Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Tak jak pisałem w innym temacie:

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑27 sie 2024, o 23:46Dlatego (tzn. nie dlatego, ale jest to głównym plusem tej zmiany, bo tu chodziło o dodatkowe $ za organizację dużych turniejów) FIVB wprowadziło MŚ U-17 i ME U-17 kiedyś tam zmienią się w ME U-16 (w Azji czy APoł już teraz grają U-16, a nie U-17, więc mamy śmieszny rozdźwięk, gdzie CEV gra U17 dla nieparzysty/parzysty, a reszta U16 dla parzysty/nieparzysty, bo najpierw CEV wprowadziło U17, potem FIVB U17, więc reszta zrobiła eliminacje w U16), co będzie miało jedną kluczową zmianę - tj. ten młodszy rocznik dostanie dwie imprezy, na których będzie rocznikiem wiodącym, bo na trwających właśnie MŚ U17 niby mamy roczniki 08 i 09, ale grają głównie '08. Ale my się tam nie dostaliśmy, bo kwalifikacjami były ME U17 (czyli dla roczników 07 i 08), a szkoda, bo o ile z FRA, ITA przegrywaliśmy, a z ESP było na noże, to z BEL byśmy wygrali i w U-17, i U-18. Włosi na ataku mają leworęcznego przyjmującego, syna byłej reprezentantki Argentyny, którego nawet nie było w szerokim składzie w U-18, który pewnie jest top2 skrzydłowych tego dwurocznika we Włoszech, a gdyby nie MŚ U17 to nie dostałby jakiejkolwiek szansy, więc raz, że problemy z selekcją mają wszyscy, a dwa, niedługo będzie z tym lepiej, bo normalnie to ten Włoch nigdzie by nie pograł do tej pory -- przykład z prawdziwego życia. Tj. takich sytuacji na poziomie U18-U20, gdzie ktoś przepadnie, bo jest rok młodszy, już raczej widzieć nie będziemy. Bo potem efekt jest taki, że jak sprawdzałem dzięki bazie danych od @Beo - to jakoś 53% zawodników w historii Plusligi (czyli chyba od 2008 roku) było z nieparzystych roczników, przy dawce +1000 zawodników pewnie przekracza to błąd statystyczny gdy powinniśmy mieć ~równowagę, te parę procent to jest pewnie skala handicapu, bo oczywiście nie ma co przesadzać gdy złoto olimpijskie wygrały roczniki 94, 96, 92, 98, 94, 90 + Ngapeth. Ot co egzemplifikuje to większą liczbę szans dla tych nieparzystych, co brzmi śmiesznie, a co ilościowo jak widać można wykazać.

U kobiet triumfowały Chinki z popisowym rocznikiem i super generacją na linii rozgrywająca-przyjmujące-atakująca - zwłaszcza MVP na ataku Shuming Yang może być difference makerką, bo Chinki przez lata miały problem przestawić się w systemie szkolenia z grania na fałszywą atakującą na standardowy styl, a tutaj +190 cm killerka na quickach, interesujące.

U mężczyzn, jutro ćwierćfinały:

Włochy-Iran
Brazylia-Tajwan

Argentyna-Egipt
Belgia-Hiszpania

Wygrywać powinny ekipy, które grały w tej kategorii wiekowej dłużej (nie-CEV), już odpadli gospodarze-Bułgarzy, ale zobaczymy, po jutrze małe podsumowanie, kilku ciekawych zawodników.

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑28 sie 2024, o 13:42 U mężczyzn, jutro ćwierćfinały:

Włochy-Iran
Brazylia-Tajwan

Argentyna-Egipt
Belgia-Hiszpania

Włochy - Iran 3-2

Pamiętam jak @buzinga się dziwił, że ten Zlatanov nie przyjmuje tak dobrze jak pisałem - a on na ME U17 dawał zmiany na przyjęcie, potem jak go oglądałem w meczach z Duflos też dobrze przyjmował, a na ME U18 było faktycznie różnie, tutaj znowu wygląda jak przyszły all-rounder/umiarkowany ofensywny, a robi za 1. opcję w ataku, te wszystkie przyjęcia dyszlem, ta praca na nogach, wolumen taki, że czasami ktoś go ustrzeli, ale te mecze z Argentyną i Iranem długoterminowo rewelacja. Na trybunach Zlatanow-dziadek i operator kamery chyba o tym wie, bo pokazuje go kilkanaście razy na mecz. Zlatanow-ojciec mówił, że jego syn przyjmuje od niego lepiej, więc ja tam wierzę. Jak urośnie parę centymetrów jeszcze, a przybyło mu w rok z 3 cm (203), to może wlecieć kolejny cheat code na włoskim przyjęciu. Ciekawe czy wytrzyma fizycznie, bo granie dzień po dniu, a tu 40 przyjęć i 40 ataków w 1/4 + potencjalnie najtrudniejszy rywal w 1/2. Fajny przyjmujący na ataku (Argano, leworęczny, 2 metry, nie-zły w przyjęciu, syn byłej reprezentantki Argentyny Mariany Ratti), niezły sypacz - reszta z włoskiego punktu widzenia nic szczególnego, coś tam z nich będzie i tyle.

W Iranie fajny środkowy Amin w ofensywie i przyjmujący Raouf - ten drugi inny od przeciętnego irańskiego przyjmującego, tj. wizualnie semeniukowy, na drugim przyjęciu rocznik 2009, ale niewysoki + średnia projekcja na przyszłość raczej (silny fizycznie, przeciętna mechanika ruchów - patrz uwaga niżej o Lucasie). A, i mieli 24-22 i sfarmazonili meczową w IV secie, więc będą mieć pewnie fajną ekipę z chłopaczkami z rocznika 2007.

Argentyna-Egipt 3-2

Fajny środkowy (Ferrer) z dobrymi warunkami, nieźli przyjmujący w typowym, argentyńskim stylu, ale żaden mnie nie zachwyca, dobry libero - ot co typowa Argentyna, na plus wysoki skrzydłowy na ataku Sinner, tam to rzadkość, ale on zbyt mocny na razie nie jest, chociaż jest sprawniejszy niż marne procenty jakie wyrabia, więc może coś z niego będzie. Egypt potrafi zaskoczyć w tych młodzieżowych imprezach, z czego później nic nie wynika, fajni środkowy Abo Gabal i Hanafy, nieźli skrzydłowi, ale nie dojechali na mecz z Argentyną, a w grupie wydawało się, że coś tam może z tego być, tzn. że mogą ugrać medal, bo pokonali Iran. Fajna zmiana Omariniego na przyjęciu w Argentynie, dzięki temu awansowali - ciekawe czy to powtórzy w fazie medalowej.

Belgia-Hiszpania 2-3

Na ME rewelacyjnie wyglądał Irache, tutaj obok Zlatanova najlepszym graczem imprezy jest Tugores (przyjmujący), problem niezmiennie ten sam, tj. malutkie te chłopaki i nie za bardzo w nich wierzę - ślizga się Hiszpania cały turniej, porażka z Tajwanem, męczarnie ze słabą Kubą, dzisiaj meczowa dla Belgii, ale kto wie czy nie ugrają tutaj kolejnego medalu, aczkolwiek przełożenie tych medali w rocznikach 2007/08 na seniorskie granie to będzie inna sprawa, niemniej jakbym miał typować kto może ograć Włochy w finale, to bardziej ich (fajny libero jeszcze). W Belgii na + przede wszystkim Vanbroekhoven na środku, który dostawał masę piłek i w 1/8 zrobił 19/26 w ataku w IV secie (w tym samym meczu przyjmujący Belgii zrobił 2/30), tu brakuje centymetrów, ale ma ramę a'la Loser, parę centymetrów i może być duży prospekt.

Brazylia-Chińskie Tajpej 2-3

In plus: fajny Porro-podobny przyjmujący (Lucas) i atakujący (Theo), który może być dobry jeśli urośnie. Poza tym - nic ciekawego, ciekawe kogo tam będą mieli z rocznika 2007.

Tajwan - wiadomo, nic z tego nie będzie na seniorskim poziomie - ale niesamowicie się ogląda te wszystkie kombinacje, szczerze polecam rzucić okiem. Ciekawe czy przemęczą Włochy na niecodziennym stylu gry, bo to z grubsza podstawa ich sukcesu.

Poza ekipami z ósemki:

Bułgaria: fajny sypacz z rocznika '09, dobry przyjmujący Dobew + paru wysokich drewniaków (Tanew, Penczinow), z których może coś tam na skrzydłach wyrośnie. Fajny Libijczyk na skrzydle, ciekawe czy znowu (Blannour) przebije się stamtąd ktoś na europejski poziom. Poza tym niczego ciekawego nie zobaczyłem.

Poziom turnieju na razie przeciętny - tj. głównie gracze z rocznika 2008, więc pod względem poziomu takie ME U17 / 1,5, bo niewielu rok młodszych graczy.

Włochy - Tajwan 3-0

Bez niespodzianki, tym razem Zlatanow w przyjęciu średniawo, ale 4-5 asów i +50% ataku, fajnie Argano na ataku, Tajwan wyjaśniony, półsetowy blackout ITA i to by było na tyle.

Argentyna - Hiszpania 3-2

Kolejna doskonała zmiana Omariniego, ciekawe czy to przypadek czy trener Argentyny to taki farmazon, bo kolejny raz najlepszy gracz z Argentyny z ławki, seniorsko mi się nie podoba, lepszy powinien być kolega z przyjęcia Flores, ale fajnie się tutaj na razie na to patrzy. Hiszpania zgodnie z oczekiwaniami, masa piłka do duetu Irache-Tugores - i ot co nadzieja na przemęczenie tiebreaka. Fajne pokolenie Argentyny, w 07/08 ograli Brazylię w finale, tutaj też finał.

~50/50 w finale jeśli Argentyna wystawi optymalny skład.

Włosi wyciągnęli z 0-2 na 3-2 i zdobyli złoto. W 5 secie popis gry Zlatanova: bezbłędna gra w ataku + seria bomb na zagrywce po której Ita odskoczyła na 7-8 punktów przewagi. Mała osłoda po dzisiejszej klęsce juniorów na ME. Oby tego rocznika nie zmarnowali, bo zwłaszcza Zlatanov ma papiery na wielką grę. Jest nie tylko liderem w czystej siatkówce, ale także ma charakter wojownika. Oby osiągnął w seniorskiej NT o wiele więcej, niż jego ojciec.

Włosi odwrócili finał ze stanu 0-2, w IV secie było jakoś 0-5, 15-18, a potem 6 meczowych dla Argentyny, a to wszystko po 1/4 MŚ, gdzie odwrócili mecz z Iranem ze stanu 1-2 i 22-24. Od dziecka hodowani na odwracanie ćwierćfinałów olimpijskich.

Genialny Zlatanov - ale warto zwrócić uwagę na leworęcznego Federico Argano na ataku, który jest przyjmującym, a tutaj grał na ataku i w finale zdobył chyba 30 punktów. Kolejny skrzydłowy ze świetnymi warunkami fizycznymi (200 cm, +4 cm przez ostatni rok, lewa ręka) do bogatej włoskiej kolekcji. I dlatego powtarzam, że każdy kraj ma dziwne selekcje zawodników etc, bo ten Argano nie załapał się nawet do szerokiej kadry Włoch w U18 i gdyby nie nowa impreza, to o jego istnieniu byśmy nie wiedzieli, a to nie przeszkodziło Włochom wygrać złota i srebra w U17 i U18. A to pewnie dlatego, że grał na głębokim południu w Kalabrii i nie miał szans na medale młodzieżowych imprez i dopiero teraz idzie do hegemona włoskiej siatkówki młodzieżowej - Diavoli Rosa (filii Allianzu Milano).

Zlatanov #5 w punktach, #4 w efektywności ataku u skrzydłowych, #1 w asach, #4 w bloku u skrzydłowych, #4 w obronie u skrzydłowych + mocne przyjęcie tutaj.

O ile turniej przeciętny, o tyle finał doskonały, świetny poziom jak na 16-latków i niesamowite emocje.

Brąz dla Tajwanu.

Nagrody:

S: P. Valgiovio (ITA)
OPP: F. Argano (ITA)
OH: M. Zlatanov (ITA)/Pin-Yen Huang (CHT)
MB: I. Pavon (ARG)/M. Bigozzi (ITA)
L: V. Yapura (ARG)

MVP: Zlatanov