Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Wczoraj rozlosowano grupy turniejów "plażówki" kobiet i mężczyzn na IO w Pekinie.
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.27918

Mi coś "podpowiada", że w Pekinie będziemy świadkami sensacji w obydwu turniejach plażowych. W rywalizacji mężczyzn, to nie wiem czy to byłaby taka sensacja, bo przewiduj ę, że Holendrzy Nummerdor i Schuil oraz Rosjanie Barsouk i Kolodinsky zajdą bardzo daleko (może do złota).
W turnieju kobiet baczną uwagę bym zwrócił na pary niemieckie.

dreamer

Juliana Felisberta Silva jednak nie zagra w Pekinie. Rodzi się od razu frapujące pytanie, czy Ana Paula, która ją zastąpi, będzie wspólnie z Larissą w stanie powalczyć o złoto. http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.28156
Moim zdaniem są takie szanse, bo Ana Paula to bardzo doświadczona zawodniczka, a i w igrzyskach wystartuje nie pierwszy raz. O tremie więc nie może być mowy. Formę też ma coraz wyższą (wygrała Wielkiego Szlema w Klagrnfurcie w miniony weekend).

Larissa i Juliana były dla mnie zdecydowanymi faworytkami. teraz takiej pewności już nie mam, ale w gronie faworytek Larissę i Anę Paulę z pewnością należy wymienić.

dreamer

Po pierwszym dniu rywalizacji w turnieju męskim, podtrzymuję przekonanie, że możemy być świadkami sensacyjnych rozstrzygnięć końcowych. Zwycięstwo Łotyszy - Samoilovsa i Plavinsa nad znakomitymi Amerykanami - Rogersem i Dalhausserem, to tylko (jak sądzę) zapowiedź prawdziwych emocji.

Szkoda mi tylko mojej ulubionej pary - Argentyńczyków Conde i Baracettiego. Niestety, chyba ich czas już przemija - tym bardziej, że Conde miał ostatnio jakieś problemy. Do igrzysk awansowali głównie w wyniku dobrego poprzedniego sezonu. W tym roku natomiast Baracetti właściwie nie grywał wiele z Conde, a raczej jego partnerem był Salema.

Swoją klasę i aspiracje potwierdzili Nummerdor i Schuill. Ja jednak czekam z niecierpliwością na pokazanie się na arenie olimpijskiej moich cichych faworytów - Barsouka i Kołodyńskiego.
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.28218

W turnieju pań chyba jednak górą będą faworyzowane pary. Walsh i May-Treanor uważam po wycofaniu się Juliany z turnieju za faworytki. Ale Chinki będą groźne. Z Brazylijek i tak chyba dalej zajdzie w pośpiechu zmontowany duet Ana Paula/Larissa.
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... tkie.28217

dreamer