Liga Światowa a czynny w niej udział
- Karolina
- Posty: 207
- Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
- Płeć: K
- Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
- Kontakt:
Liga Światowa a czynny w niej udział
Nie pierwszy raz, czekam w kolejce z wytrwałością i cierpliwością o którą prosi PZPS i system sprzedaży biletów z nim współpracujący. Nie pierwszy raz, dostaje szału i wpadam w furie z tego powodu. Ale pierwszy raz będąc w kolejce 34 osobą (mam nadzieje) nagle jestem 286 Szczyt ch......, nie użyje pełnego wyrazu, bo kultura osobista mi na to nie pozwala.
Jaki w tym cel LŚ to przede wszystkim kibice, którym utrudnia się zdobycie biletu. A najgorszy jest fakt, że wybieramy się na mecze, wyłącznie dla naszych reprezentacji, bo tegoroczna obsada fazy grupowej Polaków nie jest najwyższego poziomu. Nie ujmując walecznym Chinom i skocznej Japonii.
LŚ w Polsce to impreza magiczna, dzięki nam-kibicom, jaki jest sens rzucać nam kłody pod nogi Może pełna świadomość PZPS, że nie ważne ile będziemy czekać na zamówienie biletów, ile przy tym stracimy nerwów, przecież choćby się waliło i paliło bilety kupimy - do czasu - bo mnie już któryś rok z rzędu za bardzo zmęczył system bilet kup
Jaki w tym cel LŚ to przede wszystkim kibice, którym utrudnia się zdobycie biletu. A najgorszy jest fakt, że wybieramy się na mecze, wyłącznie dla naszych reprezentacji, bo tegoroczna obsada fazy grupowej Polaków nie jest najwyższego poziomu. Nie ujmując walecznym Chinom i skocznej Japonii.
LŚ w Polsce to impreza magiczna, dzięki nam-kibicom, jaki jest sens rzucać nam kłody pod nogi Może pełna świadomość PZPS, że nie ważne ile będziemy czekać na zamówienie biletów, ile przy tym stracimy nerwów, przecież choćby się waliło i paliło bilety kupimy - do czasu - bo mnie już któryś rok z rzędu za bardzo zmęczył system bilet kup
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
Re: LŚ a czynny w niej udział.
System kupbilet ma problemy tak jak w ubiegłym roku.
Wcześniej nigdy nie miałem żadnych problemów z zakupem biletu, wychodzi na to, że winny temu jest srebrny medal na MŚ i nagły gwałtowny wzrost zainteresowania siatkówką. Ale jeszcze kilka nieudanych turniejów i wszystko wróci do normy ....oczywiście, żartuję
PZPS do spółki z firma zarządzająca dystrybucją biletów drugi raz dali d.... bo inaczej tego nazwać nie można, ale cóż ktoś na tym zarobi i ma to gdzieś..... a kibice i tak spędzą nocki przed kompem.
Wcześniej nigdy nie miałem żadnych problemów z zakupem biletu, wychodzi na to, że winny temu jest srebrny medal na MŚ i nagły gwałtowny wzrost zainteresowania siatkówką. Ale jeszcze kilka nieudanych turniejów i wszystko wróci do normy ....oczywiście, żartuję
PZPS do spółki z firma zarządzająca dystrybucją biletów drugi raz dali d.... bo inaczej tego nazwać nie można, ale cóż ktoś na tym zarobi i ma to gdzieś..... a kibice i tak spędzą nocki przed kompem.
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Ja w zeszłym roku posiedziałam sobie 4 godziny w nocy, bezskutecznie i to mnie wyleczyło z systemu kupbilet.pl na Ligę Światową.
Osobiście to sobie poczekam na pulę Plus GSM, która tak jak w zeszłym roku trafi do salonów w miastach gdzie odbyła się LŚ. Przynajmniej postoję sobie w najprawdziwszej realnej kolejce, pogadam z ludźmi o siatkówce i poczytam ulotki o nowych ofertach sieci a co mi tam.
Więcej w każdym razie w tym cyrku pod tytułem "kupno biletów na LŚ poprzez Kupbilet.pl w lutym" uczestniczyć nie zamierzam. To jest robienie z ludzi... no właśnie kogo? idiotów? nie wiem... w każdym razie wiem, że nie tak to powinno wyglądać.
Najgorsze jest to, że dla mnie priorytetem jest np. World Grand Prix a i tak musiałabym czekać w jednej kolejce razem z LŚ. Co z innymi podobnymi do mnie? Trzeba według mnie te dwie imprezy rozdzielić, bo skala zainteresowania jest różna.
Inna sprawa, że przecież ludzie jeżdżą na różne mecze, w różnych miastach, na weekend czy jak Bydgoszcz i Poznań jeden mecz. Niewielu jest takich co zaliczają dosłownie całą LŚ każdym mieście.
Może warto by było pomyśleć o tym, żeby na każdy mecz utworzyć oddzielną podstronę i tam ustawić kolejki? Może choć trochę by to rozładowało... ?
Jeszcze równie żenujące jest to, że po zeszłorocznych doświadczeniach w tej materii dopuszczono do podobnej farsy w obecnym.
Oczywiście PZPS będzie miał to wszystko głęboko w d****, bo oni dostaną do rączki wejściówkę na VIPa, akredytację and so on.
No i na dodatek ktoś na tym wszystkim zarobi.
To raz, a dwa, że za ten cyrk musimy my kibice płacić, bo przecież strona kupbilet.pl liczy sobie kilka złotych za sam przywilej rezerwacji.
Czyli po prostu płaci się za bycie w tej wirtualnej kolejce 627, potem 123, 265, 60, 10, dostanie się do systemu a potem przy logowania wyrzuci Cię na koniec kolejki. Takie wrażenia czytałam na stronach i w komentarzach Onetu i strony Reprezentacji.
Dobra rzecz polega na tym, że to daje równouprawnienie - zgadzam się. Ale czy do końca? Bardzo mała pula, same odrzuty wracają do kas na hali dwa dni przed meczem niecałe 300 biletów - przykład z Bydgoszczy i zeszłorocznego meczu z Argentyną. Co mają powiedzieć mieszkańcy miast gdzie odbywa się LŚ? Dlaczego mam płacić komuś za wysyłkę i rezerwację skoro mieszkam 15minut spacerem od areny zawodów? Mój własny przykład tu podałam, bo blisko hali Łuczniczki mieszkam i uważam, że przy jej gabarytach, jak i np. Spodka pula 1000-1500 biletów powinna być rozdysponowana do kas w miastach.
Osobiście to sobie poczekam na pulę Plus GSM, która tak jak w zeszłym roku trafi do salonów w miastach gdzie odbyła się LŚ. Przynajmniej postoję sobie w najprawdziwszej realnej kolejce, pogadam z ludźmi o siatkówce i poczytam ulotki o nowych ofertach sieci a co mi tam.
Więcej w każdym razie w tym cyrku pod tytułem "kupno biletów na LŚ poprzez Kupbilet.pl w lutym" uczestniczyć nie zamierzam. To jest robienie z ludzi... no właśnie kogo? idiotów? nie wiem... w każdym razie wiem, że nie tak to powinno wyglądać.
Najgorsze jest to, że dla mnie priorytetem jest np. World Grand Prix a i tak musiałabym czekać w jednej kolejce razem z LŚ. Co z innymi podobnymi do mnie? Trzeba według mnie te dwie imprezy rozdzielić, bo skala zainteresowania jest różna.
Inna sprawa, że przecież ludzie jeżdżą na różne mecze, w różnych miastach, na weekend czy jak Bydgoszcz i Poznań jeden mecz. Niewielu jest takich co zaliczają dosłownie całą LŚ każdym mieście.
Może warto by było pomyśleć o tym, żeby na każdy mecz utworzyć oddzielną podstronę i tam ustawić kolejki? Może choć trochę by to rozładowało... ?
Jeszcze równie żenujące jest to, że po zeszłorocznych doświadczeniach w tej materii dopuszczono do podobnej farsy w obecnym.
Oczywiście PZPS będzie miał to wszystko głęboko w d****, bo oni dostaną do rączki wejściówkę na VIPa, akredytację and so on.
No i na dodatek ktoś na tym wszystkim zarobi.
To raz, a dwa, że za ten cyrk musimy my kibice płacić, bo przecież strona kupbilet.pl liczy sobie kilka złotych za sam przywilej rezerwacji.
Czyli po prostu płaci się za bycie w tej wirtualnej kolejce 627, potem 123, 265, 60, 10, dostanie się do systemu a potem przy logowania wyrzuci Cię na koniec kolejki. Takie wrażenia czytałam na stronach i w komentarzach Onetu i strony Reprezentacji.
Dobra rzecz polega na tym, że to daje równouprawnienie - zgadzam się. Ale czy do końca? Bardzo mała pula, same odrzuty wracają do kas na hali dwa dni przed meczem niecałe 300 biletów - przykład z Bydgoszczy i zeszłorocznego meczu z Argentyną. Co mają powiedzieć mieszkańcy miast gdzie odbywa się LŚ? Dlaczego mam płacić komuś za wysyłkę i rezerwację skoro mieszkam 15minut spacerem od areny zawodów? Mój własny przykład tu podałam, bo blisko hali Łuczniczki mieszkam i uważam, że przy jej gabarytach, jak i np. Spodka pula 1000-1500 biletów powinna być rozdysponowana do kas w miastach.
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
Re: LŚ a czynny w niej udział.
evija, właściwie wyczerpałaś temat ja jestem z warszawy i nie jestem klientem Plusa, więc dla mnie jedyną opcją jest system kupbilet.pl. i... znów zapewne na bilet sie nie załapię - z różnych względów nie jestem pewna czy mogę jechać... ale to najmniej istotne.
Pamiętam ubiegłoroczny szał i stracone nerwy - wtedy był to szał po srebrze, więc baaardzo nasilony. W wyniku przeciążenia serwera serwis padł na kilka dni, a potem rozłożono sprzedaż biletów na kolejne mecze. Zastanawia mnie czemu w tym roku nie zrobili tak od razu!? Oczywiste chyba jest, że ludzie nastawiają się na konkretne mecze/miasta i kolejka byłaby wtedy dużo mniejsza. A już rzucanie równocześnie biletów na LŚ i WGP uważam za totalny idiotyzm. :/
Nie ukrywam też, że zatrwożyły mnie ceny biletów. Przy tej klasie rywali są one horrendalne. Liczyłam również na osłabienie się zainteresowaniem LŚ po niezadowalających wynikach sportowych oraz na efekt "niezadowolenia" brakiem gwiazd w polskiej kadrze. Ciekawa też jestem ilu "kibiców" zrezygnuje z biletów, kiedy dowie się, że skład na LŚ będzie z leksza rezerwowy (tutaj liczę na Lozano rozsądek w tej kwestii, bo osobiście nie wyobrażam sobie, aby w tym roku zagrali wszyscy najlepsi polscy siatkarze! - tutaj dochodzi jeszcze ten bzdurny przepis FIVB o powołaniach na kilka miesięcy przed imprezą :/ )
Tak czy siak, wytrwałym życzę powodzenia. Mnie zapewne pozostanie liczenie na łut szczęścia i inne imprezy ;]
Pamiętam ubiegłoroczny szał i stracone nerwy - wtedy był to szał po srebrze, więc baaardzo nasilony. W wyniku przeciążenia serwera serwis padł na kilka dni, a potem rozłożono sprzedaż biletów na kolejne mecze. Zastanawia mnie czemu w tym roku nie zrobili tak od razu!? Oczywiste chyba jest, że ludzie nastawiają się na konkretne mecze/miasta i kolejka byłaby wtedy dużo mniejsza. A już rzucanie równocześnie biletów na LŚ i WGP uważam za totalny idiotyzm. :/
Nie ukrywam też, że zatrwożyły mnie ceny biletów. Przy tej klasie rywali są one horrendalne. Liczyłam również na osłabienie się zainteresowaniem LŚ po niezadowalających wynikach sportowych oraz na efekt "niezadowolenia" brakiem gwiazd w polskiej kadrze. Ciekawa też jestem ilu "kibiców" zrezygnuje z biletów, kiedy dowie się, że skład na LŚ będzie z leksza rezerwowy (tutaj liczę na Lozano rozsądek w tej kwestii, bo osobiście nie wyobrażam sobie, aby w tym roku zagrali wszyscy najlepsi polscy siatkarze! - tutaj dochodzi jeszcze ten bzdurny przepis FIVB o powołaniach na kilka miesięcy przed imprezą :/ )
Tak czy siak, wytrwałym życzę powodzenia. Mnie zapewne pozostanie liczenie na łut szczęścia i inne imprezy ;]
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Mieszkam we Wrocławiu, obok hali Orbita. Gdyby nie park, to mógłbym ją zobaczyć przez okna. Mieszkam ok.15-20 minut od hali(a gdyby sie spieszyć, to mogę wsiąść na rower i w 5 minut jestem). Jednak, żeby kupić bilet, musiałbym stanąć w internetowej kolejce, czego nie uważam, za w pełni możliwe. Z mojej strony wysuwa się pytanie. Co z resztą puli biletów(w internecie można kupić na ok. pół hali)? Czy przed LŚ, albo rok temu przed WGP w Rzeszowie można było kupić bilet na miejscu? Czy trafiają one do salonów Plusa? Zdaje sobie sprawę, że trochę biletów zostanie wręczonych do ręki działaczy, sponsorów itp., ale chyba będzie jeszcze jakaś dystrybucja?
„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.” - Albert Einstein
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Mania, te bilety w Plusie były dostępne dla wszystkich, nie tylko abonentów PlusGSM Pod koniec kwietnia to się odbyło, przez dwie soboty, przynajmniej u mnie. Niestety to dalej się odbywało przez kupbilet.pl z rezerwacją i wysyłką, ale przebolałam, bo raz: chciałam bardzo iść na LŚ na żywo i zobaczyć jak to jest, dwa warto było również, bo mimo ceny (90zł sam bilet) miejsca miałam super - na dostawce przy parkiecie.
Pastka, nie wiem jak to będzie z Wrocławiem, co do Rzeszowa to chyba były bilety dostępne jeszcze w kasach, ale zostały rzucone również przed samym turniejem wcześniej oczywiście kupbilet. Nie jestem aż tak zorientowana w sprawie biletów na WGP w zeszłym roku, bo byłam na akredytacji, nie wiem jak będzie w tym roku z tym, więc też się zastanawiałam nad kupnem, ale osobiście się póki co jeszcze chyba wstrzymam.
Pastka, nie wiem jak to będzie z Wrocławiem, co do Rzeszowa to chyba były bilety dostępne jeszcze w kasach, ale zostały rzucone również przed samym turniejem wcześniej oczywiście kupbilet. Nie jestem aż tak zorientowana w sprawie biletów na WGP w zeszłym roku, bo byłam na akredytacji, nie wiem jak będzie w tym roku z tym, więc też się zastanawiałam nad kupnem, ale osobiście się póki co jeszcze chyba wstrzymam.
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Moim zdaniem "wielkie bum" na siatkowke sie niebawem zakonczy! Ja kupujac 2 lata temu bilety na LS nie ustawialam sie w kolejce n kupbiet poniewaz takiego czegos nie bylo! W tym roku tez nie stalam w kolejce, weszlam w czwartek i odziwo nikogo nie bylo! Może i miejsc nie mam rewelacyjnych ale najwazniejsze ze sa:)
Re: LŚ a czynny w niej udział.
ja jakoś w tym roku nie miałam żadnych problemów z kupnem biletu, ponieważ kupilam go w niedziele kolo godziny 17, a wielki szum zaczal sie w poniedzialek. Uwazam, ze ogladanie tych meczy w tv nie ma sensu, mamy tak "mocna" grupe ze slow mi brak.. ale coz Prezydent Federacjii chcial nam sie zrewanzowac za brak dzikiej karty, ktora nam obiecal. Juz teraz nie moge sie doczekac 5 lipca godziny 20.00
" Za urodę ataku nie ma większej ilości punktów"
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Ja o dziwo też załapałam się na dwa bilety w dobrym miejscu już po największym bum bum od otwarcia kas. Będę w Łodzi na Japonii, 11 lipca.
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2 wrz 2007, o 11:08
- Płeć: K
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: LŚ a czynny w niej udział.
Już trochę "po nie wczasie", ale też muszę dorzucić swoje wrażenia a' propo rezerwania biletów na stronie niemoznakupicbiletu.pl
Początek sprzedaży to był mój pierwszy tydzień ferii, trochę zmarnowany, nie wiem, jakoś strasznie się tym przejęłam, bo rok temu obiecałam sobie, że muszę jechać na LŚ do Spodka No i w końcu jakimś cudem weszłam na stronę, raz- dwa i pięknie udało mi się zarezerwować bilety w zielonym L, rząd 5 Cieszę się z tego bardzo... Więc do zobaczenia w Spodku!
Na PP byli Kułaga- Magiera i te piosenki co lecą na Lidze, już mi się 5 lipca marzy
Pozdrawiam wszystkich (wytrwałych) kibiców
Początek sprzedaży to był mój pierwszy tydzień ferii, trochę zmarnowany, nie wiem, jakoś strasznie się tym przejęłam, bo rok temu obiecałam sobie, że muszę jechać na LŚ do Spodka No i w końcu jakimś cudem weszłam na stronę, raz- dwa i pięknie udało mi się zarezerwować bilety w zielonym L, rząd 5 Cieszę się z tego bardzo... Więc do zobaczenia w Spodku!
Na PP byli Kułaga- Magiera i te piosenki co lecą na Lidze, już mi się 5 lipca marzy
Pozdrawiam wszystkich (wytrwałych) kibiców