Projekt Paryż 2024

Szary Wilk
Posty: 7939
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Projekt Paryż 2024

Post autor: Szary Wilk »

Może temat zbiega się z "Przyszłością kadry mężczyzn", ale tamten jest bardziej ogólnikowy, a ten będzie dotyczyć krótszego okresu czasu. Swego czasu Włosi zbudowali skład i nazwali go "projekt Rio", o ile się nie mylę i dotyczył on zawodników poniżej określonego roku życia, to była taka lista zawodników perspektywicznych ,którzy docelowo mieli być ich podporą na lata. Gdzie to można znaleźć i kto tam był, to nie pamiętam, to było ładnych kilka lat przed olimpiadą w Rio. Więc ja też wychodzę z takim pomysłem, żebyśmy pogadali - Co po olimpiadzie? Dyskusja na temat nazwisk, które od 2022 roku powinny być podporą kadry i ci, którzy powinni się ogrywać, żeby na 2024 rok móc się załapać na tę olimpiadę.

Lista nie ma oznaczać składu na 2023 czy 2024 rok, ale nazwiska, które docelowo mają grać na turniejach (większych lub mniejszych) i łapać doświadczenie, bądź rywalizować o skład. Wciąż nie ma deklaracji czy 2021 to ostatni rok w kadrze Kurka i Kubiaka, ale nawet jak zagrają na MŚ 2022, to w LN będą grali pewnie niedużo.

Gracze +25 lat, którzy zapewne w kadrze będą: Bednorz,Bieniek,Drzyzga,Zatorski,Wojtaszek


Brani pod uwagę moim okiem:

Rozgrywający: Marcin Janusz, Jan Firlej, ?
Środkowi: Norbert Huber, Jakub Kochanowski(tutaj 2 pewniaków, ale musiałem kogoś wymienić), ?
Przyjmujący: Bartosz Kwolek, Aleksander Śliwka, Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk, ?
Atakujący: Maciej Muzaj, Łukasz Kaczmarek, Kewin Sasak(?), ?
Libero: Jakub Popiwczak, Jędrzej Gruszczyński, ?

Lista rezerwowa:

Dawid Konarski - Według mnie czas najwyższy, aby postawić na kogoś innego już na IO, a po olimpiadzie ogrywać na pierwszego innego siatkarza, młodszego i bardziej perspektywicznego
Marcin Komenda - W mojej opinii ustępuje zarówno Januszowi i Firlejowi, gra kolejny średni sezon, a Drzyzga wciąż ma kilka lat grania przed sobą
Artur Szalpuk - Tutaj akurat słowo "odrzucam" jest bez sensu, ale w obecnej sytuacji Artur jest trochę z tyłu względem kolegów powyżej, a do tego jest ta wspomniana wyżej dwójka. Naturalnie, że do tej pory Szalpuk był pewniakiem i grał Bednorz, ale ostatnie dwa sezony zmieniają naprawdę dużo, a do tego dochodzi ten sezon.
Mateusz Malinowski - Bardzo mocny ligowiec, ale trzeba brać pod uwagę, że dziś ma 28 lat i ciężko byłoby mu się przebić w wieku 30. Zwłaszcza, że to gracz, który fajnie kręci, ma dobry nadgarstek, ale musi być zgrany z sypaczem, nie jest to młot, który wbija rywali w parkiet. Wiek będzie grał na jego niekorzyść
Rafał Szymura - Rywalizacja jest na tyle duża, że ciężko będzie mu się przebić, zwłaszcza, że jednak nie ma tak bardzo wyrobionej renomy jak Szalpuk, który też chciałby pobić się o skład, a jego umieściłem w liście rezerwowej
Karol Butryn - Analogiczna sytuacja jak z Maliną, Karol jest tylko rok młodszy. Jest jakaś szansa, że któryś z nich pogra, ale musiałoby to naprawdę oznaczać problemy na pozycji atakującego, bo nie byli do tej pory brani pod uwagę.


Jak ktoś ma jakieś propozycje i przemyślenia , z czymś się nie zgadza, to zapraszam do dyskusji
jarek8dywan
Posty: 594
Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
Płeć: M

Re: Projekt Paryż 2024

Post autor: jarek8dywan »

Serio z tym Sasakiem? Dopiero zagral jeden solidny mecz w lidze i niewiele wskazuje, aby wszedl na wysoki level. Idea tematu ciekawa, choc troche czas zweryfikuje liste, w której moga sie znalezc zawodnicy, ktorzy wystrzela tak jak np. Kochanowski, w dwa sezony do seniorskiej reprezentacji.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2020, o 20:36 przez jarek8dywan, łącznie zmieniany 1 raz.
Szary Wilk
Posty: 7939
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Projekt Paryż 2024

Post autor: Szary Wilk »

jarek8dywan pisze:Serio z tym Sasakiem? Dopiero zagral jeden solidny mecz w lidze.
Nie tylko jeden. A zresztą, dlaczego nie? Temat dotyczy siatkarzy, którzy mają sie ogrywać na arenie międzynarodowej, a nie konkretnie listy powołanych.

To kto ma się ogrywać? Wskaż mi atakującego w wieku 20-25 lat.
ciorny17
Posty: 8520
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Projekt Paryż 2024

Post autor: ciorny17 »

Szary, ale po co my mam tworzyć jakiś projekt? Włosi musieli, bo po Mundialu w 2010 roku nie było Zlatanova, Vermiglio, Masterangleo, Feia. Czyli kluczowych postaci. Zostali Savani, który skończył dosyć szybko poważnie grać w siatkówkę no i łamać zaczął się Parodi. Jedynym nazwiskiem na którym można było coś budować był wówczas Zajcew.

A u nas? Co rok wypływa jakieś nazwisko. Zacznijmy od 2015 roku:
- 2015 - piorunujące wejście Bieńka
- 2016 - pojawia się Szalpuk i Bednorz
- 2017 - wchodzi Śliwka
- 2018 - Kochanowski, pojawia się Muzaj i Kaczmarek
- 2019 - no tutaj to już mamy i Fornala, mamy Komendę, Janusza, Popiwczaka.

Tylko to cały czas byli/są zawodnicy, od tego czasu grający na jakimś poziomie. Po 2014 roku i abdykacji Gumy, Winiara, Wlazłego i Igły, następcy już się pojawiali Teraz mamy ich dopływ non stop. W Paryżu, w 2024 roku, rocznik 94 czyli Janusz, Bednorz, Bieniek, Muzaj będą w sile wieku. A Leon będzie rok starszy.

My nie potrzebujemy żadnego projektu. My potrzebujemy stabilnego i regularnego dopływu nowej krwi, dziękowanie pewnym nazwiskom jadącym na ostatnio popularnym picu, odpowiedniego prowadzenia, a przede wszystkim mądrych decyzji na górze. Po Tokio Heynen pójdzie szukać wyzwań gdzie indziej. A my zostaniem z dylematem. Ktoś powie Winiarski. Inny znowu Gogol, ktoś może bardziej odważnie Kowal. A prezes związku, którym będzie nie wiadomo kto, zafunduje nam Gruszkę albo Grbica. Jak pokazała przeszłość, pewne grono zawodników jak się uprze to nie będzie umierać za szkoleniowca. Na szczęście do głosu dochodzą młodzi, z innym mindsetem i to cieszy.

Co do atakujących 20-25 to akurat tu nie ma szału. Ale zaraz coś czuję, że ktoś przestawi Urbanowicza, jest Sasak, może jak z Podkarpackiego wyjedzie Domagała to sobie przypomni, że ma papiery na granie, jest Kupka, Remek Kapica. Jak oczekujesz, że odpalą instant no to można się przejechać.

Jakby nie patrzeć przyszłość jest jasna. Ja tam się nie martwię o Paryż a bardziej teraz o Tokio, bo i sezon dziwny i selekcja może być inna niż dotychczas. Ale jak to mówi klasyk, oglądać i póki co obserwować.
Kłamca.
Diomedea
Posty: 4340
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Projekt Paryż 2024

Post autor: Diomedea »

Nie ma potrzeby przestawiania Urbanowicza ;) . Do Paryza bedzie za wczesnie. On zagral chyba mniej na srodku niz Sasak na ataku.
W Paryzu zagraja zawodnicy, ktorzy juz teraz sa na wysokim poziomie. To zaledwie 3 lata, by niektorzy z nich, jak Tomek Fornal, czy Kamil, nabyli wiekszego doswiadczenia miedzynarodowego. Pamietacie jak w waznych meczach w Rio spalil sie Russel? A byl po bodajze 2 latach grania. Moze wiec na przyjeciu, przynajmnie w rezerwie tez zostanie ktos ze starszych, konkretnie Kubi. Z przyjmujacych o ktorych piszesz to zaden nie liderowal jeszcze reprze A. Jest zaledwie 3 lata na wylonienie takiego lidera i jego stabilizacje.
Wracajac do ataku- jesli Kurek nie dociagnie to raczej bedzie Muzaj/...
Wsparciem dla Muzaja powinien byc ktos stabilny, z mocna glowa.
Pozycje atakujacego bedziemy mieli pewnie najslabsza. Chyba ze dojdzie do przestawienia kogos z dwojki Leon/Bednorz.
Co wydaje sie z punktu widznia druzyny najmocniejsza opcja.

Natomiast na nastepny po Paryzu okres powinni wchodzic do gry zawodnicy, ktorzy pokaza sie w lidze przed Paryzem.
I na ataku bedzie bogactwo, bedzie z 5-6 niezlych atakierow, zas ubostwo (jesli chodzi o doplyw swiezej krwi) bedzie na przyjeciu bo tam widze tylko 2 nazwiska. Co jeszcze nie bedzie rzutowac na poziom repry , bo obecnie grajacy przyjmujacy sa mlodzi. I moze ktos wystrzelic, np przestawiany mial byc Nowik. Z tych 5-6 atakujacych 3 to rocznik 01 i 02, wiec obstawiam wejscie do ligi za te 2-3 lata i jak wszystko bedzie dobrze to po Paryzu da sie wylonic przynajmniej jednego. Mozliwe, ze bedzie to Sasak, w koncu jest najstarszy. Na razie dal sie wygryzc Mariuszowi :] . Jednak na Paryz to zdecydowanie za wczesnie.

IMHO na sypie Drzyzga jesli utrzyma forme fizyczna, plus Janusz. Firlej potrafi sie zaplatac w meczu ligowym. Tez na po Paryzu.
Komenda ma te zalete, ze coraz lepiej blokuje. Ja bym go nie skreslala, a na pewno nie uwazala za gorszego od Firleja.

Temat mocno przedwczesny. I nazwiska czesciowo z czapy. Druzyna wyloni sie w ewolucji tych, ktorzy grali i beda grac w meczach miedzynarodowych. Jest niewiele czasu na wejscia na taki poziom np Janusza, wiec na podobnych sprawach trzeba sie skupic.

Reasumujac tez uwazam ze zaden projekt "Paryz" nie jest nam potrzebny. Wiekszosc zawodnikow juz gralo, i jest w szerokim skladzie. Tak nawiasem jakos Kaczmarek wam wypadl, z zawodnikow do obserwacji.
A najwazniejszym wyborem, bedzie wybor trenera.
ulaniec
Posty: 21
Rejestracja: 1 kwie 2021, o 22:31
Płeć: M

Re: Projekt Paryż 2024

Post autor: ulaniec »

. Ale zaraz coś czuję, że ktoś przestawi Urbanowicza,
Serio? Widzisz jaki on ma styl gry? Typowy środkowy, a kompletnie nie ma ruchów i techniki skrzydłowego. I tyle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”