Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Czy jesteś za czy przeciw występom Wilfredo Leona Venero w Reprezentacji Polski?

Czas głosowania minął 16 sie 2015, o 12:07

Jestem za
35
51%
Jestem przeciw
26
38%
Nie mam zdania
7
10%
 
Liczba głosów: 68

Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Ja się nie zgodzę. Szalpuk miał wysokie notowania u Heynena, a też był tym ofensywnym, w dodatku Bednorz lepiej przyjmuje.

Szalpuk jest obecnie zmiennikiem Grobelnego w Warszawie, dawno nie był w formie, jak dla mnie nie ma szans, że poleci. Kwolek to młodsza kopia Kubiaka, ale z mniejszym doświadczeniem, Śliwka też przyjmuje. Wrdług mnie kadra nie może być w całości oparta na samym Leoniw, bo co jak złapie uraz?
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Szary Wilk pisze:Ja się nie zgodzę. Szalpuk miał wysokie notowania u Heynena, a też był tym ofensywnym, w dodatku Bednorz lepiej przyjmuje.
Ale jakie to ma znaczenie? Co z tego, że Bartek lepiej przyjmuje od Artura? Trochę też zaczynamy lekko zapominać, że Artur podczas MŚ 2018 i pierwszej fazy grupowej to nam atak trzymał jak mieliśmy problemy z atakującymi, a po tej imprezie w jego miejsce wszedł najlepeszy gracz ostatniej dekady. Tak jak pisałem w wątku ligi rosyjskiej, do którego Monika poniekąd się odniosła. Poruszyłem tam kwestię dlaczego nie widzę Bednorza, bez znaczenia w jakiej formie i z iloma medalami czy tytuałmi skończy sezon, w kadrze na IO. Tak samo w tej kadrze nie widzę Szakpuka, ale to nazwisko jako filar kadry na ten sezon to raczej bym odpuścił.

Poruszę tylko jeden aspekt. Przez półtora roku, Heynen, niezależenie jak grał Leon w ofensywie, nigdy nie zmienił go ze względu na problemy w tym elemencie gry. Poza tym najgorszy mecz Leona w ataku pod wodzą Heynena to 13/37 w ataku, z efektywnością 22%. Na początku zeszłego sezonu, gdzie już się wydawało, że Sirci podziękuje Belgowi. Więc po co w tej kadrze na IO drugi ofensywny przyjmujący? Kontuzja to nie jest argument.
Kłamca.
Diomedea
Posty: 4356
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Diomedea »

Ja ani nie mowie jak bedzie, ani nie twierdze ze BB nie pojedzie na 100%.
Ale Twoje rozumowanie bylo logiczne i dla mnie przekonywujace.
Przypomne koledze Szaremu, ze mowimy o budowaniu zespolu przez konkretnego trenera, a nie o naszych sadach, czy sympatiach.
Jest jeszcze Tomek F, ale nie ma doswiadczenia miedzynarodowego (poza gra w pucharach w zeszlym roku) i nie sadze, by Vital bral tak malo sprawdzonego i wchodzacego w wielkie granie zawodnika.
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Akurat ja do Tomka F to mam jakąś słabość. Bo już od czasów wcześnie juniorskich i sukcesów w kadetach, Kwolkowi wieszczono wielką karierę, a Tomkowi tak mniej, tak ja zawsze byłem przekonany, że Tomek może więcej. Już nawet to zaproszenie do przygotowań do MŚ 2018 świadczyło, w mojej ocenie, że Tomek ma wysokie notowania u Belga. Jednak, gdzieś ono poleciało, a też nie da się ukryć, że zdrowie to ma póki co różne Fornal.

Nigdy fanem Kubiaka nie byłem, nie będę i nie jestem, podważam uważanie go za topowego przyjmującego i ja po nim płakać i tęsknić za jego grą nie będę, stąd też uważałem, że to nijako Fornal powinien ten pewny plac po nim odziedziczyć. Jednak póki co swoją grą Kwolek na niego zasługuje dużo bardziej.
Kłamca.
Papito13
Posty: 619
Rejestracja: 25 mar 2019, o 01:03
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Papito13 »

Co do rozgrywających. Janusz zdecydowanie poszedł do przodu przez ostatnie 2 lata, ale nie wiem czy w przypadku nieobecności (odpukać, oby nie) Drzyzgi lub Łomacza byłby u Heynena w kolejce przed Komendą. Za to w perspektywie następnych paru lat powinien walczyć z Drzyzgą o rolę pierwszego rozgrywającego. Też uważam, że Komenda jest bliżej Janusza i Drzyzgi niż Firleja na ten moment, i to pewnie on będzie (do spółki z Łomaczem) walczyć z nimi o miejsce w składzie, a bardzo dużą rolę w tej rywalizacji odegra osoba nowego trenera.
Za to w kontekście walki o Tokio nie skreślałbym Fornala. Przed kontuzją grał znakomicie i wypadał znacznie lepiej niż Kwolek. W przypadku nieobecności BB to właśnie ta dwójka powalczy z Szalpukiem o miejse w składzie. A Kwolek aż tak dużo więcej doświadczenia jednak nie ma. Jeśli Fornal wróci do super formy, błyśnie w play-offach, a potem to potwierdzi na Lidze Narodów to jak najbardziej może w notowaniach Heynena wyprzedzić wszystkich swoich konkurentów i dołączyć do trójki pewniaków.
Diomedea
Posty: 4356
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Diomedea »

Nie wiem. Kwolek ma pierwszy slabszy sezon. To znaczy dopiero polowke, zobaczymy jak zagra PO.
A Fornal ma dopiero 2gi bardzo dobry.
Tez lubie i cenie Fornala, moze kiedys powtorzy sie przyjecie z mlodzieowki?
Ale nie sadze by Vital podzielal nasz odbior. Jednak Kwolek byl i na MS (nieudane wejscie w zastepstwie Kubiego) i w Chicago jako podstawowy i w PS tez chyba wiecej zagral.
Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Bednorz w kratkę
Kwolek w kratkę
Muzaj w kratkę
Konarski w kratkę
Bieniek w kratkę
Fornal kontuzje
Szalpuk fatalnie

Optymistycznie pod Igrzyska na razie forma nie wygląsa
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Mamy styczeń. IO są kiedy? W sierpniu?
Kłamca.
knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Kto następcą Kurka w repce ?

Post autor: knightrider »

Otwieram wątek dot. następcy Kurka ewentualnego już na IO w Tokio.
Konarski, Muzaj, Filipiak, Butryn, Kaczmarek czy może ktoś z przyjęcia Bednorz, Leon ?
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Kto następcą Kurka w repce ?

Post autor: ciorny17 »

Dopóki żaden z atakujących nie zagra na poziomie international, to grać Leonem i Bednorzem razem na przyjeciu i po przekątnej Śliwka, który jako jedyny z tej trójki swobodnie atakuje z pierwszej strefy i ogólnie z prawego. Ofc zakładając, że nasz weryfikowany w Rosji przyjmujący, będzie grał jak w 2 sezonie w Modenie. Problem jedynie w P2 gdzie lekka strzelnica jest. W reszcie Olek może stawać do przyjęcia.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2563
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Kto następcą Kurka w repce ?

Post autor: Murilo0 »

ciorny17 pisze:Dopóki żaden z atakujących nie zagra na poziomie international, to grać Leonem i Bednorzem razem na przyjeciu i po przekątnej Śliwka, który jako jedyny z tej trójki swobodnie atakuje z pierwszej strefy i ogólnie z prawego. Ofc zakładając, że nasz weryfikowany w Rosji przyjmujący, będzie grał jak w 2 sezonie w Modenie. Problem jedynie w P2 gdzie lekka strzelnica jest. W reszcie Olek może stawać do przyjęcia.
Zbyt słaby fizycznie jest Śliwka by regularnie grać na prawym skrzydle, zwłaszcza z drugiej linii na poziomie międzynarodowym. Lepszym pomysłem byłoby przestawienie Leona tak jak kiedyś Kurka.
All work and no play makes Jack a dull boy...
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Tylko należy wziąć poprawkę na to, że na lewym będzie koń, który do takich piłek jest przyzwyczajony. Leon ma już kilka spotkań 40+ wykonanych ataków, więc to nic nowego dla niego aby odciążyć prawe skrzydło i grać tam raczej musowe piłki. A Olek pod Fabianem by się na pewno odnalazł, bo wiele można Drzyzdze zarzucić, ale na prawo gra znakomicie.

W kilku spotkaniach przedsezonowych grał Leon na prawym. O ile zza 3 metra to wyglądało ok, to z pierwszej linii gubił zasięg. Wiadomo, jak się Kurka nauczyło atakować z prawego co wcześniej wyglądało bardzo przeciętnie, to i Leona można. Ale wolałbym nie tracić leonowej jakości na lewym by uczyć go "nowych sztuczek".
Kłamca.
Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Już to widzę, jak Śliwka gra na pozycji atakującego, skoro w kadrze on tak pewnie nie punktuje, bo nie grałby z Radomiem, a z topowymi reprezentacjami. I wtedy zaczyna się przebijanie oburącz i kiwanie.

Po Kurku ktoś z trójki Muzaj,Kaczmarek,Filipiak, bo nie ma żadnych innych opcji. Konara bym definitywnie odpuścił.
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Szary wiesz, że ja piszę, że Śliwka grałby na pozycji atakującego, ale niekoniecznie pełnił jego obowiązki. Ot drobna, ale zasadnicza różnica.
Kłamca.
Papito13
Posty: 619
Rejestracja: 25 mar 2019, o 01:03
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Papito13 »

Szary Wilk pisze:Już to widzę, jak Śliwka gra na pozycji atakującego, skoro w kadrze on tak pewnie nie punktuje, bo nie grałby z Radomiem, a z topowymi reprezentacjami. I wtedy zaczyna się przebijanie oburącz i kiwanie.

Po Kurku ktoś z trójki Muzaj,Kaczmarek,Filipiak, bo nie ma żadnych innych opcji. Konara bym definitywnie odpuścił.
Ta, "Śliwka w kadrze pewnie nie punktuje". Ktoś tutaj nie oglądał Ligi Narodów w 2019. A od tego czasu Olek jeszcze się poprawił. Patrząc na przeciętność jaką prezentują atakujący po Kurku to granie ze Śliwką po przekątnej byłoby całkiem rozsądne. Nasi rozgrywający potrafią grać szybko do prawego, a Śliwka do takiej gry pasuje, mamy potężną armatę na lewym (Leon), a drugi przyjmujący (ktokolwiek by to nie był) też nie jest ułomkiem w ataku, więc taki "fałszywy atakujący" nie musiałby jakoś bardzo dużo atakować. Dodatkowo Śliwka jest też solidnym blokującym, świetnie broni i mógłby stanąć do przyjęcia, odciążając Leona. Dzięki temu mógłby się bardziej bilansować niż Muzaj, Kaczmarek, Filipiak czy Bołądź.

Chociaż na te wszystkie dyskusje może być za wcześnie, bo nie byłbym taki pewien, że Kurek zakończy reprezentacyjną karierę po Tokio, skoro już rok później są MŚ. To samo tyczy się też Kubiaka i Nowakowskiego.
Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Faktycznie wiele wskazuje na to, że Bednorz może znów być największym pechowcem wśród kadrowiczów. Zwłaszcza, że Kwolek gra od jakiegoś czasu kosmos, a Śliwka trzyma równy i bardzo dobry poziom. No i obaj byli na MŚ, jeden z nich na ME, ale Szalpuk i tak już pewnie odpadł z rywalizacji. Fornal? Gdyby Igrzyska były w 2020, to może by pojechał, ale teraz urazy i wahania formy.

Ja generalnie bym po 2021 skupił się na tym co mamy - Kwolek,Śliwka,Fornal,Bednorz,Leon + ewentualnie Semeniuk gdzieś tam na strażaka i Kubiak mógłby skończyć, bo potrafi zbudować mega formę na docelowy turniej, ale 5 lat odbija z Japończykami i szału też jego liczby nie robią, mamy godnych zastępców wśród młodych.

A Michał na igrzyskach na pewno zagra super turniej, tylko, że trzeba się przyzwyczaić, że Kubiaka w kadrze tak czy siak nie będzie już po 2022, jeśli MŚ jeszcze chciałby zagrać.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Aquino »

Kubiak ostatnio w jednym z wywiadów powiedział, że spokojnie do ciągnie do IO w Paryżu.
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Biciut »

Co myślicie o rozwiązaniu w stylu Grbic na pierwszego, a na drugiego Winiar po erze Vitala? :)
Diomedea
Posty: 4356
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Diomedea »

A czemu nie Winiar?
Ma fajny entuzjazm w sobie, boje sie, zeby sie nie wypalil jak nie pojdzie szybko do przodu.

Niby merytorycznie wyglada ciekawie. Moze i Winiarowi przydaloby sie wiecej terminowania z jakims innym spojrzeniem. Ale jakos z tymi asystentami to nam srednio wychodzi.

I niech Grbic zostanie na dluzej w Zaksie. Robi swietna robote.
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Bo kolega z boiska za trenera to słaba sprawa przy predyspozycjach do takiego a nie innego traktowania tej pozycji przez naszych zawodników.

Winiar tak, ale jak w kadrze nie będzie nikogo kto z nim zdobywał MŚ w 2014.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Biciut »

Diomedea pisze:A czemu nie Winiar?
Ma fajny entuzjazm w sobie, boje sie, zeby sie nie wypalil jak nie pojdzie szybko do przodu.

Niby merytorycznie wyglada ciekawie. Moze i Winiarowi przydaloby sie wiecej terminowania z jakims innym spojrzeniem. Ale jakos z tymi asystentami to nam srednio wychodzi.

I niech Grbic zostanie na dluzej w Zaksie. Robi swietna robote.
Grbic przecież może łączyć funkcje. Winiar dzięki temu naturalnie w kolejnym cyklu powinien wejść na pierwszego trenera. Nie będzie ryzyka spotkania kogokolwiek z MS2014
Diomedea
Posty: 4356
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Diomedea »

ciorny17 pisze:Bo kolega z boiska za trenera to słaba sprawa przy predyspozycjach do takiego a nie innego traktowania tej pozycji przez naszych zawodników.

Winiar tak, ale jak w kadrze nie będzie nikogo kto z nim zdobywał MŚ w 2014.

Moze. Antiga nie potwierdza tej tezy, w 2014tym mial kilku kolegow z boiska.
Awatar użytkownika
Klugenhammer
Posty: 3942
Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Klugenhammer »

Winiar to może najpierw niech przejdzie "próbę ognia" prowadząc jakiś zespół grający pod presją dużego wyniku.
To byłoby jednak za duże ryzyko powierzyć zespół mistrzów świata w ręce trenerskiego żółtodzioba.
Co prawda ze Stefanem takie posunięcie się opłaciło, ale też i nasza reprezentacja była wtedy w innym miejscu i Przedpełski niewiele ryzykował wykonując taki ruch.

Co do Grbicia, to lepiej niech zostanie w Kentucky. Dotychczas wszyscy trenerzy z Kędzierzyna, którzy obejmowali kadrę, kończyli swoją reprezentacyjną misję dużym rozczarowaniem.
ciorny17
Posty: 8533
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ciorny17 »

Diomedea pisze: Antiga nie potwierdza tej tezy, w 2014tym mial kilku kolegow z boiska.
Tylko Antiga miał w szatni na początku Zagumnego, Wlazłego, Winiarskiego i Iglę. A później Kubiaka, Drzyzgę, Możdżonka i Jarosza. Jest różnica w charyzmie i trzymaniu oraz tym kto ma jaki autorytet. Jeśli zawodnicy wybierają, a raczej skreślają kto ma na danej imprezie być a kto nie, dodatkowo Winiarski bez trofeum poważnego, to boję się.

Dlatego znacznie wolę Michała później, jak ofc kariera trenerska pójdzie w kierunku jakim wszyscy chcemy, gdzie w szatni będzie miał zawodników, dla których był autorytetem a nie kolegą z boiska.
Kłamca.
Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Jak sobie patrzę na grę Kubiaka w Japonii, to jakoś nie specjalnie porywa, ale wiadomo, potrafi się super przygotować na duży turniej i będzie na pewno ważnym punktem kadry. Natomiast mając na uwadze, że notowania Fornala,Semeniuka i Kwolka w ostatnich dwóch latach poszybowały bardzo mocno w górę, a jest przecież jeszcze Śliwka i Bednorz, to uważam, że Michał raczej powinien ustąpić, albo trener powinien wziąć pod uwagę, że w 2022 34 latek grający od kilku lat z Japończykami nie będzie lepszym wyborem niż taki Semeniuk,Fornal czy Kwolek, którzy zaraz będą topowymi zawodnikami.
Papito13
Posty: 619
Rejestracja: 25 mar 2019, o 01:03
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Papito13 »

Vital z Kubiaka w Tokio nie zrezygnuje. Za to ciężko powiedzieć jak będzie nasza kadra wyglądać po IO. Nie wiadomo kto będzie nowym trenerem, a to będzie miało znaczny wpływ na przyszłość doświadczonych siatkarzy w kadrze. Podobnie jak wynik osiągnięty w Tokio. Przy braku medalu grupa starszych siatkarzy może chcieć powalczyć jeszcze o medal w Paryżu, ale nowy trener może chcieć przebudować zespół po słabszym roku. Podobnie w przypadku sukcesu w Tokio, ci bardziej doświadczeni mogą chcieć pokończyć kariery reprezentacyjne, ale nowy trener może chcieć namawiać ich do powrotu.
Awatar użytkownika
maciek0812
Posty: 674
Rejestracja: 22 kwie 2013, o 14:46
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: maciek0812 »

Nie wiem czy ktoś o tym już pisał, w tym bądź innym wątku ale tak mnie po wczorajszym meczu naszło czy Grbić nie będzie głównym faworytem do objęcia naszej reprezentacji po odejściu VH? ;)
Zagumny, Świderski, Kadziewicz, Wlazły, Winiarski, Pliński, Ignaczak
Szary Wilk
Posty: 7956
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Szary Wilk »

Bartosz powinien zostać w reprezentacji po igrzyskach. Jest najlepszy i długo takiego siatkarza mieć nie będziemy, musi grać tak długo, aż nie będzie mieć dość :) Zwłaszcza, że za rok mistrzostwa świata i apetyty na pewno jeszcze będą spore. To samo Kubiak, tyle, że tutaj może być niezła draka, bo akurat Kubi to za rok może się nawet do tej kadry nie załapać. 33 lata, kilka ładnych lat gry w Azji, a na horyzoncie wyrastają wielkie gwiazdy.
Streeter
Posty: 7276
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Streeter »

Temat o przyszłości, więc wrzucam artykuł z przyszłości, przygotowania do Igrzysk Olimpijskich 2040 w Radomiu:

Po przeniesieniu w 2028 roku stolicy Polski do Radomia, prężnie rozwijające się miasto zostało gospodarzem Igrzysk Olimpijskich 2040. Wszystko jest już gotowe, siatkarze od dwóch miesięcy trenują w Michael Kubiak Arenie, pod wodzą wciąż aktywnego zawodniczo trenera, 52-letniego Michała Kubiaka. Mimo iż w tym tysiącleciu nie udało nam się jeszcze przejść ćwierćfinału, trener i kapitan naszej reprezentacji zapowiada walkę o złoto. "66-letni dziś Noriaki Kasai skończył karierę dopiero 2 lata temu, zdobywając upragnione złoto Igrzysk w skokach narciarskich, ja również nie spocznę dopóki nie wrócę ze złotem." - powiedział na konferencji przed zawodami trener. Wtóruje mu prezes PZPS Fabian Drzyzga: "Tym razem na pewno się uda, na Mistrzostwach będę oglądał mecze w szczęśliwej koszuli mojego ojca, damy radę. A jak nie damy to sprawa siatkarzy, kibice nie powinni się w tym zajmować".

Do ostatniej chwili trener wahał się również co zrobić z pozycją libero. Do wyboru miał Kubę Ignaczaka, syna dawnego wybitnego reprezentanta Polski, 6-krotnego Mistrza Polski, 2-krotnego Mistrza Włoch oraz zdobywcę Ligi Mistrzów z tytułem MVP, a także 52-letniego Damiana Wojtaszka grającego obecnie w II-ligowym Hutniku Kraków. "Zadecydowały względy doświadczenia i atmosfery w drużynie. 32-letni Kuba ma jeszcze czas na poważne granie" - powiedział Michał Kubiak po decyzji o wyborze Wojtaszka.

Warto również zaznaczyć, że Michał po raz kolejny został wybrany kapitanem reprezentacji. Stosunek głosów wynosił 22 pozytywne, jeden zawodnik się wstrzymał. Nasuwa się pytanie skąd aż 23 głosy, skoro mamy 12 zawodników. "Każdy poza Michałem oddał dwa głosy, w obawie przed wyrzuceniem z kadry" - miał powiedzieć reprezentant pragnący zachować anonimowość. Jedyną osobą, która się wstrzymała w głosowaniu był sam zainteresowany "nie chciałem głosować na siebie, bo byłoby to nie fair wobec reszty chłopaków. A że nie było innych kandydatów, to postanowiłem się wstrzymać" - odpowiedział zapytany o głosowanie grający trener reprezentacji Polski.

Czy zawodnicy zdążyli w pełni zapomnieć ćwierćfinałowe upokorzenie z 2036, kiedy to w ćwierćfinale przegrali z reprezentacją Samoa? Przypomnijmy, Samoa wyszła z czwartego miejsca grupy B, tylko dlatego, iż przez względy Polityczne na poprzednie Igrzyska odbywające się w Korei Północnej nie zostały wpuszczone ekipy Japonii i Stanów Zjednoczonych, które miały znajdować się w grupie B, toteż mecze te oddano walkowerem. Pozostałe mecze reprezentacja Samoa przegrała po 3:0, jednak w meczu z nami wzniosła się na wyżyny i wygrali 3:1. "Prawdę mówiąc nie przygotowywaliśmy się wtedy do rywala, ponieważ nie mieliśmy o nim żadnej wiedzy. Okazało się jednak, że to całkiem dobrze grająca drużyna, a mi ze złamaną nogą (Michał wystąpił w Igrzyskach w gipsie, gdyż podczas jednego z treningów złamał nogę - przyp. red.) ciężko było przyjmować ich zagrywki, przez co mieli ułatwioną sytuację na bloku. Na szczęście tym razem moja noga jest cała i zdrowa, a i reprezentacji Samoa na Igrzyskach nie ma, więc tamte problemy nie powinny wrócić. Dla pewności po powrocie do Polski wrzuciłem do ogniska gips i bandaże z pechowej nogi, wszystko poszło w zapomnienie".

Trzymamy kciuki za naszych reprezentantów i czekamy na pierwsze od dawien dawna medale IO!

Oby ta czarna przyszłość siatkówki się nie spełniła, ale coś na rozluźnienie z pewnością się tu przyda przy tych ME :)

Streeter
Ostatnio zmieniony 7 wrz 2021, o 15:40 przez Streeter, łącznie zmieniany 2 razy.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Biciut »

Proszę o więcej takich felietonów :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”