Liga Narodów 2023

[kibic_siatki]

Mecz na kolejne przetestowanie ze średnim przeciwnikiem (Iran jednak ma bardziej wyrównany poziom): zabawa przez 3 sety, potem zmiany, które odmieniają obraz meczu i przy sensownym składzie klepiemy Bułgarów, którzy dotrzymywali nam kroku i wygrywali końcówki. Kolejny mecz ciągnie nas Szalpuk, który w końcu padnie...

[Nuriel]

Raczej nie padnie, bo dużo już nie pogra. Duża szansa, że to jego jedyny turniej, więc będzie miał potem czas odpocząć.

[WysokiPortorykanczyk]

Żałosne jest to faworyzowanie pupila Butryna gdy Bołądź po lepszym sezonie i świetnych sparingach został w domu. Powtórka z poprzedniego roku, wypad serbski bajerancie.

Tak to się robi? Pytam dla kolegi. Zero pluralizmu.

Ciekawy będzie ten sezon Japonii: trzech klasowych skrzydłowych, topowy libero i dobry sypacz - zobaczymy na ile to wystarczy. Rok temu Ran jeszcze niekoniecznie dojeżdżał + kontuzja Ishikawy w finałach VNL.

[KibicSiatki]

Potenżny Denis Karjagin niszczy team genialnego Grbica. Szalpuk wygląda jak Nimir w reprezentacji Holandii. Butryn piach po raz kolejny, Dimitrov nakrywa go czapką. Faure, Amin, Dimitrov. Kto następny żeby nakryć Karola czapką. Zawiercie, coście uczynili…

Na tle Polaków to wysmiewany miesiącami na forum siatka Denis Karjagin to okazuje się , że potrafi grać , to w Zaksie jednak czegos się nauczył .
Polacy 3 zwycięstwa , Włochy zero .Polacy mają lepszy szeroki skład od Włochów co dostają łopot i są ekipą do spadku .

[Pomocniczka]

Żałosne jest to faworyzowanie pupila Butryna gdy Bołądź po lepszym sezonie i świetnych sparingach został w domu. Powtórka z poprzedniego roku, wypad serbski bajerancie.

Tak to się robi? Pytam dla kolegi. Zero pluralizmu.

Ciekawy będzie ten sezon Japonii: trzech klasowych skrzydłowych, topowy libero i dobry sypacz - zobaczymy na ile to wystarczy. Rok temu Ran jeszcze niekoniecznie dojeżdżał + kontuzja Ishikawy w finałach VNL.

To jest samograj i tak to działa.

Będzie grał podstawowymi zawodnikami? Zajedzie ich! Powinien ogrywać! Powinien dawać szanse! Siwy bajerant! Przecież to turniej pokazowy!

Będzie rotował? Dla niego zwycięstwa się nie liczą! Hahaha, znowu tylko 1/4 IO się liczy a resztę przegra.

Będzie zdejmował zawodnika? Tak to nigdy go nie zbuduje/odbuduje! Po to są takie mecze, żeby mu dać się przełamać!

Nie będzie zdejmował? Co on! Nie widzi jak X kaleczy? Na ławce ma Y.

Q zagra dobrze a w następnym meczu nie zagra? Skandal! Po takim meczu go posadził na ławce!

V zagra źle i nie zagra w następnym meczu? Powinien dać mu drugą szansę.

I tak to leci.

A tymczasem trzecie zwycięstwo wpada, na horyzoncie słaba Serbia. Każdy sobie pograł, nikt po 2 błędach nie był zmieniany. Wszystko idzie jak trzeba.

[Lawka1]

Żałosne jest to faworyzowanie pupila Butryna gdy Bołądź po lepszym sezonie i świetnych sparingach został w domu. Powtórka z poprzedniego roku, wypad serbski bajerancie.

Tak to się robi? Pytam dla kolegi. Zero pluralizmu.

To jest samograj i tak to działa.

Będzie grał podstawowymi zawodnikami? Zajedzie ich! Powinien ogrywać! Powinien dawać szanse! Siwy bajerant! Przecież to turniej pokazowy!

Będzie rotował? Dla niego zwycięstwa się nie liczą! Hahaha, znowu tylko 1/4 IO się liczy a resztę przegra.

Będzie zdejmował zawodnika? Tak to nigdy go nie zbuduje/odbuduje! Po to są takie mecze, żeby mu dać się przełamać!

Nie będzie zdejmował? Co on! Nie widzi jak X kaleczy? Na ławce ma Y.

Q zagra dobrze a w następnym meczu nie zagra? Skandal! Po takim meczu go posadził na ławce!

V zagra źle i nie zagra w następnym meczu? Powinien dać mu drugą szansę.

I tak to leci.

A tymczasem trzecie zwycięstwo wpada, na horyzoncie słaba Serbia. Każdy sobie pograł, nikt po 2 błędach nie był zmieniany. Wszystko idzie jak trzeba.

Idealne podsumowanie

[JanuszzPodkarpacia]

Umowmy sie-Janusz jest pierwszym, bo jest lepszy, co udowodnil chocby w PO plusligi, ktore to najwyrazniej na podkarpaciu poszly w zapomnienie.
Drzyzga jest arogancki, i ma tendencje do zarzadzania, co powoduje, ze srednio nadaje sie na drugiego. Do tego ma taka sobie etyke pracy, to nie Smith, ze zostanie po oficjalnym treningu zeby cos dopracowac.
Firlej jest wzglednie przyszlosciowy, choc raczej zostanie za kilka lat zastapiony przez Kubickiego.

1. Równie dobrze wysnuwać tezę, że Drzyzga udowodnił w RZ, że jest lepszy, ale ja nie o tym, bo zgadzam się, że Janusz jak najbardziej ma papiery na bycie pierwszym sypaczem w kadrze i Grbić ma pełne prawo na niego stawiać.

2. Pisałem już tutaj o tym, ale nie podobają mi się dwie rzeczy:
a) przyznawanie przez Grbicia wprost, że zamurował tę pozycję i nie może być na niej rywalizacji ze względu na pewność siebie Janusza. Niepokoi mnie to, że trener kadry wprost przyznaje, że jego rozgrywający potrzebuje maksymalnego ciepełka. Kończy się tak, że w nie mamy zmiany na rozegraniu plus nawet nie zakładamy opcji, że Janusz może być najzwyczajniej na świecie niedysponowany. Porównaj sobie jakie zmiany mają na tej pozycji inne czołowe reprezentacje, przepaść. Sami osłabiamy swój potencjał.

b) Argumentujesz, że Drzyzga nie może być drugim ze względu na cechy charakteru, etykę pracy itd. Ciężko z tym polemizować, moim zdaniem opierasz się na czysto subiektywnej antypatii. W wypowiedziach medialnych Drzyzga wielokrotnie podkreślał, że jest gotów przyjąć rolę drugiego, do tego nie czuję żeby można było mu cokolwiek zarzucać podczas ostatnich sezonów klubowych.

[Pomocniczka]

Drzyzgi (za Grbicia) w kadrze nie będzie nie ze względu na etykę pracy i inne popierdółki, tylko ze względu na wypowiedzi po powołaniu Serba.

Przyszedł jednak Świderski na prezia i klany D i P poszły w odstawkę. I dobrze.

[Streeter]

Tak się tu niektórzy rankingiem FIVB jarali, to pewnie ich zainteresuje, że po wygranej z Iranem i Bułgarią bardzo mocno odskoczyliśmy rywalom. Mianowicie o 0.02 pkt.

Streeter

[Redrick]

No tyle było płaczu i póki co 3/3. Brzydko, ciężko, na przypale? No jasne, ale czy ktoś tutaj szczerze oczekiwał, że bardzo rezerwowy, kombinowany skład będzie trzymał poziom kadry A, godny mistrzostw świata?
To gadanie o spóźnionych zmianach też trochę płytkie, przecież to idealny czas, żeby poświęcać sety na rzecz jakichś większych mądrości i doświadczeń.
GRBIĆ WON NATYCHMIAST!

Dajmy mu szansę. Żadnych nerwowych ruchów.

[Pomocniczka]

Tak się tu niektórzy rankingiem FIVB jarali, to pewnie ich zainteresuje, że po wygranej z Iranem i Bułgarią bardzo mocno odskoczyliśmy rywalom. Mianowicie o 0.02 pkt.

Streeter

Za to przewaga nad drugim sporo się powiększyła. Tak właśnie działa wybiórcze traktowanie statystyk.

[Streeter]

Za to przewaga nad drugim sporo się powiększyła. Tak właśnie działa wybiórcze traktowanie statystyk.

Co mają statystyki do rankingu?

Streeter

[Pomocniczka]

Wszystko.

[Diomedea]

Nie, no spoko. Ktos Klosa i kiedys Bienia bedzie musial zmienic. Niech Urbanowicz z Poreba sie ogrywaja.
Dulski bedzie dosyc szybko potrzebny, dodatkowo (nie siwy, nie czarny, nie zujacy gumy, prawdziwy Polak, zaden tam najemnik) Winiar go probuje zakisic, by nie bylo widac nijakosci gry bylego kolegi z boiska, co zapewne ma wplyw na zadania finansowe jaki Konar moze postawic.

Moze i Sawicki prochu nie wynajdzie tzn na poziom pierwszej druzyny sie nie wybije, ale solidny ligowiec, z ambicjami sie przyda.Podobnie Szymanski, ktory kiedys z Jakubiszakiem byl najlepszym przyjmujacym z rocznika 98 i zmiennikiem w zlotej druzynie w kadecie.

Troche tylko Firleja szkoda, ale mocno przecietnie dzis zagral. Sparingu z Japonia nie ogladalam, rozumiem ze tez nie powalil.

Szalupa ciagnie atak. Widac ze juz troche zmeczony. To inteligentny facet, pewnie wie, ze jego szanse sa delikatnie mowiac znikome. Ale i tak walczy i chce sie pokazac. Ktorys z mlodych (czy nie Hawryluk) mowil ze mu artur pomaga.

Semeniuk sie powoli odgruzowuje, daje sporo szarosci, decyzyjne momenty nierowno, serwisem dolozy, w ataku troche bledow w koncowkach.

Turniej na przetarcie, zwyciestwa sa.

A co do Bulgarii to widac, ze oni za pare lat moga sobie calkiem ladna ekipe uzbierac. Asparuchow, Nikolow, Kariagin sie ogra, dojdzie Tatarow, byl tez jakis bardzo fajny srodkowy z 2003/04. Wiec ze sie teraz nam postawili, jak nie mamy ekipy docelowej to nie jest zadna hanba.
Za te piec lat moga miec lepsze przyjecie od nas.

Wrazenie wzglednie pozytywne.

[Mateja]

Tak się tu niektórzy rankingiem FIVB jarali, to pewnie ich zainteresuje, że po wygranej z Iranem i Bułgarią bardzo mocno odskoczyliśmy rywalom. Mianowicie o 0.02 pkt.

Streeter

Za to przewaga nad drugim sporo się powiększyła. Tak właśnie działa wybiórcze traktowanie statystyk.

No tak, bo za wygraną nad Francją zainkasowaliśmy 6,34 punktów, ale za sam Iran i Bułgarię faktycznie ugraliśmy łącznie 0,02. Z drugiej strony, gdyby te tie-breaki poszły w drugą stronę to trochę byśmy stracili Np. Słoweńcy za porażkę z Bułgarami zgubili aż 16,26 punktów.

[WysokiPortorykanczyk]

Dziwi mnie, że kogoś dziwi, że dostaliśmy 0 pkt za te mecze. Problem tego rankingu jest inny, a mianowicie, jest on oparty na fenomenalnych założeniach, problem w tym, że VNL ma wartość 90%/80% MŚ/Igrzysk (40-45-50, chyba takie były proporcje), co kompletnie wypacza jego sens (abstrahując od tej ELO-podobnej formuły, gdzie mecz o MŚ w szachach ma taką samą wartość co mecz o Puchar Pcimia w oficjalnym turnieju), gdy mecze fazy interkontynentalnej VNL-u raczej nie mają wartości 80% fazy grupowej Igrzysk Olimpijskich. Oczywiście zostało to zrobione po to, żeby żaden team nie mógł regularnie odpuszczać Ligi Narodów, bo rankingowo zawalony VNL > zawalone MŚ (12 meczów vs max 6-7 meczów tj. ostatnio). Ale my i tu, i tu jesteśmy tego beneficjentami: u mężczyzn mamy najszerszą kadrę, więc wygrywamy i tak te mecze (a np. Włochy niekoniecznie), u kobiet zrobiliśmy +40 pkt w tydzień, więc nie mamy na co narzekać.

PTSD-podobne te występy Kuby.

[Lawka1]

Nie wiem czy ktoś już dodawał, ale na YT jest wprowadzenie do Ligi Narodów dodane przez Volleyball Source 2.0. Ciekawe podsumowanie naszego składu (od 33:53min)
www.youtube.com/watch?v=H-q1XKAKSOM

[Pomocniczka]

Tak się tu niektórzy rankingiem FIVB jarali, to pewnie ich zainteresuje, że po wygranej z Iranem i Bułgarią bardzo mocno odskoczyliśmy rywalom. Mianowicie o 0.02 pkt.

Streeter

Za to przewaga nad drugim sporo się powiększyła. Tak właśnie działa wybiórcze traktowanie statystyk.

No tak, bo za wygraną nad Francją zainkasowaliśmy 6,34 punktów, ale za sam Iran i Bułgarię faktycznie ugraliśmy łącznie 0,02. Z drugiej strony, gdyby te tie-breaki poszły w drugą stronę to trochę byśmy stracili Np. Słoweńcy za porażkę z Bułgarami zgubili aż 16,26 punktów.

Dziwi mnie, że kogoś dziwi, że dostaliśmy 0 pkt za te mecze. Problem tego rankingu jest inny, a mianowicie, jest on oparty na fenomenalnych założeniach, problem w tym, że VNL ma wartość 90%/80% MŚ/Igrzysk (40-45-50, chyba takie były proporcje), co kompletnie wypacza jego sens (abstrahując od tej ELO-podobnej formuły, gdzie mecz o MŚ w szachach ma taką samą wartość co mecz o Puchar Pcimia w oficjalnym turnieju), gdy mecze fazy interkontynentalnej VNL-u raczej nie mają wartości 80% fazy grupowej Igrzysk Olimpijskich. Oczywiście zostało to zrobione po to, żeby żaden team nie mógł regularnie odpuszczać Ligi Narodów, bo rankingowo zawalony VNL > zawalone MŚ (12 meczów vs max 6-7 meczów tj. ostatnio). Ale my i tu, i tu jesteśmy tego beneficjentami: u mężczyzn mamy najszerszą kadrę, więc wygrywamy i tak te mecze (a np. Włochy niekoniecznie), u kobiet zrobiliśmy +40 pkt w tydzień, więc nie mamy na co narzekać.

PTSD-podobne te występy Kuby.

No tak, system jest idiotyczny. Po to, by utrudnić odpuszczanie VNL zabijają całego ducha dyscypliny. To są takie idiotyczne gierki. Coś jak swego czasu liczenie stosunku małych punktów przez stosunkiem setów (2006), żeby uniknąć oddawania przegranych setów. Jeśli małe punkty mają być ważniejsze od przegranych setów to trzeba zrezygnować z setów a nie takie fikołki robić.

Podobnie i tutaj. Jest może jakiś sens, malutki, premiowania zwycięstwa słabej drużyny mocniej czy dużo mocniej od premiowania zwycięstwa drużyny silnej ale pominięcie premiowania zajętego miejsca to jest jakiś absurd. Celem drużyny na turnieju jest jego wygranie / zdobycie medalu. To, co się dzieje po drodze jest pomijalne - nikt (poza garstką freaków) nie będzie pamiętam o przegranej Brazylii z Bhutanem w fazie grupowej MŚ, jeśli wygra ona tytuł, a w tym systemie jest na odwrót.

[Streeter]

A ten ranking w nogę nie jest zrobiony podobnie? Przecież tam sporo czasu liderem była Belgia, która nic nigdy nie wygrała.

Streeter

[Verdungo]

Nie wiem czy ktoś już dodawał, ale na YT jest wprowadzenie do Ligi Narodów dodane przez Volleyball Source 2.0. Ciekawe podsumowanie naszego składu (od 33:53min)
www.youtube.com/watch?v=H-q1XKAKSOM

Widać nie tylko u nas niektórzy mają niechęć do Drzyzgi. "[...] thank goodness, I'm sick of watching this guy set [...]"

[ciorny17]

Dodatkowo mówią to co często my tu podnosimy czyli brak złota, bo nie można ciągle tłumaczyć się wszystkim wokół nic nie wygrywając.

[Verdungo]

Dodatkowo mówią to co często my tu podnosimy czyli brak złota, bo nie można ciągle tłumaczyć się wszystkim wokół nic nie wygrywając.

Zgadzam się

[ciorny17]

Ale żeby też być precyzyjnym, chłopaki mają mniej więcej taki stosunek do Drzyzgi jak Szary do Kaczmarka.

[WysokiPortorykanczyk]

Nie oglądałem meczu Słowenii z Iranem, bo to mecz w stylu: "sprawdzasz statystyki i wiesz, że zagrali na starcie sezonu żenujące spotkanie, więc jak poświęcisz 20 minut i przewiniesz mecz, to i tak nie dojdziesz do innych wniosków, niż taki, że zagrali żenujące spotkanie" - ale niezłe te mecze z Serbią i Francją. Pisałem w innym temacie o Słowenii i ich "przereklamowaniu" - dalej tak uważam - ale jest tutaj jeszcze jedna zmienna, a mianowicie, Rok Mozic, to powinien być za jakiś czas lepszy gracz i od Cebulja, i Urnauta w topowej formie, i po powrocie Sterna aż się prosi o zluzowanie Cebulja. Urnaut całkiem nieźle, to może wystarczy do awansu na Igrzyska.

Japonia z tak dysponowanym Takahashim jak przez ostatnie pół roku wyeliminowałaby Francję na MŚ.

[Pomocniczka]

Ale żeby też być precyzyjnym, chłopaki mają mniej więcej taki stosunek do Drzyzgi jak Szary do Kaczmarka.

To nie jest zły zawodnik. Gdyby takim był, drużyna z nim na rozegraniu nie zdobyłaby 2*MŚ. Toteż komentarze typu "nie mogę patrzeć na jego odbicie, czy tam rozegranie" są mocno przesadzone i muszą wynikać nie z obiektywnego oglądu a z idiosynkrazji. Natomiast Fabian ma kilka autentycznych wad.

1. Nie lubi trenować.
2. Tym samym nie posiada formy profesjonalnego sportowca (sylwetka).
3. Nie lubi biegać.
4. Nie lubi się schylać anie przysiadać.
5. Z 3. i 4. wynika, że ponadprzeciętnie często odbija sposobem dolnym.
6. Nie lubi się rzucać.
7. Jest najważniejszy na boisku, czego nie ukrywa przed kolegami - np. ma do nich pretensje, że nie obronili, jak atakujący uderzył przypadkiem po jego palcach.
8. Z 1. i 2. wynika, że słabo skacze i mimo sporego wzrostu słabo blokuje.
9. Nie tylko jest najważniejszy na boisku, ale i w drużynie. Dwaj selekcjonerzy, którzy nie uznawali tej jego pozycji, pożegnali się z posadą.

[kamil1999]

Nie oglądałem meczu Słowenii z Iranem, bo to mecz w stylu: "sprawdzasz statystyki i wiesz, że zagrali na starcie sezonu żenujące spotkanie, więc jak poświęcisz 20 minut i przewiniesz mecz, to i tak nie dojdziesz do innych wniosków, niż taki, że zagrali żenujące spotkanie" - ale niezłe te mecze z Serbią i Francją. Pisałem w innym temacie o Słowenii i ich "przereklamowaniu" - dalej tak uważam - ale jest tutaj jeszcze jedna zmienna, a mianowicie, Rok Mozic, to powinien być za jakiś czas lepszy gracz i od Cebulja, i Urnauta w topowej formie, i po powrocie Sterna aż się prosi o zluzowanie Cebulja. Urnaut całkiem nieźle, to może wystarczy do awansu na Igrzyska.

Japonia z tak dysponowanym Takahashim jak przez ostatnie pół roku wyeliminowałaby Francję na MŚ.

Tylko ten Stern to nie jest jakiś nie wiadomo jaki młotek
Gasparini był lepszy. Znaczy to poprzednie euro nawet Stern miał dobre, ale to wyjątek od reguły
Nie mniej Mozic już jest blisko topu, Urnaut był topem a obecnie wygląda naprawdę nieźle, więc to są już podstawy do zrobienia jakiejś niespodzianki.
Ale IMO atakującego może braknąć

[jeep]

9. Nie tylko jest najważniejszy na boisku, ale i w drużynie. Dwaj selekcjonerzy, którzy nie uznawali tej jego pozycji, pożegnali się z posadą.

Krótko mówiąc jest leniwy na boisku i najważniejszy, co wynika jedno z drugiego. Inni powinni pracować. Jako rozgrywający w sensie technicznym jest na tyle dobry, że jego aspiracje do reprezentacji mają podstawy, ale te wady niwelują zalety. Nie wiem jaki jest stosunek do niego kolegów z drużyny, ale to jest najważniejsze. Gdyby "stali za nim jak mur" powinien wrócić, ale chyba nie stoją.

[Pomocniczka]

Dlaczego by mieli? Nie taka jest rola reprezentanta. Jest nią przyjęcie powołania, trening zgodnie z zaleceniami sztabu i zaangażowanie na boisku. Powołania to sprawa selekcjonera.

Natomiast z mojego postu nie wynika, że do sfery sportowej nie ma zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie. Są i to wiele, ale ci kolesie przesadzają.

[Pomocniczka]

I cyk! rosja awansuje na trzecie miejsce w rankingu!

[WysokiPortorykanczyk]

Tylko ten Stern to nie jest jakiś nie wiadomo jaki młotek
Gasparini był lepszy. Znaczy to poprzednie euro nawet Stern miał dobre, ale to wyjątek od reguły
Nie mniej Mozic już jest blisko topu, Urnaut był topem a obecnie wygląda naprawdę nieźle, więc to są już podstawy do zrobienia jakiejś niespodzianki.
Ale IMO atakującego może braknąć

To prawda, ale to jedyny atakujący, jakiego mają, i jeżeli któryś ze Słoweńców w reprezentacji rzeczywiście grał lepiej niż w klubach, to przede wszystkim on, bo nie wiem ile on zagrał w życiu takich ważnych spotkań jak z nami na ME 2019-2021. Docelowo Mozic powinien być pierwszą opcją w ataku, Urnaut od przyjęcia, a Stern od quicków i zagrywki - co z tego wyjdzie to zobaczymy.

Dziwni ci Niemcy: ten Rohrs chyba daje odpowiedź czy jest tak dobry jak w sparingach z nami (nie jest, chociaż dzisiaj dobra zmiana), śmieszne, że nie tylko Reichert i Schott, ale nawet Kaliberda jest w rotacji przed Brandem, zapowiada się piękny transfer - ale oni od roku nie zagrali chyba żadnego meczu najmocniejszym składem, więc Winiarski ma alibi. De Giorgi w końcu wystawił optymalny skład i zgasili mały pożar Włosi, bo wydawało się, że mogą mocno skomplikować sobie Ligę Narodów.