Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Kości zostały rzucone - rozlosowano właśnie grupy do turnieju olimpijskiego mężczyzn w siatkówce plażowej.

Para Bryl/Fijałek trafiła do grupy E. Tam czeka ich rywalizacja z duetami:
Bruno/Evandro (Brazylia), Grimalt M./Grimalt E. (Chile) i Elgraoui/Abicha (Maroko).
Kantor/Łosiak zagrają w grupie F, w następującym towarzystwie:
Gottsu/Shiratori (Japonia), Thole J./Wickler (Niemcy) i Nicolai/Lupo (Włochy).

Mamy i dwie kandydatury na "grupę śmierci":
Grupa C: Ahmed/Sheriff (Katar), Gibb/Crabb Ta. (USA), Carambula/Rossi (Włochy), Heidrich/Gerson (Szwajcaria)
Grupa D: Alison/Alvaro (Brazylia), Brouwer/Meeuwsen (Holandia), Dalhausser/Lucena (USA), Azaad/Capogrosso (Argentyna).
elo
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4612
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: niepoinformowany »

Proszę moderatora o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu.

Moim zdaniem A, D i F najmocniejsze, a C najrówniejsza.

Ktoś dwa słowa o systemie? W grupie klasycznie każdy z każdym czy też system z World Tour z ostatnich lat?
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Zespołów jest tyle samo co na ostatnich IO i taki sam jak wtedy będzie system rozgrywek: "Do fazy play off - 1/8 finału - awansują po dwa najlepsze duety z każdej grupy, plus dwa z trzecich miejsc z najlepszym bilansem, a także dwa wyłonione z dodatkowej rywalizacji z udziałem pozostałych ekip, które były trzecie w grupach."
Czyli: faza grupowa "każdy z każdym" - dodatkowe dwa mecze dla czterech "szczęśliwych przegranych" z najgorszym bilansem z trzecich miejsc w grupach - 1/8 finału - i tak dalej.
elo
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Olimpiada ante portas - pora więc, by o nadchodzącym turnieju wypowiedzieli się prawdziwi znawcy plażowego rock'n'rolla.
I odpowiedzieli na kilka podstawowych pytań:

-Kto wygra?
Sam Kantor stwierdził, że "jest piętnaście zespołów, z których każdy ma szansę na medal". Nic dodać, nic ująć - stawka faworytów jest wyjątkowo wyrównana i bardzo szeroka. Więc tyle powiem: wygra ktoś z tej szerokiej grupy faworytów - ale nie odważyłbym się typować jednej pary.
A jeszcze np. pomyśleć, że Holendrzy Boermans/de Groot z grą jak na turnieju w Gstaad mieliby realne szanse na złoto - gdyby tylko zagrali też na IO...

-Perspektywy Polaków?
Znowu trochę jestem w kropce, bo mamy wspomniane wyrównanie - więc nasze duety mogą dojść do (dowolnego) medalu jak i odpaść np. przed strefą medalową. Jednak po raz pierwszy mamy dwa bardzo mocne zespoły, wystarczająco mocne na wywalczenie np. miejsc na podium.
Tyle, że inni też są mocni i tak samo zdeterminowani.

- Co z Brazylią?
Najistotniejsze; nie mają tak silnej pary jak Alison/Bruno na poprzednich IO. Oba ich męskie duety należą wprawdzie do szerokiej grupy faworytów do medali, jednak o taki sukces będzie wyjątkowo ciężko. A pierwszy w historii finał olimpijski bez udziału pary z Brazylii (co wcześniej czy później i tak musi nastąpić) wydaje się prawdopodobny jak nigdy wcześniej.
Dlatego, kibice tego kraju mogą rozważyć np. kibicowanie raczej duetom kobiecym, chyba mającym nieco większe szanse na medalowy sukces. Byłoby to godne uwagi rozwiązanie.
Pamiętam, że u nas na roku był taki Ciukiewicz, który głosił taką prawdę, że "lepiej być szczęśliwym nawet z błahego powodu, niż być na własne życzenie nadmiernie sfrustrowanym." W tej sytuacji chyba warto ją zastosować.

- Kto nie wygra turnieju kobiet?
Prawdopodobnie, para europejska. Faworytki to jednak zespoły z USA, Brazylii i Kanady, do tego jedna para australijska. Oczywiście nie jestem tego pewien, ale widzę na to duże szanse.

A! Gratulacje dla pary Szałankiewicz/Florczyk za zwycięstwo w Sofii. W finale triumf wprawdzie po kreczu rywali, jednak w przekroju całego turnieju całkiem fajna gra. Być może Łosiak mógłby rozważyć wzięcie Florczyka na blokującego po IO (bo jeśli Kantor/Losiak znów wypadną słabo, to zakładam że się rozstaną).
Kiedyś tu jeszcze rozmawiałem z takim podejrzanym "znawcą", który nie uznawał polskich zwycięstw w pośledniejszych turniejach. Jasne - najlepiej jakby słabsze i niedoświadczone pary od razu jeździły na turnieje pięciogwiazdkowe.... Sukcesu pewnie by nie było - natomiast wszyscy mieliby się z kogo pośmiać. Zawsze coś. :)
elo
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: mewa »

Marketa Slukova z pozytywnym testem. Para Slukova/Hermannova (CZE) nie zagra w turnieju.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Ktoś coś gdzie to można oglądać? W sensie wszystkie mecze panów, nie czekając czy akurat dadzą na TVP lub Eurosporcie.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Dla mnie mega gościem jest Herrera. To są jego piąte igrzyska!!!
Kciuki oczywiście za Alvaro Filho. Kiedyś po przegranych kwalifikacjach w Olsztynie powiedziałem mu don't worry, one day you'll be an olympic champion. I tego się będę trzymał :)
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Po dwóch rozegranych przez Polaków kolejkach sporo już wiemy -choć nie wszystko.

Wiemy, że Bryl/Fijałek przeszli do następnej rundy, po dwóch łatwych i pewnie wygranych meczach. W kolejnym spotkani, z Evandro/Bruno, chyba też już pewnymi awansu, stawką będzie zwycięstwo w grupie.

Niepewni swego losu są jeszcze Kantor i Łosiak, po porażce z Niemcami Thole/Wickler.
W pierwszym secie, Kantor w przełomowych momentach skutecznie sabotował działania własnego zespołu - było 11:10 dla Polaków na przerwie, potem dwa autowe ataki naszego blokującego i robi się 11:12. Potem jeszcze błąd na 14:15 i potem na 16:17, o ile się nie mylę - i zaraz potem Niemcy odskakują na 2 punkty (16:18). Jego końcowa akcja meczu - atak w siatkę - to symboliczne podsumowanie występu z pierwszego seta.
Za druga partię trzeba oddać zasługi Niemcom - było równo, w końcówce skuteczna zmiana ich taktyki - serwisy w Łosiaka, mocno w bok, do tego bodaj dwa skuteczne bloki na polskim obrońcy - i skończyło się.
W trzeciej kolejce - spotkanie z wciąż groźnymi Nicolaiem i Lupo, którzy wcześniej z Niemcami wygrali. Może być ciężko, choć awans chyba nie będzie zagrożony.
elo
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Kantor/Łosiak - obserwacja po meczu: nie grali źle, ale para, którą tak łatwo naruszyć zagrywką, nie ma co marzyć o medalu...

PS: i faktycznie długo Kantor wyglądał słabo, a Łosiak mocno, ale potem te jego błędy w odbiorze...
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Całkiem fajnie wyglądała gra Bryl/Fijałek, do momentu masowych ataków Evandro z drugiej. Nie wiem, czy jest wiele par mogących to powtórzyć (technika Bruno + zasięg Evandro), ale nasi muszą mieć na takie okazji wariant B po prostu z agresywniejszą zagrywką.
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Po rundzie grupowej stawka faworytów do medali zawęziła się w mojej ocenie do bodaj około 10 par, wśród których widzę też Fijałka i Bryla. Nie widzę jednak wciąż żadnego zdecydowanego faworyta.
Bryl/Fijałek grają chyba fajniejszą siatkówkę od Kantora i Łosiaka, w grupie na pewno wypadli od nich korzystniej, nawet uwzględniając poprawkę na poziom rywali - tych Kantor/Łosiak mieli średnio trudniejszych. W barażach z Hiszpanami są faworytem.
Zaszaleli w swojej grupie Ahmed/Sheriff, zagadką pozostaje dyspozycja Norwegów. W parze Evandro/Bruno sporo zależy od dyspozycji tego drugiego, zmuszonego grać ze stabilizatorem na nodze wskutek ciągnących się od dłuższego czasu dolegliwości. Niemniej, pary brazylijskie wpadną na siebie w ćwierćfinale, pod warunkiem wygrania swych kolejnych spotkań.

Wśród kobiet pozytywnie zaskakują mnie oba duety chińskie. Jakieś superprzygotowanie na olimpiadę?:) Choćby brązowy medal dla nich byłby sporą niespodzianką. No, ale - być może co nieco pomógłby Chińczykom wygrać klasyfikację medalową całych IO - a tego im szczerze i serdecznie życzę. :)
elo
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Fakt, czołówka jest bardzo wyrównana i w 1/8 widzę jedynie dwa pewniaki: Brazylię z Meksykiem oraz Rosjanie z najprawdopodobniej Grimaltami. W miarę mocnym faworytem jest też para Dalhausser/Lucena.

W pozostałych meczach wynik jest otwarty; stawiałbym na Norwegów, na Niemców (nb. muszę to zobaczyć, żeby uwierzyć że to na pewno TEN Jake Gibb, który ostatnio coś wygrywał chyba 10 latemu i już wtedy był stary :D ), na Brazylię, która jednak ma lepsze i gorsze mecze i przy słabszym Łotysze na pewno mają potencjał, by ich wywrócić. Stawiam też na naszych w meczu z Włochami.

Co do Łosiak/Kantor, ciężko jest coś typować, IMO dwa mecze o wbrew pozorom w miarę zbliżonym poziomie trudności. Z Hiszpania owszem powinni sobie poradzić, ale zagrożenie jest realne. Z Rosjanami faworytem nie będą, chociaż tu dawałbym pół na pół ze Stojanowskim ze względu na przewagę doświadczenia Polaków, oraz delikatnie mniej z Siemionowem.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4612
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: niepoinformowany »

Gdzie macie pełną drabinkę? Na stronie olympics nic nie widzę.

Edit:

Dobra, łapie. Jak idzie to po numerach meczów to mamy tak:

Leshukov/Semenov vs TBD
Mol/Sorum vs Brouwer/Meeuwsen

Evandro/Bruno vs Plavins/Tocs
Alison/Alvaro vs Gaxiola/Rubio

Cherif/Ahmed vs Lucena/Dalhausser
Bryl/Fijałek vs Nicolai/Lupo

Gibb/Bourne vs Thole/Wickler
TBD vs Krasilnikov/Stoyanovskiy

Za 20 minut mecz z Hiszpanami. Trzymam kciuki. Dalej ciężko powiedzieć gdzie lepiej trafić.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Hmm szkoda że żadna Tv tego nie dała. Wyglądało jakby z LL w ogóle nie było transmisji -- chociaż wydawałoby się, że na IO na wszystkim są kamery.
Szkoda Polaków, no ale sami sobie skomplikowali sytuację. Patrzyłem na livescorze i w 3 secie były długie przestoje, wynik też nietypowy. Ciekawe co tam się działo, czyżby jakieś kwestie zdrowotne?
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

TVP się obudziła godzinę po meczu :)
Faktycznie Kantor coś tam sygnalizował, ale szczerze mówiąc nie wyglądało to na decydujący element. Ogólnie słaby turniej tej pary i pewnie czas przemysleć, czy Łosiakowi nie przydałby się nowy partner.
Hiszpanów nie skreslałbym w kolejnym meczu, gdzie mogą sporo ugrać swoim doświadczeniem, ale z medalami ich nie widzę.
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Kantor i Łosiak nie zostawią po sobie dobrego wrażenia - 1 mecz wygrany i 3 przegrane, 3 kartki (1 czerwona), kłótnie z sędziami, nerwy... Nie znam się jakoś super dokładnie na przepisach, jednak wydaje się że Polacy nieraz mieli rację w tych kontrowersjach. Choćby dziś, przerwę medyczną raczej powinni dostać i to było wobec nich chyba nie fair.
Tyle że przerwa przerwą, ale jakim cudem w ogóle Kantora brały skurcze czy coś tam? Czemu nie brały innych, w tym starszych od niego - tylko właśnie jego? To już jest chyba kwestia niewłaściwego przygotowania do zawodów - a to jest błąd zawodnika i jego sztabu.

Ok, przypomniało mi się - wrzucam link do programu (po portugalsku) o przygotowaniach pary Alison/Alvaro do IO:
https://www.youtube.com/watch?v=w491v68pLVI
W czerwcu wyemitowano też w tamtejszej TV czteroodcinkowy serial o karierze Alisona. Nie znalazłem go w Internecie - ale można choć zobaczyć trailer:
https://www.youtube.com/watch?v=PA_4fhfvnBU

I jeszcze moje typy na 1/8 finału, wg kolejności z posta niepoinformowanego - krajami:

ROC
Holandia

Brazylia
Brazylia

Katar
Włochy (obiektywna ocena..... chciałbym się mylić)

Niemcy
ROC.
elo
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4612
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: niepoinformowany »

Orientuje się ktoś jak z jutrzejszymi meczami 1/8 finału oprócz meczu Fijałek/Bryl vs Nicolai/Lupo? Bo dotychczasowe dwa mecze 1/8 finału+ baraże to dramat, 0 transmisji. Tyle kanałów i możliwości żeby puścić na żywo, ale lepiej niech leci ten sam mecz na 2 kanałach albo puszczać wyścigi konne...
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Z tego co widzę po rozpisce próbowałbym Eurosport 2 albo stronę int. TVP sport.
Jesli nie puszczą na żywo jutro Polaków to trochę będzie dramat.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4612
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: niepoinformowany »

Dlatego napisałem oprócz meczu Polaków, bo nie wierzę, że nie będzie na TVP Sport/TVP1/Eurosport1. A chętnie bym obejrzał choćby Gibb/Bourne vs Thole/Wickler czy Hiszpanów z Rosjanami.

Holendrzy odpadli z Mol/Sorum. Patrząc na ostatnie lata raczej bez niespodzianki.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Zamiast tu płakać, nie lepiej kupić za całe 15 zł (mniej więcej tyle ile kosztuje np. biała żubrówka 200 ml) miesiąc na playerze.pl? Tam jest wszystko, plus archiwum meczów.

Spotkanie Cherif/Ahmed kontra Dalhausser/Lucena to chyba najlepszy mecz jaki dotąd oglądałem na tych IO. Choć też nie oglądałem aż tak wiele.
Dalhausser kończy karierę.... po tym jak chyba po raz siódmy z rzędu (po 2009 roku) odpadł na IO/MŚ przed półfinałem i w meczu przeciwko niższemu od siebie blokującemu.

Norwegowie wydają się jednak potężni. Zobaczymy. Od ćwierćfinałów postaram się oglądać wszystkie mecze, wtedy coś już się powinno klarować.
elo
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

A widzisz, wkręciło mi się, że chodzi o Bryl/Fijałek z Włochami, bo Łosiak/Kantor lecieli tylko z powtórki...
No a co do meczu, dla mnie rozczarowanie, liczyłem na więcej. Może nawet medal. Uważam, że problemem była zagrywka. Włosi znaleźli idealny balans między ryzykiem a trudnością serwisu. U nas zagrywka była moim zdaniem zbyt łatwa, a próby podniesienia ryzyka kończyły się dużą ilością błędów. U Bryla to nic zaskakującego, jak dla mnie to od dawna jego brakujący element - ale myslałem, że przez dwa lata się rozwinął i poprawił ten element. Natomiast Fijałek dysponujący przecież bardzo nieprzyjemnym serwisem też jakoś nie zaproponował trudniejszego serwisu. Oczywiście trzeba docenić Włochów, ich regularność i bardzo małą liczbę błędów, ale nie mam jeszcze przekonania, że będą faworytami w kolejnych starciach.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Zgodnie z przewidywaniami mecze były nieprzewidywalne :).
Jak można było przypuszczać tylko Chile i Meksyk popłynęły gładziudko, w reszcie spotkań 2:1 lub przynajmniej 1 set na styk.
Najbardziej szkoda Gibba, byłyby jaja gdyby facet starszy ode mnie wygrał np. medal IO w tak wymagajacym fizycznie sporcie :).

Myślę, że delikatnie większe szanse można dać Rosjanom (z Niemcami) oraz Brazylii, choć w plażówce powinno być przysłowie "nigdy nie lekceważ Łotysza!". Poza tym postawiłbym na drugich Rosjan i Włochów, ale to raczej wskazanie sympatii niż faworyta.

PS: nie wiedziałem, że Player ma komplet - skoro tak, to faktycznie wstyd byłoby nie obejrzeć, zwłaszcza że zbliżają się powoli finały innych fajnych sportów.
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Przewidując prawidłowo wynik 6 z 8 spotkań (skuteczność 75%), stałem się najlepszym typerem zawodów. 8-)

No cóż - wiele setów toczy się na krawędzi, superrówno, punkt za punkt przez prawie cały mecz. Tak gra dziś między sobą czołówka. Nam pozostanie np. gdybać, co by było gdyby Polacy szczęśliwie wygrali wymianę przy stanie 18:17 w I secie i zrobiło się 19:17 dla nich. Prawdopodobnie, tego seta by już nie wypuścili. Niestety - Włosi (trochę szczęśliwie) wyrównali na 18:18...

Coraz bardziej mi się wydaje, że przyczyną polskich klęsk na ważnych turniejach (IO/MŚ/ME) jest przygotowanie do nich. Jak inaczej wyjaśnić to, że Polacy potrafią grywać w WT znakomicie i nieraz coś niecoś wygrać, by potem kompletnie zawalić imprezę docelową?
(Nie pamiętam kiedy ostatni raz Lupo/Nicolai wygrali jakiś ważny turniej WT. To musiało już być baaaardzo dawno. Natomiast pamiętam jeszcze triumf Bryla/Fijałka z Kataru w 2020 roku...)

A co do reszty - liczę że Amerykanki Klinemann/Ross (aktualnie moje faworytki do złota) przepędzą jutro do domu niemieckie fuksiary Ludwig/Kozuch (ubył im 1 mecz w grupie przez absencję Czeszek). Jeśli tak będzie - serca wszystkich Polaków napełnią się wielką radością. :)
Szkoda tylko, że dziś nie udało się jankesom przegonić innych feldfebli, Thole/Wicklera.

Bruno/Evandro rozczarowali, pozostanie pytanie o wpływ kontuzji i choroby (covid, 13 dni w szpitalu) na formę Bruno. I pytanie o atmosferę w zespole - podobno Evandro bał się o występ Bruno i negocjował z innymi obrońcami, choć może to tylko plotki.
W wyobraźni widzę duet Evandro/Guto w kolejnym, trzyletnim cykl olimpijskim.
elo
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4612
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: niepoinformowany »

Środa, 4 sierpnia

02:00 Mol/Sorum vs Semenov/Leshukov (widzę w programie TVP Sport)
03:00 Plavins/Tocs vs Alison/Alvaro (jest w TVP Sport razem z elminacjami i 1/4 sprintu w kajakarstwie)
14:00 Thole/Wickler vs Krasilnikov/Stoyanovskiy
15:00 Cherif/Ahmed vs Nicolai/Lupo

Typowałbym Norwegów i Brazylijczyków (choć kibicuję Łotyszom) a w dolnej części drabinki to wybaczcie, ale 50/50 widzę w dwóch meczach. Chociaż jak miałbym podać nazwiska zwycięskich duetów to jednak Rosjanie i Katarczycy.

Słabo zagrali Niemcy dzisiaj, mają szczęście że trafili na USA a nie np na Fijałka z Brylem. Ci z kolei mogą żałować piątkowego meczu, wygraliby go, to i rywal byłby łatwiejszy. Dzisiaj zagrali całkiem dobrze, brakło detali - blok na Fijałku gdy szukał technicznego rozwiązania po prostej, dotknięcie siatki przez Bryla czy podwójna w wystawie. Poziom meczu godny 1/8, powiedziałbym że mocna 1/4 nawet.

A do kolegi wyżej - wiesz, ja wolę jednak obejrzeć na ponad 50" plaźmie w HD niż oglądać na laptopie. A dziwi mnie np puszczanie w środę 4 sierpnia na Eurosporcie2 1/4 koszykówki kobiet, gdzie jest Eurosport6, który jest kanałem dedykowanym koszykówce.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

W kwestii technicznej :). Nowsze TV często mają możliwość zainstalowania apki (Player, Ipla, itd.), i wtedy śmigasz bezpośrednio na TV. A starsze mają HDMI, więc w razie czego też da radę :).
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Jeszcze co do meritum, ja bym powiedział, że w plażówca zawsze jest kwestia detali - 2-3 mm może zdecydować o dotknięciu bloku, siatki, linii i nagle te 3mm zmienia 20:20 na 19:21... Tutaj bym mimo wszystko szukał przyczyn w różnicy zagrywki - bezpieczna zagrywka Włochów, chociaż nie robiła wielkich szkód, to jednak potrafiła Polaków delikatnie naruszyć, w drugą stronę niespecjalnie to działało. Takie przynajmniej miałem wrażenie po meczu. IMO chłopaki muszą mieć w repertuarze trudniejszy serwis, ale taki, żeby 50% nie lądowało jednak w siatce lub na aucie...
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Wrażenia po pierwszych ćwierćfinałach -

Fajna gra Norwegów. Tak trzeba grać! Oni tworzą prawdziwą jedność, zespół perfekcyjnie się uzupełniający i kompletny. Jeden czuje drugiego wręcz intuicyjnie, na pamięć. Każdy zawsze wie co, gdzie i jak robić na boisku - o walorach czysto siatkarskich nie wspominając. Bardzo mi ich styl się podoba, mam nadzieję że wyznaczą nim jakiś nowy trend w grze.

Drugi ćwierćfinał przede wszystkim zdemaskował słabość duetu brazylijskiego. Zbyt powolna, schematyczna gra na tle po prostu dobrze dysponowanych, szybkich i rzadko mylących się Łotyszów (popełnili tylko 3 błędy własne, przy aż 13 pomyłkach Brazylijczyków). Tylko tyle wystarczyło im do przekonującego zwycięstwa.

Życzę Norwegom powodzenia w dalszych grach, chyba chciałbym żeby to wygrali. Decydują kryteria czysto sportowe, podoba mi się bardzo i przekonuje styl ich gry. Z tego względu kibicuję też Katarczykom.
elo
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

Wstałem specjalnie na Brazylię i oglądałem od połowy 1. seta... ten żenujący występ Alisona. Bez wielkiej przesady można powiedzieć, że obecny mistrz olimpijski swoją grą nie tylko nie nawiązał do posiadanego tytułu, ale miałby problem, żeby poradzić sobie u mnie na podwórku. Po przerwie technicznej zaczął od zepsucia - jeden po drugim - 3 prostych ataków, a potem nie dodał nic od siebie ani na zagrywce, ani na bloku (do momentu, kiedy mecz był właściwie rozstrzygnięty). To znaczy dodał mnogość błędów, a wiele z nich zupełnie kuriozalne, jak kiedy lecącą centralnie w niego zagrywkę zostawił do odbioru koledze. Jego występ dobrze podsumowuje błąd w ostatniej akcji (dotknięta siatka przy aucie Łotyszy). Alvaro starał się nadrobić tę nędzę i atakował w bardzo wielu akcjach z drugiej piłki - z lepszym skutkiem, niż Alison z trzeciej - ale sam nie był w stanie wygrać z dwójką przeciwników.
Nie wiem, czy tam były jakieś kwestie zdrowotne, ale jeśli nie, to na miejscu Alvaro bym zrezygnował z tego partnera, niegdyś wspaniałego siatkarza.
Nie odbierając nic Łotyszom, którzy imponowali spokojem i regularnością, to jednak przede wszystkim nie ich zwycięstwo, a porażka Alisona. Raczej nie widzę ich w finale, za to chętnie pokibicuję im w walce o brąz.
Redrick
Posty: 117
Rejestracja: 29 sie 2019, o 19:14
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Redrick »

Chyba najsłabszy mecz olimpijski w karierze Alisona. W ogóle nieraz wydawał mi się trochę przecenianym blokującym - był i wciąż pozostaje dobry, zgoda, ale wg mnie wcześniej w znacznej mierze nieśli go świetni (najlepsi) obrońcy Emanuel i Bruno. A Alvaro to jednak nie jest Bruno z 2016 roku, pomijając rzecz jasna bezradną dziś grę Alisona samą w sobie.

Łotysze dziś grali po prostu dobrze i bardzo efektywnie. Nie byli poza możliwym zasięgiem rywali - wydaje mi się, że do ich pokonania wystarczyłoby Latynosom zagranie na poziomie np. z meczu przeciwko Holendrom w grupie.

Jeszcze jedno - otóż Łotysze w całym meczu nie pomylili się na zagrywce ani razu (!). Nie ryzykowali więc zanadto - mimo to pamiętam przynajmniej dwa odbiory serwisu, wywalone przez Brazylijczyków w kosmos. Jednak to też były raczej ich błędy niż zasługa świetnych zagrywek rywali.
elo
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020

Post autor: Ariosto »

W ogóle pierwszy raz w życiu widziałem tyle gry na drugą piłkę gracza o wzroście 185 cm. Serwis na niższego i atak na dwa wysokiego - to tak. Na odwrót nie, tj.na pewno nie na taką skalę. Trudno sobie wyobrazić taką grę bez jakiegoś poważnego powodu zdrowotnego -- na który jednak nic nie wskazywało na boisku, a komentatorzy z tego co kojarze też nic nie wspominali.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”