Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

Witam,Jak już wiadomo dawno po lidze narodów,i gramy drugą fazę mistrzostw świata w siatkówce w naszym kraju jako oczywiście współorganizator.Jak ocenacie naszą kadę przez właśnie włoskiego Trenera Lavariniego.Ja osobiście powiem że wiecej sie spodziewałem i raczej ósemki może nie być,gdyż to byłby suckces też tak selekcjoner jednych z wywiadów sie wypowiadał że właśnie ósemka to bedzie sukces.Uważam tak z kanadą i z niemkami mogą Polki powalczyć,Z amerykankami nie maja szans po 12 latach powtórzyć wynik Matlaka gdzie było to jeśli dobrze pamietam 9 miejsce nie bedzie takie proste.Szkoda że choć troszkę polki nie dorównują Mężczyznom.Jakie macie opinie ,zdanie itd?? :)
xeron
Posty: 195
Rejestracja: 29 maja 2017, o 18:42

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: xeron »

Moim zdaniem w końcu zaczęło się coś dziać w tej kadrze. Nasza reprezentacja gra bardzo wyrównane mecze z reprezentacjami topu światowego i to może cieszyć. Może ten mecz z Serbią nie należał do super udanych, ale potrafiliśmy zniwelować duże przewagi i doprowadzić do wyrównanej walki, to na pewno cieszy. Lavarini w moich oczach wykonuje bardzo dobrą pracę z dziewczynami i widać, że ma do nich duże zaufanie. Potrafi wprowadzać takie siatkarski jak Szlagowska, Fedusio, które wykonują stałe postępy w swojej grze.
Trzeba też dodać, że gramy bez dwóch ważnych skrzydłowych Łukasik i Czyrniańskiej, które na pewno biłyby się o grę w szóstce i na pewno byłyby większym zagrożeniem z lewego skrzydła niż Górecka, która gra średni turniej. W naszej drużynie nie ma też Smarzek, a dziurę po niej załataliśmy Gałkowska, która nie radzi sobie najgorzej.
Poza tym trzeba zauważyć, że mamy na każdej pozycji zawodniczki dziewczyny z roczników 94-02, czyli najlepsze granie w kadrze i ewentualne kolejne mistrzostwa przed nimi :D
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

Tylko trzeba przyznać,że co rok reprezentacyjny gramy innym składem i właśnie brakuje tego zgrania,wydawało sie że nawrocki to ogarnał,bo jeśli dobrze pamietam tam grali.Mędrzyk,Smarzek itd tam była stabilizacja potem coś pekło.gramy równe mecze topowymi?hm bym nie powiedział.Uważam że np Turczynki dużo nie osiągnął ale zobaczymy jak to sie potoczy,zwycięstwa,z Tajladnia i z Koreą to zachwytu nie należą..
xeron
Posty: 195
Rejestracja: 29 maja 2017, o 18:42

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: xeron »

Turcja należy do topu moim zdaniem. No ale rozumiem, że to może być kwestia sporna, bo tam też lekkie zmiany na pozycjach. No ale Serbia już do topu należy, i grając bez dwóch teoretycznie mocniejszych przyjmujących (czyrnej i Łukasik), potrafimy grać z nimi na przewagi. Uważam, że to nie był wielki mecz Serbek, ale również nie był to nasz wielki mecz. Potencjał jest, kwestia pracy i pojawienia się dwóch/trzech dziewczyn z dużym potencjałem (w głowie mam Grykę, Piasecką i hmm... kto wie).
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: SevenUP »

Przede wszystkim moglibyśmy przestać zmieniać skład co sezon, to już na pewno byłby sukces :] Znając życie, za rok Wołosz już nie zagra, Smarzek pewnie też, kolejne dwie się skontuzjują i znów nie będzie komu grać :]
W tym sezonie wypadła Kowalewska, Łukasik, Czyrniańska i Smarzek a i tak nie wygląda to tragicznie, na pewno lepiej niż rok temu.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Raczej stawiałbym tezę, że sportowo jest podobnie do VNL-u 2019/kwalifikacji do Igrzysk/ME 2019 (gdzie miało to ręce i nogi, i zdarzało się powalczyć z lepszymi ekipami na poważnie) - tylko kadrowo chyba jednak trochę gorzej przez te wszystkie absencje aniżeli wtedy. Ale też nie ma co przesadzać z optymizmem i superlatywami, gdy przez cały sezon największe zwycięstwa to dwa razy Tajlandia, i jak przegramy z Kanadą to na niczym więcej się nie skończy, mając pierwszy raz na kilkanaście/-dziesiąt lat turniej pokroju MŚ u siebie. Awans na Igrzyska to powinien być cel dla Lavariniego, jeśli się nie uda, to będzie kolejny zmarnowany okres, a tutaj trzeba dużo powtarzalności i realnej gry najlepszych zawodniczek do VI 2024, prawdopodobnie.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: SevenUP »

WysokiPortorykanczyk pisze: 5 paź 2022, o 15:27 Raczej stawiałbym tezę, że sportowo jest podobnie do VNL-u 2019/kwalifikacji do Igrzysk/ME 2019 (gdzie miało to ręce i nogi, i zdarzało się powalczyć z lepszymi ekipami na poważnie) - tylko kadrowo chyba jednak trochę gorzej przez te wszystkie absencje aniżeli wtedy.
Zgadzam się, z tym że wtedy mieliśmy Malwinę, która grała na 50% ataku przy dużej ilości piłek + Mędrzyk która poszła na macierzyński :] Czyli kadrowo mieliśmy więcej niż teraz, potrzebujemy drugiej przyjmującej i środkowej i wspólnej gry całego składu.
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

dokładnie,Wołosz może w przyszłym sezonie juz nie zagrac w kadrze,chociaż uważam że na pewno jak bedzie mogła to bedzie chciala pomóc kadrze w kwalifikacjach olimpijskich.Choć mało realny awans na Igrzyska moim zdaniem.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7765
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 5 paź 2022, o 15:27 Raczej stawiałbym tezę, że sportowo jest podobnie do VNL-u 2019/kwalifikacji do Igrzysk/ME 2019 (gdzie miało to ręce i nogi, i zdarzało się powalczyć z lepszymi ekipami na poważnie) - tylko kadrowo chyba jednak trochę gorzej przez te wszystkie absencje aniżeli wtedy. Ale też nie ma co przesadzać z optymizmem i superlatywami, gdy przez cały sezon największe zwycięstwa to dwa razy Tajlandia, i jak przegramy z Kanadą to na niczym więcej się nie skończy, mając pierwszy raz na kilkanaście/-dziesiąt lat turniej pokroju MŚ u siebie. Awans na Igrzyska to powinien być cel dla Lavariniego, jeśli się nie uda, to będzie kolejny zmarnowany okres, a tutaj trzeba dużo powtarzalności i realnej gry najlepszych zawodniczek do VI 2024, prawdopodobnie.
A jednak Lavarini - cudotwórca. :)

Wygląda na to, że w drodze do ćwierćfinału wszystko w naszych rękach, tak że ja grzecznie proszę...
efratello
Posty: 333
Rejestracja: 20 mar 2022, o 20:39
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: efratello »

92damian pisze: 5 paź 2022, o 19:44 dokładnie,Wołosz może w przyszłym sezonie juz nie zagrac w kadrze,chociaż uważam że na pewno jak bedzie mogła to bedzie chciala pomóc kadrze w kwalifikacjach olimpijskich.Choć mało realny awans na Igrzyska moim zdaniem.
Dlaczego Wołosz miałaby nie zagrać w kadrze? Ocb? Wołosz nie chciała grać w kadrze, bo miała konflikt z Nawrockim i wiedziała, że z nim kadra nie będzie w stanie zrobić postępu - próbowała przyspieszyć w ten sposób zmianę trenera na sensownego i to się udało.

Awans na igrzyska jest możliwy, Polki mogą awansować z turnieju kwalifikacyjnego lub, co bardziej prawdopodobne, z rankingu, tylko trzeba zbierać punkty przez dwa kolejne sezony, ścigać Holandię, Dominikanę i Rosję (Rosjanki jako nieaktywna drużyna powinny stracić 50 punktów i spaść za Polki w przyszłym roku). 8-9 miejsce w rankingu FIVB powinno spokojnie dać awans, a przy odrobinie szczęścia nawet 10.

Ta drużyna powinna do czerwca 2024 tylko iść w górę, nie tylko dlatego, że ma w końcu dobrego trenera po latach marnowania potencjału, ale też dlatego, że mamy młode skrzydłowe, które się ciągle rozwijają, Stysiak i Różański będą grać w lidze włoskiej, Czyrniańska powinna stanowić o sile swojego zespołu w lidze, Górecka będzie miała szansę pograć w końcu w Lidze Mistrzyń i w polskiej lidze o wyższe cele.

Trudno przewidzieć, czy wróci Smarzek do gry, bo cała ta sytuacja z Rosją i polskimi kibicami chyba jej mocno siadła na psychę i nie wiem, jak tam jej relacje z Lavarinim wyglądają. Ale przydałaby nam się taka atakująca na zmianę za Stysiak.
kibol1989
Posty: 50
Rejestracja: 11 kwie 2015, o 14:15
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: kibol1989 »

Jest jeszcze Drużkowska , która wydaje mi się ,że pokaże w tym sezonie ,że musi być brana pod uwagę. Ofensywne przyjmujące ,wiec mamy z kogo wybierać Czyrnianska, Różanski, Druzkowska .Łukasik jest pomiędzy ,ale wydaje się ze przyjmuje podobnie jak Górecka, natomiast w ataku jest dwa poziomy wyzej. Górecka na miejsce w reprezentacji zasługuje ,ale czy na przyszłość do pierwszego składu to się okaże. Kąkolewska gra kapitalnie.Duży postęp zrobiła Rózanski w która do końca nie wierzyłem, ale Lavarini ją podciągną i gra na poziomie Mistrzostw Świata bardzo dobrze. Podsumowując potencjał jest bardzo duży. Chyba nawet większy niż np Turcja.Jeżeli będzie cwiercfinał to znakomity wynik, a tam może się już wydarzyć wszystko.
.it
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2021, o 08:42

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: .it »

efratello pisze: 6 paź 2022, o 11:33 Ta drużyna powinna do czerwca 2024 tylko iść w górę, nie tylko dlatego, że ma w końcu dobrego trenera po latach marnowania potencjału, ale też dlatego, że mamy młode skrzydłowe, które się ciągle rozwijają, Stysiak i Różański będą grać w lidze włoskiej, Czyrniańska powinna stanowić o sile swojego zespołu w lidze, Górecka będzie miała szansę pograć w końcu w Lidze Mistrzyń i w polskiej lidze o wyższe cele.

Trudno przewidzieć, czy wróci Smarzek do gry, bo cała ta sytuacja z Rosją i polskimi kibicami chyba jej mocno siadła na psychę i nie wiem, jak tam jej relacje z Lavarinim wyglądają. Ale przydałaby nam się taka atakująca na zmianę za Stysiak.
Kontrakt we włoskim klubie jeszcze o niczym nie świadczy, bo np. Grajber też będzie reprezentowała Pinerolo. Czy będzie w ogóle grała i czy to uczyni ją lepszą siatkarką? Postęp można robić też w polskiej lidze. Z tą grą Stysiak to też byłbym ostrożny. W Monzie jest awizowana jako przyjmująca i pewnie będzie zaczynać jako trzecia przyjmująca w kolejce po Sylli i Davyskibie. Na przyjęciu jest awizowana też Begić. Na ataku raczej na pewno będzie grała Thompson, skoro klub tak o nią zabiegał, a jako jej rezerwowa jest awizowana Belgijka Martin (2002). Poza tym Monza ma na środku m.in. Rettke, Folie i Stevanović, więc może być tak, że klub będzie preferował lepsze przyjęcie, żeby wykorzystywać środkowe w ofensywie. Jeśli Stysiak będzie ustawiona przez cały sezon klubowy jako przyjmująca to nie ważne, ważne, żeby na kadrze od pierwszego do ostatniego dnia trenowała i grała jako atakująca. Problem byłby wtedy, kiedy grałaby jako atakująca w klubie, a jako przyjmująca w reprezentacji. Ten sam problem może dotyczyć Drużkowskiej, która też jest awizowana jako przyjmująca. Niestety Gałkowska nie daje sobie rady nawet na podwójnej zmianie, a Drużkowska ma od niej o wiele większy wzrost i zasięg. Natomiast Różański będzie najprawdopodobniej pierwszą opcją na pozycji nr 2 w Chieri, bo na przyjęciu są też Francuzka Cazaute i dwie Włoszki: Villani i Nervini. We włoskiej lidze będzie też Lipska w Maceracie jako przyjmująca.

Czyrniańska i Łukasik będą najprawdopodobniej docelową parą przyjmujących w Policach. Górecka jest ogólnie słabszą przyjmującą niż Piasecka, ale jako że utarło się, że ma lepszy odbiór zagrywki i obronę, a na ataku jest Diouf i są dobre środkowe, to będzie grała w podstawie pewnie cały sezon na pozycji nr 5. Oprócz Piaseckiej są jeszcze Słowenka Ščuka i Dróźdź, więc są naprawdę spore szanse, że Piasecka wskoczy do pierwszej szóstki w parze z Górecką.

Reprezentacja ma jeszcze rezerwy, jeśli chodzi o skład czternastki na pozycji drugiej atakującej i drugiej środkowej nr 3. Drużkowska za Gałkowską i Centka za Alagierską i wyglądałoby to już naprawdę dobrze. Rezerw na przyjęciu nie uwzględniam w tym zestawieniu, bo Czyrniańska i Łukasik powinny dołączyć w przyszłości do selekcji, natomiast oprócz tej dwójki również Piasecka, która ma najlepszy plasing ze wszystkich polskich skrzydłowych. Centkę widzę jako zmienniczkę Kąkolewskiej ze względu na zbliżony potencjał w ataku z krótkiej przy rozgrywającej. Jako jedyna środkowa ma potencjał w tym konkretnym elemencie zbliżony do Kąkolewskiej. Jeśli Kąkolewska będzie już regularnie wykorzystywana w ofensywie w meczach z Koreą, Tajlandią i Japonią, a nie pierwsza strefa po dalekiej przekątnej, żeby atakować po aucie bocznym i za linią serwisową, albo być bronionym, często po wyblokach i próbować bić rekordy punktowe atakujących (Smarzek 38 z Tajlandią w lidze narodów 2018 i Stysiak 35 z Japonią w lidze narodów 2021), to te 3 reprezentacje będą regularnie pokonywane przez Polki, co może mieć kluczowe znaczenie w kontekście awansu na igrzyska. Środkowe tych 3 zespołów nie są w stanie blokować i stawiać wybloków na Kąkolewskiej i Centce, więc będą mieć dziury w obronie. Dlatego obecność Centki powinna wzmocnić reprezentację, bo Alagierska póki co funkcjonuje tylko z przesuniętej krótkiej. Natomiast nie wiem, co poprzednik Lavariniego miał na myśli, wystawiając tyle razy piłkę do pierwszej strefy z tymi przeciwnikami, i to jeszcze atakując po prostej albo po przekątnej, a nie między strefę 5 a 6 jak Stysiak w tym turnieju...

Natomiast strata Smarzek to żadna strata, bo Drużkowska może ją z powodzeniem zastąpić i być zmienniczką Stysiak. I wcale nie chodzi tu o bicie rekordów punktowych na poziomie 42 i kierowanie wszystkiego do pierwszej strefy mając piłkę po odbiorze blisko siatki i kierując ją na czwarty metr tylko dlatego, że ustawiło się na przyjęciu Grajber i Mędrzyk, które przeciwniczki traktowały na lewym skrzydle i w ataku z szóstej strefy jak powietrze, a wszystkim środkowym wystawiało się łącznie 13 razy w 5 setach.
.it
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2021, o 08:42

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: .it »

kibol1989 pisze: 6 paź 2022, o 13:16 Jest jeszcze Drużkowska , która wydaje mi się ,że pokaże w tym sezonie ,że musi być brana pod uwagę. Ofensywne przyjmujące ,wiec mamy z kogo wybierać Czyrnianska, Różanski, Druzkowska .Łukasik jest pomiędzy ,ale wydaje się ze przyjmuje podobnie jak Górecka, natomiast w ataku jest dwa poziomy wyzej. Górecka na miejsce w reprezentacji zasługuje ,ale czy na przyszłość do pierwszego składu to się okaże. Kąkolewska gra kapitalnie.Duży postęp zrobiła Rózanski w która do końca nie wierzyłem, ale Lavarini ją podciągną i gra na poziomie Mistrzostw Świata bardzo dobrze. Podsumowując potencjał jest bardzo duży. Chyba nawet większy niż np Turcja.Jeżeli będzie cwiercfinał to znakomity wynik, a tam może się już wydarzyć wszystko.
Drużkowska nie nadaje się na przyjęcie w reprezentacji. Za dużo dobrych nazwisk na przyjęciu i i tak się nie przebije, a na pozycji rezerwowej atakującej jest luka i mogłaby ją idealnie wypełnić. Trzeba też pamiętać o tym, że w rocznikach 2004 i 2006 są takie siatkarki jak Staniszewska i Sobanty, które mają ok. 1.80 i mogą grać tylko na przyjęciu. No chyba, że Lavarini tak jak Nawrocki ustawi na ataku P. Damaske.
Ostatnio zmieniony 6 paź 2022, o 16:53 przez .it, łącznie zmieniany 1 raz.
kibol1989
Posty: 50
Rejestracja: 11 kwie 2015, o 14:15
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: kibol1989 »

Widziałem Drużkowską zdobywającą 25 pkt w starciu z Chemikiem i przyjmującą zagrywkę na dobrym poziomie, że jestem w stanie sobie ją wyobrazić w reprezentacji na lewym skrzydle przy dobrym treningu Lavariniego. Też wiem,ze jest luka na ataku po Stysiak ,ale Drużkowska zwyczajnie lepiej atakuje na lewym i pipe niż prawy i 1 strefa. Polecam mecze z ubiegłego sezonu i statystyki jak grała na jakiej pozycji.
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

zdarzył się cud,Polki pokonały Mistrzynie Olimpijskie i to 3:0 oby teraz były dwa zwycięstwa,Ćwierćfinał to już bedzie sukces
knightrider
Posty: 925
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: knightrider »

Kadra osiągnęła spore osiągnięcie, ale kwestia co dalej ? Smarzek w najlepszej formie mocno by się przydała. Ciekawi mnie dlaczego od lat brakuje db przyjmującej grającej również w ataku np. Górecka mimo 22 lat(przyjęcie solidne), ciężko zobaczyć postępy + o zmienniczkach to samo. Z czego to wynika ?
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

uważam że drużyny Kanada i Niemcy powinni pokonać bez punktów a oba dwa mecze w 5 setach,szkoda bo tak mogliby trafić na Amerykanki,a tak trafiaja na faworyzowaną Serbie i tu zakończy sie przygoda z Mundialem,ale i tak jak na tą drużyne dosyc przyzwoity wynik.
efratello
Posty: 333
Rejestracja: 20 mar 2022, o 20:39
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: efratello »

knightrider pisze: 9 paź 2022, o 12:56 Kadra osiągnęła spore osiągnięcie, ale kwestia co dalej ? Smarzek w najlepszej formie mocno by się przydała. Ciekawi mnie dlaczego od lat brakuje db przyjmującej grającej również w ataku np. Górecka mimo 22 lat(przyjęcie solidne), ciężko zobaczyć postępy + o zmienniczkach to samo. Z czego to wynika ?
Są Czyrniańska i Łukasik, tylko doznały kontuzji w trakcie sezonu reprezentacyjnego. Jest też Julia Orzoł, mistrzyni ligi akademickiej NCAA w USA, zajmowała wysokie lokaty (choć bez medali) jako reprezentantka kraju w kategoriach młodzieżowych, nie ma kosmicznego wzrostu, ale mimo to bardzo dobry zasięg, powinna prędzej czy później trafić do kadry. To się pewnie stanie, jak wróci do ligi zawodowej gdzieś w Europie i potwierdzi tam poziom. Prędzej czy później dojdzie też Drużkowska (świetne warunki fizyczne, 194 cm i zasięg podobno ponad 320 cm w ataku) i zapewne też Piasecka (188 cm). Nie ma tragedii na tej pozycji, tylko się trochę pechowo złożyło w tym sezonie, że obie Martyny doznały kontuzji. A tak nawet ten zestaw zakładany na obecny sezon - Czyrniańska, Łukasik, Różański, Górecka - jest naprawdę fajny i perspektywiczny.
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: SevenUP »

Akurat młodych przyjmujących z potencjałem mały całe mnóstwo, gorzej że coś potem z nimi wszystkimi się dzieje i żadna nie może się wybić.
Łukasik, Czyrniańska, Orzoł, Drużkowska, Szlagowska, Piasecka… ciągle mamy Górecką i Różański. Niestety Murek pomimo dobrej gry w lidze jest niezbyt tu lubiana więc nie będę rozwijał tej kwestii ale dla mnie dziewczyna umie punktować i w defensywie jest ok :] Warunki fizyczne Drużkowska ma kapitalne, ciekawy jestem mocno jej sezonu w Kaliszu.
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

za niedługo mecz z Serbkami,nie daję szans Polkom,ale trzymajmy kciuki może zdarzy sie mega sensacja.
Lynn
Posty: 969
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 22:28

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: Lynn »

No i co? Dużo nie brakło i byłaby ta sensacja. ;)
SevenUP
Posty: 981
Rejestracja: 2 gru 2013, o 18:10

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: SevenUP »

Lynn pisze: 11 paź 2022, o 22:11 No i co? Dużo nie brakło i byłaby ta sensacja. ;)
A jeszcze tym bardziej, że w półfinale USA...
Lynn
Posty: 969
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 22:28

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: Lynn »

No właśnie ciekawe kto wygra jutro? USA na świezości czy Serbia zmęczona po V-setówce i kończąc mecz o 23.
Nie zdziwie się jak jutro USA wygra.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: SerCos »

O wczorajszym meczu chyba już wszystko było napisane, jeszcze raz można podkreślić, że wielka szkoda, bo szansa na jeszcze większy wyczyn była ogromna.

Wczorajsza przegrana kosztowała nas uszczuplenie punktów w rankingu o zaledwie 0,01 punktu.

Za nami są Belgijki ze stratą 8 punktów, Holenderki 9 punktów straty, potem już Niemki - 33 punkty i Kanadyjki 42 punkty.

Z tym, że nie widzę u Belgijek odjętych punktów w rankingu za finał Challenger Cup, a mają dodane za ćwierćfinał i półfinał.

Reprezentacji Belgii jest w o tyle trudnej sytuacji, że one nie zagrają w przyszłym roku w Lidze Narodów, Niemki i Kanadyjki raczej nie są w stanie nadrobić tyle punktów, bo musiałyby sprawić kilka niespodzianek.

Natomiast z ciekawostek na Lidze Narodów w tym sezonie w Lidze Narodów straciliśmy 17,59 punktów. Natomiast na Mistrzostwach Świata zyskaliśmy 38,28 pkt.
92damian
Posty: 17
Rejestracja: 3 sie 2019, o 10:27
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: 92damian »

Wielka szkoda była ogromna szansa pokonać Serbki a potem kto wie może byłby finał z Włoszkami,nie udało sie Wielka szkoda!! :( jak obstawiacie jaki finał ja raczej na europejski Serbia-Włochy.
kibol1989
Posty: 50
Rejestracja: 11 kwie 2015, o 14:15
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: kibol1989 »

.it pisze: 6 paź 2022, o 13:40
kibol1989 pisze: 6 paź 2022, o 13:16 Jest jeszcze Drużkowska , która wydaje mi się ,że pokaże w tym sezonie ,że musi być brana pod uwagę. Ofensywne przyjmujące ,wiec mamy z kogo wybierać Czyrnianska, Różanski, Druzkowska .Łukasik jest pomiędzy ,ale wydaje się ze przyjmuje podobnie jak Górecka, natomiast w ataku jest dwa poziomy wyzej. Górecka na miejsce w reprezentacji zasługuje ,ale czy na przyszłość do pierwszego składu to się okaże. Kąkolewska gra kapitalnie.Duży postęp zrobiła Rózanski w która do końca nie wierzyłem, ale Lavarini ją podciągną i gra na poziomie Mistrzostw Świata bardzo dobrze. Podsumowując potencjał jest bardzo duży. Chyba nawet większy niż np Turcja.Jeżeli będzie cwiercfinał to znakomity wynik, a tam może się już wydarzyć wszystko.
Drużkowska nie nadaje się na przyjęcie w reprezentacji. Za dużo dobrych nazwisk na przyjęciu i i tak się nie przebije, a na pozycji rezerwowej atakującej jest luka i mogłaby ją idealnie wypełnić. Trzeba też pamiętać o tym, że w rocznikach 2004 i 2006 są takie siatkarki jak Staniszewska i Sobanty, które mają ok. 1.80 i mogą grać tylko na przyjęciu. No chyba, że Lavarini tak jak Nawrocki ustawi na ataku P. Damaske.
Drużkowska grająca na przyjęciu i lewym skrzydle 35 pkt dzisiaj, także nie wiem czy się nie nadaje:)przyjęcie też cały czas ostrzeliwana i tylko jeden błąd bezpośredni,ale tu jest dużo pracy.
.it
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2021, o 08:42

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: .it »

kibol1989 pisze: 30 paź 2022, o 22:18
.it pisze: 6 paź 2022, o 13:40
kibol1989 pisze: 6 paź 2022, o 13:16 Jest jeszcze Drużkowska , która wydaje mi się ,że pokaże w tym sezonie ,że musi być brana pod uwagę. Ofensywne przyjmujące ,wiec mamy z kogo wybierać Czyrnianska, Różanski, Druzkowska .Łukasik jest pomiędzy ,ale wydaje się ze przyjmuje podobnie jak Górecka, natomiast w ataku jest dwa poziomy wyzej. Górecka na miejsce w reprezentacji zasługuje ,ale czy na przyszłość do pierwszego składu to się okaże. Kąkolewska gra kapitalnie.Duży postęp zrobiła Rózanski w która do końca nie wierzyłem, ale Lavarini ją podciągną i gra na poziomie Mistrzostw Świata bardzo dobrze. Podsumowując potencjał jest bardzo duży. Chyba nawet większy niż np Turcja.Jeżeli będzie cwiercfinał to znakomity wynik, a tam może się już wydarzyć wszystko.
Drużkowska nie nadaje się na przyjęcie w reprezentacji. Za dużo dobrych nazwisk na przyjęciu i i tak się nie przebije, a na pozycji rezerwowej atakującej jest luka i mogłaby ją idealnie wypełnić. Trzeba też pamiętać o tym, że w rocznikach 2004 i 2006 są takie siatkarki jak Staniszewska i Sobanty, które mają ok. 1.80 i mogą grać tylko na przyjęciu. No chyba, że Lavarini tak jak Nawrocki ustawi na ataku P. Damaske.
Drużkowska grająca na przyjęciu i lewym skrzydle 35 pkt dzisiaj, także nie wiem czy się nie nadaje:)przyjęcie też cały czas ostrzeliwana i tylko jeden błąd bezpośredni,ale tu jest dużo pracy.
Drużkowska nie nadaje się na przyjęcie w reprezentacji, a nie w klubie. Wychodzę tutaj z założenia, że w reprezentacji jest dużo przyjmujących ze wzrostem i zasięgiem, a na ataku tylko Stysiak. Brak drugiej atakującej prędzej czy później bardzo szybko wyjdzie na jaw. Stysiak musiałaby grać non stop we wszystkich meczach reprezentacyjnych, żeby nie było tego widać, bo Gałkowska nawet nie dawała rady na podwójnej zmianie, co pokazały mś. Oczywiście jest opcja, że wróci Smarzek, a jeśli nie ona ani Drużkowska, to pozostaje już bardzo niewiele opcji i będą to opcje w zasadzie takie same jak Gałkowska z mś, np. Rasińska, która ma wyraźnie słabszy zasięg w bloku niż Drużkowska i Smarzek, a reprezentacja ewidentnie opierała się w mś na tym elemencie. Szczurowska jest niemal co chwilę kontuzjowana. Reszty z polskiej ligi nawet nie ma co wymieniać. Ewentualną opcją mogłaby być Lipska albo Leoniak, które grały do tej pory i na ataku i na przyjęciu. Jednak wszystkie te opcje poza Smarzek i Drużkowską, są wyraźnie słabsze i nie ma po prostu co kombinować. Można zdobyć medal mś (czas przeszły), można też zdobyć medal io (czas przyszły), a można regularnie odpadać w 1/4, bo trener większą wiarę ma w Gałkowskiej niż w Drużkowskiej.

Ja absolutnie nie jestem zwolennikiem czy przeciwnikiem gry w kadrze tej czy tamtej zawodniczki, chociaż wiadomo, że każdy ma jakichś faworytów, co wynika z pewnych obserwacji, spostrzeżeń. Moje akurat w większości są trafne co do potencjału poszczególnych siatkarek, co pokazało 35 punktów Drużkowskiej. Byłem zwolennikiem jej obecności w czternastce podczas vnl i mś, zdanie podtrzymuję. Lavarini musi określić jej pozycję w kadrze, czy przyjęcie czy atak. Opinię na ten temat wyrażałem już na tym forum wielokrotnie. Po tym, jak nie udało się zrealizować docelowej pary atakujących Stysiak-Smarzek, powinien był postawić w 2022 na Stysiak-Drużkowska. I to powinno mieć zastosowanie w następnych dwóch latach. W tak krótkim turnieju jak igrzyska, w których zagra się maksymalnie 6 meczów, to żeby reprezentacja zdobyła medal, Stysiak musi grać jako pierwsza atakująca, a druga atakująca musi mieć maksymalne możliwości w pierwszej linii, zwłaszcza w bloku, bo będzie wchodzić praktycznie tylko na podwójną zmianę. Smarzek albo Drużkowska nadają się tu znakomicie. Natomiast naprawdę nie wiem, co autor miał na myśli, powołując na mś Gałkowską. Drużkowska w dwunastce olimpijskiej daje też taką możliwość, żeby na igrzyska zabrać dwie libero i mieć możliwość wzmocnienia raz w secie w drugiej linii przyjęcia i obrony o Szczygłowską, co miało miejsce np. z Dominikaną w vnl i z Serbią w mś. Wówczas mógłby zabrać 3 nominalne przyjmujące + Drużkowską, która i tak prawie nie grałaby jako atakująca, bo w tak krótkim turnieju Stysiak praktycznie nie będzie schodziła z boiska.

Reprezentacja raczej przestaje być drużyną drugiej kategorii, co jest procesem. Przed mś nie było problemu, bo reprezentacja miała przegrywać, więc Lavarini mógł swobodnie tuszować braki kadrowe. Po mś media zmieniły retorykę co do reprezentacji i Lavarini będzie musiał się zmierzyć z krytyką, bo poprzeczka poszła w górę.
kibol1989
Posty: 50
Rejestracja: 11 kwie 2015, o 14:15
Płeć: M

Re: Kadra Siatkarek Lavariniego 2022

Post autor: kibol1989 »

Oglądałem ten pierwszy mecz i gdyby Drużkowska miała więcej mocy w ataku to zdobyłaby 45 punktów w tym spotkaniu. Także potencjał jest olbrzymi może nawet większy niż wszystkie nasze przyjmujące. Drużkowska mogłaby by być zapasowa atakująca za Stysiak ,ale trzeba byłoby zmienić system pod nią ,żeby atakowała z lewego skrzydła. Tak samo jeszcze jakby trenerzy nauczyli ją ,że można czasami zdobyć punkt sposobem np kiwką to też byłoby dobrze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”