Strona 3 z 5

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 20 sie 2010, o 22:23
autor: Tanceti
Plinie lata lecą Piotrek się nie rozwija. Czarnowski wręcz przeciwnie to obok Możdżona 6 środkowy w Polsce. Świetny atak i blok na zagrywce mu trochę brakuje. I śmieszy mnie porównywanie Nowakowskiego do Czarnowskiego. To żałosne jest.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 00:18
autor: Guilder
dreamer pisze:(...)Castellani musi jednak mieć w perspektywie wizję udanego startu w MŚ, a pewności, że ten start będzie udany nie zagwarantuje mu pochopne podleganie emocjom chwili i przewracanie do góry nogami misternie budowanego planu kształtu reprezentacji, na podstawie dwóch, czy nawet pięciu zepsutych piłek w jednym meczu testowym.
Mam nadzieję, że Castellani nic nie stracił ze swojego legendarnego już rozsądku i opanowania, i decyzje kadrowe będzie analizował rozsądnie i sam. Tak... to ostatnie słowo uważam za kluczowe. Stelmach i ewentualnie inni są do "technicznej pomocy" Castellaniemu. Decyzje podejmuje on sam i mam nadzieję, że tak będzie też w sprawach kadrowych.

dreamer
Ja mam nadzieję, że nie uważasz, że ewentualny fakt pojechania na MŚ Ruciaka zamiast Bąkiewicza będzie oznaczał niesamodzielną decyzję Castellaniego?

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 07:56
autor: hubert
Arff pisze: a no właśnie... teraz warto zadać sobie pytanie z czego to może wynikać... przecież obie drużyny mają zapewne bardzo podobny cykl przygotowań, a przynajmniej fakt, że są w bardzo ciężkim treningu siłowym, jest podobny... więc obie drużyny powinny być w podobnej formie, a jeśli są, to po skoku formy, nasi przegrają też z nimi na MŚ...
Co to znaczy podobnym ? To, że są na siłowni ? Wszyscy są.
Diabeł tkwi w szczegółach. Wystarczy, że DC zaaplikował im siłkę w dniu meczu. Po co ? Ano po to aby np. zasymulować zmęczenie jakie normalnie może się pojawić po kilku dniach grania dzień w dzień długich meczów.
Po drugie w zależności od sposobu pracy forma może przychodzić w różnych momentach.

Te mecze nie są po to aby sprawdzić się na tle innych, tylko po to aby sprawdzić samemu.
Co by było gdyby wczoraj Wlazły dołożył parę asów więcej i wygralibyśmy mecz ?
1) W przypadku meczu sparingowego ( jak wczoraj ) oceny by to nie zmieniło bo przyjęcie słabe, Winiar słaby itp.
2) W przypadku meczu na MŚ po czymś takim bylibyśmy zadowoleni, bo mimo braku formy niektórych graczy wygraliśmy spotkanie.
Arff pisze: otóż już tłumaczę, że obie ekipy, mimo ogromnych przeciążeń w ostatnich dniach, wcale nie są w podobnej formie... wystarczy tylko spojrzeć na obie ekipy... Bułgarzy to wychowankowie starej radzieckiej szkoły... wielkie chłopy, jak to określił Drzyzga- Drwale, którzy grają siatkówkę bardzo siłową... za nic sobie mają obciążenia na siłowni i nie ma to takiego wpływu na ich dynamikę...
Heh.
Obciążenia na siłowni każdy gracz ma inne. Na początku robi się sprawdziany i potem obciążenia są ustalane procentowo w stosunku do maksymalnych dla danego zawodnika. Jeden będzie ćwiczył z 80kg a drugi ze 120kg tak więc obaj będę podobnie zmęczeni.
Arff pisze: Zapytacie dlaczego Ruciak jest w tak dobrej formie, mimo że posturą nie grzeszy... otóż Michał w ostatnich dniach leczył kontuzję, a co za tym idzie nie miał aż takich przeciążeń na treningach...
Zgadza się, ale to nie ma związku z posturą.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:15
autor: dreamer
Dennis Guilder pisze:...Ja mam nadzieję, że nie uważasz, że ewentualny fakt pojechania na MŚ Ruciaka zamiast Bąkiewicza będzie oznaczał niesamodzielną decyzję Castellaniego?
Nie będę tak uważał, jeżeli rzeczywiście ta decyzja będzie decyzją Castellaniego. I w ten sposób zamyka się kółeczko, bo ktoś powie, że nigdy nie będzie pewności, czy decyzje podejmował samodzielnie, z przekonaniem, że bierze ludzi najlepiej pasujących do jego wizji reprezentacji.
Ja myślę, że te wyboldowane słowa są kluczem do powodzenia drużyny w turnieju. Turniej wygrywa drużyna, a wniej są zawodnicy i trener. Dyskutowaliśmy swego czasu jaki jest udział w sukcesie zawodników a jaki trenera. Zdania były różne, ale nie pomylę się pewnie wiele gdy podsumuję tamte rozważania uwagą, że te strony mają w sukcesie mniej więcej po 50% udziału.
Jeżeli to sobie uświadomimy, to musimy zrozumieć, że nie może być na trenera żadnych nacisków ani ze strony zwierzchników z PPZPS-u ani ze strony pomocników ze sztabu (o ile sam o taką pomoc - poradę, nie poprosi) a tym bardziej ze strony kibiców. Trener nie może jechać na ważny turniej z zawodnikami co do których nie jest przekonany (i tu nie chodzi o takie przekonanie na podstawie kilku zepsutych lub dobrze zagranych piłek, ale o przekonanie budowane w całym czasie gdy ma kontakt - gdy zna danego zawodnika). Trener Castellani wiele razy dawał już sygnał, że nie jest np. przekonany co do Igły, Bartmana, ale zdaje się, że przez zbieg różnych okoliczności (choćby takich jak kontuzje zawodników wtedy gdy Castellani obejmował drużynę, co nie pozwoliło mu na głębsze bezpośrednie poznanie zawodników), może w mniejszym stopniu, ale nie jest też przekonany zarówno do Winiara jak i do Świderskiego.

Dajmy po prostu wybrać trenerowi. To musi być jego wybór, bo inaczej poprowadzi kadrę bez przekonania i zaangażowania, a myślę, że na tyle już wszyscy nasi kibice przekonali się ile znaczy w kadrze sam trener Castellani, że wiedzą, że bez jego pełnego zaangażowania i fachowości w prowadzeniu drużyny, możemy nawet nie wyjść z I rundy na MŚ, bez względu na siłę składu jakim pojedziemy.

dreamer

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:21
autor: kevinpsb
Tanceti pisze: Czarnowski wręcz przeciwnie to obok Możdżona 6 środkowy w Polsce. Świetny atak i blok na zagrywce mu trochę brakuje. I śmieszy mnie porównywanie Nowakowskiego do Czarnowskiego. To żałosne jest.
Trochę mu brakuje? Jest jednym z najgorzej serwujących środkowych w Pluslidze. A i do tego to jak już pisałem gracz bardzo mało elastyczny w ataku...

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:25
autor: krzysiu
Warto przeczytać dzisiejszy PS - Castellani mówi , że jedzie Łomacz i Guma,napewno Możdżonek i raczej Pliński jak się wyleczy a o 3 miejsce walczą Czarnowski i Nowakowski, pewniakami na przyjęciu są Kurek i Winiar a w ataku jadą Gruszka i Wlazły z Jaroszem nie wiadomo co będzie , ale Gruszka może będzie uniwersalny i ma być też 5 przyjmującym. I ciekawostka pojedzie dwóch libero ale Castuś mówi , że jeden napewno będzie siedział w turnieju na trybunach , a odnosząc się do szans Igły mówi , że są 50 na 50 i ,, zmienił się pod względem mentalnym,stał się bardziej otwarty na sugestie".

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:34
autor: kevinpsb
dreamer pisze:1. Trener Castellani wiele razy dawał już sygnał, że nie jest np. przekonany co do Igły, Bartmana, 2.może w mniejszym stopniu, ale nie jest też przekonany zarówno do Winiara jak i do Świderskiego.
1. Bardzo bym się przestraszył gdyby Castellani gdyby Castellani był przekonany do któregokolwiek z Polskich libero. A Bartman? Dla mnie to gracz który jest za słabo wyszkolony technicznie aby grać na odpowiednio wysokim poziomie...
2. Wydaje mi się że to tylko twoje odczucie...

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:41
autor: Kay
kevinpsb pisze: Trochę mu brakuje? Jest jednym z najgorzej serwujących środkowych w Pluslidze. A i do tego to jak już pisałem gracz bardzo mało elastyczny w ataku...
Tutaj się zgodzę. Czarnowski gra dość efektownie, ale kiedy się przyjrzeć nie jest już tak kolorowo. Ma bardzo specyficzny sposób ataku. Atakuję bardzo usztywnioną ręką, co ogranicza jego zasięg, praktycznie w jednym kierunku. Często kończy ataki tylko dzięki sile. Co do zagrywki, kiedyś chyba miał odrobinę lepszą. Może jeszcze mniej regularną, ale jak weszła to weszła. Teraz zmienił podrzut i jest jak jest. :P

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:46
autor: Arff
hubert pisze:Heh.
Obciążenia na siłowni każdy gracz ma inne. Na początku robi się sprawdziany i potem obciążenia są ustalane procentowo w stosunku do maksymalnych dla danego zawodnika. Jeden będzie ćwiczył z 80kg a drugi ze 120kg tak więc obaj będę podobnie zmęczeni.
no tak... tylko zauważ, że tacy Bułgarzy nie potrzebują, aż tak bardzo zwiększać swojej siły, więc ten stosunek obciążeń, do ich możliwości jest zapewne mniejszy... a na samej siłowni zapewne skupiają się raczej, żeby zdobyć wytrzymałość mięśniową, bo jak wiemy na przykładzie pewnego samozwańczego zapaśnika, duże mięśnie szybciej się męczą :P
kevinpsb pisze:
Tanceti pisze: Czarnowski wręcz przeciwnie to obok Możdżona 6 środkowy w Polsce. Świetny atak i blok na zagrywce mu trochę brakuje. I śmieszy mnie porównywanie Nowakowskiego do Czarnowskiego. To żałosne jest.
Trochę mu brakuje? Jest jednym z najgorzej serwujących środkowych w Pluslidze. A i do tego to jak już pisałem gracz bardzo mało elastyczny w ataku...
bardzo mało elastyczny w ataku ??? :o w tym momencie Czarnowski jest obok Plińskiego, najlepiej atakującym środkowym w reprezentacji polski...
Kay pisze:Tutaj się zgodzę. Czarnowski gra dość efektownie, ale kiedy się przyjrzeć nie jest już tak kolorowo. Ma bardzo specyficzny sposób ataku. Atakuję bardzo usztywnioną ręką, co ogranicza jego zasięg, praktycznie w jednym kierunku. Często kończy ataki tylko dzięki sile.
Przynajmniej tą siłę wkłada i w większości kończy krótką soczystym zbiciem, a nie bzdurna kiwką... w przeciwieństwie do Możdżonka i Nowakowskiego... Czarnowski ma bardzo dobry przegląd pola i potrafi bardzo dobrze układać nadgarstek... to że jest sztywny w barku i łokciu, to wcale nei znaczy, że nie potrafi zmieniać kierunków ataku...

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 10:50
autor: Kay
Jeśli ta siła wystarcza to okej. Ja jako zawodnika go lubię, ale widzę u niego pewne braki. Poczekamy 2/3 lata to zobaczymy jak poradzi sobie w klubie i reprezentacji.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 12:08
autor: kevinpsb
Arff pisze:[1. bardzo mało elastyczny w ataku ??? :o w tym momencie Czarnowski jest obok Plińskiego, najlepiej atakującym środkowym w reprezentacji polski...
2. a nie bzdurna kiwką...
1. Tak... Jak sam zauważyłeś Czarnowski jest sztywny w barku i w łokciu co nie pozwala grania krótkiej z tyłu... A i z piona Czarnowski jest po prostu słaby.
2. A to nie ma żadnego znaczenia. Gwóźdź czy plasik lub kiweczka. Punkt jest punktem dlatego też to że Czarnowski bije najmocniej piłkę spośród naszych kadrowych środkowych nie robi na mnie żadnego wrażenia!

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 12:41
autor: jinx
W takim razie nie wiem czemu Czarnowski byl najlepszym srodkowym tego sezonu i jego sztywny bark(dobre:)) pozwolilo mu byc najskuteczniejszym zawodnikiem w lidze.
GDyby nie kontuzj Plinskiego i Patryka to Nowakowski bawilby sie w kadrze B. Mowisz ze Czarnowski zle serwuje? To co powiesz o Piotrku jak floaty wali w siatke lub po autach?

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 13:20
autor: kevinpsb
jinx pisze:. Mowisz ze Czarnowski zle serwuje? To co powiesz o Piotrku jak floaty wali w siatke lub po autach?
Czarnowski nie serwuje źle... On serwuje tragicznie... Nowakowski mimo tego że zagrywkę ma średnią to serwuje od Czarnowskiego od 2 klasy lepiej.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 14:17
autor: mily66
Pan "5% w ataku" chce chyba pobić swój niebotyczny rekord skuteczności w ataku.


:D :D

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 14:57
autor: jinx
tak Piotrek serwuje flota, ktory nie tylko, ze jest prosty to jeszcze czesto go puszcza w siatke lub wali nim po autach.
Z reszta...statystyki, ilosc punktow np w meczach z zaksa, gdzie zdobywal ich w okolicach 20 pktow mowia same za siebie i z pewnoscia nie byly to same ataki z przesunietej krotkiej:D
Zaraz sam na volley movies obejrze i tobie tez radze jakie tam ataki wykonuje

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 15:18
autor: szyderca
Osobiście nie widzę specjalnie związku pomiędzy Memoriałem Wagnera i wyższością zagrywki Nowakowskiego nad zagrywką Czarnowskiego. A kolega od Ptoków najwyraźniej zapomniał jak wół cielęciem był. Ile w tym sezonie mówiło się o zmianie sposobu zagrywania przez Czarnowskiego i efektach tej pracy. Przypomnieć jak ta 2 razy słabsza od Nowakowskiego zagrywka robiła krzywdę po drugiej stronie?

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 15:19
autor: Guilder
kevinpsb pisze:
jinx pisze:. Mowisz ze Czarnowski zle serwuje? To co powiesz o Piotrku jak floaty wali w siatke lub po autach?
Czarnowski nie serwuje źle... On serwuje tragicznie... Nowakowski mimo tego że zagrywkę ma średnią to serwuje od Czarnowskiego od 2 klasy lepiej.
Nie zgadzam się. Obaj serwują bardzo źle, i żaden z nich nie wybija się bardzo naprzód.

Bartman dziś 119km/h w punkt przyjął. O.o

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 15:31
autor: kevinpsb
Dennis Guilder pisze:
kevinpsb pisze:
jinx pisze:. Mowisz ze Czarnowski zle serwuje? To co powiesz o Piotrku jak floaty wali w siatke lub po autach?
Czarnowski nie serwuje źle... On serwuje tragicznie... Nowakowski mimo tego że zagrywkę ma średnią to serwuje od Czarnowskiego od 2 klasy lepiej.
Nie zgadzam się. Obaj serwują bardzo źle, i żaden z nich nie wybija się bardzo naprzód.
Możesz się nie zgadzać ale fakt jest taki że Nowakowski bije o 2 klasy Czarnowskiego w polu serwisowym...

Ruciak przez połowę seta zdobył porównywalną ilość punktów jak Bąkiewicz przez 2 sety... Co tu dużo mówić Michał z Kędzierzyna na ten moment bardziej zasługuje na wyjazd na MŚ niż Bąku.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 15:41
autor: jinx
Dobra Kevin

Zostaja jeszcze: skutecznosc ataku, ilosc zdobytych punktow, ilosc blokow. Polecam obejrzec statystyki np z zesloego sezonu.
Nie ma sensu sie klocic. Gracze o podobnym poziomie

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:02
autor: mily66
Ma ktoś statystyki z meczu z Czechami?

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:04
autor: szyderca
Fabio Storti, statystyk naszej kadry?

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:10
autor: Mate
Bartman i Gruszka 52% w ataku. Zibi i Nowakowski zdążą przekonać Castellaniego??

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:19
autor: tomasol
Gratulacje naszym za wygraną, tym bardziej, ze graliśmy głównie rezerwami. Właściwie cały zespół zagrał przyzwoicie, można by wyróżnić Gruszkę i Bartmana. Niemniej nie wyciągał bym daleko idących wniosków po tym spotkaniu. Czesi są znacznie słabsi od Bułgarów a i nasza wygrana nie była taka pewna jak wskazywałby na to wynik. Niestety in minus wyróżnił się Bąkiewicz, pisze niestety bo w odróznieniu od niektórych nie zamierzam się głupkowato cieszyć z jego słabszej formy. Martwi mnie, że jedno z kluczowych ogniw zespołu mistrzów Europy gra słabo i zaczynam się zastanawiać czy do Włoch w ogóle pojedzie.

Naszych rywalli widziałem już w meczu w Olsztynie i zagrali bardzo podobnie. Niezłe fragmenty przeplatają dużą ilością błędów, nienajlepiej grają w obronie, no i może mają Tichacka, Platenika czy Stokra ale pozostali zawodnicy to co najwyżej solidni przeciętniacy.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:23
autor: dreamer
kevinpsb pisze:...Ruciak przez połowę seta zdobył porównywalną ilość punktów jak Bąkiewicz przez 2 sety...
A gdyby tak te kilka punktów zostawić na boku, to jednak babola meczu w przyjęciu zaliczyl Ruciak, a i tak nie bylo to jego jedyne kiepskie przyjęcie.
tomasol pisze:Niestety in minus wyróżnił się Bąkiewicz, pisze niestety bo w odróznieniu od niektórych nie zamierzam się głupkowato cieszyć z jego słabszej formy. Martwi mnie, że jedno z kluczowych ogniw zespołu mistrzów Europy gra słabo i zaczynam się zastanawiać czy do Włoch w ogóle pojedzie.
Oczywiście, jak większość wypowiadających się tutaj osób, masz na myśli slabszą grę Bąkiewicza w ataku. Nie chcesz nic powiedzieć o jego niezlej grze w obronie i przyjęciu, czy jej nie zauważyleś?

dreamer

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:28
autor: mily66
dreamer pisze:
kevinpsb pisze:...Ruciak przez połowę seta zdobył porównywalną ilość punktów jak Bąkiewicz przez 2 sety...
A gdyby tak te kilka punktów zostawić na boku, to jednak babola meczu w przyjęciu zaliczyl Ruciak, a i tak nie bylo to jego jedyne kiepskie przyjęcie.
tomasol pisze:Niestety in minus wyróżnił się Bąkiewicz, pisze niestety bo w odróznieniu od niektórych nie zamierzam się głupkowato cieszyć z jego słabszej formy. Martwi mnie, że jedno z kluczowych ogniw zespołu mistrzów Europy gra słabo i zaczynam się zastanawiać czy do Włoch w ogóle pojedzie.
Oczywiście, jak większość wypowiadających się tutaj osób, masz na myśli slabszą grę Bąkiewicza w ataku. Nie chcesz nic powiedzieć o jego niezlej grze w obronie i przyjęciu, czy jej nie zauważyleś?

dreamer
Nie zauważył ,bo jej nie było.

:(

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:32
autor: KK fan
No Zibi dzisiaj pokazał że potrafi wbijać gwoździe, a mimo wielkiej sympatii do Świderskiego to mi się wydaje że na MŚ pojedzie jednak Bartman i tak chyba będzie lepiej żeby Świder spokojnie przygotowywał się do sezonu. Choć wtedy nie wiadomo czy Sebastiana w kadrze jeszcze kiedykolwiek zobaczymy...Jeśli chodzi o Jarosza to zobaczymy jutro, w mojej opinii powinien chociaż dostać szanse pokazania się...

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:38
autor: dreamer
mily66 pisze:
dreamer pisze:...Oczywiście, jak większość wypowiadających się tutaj osób, masz na myśli slabszą grę Bąkiewicza w ataku. Nie chcesz nic powiedzieć o jego niezlej grze w obronie i przyjęciu, czy jej nie zauważyleś?
dreamer
1. Nie zauważył, bo jej nie było.
:(
Z innej beczki...
Gacek wziąl w swoje ręce ustalenie preferencji jeżeli idzie o graczy na pozycji libero.
Przynajmniej dla mnie sprawa zaczyna się wyjaśniać na jego korzyść, zagral zdecydowanie lepiej niż Igla w meczach z Brazylią i Bulgarią.

dreamer

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:45
autor: Nowik12
Bardzo dobry mecz Bartmana oraz Gruszki. Pozytywnie mnie zaskoczył Gacek, jednak dalej uważam, że szóstkowym libero powinien być Igła.
Kolejny raz swoją wyższość nad Bąkiewiczem pokazał Ruciak


Nie rozumiem zachwytów Dreamer'a oraz reszty forumowiczów nad przyjęciem rezerwowego Skry, który owszem, kilka razy dograł idealnie do Łomacza, jednak wiele razy przyjmował na 4ty/5ty metr. Wczoraj to samo. Moim zdaniem powinien najpierw zmienić klub na taki w którym by grał a dopiero potem może myśleć o wyjeździe na imprezy rangi mistrzowskiej...

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:45
autor: mily66
dreamer pisze:
mily66 pisze:
dreamer pisze:...Oczywiście, jak większość wypowiadających się tutaj osób, masz na myśli slabszą grę Bąkiewicza w ataku. Nie chcesz nic powiedzieć o jego niezlej grze w obronie i przyjęciu, czy jej nie zauważyleś?
dreamer
1. Nie zauważył, bo jej nie było.
:(
1. Dobrym zwyczajem tego forum, który powinniśmy szanować, jest uczciwość i wyważenie w ocenach. Zdaje się, że w twojej (i nie tylko) ocenie tych cech brakuje.


dreamer
Ileż hipokryzji.Właśnie wyważenie w ocenach. ;) Przejrzyj na oczy i zrozum ,że Bąkiewicz to totalna pomyłka kadry i zawsze będę to powtarzał.O i to jest moja wyważona ocena.

Re: Memoriał H. Wagnera 2010

: 21 sie 2010, o 16:47
autor: szyderca
mily66 pisze: Nie zauważył ,bo jej nie było.
:(
Niestety kolejny słaby jego mecz. A zawsze był pierwszym strażakiem Samem w tej kadrze. Teraz jest inaczej.