Liga Światowa 2011

Awatar użytkownika
KChudz
Posty: 2489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 18:55
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: KChudz »

realistapzps pisze:Podział na grupy w F8:

E: Włochy; Argentyna; Polska; Bułgaria
F: Brazylia; Rosja; USA; Kuba
Skąd te info ???
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

KChudz pisze:
realistapzps pisze:Podział na grupy w F8:

E: Włochy; Argentyna; Polska; Bułgaria
F: Brazylia; Rosja; USA; Kuba
Skąd te info ???
Wyszłoby, że niemal Trafiłem tylko zamiast Argentyny powinna być Rosjai trafiłbym idealnie.
Awatar użytkownika
realistapzps
Posty: 26
Rejestracja: 30 cze 2011, o 21:41
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: realistapzps »

prywatne info z PZPS

Mam nadzieję, że teraz Dreamer odszczeka wszystkie banialuki kiedy Polacy niesieni dopingiem fanatycznej publiczności powiozą "talenty" z Argentyny szybkim 3:0. to samo tyczy się Włochów czy Bułgarów.
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

realistapzps pisze:prywatne info z PZPS

Mam nadzieję, że teraz Dreamer odszczeka wszystkie banialuki kiedy Polacy niesieni dopingiem fanatycznej publiczności powiozą "talenty" z Argentyny szybkim 3:0. to samo tyczy się Włochów czy Bułgarów.
Twierdzisz, że bilans w grupie będziemy mieć 3 wygrane 0 porażek i sety 9:0?
JasioCha
Posty: 168
Rejestracja: 28 kwie 2011, o 16:53
Płeć: M
Lokalizacja: Puławy

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: JasioCha »

realistapzps pisze:prywatne info z PZPS

Mam nadzieję, że teraz Dreamer odszczeka wszystkie banialuki kiedy Polacy niesieni dopingiem fanatycznej publiczności powiozą "talenty" z Argentyny szybkim 3:0. to samo tyczy się Włochów czy Bułgarów.
Po pierwsze szczeka to pies - więcej szacunku dla ludzi by się przydało w tych Twoich wypocinach. Po drugie, jeśli takie grupy staną się rzeczywistością, to będziemy mieli kolejny dowód na to, że jesteśmy siatkarską potęgą... jeśli chodzi o gierki przy zielonym stoliku. I nie przekonają mnie żadne brednie, że wszyscy tak robią i że gospodarz musi mieć łatwiej bo... (i tutaj 1000 powodów od frekwencji poczynając). Po trzecie awans do czwórki z takiej grupy, po nie wywalczeniu na parkiecie awansu do FE nie będzie smakował tak dobrze, jak wówczas gdy mielibyśmy w grupie chociażby Rosję. Po czwarte znając życie za "zielonostolikowe" machlojki i tak zapewne zostaniemy ukarani i skończymy jak Italia podczas MŚ na czwartym miejscu. Tyle.

BTW Mam jednak na dzieję, że skład tych grup się nie ziści. Nie są to co prawda wielkie nadzieje, ale zawsze.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5926
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: weary_skier »

Erchembod pisze:Zwróćcie uwagę, jak bardzo zmieniły się proporcje sił w światowej siatkówce.
Policzyłem liczbę zespołów europejskich oraz zespołów amerykańskich występujących w dawnych turniejach Ligi "Światowej", gdzie grano w formule F8 (czyli w latach 2001-2003), oraz te same liczby w tegorocznej, hm, tzw. "światówce". Różnica jest uderzająca!
Ok, więc tak:

2001 - proporcja 6:2 - w F8 grało 6 zespołów europejskich i 2 amerykańskie (Brazylia, Kuba)
2002 - 7:1
2003 - 7:1 - tak samo jak w poprzednim roku, samotna Brazylia przeciwko siódemce teamów europejskich!
no i:
2011 - 4:4. Niebywała zmiana! Z Europy 4 zespoły - i tyle samo amerykańskich (Brazylia, USA, Argentyna, Kuba).

Signum temporis... Czy się to komuś podoba, czy nie - wydaje mi się, że regres siatkówki europejskiej jest widoczny, wyraźny, i - zwłaszcza w dłuższej perspektywie czasowej - nieunikniony. .

)
Fajnie, że tak śmiałą i odważną tezę poparłeś danymi z...3 edycji Ligi Światowej, pomijając zupełnie siedem innych edycji....a ostateczne wniosek poparłeś danymi z jednego roku.
Serio tak skąpa merytyroczynie analiza, Tobie jako doświadczonemu użytkownikowi wręcz nie przystoi.

PS
Nie twierdzę, że europejska siatkówka przeżywa rozkwit, bo do wyciągnięcia takiego, czy odwrotnego wniosku potrzeba znacznie solidniejszej analizy.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

Wygląda na to, że takie będą grupy:
Pool E
e1 - Polonia (3A)
e2 - 1° Italia (1D)
e3 - 1° Argentina (1C)
e4 - 2° Bulgaria (2B)

Pool F
F1 - 1° Russia (1B)
F2 - 1° Brasile (1A)
F3 - 2° USA (2A)*
F4 - 2° Cuba (2D)

Na podstawie tego:
La classifica virtuale delle classificate della prima fase

1 B - Russia 31
1 A - Brasile 30
1 D - Italia 28
1 C - Argentina 25
2 A - USA 23*
2 D - Cuba 23
2 B - Bulgaria 22

Tylko dziwnie to wygląda, bo np. my w E Rosja do F, Brazylia nie może być znami to idze do tamtej, więc do nas Włosi i Argentyna, potem tam USA, to czemu Kuba tam, a nie do nas?

W każdym razie grupa w zasięgu ze sporymi szansami na awans.
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: KadrO »

Przesadzcie z tym że mamy słabą grupę. Jeszcze wyjdzie na to że z niej nie awansujemy. Włochów wcale nie postawiłbym poniżej Rosjan, Argentyna gra bardzo dobrze i wcale nie gorzej niż USA, a Bułgaria jest w tak słabej formie jak i Kuba. Jedynie Brazylia robi różnicę, ale wiadomo że któregoś z tych zespołów by tam nie było gdyby była tam Polska.
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

KadrO pisze:Przesadzcie z tym że mamy słabą grupę. Jeszcze wyjdzie na to że z niej nie awansujemy. Włochów wcale nie postawiłbym poniżej Rosjan, Argentyna gra bardzo dobrze i wcale nie gorzej niż USA, a Bułgaria jest w tak słabej formie jak i Kuba. Jedynie Brazylia robi różnicę, ale wiadomo że któregoś z tych zespołów by tam nie było gdyby była tam Polska.
Ja nie napisałem, że właba grupa, tylko pewien użytkownik twierdzi, że każdego orżniemy 3:0, a ja bym tego taki pewny nie był i to Włochów uważam, za faworytów tej grupy.
Argentyńczycy też łatwi do ogrania nie będą, ale na pewno w zasięgu, Bułgarzy też do ogrania i mocno bym się zdziwił jakby to oni wyszli z tej grupy, chyba, że mocno poprawią formę.

Co do twojego powórwnania (drużyn z przeciwnych grup- Kadro)
to powiem tak, że przed Final Eight nie patrząc na podział grup w rundzie Finałowej, najcmoniejsze były Brazylia, Włochy i Rosja, później Polska, Argentyna, USA i później Kuba i Bułgaria- choć ci pierwsi ostatnim meczem zrobili dobre wrażenie i może będą czarnym koniem tych finałów.
JasioCha
Posty: 168
Rejestracja: 28 kwie 2011, o 16:53
Płeć: M
Lokalizacja: Puławy

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: JasioCha »

Ok, cofam wszystko (poza pierwszym punktem) z poprzedniego postu. Faktycznie tak wychodzi z tej całej "serpentyny". No i od razu lżej mi na sercu. Rywalizacja w grupie F zapowiada się pasjonująco, a i w naszej może być ciekawie, bo tak naprawdę, swoją grą, na awans do Final Eight nie zasłużyli tylko Bułgarzy IMO. Choć po Argentynie też cudów bym się nie spodziewał [choć bardzo bym chciałb, żeby sprawili sensację i weszli do czwórki], bo początek bardzo dobry, ale 3 z 4 ostatnich spotkań to jednak nie był zbyt dobry poziom pisząc łagodnie. Tyle.
mucha0029
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2011, o 16:26
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: mucha0029 »

realista oczywiście grubo przesadził typując zwycięstwa polaków po 3:0 z każdą z tych ekip. Ja w miarę obiektywnie typuje takie wyniki z meczów Polaków:
Polska- Włochy 1-3 (Włosi swymi potężnymi zagrywkami rozbiją nasz zespół, znając nasze przyjęcie może być ciężko...)
Polska-Bułgaria 3-1 (tutaj może paść każdy wynik, mecz może mieć bardzo wyrównany przebieg, ale kibice nam pomogą :)
Polska- Argentyna 3-2 (Jeśli nie bedziemy mocno serwować to De Cecco może nam wybić siatkówke z głowy, no ale wątpie w to. Zwycięstwo polaków po walce)

Najbardziej zależy mi na zwycięstwach z Włochami których nienawidzę po ostatnim mundialu (jeb... oszuści) i Bułgarami (nie cierpie Stojczewa, strasznie niesympatyczny gościu sie wydaje)
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Arff »

a ja nie przeceniałbym tak mocno zarówno Argentyny, jak i Włochów... jedna i druga drużyna wyszła z grupy, w której przeciwnicy byli w formie dalekiej od tej najwyższej, szczególnie w tej pierwszej fazie turnieju... w drugiej nie było już tak kolorowo i zdarzyły się porażki... nie sądzę, aby Argentyna była w stanie grać dużo lepiej niż w zeszłym roku... to samo Włosi... wiadomo, że to młode ekipy i trzeba brać pod uwagę ich rozwój... ale nikt nie rozwija się w tempie "z drugiego garnituru na mistrzostwo świata"...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
mucha0029
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2011, o 16:26
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: mucha0029 »

Obyś miał rację Arff. No ale chyba trudno nie dostrzec dużej zmiany jakościowej na lepsze w grze Włochów. Mają bardzo mocne, wysokie skrzydła. Zaytsev ma niezłego młota w łapie a i przyjmuje nieźle. Taka ulepszona wersja Bartka Kurka. Ale jeden mankament im został. Jak im się zdarzy seria straconych punktów to cięzko im z niej wyjść. Nawet któryś z komentatorów to stwierdził.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: dreamer »

Arff pisze:a ja nie przeceniałbym tak mocno zarówno Argentyny, jak i Włochów... jedna i druga drużyna wyszła z grupy, w której przeciwnicy byli w formie dalekiej od tej najwyższej, szczególnie w tej pierwszej fazie turnieju... w drugiej nie było już tak kolorowo i zdarzyły się porażki... nie sądzę, aby Argentyna była w stanie grać dużo lepiej niż w zeszłym roku... to samo Włosi... wiadomo, że to młode ekipy i trzeba brać pod uwagę ich rozwój... ale nikt nie rozwija się w tempie "z drugiego garnituru na mistrzostwo świata"...
1. Nie wiem co masz na myśli, ale Argentyna w ubiegłym roku grała nastoletnimi chłopcami (wielu z tych którzy grają i w tym roku, i mają po 20, 21 lat teraz) i jej zadaniem było tym chłopakom pokazać jak wygląda wielki turniej i dać się im oswoić z jego atmosferą. Argentyna przez najbliższych parę lat będzie grała cały czas lepiej niż to robiła przed rokiem.
2. Z całym szacunkiem, ale młoda to jest ekipa Argentyny i ewentualnie Kuby. Włosi mają tylko pojedynczych zawodników młodych.
3. Zdecydowanie zgadzam się, że w ciągu roku nikt nie zmienia poziomu z drugiego garnituru na mistrza świata. Problem jednak w tym, że przez ostatni rok Włosi to była ekipa którą nazwałbym "mocny drugi garnitur", Argentyńczycy - "średni drugi garnitur", zaś Polska - "trzeci garnitur" (w końcu Argentyna, bez "włoskich machlojek" była o parę ładnych pozycji nad nami na MŚ)

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Redwitz
Posty: 18
Rejestracja: 12 cze 2011, o 21:51
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Redwitz »

Arff pisze:a ja nie przeceniałbym tak mocno zarówno Argentyny, jak i Włochów... jedna i druga drużyna wyszła z grupy, w której przeciwnicy byli w formie dalekiej od tej najwyższej, szczególnie w tej pierwszej fazie turnieju... w drugiej nie było już tak kolorowo i zdarzyły się porażki... nie sądzę, aby Argentyna była w stanie grać dużo lepiej niż w zeszłym roku... to samo Włosi... wiadomo, że to młode ekipy i trzeba brać pod uwagę ich rozwój... ale nikt nie rozwija się w tempie "z drugiego garnituru na mistrzostwo świata"...
A ja nie przeceniałbym Naszej reprezentacji. Poza tym piszesz, że Argentyna i Włochy to młode ekipy. A my to co ?

Gramy w tej edycji LŚ przeciętnie. Nasza gra jest uzależniona od Bartka Kurka, który formą nie imponuje. Nie mamy klasowego zawodnika na pozycji atakującego, więc może być ciężko.

Włochy, Argentyna i Bułgaria to ekipy w Naszym zasięgu. Nie zdziwie się jednak jeżeli będą to bardzo wyrównane mecze.

Argentyna gra strasznie szybką siatkówkę i przy dobrym przyjęciu mogą być groźni.
Bułgaria w fazie grupowej była kiepska, ale trzeba pamiętać, że mają bardzo dobrych zawodników. Kaziyski na spółkę z Sokolovem/Nikolovem mogą nam zagrozić.
Włochy obok Rosjan w fazie grupowej prezentowali chyba najlepszą formę. Trójka skrzydłowych Zaytsev - Savani - Łasko robi wrażenie. Poza tym warto zwrócić uwagę na zagrywkę tego zespołu.

Nie wiem czemu odwołujesz się do drugiej części fazy grupowej. Włosi mieli już teoretycznie zagwarantowany awans do Final Eight, więc mogli zacząć cięższe treningi.

@@@ mucha0029

Piszesz o tym, że Włosi to oszuści. A co powiedzieć o podziale Grup na Final Eight ? Według Ciebie jest to sprawiedliwy podział ? Sami nie potrafimy awansować do turnieju finałowego, więc jesteśmy jego organizatorami. To jeszcze potrafię zrozumieć, ale dlaczego chcemy do półfinału awansować najłatwiejszą z możliwych dróg ? Wiele osób twierdzi, że jesteśmy siatkarską potęgą (Pozdrawiam realistepzps), więc dlaczego boimy się rywalizacji z mocniejszymi zespołami w Grupie ?
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: madlark »

@dreamer
Czy typujesz, że Argentyna zagra w półfinałach?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: dreamer »

Redwitz pisze:...A ja nie przeceniałbym Naszej reprezentacji. Poza tym piszesz, że Argentyna i Włochy to młode ekipy. A my to co ?..
Zostawiłem tylko to zdanie, bo z pozostałą częścią posta zgadzam się.
Tutaj jednak czegoś nie rozumiem. Naprawdę uważasz, że polska ekipa grająca w LŚ jest ekipą młodą?

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Redwitz
Posty: 18
Rejestracja: 12 cze 2011, o 21:51
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Redwitz »

dreamer pisze:
Redwitz pisze:...A ja nie przeceniałbym Naszej reprezentacji. Poza tym piszesz, że Argentyna i Włochy to młode ekipy. A my to co ?..
Zostawiłem tylko to zdanie, bo z pozostałą częścią posta zgadzam się.
Tutaj jednak czegoś nie rozumiem. Naprawdę uważasz, że polska ekipa grająca w LŚ jest ekipą młodą?

dreamer
Mój błąd może trochę źle się wyraziłem. Lepszym określeniem jest "nowa" lub "dopiero budowana".
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: KadrO »

dreamer pisze:
Redwitz pisze:...A ja nie przeceniałbym Naszej reprezentacji. Poza tym piszesz, że Argentyna i Włochy to młode ekipy. A my to co ?..
Zostawiłem tylko to zdanie, bo z pozostałą częścią posta zgadzam się.
Tutaj jednak czegoś nie rozumiem. Naprawdę uważasz, że polska ekipa grająca w LŚ jest ekipą młodą?

dreamer
Jedno jest pewne. Jej 3 najważniejsze ogniwa na F8 - Kurek, Kubiak i Bartman to zawodnicy nie przekraczający 24 lat. Środkowi także nie są jeszcze w wieku najlepszym do gry. Drużyna młoda pod względem wieku jedynie nieco, w porównaniu do Argentyny czy Kuby, ale już ograniem mocno z tyłu, biorąc pod uwagę rywali. Osobiście uznam miejsce w 4 za mocny sukces.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: dreamer »

Redwitz pisze:...Mój błąd może trochę źle się wyraziłem. Lepszym określeniem jest "nowa" lub "dopiero budowana".
Ja mam generalnie mieszane uczucia, gdy mam scharakteryzować to, co w tym sezonie dzieje się w takich ekipach jak Włochy, Polska, Argentyna, Kuba, czy o dziwo Brazylia.
Paradoksalnie możnaby powiedzieć, że najmłodsza z tych ekip - Argentyna, jest zarazem ekipą grającą w stałym składzie najdłużej, bo praktycznie cały poprzedni i teraz początek kolejnego sezonu. W pozostałych drużynach, także w naszej i brazylijskiej, widzimy czasami po jednej, dwóch, maksymalnie trzy zmiany na pozycjach szóstkowych. Nowej drużyny - w sensie debiutantów w reprezentacji, praktycznie nie ma nikt, bo debiutanci są jednostkowi - jak u nas Kubiak czy Kosok, ale wygląda na to, że na razie ani jeden ani drugi jeszcze na stałe miejsca nie zagrzał. Taka sytuacja powoduje, że...
właśnie to co chcę powiedzieć dotyczy już drugiego pytania:
madlark pisze:@dreamer
Czy typujesz, że Argentyna zagra w półfinałach?
To trudne pytanie, bo generalnie to zespół który od ponad roku gra praktycznie tym samym składem z drobną korektą. Nie uważam jednak, aby już osiągnęli wystarczającą stabilizację gry. Dlatego raczej skłaniam się do stwierdzenia, że napsują wszystkim rywalom dużo krwi, ale nie awansują. Ich awans uznam za miłą dla mnie, ale jednak dużą niespodziankę.
Moimi faworytami do awansu z grupy są zespoły Włoch i Bułgarii, które niby mają parę nazwisk nowych, ale tak naprawdę ich szkielet jest stary i bardzo ograny i doświadczony, Sądzę, że i Włosi i Bułgarzy właśnie na FE będą w formie. Nasz awans będzie dla mnie sporym zaskoczeniem - wręcz sensacją.

dreamer
Ostatnio zmieniony 2 lip 2011, o 21:13 przez dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

dreamer pisze: To trudne pytanie, bo generalnie to zespół który od ponad roku gra praktycznie tym samym składem z drobną korektą. Nie uważam jednak, aby już osiągnęli wystarczającą stabilizację gry. Dlatego raczej skłaniam się do stwierdzenia, że napsują wszystkim rywalom dużo krwi, ale nie awansują. Ich awans uznam za miłą dla mnie, ale jednak dużą niespodziankę.
Moimi faworytami do awansu z grupy są zespoły Włoch i Bułgarii, które niby mają parę nazwisk nowych, ale tak naprawdę ich szkielet jest stary i bardzo ograny i doświadczony, Sądzę, że i Włosi i Bułgarzy właśnie na FE będą w formie. Nasz awans będzie dla mnie sporym zaskoczeniem - wręcz sensacją.

dreamer
Co do mojego zdania to, może nie skreślam Bułgarów i sądzę, że raczej będzie ciekawie w obu grupach, choć szczerze mówiąc, nie wiem czy prędzej nie postawiłbyn na awans Argentyny niż Bułgarii czy Polski- patriotycznie.

Co do drugiej grupy, to awans Brazyli podobnie jak w naszej Włoch, traktuje (raczej za pewnik), to o tyle o ile gra Rosjan, w niektórych meczach mi się podobała, to nie byłbym taki pewien, że tak pewnie awansują do 4. Kubańczycy czy Amerykanie- stawiam na tych pierwszy mogą im zagrozić, ale czy tak będzie to się przekonamy, w każdym razie liczę, na bardzo ciekawe mecze w grupach.
Redwitz
Posty: 18
Rejestracja: 12 cze 2011, o 21:51
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Redwitz »

Jestem na tym Forum od niedawna i w sumie jeszcze się nie przywitałem.
Oficjalnie witam wszystkich ;)

Podobnie jak dreamer uważam, że z naszej grupy awansuja Bułgarzy i Włosi. Trener Stoytchev na pewno przygotuje swoją drużynę na turniej finałowy. I o to jestem spokojny.

Obawiałem się o dyspozycje Włochów po tym jak dowiedziałem się, że zabraknie Vermiglio, Feia, Parodiego, Sali, Marry, Cernica. Niektórzy zawodnicy nie byli kluczowymi postaciami, ale jest to jednak spory ubytek. Jednak Trener Berutto potrafił to wszystko poukładać i obecnie podstawowa siódemka wygląda bardzo dobrze z czego strasznie się ciesze, bo ze względu na włoską ligę kibicuje również reprezentacji Italii.
Savani - Świetny atak i przede wszystkim widać, że jest ważnym zawodnikiem dla tego zespołu. Słabsze przyjęcie.
Travica - Udanie zastąpił Vermiglio co na pewno nie było łatwym zadaniem. Fajnie blokuje i dysponuje świetną zagrywką. Jedyna rzecz, która mi się nie podobała to jednak sporo nieporozumień ze swoimi środkowymi.
Zaytsev - Ogromny potencjał. Przyjmuje znacznie lepiej od Savaniego, w ataku na podobnym poziomie co Cristian.
Łasko - Dla mnie chyba największe zaskoczenie w reprezentacji Włoch. Zawodnik doświadczony, który nie miał nigdy szans na dłuższe występy w kadrze. W Veronie grał całkiem nieźle, ale takiej gry w reprezentacji się nie spodziewałem.
Buti i Birarelli - Przede wszystkim inteligentni zawodnicy. W ataku to chyba Buti lepiej rozumie się z Travicą, co jest chyba zrozumiałe.
Bari - Solidny zawodnik. Nic więcej.

Co do Argentyńczyków to oni za kilka lat mogą naprawdę zamieszać. Według mnie o sile tej reprezentacji stanowią Conte, Quiroga i przede wszystkim De Cecco, o którego w przyszłości powinny walczyć czołowe kluby. Czasami jest w tej drużynie problem na pozycji atakującego. Pereyra to niezły zawodnik, ale nie wiem czy gdybym rozgrywał to czy w trudnym momencie zagrałbym do niego. Wątpie.

Ogólnie to jestem sceptycznie nastawiony do występu reprezentacji Polski w Final Eight. Zespoły w naszym zasięgu, ale jednak wyżej stawiam obecnie Bułgarów i Włochów.

Ostatnio panowie z Polsatu Sport mówili, że dobrze by było trafić na Bułgarów w Final Eight, bo nie są w najlepszej dyspozycji. Pan Mielewski chciał się z kimś zakładać, że na 100% znajdziemy się w półfinałach. W jakim świecie oni żyją ? Dlaczego słabą dyspozycje zawsze widzą tylko u naszych rywali a niezauważają tego, że my też gramy słabo ?

Nie chce się chwalić, ale wszystkie spotkania Final Eight zobaczę na żywo.
janfilip
Posty: 54
Rejestracja: 27 sty 2011, o 09:30
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: janfilip »

ludzie, jak wy możecie wierzyć realiście,który robi na tym forum piarowe wrzutki, badając jak dalego dziadki lesne z Grazyny moga się posunąć! zapytajcie go dlaczego, jesli jest tak dobrze poinformowany, "zapomniał napisać o proteście siatkarzy walczących przez meczami z Brazylią o to by pzps wypłacił im należne stypendia?!
JasioCha
Posty: 168
Rejestracja: 28 kwie 2011, o 16:53
Płeć: M
Lokalizacja: Puławy

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: JasioCha »

Ja w odróżnieniu do dreamera i Redwitza nie jestem zbyt przekonany do tego, że to Bułgaria awansuje dalej. Zwyczajnie w Świecie w tej edycji Ligi Światowej grają padakę, a w 4 dni to nawet Stoychev formy nie zbuduje. Myślę, że my mamy większe szanse na awans niż Bułgarzy (patrząc na dotychczasowe mecze). W awans Argentyny też specjalnie nie wierzę. Myślę, że nie będą w stanie przebić się przez blok żadnego z trzech rywali (oczywiście skrót myślowy). Włosi to dla mnie faworyci numer jeden do wyjścia z grupy. Tak de facto zauważam jedną słabość - brak zmienników. No, ale ten fakt nie powinien mieć większego znaczenia w fazie grupowej Final Eight. O drugiej grupie nie ma co się specjalnie rozpisywać. Brazylia i Rosja to murowani kandydaci do awansu. Amerykanie i Kubańczycy mogą im napsuć trochę krwi, ale też nie za wiele IMO. Fajnie, że będzie okazja znowu zobaczyć graczy takich jak Priddy, Bell i Leon w Polsce i to jeszcze na tle dwóch najlepszych obecnie zespołów.

No to odliczamy już dni do wielkiego święta siatkarskiego!
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: figol »

Ale te grupy jeszcze oficjalnie nie są potwierdzone ??? O żadnym losowaniu nie słyszałem, ja mam nadzieje że zamiast reprezentacji Italii w grupie będziemy mieli silnych Rosjan.
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mate »

Squadra Azzurra na F8:
Gli alzatori Travica e Baranowicz, gli oppostI Lasko e Sabbi, i centrali Birarelli, Buti, Barone e De Togni; i martelli Maruotti, Zaytsev, Savani e Della Lunga; i liberI: Bari e De Pandis.

W moim przekonaniu jest to bardzo młody skład(jak na Włochów).
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

Mate pisze:Squadra Azzurra na F8:
Gli alzatori Travica e Baranowicz, gli oppostI Lasko e Sabbi, i centrali Birarelli, Buti, Barone e De Togni; i martelli Maruotti, Zaytsev, Savani e Della Lunga; i liberI: Bari e De Pandis.

W moim przekonaniu jest to bardzo młody skład(jak na Włochów).
skład jakiego można się spodziewać, choć spodziewałem się Falaschiego (jako zmiennika Travicy), brałem również pod uwagę, że będzie Kovar zamiast 4 środkowego.

Co do tyc grup to takie były podane na volleyball.it
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Arff »

Mateusz1993 pisze:Wygląda na to, że takie będą grupy:
Pool E
e1 - Polonia (3A)
e2 - 1° Italia (1D)
e3 - 1° Argentina (1C)
e4 - 2° Bulgaria (2B)

Jeśli tak, to pierwszy mecz gramy z Bułgarią, potem z Argentyną i na końcu z Wlochami... na podstawie tego:
http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Compe ... urn=WL2011
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: Mateusz1993 »

Arff pisze:
Mateusz1993 pisze:Wygląda na to, że takie będą grupy:
Pool E
e1 - Polonia (3A)
e2 - 1° Italia (1D)
e3 - 1° Argentina (1C)
e4 - 2° Bulgaria (2B)

Jeśli tak, to pierwszy mecz gramy z Bułgarią, potem z Argentyną i na końcu z Wlochami... na podstawie tego:
http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Compe ... urn=WL2011
Zgadza się, jednak co ciekawe, na wp jest napisane, że zagramy z Argentyną, Bułgarią (z nimi na pewno) i Włochami lub Rosją
JasioCha
Posty: 168
Rejestracja: 28 kwie 2011, o 16:53
Płeć: M
Lokalizacja: Puławy

Re: Liga Światowa 2011

Post autor: JasioCha »

Mateusz1993 pisze:
Arff pisze:
Mateusz1993 pisze:Wygląda na to, że takie będą grupy:
Pool E
e1 - Polonia (3A)
e2 - 1° Italia (1D)
e3 - 1° Argentina (1C)
e4 - 2° Bulgaria (2B)

Jeśli tak, to pierwszy mecz gramy z Bułgarią, potem z Argentyną i na końcu z Wlochami... na podstawie tego:
http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Compe ... urn=WL2011
Zgadza się, jednak co ciekawe, na wp jest napisane, że zagramy z Argentyną, Bułgarią (z nimi na pewno) i Włochami lub Rosją
Sami nie wiedzą co piszą...Skoro wg nich na pewno zagramy z Bułgarią to i na pewno nie zagramy z Rosją, bo BUL i RUS grały w tej samej grupie fazy interkontynentalnej, więc w Final Eight nie mogą być w tej samej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”