Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

No to Amerykanie meldują się w Final Six. Ciekawa i znamienna sytuacja - na 6 ekip w finałach cztery to będą zespoły z jednej, krakowskiej grupy MŚ (Bo zakładam, że z Sydney awansują Francuzi lub Belgowie). USA, Włochy, Iran, Francja/Belgia. Kolejny raz zadaję sobie pytanie, jak i dlaczego zestawiono taką grupę podczas mundialu

Edyta pisze:USA, Włochy, Iran, Francja/Belgia. Kolejny raz zadaję sobie pytanie, jak i dlaczego zestawiono taką grupę podczas mundialu

Mam lepsze pytanie.Dlaczego my z tą grupą się połączymy?

Brawo USA!!!

Strasznie podobali mi się od początku tej Ligi Światowej i bardzo się cieszę, że zagrają w Final Six.
Świetny Sander, który doskonale wprowadził się do reprezentacji. Christenson, który jakoś na początku mnie nie przekonywał. Anderson na ataku. Shoji, który znacznie się poprawił w porównaniu do poprzedniego sezonu.

Na początku LŚ wyglądało to lepiej. Można było mieć wątpliwości po wczorajszym meczu czy się podniosą. Ale nie można zapomnieć o tym jak Amerykanie są mocni psychicznie. Może się podobać ta ich mentalność i to jest coś czego można im zazdrościć.

No i ci komplementowani Serbowie jednak poza F6, a słyszałem głosy, że są piekielnie mocni.

Jak dla mnie ta formuła nie zdaje egzaminu. Każdy z tych dwóch grup za wyjątkiem Bułgarów, nawet Polacy powinni pokonać Belgię czy Francję.

Ciekawe będzie tegoroczne F6.

Na jakiej podstawie uważasz, że pokonalibyśmy Francję? Ostatnie trzy mecze, czyli wszystkie w ubiegłym roku z nimi przegraliśmy. Teraz nie wydaje mi się, żebyśmy grali dużo lepiej niż w ubiegłym sezonie, a u Francuzów chyba widać jeszcze progres.

Nie widzę progresu u Francuzów. Za to my grając na naszym tegorocznym dobrym poziomie (z Włochami u nas, drugi mecz z Brazylią) mielibyśmy większe szanse.

Nie chodzi o wyrokowanie, bo to sport, ale zdecydowanie lepiej jak było 4 grupy i dwa zespoły wychodziły.

Zapytam, bo mam wrażenie, że wielu zapomniało. W jakim składzie graliśmy w tej edycji?

@Bakek, pamiętaj, że za LŚ są punkty rankingowe. Dotąd szansę na te punkty miały wybrane zespoły, niekoniecznie te z najlepszym rankingiem. Teraz w końcu jest sprawiedliwiej, mnie się ta formuła podoba.

Jeżeli już to do dopracowania ta formuła. Jest też kwestia tego, że w krajach takich jak Finlandia mogły gościć gwiazdy siatkówki, a to przyciągało kibiców.

Wracając do samych rozgrywek to wydają się bardzo wyrównane. Ciężko wskazać faworyta. Szkoda, że nam nie udały się dwie rzeczy: wyłonienie pierwszej szóstki i ogranie jej w F6. Trzeba to ocenić negatywnie. Problemy były niekoniecznie zawinione. Ja bym nie wyrokował co do przyszłości.

Każdy ma swoje problemy. Jedni większe a drudzy mniejsze. Zgadzam się, iż cel jak wyłonienie drużyny na MŚ nie został osiągnięty. Zawodników wykluczyły kontuzje. Ale, czytając opinie ekspertów to i tak wiadomo jaką ekipą wystapimy na MŚ. Na moje oko to będzie Zagumny, Drzyzga, Kurek, Winiarski , Buszek, Wlazły, Konarski, Nowakowski, Kłos, Wrona, Zatorski i Ignaczak. Cała 12 o ile będą zdrowi. W rezerwie zostaną Mika i Możdżonek.
Zagumny szykuje formę na MŚ i to że nie gra, nic nie znaczy. Jest na tyle doświadczony iż wejdzie z marszu. W zależności od sytuacji na boisku i tego jak Fabian sobie będzie radził. Fabian jest kluczowy wiec dalej będzie grał jako pierwszy. On potrzebuje grać bo ma najwięcej do poprawienia.
Zatorski potrzebuje Igły. Więc gramy na 2 libero. Sam Zatorski nie wytrzyma presji.
Konarski będzie w składzie. Nie jest może efektowny ale jest powtarzalny. Wygrał rywalizację i przekonał Antige. Poniżej pewnego poziomu nie schodzi ale i pewnego pułapu nie przeskoczy. Pierwszym będzie Mariusz. Mimo wszystko nie ma lepszego od niego. System gry pozwoli na MŚ wystawiać go tylko w najważniejszych meczach oszczędzając go w meczach ze słabszymi. Trzymać kciuki za jego zdrowie.
Środek. Ci co grali dalej będą grać. Są inni ale nie dużo lepsi od nich wiec będzie granie tymi co grają. W obwodzie Marcin na wypadek jak coś się nie wydarzy.
Przyjmujący. 3 miejsca a tylu chętnych ... mimo wszystko Winiarski z jego niepewną formą, Buszek wywalczył sobie miejsce w kwadracie i Kurek. Kurek jak Wlazły, musi przezwyciężyć swoje kłopoty zdrowotne i będzie grał. Dla innych brakło miejsca. Kubiak sam się wyeliminował ma za poważną kontuzję aby grać nim później MŚ. Ryzyko odnowienia jest duże a na ławkę i Buszek da radę. Zapracował na to. Mika jest słabszy od Winiara i zamiast niego będzie 2 libero.

Najlepszym polskim przyjmującym jest obecnie Kubiak,nie widzę go u Ciebie

ursula127 pisze:Najlepszym polskim przyjmującym jest obecnie Kubiak,nie widzę go u Ciebie

Obecnie najlepszym przyjmującym jest chyba Buszek.

ursula127 pisze:Najlepszym polskim przyjmującym jest obecnie Kubiak,nie widzę go u Ciebie

Nie jest. Przyznał bym Ci rację, gdyby grał. Ale nie gra bo ma kontuzję. A lepszy zdrowy zawodnik, niż rekonwalestent po kontuzji ręki. Nawet drobny uraz Michała podczas MŚ sprawi że będzie problem.
Ostateczny skład i tak będzie zależał od tego kto będzie zdrowy. Obecnie albo Kurek albo Kubiak obejrzą MŚ w TV. Pytanie tylko, kto.

Ostateczny skład i tak będzie zależał od tego kto będzie zdrowy. Obecnie albo Kurek albo Kubiak obejrzą MŚ w TV. Pytanie tylko, kto.

I ze składu wyrzuci ich nie kto inny jak Mateusz Mika Jeśli będą zdrowi to obaj pojadą. Każdy z nich się przyda.

Konarski zamiast Boćka? A to ciekawe. Powtarzalny? No tak, cały czas powtarza te swoje 40% w ataku.

Bawienie się dzisiaj w ustalanie składu na MŚ to nieco wróżenie z fusów. Kontuzje i forma zadecydują.

jakie są zasady degradacji z grup A, B tzw "elita"? gdzieś jest to opisane?

Skrzypek pisze:Dobrze, trzeba było zostawić Anastasiego miałbyś Bartmana. A kogo obok niego. Drzyzgę? Pewnie wiesz jaką opinię nt. Włocha posiada rozgrywający Resovii. Kurka? Kubiaka? Byłyby problemy ze zbudowaniem składu.
Reprezentacja z 'trenerem amatorem' prezentowała się lepiej niż z trenerem profesjonalistą, który dodatkowo uważa, że tylko on ma rację, odpowiedzialność za porażki zrzuca na zawodników, a kibiców traktuje jak ignorantów.

Zaraz, zaraz? Czy myśmy wygrali Ligę Światową, że twoim zdaniem prezentowaliśmy się lepiej, niż za Anastasiego?

Tak, chciałbym Bartmana. Do dziś się śmieję, jak czytam, że kadra była zbudowana pod niego. A jak gra Konarski, to pod kogo jest zbudowana, bo Dawid to atakujący znacznie słabszy od Zbigniewa.

Tak, chciałbym Bartmana. Do dziś się śmieję, jak czytam, że kadra była zbudowana pod niego. A jak gra Konarski, to pod kogo jest zbudowana, bo Dawid to atakujący znacznie słabszy od Zbigniewa.

Konarski w dodatku jest tylko rok młodszy, więc odpada argument o "młodym zdolnym". Myślę, że rezygnacja z niego to był błąd. Jeśli miałby robić "złą atmosferę" czy miałby nie mieć formy to po prostu nie powołuje się go na kolejną imprezę.

A pisałem kiedyś, że zapłaczemy za Bartmanem Osobiście ani mnie on grzeje, ani ziębi, charakter ma jaki ma, no ale patrząc na posuchę na pozycji to kto wie, czy rezygnacja z niego nie była przedwczesna.

sb.slav pisze:

Skrzypek pisze:Dobrze, trzeba było zostawić Anastasiego miałbyś Bartmana. A kogo obok niego. Drzyzgę? Pewnie wiesz jaką opinię nt. Włocha posiada rozgrywający Resovii. Kurka? Kubiaka? Byłyby problemy ze zbudowaniem składu.
Reprezentacja z 'trenerem amatorem' prezentowała się lepiej niż z trenerem profesjonalistą, który dodatkowo uważa, że tylko on ma rację, odpowiedzialność za porażki zrzuca na zawodników, a kibiców traktuje jak ignorantów.

Zaraz, zaraz? Czy myśmy wygrali Ligę Światową, że twoim zdaniem prezentowaliśmy się lepiej, niż za Anastasiego?

Tak, chciałbym Bartmana. Do dziś się śmieję, jak czytam, że kadra była zbudowana pod niego. A jak gra Konarski, to pod kogo jest zbudowana, bo Dawid to atakujący znacznie słabszy od Zbigniewa.

Podpisuję się. W ogóle, jak można wymyślić tak idiotyczny argument jak ustawianie kadry pod jednego zawodnika. Nie wiem kto to zapoczątkował, ale mam przeczucie, że o siatkówce wie naprawdę mało, a powielanie tego na takim forum to wręcz absurd.

sb.slav pisze:Tak, chciałbym Bartmana. Do dziś się śmieję, jak czytam, że kadra była zbudowana pod niego. A jak gra Konarski, to pod kogo jest zbudowana, bo Dawid to atakujący znacznie słabszy od Zbigniewa.

według twojej opinie, warto to podkreślić, chociaż chętnie zobaczyłbym Bartmana jak radzi sobie z wystawianymi przez Drzyzgę piłkami nie raz wrzuconymi w siatkę, poza antenkę, czy równo z siatką, gdzie często trzeba się zastanawiać czy przypadkiem nie lepiej usiłować coś z tym zrobić lewą ręką. chociaż z drugiej strony, ostatecznie w Modenie grał dużo, Sket był jeszcze gorszy od niego,a trudno napisać iż prezentował się dobrze, od zawodnika na ataku wymaga się dużo więcej niż bycie 3 opcją w ataku, a tak pod koniec sezonu funkcjonował Bartman

bakek pisze:... Jeśli miałby robić "złą atmosferę" czy miałby nie mieć formy to po prostu nie powołuje się go na kolejną imprezę.

tylko te dwa przypadki zostały wyczerpane w tamtym sezonie reprezentacyjnym, odświeżyć Ci pamięć


Nie płaczę po Bartmanie i nigdy nie będę płakał

Dawid po prostu zderzył się z poziomem, który jest poza jego zasięgiem. Naprawdę ciężko mi znaleźć element u Dawida, który by pokazywał że jest w nim to coś, druga sprawa że Dawid nie radził sobie z presją.
A co do Buszka to naprawdę nie wiem co myśleć, uważałem go za dobrego ligowca ale powoli systematycznie zmuszą mnie swoją grą do naprostowania mojego zdania o nim.
Szkoda że odpadliśmy, chciałbym dalej oglądać jego w akcji, bo to zawodnik, który przy rozsądnym rozdziale piłek może okazać się naprawdę bombą. Wielu może się ze mną nie zgodzić ale w mojej opinii to jest dopiero początek rozwoju Rafała, mimo 27 lat na karku. Buszek spełnia wszelkie przesłanki aby stać się świetnym zawodnikiem, dobrze przyjmuję, regularnie, mocno zagrywa oraz radzi sobie w ofensywie. Niech się nim tam Stefan zajmie po swojemu a na pewno coś dorzuci do swojego repertuaru zagrań.

bakek pisze:

Tak, chciałbym Bartmana. Do dziś się śmieję, jak czytam, że kadra była zbudowana pod niego. A jak gra Konarski, to pod kogo jest zbudowana, bo Dawid to atakujący znacznie słabszy od Zbigniewa.

Konarski w dodatku jest tylko rok młodszy, więc odpada argument o "młodym zdolnym". Myślę, że rezygnacja z niego to był błąd. Jeśli miałby robić "złą atmosferę" czy miałby nie mieć formy to po prostu nie powołuje się go na kolejną imprezę.

Przypominam, że Bartman zrezygnował z gry w kadrze, a nie Antiga z Bartmana. Jak sam powiedział powiedział "Wiem co się święci".

[Treść edytowana]

Skrzypek pisze: Przypominam, że Bartman zrezygnował z gry w kadrze, a nie Antiga z Bartmana. Jak sam powiedział powiedział "Wiem co się święci".

A ja przypominam, że nie było tak jak piszesz a przytoczony przez Ciebie cytat jest na to dowodem. Ani Antiga ani Bartman sam nie zadecydowali o tym czy Zbyszek będzie w kadrze grał.

Final Six Ligi Światowej
Grupa H - Włochy, USA, Zwycięzca F4 gr.2
Grupa I - Iran, Brazylia, Rosja

Wiadomo, że jak z naszej grupy wychodziły 3 drużyny to musiały wpaść na siebie. Moim zdaniem organizator turnieju finałowego powinien grać np. w słabszej grupie. Wtedy walka w elicie przynajmniej byłaby uczciwsza, a słabsze drużyny miałyby możliwość konfrontacji z mocnym przeciwnikiem. A tak Iran znowu gra z Brazylią.

ikki pisze:Final Six Ligi Światowej
Grupa H - Włochy, USA, Zwycięzca F4 gr.2
Grupa I - Iran, Brazylia, Rosja

Wiadomo, że jak z naszej grupy wychodziły 3 drużyny to musiały wpaść na siebie. Moim zdaniem organizator turnieju finałowego powinien grać np. w słabszej grupie. Wtedy walka w elicie przynajmniej byłaby uczciwsza, a słabsze drużyny miałyby możliwość konfrontacji z mocnym przeciwnikiem. A tak Iran znowu gra z Brazylią.

Możesz doprecyzować, nie bardzo rozumiem. Na moje oko to Włosi mają słabszą grupę. Ale i uczciwie jak na Włochów. Rosja I USA grały juz razem i w jednej grupie grać juz nie powinny. Zresztą słabych nie ma. Polska odpadła.

Bułgaria już w LŚ w tym sezonie nie zagra, ale warto wspomnieć, że Konstantinow został ich nowym trenerem. Wielkie zaskoczenie to nie jest, ale mi się to podoba.

Fajnie pracował w Guberniji i widać, że ma do tego dryg. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. Bardzo lubię Bułgarów i aż przykro się momentami na nich patrzyło w tegorocznej Lidze Światowej.

Abdullo pisze: Możesz doprecyzować, nie bardzo rozumiem. Na moje oko to Włosi mają słabszą grupę. Ale i uczciwie jak na Włochów. Rosja I USA grały juz razem i w jednej grupie grać juz nie powinny. Zresztą słabych nie ma. Polska odpadła.

Masz rację. Teraz innego podziału nie mogło być. Miałem na myśli, że w przyszłorocznej edycji LŚ (przy zachowaniu obecnego systemu), dobrym rozwiązaniem byłoby żeby organizator nie grał w grupie elit.

Ale tego się szybko nie doczekamy...

Cokolwiek się zaproponuje to i tak będą niezadowoleni. Losowanie generuje tzw. Grupy śmierci, dobieranie się też jest dziwaczne. Zresztą dobrej drużynie system nie przeszkadza. Włosi i tak by awansowali. Wygrali grupę. Jak samookreslenie elita definiuje iż grają najlepsi. 8 najlepszych ekip. Pewnie za rok finał w Brazylii - taka rozgrzewka przed Olimpiadą.

Znajomy Bulgar w pracy zadowolony nie jest. Zwala na konflikt miedzy zwiazkiem, a trenerem (jakims poprzednim) i zawodnikami. Wspomina jeszcze, ze jak byl mlody, to prowadzili z NRD 10-1 w kluczowym secie, a i tak przegrali. Jakis strasznie dla nich wazny mecz musial byc. To sa kuzwa problemy.