ze Słowenią będzie miał 0/6, gdzie przy połowie ataków popełni jeszcze błąd albo da się zablokować, to potrzebuję atakującego, który wejdzie i zacznie kończyć ataki.

Trzy mecze Bieńka i ani jednego bloku. I ja naprawdę uwielbiam Mateusza, robi najwięcej punktów w Pluslidze ze środkowych od dawna, najlepiej ze środkowych zagrywa, no ale nie da się bez bloku. I nie zdziwię się, jak się skończy Kłosem szóstce.

Ja się generalnie podpisuję pod tym, co napisał Ciorny17, że niech sobie Grbić wybiera, kogo chce, byle żarło. Generalnie, bo z tym wyjątkiem z poprzedniego sezonu, gdy wszyscy widzą, że Semeniuk po takich meczach, jak z Zenitem, po takim sezonie nie może siedzieć kosztem Kubiaka, który jest jeszcze nie w formie. Ale w obecnej kadrze, kogo Grbić nie wybierze, to i tak się obroni. Bo Butryn, który sam poszedł do Olsztyna, zamiast posadzić Muzaja, bo Kwolek ze słabym sezonem, bo Fornal ze słabym finiszem i średnimi meczami w Lidze Narodów.

A, i jeszcze, słaby Semeniuk w meczu ze Stanami.

I tu się z tobą zgodzę w 100 % co do atakującego. Kurek to jest nasza 1 opcja w ataku i jeśli on się zatnie lub nie daj Boże złapie uraz, to potrzebujemy kogoś, kto go godnie zastąpi głównie w ATAKU, a nie że ktoś "stanie na 4 do przyjęcia" lub "przytrzyma blokiem", bo w tej roli to sobie można wpuścić kolejnego przyjmującego na atak. A te podwójne z Kaczmarkiem to tak naprawdę osłabianie się samemu, bo przy dłuższej podwójnej tak naprawdę sami zabieramy sobie pewną opcję do zdobywania punktów.

Butryn dlaczego powinien być numerem 2 , a nie Kaczmarek, to pokazał w meczu z Argentyną, gdzie wszedł na zmianę, dostał 3 piłki i wszystkie skończył + odrzucił rywali od siatki swoim serwisem. I takie funkcje powinien spełniać zmiennik na tej pozycji.

Co do wyboru Karola - Tu nie masz racji. Muzaj się obronił jeśli chodzi o grę w tym sezonie KLUBOWYM. Zagrał naprawdę bardzo dobry sezon z wyjątkiem początku. Po tym co widziałem w sezonie i przekładając to na kadrę, to Karol według mnie zdecydowanie pewniejszy, ale musisz brać pod uwagę, że Muzaj startowałby z pozycji 1 atakującego (bo tak sobie wymyślili w Resovii), a Butryna nie bardzo chcieli, więc mógłby być sezon w plecy i w kadrze by dziś nie grał, bo Muzaj grał jednak dobry sezon i mógłby nie mieć okazji go wygryźć, jak miałby być numerem 2 z założenia.
asps
Posty: 324
Rejestracja: 13 maja 2021, o 16:11
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: asps »

Było już tłumaczone, że Butryn poszedl do Olsztyna nie dlatego, że przestraszył się rywalizacji z Muzajem, tylko dlatego, bo AZS zaoferowal Karolowi lepsze warunki finansowe, więc wybór był słuszny. Gdyby Resovii tak zależało na zatrzymaniu swojego najlepszego zawodnika sezonu, to myślę, że spokojnie byliby w stanie przebić Olsztyn, tymbardziej, że sam Karol chciał zostać. Z perspektywy czasu zmiana barw widać dobrze wyszła dla Karola i jeśli dyspozycja jego i Kaczmarka utrzyma sie z ostatnich turniejów VNL, to wybór do 14nastki na 2. atakujacego bedzie prosty.
landka
Posty: 181
Rejestracja: 18 gru 2021, o 01:55
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: landka »

U nas sensowną podwójną zmianą byłoby wprowadzenie pary Łomacz-Kłos :D Bo Łomacz z Kaczmarkiem to jednak tak średnio się chyba rozumieją w kontekście (roze)grania. Podwójna zmiana powinna być wartością dodaną, a w obecnej konfiguracji to nie sprawdza się raczej ani wtedy, gdy na parkiecie są problemy i wypadałoby poprawić grę, ani wtedy, gdy jest dobrze i chciałoby się dać chwilę przerwy komuś z pierwszej szostki. Chyba że Kaczmarek wchodziłby jako zmiennik 1:1 za Kurka, to wtedy ma ten bufor bezpieczeństwa w postaci gry z Januszem, co jednak też (jak wiemy) nie zawsze wystarcza... Zastanawia mnie, czy jest możliwe granie parą Kaczmarek-Butryn w Gdańsku jako takie ostateczne starcie o miejsce drugiego atakującego, ale Kurek też pewnie potrzebuje czasu na boisku, więc bez sensu go wyłączyć na tydzień-dwa z drużyny.
Verdungo
Posty: 1926
Rejestracja: 4 lip 2017, o 20:46
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Verdungo »

landka pisze: 2 lip 2022, o 19:51 U nas sensowną podwójną zmianą byłoby wprowadzenie pary Łomacz-Kłos :D Bo Łomacz z Kaczmarkiem to jednak tak średnio się chyba rozumieją w kontekście (roze)grania. Podwójna zmiana powinna być wartością dodaną, a w obecnej konfiguracji to nie sprawdza się raczej ani wtedy, gdy na parkiecie są problemy i wypadałoby poprawić grę, ani wtedy, gdy jest dobrze i chciałoby się dać chwilę przerwy komuś z pierwszej szostki. Chyba że Kaczmarek wchodziłby jako zmiennik 1:1 za Kurka, to wtedy ma ten bufor bezpieczeństwa w postaci gry z Januszem, co jednak też (jak wiemy) nie zawsze wystarcza... Zastanawia mnie, czy jest możliwe granie parą Kaczmarek-Butryn w Gdańsku jako takie ostateczne starcie o miejsce drugiego atakującego, ale Kurek też pewnie potrzebuje czasu na boisku, więc bez sensu go wyłączyć na tydzień-dwa z drużyny.
Przecież Łomacz grał z Kaczmarkiem w Cuprum Lubin, bodajże przez 2 sezony.
landka
Posty: 181
Rejestracja: 18 gru 2021, o 01:55
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: landka »

Verdungo pisze: 2 lip 2022, o 20:46 Przecież Łomacz grał z Kaczmarkiem w Cuprum Lubin, bodajże przez 2 sezony.
Racja, mój błąd.
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: ciorny17 »

Ale wiecie, że zawodnicy na treningach też ze sobą grają? Łomacz z Kaczmarkiem nie tylko grają podczas meczów ze sobą ;)

Oczywiście, na treningu nie odwzoruje się wszystkich meczowych sytuacji, ale bądźmy poważni, to nie tak, że podczas podwójnej zmiany z Brazylią, Łomacz pierwszy raz wystawiał Kaczmarkowi. Telepie mnie czasami jak czytam czy słyszę, że ktoś ze sobą nie jest zgrany, a trenuje od 2 miesięcy. Jak napisałem wcześniej, nie można tego porównać do akcji w meczu, ani przełożyć sezonu grania na te kilka tygodni na zgrupowaniu, ale też nie popadajmy w skrajności. A jak na meczu wygląda to jak wygląda, to ciekawe jak oni ze sobą właśnie na treningach grają.
Kłamca.
ciorny17
Posty: 8466
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: ciorny17 »

Czternastka na Gdańsk
Janusz, Firlej
Kurek, Kaczmarek, Butryn
Kłos, Kochanowski, Bieniek
Semeniuk, Śliwka, Bednorz, Fornal
Popiwczak, Zatorski
Kłamca.
ptrlnd
Posty: 318
Rejestracja: 20 mar 2021, o 10:13
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: ptrlnd »

ciorny17 pisze: 3 lip 2022, o 07:42 Czternastka na Gdańsk
Janusz, Firlej
Kurek, Kaczmarek, Butryn
Kłos, Kochanowski, Bieniek
Semeniuk, Śliwka, Bednorz, Fornal
Popiwczak, Zatorski
Czyli co? Kwolek, Łomacz i Poręba odstrzeleni? Trzech środkowych i trzech atakujących. Butryn przed dużą szansą. Wydaję się, że finalnie Poręba raczej wróci kosztem Kaczmarka/Butryna.
Orzi
Posty: 751
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Orzi »

Super. Widocznie trener chce potestować podwójną zmianę Firlej-Butryn, która może być naszą potężną bronią jeśli wypali.

W sumie mógłby taki skład jechać na Mistrzostwa. Kaczmarek jako ew. podwyższenie bloku lub do zmiany flow gry gdy rywale przyzwyczają się do rytmu naszych petard Kurek/Butryn. Jedyne co może zastanawiać to brak Łomacza, ale IMO przeceniamy doświadczenie na pozycji sypacza.

Nie odstrzeliwałbym także Kwolka, bo to zależy od tego jak sobie Bednorz poradzi w tym turnieju.
Orduna
Posty: 996
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 14:59
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Orduna »

Jedno Wielkie XD
Geniusz odstrzelił naszego najlepszego rozgrywającego, który moim zdaniem powinien grać w szóstce, bo jest pewniejszy niż Janusz i nie rzuca takich baboli, w razie czego uspokoi a Firlej będzie jeszcze bardziej podkręcał tempo.
Przeczytałem argument, że to dzięki temu że jest zgrany z Butrynem i jakoś on do mnie trafia, ale mimo wszystko bardzo dziwna decyzja.
No i odstrzelenie naszego najlepszego przyjmującego w tym VNL- Kwolka. To jest już kryminał i jawne działanie na szkodę reprezentacji. Na ławce będziemy mieli dwóch świetnych,,uzupełniaczy gry" którzy boją się zaatakować mocno i na sytuacyjnych to częściej przebijają oburącz.
O ile Śliwka na czwartego sam bym umieścił w składzie na MŚ o tyle Fornal grając każdy mecz w VNL potwierdził że nie prezentuje poziomu gry reprezentanta Polski.
Orzi
Posty: 751
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Orzi »

Orduna pisze: 3 lip 2022, o 08:21 Jedno Wielkie XD
Geniusz odstrzelił naszego najlepszego rozgrywającego, który moim zdaniem powinien grać w szóstce, bo jest pewniejszy niż Janusz i nie rzuca takich baboli, w razie czego uspokoi a Firlej będzie jeszcze bardziej podkręcał tempo.
Przeczytałem argument, że to dzięki temu że jest zgrany z Butrynem i jakoś on do mnie trafia, ale mimo wszystko bardzo dziwna decyzja.
No i odstrzelenie naszego najlepszego przyjmującego w tym VNL- Kwolka. To jest już kryminał i jawne działanie na szkodę reprezentacji. Na ławce będziemy mieli dwóch świetnych,,uzupełniaczy gry" którzy boją się zaatakować mocno i na sytuacyjnych to częściej przebijają oburącz.
O ile Śliwka na czwartego sam bym umieścił w składzie na MŚ o tyle Fornal grając każdy mecz w VNL potwierdził że nie prezentuje poziomu gry reprezentanta Polski.
Albo jest na tyle Kwolka pewny, że nie musi już go testować, a Fornalowi chce dać jeszcze jedną szansę ;)
pwpl97
Posty: 352
Rejestracja: 21 lut 2019, o 13:01

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: pwpl97 »

Szary Wilk pisze: 2 lip 2022, o 17:31
Blanco pisze: 2 lip 2022, o 15:21 Z ostatniego turnieju w całości nie obejrzałem tylko meczu ze Stanami, tylko dwa ostatnie sety.

Więc przede wszystkim fatalny Kaczmarek. Ja w ogóle nie wiem, skąd to przeświadczenie, które się ciągnie od jakichś 8 lat, czyli od czasów Konara, który chyba był najlepszym unaocznieniem (to znaczy wiem skąd, z braku rywalizacji), że atakujący wejdzie nam na jedną akcję/ trzy ustawienia pod siatką, więc blok, blok, blok, i nawet teraz czytam, że Kaczmarek ma lepszy blok, niż Butryn. I z chęcią bym kiedyś przeczytał analizę, co nam i czy kiedykolwiek dało wejście drugiego atakującego od 2014 roku na turnieju rangi mistrzowskiej. Bo ja nie potrzebuję atakującego, który wejdzie na blok, potrzebuję atakującego, który jak Kurek na ostatnich Mistrzostwach Europy w ostatnim secie półfinału ze Słowenią będzie miał 0/6, gdzie przy połowie ataków popełni jeszcze błąd albo da się zablokować, to potrzebuję atakującego, który wejdzie i zacznie kończyć ataki.

Trzy mecze Bieńka i ani jednego bloku. I ja naprawdę uwielbiam Mateusza, robi najwięcej punktów w Pluslidze ze środkowych od dawna, najlepiej ze środkowych zagrywa, no ale nie da się bez bloku. I nie zdziwię się, jak się skończy Kłosem szóstce.

Ja się generalnie podpisuję pod tym, co napisał Ciorny17, że niech sobie Grbić wybiera, kogo chce, byle żarło. Generalnie, bo z tym wyjątkiem z poprzedniego sezonu, gdy wszyscy widzą, że Semeniuk po takich meczach, jak z Zenitem, po takim sezonie nie może siedzieć kosztem Kubiaka, który jest jeszcze nie w formie. Ale w obecnej kadrze, kogo Grbić nie wybierze, to i tak się obroni. Bo Butryn, który sam poszedł do Olsztyna, zamiast posadzić Muzaja, bo Kwolek ze słabym sezonem, bo Fornal ze słabym finiszem i średnimi meczami w Lidze Narodów.

A, i jeszcze, słaby Semeniuk w meczu ze Stanami.

I tu się z tobą zgodzę w 100 % co do atakującego. Kurek to jest nasza 1 opcja w ataku i jeśli on się zatnie lub nie daj Boże złapie uraz, to potrzebujemy kogoś, kto go godnie zastąpi głównie w ATAKU, a nie że ktoś "stanie na 4 do przyjęcia" lub "przytrzyma blokiem", bo w tej roli to sobie można wpuścić kolejnego przyjmującego na atak. A te podwójne z Kaczmarkiem to tak naprawdę osłabianie się samemu, bo przy dłuższej podwójnej tak naprawdę sami zabieramy sobie pewną opcję do zdobywania punktów.

Butryn dlaczego powinien być numerem 2 , a nie Kaczmarek, to pokazał w meczu z Argentyną, gdzie wszedł na zmianę, dostał 3 piłki i wszystkie skończył + odrzucił rywali od siatki swoim serwisem. I takie funkcje powinien spełniać zmiennik na tej pozycji.

Co do wyboru Karola - Tu nie masz racji. Muzaj się obronił jeśli chodzi o grę w tym sezonie KLUBOWYM. Zagrał naprawdę bardzo dobry sezon z wyjątkiem początku. Po tym co widziałem w sezonie i przekładając to na kadrę, to Karol według mnie zdecydowanie pewniejszy, ale musisz brać pod uwagę, że Muzaj startowałby z pozycji 1 atakującego (bo tak sobie wymyślili w Resovii), a Butryna nie bardzo chcieli, więc mógłby być sezon w plecy i w kadrze by dziś nie grał, bo Muzaj grał jednak dobry sezon i mógłby nie mieć okazji go wygryźć, jak miałby być numerem 2 z założenia.
Co Ty gadasz za głupoty ze Butryna nie chcieli w Rzeszowie. Chcieli tylko było juz za późno bo Butryn podpisał w Olsztynie. Jakby został to kwestia czasu,żeby Butryn by posadził Muzaja szybciutko na ławeczka.
kibic_siatki
Posty: 2587
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: kibic_siatki »

Jak dla mnie jest to ostateczny test dla Firleja: jeśli jego zgranie z Butrynem przełoży się też na dobrą grę z innymi zawodnikami, to ma szansę wygryźć Łomacza. W mniejszym stopniu jest to test dla Butryna, który jest dość elastyczny, a rozegranie w Olsztynie mniej mu pasowało niż w Rzeszowie.
W drugiej kolejności testowanie Kaczmarka, który jak na razie (oprócz Muzaja) najgorzej prezentował się jako atakujący. Jeśli w parze z Januszem pokaże to samo co w klubie i będzie realną alternatywą dla Kurka, to jest sens wziąć go na 2.
Wśród przyjmujących ciekawe jest zestawienie Fornala z Bednorzem. Prawdopodobnie jeden z nich po tym turnieju zostanie skreślony lub zostanie rezerwowym na wypadek kontuzji pozostałych.
Kurek na ten turniej pojedzie w charakterze ratownika: jak pozostali będą grali piach, to wtedy wejdzie. Łomacza nie ma co testować: jego gra ze środkowymi jest najlepsza, natomiast nie ma czasu na poprawę zgrania ze sprawdzanymi atakującymi.
boftek
Posty: 194
Rejestracja: 16 lut 2019, o 08:16
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: boftek »

Ja to wszystko widzę trochę inaczej. Myślę, że jako tako dopiero po Gdańsku NG będzie odstrzeliwać tych, których widzieliśmy podczas 2 i 3 weekendu.

Jeśli mówimy o składzie, moim zdaniem wcale Kwolek i Lomacz nie są odstrzeleni. NG wziął pierwszy skład (Janusz, Bieniek, Kochan, Śliwka, Semen, Kurek, Zator) i oni mają się ogrywać oraz TYCH KTÓRZY WALCZĄ O SKŁAD. Czyli w największym skrócie, Fornal walczy z Bednorzem o to kto zostanie a kogo odstrzelić, Kaczmarek z Butrynem itp. Przy zgrywaniu zawodników nie da się wziąć dwóch rozgrywających "walczących" więc jedzie też Janek, który chyba po prostu jest szykowany jako dwójka na późniejsze czasy (nie jedzie na mundial, ale jest powoli wprowadzany). Ja ten skład w taki właśnie sposób rozumiem. Gdyby Kwolek był odstrzelony to nie wydaje mi się żeby wchodził na zagrywkę z USA czy na zmianę za Śliwkę w pierwszym secie.

Reasumując. Trener szuka tego czy wziąć 4 środkowych/5 przyjmujących/ czy 3 atakujących. Na mundial pewna jest pierwszą szòstka z dodatkami, która tutaj jest, Kwolek jest pewny jako zadaniowiec i raczej na pewno ma zagwarantowany wyjazd.

Skład pewniaków to:
R: Janusz i prawie na pewno Łomacz
Ś: Kłos, Kochan i Bieniek (reszta się zobaczy, nasza najsłabsza pozycja, ew dowołanie Rejno lub wzięcie Poręby na czwartego
P: Semen I Śliwka do pierwszego składu są pewniakami. Kwolek jako pewniak na zadaniowca i walka najpewniej o ostatnie miejsce w Gdańsku
A: Kurek, Kaczmarek zaś dogrywa się z Butrynem.
L : Zator i Kuba

Jak coś, nie mam żadnych wtyk, nie jestem w środowisku, ale tak mi się po prostu wydaję. Wątpię żeby NG strzelał sobie w kolano braniem na najważniejszą imprezę tego roku Fornala i Bednorza zamiast Kwolka, który spisuje się do tej pory wizualnie najlepiej z naszych wszystkich przyjmujących (za wyjątkiem Semena).
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

boftek pisze: 3 lip 2022, o 09:14 Ja to wszystko widzę trochę inaczej. Myślę, że jako tako dopiero po Gdańsku NG będzie odstrzeliwać tych, których widzieliśmy podczas 2 i 3 weekendu.

Jeśli mówimy o składzie, moim zdaniem wcale Kwolek i Lomacz nie są odstrzeleni. NG wziął pierwszy skład (Janusz, Bieniek, Kochan, Śliwka, Semen, Kurek, Zator) i oni mają się ogrywać oraz TYCH KTÓRZY WALCZĄ O SKŁAD. Czyli w największym skrócie, Fornal walczy z Bednorzem o to kto zostanie a kogo odstrzelić, Kaczmarek z Butrynem itp. Przy zgrywaniu zawodników nie da się wziąć dwóch rozgrywających "walczących" więc jedzie też Janek, który chyba po prostu jest szykowany jako dwójka na późniejsze czasy (nie jedzie na mundial, ale jest powoli wprowadzany). Ja ten skład w taki właśnie sposób rozumiem. Gdyby Kwolek był odstrzelony to nie wydaje mi się żeby wchodził na zagrywkę z USA czy na zmianę za Śliwkę w pierwszym secie.

Reasumując. Trener szuka tego czy wziąć 4 środkowych/5 przyjmujących/ czy 3 atakujących. Na mundial pewna jest pierwszą szòstka z dodatkami, która tutaj jest, Kwolek jest pewny jako zadaniowiec i raczej na pewno ma zagwarantowany wyjazd.

Skład pewniaków to:
R: Janusz i prawie na pewno Łomacz
Ś: Kłos, Kochan i Bieniek (reszta się zobaczy, nasza najsłabsza pozycja, ew dowołanie Rejno lub wzięcie Poręby na czwartego
P: Semen I Śliwka do pierwszego składu są pewniakami. Kwolek jako pewniak na zadaniowca i walka najpewniej o ostatnie miejsce w Gdańsku
A: Kurek, Kaczmarek zaś dogrywa się z Butrynem.
L : Zator i Kuba

Jak coś, nie mam żadnych wtyk, nie jestem w środowisku, ale tak mi się po prostu wydaję. Wątpię żeby NG strzelał sobie w kolano braniem na najważniejszą imprezę tego roku Fornala i Bednorza zamiast Kwolka, który spisuje się do tej pory wizualnie najlepiej z naszych wszystkich przyjmujących (za wyjątkiem Semena).
Łomacz jest takim pewniakiem, że zagrał tyle co Kozub (1 mecz), a Firlej zagrał 3 mecze i zapewne teraz zagra 4 mecz. Na drugim turnieju. Jak w takim razie Łomacz może być prawie na pewno pewniakiem?

I co za teorie, że niby Kwolek to.pewniak i Bednorz rywalizuje z Fornalem?

Od kiedy rezerwowy jest pewniakiem, co nie jest powoływany ze względu na odpoczynek, a zawodnik z wyjściowego składu jest?

Bednorz raczej walczy z Kwolkiem. Chyba, że Fornal zagra bardzo słabo to wróci Kwolek. Grbić tymi wyborami pokazał, kto na tę chwilę ma największe szanse u niego, ale zawsze może dokonać korekt. Jak Fornal i Bednorz zagrają dobrze, to oni pojadą. Jak ktoś z nich da plamę, to wróci Kwolek. Podobnie z Firlejem. Jak wykorzysta szansę, to pojedzie on, nie Łomacz.
Streeter
Posty: 7165
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Streeter »

Łomacz który nic nie pokazał i ma prawie 40 lat pewniakiem :] i dlatego jeździ Firlej. Po mojemu to na tym turnieju Grbić chce zobaczyć czy Firlej sprawdzi się w roli wchodzącego z ławki (bo wcześniej w roli grającego sprawdził się raczej lepiej niż Łomacz). Jeżeli się sprawdzi to nie będzie żadnych Łomaczy na MŚ, to nie Heynen że będzie za zasługi i flashbacki zabierał na zawody.

Podobna sytuacja z Butrynem i Kaczmarkiem, po to są obydwaj, żeby wybrać z nich lepszego. Nie, Muzaj nie jest pewniakiem i nikt go nie oszczędza na MŚ :D

Natomiast co do Bednorza to mam wrażenie, że będzie w składzie jeśli wróci do zdrowia. Więc o dwa pozostałe na przyjęciu powinni walczyć Fornal, Śliwka i Kwolo.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Heimlock
Posty: 612
Rejestracja: 29 lut 2020, o 15:29
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Heimlock »

Bednorz dostaje swoją szansę jak każdy inny przyjmujący. Po Łomaczu wiemy czego się spodziewać więc nie dziwię się, że Grbic ogrywa i sprawdza Janusza i Firleja. Największy ból głowy to Kaczmarek-Butryn i ten turniej powinien rozstrzygnąć tą decyzje.
ptrlnd
Posty: 318
Rejestracja: 20 mar 2021, o 10:13
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: ptrlnd »

Streeter pisze: 3 lip 2022, o 09:57 Natomiast co do Bednorza to mam wrażenie, że będzie w składzie jeśli wróci do zdrowia. Więc o dwa pozostałe na przyjęciu powinni walczyć Fornal, Śliwka i Kwolo.
Też mi się wydaje, że Bednorz będzie w składzie. Jeśli coś by się przytrafiło Semeniukowi, Bednorz jest jedyną sensowną ofensywną alternatywą.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

Heimlock pisze: 3 lip 2022, o 10:13 Bednorz dostaje swoją szansę jak każdy inny przyjmujący. Po Łomaczu wiemy czego się spodziewać więc nie dziwię się, że Grbic ogrywa i sprawdza Janusza i Firleja. Największy ból głowy to Kaczmarek-Butryn i ten turniej powinien rozstrzygnąć tą decyzje.
Ale to tak nie wygląda, że ktoś nie gra prawie wcale, bo "wiadomo co zagra" i to znaczy, że będzie jechał na Mistrzostwa.

Poza tym, to też uważam, że Kaczmarek i Butryn będą teraz rywalizować. I tu jest na lepszej pozycji Butryn, bo ma Firleja obok siebie, a Kaczmarek z Łomaczem nie wyglądał dobrze, z Firlejem to niewiadoma. I to wcale nie znaczy, że odpalony jest Poręba. Poręba po prostu mógł zrobić miejsce dla rywalizacji o miano numer 2 na ataku.

Taką przynajmniej mam nadzieję, bo jak mamy brać gdzieś na MŚ docelowo 3 atakujących, gdzie jeden nie pogra wcale, to bez sensu. Wyłońmy lepszego. Według mnie to już lepiej zabrać 5 przyjmujących, bo każdy z nich jest na super poziomie. Albo właśnie 4 środkowych. Ale to tak jak piszę - docelowo na mistrzostwa.

Mam nadzieję, że ta selekcja nie będzie wyglądała na takiej zasadzie, że jeden zagra z Chinami, a drugi z Iranem/Słowenią :D No i nie wiem jak tam Olek Śliwka ,dlaczego jest absolutnym pewniakiem. A jak zagra słabo to co? Co taki Kwolek wtedy ma powiedzieć? Zrobił wszystko co mógł, indywidualnie nie odstaje, ale nazwisko lepsze ma Śliwka? No cóż, nie będę nic ujmować Śliwce, zobaczymy jak zagra i z kim zagra. Kto zagra z Chinami, ten ma u Grbicia fory i tyle (pomijając pewniaków jak Kurek,Semeniuk,Bieniek i tak dalej).
Blanco
Posty: 1086
Rejestracja: 24 cze 2015, o 14:26
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Blanco »

Streeter pisze: 3 lip 2022, o 09:57 Łomacz który nic nie pokazał i ma prawie 40 lat pewniakiem :] i dlatego jeździ Firlej. Po mojemu to na tym turnieju Grbić chce zobaczyć czy Firlej sprawdzi się w roli wchodzącego z ławki (bo wcześniej w roli grającego sprawdził się raczej lepiej niż Łomacz). Jeżeli się sprawdzi to nie będzie żadnych Łomaczy na MŚ, to nie Heynen że będzie za zasługi i flashbacki zabierał na zawody.
Streeter
Yyy :| Łomacz był po Januszu najlepszym rozgrywającym w tym sezonie.
kibic_siatki pisze: 3 lip 2022, o 09:13 Jak dla mnie jest to ostateczny test dla Firleja: jeśli jego zgranie z Butrynem przełoży się też na dobrą grę z innymi zawodnikami, to ma szansę wygryźć Łomacza.
Butrynowi lepiej grało się pod Jankiewiczem, niż pod Firlejem, więc no, zabawne te wpisy o zgraniu.
Ostatnio zmieniony 3 lip 2022, o 10:57 przez Blanco, łącznie zmieniany 2 razy.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

No dobra, ale te tezy kompletnie z tyłka, na tej samej zasadzie to ja sobie mogę napisać, że Muzaj jest pewniakiem. Jeszcze przed selekcją pisano na forum, że pojadą ci, którzy są pewniakami, a teraz jednak że pewniacy to ci, których nie ma, a inni walczą o skład.
Nuriel
Posty: 838
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Nuriel »

A moim zdaniem dziwne by było, gdyby w tym momencie była jeszcze jakaś rywalizacja o wyjazd na MŚ.

Wydaje mi się, że Grbić już wie kto pojedzie i tylko jakieś naprawdę mało przewidywalne zdarzenia mogą to zmienić.

Zawodnicy są w treningu pod docelową imprezę tego sezonu, naprawdę wątpię by w takiej sytuacji ta rywalizacja miała sens.
Albo weźmy też takiego Bednorza... Niedawno wyleczył kontuzje, nie wiadomo na jakim jest etapie treningów porównując z resztą zawodników. Jeśli to, czy zagra na 5% w ataku lepiej od Fornala (który cały czas gra i trenuje) miałoby decydować kto z nich pojedzie na MŚ, to by byłoby to kompletnie absurdalne.

A jeśli już to raczej nie byłoby to na zasadzie, kto zagra "lepiej" i nabije więcej procentów w ataku.


Edit: Szary Ty naprawdę myślisz, że gdyby była rywalizacja, to trener by nie zwrócił uwagi na to, z kim gramy?

No bez jaj... Bądźmy poważni.
Blanco
Posty: 1086
Rejestracja: 24 cze 2015, o 14:26
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Blanco »

I jeszcze jedno, co do tej dyskusji o czwartego przyjmującego. Czy Kwolek, czy Fornal. Czwartego przyjmującego, którego rola w reprezentacji, gdy był nim Ruciak na przykład w sezonie reprezentacyjnym sprowadzała się do wejścia na zagrywkę, gdy był nim Buszek choćby na MŚ14 sprowadzała się do wejścia w końcówce i przyjęcia floata na palce (bo Rafał tego floata na palce przyjmował najlepiej w Polsce), albo znowu do wejścia na zagrywkę, jak Kwolek na MŚ18. Z tym jednym wyjątkiem na poprzedni sezon, gdy Heynenowi się już paliło całkowicie i żonglował Olkiem i Semeniukiem za Kubiaka. A że dokładamy do Semeniuka, a nie do Leona, a więc możemy dołożyć każdego, to naprawdę na wpływ na wynik na MŚ nie będzie miało żadnego znaczenia, kto pojedzie, jako czwarty.
kri$
Posty: 100
Rejestracja: 21 lip 2021, o 13:36
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: kri$ »

Bardzo podobają mi się wybory Grbicia. Nie boi się postawić na mniej doświadczonych zawodników. Bardzo ciekawa rywalizacja na przyjęciu. Moim zdaniem jeśli Bednorz wykorzysta szansę to Kwolek może zostać odstrzelony.
Semeniuk - pewniak
Fornal to dla mnie idealny defensywny przyjmujący. Bardzo dobry w defensywie, do tego zagrywka i blok. W ataku ma swoje wady ale też się w tym elemencie fajnie rozwija.
Śliwka - ciężko mi go rozgryźć. Trenerzy bardzo go lubią chociaż są od niego lepsi i w przyjęciu, ataku, bloku czy zagrywce. Nie jest najlepszy w żadnym z tych elementów, ale w każdym co najmniej poprawny. Do tego bardzo inteligenty i cierpliwy. Jestem ciekawy czy rzeczywiście wywalczy miejce w 6 na MŚ i jak sobie na nich poradzi.
Kwolek pokazał się z bardzo dobrze. Jeśli Bednorz też fajnie wypadnie to Grbić będzie miał spory ból głowy.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2022

Post autor: Szary Wilk »

Nuriel pisze: 3 lip 2022, o 10:51 A moim zdaniem dziwne by było, gdyby w tym momencie była jeszcze jakaś rywalizacja o wyjazd na MŚ.

Wydaje mi się, że Grbić już wie kto pojedzie i tylko jakieś naprawdę mało przewidywalne zdarzenia mogą to zmienić.

No i z tym się nie zgodzę, bo jedzie 3 atakujących na turniej do Gdańska. Jeśli byłoby tak jak piszesz, to słowa Grbicia o braku faworyzowania zawodników okazałyby się kłamstwem. Mogę się założyć, że nie będzie na MŚ 3 atakujących, bo jest to bez sensu. Tak było 4 lata temu tylko dlatego, że wciąż niepewna była forma Bartosza Kurka, a Schulz to był jednak nowicjusz, więc Konarski pojechał jako strażak.

Oczywiście, że Grbić mógł mieć już jakiś zarys tej kadry i swój plan, ale jeśli któryś z zawodników będzie w słabej formie, a inny w dobrej, to przecież zawsze można coś zmienić. To, że selekcja jest zamknięta na starcie, to nieprawda. Grbić jest nowym trenerem i na takie coś nie może sobie pozwolić.

Nawet rok temu Heynen zdecydował się na zmianę Muzaja na Kaczmarka, choć to Muzaj startował z pozycji tego pewniejszego. Tak samo teraz w rywalizacji z Butrynem wydawać by się mogło, że to on zaczął z wyższej pozycji, a Karol po prostu zagrał rewelacyjnie i dlatego teraz walczy z Kaczmarkiem, który z kolei gra w kratkę.

5 przyjmujących to bardzo wyrównany poziom. Problemem Kwolka jest to, że słabiej blokuje i często gra jednak dość asekuracyjnie, podobnie jak Śliwka, no ale Śliwka atakuje więcej i chyba lepiej. Na tej pozycji Grbić nie może sobie pozwolić na to, że od razu wie jaką czwórkę weźmie, a potem jeden z nich zagra piach, lepszy zostanie w domu, gdzie różnice między nimi minimalne i będzie kwas.

Swoją drogą, to ja wpychania Śliwki do wyjściowego składu za nic w świecie nie kumam. Nie widzę go po prostu na tle najlepszych z tym przyjęcie mi grą na wysokiej. W swojej najlepszej dyspozycji Fornal to dużo lepsza opcja, ale Fornal jest pod formą, z Bednorzem nic nie wiadomo. Nie mniej jednak wolałbym budować jednego z tych dwóch, aniżeli Olka.
Zablokowany

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”