Liga Narodów 2021 (M)

BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: BuenoSausage »

Vivo pisze: 27 cze 2021, o 16:47
BuenoSausage pisze: 26 cze 2021, o 13:46 Moim zdaniem jeśli nie wygramy złota IO, to tylko i wyłącznie przez błędy w doborze personalnym Heynena.

(...)

PS. No i podstawowa sprawa - Kubiak nie broni się sportowo na tyle, aby utrzymać miejsce w pierwszej szóstce. A przecież na rezerwie mamy najlepszego (po Leonie) przyjmującego świata jak i dobrego leworęcznego zadaniowca pod konkretnych rywali.
To się ukazał prawdziwy "ekspert". Chyba powinieneś sobie sam strzelić tego "psztyczka" czymkolwiek on jest, ekspercie :]
Nie rozczytałeś ironii ;)
Oczywiście, że Kubiak to gracz do pierwszej szóstki. Odstawienie zawodnika, który razem z Kurkiem wygrał nam MŚ w 2018, na rzecz jak na razie jednosezonowej gwiazdy, byłoby delikatnkie mówiąc nierozsądne.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Szary Wilk »

Kurek 17 pkt 58 % w ataku
Kubiak 15 pkt 58 % w ataku

Akurat oboje dziś zagrali super, Leon zawalił mecz, ale widać, że on się cholernie grą w reprezentacji przejmuje, także coś musi być w jego głowie nie tak. Może nie czuje się jak "swój", chce coś na siłe udowodnić, nie wiem.
Resofan
Posty: 1420
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Resofan »

jaet pisze: 27 cze 2021, o 16:39 Rozumiem sympatię dla gracza Resovii, ale proszę Cię :]
Już pisałem niejednokrotnie - nie wynika to z tego, że Drzyzga gra w Resovii. Drugiego chłopca do bicia (Łomacza) bronię tak samo.
Dziś mieliśmy przyjęcie na poziomie 25% pozytywnego po trzech setach, po czterech pewnie gorzej. Mamy dwóch zawodników którzy mają nam kończyć wysokie piłki. Jeden z nich był dziś dywersantem. Obrazek z meczu - w czwartym secie po przyjęciu jak dzisiejsze nasze Bruno wystawia świeczkę na lewe do Leala. Mamy stabilny, potrójny blok, Leal kończy. Dwie piłki później Drzyzga wystawia do Leona który pakuje się w pojedynczy blok Wallace'a. Ja wiem, że winny Drzyzga, bo mógł mu wyczyścić siatkę całkiem, ale Bruno to wirtuoz więc z jego wystaw nawet na potrójnym się lepiej atakuje.
Drzyzga nie jest najlepszym rozgrywającym świata, pewnie jest z 5-6 lepszych, ale na tym forum jedzie się po nim zawsze niezależnie od obrazu meczu. Nikt dziś nie pisze, ze przyjęcia praktycznie nie było, tylko Szary, że Drzyzga (hehehehe) mało gra środkiem. Z 25% pozytywnego.
Zawsze winny Drzyzga (lub Łomacz) a jakoś trenerzy (i ligowi, i reprezentacyjni) i inni specjaliści mają inne zdanie niż to forum. Ale to wszyscy pewnie kumple papy.....
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7760
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Całkiem nieźle poszło to Final Four, przed meczem ze Słowenią brałbym w ciemno świetnego Kurka, nierównego Leona i Kubiaka bardzo dobrego w finale, bo Leon do formy dojdzie, Kurek był niewiadomą, a Kubiak był dużą niewiadomą. Cała reszta: już należy do Heynena. Wynik drugorzędny, aczkolwiek szkoda, że Brazylia podbudowała sobie nastroje.
Papito13
Posty: 619
Rejestracja: 25 mar 2019, o 01:03
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Papito13 »

Jak na nasze podejście do tego turnieju to srebrny medal jest super wynikiem. Brazylia ewidentnie jest w gazie, ciekawe jak się pokażą na IO. Bo jakbym był ich fanem to bym się nieco obawiał, że ta świetna forma przyszła za szybko.
Za to cieszy kolejny dobry występ Kurka i znaczna poprawa Kubiaka. Jakoś o naszą grę w Tokio po LN jestem spokojny.

Obrazek
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Aranger »

Zatorski w składzie na Igrzyska, nie wiem co Heynen świrował, ale dziwne to było.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Lucarelli »

Aranger pisze: 27 cze 2021, o 17:10 Zatorski w składzie na Igrzyska, nie wiem co Heynen świrował, ale dziwne to było.
Co artysta miał na myśli to nikt nie wie, chyba tylko podniesienie ciśnienia Zatorowi.
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: aezakmi »

Szary Wilk pisze: 27 cze 2021, o 16:54 Kurek 17 pkt 58 % w ataku
Kubiak 15 pkt 58 % w ataku

Akurat oboje dziś zagrali super, Leon zawalił mecz,(...)
Żeby też nie wszystko było winą Leona, to dla odmiany - wczoraj Kubiak zawalił, ale rywal był słabszy, mniej wymagający więc nie wpłynęło to na wynik końcowy. Z Brazylią każdy musi zagrać na super poziomie. Jak się "spotkają" wszyscy razem, to będzie dobrze. Tych rotacji było tak dużo, że my formę na Tokio będziemy budować dosłownie w Tokio, w fazie grupowej. Na MŚ 2018 było trochę podobnie więc można być dobrej myśli. Na MŚ 2018 Amerykanie byli poza zasięgiem wszystkich, w Tokio - Brazylia będzie poza zasięgiem wszystkich. Śliwka niech się szykuje. :D
adamow
Posty: 441
Rejestracja: 24 maja 2014, o 13:04
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: adamow »

Heynen to chyba największe nieszczęście jakie spotkało w karierze Leona. Przez dwa lata grania pod rękę Belga zarówno w kadrze jak i Perugii z bezwzględnego egzekutora, którego sam widok po drugiej stronie siatki budził strach u przeciwników stał się siatkarzem miękkim, nijakim. Wstrzymuje rękę, kiwa, klepie - gdzie ten Leon, który u Alekny strzelał po 10 asów i zdobywał po 30 pkt :(
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: jaet »

ciorny17 pisze: 27 cze 2021, o 16:24 Też do Leona, że ktoś go porwał czy coś bym się nie przyczepiał, bo to jak go wyblokiem Souza i Lucas łapali to ja nie mam pytań.
Daj spokój, on się przez ostatnie 4 mecze VNL więcej razy wbił w pojedynczy blok, niż przez cały sezon w Perugii.
Coś tam Heynen po początku VNL, gdzie chłopak był w niesamowitym gazie przy Leonie indywidualnie pomajstrował, bo od pewnego momentu zgasł jak świeczka.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
dromen
Posty: 20
Rejestracja: 11 cze 2017, o 09:46
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: dromen »

Heaney ograni się.
gdzie zmiany ?
mac 1
Posty: 238
Rejestracja: 12 maja 2016, o 10:52

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: mac 1 »

Fakt, Leona z Zenitu widzimy raz na jakiś czas, pod Vitalem zdecydowanie zszedł na ziemię. Czy wróci na swój kosmiczny poziom w dłuższym okresie. Nie wiem. Choć mam nadzieje:)
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3858
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: tomasol »

Właściwie gdy podano skład wyjściowy na Brazylię i na libero po raz drugi pojawił się Zatorski, to można było być już 100% pewnym, że to on pojedzie do Tokio. Trudno zrozumieć co Heynen chciał tym uzyskać/pokazać/udowodnić.

A wracając do tegorocznej VNL, to dla mnie cała czwórka finalistów jest wygrana na tym turnieju. My czy Brazylia wiadomo, ale i Słowenia pokazała, że można ją zaliczyć do czołówki i Francuzi udowodnili, że w Tokio liczyć się będą i, że mają kim zastąpić największe gwiazdy. Kogo jeszcze można wyróżnić ??? Włoskie rezerwy, które ładnie "urosły" na tym turnieju, i Kanadę która jak na swoje możliwości osiągnęła całkiem przyzwoity wynik.

Lekko rozczarowani mogą czuć się Serbowie czy Rosjanie, ale trudno w ich przypadku pisać o porażce. Bardziej rozczarowały USA, Argentyna czy Iran. Australia to na tym poziomie jakieś nieporozumienie, zupełnie zawiedli europejscy średniacy Bułgarzy, Niemcy czy Holendrzy. Niewiele tu pokazała cała trójka, ot można pochwalić za pojedyncze mecze, całościowo wypadło to słabo. A także pokazało, że twierdzenia o pewnym "upośledzeniu" Europy względem miejsc na wielkich światowych imprezach są jednak trochę na wyrost.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Szary Wilk »

Mnie najbardziej zastanawiają Włosi. Wejdą teraz z buta, bez rozegrania żadnego meczu i mają zdobyć medal na Igrzyskach, tak? Bardzo dziwną taktykę obrali. Przecież od końca sezonu ligowego większość siatkarzy nie zagrała ani jednego oficjalnego meczu.
Adriano
Posty: 574
Rejestracja: 24 lut 2020, o 11:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Adriano »

Coś w tym jest że przy Heynenie Leon stał się siatkarzem przede wszystkim nie równym. Potrafi grać genialnie ale i bardzo słabo. Nie jest zawodnikiem takim jakim w Kazaniu i w pierwszym sezonie w Perugii. Byc może jakiś wpływ na to ma fakt że łączy sezon klubowy z reprezentacyjnym i te obciążenia fizyczne są zdecydowanie większe. To że Drzyzga nadal gra z nim piach to też jest fakt ale wcześniej wystarczyło mu postawić świeczkę i dawał radę. Teraz nie wystarczy. Kompletnie też nie rozumiem tych kiwek ale tutaj chyba ewidentnie ręce macza Heynen. Belga bronią wyniki ale to jak obniża jakoś niektórych siatkarzy w pewnych elementach jest tragiczne.
Szary Wilk
Posty: 7861
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Szary Wilk »

Według mnie ta porażka wpłynie pozytywnie na naszych zawodników. To będzie motywacyjny kop, gdzie nasi teraz zepną się na 120 %. Zwłaszcza Leon będzie chciał coś udowodnić.

Trzeba się skupić, bo teraz kończy się luźne granie i czekają nas mordercze boje. Należy skoncentrować się już na Irańczykach i Włochach, to będą zupełnie inne mecze niż w Lidze Narodów. O ile graliśmy mecze z pierwszym (lub prawie pierwszym) garniturem Rosji,USA,Francji, tak naprawdę nie mieliśmy okazji grać z rywalami z fazy grupowej, bo to byli zupełnie inni zawodnicy.

Do poprawy ewidentnie zagrywka. O formę zawodników jestem w miarę spokojny.
adamow
Posty: 441
Rejestracja: 24 maja 2014, o 13:04
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: adamow »

Szary Wilk pisze: 27 cze 2021, o 17:33 Mnie najbardziej zastanawiają Włosi. Wejdą teraz z buta, bez rozegrania żadnego meczu i mają zdobyć medal na Igrzyskach, tak? Bardzo dziwną taktykę obrali. Przecież od końca sezonu ligowego większość siatkarzy nie zagrała ani jednego oficjalnego meczu.
Na Włochów ta przerwa może różnie podziałać. Biorąc pod uwagę, że ich filarami są zawodnicy po 30-tce to odpoczynek po sezonie ligowym może dać im więcej niż ogranie meczowe. Taki Zaytsev, Juantorena czy Lanza na świeżości spokojnie mogą ograć w grupie naszych grających tak jak dziś.
Awatar użytkownika
dante_azs
Posty: 572
Rejestracja: 21 gru 2009, o 16:30
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: dante_azs »

Szary Wilk pisze: 27 cze 2021, o 17:33 Mnie najbardziej zastanawiają Włosi. Wejdą teraz z buta, bez rozegrania żadnego meczu i mają zdobyć medal na Igrzyskach, tak? Bardzo dziwną taktykę obrali. Przecież od końca sezonu ligowego większość siatkarzy nie zagrała ani jednego oficjalnego meczu.
Dokładnie tak samo uważam, wyjątkowo dziwna praktyka. Wszystkie reprezentację rozegrały po minimum 15 spotkań, rotując składem, ale jednak 90 procent przeglądu kadr zostało zrobione. Włosi nie grają nic od dawna, nie wiem czy liczą na jakiś element zaskoczenia rywali, nie rozpoznaniem w boju, jeśli tak to dość ciekawy pomysł acz niekoniecznie słuszny.
Co do finału uważam że Heynen doskonale wie co robi. Do tej pory pokazywał że jego decyzje były słuszne - mistrzostwo świata i awans na igrzyska bezpośrednio z Gdańska. Nie widzę powodów żeby wszczynać raban.
Swoją drogą powtarzałem to już dawno - Brazylia jest w zbyt dobrej formie jak na etap przygotowania do igrzysk.
Nie dadzą rady takiego gazu utrzymać do ostatniego meczu na IO.
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 1533
Rejestracja: 24 wrz 2009, o 17:03
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: lukecik »

Jestem trochę rozczarowany. Brazylia wygląda świetnie, ma trzy strzelby w ataku, które wzajemnie się uzupełniają, ale i tak byli dziś do pokonania, wystarczyło, żeby Leon zagrał przynajmniej tak, jak zagrał Kubiak, który o dziwo po wczorajszej żenadzie, dziś wyglądał świetnie. Kurek wiadomo, terminator. Leon chyba zagrał najgorszy mecz w życiu, a wchodzący za niego Semeniuk zagrał jeszcze gorzej... Może Kamil wchodzący z kwadratu, a Kamil zaczynający w szóstce to dwaj różni gracze? Trochę się martwię tym, że mimo piekielnej rywalizacji na przyjęciu u nas, może się okazać, że do grania na tym najwyższym poziomie nadaje się tylko dwóch.
Bieniek dostał chyba 16 piłek, Nowakowski tylko 3, straszna dysproporcja, a poza tym Bieniu nie wykręcił nawet 50% w ataku, zbyt łatwo podbijali jego ataki, a o Picie Drzyzga chyba zapomniał.

Szacunek wielki dla Kurka, bo osiągnął kosmiczną formę, mam nadzieję tylko, że potrzyma ją do końca igrzysk, oby tylko ta forma nie przyszła za wcześnie. Równie duży szacun dla Kubiaka, pozamykał gęby i niech pracuje dalej, jest w stanie osiągnąć na igrzyskach jeszcze lepszą dyspozycję.

Brazylia na igrzyskach słabiej na pewno się nie będzie prezentować, bo za dużo tam jakości. Trzeba mieć tylko nadzieję, żeby nie wyglądali jeszcze lepiej, bo jeśli wejdą na jeszcze wyższy poziom, to będą nie do ruszenia.
ortalion
Posty: 121
Rejestracja: 23 kwie 2012, o 17:48

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: ortalion »

trener faktycznie zapomniał że może robić zmiany a jak sobie przypomniał to było za późno.
Ale chcę poruszyć inny temat "specjalistów" i "ekspertów" w studio wszyscy twierdzili że pokonamy Brazylię trochę pokory Panowie Szczególnie trener Mazur czasami winien ugryźć się w język :D
przemik
Posty: 1500
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: przemik »

Heynen to żaden świetny trener.

To w jakiej dyspozycji był dziś nasz podstawowy przyjmujący to jego wina... za to odpowiada sztab szkoleniowy - Heynen.
Druga rzecz... okazało się, że ten .... nie ma żadnego planu B jeśli zapadnie się Wilfredo... i to się stało.
Jak on sobie to wyobrazał.. że zatrzyma Kurkiem i krawiącym Kubiakiem... Brazylie w gazie.... o losie ?
Wpuszczenie zaciągu ZAKSY tylko pokazało, że jesteśmy bezbronni i zagubieni jak dziecko we mgle.
Wiem, że na tym forum otacza się tego trenera kultem.... ale on mnie kompletnie nie przekonuje.
Ktoś powie... broni się wynikami... ale jakimi ??? Jednym MS 2018.
Pod wodzą VH każdy poważny egzamin tej reprezentacji, wzmonicnonej najlepszym siatkarzem świata zakonczył się porażką.
Od czasu poł finału w ME ze Slowenią, poprzez oklep od Brazyli i USA w PS i teraz... dwie porażki z Brazylią, porazka z Francją i kolejny oklep ze Słowenią.
Jedzmy już na to IO niech się wydarzy co się ma wydarzyć.... i pozbądzmy się tego pozoranta ze sztabu szkoleniowego...bo szkoda druzyny.
___
Noworoczny Kibic Siatki
Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 1533
Rejestracja: 24 wrz 2009, o 17:03
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: lukecik »

ortalion pisze: 27 cze 2021, o 18:30 trener faktycznie zapomniał że może robić zmiany a jak sobie przypomniał to było za późno.
Ale chcę poruszyć inny temat "specjalistów" i "ekspertów" w studio wszyscy twierdzili że pokonamy Brazylię trochę pokory Panowie Szczególnie trener Mazur czasami winien ugryźć się w język :D
Bo tam jest zawsze cukierkowo, sielankowo i nawet jak nie idzie to nie potrafią powiedzieć wprost, że nie idzie, tylko dorabiają teorie i tłumaczenia. Jedynie Pliński i Jarosz nie gryzą się w język i jak ktoś zasługuje na krytykę, to ją dostaje. Weźmy na ten przykład dzisiejsze oceny pomeczowe komentatorów, Leon dostał 3 (tyle samo co Nowakowski). Gdyby nazywał się Bednorz to pewnie dostałby 1. Parodia, żart i kompromitacja.
przemik
Posty: 1500
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: przemik »

lukecik pisze: 27 cze 2021, o 19:30Weźmy na ten przykład dzisiejsze oceny pomeczowe komentatorów, Leon dostał 3 (tyle samo co Nowakowski). Gdyby nazywał się Bednorz to pewnie dostałby 1. Parodia, żart i kompromitacja.
Pełna zgoda... ocenić Leona na równi z Piotrem... kpina.
Leon - 1
___
Noworoczny Kibic Siatki
kontrowersyjny
Posty: 96
Rejestracja: 13 cze 2021, o 10:02
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: kontrowersyjny »

lukecik pisze: 27 cze 2021, o 19:30
ortalion pisze: 27 cze 2021, o 18:30 trener faktycznie zapomniał że może robić zmiany a jak sobie przypomniał to było za późno.
Ale chcę poruszyć inny temat "specjalistów" i "ekspertów" w studio wszyscy twierdzili że pokonamy Brazylię trochę pokory Panowie Szczególnie trener Mazur czasami winien ugryźć się w język :D
Bo tam jest zawsze cukierkowo, sielankowo i nawet jak nie idzie to nie potrafią powiedzieć wprost, że nie idzie, tylko dorabiają teorie i tłumaczenia. Jedynie Pliński i Jarosz nie gryzą się w język i jak ktoś zasługuje na krytykę, to ją dostaje. Weźmy na ten przykład dzisiejsze oceny pomeczowe komentatorów, Leon dostał 3 (tyle samo co Nowakowski). Gdyby nazywał się Bednorz to pewnie dostałby 1. Parodia, żart i kompromitacja.
Może dlatego Plinski jest tak rzadko, bo mówi jak jest.
Resofan
Posty: 1420
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Resofan »

przemik pisze: 27 cze 2021, o 19:29 Heynen to żaden świetny trener.
.............
Ktoś powie... broni się wynikami... ale jakimi ??? Jednym MS 2018.
Chętnie dam na mszę, by każdy kolejny bronił się takimi wynikami.

Czasem warto przeczytać co się napisze, zanim się wciśnie "Enter"....
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Awatar użytkownika
Kicu
Posty: 3225
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:04
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Kicu »

Dlatego, że środowisko siatkarskie jest zbyt skondensowane. Większości tych "ekspertów" zależy za bardzo żeby nie zajść za skórę siatkarzom, którzy na co dzień są ich kumplami, więc trudno tu o obiektywizm i krytykę. Nie wspominając już o tym co się dzieje wokół Fabiana, bo to jest kompletna patologia. Ale to już jest spowodowane starszym Drzyzgą.
przemik
Posty: 1500
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: przemik »

Resofan pisze: 27 cze 2021, o 19:44
przemik pisze: 27 cze 2021, o 19:29 Heynen to żaden świetny trener.
.............
Ktoś powie... broni się wynikami... ale jakimi ??? Jednym MS 2018.
Chętnie dam na mszę, by każdy kolejny bronił się takimi wynikami.

Czasem warto przeczytać co się napisze, zanim się wciśnie "Enter"....
Uświadom mnie... może coś przespałem... brąz w ME ? srebro w PS , a może brąz w LN ??
Z punktu widzenia naszej druzyny i potencjału oraz "szerokości ławki" ktorej podobno zazdroszczą nam wszyscy na świecie... to były porażki.
No może za wyjatkiem LN w 2019 - tam wynik zrobilismy "drugim skladem".
W każdej ważnej probie... zespoł VH zawodzi... tyle.
O to mi chodzi... fajnie , że oklepujemy Argentyne, Iran... super ze Leon robi rekord asów z Serbią.
Ale od 3 lat... kied najbardziej oczekuje zwyciestwa... tego zwyciestwa nie ma.
___
Noworoczny Kibic Siatki
Kilgor92
Posty: 265
Rejestracja: 30 gru 2020, o 23:27
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Kilgor92 »

przemik pisze: Uświadom mnie... może coś przespałem... brąz w ME ? srebro w PS , a może brąz w LN ??
Z punktu widzenia naszej druzyny i potencjału oraz "szerokości ławki" ktorej podobno zazdroszczą nam wszyscy na świecie... to były porażki.
No może za wyjatkiem LN w 2019 - tam wynik zrobilismy "drugim skladem".
W każdej ważnej probie... zespoł VH zawodzi... tyle.
O to mi chodzi... fajnie , że oklepujemy Argentyne, Iran... super ze Leon robi rekord asów z Serbią.
Ale od 3 lat... kied najbardziej oczekuje zwyciestwa... tego zwyciestwa nie ma.
XD

Wodzu, czasy dominatorów SIĘ SKOŃCZYŁY! Nie ma już na świecie jednej ekipy, która demoluje wszystkich na swej drodze. Od 2014 roku mamy kilka drużyn, które są względnie na zbliżonym poziomie i między nimi są rozdzielane zwycięstwa na turniejach. Ostatnią drużyną, która faktycznie srodze dominowała, to była Rosja w latach 2011-2013. Od tamtej pory a to Polska wygra MŚ, a to Rosja wygra ME, a to Brazylia IO, a to Rosja dwukrotnie VNL, a to my ponownie MŚ... Odkąd Heynen objął naszą kadrę, to oprócz VNL 2018, to z KAŻDEJ imprezy mamy medal. Przy tak wyrównanej stawce to są kapitalne wyniki. Jeżeli faktycznie oczekiwałeś samych zwycięstw, to gratuluję optymizmu XD
Resofan
Posty: 1420
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Resofan »

przemik pisze: 27 cze 2021, o 19:51 W każdej ważnej probie... zespoł VH zawodzi... tyle.
O to mi chodzi... fajnie , że oklepujemy Argentyne, Iran... super ze Leon robi rekord asów z Serbią.
Ale od 3 lat... kied najbardziej oczekuje zwyciestwa... tego zwyciestwa nie ma.
W najważniejszych próbach (MŚ i kwalifikacje olimpijskie) nie zawiódł. Igrzyska przed nami, jeśli będzie medal, to też nie będzie można mówić o zawodzie. Medale robi się pierwszą szóstką a nie trzecią, a tu przewagi nad trzema - pięcioma drużynami nie mamy.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Re_soviaczka
Posty: 501
Rejestracja: 10 lis 2017, o 12:02
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Re_soviaczka »

Od czasu poł finału w ME ze Slowenią, poprzez oklep od Brazyli i USA w PS i teraz... dwie porażki z Brazylią, porazka z Francją i kolejny oklep ze Słowenią.
To straszne, że w siatkówkę grają również inne drużyny niż Polska i że niemożliwe jest, żeby cały czas wygrywać. Przecież te drużyny, z którymi przegraliśmy, to jakaś byle zbieranina zwykłych odbijaczy piłki, jak oni śmieli pokonać potężną Polskę?
Także ten, no... wrzućmy na luz, bo żadnej tragedii nie ma. Forma Leona w finałach może trochę niepokoić, ale z drugiej strony ufam trenerom, że wtedy, kiedy będzie trzeba, ta forma będzie. To nie najważniejsza impreza w roku, żeby teraz wszystkich łącznie z Brazylią lać 3:0 i najlepiej do 10 w każdym secie. Bo odnoszę wrażenie, że niektórzy właśnie tego wymagają.

Martwić to by się można, gdybyśmy dostali oklep z Australią czy Bułgarią, ale z Brazylią? Z Francją? Z USA? Przecież to światowy top.
I przestańcie traktować Słowenię jak byle ogóry do ogolenia, dwa wicemistrzostwa Europy to nie jest przypadek. Ta sama Słowenia potrafiła ograć w tej Lidze Narodów choćby tą Francję, i nawet ta mocarna Brazylia się z nią męczyła.
Ale od 3 lat... kiedy najbardziej oczekuje zwyciestwa... tego zwyciestwa nie ma.
No, faktycznie, nie ograliśmy tej samej Francji do zera i tej samej Słowenii w składzie z Muzajem, a nie Kurkiem w dwóch najważniejszych dla nas meczach po MŚ. Forma przyszła idealnie. Wierzę, że teraz też przyjdzie. Wtedy też było dużo znaków zapytania, a wypaliło wszystko.
Zablokowany

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”