I Puchar Panamerykański mężczyzn U-23 - 2012

Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

I Puchar Panamerykański mężczyzn U-23 - 2012

Post autor: Erchembod »

Na dniach, w Kanadzie wystartuje Puchar Panamerykański mężczyzn w kategorii U-23.
Uczestnicy: Argentyna, Brazylia, Kanada, Dominikana, Meksyk i Wenezuela. Formuła: w pierwszej fazie jest jedna grupa i gra się round robin (każdy z każdym), bezpośrednio potem finały wg schematu: pierwszy zespół grupy gra z drugim o mistrzostwo, trzeci z czwartym o trzecie miejsce i piąty z szóstym o miejsce piąte. W sumie, każdy z zespołów rozegra więc po 6 spotkań.
Dla kontroli składów i wyników polecam oczywiście tą stronę: http://www.norceca.net/2012%20Events/U2 ... onship.htm
Brazylijczycy wysyłają na turniej juniorów, chcąc - podobnie jak ekipa żeńska - przygotować się do późniejszych mistrzostw kontynentu. Podobnie czynią Argentyńczycy.
Trzeba jednak przyznać, że Albicelestes przygotowują się do październikowego czempionatu bardzo poważnie. W lipcu zagrali młodzieżą na "dorosłym" Pucharze Panamerykańskim (było o tym pisane). Zajęli drugie miejsce - a do Kanady przywieźli grupę opartą o skład z tamtego turnieju. W Ameryce Północnej są już od kilku dni, w ramach przygotowań grając sparingi z kanadyjskimi drużynami uczelnianymi.
Ciekawe - czy Argentyńczycy rzeczywiście poważnie zagrożą juniorom Brazylii i w tym turnieju, i potem, na juniorskich mistrzostwach kontynentu? Jestem ciekawy.
Polecam jeszcze stronę federacji kanadyjskiej, z dossier na temat turnieju: http://www.volleyball.ca/content/u23-pan-am-cup
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: I Puchar Panamerykański mężczyzn U-23 - 2012

Post autor: Erchembod »

Koniec - Brazylia wygrała, druga Argentyna. Obie ekipy wystąpiły w składach juniorskich, i jeszcze w tym miesiącu zmierzą się ponownie na czempionacie kontynentalnym. Potencjał Brazylijczyków jednak jest chyba większy... Będą faworytami - ale Argentyna wcale nie stoi na straconej pozycji.
Canarinhos w każdym spotkaniu popełniali mniej błędów własnych niż rywale, a średnio, w całym turnieju, mieli ich o 11,2 mniej niż przeciwnicy - statystycznie na mecz! Ogromna różnica - i chyba właśnie to, obok poprawnej organizacji gry i zgrania zespołu, zdecydowało o ich triumfie.
Tutaj spotkanie o 3. miejsce: http://www.youtube.com/watch?v=SWx01jprbac&feature=plcp - a na tym kanale, mecze Dominikany z turnieju.
Indywidualnym MVP został niepozorny brazylijski libero Rogerio Carvalho Filho - dołączając do tego nagrody dla najlepiej broniącego, przyjmującego i najlepszego libero.
Minus: 500 widzów na meczu finałowym... Lichuteńko - w Peru, na turnieju kobiecym, było ich bądź co bądź 1100...
Następny turniej - za 2 lata.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne turnieje na świecie”