World Tour 2015

Mikasaa
Posty: 50
Rejestracja: 25 lip 2009, o 19:18
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Mikasaa »

Erchembod pisze:
niepoinformowany pisze:Może zamiast pokazywać brak kultury osobistej to byś napisał, gdzie te mecze można obejrzeć?
:o
? ? ? ?
to chyba było raczej do Oskara

ale też chciałbym wiedzieć gdzie można te meczyki oglądać,
tym bardziej że graja dwie polskie pary :D
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Chal »

Ja na STS TV oglądam. Tam wystarczy mieć konto, pieniądze nie są konieczne, ale żeby je założyć, trzeba im wysłać skan/zdjęcie dowodu do weryfikacji.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: niepoinformowany »

Erchembod pisze:
niepoinformowany pisze:Może zamiast pokazywać brak kultury osobistej to byś napisał, gdzie te mecze można obejrzeć?
:o
? ? ? ?
Nie do Ciebie.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Chal »

Jest finał na Polsacie Sport, nie zgadniecie, kto komentuje :D
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
klouczers
Posty: 151
Rejestracja: 2 sty 2010, o 21:02
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Kontakt:

Re: World Tour 2015

Post autor: klouczers »

Kto?:)
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Chal »

Ulubieniec wszystkich fanów siatkówki, sympatyczny redaktor Wanio. Co jeszcze ciekawsze, idzie mu to naprawdę wyjątkowo dobrze ;)
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Bigmac
Posty: 136
Rejestracja: 26 maja 2008, o 14:54
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: World Tour 2015

Post autor: Bigmac »

Szkoda tylko że gracze zagrali po amatorsku :(. Gratulacje za dojście do finału się jednak należą :).
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Gratulacje - wiadomo, swietny turniej (a jeszcze musieli zaczynac od kwalifikacji;)
W finale zaplacili po prostu frycowe. Tak jak placili je w 2011 roku Fijalek i Prudel, przegrywajac wtedy final przeciwko Ricardo/Marcio - nawiasem piszac, przegrywajac go w zblizonym wymiarze i bedac w podobnym jak Kantor/Losiak wieku.
Dwie ekipy na podium to i tak niebywaly sukces.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Oskar
Posty: 94
Rejestracja: 8 gru 2013, o 15:12
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Oskar »

Erchembod pisze: Evandro i Meeuwsena nie stawiajmy na jednym poziomie z Dohertym - bo to gracze o klase od Amerykanina lepsi (zreszta - porownaj chocby wyniki zawodow z udzialem tych zawodnikow).
Brazylijczykowi zarzucilbym tylko, ze jak na swoj wzrost zbiera za duzo 'czapek' w ataku - to na pewno. Powinien byc lepszy w bloku... Jest jeszcze dosc mlody - mimo to przeciez potrafi zagrac i efektownie, i finezyjnie. Do tego jest jednym z najlepiej serwujacych siatkarzy na swiecie - mial np. najwiecej asow na poprzednim mundialu, zeby znowu sie podeprzec faktami w ocenie.
Pełna zgoda z tym, że Doherty jest 2 klasy niżej od wcześniej wymienionych zawodników, to było celowe przejaskrawienie, że do czego moim zdaniem dąży plażówka. Być może nie doceniam Evandro, być może ma jeszcze miejsce na progres, chętnie zobaczę, jak się rozwinie :)

Dzisiaj Brazylijczycy grali fenomenalnie w obydwu meczach z Polakami, nawet nie było szans ich ruszyć. Tak jak mówisz, świetny turniej Kantora i Łosiaka i zapłacone frycowe, ale dziś przegrałaby z Brazylijczykami (prawie) każda para świata.

Nie zgadzam się również co do kwestii braku kultury ;) Wystarczy napisać zdanie bez emotikona i nie wszyscy już rozumieją przekaz/nie potrafią zauważyć minimalnej uszczypliwości co do nicka, który się wybrało na forum. Nie wiedziałem, czy można wpisywać nazwy serwisów bukmacherskich ale teraz widzę, że można.
Camillo Marcotti

Re: World Tour 2015

Post autor: Camillo Marcotti »

Gratulacje dla chłopaków za dwa medale na jednym WT, oby to nie były ostatnie medale w tym sezonie ;) może jak częściej będziemy odnosić sukcesy, to Polsat Sport będzie pokazywał więcej plażówki :)
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: niepoinformowany »

Czy Grand Slam z St. Petersburga można będzie gdzieś oglądać? ;)

E: już widzę, że na STS.

http://www.livesports.pl/siatkowka-plazowa - mecze z grafiką telewizorka można będzie oglądać. Szkoda, że mecze polskich par w tym samym czasie.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Chal »

Może się przesunie, wczoraj drugi mecz też miał być o tej samej porze, ale zanim Kantor z Łosiakiem zaczęli, to Fijałek z Prudlem byli już po ;)
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: niepoinformowany »

No i wczoraj skończyło się tak, jak było w środę, czyli pełna dominacja i pewne, zasłużone zwycięstwa nad amerykańskimi parami.

Niestety, Łosiak z Kantorem trafili chyba najgorzej jak się dało, czyli na Pedro/Evandro i mamy rewanż za finał z niedzieli już po meczach grupowych. Patrząc na dalszą drabinkę, zwycięzca tego meczu będzie faworytem do awansu do finałowej 4.

O 14:30 startują na sts.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Wnioski sa proste, a pytania - ciekawe ;)

- brak zdecydowanych liderow wsrod mezczyzn, jest wiele par szerokiej czolowki na zblizonym poziomie, gdzie kazdy moze z kazdym wygrac/przegrac, w zaleznosci od chwilowej formy i okolicznosci turniejowych.
Czy poziom sie az tak bardzo obnizyl? Nie; troche mylne wrazenie wynika z tego ze nie ma tak klasowych par jak dawni Emanuel/Ricardo, Dalhausser/Rosenthal czy chocby Emanuel/Alison, ktorzy potrafili bardzo mocno zdominowac WT. Ale wlasnie te pojedyncze pary 'optycznie' zawyzaly caly poziom; poza tym, gra szerokiej czolowki czy sredniakow moim zdaniem nie odbiega istotnie od poziomu sprzed kilku lat.
Frajerow w kazdym razie nie ma - i dlatego porazka Fijalka/Prudla z Meksykanami az tak bardzo mnie nie zdumiala (ktorzy to Meksykanie pokonali zreszta wczesniej m.in. Erdmanna/Matysika).

- dlatego nie ma tez faworytow do zlota na mundialu; Holendrzy Brouwer/Meeuwsen w ogole nie pojechali na turniej do USA, preferujac szlifowanie formy w kraju. Chyba mocno nastawiaja sie na obrone tytulu. Ale szanse maja zblizone do innych kandydatow.

W kazdym razie - dotychczasowy przebieg WT niewiele w kwestii faworytow wyjasnil.

Co oznacza tez, ze realne szanse na medal mundialu maja Fijalek/Prudel (Kantor/Losiak - moim zdaniem, nie).
Jesli beda grac swoja najlepsza siatkowke w najwazniejszych meczach...
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Emanuel ma 42 lata, Ricardo 40... Metryka nie kłamie, z każdym rokiem spadają im parametry motoryczne, od... no nie wiem? 7 lat? Rok w rok... A mimo to są siódmą parą rankingu...
Zdecydowanie wolałem ten moment, kiedy obok Ricardo/Emanuela byli Dalhausser/Rogers i Brink/Reckermann, a na dokładkę kilka par typu Marcio/Fabio. Teraz może poziom się wyrównał, ale też się przez to spłaszczył, czyli nie ma graczy wybitnych.

Może z wyjatkiem Alvaro Filho. Od zawsze miał papiery na granie, ale teraz wszedł już na najwyższy poziom. Oglądałem go w meczu z Pedro/Evandro (fakt że przegranym) i co on wyprawiał, to się w głowie nie mieści. Takie młoty jak Evandro i Pedro może kilka razy wbili w piasek, bo tak to Alvaro zawsze był i wyciągał, do tego kończył pewnie ataki, a momentami nawet z drugiej piłki. Powinien dostać Alisona albo Evandro do pary.

Edit: zastanawiam się nad Evandro. Od dawno mam go pod obserwacją, tak jak innych wysokich z dobrą motoryką, typu Semenov. Evandro w tej grupie wzrostowej motorykę ma chyba najlepszą, ale wady jak miał, tak zostały. Piekielna zagrywka, ale dużo wywala w aut. Potrafi psuć wystawy. Nie zawsze trzyma ciśnienie, często wali proste piłki w siatkę. Nie wiem, czy jeszcze będzie umiał poprawić te rzeczy.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Alvaro, jesli zmieni partnera, to ewentualnie juz po olimpiadzie. Pary brazylijskie, czy sa dobrane optymalnie, czy nie, walcza teraz - jak zreszta wszyscy inni zainteresowani - o kwalifikacje olimpijska i specjalnie zmieniac sie juz chyba nie beda.

No, mnie osobiscie na gre Evandro patrzy sie przyjemniej niz rok czy dwa lata temu. Nie trzyma czasem cisnienia i wali czasem proste pilki w siatke - to fakt. To natomiast jeszcze mlody zawodnik i krew sie w nim zbyt czesto gotuje - ale, czy to nie przejdzie wraz z wiekiem i wiekszym doswiadczeniem?
Czy psuje zbyt duzo zagrywek? Moim zdaniem, biorac pod uwage jego skutecznosc w tym elemencie, jest calkowicie w normie (fakt, ze nie znam statystyk - oceniam 'wizualnie').
Co maja powiedziec ci, ktorzy nie serwuja wcale mocno a i tak psuja duzo zagrywek? Pamietam np. polfinal Fijalka i Prudla ze Stavanger. Gdyby Polacy nie zespuli wtedy az tylu serwisow, to prawdopodobnie mogliby skuteczniej powalczyc o final, gdy grali wtedy przeciwko... Evandro i Pedro.

Interesuje mnie teraz bardzo czy F/P awansuja do Fort Lauderdale Swatch Season Final - tam ma zagrac tylko 8 najlepszych par calego sezonu. Jakis nowy, superelitarny turniej w kalendarzu, swoisty final World Touru;) Ciekawy jestem jak Polacy by wypadli w konfrontacji z najscislejsza elita, tylko i wylacznie.
Z tym ze teraz F/P sa na 9. miejscu w generalce, wiec musza sie po prostu o ten turniej jeszcze postarac...
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Chal »

Takie pytanie do tutejszych ekspertów - czy to nie jest tak, że da się zauważyć coraz większą rolę warunków fizycznych? Cała medalowa czwórka z blokującymi ponad 2 metry, przy czym Varenhorst i Evandro to wieżowce nawet na standardy halowe. Zastanawiam się, jaka przyszłość czeka w tym kontekście parę Fijałek/Prudel, czy koniec cyklu olimpijskiego nie powinien być momentem na jakieś zmiany? Nie znam się na tyle, żeby wyciągać jakieś kategoryczne wnioski, ale jednak odnoszę wrażenie, że to Prudel jest hamulcowym rozwoju tej pary.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

No niby tak, ale mam wrażenie, że mieliśmy tę dyskusję 2 lata temu, Evandro, super obiecujący, super motoryka, jak tylko poprawi pewne braki techniczne... Może i trochę poprawił, ale sporo zostało. Jak popatrzyłem na te wystawy Evandro, to dobrze, że Alvaro z nim nie gra, bo mimo swojej techniki przy takiej wystawie 4m od siatki biorąc pod uwagę jego wzrost miałby problemy... Szkoda, że nie dostanie Alisona. IMO Alvaro to najlepszy obrońca touru, szkoda jak by nie zagrał w Rio.


Tak, już Reckermann (200cm) mówił, że jak zaczynał grać, to wystawał ponad resztę, a jak kończył, to był w granicach średniej. I faktycznie zwiększył się nie tyle wzrost w ogóle, co specjalizacja. Kiedyś gracze chodzili do bloku na zmianę, a teraz jest wyraźny podział ról na blok i obronę. Od dawna jestem zwolennikiem tezy, że to ten blok robi różnicę i że żeby aspirować do najwyższych celów, trzeba mieć blokującego ponad 2m. Miałem tu na myśli konkurencję o złoto olimpijskie z parami typu Dalhausser/Rogers, Brink/Reckermann i Ricardo/Emanuel. Teza się zdezaktualizowałą o tyle, że tych par już nie ma (no R/E są, ale już nie grają, jak kiedyś) i nie mają następców, poziom się spłaszczył i teraz byle kasztan może być MŚ (Brouwer i Meeuwsen), i przy tym spłaszczonym poziomie każdy może coś ugrać, tj. jest więcej "miejsca" na podium dla par z blokującymi typu Prudel czy Herrera. Natomiast wysoki niszczący blok w stylu dawnego Dalhaussera byłby kolosalnym atutem.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: niepoinformowany »

Jeszcze Semenow/Krasilnikow. Zaryzykuję tezę, że to najmocniejsza z par, które odpadły w 1/8. A są jeszcze młodzi i ten pierwszy ewidentnie grał pod kreską z Holendrami. Mimo to mecz był zacięty i mega atrakcyjny.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Ariosto pisze:No niby tak, ale mam wrażenie, że mieliśmy tę dyskusję 2 lata temu, Evandro, super obiecujący, super motoryka, jak tylko poprawi pewne braki techniczne... Może i trochę poprawił, ale sporo zostało. Jak popatrzyłem na te wystawy Evandro, to dobrze, że Alvaro z nim nie gra, bo mimo swojej techniki przy takiej wystawie 4m od siatki biorąc pod uwagę jego wzrost miałby problemy... Szkoda, że nie dostanie Alisona. IMO Alvaro to najlepszy obrońca touru, szkoda jak by nie zagrał w Rio.
A tak, 2 lata temu, pamietam. To chyba wtedy kiedy mowiles ze od Fijalka/Prudla sa lepsze tylko dwie pary na swiecie.
O co chodzi z tym Evandro? Wiadomo, ze facet idealnym siatkarzem nie jest. Ze robi bledy, jak kazdy zreszta. Wiec bez przesady - ataki w siatke i zle wystawy (4 metry od siatki? Moze od razu 10? :/) to akurat tu i owdzie trafia sie kazdemu, lacznie z najwiekszymi legendami.
A czy sie komus podoba, czy nie, Evandro jest od dluzszego czasu w grupie najlepszych blokujacych swiata. I bez sensu jest go porownywac z tymi wlasnie dawnymi dominatorami, bo to jaki jest, w porownaniu z nimi, kompletnie nie ma znaczenia.
Evandro moze i nigdy nie zostanie takim jak oni - ale, kto mowi ze ma takim zostac?
A nawet jak nie zostanie - czy swiat sie zawali? Nie. Wiec?
Pragne rowniez przypomniec, ze sukcesy w WT odnosil rowniez z siatkarzami (znacznie) nizszymi niz Pedro, jak Vitor Felipe czy Emanuel. I z Alvaro (z ktorym dziwnym trafem chcialbys go przeciez widziec), dalby sobie rade.

Proponuje 'zejsc' z Evandro i zaczac dyskusje np. o Varenhorscie - niewatpliwie niezwykle finezyjnym, elastycznym i blyskotliwym rowniesniku Brazylijczyka. Moze to byc nader pouczajaca dyskusja.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Erchembod pisze:To chyba wtedy kiedy mowiles ze od Fijalka/Prudla sa lepsze tylko dwie pary na swiecie.
No bo wtedy tak było. Nawet chyba byli w trójce czy czwórce rankingu. To takie dziwne? :)

Co do reszty, wyczuwam z tonu, że się ze mną nie zgadzasz, ale musiałbyś to jakoś zwięźle podsumować :).
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Dziecko... nigdy tak nie bylo. Bo Fijalek i Prudel nigdy nie zakonczyli sezonu na 3. miejscu w rankingu. :)
Poza ty, ja nic tutaj nie musze. :)
PS. Masz problem ze zrozumieniem prostego tekstu? Wspolczuje. Ale obawiam sie, ze nic tu nie poradze. :)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Erchembod pisze:Dziecko... nigdy tak nie bylo. Bo Fijalek i Prudel nigdy nie zakonczyli sezonu na 3. miejscu w rankingu. :)
Poza ty, ja nic tutaj nie musze. :)
PS. Masz problem ze zrozumieniem prostego tekstu? Wspolczuje. Ale obawiam sie, ze nic tu nie poradze. :)
WTF?
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Brawa dla Smedinsa/Samoilovsa. Holendrzy też nieźle. Polacy jak zwyle okolice 3 rundy i potem przegrana 2 punktami...
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Co do Evandro i Varenhorsta - dziś grali równolegle na sąsiadujących boiskach, więc można ich było porównać w miarę bezpośrednio. O ile tego pierwszego lubię i obserwuję od dawna, to na tego drugiego teraz właściwie tylko zerkałem, więc nie chcę wysuwać jakichś daleko posuniętych wniosków, ale wydaje mi się, że jest lepszy od Brazylijczyka technicznie. Takie miałem wrażenie patrząc np. na wystawę palcami, czy ataki po kierunkach. To co się rzuca w oczy u Evandro, to motoryka, chyba najlepsza w WT przy tych parametrach. Na mojej liście wieżowców od dawna są też Nicolai i Semenov, ale Evandro przy nich to bestia, rusza się szybciej, skacze wyżej, bije mocniej. Dzięki temu np. ma bodaj najgroźniejszą zagrywkę w WT, mimo że dużo wywala w aut. Moje rozczarowanie w tej postaci budzą braki techniczne - a raczej to, że (w mojej ocenie) one nie znikają. Nie widać, żeby tu był wielki progres (znów zastrzegam: na moje oko). Lubię gościa, ale widząc go 2 czy 3 lata temu, widząc ten potencjał, liczyłem na więcej.
Niezrozumiałą dla mnie decyzją jest ich wymienna gra na bloku z Pedro.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

No prosze; przychodzi mi pisac odpowiedz tuz po meczu, w ktorym 'Prymitywny Fizol' Evandro pobil 'Blyskotliwego Maestro Techniki' Varenhorsta :/

Ogolnie biorac, Evandro jest w moim odczuciu lepszym siatkarzem. Troche lepszym, ale zawsze.
Holender lepszy jest od niego tylko w bloku - lepsze czucie, lepsze ustawienie ciala. W kazdym innym elemencie, lepszy (lub co najmniej nie gorszy) jest Brazylijczyk.

Nie wiem np. czy Holender wystawia lepiej od Brazylijczyka; zwracam tylko uwage, ze z Evandro grali siatkarze (znacznie) nizsi niz Pedro, czyli Vitor Felipe oraz - krociutko - Emanuel, ktorzy jakos sobie radzili z jego malo technicznymi wystawami na 4-6 metr !!! , i jakos z kazdym z nich Evandro odnosil konkretne sukcesy w WT.

Zreszta, jakby ich teraz nie oceniac, to uwazam, ze Evandro osiagnie wiecej w plazowce, oczywiscie w dluzszej perspektywie czasowej. I ze to on zapisze sie w historii dyscypliny wiekszymi zgloskami.

A teraz status quo - krotko:

- Mundial 2015 - Varenhorst srebro, Evandro braz
- w historii WT ogolnie - Varenhorst i Evandro po 2 zwyciestwa, ale Brazylijczyk wygrywal pelnowartosciowe GS i Major Series, gdy Holender ma 1 zwyciestwo w slabo obsadzonym Openie pod koniec sezonu, gdy juz wszystko bylo wiadome
- aktualny WT - Brazylijczyk wyzej w klasyfikacji, i Holender juz raczej go nie dogoni, wylaczajac nadzwyczajne sytuacje.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

Co do Varenhorsta, to nie mam pojęcia, skąd się w ogóle wziął w tej dyskusji. Wspomniałeś go, to rzuciłem okiem i skomentowałem, ale nigdy nie była to dla mnie jakaś szczególnie interesująca postać. Po tym, co zobaczyłem, nadal nie jest i chyba nie ma za badzo sensu kontynuować tu tego wątku, chyba że czujesz potrzebę.

Możemy porozmawiać o Evandro (na pewno łatwiej będzie jak zejdziesz z emocji). Niewątpliwie dobry gracz i w związku z tym niewątpliwie sukcesy jeszcze przed nim. Kiedy widziałem go w 2013, byłem nim zachwycony i widziałem w nim nadzieję na miarę Dalhaussera czy Alisona. A pisałem o nim tak:
bardzo ciekawie prezentuje się Evandro. Chłopak musi się duuużo uczyć, ma kłopoty z odbiorem i z atakiem i nie blokuje jakoś rewelacyjnie jak na swoje warunki fizyczne. Ale tego wszystkiego, przynajmniej teoretycznie, można się nauczyć, a Evandro ma dwie rzeczy, których nauczyć się nie można, tj. wzrost i motorykę (porównajmy sobie z, jak go ktoś określił, "kolegą bejzbolistą" Ryanem 'Drewno' Dohertym). Ciekawie byłoby zobaczyć go w duecie z Alvaro.
Po 2 latach mógłbym powiedzieć mniej więcej to samo: najlepsza kombinacja motoryki + wzrostu w WT, no i braki techniczne. Inaczej to wygląda, jak zawodnik ma 23 lata, a inaczej jak 25. Pewnie jeszcze będzie robić postępy i wygrywać pojedyncze zawody, ale ja go przekładam z kategorii 'wielka nadzieja siatkówki plażowej' do 'kolejny dobry gracz'.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Najsampierw, gratulacje dla Alisona/Bruno! Nie bylo lepszej pary od nich w tym sezonie, a kiedy w ogole ostatnio ktokolwiek wygral 5 swiatowych turniejow z rzedu?:) [retoryczne :) ]
Ariosto pisze:Co do Varenhorsta, to nie mam pojęcia, skąd się w ogóle wziął w tej dyskusji. Wspomniałeś go, to rzuciłem okiem i skomentowałem, ale nigdy nie była to dla mnie jakaś szczególnie interesująca postać.
:o W tych dwoch zdaniach, sam sobie przeciez odpowiedziales na pytanie...
Ariosto pisze:Możemy porozmawiać o Evandro (na pewno łatwiej będzie jak zejdziesz z emocji).
:o Bardzo przepraszam - jakich emocji? Gostek ten, we mnie - jak zreszta zaden inny siatkarz - specjalnie emocji nie wzbudza. I bardzo prosze o zaprzestanie jakichs dziwnych insynuacji.
O Evandro powiedzialem mniej wiecej tyle samo dobrego, co zlego. To raz.
Dwa - swoje wypowiedzi zazwyczaj opieram na faktach i nieraz podpieram sie statystykami. Zyczylbym nawet sobie, by inni tez tak robili...
Ariosto pisze:Po 2 latach mógłbym powiedzieć mniej więcej to samo: najlepsza kombinacja motoryki + wzrostu w WT, no i braki techniczne. Inaczej to wygląda, jak zawodnik ma 23 lata, a inaczej jak 25. Pewnie jeszcze będzie robić postępy i wygrywać pojedyncze zawody, ale ja go przekładam z kategorii 'wielka nadzieja siatkówki plażowej' do 'kolejny dobry gracz'.
A no, kazdy moze go oceniac jak chce. Fakty sa takie, ze jak na swoj wiek facet ma interesujace osiagniecia, wyroznia sie wsrod blokujacych WT, a przed nim jeszcze sporo lat kariery :)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Ariosto »

No właśnie, niezły turniej i gratulacje dla zwycięzców. Alison/Bruno na naszych oczach wyrastają na kontynuatorów tradycji wielkich "par-dominatorów": Emanuel/Ricardo, Brink/Reckermann, Dalhausser/Rogers. Ale moim zdaniem tak ze 3/4 siły tego duetu to Alison...
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2015

Post autor: Erchembod »

Sezon trwa jeszcze - przed nami ciekawy (miejmy nadzieje) koncowy turniej WT w USA, ale... co nieco mozna podsumowac - na szybko, bo w przerwie meczu;)

Fijalek/Prudel - jak czytalem niedawno w wywiadzie na Onet'cie - 'gramy za prosto, na najlepsze pary to nie wystarcza' itp. Potwierdzili to, co kazdy w miare uwazny kibic-amator wie od dawna, i ja sam pisalem o tym podobnie, kiedys tam; malo w ich repertuarze nieszablonowych zagran, brak tego element zaskoczenia rywali, i - moim zdaniem - sa takze zbyt malo skuteczni w koncowkach/decydujacych momentach spotkan.
Przez to, nie zaliczaja sie (juz) do najscislejszej czolowki.
A latwiej juz im chyba nie bedzie; ich poziom prezentuje aktualnie takze kilka innych par, no i jest do tego kilka duetow lepszych.
W tym sezonie nie mogli wyszarpac juz chyba wiecej niz to, co faktycznie wyszarpali.

Alison/Bruno 2015 vs Samoilovs/Smedins 2013 i 2014 - Lotysze to agresja, szybkosc, nieustepliwosc i dynamiczna sila; Brazylijczycy to precyzyjni i wykalkulowani 'mordercy'. Rozne style, co zreszta bardzo lubie - nie potrafie powiedziec, ktory mi sie bardziej podoba(l). Kazdy ma w sobie cos atrakcyjnego - i obie pary to obecnie najlepsze wzorce do nasladowania.


cdn
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
ODPOWIEDZ

Wróć do „SWATCH-FIVB World Tour”