MŚ kadetów 2021

[drukjul]

Młody Śliwka tak samo jak Olek momentami w swoich wyborach irytujący i podobnie jak w przypadku starego koniec końców wychodzi najczęściej na swoje, łącznie z meczową (choć chwilę wcześniej wbił się na lepszej piłce w blok).

Mnie tak przyznać nie irytuje. Kiwać nie kiwa, a że jednak daleko mu nawet do dwóch metrów starszego brata, szczególnie jak dostaje do skończenia wysoką piłkę na kontrze - a dziś został po problemach z kostką Nowika w końcówce II partii w pewnym momencie naszym liderem w ataku, to musi to rekompensować techniką, pomyślunkiem, czy sprytem. I to na pewno w swoim arsenale środków ma.

Sympatyczne te chłopaki Bąka, mąki na wielkie seniorskie granie tu chyba faktycznie niewiele, ale jak na standardy juniorskie bardzo fajnie ułożony zespół, do maksimum wykorzystujący swoje silne strony i kryjący słabości.

No coś w tym jest - gramy na tym turnieju jak prawdziwi "Francuzi północy", czy jeżeli chodzi o reprezentacje młodzieżowe tacy Argentyńczycy, z którymi być może nawet skonfrontujemy się w półfinale. Też zespół bez wybitnych warunków fizycznych, tak jak nasz zespół wygrywający na razie wszystko, ale też taki którego na tym turnieju nikt jeszcze solidnie nie sprawdził. Zobaczymy jak dadzą sobie radę w ostatnim ćwierćfinale z Irańczykami, z którymi jak już była mowa nasz zespół w grupie wygrał dość łatwo 3:0.

[jaet]

No coś w tym jest - gramy na tym turnieju jak Francuzi północy, czy jeżeli chodzi o reprezentacje młodzieżowe Argentyńczycy, z którymi być może nawet skonfrontujemy się w półfinale. Też zespół bez wybitnych warunków fizycznych, tak jak nasz zespół wygrywający na razie wszystko, ale też taki którego na tym turnieju nikt jeszcze solidnie nie sprawdził. Zobaczymy jak dadzą sobie radę w ostatnim ćwierćfinale z Irańczykami, z którymi jak już była mowa nasz zespół w grupie wygrał dość łatwo 3:0.

Choć akurat dzisiaj sporo błędów własnych po naszej stronie, tak mi się przynajmniej na gorąco wydawało, ale statystyk nie widziałem. Z drugiej strony te błędy to głownie fatalny dziś serwis. Prawdopodobnie bez zdobyczy punktowej (albo z jednym asem) i ze sporą ilością bezpośrednich błędów. A to co przelatywało, to i tak niemiecki sypacz miał na nos...

[drukjul]

Choć akurat dzisiaj sporo błędów własnych po naszej stronie, tak mi się przynajmniej na gorąco wydawało, ale statystyk nie widziałem. Z drugiej strony te błędy to głownie fatalny dziś serwis. Prawdopodobnie bez zdobyczy punktowej (albo z jednym asem) i ze sporą ilością bezpośrednich błędów. A to co przelatywało, to i tak niemiecki sypacz miał na nos...

Konto błędów własnych to w dużej mierze I set, w którym jednak jak można prześledzić powtórkę, Niemcy praktycznie całą partię nie byli w stanie dobić się do parkietu, bo chłopaki Bąkiewicza w tym okresie tak kapitalnie bronili i blokowali. Więc jak tyle piłek się broni to naturalne, że pojawiają się też przy takich często dość mocno wydłużonych akcjach i własne błędy. Akurat jeżeli chodzi o organizację grę i trzymany poziom techniczny, to tej drużynie na tym turnieju naprawdę niewiele można zarzucić - określenie że grają jak starzy-malutcy, którego dziś już raz użyłem, moim zdaniem pasuje do tego co pokazują idealnie. Brawa też oczywiście dla trenera, bo jednak widać tu rękę Michała - to za co ceniliśmy Bąkiewicza jako zawodnika, można dość łatwo dostrzec w grze tych chłopaków.

[Aranger]

Zmierzymy się ponownie z Iranem. Mecz jutro o 16:30.

[WysokiPortorykanczyk]

Nie miałem okazji oglądać Polaków, ale widziałem fragmenty Iran-Argentyna i to nie jest poziom Rosji/Bułgarii/Polski/Włoch, powinien nie zapeszając wpaść finał.

IMHO Szymendera to jest materiał na poważne granie, jeszcze co do warunków naszych skrzydłowych.

Swoją drogą młody Nikołow jest pierwszy w rankingu punktujących, serwujących, na +60% skuteczności i +50% efektywności. Tak jak sobie niedawno gadaliśmy, paru bułgarskich graczy dostało miano ''nowego Kazijskiego'', ale możliwe, że kogoś takiego znaleźli.

[Diomedea]

Milo, ze zmieniles zdanie.
Ja ciagle boje sie, ze to moje myslenie zyczeniowe. Szczerze mowiac liczylam na te 2 cm wiecej, zeby bylo spokojnie.
Ciekawe tez co bedzie z Nowikiem. Tegoroczne proby przestawienie byly, jak na razie, malo zachecajace.

Troche sie boje o sedziowanie jutro. Ale jak widze spokoj i dojrzalosc tych graczy, to nie widze logicznie duzych szans na przegrana. Zreszta jak Iranczycy ostatnio podgrzali atmosfere, to sami sie zalatwili bledami wlasnymi.
Mam nadzieje, ze Szymandera utrzyma nerwy na wodzy, bo ma spory temperament i potrafi go zaprezentowac.
Tu tez widze dobry wplyw Bakiewicza.

Bo generalnie ci chlopcy zaczeli grac siatkowke, do jakiej pretendowali jako mini-kadeci. Wtedy tez grali szybko, dosyc kombinacyjnie, z obronami i asekuracja. Potem to zgranie sie pogubilo i na imprezach (2x ME i jedna EEVZa) gra wygladala gorzej (moze za duzo rotacji, moze inna przyczyna).
No i pojawily sie elementy, ktorych nie bylo. Jako 16 latek Kubicki gral krotka glownie przy sobie, wiec takiego nalozenia przesunietej ze skrzydlem nie bylo. Pipa wtedy tez jeszcze nie grali, a Nowik mial tylko jeden kierunek. Teraz wszystko zaczelo hulac. Majchrzak jest fajnym uzupelnieniem, tego tez brakowalo.
A zawodnicy wydaje sie spokojniejsi i z duza wiara w siebie.
Moze Baku odnalazl sie w trenerce mlodziezowej. Czasy bierze z wyczuciem, zmiany tez. Widac spore zaufanie ekipy. Technicznie na pewno ma sporo do przekazania.
Podobalo mi sie tez, ze mimo koncowki seta na styku sciagnal Nowika, zeby zobaczyc co z kostka.
Moze jestem przeczulona po tej historii z Czerwinskim.

Zagrywka rzeczywiscie siadla juz od 2 spotkan. Mysle, ze jutro koncentracja bedzie wieksza, moze wroci.

[Arw165]

Dzięki za odpowiedzi @Diomedea. Byłam ciekawa wyselekcjonowanych personaliów, bo na youtubowym czacie za często czytam, że "Iksiński jest lepszy i grzeje ławę, a Igrek to nie powinien w ogóle w kadrze być, a co dopiero w pierwszej szóstce" itp. Trzymam kciuki, żeby jakimś cudem tym najbardziej potrzebującym jeszcze przybyło wertykalnie.

Nie wiem, jakim przeciwnikiem byłaby Argentyna, ale Iran już raz ograliśmy. Mecz meczowi nierówny, ale zawsze lepiej jest mieć taką przewagę niż jej nie mieć. Byle bez rękoczynów i czerwonych kartek tym razem.

[WysokiPortorykanczyk]

Milo, ze zmieniles zdanie.

Raczej nie, w innym miejscu pisałem przed turniejem, że Szymendera jest jednym z 8-10 najlepszych zawodników z Europy i Brazylii, na których trzeba zwrócić uwage, i rzeczywiście jest liderem naszej drużyny. Są różne ~190 centymetrów, np. Luca Porro, czyli zdecydowanie najlepszy gracz Włochów, ma też jedynie 193-194 cm wzrostu, ale pod względem dynamiki i techniki łudząco przypomina naszego Kamila Semeniuka, więc w swojej ekipie robi de facto za atakującego: dzisiaj do momentu gdy nie został zajechany (ostatecznie zdobył 33 punkty) oglądało się go niesamowicie, zwłaszcza, że ma bardzo dobre, naturalne przyjęcie. Szymendera też jest po tej lepszej stronie ~190 centymetrów, ma dobrą dynamikę i uderzenie, Śliwka i Nowik - po tej gorszej. Wiadomo, że bez skoku to takie 50/50, ale nie ma co przesadzać w drugą stronę, że nie mamy indywidualności, bo mamy. Ten młody Nikołow to będzie atleta na poziomie Cwetana Sokołowa, ale nawet na poziomie reprezentacyjnym takie talenty to okazy, a zawsze jest tez grupa graczy, która po prostu sobie radzi, pomimo tego, że ich warunki są takie sobie.

[jaet]

Choć akurat dzisiaj sporo błędów własnych po naszej stronie, tak mi się przynajmniej na gorąco wydawało, ale statystyk nie widziałem. Z drugiej strony te błędy to głownie fatalny dziś serwis. Prawdopodobnie bez zdobyczy punktowej (albo z jednym asem) i ze sporą ilością bezpośrednich błędów. A to co przelatywało, to i tak niemiecki sypacz miał na nos...

...Akurat jeżeli chodzi o organizację grę i trzymany poziom techniczny, to tej drużynie na tym turnieju naprawdę niewiele można zarzucić - określenie że grają jak starzy-malutcy, którego dziś już raz użyłem, moim zdaniem pasuje do tego co pokazują idealnie. Brawa też oczywiście dla trenera, bo jednak widać tu rękę Michała - to za co ceniliśmy Bąkiewicza jako zawodnika, można dość łatwo dostrzec w grze tych chłopaków.

Tu oczywiście pełna zgoda - nie ma na tej imprezie lepiej ułożonej organizacyjnie i technicznie ekipy i o ile na nie najgorzej zorganizowanych i znacznie silniejszych fizycznie Rosjan (bo nie sądzę, żeby Bułgarzy dali im radę) to może nie wystarczyć, o tyle na Irańczyków po raz kolejny powinno. Jeżeli sędziowie nie odstawią jakiejś grubej szopki, to powinien być finał. Choć mecz zapewne będzie bardziej wyrównany niż ten grupowy.
EDIT: Nie doceniłem Bułgarów...

[WysokiPortorykanczyk]

Bułgaria w finale, ale to dobra wiadomość, bo zobaczymy jak wytrzymają dwie pięciosetówki dzień po dniu jutro. Z tej drabinki wszystkie trzy drużyny mogły zrobić finał (Bułgaria, Rosja, Włochy) i pojedyncze akcje zadecydowały, że była to Bułgaria, bo w meczu z Włochami chyba trzy- albo czterokrotnie broniła piłek meczowych, z czego raz mieli sporo szczęścia w asekuracji. Dzisiaj też zadecydowało, że w końcówce spotkania rosyjski rozgrywający posyłał piłki do Własowa na lewe skrzydło, a ten nie wytrzymał końcówki. Obie ekipy poniżej swojego normalnego poziomu.

Gramy o 16.30, link: https://www.youtube.com/watch?v=MVAnvOBrVIk

[Aranger]

1:0. Było gorąco, od stanu 20-17 i kontry na 4 przewagi w górze do 24-23 dla Iranu, ale obroniliśmy setową, Nowik skończył bardzo ważną kontrę, rozgrywający Iranu chyba trochę niepotrzebnie grał przez swojego przyjmującego i mamy seta.

[Arw165]

Przyjęcie trzeba zdecydowanie poprawić, bo Irańczycy błędami własnymi dużo pomogli, a w końcówce zabrakło im zimnej głowy. Oby w drugiej partii był większy luz.

[Diomedea]

Jeden secik do przodu. Jeszcze jeden i Iran peknie.
Przeciwnicy znaczaco poprawili swoja gre, ograniczyli bledy wlasne. To bylo do przewidzenia, inaczej by z Argentyna nie wygrali.
Kubicki przekombinowal, Sliwka tez niepotrzebnie walnal w blok zamiast nabijac. Wazne, ze do przodu.

[Aranger]

Nowik niby niski, ale te ciosy w 4 metr po skosie obok bloku ma fajne.

[WysokiPortorykanczyk]

Co ten Iran.

Tylko przyjęciem daliśmy im szanse w I secie, poprawić i powinno być dobrze.

Nowik pod względem sposobu poruszania się bardzo przypomina ... Nimira.

[Arw165]

Coś za dużo asów na nas robią, czy mocną czy flotem.

Edit: Oby Irańczycy podtrzymali tradycję i następny set też skończyli błędem.

[WysokiPortorykanczyk]

Co czasami gra Iran w asekuracji to idzie się uśmiechnąć. Niby wyrównane sety, ale człowiek wie, że Iran zaraz nie podbije banalnej piłki, lewoskrzydłowy się zatnie albo dotkną siatki.

25-23 i 20-0 w setach. Świetny Nowik, przyjmujący w ataku podobnie.

[Diomedea]

Nowik porusza sie fajnie.
Ale atakujacy 192cm w obecnych czasach to troche strach. A na przyjeciu naprawde wygladalo to tak sobie. Wiec troche pytanie o przyszlosc uzasadnione. Trudno, bdedzie co ma byc.

A w finale z Bulgarami to bylby kolejny rewanzyk. W jednych ME wygrali oni (jako gospodarze), w kolejnych my i troche chlopcy pokazali rogi. Byly to mecze o braz. Milo bedzie, jak rywalizacja przeniesie sie na wyzszy poziom.

[Aranger]

Btw. te obawy o gospodarskie sędziowanie niepotrzebne, sędzia miał dość sporo oczywistych okazji, żeby gwizdnąć pod Iran i gdyby to zrobił, to wynik mógłby być odwrotny, ale jest bardzo fair.

teraz to było chyba boisko po tym floacie Irańczyka.

[WysokiPortorykanczyk]

Przystopowałem i był aut.

Iran wpadający w siatkę to historia tego meczu.

[Diomedea]

Przydaloby sie troche srodka. Momentami przyjecie pozwala na wszystko.
Przestalismy grac, zaczynamy liczyc na bledy Iranczykow. I odrobili przewage.

[Aranger]

Fatalny moment Kubickiego.

[WysokiPortorykanczyk]

Zrobienie finału MŚ bez straty seta to byłaby pewna przesada, ale obawiam się IV seta, takie mecze, gdy wygrywasz dzięki skuteczności jednego gracza (Nowik) lubią się odwracać na dystansie, a Nowik w III partii 5/16 ... Wpadł koszmarek na rozegraniu w tej partii rzeczywiście, przegranie seta + zajechanie lidera to mało fortunny scenariusz, a Nowik całe 40 ataków przez 3 sety. Tak samo było w meczu Włochy-Bułgaria, gdzie gwiazda Włochów (Porro) miała w pewnym momencie 20/35 w ataku i Włosi zmierzali do półfinału, ale potem się zaciął, Włosi nie zamknęli IV seta przy meczowych, skończył z czymś w stylu 28/58 i Bułgarzy odwrócili, oby tak nie było dzisiaj.

Pierwsze problemy, zobaczymy jak chłopcy zareagują.

OK, chyba nic się jednak nie wydarzy.

[Aranger]

Cudowna teraz ta reakcja Polaków jeśli chodzi o celebracje zdobywanych punktów na to jak się nakręcali Irańczycy w końcówce poprzedniego seta.

[WysokiPortorykanczyk]

To pewnie nie będzie miało znaczenia, ale nie wiem dlaczego teraz sędzia gwizdnął błąd Iranowi, może też się zdenerwował na ich reakcje.

18-13 i jest już bardzo blisko.

[compact]

Atmosfera napięta jak na jakiejś gimnazjadzie xD.

[WysokiPortorykanczyk]

No, lekko psychodelicznie się zrobiło. xD

23-18 i zaraz chyba game over.

[WysokiPortorykanczyk]

Brawo!!

Finał powinien być wyrównany, ale musimy podnieść poziom gry jeśli chcemy go wygrać.

[Diomedea]

Brawo!!

Finał powinien być wyrównany, ale musimy podnieść poziom gry jeśli chcemy go wygrać.

Jest to chyba mozliwe.
Zobaczymy jak Bulgarzy z fizyka.
Przydalby sie rowniejszy rozklad ataku i odrobine bardziej kasliwy serwis.

Lekko zmieniajac temat-pewnie kilku tych zawodnikow min Nikolow, Tatarow, moze Buszkow pewnie tez Reggers zagra w MS U 21.
To juz bedzie spory maraton i obciazenie dla stawow. Oby skonczyli bez kontuzji.
Gdyby nasi mlodziezowcy byli lepiej przygotowani, to pewnie daloby sie jakos to wykorzystac. Niestety, tak jak pisalam, chyba niewiele sie zmienilo w przygotowaniach U 21. Bedziemy odwrotnoscia, grajac prawie z marszu.

[jaet]

W dorosłej siatkówce rzadko się zdarza, żeby zespół po takich zwycięskich turbulencjach jak w tym turnieju Bułgarzy przegrywał finał, ale po pierwsze to nie jest dorosła siatkówka, a po drugie nasza kadra jest w swoich boiskowych poczynaniach tak nieoczywista, że wszystko się w sumie może zdarzyć. Z tym, że trudno nie zgodzić się ze Stanem i Moniką - do pełnego sukcesu konieczne jest jednak podniesienie poziomu gry z naszej strony.
Zobaczymy, ale na ten moment już można powiedzieć, że chłopaki póki co są fundatorami największego tegorocznego fanu dla siatkarskich kibiców w Polsce, co już samo w sobie jest lekko szokujące