Final Six 2012

Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Six 2012

Post autor: dreamer »

weary_skier pisze:
dreamer pisze:Najlepszym zawodnikiem turnieju jest Anderson i to nie podlega dyskusji.
A cóż takiego zrobił Anderson, że jego tytuł jest tak niepodważalny? Nie potrafił poprowadzic drużyny do zwycięstwa w meczu otwarcia i nabił statystyki w meczu z Bułgarami, którzy się podłożyli. Jedynie dzisiejszy mecz zgłasza nominacje Andersona do tej nagrody, a gdzie tu mowic już o wygraniu. "Pozycja statystyczna" Amerykanina wygląda dużo lepiej, ale to przez wzgląd na to, że jeden z najsłabszych meczów w tym sezonie reprezentacyjnym zagrał Bartman...
Anderson zrobił to, że we wszystkich dotychczasowych meczach zagrał najrówniej z kandydatów do MVP. Mówisz o tym, że nabił statystyki w meczu z Bułgarami, co nie jest prawdą. Statystyki nabił sobie przede wszystkim w przegranym meczu z Niemcami 2:3 - sądzę, że to właśnie też jego zasługa, że Amerykanie zdobyli choćby ten jeden punkt. Postawa w tym meczu zdecydowanie na plus dla niego, a nie jak w twojej wersji - minus za to, że nie wyprowadził drużyny na wygraną. Przy takiej interpretacji jaką zaprezentowałeś, to równie dobrze można powiedzieć, że do zwycięstwa nad Bułgarią poprowadził Polskę Bartman (w końcu grał zdecydowanie dłużej od Jarskiego a punktów zdobył też więcej).
Sam piszesz, że Bartman zagrał jeden z najsłabszych meczów reprezentacyjnych w tym sezonie. Czy taki zawodnik może zostać MVP turnieju? Rozumiem, że twoim zdaniem tak. Moim nie i to jest to miejsce w którym się różnimy i mam nadzieję, że potrafisz to uszanować.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3859
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Final Six 2012

Post autor: tomasol »

Udało się wygrać się wygrać i z tego się cieszmy, bo mecz jest absolutnie do zapomnienia - poziom co najwyżej średni, spora liczba błędów, raczej prosta gra. Jutro trzeba będzie zagrać zupełnie inaczej, Amerykanie to zupełnie inny zespół od Bułgarów. Bardziej zdyscyplinowany, z o niebo lepszym morale i znacznie bardziej pewnym własnej wartości. Oczywiście mistrzowie olimpijscy są do pokonania i wierzę, że to się uda. Grają poprawnie, solidnie, ale raczej bez błysku i nie mają też tak wyrównanego składu jak my. Wydaje mi się też, że jesteśmy nieco lepsi w defensywie. W każdym razie trzeba na naszych jutrzejszych przeciwników uważać. Tegoroczną Ligę Światową rozpoczęli źle, ale potem rozkręcali się z tygodnia na tydzień i jak już wczoraj zresztą pisałem, prezentują się całkiem nieźle.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

FIVB popełniła tragiczny błąd z przyznaniem F6 Bułgarii, mam nadzieję,że będą jakieś konsekwencje dla organizatora,bo to jest chore, że nam się wytyka miejsce krzesełek, a w innych krajach przechodzi taka patologia.

Co do "jałowych dyskusji" to już ręce opadają, dreamer to najchętniej sam ze sobą by dyskutował. Także proponuję spełnić jego życzenie i olać.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: hubert »

OlaMleko pisze: Co do "jałowych dyskusji" to już ręce opadają, dreamer to najchętniej sam ze sobą by dyskutował. Także proponuję spełnić jego życzenie i olać.
Dreamer ma rację. Najmniej w tym wszystkim winny jest Francuz. Jak widzi, że liniowi się mylą to przestaje im ufać i zaczyna sam sędziować. A z góry naprawę ciężko wychwycić aut/pole.
Ciała po raz kolejny dają decydenci, którzy nie chcą video weryfikacji. Beton kompletny. Jak już nawet tak się boją tych nowinek to czy nie można na finał LŚ wziąć jeszcze 4 liniowych z innego kraju ?
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
astronauta
Posty: 2895
Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: astronauta »

hubert pisze:
OlaMleko pisze: Co do "jałowych dyskusji" to już ręce opadają, dreamer to najchętniej sam ze sobą by dyskutował. Także proponuję spełnić jego życzenie i olać.
Dreamer ma rację. Najmniej w tym wszystkim winny jest Francuz. Jak widzi, że liniowi się mylą to przestaje im ufać i zaczyna sam sędziować. A z góry naprawę ciężko wychwycić aut/pole.
Ciała po raz kolejny dają decydenci, którzy nie chcą video weryfikacji. Beton kompletny. Jak już nawet tak się boją tych nowinek to czy nie można na finał LŚ wziąć jeszcze 4 liniowych z innego kraju ?
Jaki, cholera, Francuz???
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023 :-) Na razie lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca zaszczytnego medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019 i ziemniaka 2016/2017 :-)
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: hubert »

astronauta pisze:Jaki, cholera, Francuz???
My mistake: Holender oczywiście.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: Chal »

Oczywiście, że sędzia się pomylił, ja też to widziałem – pomylił się kilkakrotnie – więcej razy na naszą korzyść, ale taka jest siatkówka, taki jest sport. Z tą sytuacją też trzeba umieć sobie poradzić, choć nie jest to łatwe – mówił po wygranej przyjmujący polskiej ekipy, Bartosz Kurek.
W walce o mistrzostwo hipokryzji poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
PvK
Posty: 1008
Rejestracja: 6 kwie 2011, o 21:06
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: PvK »

Chal pisze:
Oczywiście, że sędzia się pomylił, ja też to widziałem – pomylił się kilkakrotnie – więcej razy na naszą korzyść, ale taka jest siatkówka, taki jest sport. Z tą sytuacją też trzeba umieć sobie poradzić, choć nie jest to łatwe – mówił po wygranej przyjmujący polskiej ekipy, Bartosz Kurek.
W walce o mistrzostwo hipokryzji poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko.
Pewnie nawiązyjesz do piłki po bloku w finale MP? Tylko nie zapominaj, że tam do dyspozycji była jeszcze video-weryfikacja, więc może tylko średnio wysoko?
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

dreamer pisze: Liniowi to zupełnie inna sprawa. Po prostu się mylili, i to tak często, że zgodnie z prawidłami statystyki - przy takiej ilości złych decyzji muszą się one rozkładać równomiernie na dwa zespoły. I tak było.

dreamer
PS
Stwierdzam fakt, bo takie mam prawo i z góry mówię, że nie będę wdawał się w tej sprawie w żadne jałowe dyskusje.
Dlaczego mylisz swoje wrażenia z faktami. W tym wypadku fakty to liczby.
Jeśli takimi dysponujesz, to podziel się z nami.
To chyba Ty inicjujesz jałową dyskusję, a potem mówisz: nie chcę mieć z tym nic wspólnego.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
baca98
Posty: 94
Rejestracja: 27 kwie 2012, o 21:41
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: baca98 »

Nie bardzo rozumiem peany w stronę Pawła Zagumnego, zagrał bardzo przeciętnie za dużo do nieskutecznego Bartmana za mało Kurkiem, ja rozumiem ze taktyka itd, ale po kiego grzyba Paweł zawsze pcha się do pierwszej piłki tego nie rozumiem, za dużo robimy prostych błędów w obronie no i Zbyszek tylko siła razy ramię. Co do Możdżona to zagrał bardzo skutecznie miażdżył blokiem i zagrywką więc nie kumam o co się do niego dowalacie że miał za niską piłkę ale to już Paweł miał jakieś dziwne oczy podczas hymnu. Jutro liczę na Łukasza w 6-ce.
Miecio
Posty: 48
Rejestracja: 2 cze 2012, o 21:35
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: Miecio »

Po dzisiejszym meczu uważam,że mamy problem.Anastasi nie wie jeszcze kto będzie rozgrywał,a do tego posypał się pierwszy atakujący.Musi się zdecydować,albo Żygadło z Bartmanem lub Guma z Jaroszem.Obawiam się,że Bartman może nie zaakceptować roli rezerwowego.Mam nadzieje,że to był jedyny jego w tym roku słaby mecz,bo jak jutro zawali to pozostanie mu rola rezerwowego,az do końca Olimpiady.Wydaje mi się,że Bartman nie daje sobie rady ze stresem.Dzisiaj była nieprzyjazna publika ,jutro będzie stawka meczu.JUTRO będzie chwila prawdy dla Bartmana.O grę Zagumnego jak i Żygadły jestem spokojny.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Six 2012

Post autor: dreamer »

madlark pisze:
dreamer pisze:Liniowi to zupełnie inna sprawa. Po prostu się mylili, i to tak często, że zgodnie z prawidłami statystyki - przy takiej ilości złych decyzji muszą się one rozkładać równomiernie na dwa zespoły. I tak było.
dreamer
PS
Stwierdzam fakt, bo takie mam prawo i z góry mówię, że nie będę wdawał się w tej sprawie w żadne jałowe dyskusje.
Dlaczego mylisz swoje wrażenia z faktami. W tym wypadku fakty to liczby.
Jeśli takimi dysponujesz, to podziel się z nami.
To chyba Ty inicjujesz jałową dyskusję, a potem mówisz: nie chcę mieć z tym nic wspólnego.
Byłyby to moje wrażenia a nie fakty, gdybym mówił nie mając danych ile razy mylono się na którą stronę. Ja te liczby jednak mam i dlatego to są fakty. Taki już mam sposób (styl) oglądania meczów, że takie ciekawostki skrzętnie notuję. Oczywiście możesz te dane mieć także ty - właśnie powtórka leci na Polsat Sport News, wystarczy że weźmiesz sobie kartkę długopis i ponotujesz wszystkie błędy. Niestety, nie będę się liczbami dzielił z kimś, kto jeszcze nawet zanim je ode mnie otrzymał już robi ze sprawy aferę przeciwko mojej osobie.
Powtarzam - chcesz mieć liczby, to długopis i kartkę w rękę i przed telewizor. To jedyne wyjście.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Final Six 2012

Post autor: weary_skier »

dreamer pisze: Przy takiej interpretacji jaką zaprezentowałeś, to równie dobrze można powiedzieć, że do zwycięstwa nad Bułgarią poprowadził Polskę Bartman (w końcu grał zdecydowanie dłużej od Jarskiego a punktów zdobył też więcej).
Nie widzę żadnego związku między tym co napisałem a faworyzowaniem Bartmana. Tu już na siłę próbujesz mi włożyc w palce coś czego nie napisałem ;).
Sam piszesz, że Bartman zagrał jeden z najsłabszych meczów reprezentacyjnych w tym sezonie. Czy taki zawodnik może zostać MVP turnieju? Rozumiem, że twoim zdaniem tak. Moim nie i to jest to miejsce w którym się różnimy i mam nadzieję, że potrafisz to uszanować.
Czyli w poprzednim poście miałeś pewnośc, że mecz finałowy nie będzie najgorszym tegorocznym występem Andersona?
Dopuszczam taką ewentualnośc. Jeśli zagra zawody, w których walnie przyczyni się do sukcesu Polski, to czemu nie. Dopuszczam również ewentualnośc, że MVP zostanie każdy z w/w przeze mnie graczy.
A jeśli chodzi o różnice, to ton cytowanej Twojej odpowiedzi jest zupełnie inny od tej poprzedniej. Przedstawiłeś jakie argumenty są dla Ciebie ważne i dlaczego spełnia je Anderson. Ma to kompletnie inny wydźwięk niż autorytarne stwierdzenie, że Amerykanin najlepszym jest i koniec, kiedy jeszcze daleko do ostatecznych rozstrzygniec.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

dreamer pisze:Byłyby to moje wrażenia a nie fakty, gdybym mówił nie mając danych ile razy mylono się na którą stronę. Ja te liczby jednak mam i dlatego to są fakty.
I każdą sporną sytuację byłeś w stanie zweryfikować w obiektywny sposób(nie budzący wątpliwości)?
W takim razie gratulacje.
Widzę, że video-weryfikacja nie ma prawa podważać decyzji sędziego, a Ty i owszem.
dreamer pisze:z góry mówię, że nie będę wdawał się w tej sprawie w żadne jałowe dyskusje.

Chyba ktoś się pod Ciebie podszywa ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
spark
Posty: 177
Rejestracja: 10 kwie 2009, o 23:05
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: spark »

No i po tych akcjach juz chyba nie bedzie nigdy F6 w dzikim pastuchowie....
Jastrzebie Zdroj
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Final Six 2012

Post autor: Marcy$ »

Na różnych forach siedzę i siedziałem. Myślałem, że chociaż na siatce będzie jakiś fajny poziom. I co prawda często jest. Ale tego typu dyskusje, po osiągnięciu przez reprę już jednego z największych sukcesów.... nie szkoda?:)
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1071
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: MWi »

baca98 pisze:Nie bardzo rozumiem peany w stronę Pawła Zagumnego, zagrał bardzo przeciętnie za dużo do nieskutecznego Bartmana za mało Kurkiem, ja rozumiem ze taktyka itd, ale po kiego grzyba Paweł zawsze pcha się do pierwszej piłki tego nie rozumiem, za dużo robimy prostych błędów w obronie no i Zbyszek tylko siła razy ramię. Co do Możdżona to zagrał bardzo skutecznie miażdżył blokiem i zagrywką więc nie kumam o co się do niego dowalacie że miał za niską piłkę ale to już Paweł miał jakieś dziwne oczy podczas hymnu. Jutro liczę na Łukasza w 6-ce.
Chyba oglądaliśmy zupełnie inne spotkanie, nie zgadzam się z żadnym Twoim zdaniem. Wybacz, ale to co napisałeś, uważam za całkowicie bzdurne.

"zagrał bardzo przeciętnie" - na tle naszej drużynie zagrał dobrze, przeciętnie to zagrał Igła.

"za dużo do nieskutecznego Bartmana za mało Kurkiem" - może Kurek był skuteczny także dlatego, bo nie dostawał każdej piłki? Bartman dostał stosunkowo niewiele piłek jak na młota, ale nie za mało, aby nie mieć szansy się się odbudować. Kurek dostał sporo piłek, jednak nie został zamęczony. Rozkład ataku, moim zdaniem, był bardzo dobry, czego potwierdzeniem jest brak przestojów w grze spowodowanych brakiem skutecznego ataku. Solidna gra, bez fajerwerków, bez pipe`a, ale w 100% wystarczająca na Bułgarów. Wątpię, aby rzemieślnik Żygadło nagle zaczął grać krótką dyszlem, czy cuś.

"ale po kiego grzyba Paweł zawsze pcha się do pierwszej piłki tego nie rozumiem" - a ja nie rozumiem, co chciałeś przekazać. Do czego się pcha? Do pierwszej piłki? Znaczy w przyjęciu gra? Może chodzi o Pawła Zatorskiego, ale to chyba nie na temat by było...

"za dużo robimy prostych błędów w obronie" - akurat gra w obronie to nasz dość silny argument, w czym bryluje chociażby Zagumny. Dzisiaj zabrakło raczej przyjęcia,

"Zbyszek tylko siła razy ramię" - no właśnie tego trochę mi dzisiaj u ZB9 zabrakło. Jak dla mnie, za dużo niepewności i nieskutecznych pół-plasów.

"Co do Możdżona to zagrał bardzo skutecznie" - zagrał bardzo nieskutecznie

"miażdżył blokiem i zagrywką" - jak i cała drużyna na tle słabiutkich Bułgarów

"że miał za niską piłkę" - miał piłkę odpowiednią do swego mizerniutkiego zasięgu dzisiaj. Mam nadzieję, że ten wyskok na wysokość gazety i dynamika szopa (nie Shoepsa niestety) wynikają tylko i wyłącznie z obciążeń na siłowni, a nie całkowitej amnezji, jak się skutecznie atakuje. Mogę się zgodzić, że nieraz były pewnie niedociągnięcia związane z tempem, ale nigdzie nie napisałem, że Zagumny zagrał idealnie.

"ale to już Paweł miał jakieś dziwne oczy podczas hymnu" - ... ... Ocena zawodnika na podstawie wrażeń dotyczących wyglądu oczu podczas odgrywania hymnu. WOW! Poziom dyskusji na forum siatki.org sięgnął Zenitu.

"Jutro liczę na Łukasza w 6-ce." - Łukasz to bardzo solidny rozgrywający, ale jedynie w najwyższej formie może zastąpić Pawła. Obecnie, w mojej opinii, nieco lepiej sprawuje się Zagumny i liczę na jego grę jutro. Ale jak wyjdzie Żygadło to na pewno tragedii nie będzie.
baca98
Posty: 94
Rejestracja: 27 kwie 2012, o 21:41
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: baca98 »

Kolego powyżej wypraszam sobie wycieczki pod moim adresem, jeżeli się nie zgadzasz z moją opinią to trudno, każdy widzi to co chce zobaczyć. Niechęć do Możdżona w twoich tekstach powala, całe szczęście że nie jesteś selekcjonerem bo pewnie grałby Gruszka,Kłos i Zatorski. Możdżon powtarzam raz jeszcze wypracowuje dużo punktów po naszej zagrywce, ile razy się pomylił dzisiaj 1-2? Więcej błędów zrobił Nowakowski przedewszystkim zagrywka a że Piotrek atakuje czasem w stylu Kazakowa to na plus ale więcej punktów od tego nie ma. Nikomu nic nie ujmując ale irytujące jest po wybloku to że Paweł wyrywa się pierwszy do podbicia piłek i tyle gdyby to był mecz z topowym rywalem to takie błędy mogłyby zadecydować o porażce lub zwycięstwie. Ogromna liczba piłek wystawionych za plecy, z których jedynie można było piłkę przebić na drugą stronę jednalk rozumiem że mogła to być zwykła niedyspozycja dnia lub zbyt długi czas w kwadracie.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Final Six 2012

Post autor: grzegorzg »

Gratulacje dla reprezentacji Polski.
Jak już napisano , zwycięzców się nie sądzi.
Napisałem kiedyś, że Zagumny moim zdaniem grał zbyt mało w meczach fazy interkontynentalnej. To widać, sczególnie po grze z zawodnikami z którymi grywał mało lub wcale.
Może zabrzmi to nieco prowokacyjnie, ale jednak oczekuję dzisiaj zwycięstwa, bowiem w przypadku porażki sukces będzie "lekkopółśredni"
dreamer pisze:Liniowi to zupełnie inna sprawa. Po prostu się mylili, i to tak często, że zgodnie z prawidłami statystyki - przy takiej ilości złych decyzji muszą się one rozkładać równomiernie na dwa zespoły. I tak było.
Przyjąłeś miczące (ale chyba świadome ?) założenie, ze oba zdarzenia są równie prawdpodobne. W przypadku sędziów bułgarskich sędziujących jako gospodarze, to jednak ryzykowne na dłuższą metę ;)
Klawy
Posty: 343
Rejestracja: 20 paź 2010, o 20:18
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: Klawy »

majonez pisze:
Z emocjami nie umieli poradzić sobie kibice, którzy już w czasie spotkania wykrzykiwali „mafia, mafia”, a po meczu posunęli się jeszcze dalej i zaczęli obrzucać siatkarzy butelkami i zapalniczkami.
http://www.plusliga.pl/news/id/5956
Później kibice zebrali się również przy wyjściu, a biało-czerwoni musieli czekać na policję, by ich zabezpieczyła.
http://www.reklama konkurencyjnego serwisu.pl/siatkowka/2 ... jsc-z-hali


TRAGEDIA.

Mam nadzieję, że FIVB przy******** tym obwiesiom taką karę, że już nigdy o F6 nie bedą się starać, wiedziałem, że Bułgarzy to nieokrzesana hołota pokazali to już kilkakrtonie, ale teraz to jest przegięcie.
Alkohol konserwuje wszystko prócz tajemnic
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: krzysiu »

Niestety ale jak zagramy tak jak z Bułgarią to z USA nie wygramy. Potrzebny jest nam w tym meczu bezwzględnie atakujący i lepsza skuteczność ze środka , bo amerykańscy blokujący są bardzo dobrzy w ataku i bloku. Nie wiem dlaczego dużo problemów w przyjęciu jest w strefie gdzie stoją Winiar i Igła , przecież my tam powinniśmy mieć najlepsze przyjęcie.
Mam nadzieję , że to był nasz najgorszy mecz turnieju i już gorszego nie będzie
elane
Posty: 456
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 15:54
Płeć: K
Lokalizacja: Śląsk

Re: Final Six 2012

Post autor: elane »

Klawy pisze:
majonez pisze:
Z emocjami nie umieli poradzić sobie kibice, którzy już w czasie spotkania wykrzykiwali „mafia, mafia”, a po meczu posunęli się jeszcze dalej i zaczęli obrzucać siatkarzy butelkami i zapalniczkami.
http://www.plusliga.pl/news/id/5956
Później kibice zebrali się również przy wyjściu, a biało-czerwoni musieli czekać na policję, by ich zabezpieczyła.
http://www.reklama konkurencyjnego serwisu.pl/siatkowka/2 ... jsc-z-hali


TRAGEDIA.

Mam nadzieję, że FIVB przy******** tym obwiesiom taką karę, że już nigdy o F6 nie bedą się starać, wiedziałem, że Bułgarzy to nieokrzesana hołota pokazali to już kilkakrtonie, ale teraz to jest przegięcie.
Dokładnie. Ostatni raz taki turniej powinien odbywać się w Bułgarii.
Bartosz Kurek - Oficjalny Profil
Wczoraj napisałem, że połowa drogi za nami, no to została nam jeszcze jedna czwarta :). Spokojnie wygraliśmy, dobrze się czuliśmy. Po meczu musieliśmy trochę poczekać, ale w końcu udało się wydostać z hali ;)

Dobrze, że żadnemu z naszych nic się nie stało i niczym po głowie nie dostał. Zachowanie jak na najgorszych stadionach świata.
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: hubert »

FIVB organizuje turniej u tego kto zgodzi się wpłacić grubą kasę. Dopóki FIVB nie da zarobić organizatorom LŚ dopóty będziemy mieli Final 6 na zadupiach.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Final Six 2012

Post autor: figol »

Po tych spotkaniach których byliśmy świadkami sądzę że nasza ekipa niczym Hiszpanie na niedawno zakończanych ME czeka z rozegraniem najlepszego swojego spotkania aż do finału i nastąpi to właśnie dziś z ekipą USA. A co się tyczy rozgrywającego to myślę że dziś zagra Łukasz Żygadło w pierwszej ''6''
poznasz głupiego po czynach jego
febel
Posty: 141
Rejestracja: 27 sie 2008, o 14:34

Re: Final Six 2012

Post autor: febel »

hubert pisze:FIVB organizuje turniej u tego kto zgodzi się wpłacić grubą kasę. Dopóki FIVB nie da zarobić organizatorom LŚ dopóty będziemy mieli Final 6 na zadupiach.
Zanim coś napiszesz to sprawdź swoją wiedzę - faktycznie same zadupia :-)
2004 Włochy Rzym
2005 Serbia Belgrad
2006 Rosja Moskwa
2007 Polska Katowice
2008 Brazylia Rio de Janeiro
2009 Serbia Belgrad Brazylia
2010 Argentyna Córdoba
2011 Polska Gdańsk/Sopot

2012 Bułgaria Sofia

PS. wiedza niektórych forumowiczów poraża !!!
rocky
Posty: 1178
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: rocky »

Jeśli Sofia to zadupie to nasz Gdańsk to koniec świta :D
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Final Six 2012

Post autor: Pele »

febel pisze:
hubert pisze:FIVB organizuje turniej u tego kto zgodzi się wpłacić grubą kasę. Dopóki FIVB nie da zarobić organizatorom LŚ dopóty będziemy mieli Final 6 na zadupiach.
Zanim coś napiszesz to sprawdź swoją wiedzę - faktycznie same zadupia :-)
2004 Włochy Rzym
2005 Serbia Belgrad
2006 Rosja Moskwa
2007 Polska Katowice
2008 Brazylia Rio de Janeiro
2009 Serbia Belgrad Brazylia
2010 Argentyna Córdoba
2011 Polska Gdańsk/Sopot

2012 Bułgaria Sofia

PS. wiedza niektórych forumowiczów poraża !!!
Właśnie miałem to napisać ale mnie wyprzedziłeś !!!
Miałem okazję na własne oczy i na własnej skórze przeknać się o "sile" bułgarskich kibiców bo CSKA grał z ZAKSĄ w pucharach więc widziałem i słyszałem co potrafią (doping rewelka, zachowanie buraczane), byłem w koszulce kędzierzynian to mnie obrzucili stotinkami (bułgarski odpowiedniknaszych groszy), tyle tego było że nabierałem ponad 15 lewa!!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Final Six 2012

Post autor: Lineczka »

Co do sędziego.
Widzieliście co wyprawiali w pierwszym secie liniowi? Głowa mała. Sędziowali pod gospodarzy - as Bartmana w boisku nieuznany i można mnożyć i mnożyć. Sędzia główny się wkurzył i postanowił sam sędziować mając daleko gdzieś liniowych. W męskiej, tak szybkiej siatkówce jedna para oczy to chyba jednak za mało, a nawet na pewno. Dlatego wina leży przede wszystkim po stronie liniowych, którzy już nie powinni być dopuszczeni do sędziowania.


Ten mecz trzeba było wygrać i wygraliśmy. Lepsza byłaby piękna porażka? Mam już historyczne srebro, a może być lepiej.


Dzisiaj postawiłabym na Żygadło i ZIbiego, a zawsze potem można robić zmiany i wprowadzić Gumę z Jaroszem.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: lucass90 »

Czy dzisiejszy mecz również będzie transmitowany na otwartym Polsacie ?
AZS CZĘSTOCHOWA!
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Final Six 2012

Post autor: Lineczka »

Tak, będzie. O 19.45 a jeszcze może z 10 minut studia przed dadzą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”